Formuła 1

[edzia16]

- Ile można znosić błędy popełniane przez szefów Roberta Kubicy?! Niestety, musimy być cierpliwi i pamiętać, że polski kierowca jeździe w niemieckim zespole Formuły 1. A w nim zawsze numerem jeden będzie Niemiec. Tak uważa Austriak Niki Lauda.
- BMW jest młodym zespołem, niedoświadczonym i wiele jeszcze musi się uczyć. Dlatego taktyka jest prosta, jeden kierowca ma jechać bez szaleństw, a na drugim się eksperymentuje. Tak jest w przypadku Heidfelda i Kubicy. Niemiec ma zdobywać punkty, a Polaka traktuje się trochę jak królika doświadczalnego - wyjaśnia "Faktowi" Lauda.

- Ja wiem, że waszym kibicom to może się nie podobać, ale gdyby to był polski zespół, Kubica byłby numerem jeden, a eksperymentowano by na Heidfeldzie. To zrozumiałe. Dlatego nie dziwcie się, że Nick jest faworyzowany. W Niemczech wszyscy oczekują sukcesów w Formule 1, a on jest na razie najlepszy - Lauda.
Więcej w "Fakcie"

Może to jest powód,że Nick jest Niemcem???
A Niemiec w BMW to zawsze numer 1???
Czyżby tło historyczne miało na to jakiś wzgląd???
Nie...chyba nie

[kochana-plotkara]

Hej Wam tam, nie popisze dziś dużo, bo czuję się jak Mika Hakkinen w 2001 roku po wyścigu na torze Catalunya kiedy na ostatnim okrążeniu nie wytrzymał silnik w jego bolidzie.. Jednym słowem strasznie jakoś tak.. zmorowato

Angel chyba zrobiłaś mi smaka na KitKata. Dziś się chyba bez niego nie obejdę..

Bożenko współczuje remontu, wpadaj jak tylko znajdziesz czasa, my tu koczujemy

Lubię Nikiego Laude, zresztą chłop ma racje

A co do tego, że faworyzują Niemca, to może Robert powinien wyrzec się narodowości i poprosić o obywatelstwo niemieckie?! Też bym się z chęcią wyrzekła obywatelstwa, bo to co się w tym kraju dzieje to jest porażka, ale napewno nie na rzecz niemieckiego

[edzia16]

Napisane przez kochana-plotkara

A co do tego, że faworyzują Niemca, to może Robert powinien wyrzec się narodowości i poprosić o obywatelstwo niemieckie?! Też bym się z chęcią wyrzekła obywatelstwa, bo to co się w tym kraju dzieje to jest porażka, ale napewno nie na rzecz niemieckiego

He he,to może ja się wyrzęknę na rzecz hiszpańskiego...hmmmm
Bylo by cudownie...

Chyba wiem czemu wszystkie nie czujemy sie najlepiej,ale nie bedę tego mówić na głos,bo dostanę po uszach

[*angel1710**]

eh u was też dziś taka beznadziejna pogoda ?

a ja właśnie przed chwilą zżarłam snickersa, matko ale ja jestem głupia

a ja bym nie zamieniła polskiego obywatelstwa na żadne inne, zmieniłabym tylko kraj macie jakieś wymarzone miejsce gdzie chciałybyście mieszkać ? ja od paru lat mam już wybrane swoje miejsce na ziemi, a jak się nie uda to zostaje w Polsce

ehh Luna i Bożenkachyba moga już głosować, współczuje Wam dziewczyny, ciężki wybór

i jeszcze pytanko do Was, może Bożenka będzie wiedzieć bo to tegoroczna maturzystka, więc coś słyszałam, że ma nie być matury z wosu od 2009? powiedz mi ktoś, że to głupia plotka i to niemożliwe

[kochana-plotkara]

U mnie jest jeszcze ładnie, śłonko itepety, popołudniu ma się skichać podobno.

Angel co Ty tak wpieprzasz te batoniki

Ja mam takie dwa wymarzone miejsca, nie wiem jeszcze co z tego wyniknie, narazie nie planuje A jakie to miejsce Twoje Angel? Ale jestem wścibska

Nie mam zielonego pojęcia co do matury z wosu, zdawać raczej nie będę toteż się nie orientuje... Natomiast męczy mnie to czy w końcu będzie od przyszłorocznej matury obowiązkowa matematyka czy w końcu nie?!?!

[kochana-plotkara]

AAj Angel, widzę zmianę w Twoim podpisie, czyżby te batoniki były wyrazem buntu przeciw akcji odchudzanie?!

[*angel1710**]

E zmiana podpisu jakoś tak wyszła. ie odchudzam się wiecej, nie ma mowy, nigdy nie żarłam tyle batonów co podczas tego 'odchudzania' !

A co do tego miejsca, to są to Stany. Jeśli nie da rady żebym tam mieszkała to nie chce nigdzie indziej. To było dziwne uczucie, w jednej chwili uświadomiłam sobie, że to tutaj czuje się wspaniale, jestem zupełnie kimś innym niż w Polsce, nie tęskniłam ani chwili za domem i jakby ktoś mi zaproponował żebym została zrobiłabym to bez zastanowienia.
A jakie są Twoje te wymarzone miejsca? I wasze dziewczyny ?

chyba idę sobie poukładam ksiązki na półki, bo jak wiadomo już niedługo zakazane słowo

[kas!a]

Napisane przez edzia16

Niki Lauda (58 l.), trzykrotny mistrz świata, znów ostro skrytykował obrońcę tytułu – pisze Super Express.

- Alonso ciągle szuka wymówek. Zamiast jęczeć, powinien się skupić na szybszej jeździe - uważa Austriak, który nie miał sobie równych na torach F1 w latach 1975, '77, '84.

- Obawiam się, że jeśli dalej będzie szukał powodów gdzie indziej niż w swojej prawej stopie, straci tytuł. Powinien wziąć przykład z Hamiltona.

I dobrze facet powiedział



Wy tu o batonikach, a ja sie odchudzam. O Wy niedobre!

Zakazane słowo już za 3 dni. Nowa szkoła, nowi ludzie. Jak ja to przeżyję

[edzia16]

Napisane przez kas!a

Zakazane słowo już za 3 dni. Nowa szkoła, nowi ludzie. Jak ja to przeżyję

A jednak je wypowiedziałas!!!

Ja tak najchętniej to bym się gdzieś na jakąś bezludną wysepke na morzu Śródziemnym przeniosła,ze złocistą plażą i Ferdkiem...
Ale tak na poważnie to do Hiszpani...uwielbiam ich kulturę,zachowanie,sposób bycia,nocne życie,sieste,taniec...wsz ystko

A ja juz ode kurczę dawien dawna nie jadłam żadnego batonika,seryjnie,tak jakos nie przepadam...

[edzia16]

A teraz mykam do roboty...pomogę mamie,bo inaczej zwariuje...myśle tylko o sami wiecie czym(rodem jak z Harrego Pottera)...
To coś ogranicza moją wolność!!!Jestem za jej zniesieniem!!!
A teraz idę poćwiczyć moje mięśnie(a i tak pewnie będę stała i się patrzała)

[kochana-plotkara]

Hah, Angel coś czuje że my razem do Stanów polecimy Marzę żeby tam zamieszkać odkąd mój TruteńŻyciowy tam się u wujka w NY ulokował i tam znalazł sobie pracę Nie byłam w Stanach, jakoś nie było okazji, i kuzynka leciała, i koleżanka jedna moja i jej siostra tam sobie życie układają. Baardzo chciałabym się tam przenieść Lubię nowości Innym miejscem, do którego chciałabym często jeździć jeśli nawet nie zamieszkać to południowa Francja To jest to! Ale chyba bardziej na wakacje niż na normalne życie.. Uciążliwe byłoby co wieczór przed spaniem wytrzepywanie materaca ze skorpioników No i blisko na Nevers Magny-Cours Jest jeszcze wieeele takich miejsc, gdzie chętnie bym sobie się ulokowała, ale to już takie gdzie byłoby mi ciężko zdecydować czy tam czy jednak w starej dobrej PL

Zakazane słowo zbliża się nieuchronnie. A ja biedna plotkara nie mam ani książek, ani zeszytów, ani plecaka ani nawet nie wiem o której mam rozpoczęcie roku (mimo że mieszkam po drugiej stronie ulicy vis a vis z moją szkołą, ale nie mam zamiaru iść i sprawdzać ). Czaję, aż zeszyty z Scuderią Ferrari i BMW stanieją, bo narazie jak zobaczyłam, że za 32kartkowy zeszyt w miękkiej oprawce musiałabym zapłacić 3,99 to mi szczena opadła. Chyba, że gdzieś są tańsze niż w empiku (nie wątpie) bo tylko tam miałam okazje je oglądać..

Edzia zbrodniczysz nie jedząc batoników!
Ćwicz, ćwicz te mięśnie, przyłączyłabym się do Ciebie, ale mam leniaaa..

[*angel1710**]

Paula NY to jest najwspanialsza i najpiękniejsza rzecz na świecie ja niestety gniłam w Chicago i nadal będę, ale mój dziadek zabrał mnie na małą wycieczke i pare dni mieszkałam w NY w ciągu tych dni przeżyłam więcej doświadczeń życiowych nic w przez cały rok w pl
a to Twoj tż mieszka tam na stałe ?

ale mi się nie chce iść do zakazanego słowa. też nie mam pojęcia o której mam rozpoczęcie, szczerze mówiąc wolałabym już iść we wtorek, niż wysłuchiwać w kółko tego samego co roku.

ale offtopy może wieczorem jakieś wiadomości z Monzy dojda

[kas!a]

Napisane przez edzia16

A jednak je wypowiedziałas!!!

Ciii, nic nie wypowiedziałam

Napisane przez edzia16

A teraz mykam do roboty...pomogę mamie,bo inaczej zwariuje...myśle tylko o sami wiecie czym(rodem jak z Harrego Pottera)...
To coś ogranicza moją wolność!!!Jestem za jej zniesieniem!!!
A teraz idę poćwiczyć moje mięśnie(a i tak pewnie będę stała i się patrzała)

Ja już dzisiaj mięśnie ćwiczyłam dokładnie godzinkę i 10minut

Napisane przez kochana-plotkara

Zakazane słowo zbliża się nieuchronnie. A ja biedna plotkara nie mam ani książek, ani zeszytów, ani plecaka ani nawet nie wiem o której mam rozpoczęcie roku (mimo że mieszkam po drugiej stronie ulicy vis a vis z moją szkołą, ale nie mam zamiaru iść i sprawdzać ). Czaję, aż zeszyty z Scuderią Ferrari i BMW stanieją, bo narazie jak zobaczyłam, że za 32kartkowy zeszyt w miękkiej oprawce musiałabym zapłacić 3,99 to mi szczena opadła. Chyba, że gdzieś są tańsze niż w empiku (nie wątpie) bo tylko tam miałam okazje je oglądać..

Ja za coś koło 3,50 kupowałam zeszyty BMW, z tym, że miały dużo więcej kartek, oprawa miękka No i kupowałam w tesco. Wszędzie jest taniej, niż w empiku

[kochana-plotkara]

No właśnie, empik sobie zarabia Cza się przejść do tesco, dzięki Kasia za info

Czyli jednak Stany No mój tż powiedział, że parę lat tam posiedzi i wróci (w co nie wierzę) więc raczej na stałe. Niewiadomo jak się moje i jego losy potoczą, bo niby razem a jednak osobno, więc z nim to ja nie wiąże jakichś megaekstremalnie poważnych planów mieszkania w NY, natomiast przyjeżdża tu czasami, był nawet niedawno i jak on o tym wszystkim opowiada to Chciałabym
Więc jak może to kiedyś wypali, to się spotkamy na tym słynnym Manhattanie (jeśli nie w NY to w Gdańsku ) Angel

Ja spadam na basen, bo mi autobusiak darmowy ucieknie!

[edzia16]

To ja mam lepszy pomysł!!!
Będę mieszkać w jednej z przyczep tego całego konwoju stajni F1!!!
Ale będę mieć mieszkanko,co chwile w innym miejscu,a wyścigi to z loży honorowej będę oglądać i z kierowcami będę na ty...ale fajnie,to dopiero jest życie...

Już skończyłam mordękę,układałam drewno za zime,ale sie nieźle nazginałam i prostowałam...ale przynajmniej zansne bez problemów,bo ostanio nie umiałam spać(napewno przez księzyc,nienawidze go!!!Jak świeci to mam wrażenie,że mam światło w pokoju oświecone...)

[Bożenka89]

Napisane przez *angel1710**

eh u was też dziś taka beznadziejna pogoda ?

a ja właśnie przed chwilą zżarłam snickersa, matko ale ja jestem głupia

a ja bym nie zamieniła polskiego obywatelstwa na żadne inne, zmieniłabym tylko kraj macie jakieś wymarzone miejsce gdzie chciałybyście mieszkać ? ja od paru lat mam już wybrane swoje miejsce na ziemi, a jak się nie uda to zostaje w Polsce

ehh Luna i Bożenkachyba moga już głosować, współczuje Wam dziewczyny, ciężki wybór

i jeszcze pytanko do Was, może Bożenka będzie wiedzieć bo to tegoroczna maturzystka, więc coś słyszałam, że ma nie być matury z wosu od 2009? powiedz mi ktoś, że to głupia plotka i to niemożliwe

Niestety u mnie pogoda rowniez jest do d... :/ Az nic mi sie nie chce robic...

Z tym glosowanime to o wybory Ci chodzi? Ja nawet nie wiem czy pojde zaglosowac... Bo niby na kogo? Wszyscy klamia :/ Nikomu nie mozna zaufac... Najlepiej bedzie jak sama zaloze partie A jeszcze lepiej by bylo jakbym zostala ministrem edukacji i zlikwidowalabym wszystkie szkoly

Hm o tym wosie cos kiedys slyszalam... Ale pewnosci nie mam. Spytam sie nauczycielki od wosu czy to prawda. A chcesz zdawac z tego mature? Bo ja tak

A co do wymarzonego miejsca to ja z checia tak jak Edzia zamieszkalabym w Hiszpanii Albo we Wloszech Jest taka szansa, ze byc moze w przyszlym roku pojade do jednego z tych miejsc Ale jesli to nie wypali to pozostaje Anglia... To nie jest moje wymarzone miejsce, ale jesli tam pojade to ze wzglefu na prace...

A co Wy tak macie z tymi Stanami? Bo ja sie jakos nie zachwycam tym krajem... Nie bylam tam nigdy i wlasciwie nie odczywam potrzeby, zeby tam kiedykolwiek pojechac. Nie potrafie dokladnie sprecyzowac co nie podoba mi sie w tym kraju, ale jakos mne nie urzeka... Jedynie, ze podacie mi jakies zalety mieszkania w USA to moze w jakis sposob przekonam sie do tego kraju

I poczytajcie sobie to:http://www.formula1.pl/F1_news-2512-..._GP_Wloch.html zeby nie bylo, ze nia ma nic o F1 Bo troszke zeszlysmy z tematu A w koncu jeszcze tylko tydz do Monzy, nie moge sie juz doczekac

Czemu nie uzywacie kolorkow?

[Bożenka89]

Napisane przez edzia16

To ja mam lepszy pomysł!!!
Będę mieszkać w jednej z przyczep tego całego konwoju stajni F1!!!
Ale będę mieć mieszkanko,co chwile w innym miejscu,a wyścigi to z loży honorowej będę oglądać i z kierowcami będę na ty...ale fajnie,to dopiero jest życie...

Już skończyłam mordękę,układałam drewno za zime,ale sie nieźle nazginałam i prostowałam...ale przynajmniej zansne bez problemów,bo ostanio nie umiałam spać(napewno przez księzyc,nienawidze go!!!Jak świeci to mam wrażenie,że mam światło w pokoju oświecone...)

hehe, ale jestes pomyslowa To dla mnie tez zalatw jakas przyczepe Najlepiej jakas nalezaca do Ferrari W ewentualnosci moze byc BMW

Oj ja bym chyba nie mogla drewna ukladac, zbyt leniwa jestem i nie mam az tyle sily Jak probowalam pomoc cioci to skonczylo
sie na jednej taczce...
Po tym to z pewnoscia szybko zasniesz

I jeszcze jeden link: http://www.formula1.pl/F1_news-2513-...na_Monzie.html

[*angel1710**]

ja nie różowałam bo byłam przygnębiona, aczkolwiek już mi lepiej

Bożenko, z tymi Stanami, to moja babcia, która tam mieszka kawał czasu tak bardzo chciałaby wrócić do Polski i w ogóle, a ja oddałabym wszystko by tam być. po prostu to moje marzenie

też zdajesz wos, spoko, a co później ?

dziewczyny, ja oglądam imitacje siatkówki polska - francja w necie, a imitacja dlatego, że ekran jest wielkości 1/10 monitoru i nic nie widze i zapisuje punkty na karteczce jak widze, że się ściskają 1 seta wygrała francja.. dobra ide oglądać bo sie pogubiłam juz w moich punkcikach

[Bożenka89]

Napisane przez *angel1710**

ja nie różowałam bo byłam przygnębiona, aczkolwiek już mi lepiej

Bożenko, z tymi Stanami, to moja babcia, która tam mieszka kawał czasu tak bardzo chciałaby wrócić do Polski i w ogóle, a ja oddałabym wszystko by tam być. po prostu to moje marzenie

też zdajesz wos, spoko, a co później ?

dziewczyny, ja oglądam imitacje siatkówki polska - francja w necie, a imitacja dlatego, że ekran jest wielkości 1/10 monitoru i nic nie widze i zapisuje punkty na karteczce jak widze, że się ściskają 1 seta wygrała francja.. dobra ide oglądać bo sie pogubiłam juz w moich punkcikach

To dobrze, ze jest lepiej, ciesze sie

Skoro to Twoje marzenie to mam nadzieje, ze sie spelni A Twoja babcia nie moze wrocic do Polski?

Jak w ogole zdam mature to bedzie dobrze... A pozniej studia, jak sie na nie dostane... (ale ze mnie optymistka) Zastanawiam sie nad pedagogika, socjologia, resocjalizacja i politologia z czego ten ostatni kierunek wpadl mi do glowy niedawno

Ja ogladalam na eurosporcie i niestety przegrali 3:0 Ale pewnie juz wiecie. 3 set to byla porazka :/ Przegrali go do 12 :/ Ale w koncu to tylko mecz towarzyski wiec nie mozna sie tym az tak przejmowac

Ale mnie dziwnie cos z boku boli :/ a dokladniej z lewego tak bardziej na dole... Eh chyba bede musiala wybrac sie w koncu do lekarza, bo te bole mnie wkurzaja...

A Kubica mial dzis 3 czas na testach Przed nim byl Pedro de la Rosa -kierowca testowy McLarena, a drugi byl Massa.

[*angel1710**]

to tylko potwierdza moją teorię, że to Maki są w tym sezonie tak silnie, a nie nadzwyczajny talent Hamiltona
Ale i tak mam nadzieje, że Ferrari wygra
I szkoda, że to już mało możliwe, ale Kimi powinien być wreszcie mistrzem świata, należy mu się to, Alonso już zdobył dwa, Hamilton jest jeszcze młody, jak nic należy sie Kimiemu

ja od dawna chce iść na politologie albo stosunki międzynarodowe

z tą siatką to szkoda trochę, ale nie zawsze się wygrywa. poza tym Francja gra u siebie, to zawsze jest jakaś motywacja i oni wcale nie są drużyną do bicia więc jak dla mnie nie ma co panikowac. Ale mi sie śmiac chciało jak na tym maultkim obrazu w czasie przerwy realizator cały czas pokazywał albo Michała albo Antonina, chłop wie co dobre

[kochana-plotkara]

A ja nie wiem czemu Stany Podświadomość mówi mi, że tam byłoby, oj byłoby No i to, że wszyscy moi bliscy już tam są - tak jakby na mnie czekali

To wy istne humanistki jesteście! Ja to myślałam bardziej o czymś podlatującym pod medycynę, ale niekoniecznie sama medycyna o nie.. Może biotechnologia zwierząt/roślin albo żywności Albo tak w sumie najbardziej chciałabym sztuke ogrodową ale nie wiem na czym to polega

Nie kolorowałam bo nie pamiętałam jakiego koloru mam majtki

Okazało się, że właśnie żółte

[Bożenka89]

Zgadzam sie z Toba. Poprostu Mc ma b,dobre bolidy i to ze jezdzi nim Hamilton i zajmuje dobre miejsca to niekoniecznie oznacza, ze jest z niego taki super kierowca.
Kimi mistrzem - o tak! Byloby milo...

No no, ale kierunki Ja z ta politologia to dokonca nie wiem, aczkolwiek ostatnio polityka zaczela mnie ciekawic, bo w koncu u nas jest taka polityka, ze trudno sie nie nie zainteresowac Szczegolnie gdy rzadzi PiS A niedawno w tv widzialam jak prokuratora przedstawila te nagrania w zwiazku z wczorajszymi zatrzymaniami, ale oni tam kulturalnie sie odzywali hehe
Dobra, koniec o polityce, bo daaleko odbiega ona od F1

Hehe rzeczywiscie realizatora to oni maja dobrego Ah Michal

Ale mi komp wolno chodzi... grr :[ W takim tempie to ja bede odp przez godz :/

[Bożenka89]

Napisane przez kochana-plotkara

A ja nie wiem czemu Stany Podświadomość mówi mi, że tam byłoby, oj byłoby No i to, że wszyscy moi bliscy już tam są - tak jakby na mnie czekali

To wy istne humanistki jesteście! Ja to myślałam bardziej o czymś podlatującym pod medycynę, ale niekoniecznie sama medycyna o nie.. Może biotechnologia zwierząt/roślin albo żywności Albo tak w sumie najbardziej chciałabym sztuke ogrodową ale nie wiem na czym to polega

Nie kolorowałam bo nie pamiętałam jakiego koloru mam majtki

Okazało się, że właśnie żółte

aaa... jaki kolor, oslepne!

Ale nie przesadzajcie z tymi Stanami, to jest taak daleko stad... Badzmy patriotkami i zostanmy w Polsce

Wiesz ja nie wiem czy az taka humanistka ze mnie jest... Czasem sie nad tym gleboko zastanawiam Ale ze nie interesuja mnie zadne scisle przedmioty, wiec zostaly humanistyczne Czasem mam dosc polskiiego, bo moja nauczycielka wg mnie niedokonca potrafi uczyc tego przedmiotu.

Hm sztuka ogrodowa... brzmi ciekawie Tez nie wiem na czym to moze polegac, ale przekonasz sie jak bedziesz to studiowac

[*angel1710**]

dziewczyny zgadnijcie co właśnie zrobiłam

zlustrowałam Pedro de la ros'e

aczkolwiek wynikiem jestem nieusatysfakcjonowana

sztuka ogrodowa, też nie wiem o co kaman podejrzewam, że trzeba projektować ogrody albo coś

ja w zasadzie nie wiem do czego się tu zaliczac, bo jestem dobra z matmy, z chemii wymiatam, umiem czasem nawet zrobić zadanie z fizyki [ ] polskiego szczerze nienawidze i jestem na humanie myślę, że to wszystko spowodowane jest niewyjaśnioną miłością do historii

[kochana-plotkara]

Ok, wracam do neutralnego koloru różu moich majtek skoro moje wczorajsze okolorowanie było dosyć przerażające

Bożenko, co racja to racja, bracia K. i Formula 1 nie ma chyba żadnych wspólnych współczynników (a tak btw polityki, właśnie w pokoju obok, tata z mamą kłócą się nt. aktualnych wydarzeń politycznych Tata ciągle powtarza "gnoje" a mama "to nie jest nawet śmieszne" )

Co do tych wszystkich profilów, czy coś, to ja nie poszłam na humana tylko i wyłącznie dlatego, że myślałam, że na humanie będzie chulernie nudno A skoro miałam w gimie ekstra oceny biol-chem to sobie poszłam na ów biol-chem I chyba żałuje, bo w klasie o takim profilu trudno jest być wybitnym z chemii czy z biologii, trzeba się nieźle starać Co nie znaczy że jakbym miała drugi raz wybierać to wybrałabym humana, chyba nie - historia mnie przeraża (szanuje tych co historie lubią i umieją się jej uczyć, bo ja kompletnie nie mam do tego głowy )

Co do Pedro de la Rosy to mam jego karte i nie wygląda tam jakoś ponętnie...

Ja zaraz zlustruje 'sztuke ogrodową' na google

[edzia16]

Napisane przez kochana-plotkara

A ja nie wiem czemu Stany Podświadomość mówi mi, że tam byłoby, oj byłoby No i to, że wszyscy moi bliscy już tam są - tak jakby na mnie czekali

To wy istne humanistki jesteście! Ja to myślałam bardziej o czymś podlatującym pod medycynę, ale niekoniecznie sama medycyna o nie.. Może biotechnologia zwierząt/roślin albo żywności Albo tak w sumie najbardziej chciałabym sztuke ogrodową ale nie wiem na czym to polega

Nie kolorowałam bo nie pamiętałam jakiego koloru mam majtki

Okazało się, że właśnie żółte

Co za kolor,szczerze nic nie widze...
Moje oczy...Plotkara,nie oszczędzasz mnie!!!

[*angel1710**]

Paula jak zlustrujesz to nam wyjaśnij o co kaman

ehh dzisiaj moja mama urządza urodzinowe 'party' w domu i będę musiała zajmowac się bachorami mojej ciotki. mówiłam już że nie lubie małych dzieci ?

ejj u Was też jest tak zimno ? ja od wczoraj siedzę w grubej bluzie i ani myślę wyłazić gdzieś z domu.

alez bym chciała chodzić do amerykańskiej szkoł mieć 5 przedmiotów, być chirliderką () i chodzić z kapitanem drużyny
a tak poważnie to cieszyłabym sie z samej szkoły i 5 przedmiotów
ale nie, musze zyć w tym chorym kraju gdzie mam 14 przedmiotów i mimo profilu musze najwięcej sie uczyc rzeczy które mnie gówno obchodzą i nigdy się nie przydadzą. jeszcze religia do średniej, litości

ehh idę po jabłko

[edzia16]

Ja jestem na mat- infie,czyli na ładniejszej nazwie profilu mat-fiz...
Nienawidze biologi...i chemi czasem,jak nie jaże o co chodzi,a ostatnio to tak często było...
Polski może być,aczkolwiek baba jest strasznie upierdliwa i wydaje się jej że jest naszą wychowawczynią,choć nie jest.
Matma,nie jest źle,jestem dobrą czwórką,ale może w tym roku coś więcej...może,może się zobaczy.
Niemiecki no problem
Fizyka...to jest masakra,na lekcjach siedze jak na szpilkach,a jak mam iść rozwiązać zadanie do tablicy to zapominam jak się nazywam...i stoje jak taki kołek,ale jak nie musze iść do tablicy to zadanie czasem rozwiąże.
Tylko ta baba jest nienormalna,daje nam zadania w których trzeba wykorzystać wiedze z działów ktore jeszcze nie były przerabiane...i bądź tu teraz poetą i pisz wiersze po fizykańsku...Te go to się boje jak ognia,nie wiem jak ja to wytrzymam...aaaaa
A reszta to luzzzzzz......hista jest najlepsza,pan Czarek duparek wszystko czyta z ksiązki i w ogole jest taki zamulony,na jego lekcjach robi się wszystko oprocz histy,poza tym mozna mu wmówić wszystko...

I to na tyle o sami wiecie czym,bo nie moge napisać

A co do Stanów,to też jestem zrażona nimi,ale nie wiem czym???
Chyba tylko w Nowym Jorku chciałabym mieszkać,ale jestem razcej zbytnio przywiązana do tej naszej ojczyzny z aferami,politykami od siedmiu boleści,ruiny...i przyjaciół.
Już wiem,nie lubie Ameryki za fast foody iiiiiiii...Busha!!!
A tak poza tym jest OK.

[edzia16]

Napisane przez *angel1710**

Paula jak zlustrujesz to nam wyjaśnij o co kaman

ehh dzisiaj moja mama urządza urodzinowe 'party' w domu i będę musiała zajmowac się bachorami mojej ciotki. mówiłam już że nie lubie małych dzieci ?

Ja też nienawidze dzieci!!!
To moja zmora,ale jak się mam takim zajmować to się gotuję...

ejj u Was też jest tak zimno ? ja od wczoraj siedzę w grubej bluzie i ani myślę wyłazić gdzieś z domu.

U mnie zimnica jak w grudniu...nie ruszam się z domciu,ale kurde...musze iść wytrzepać wycieraczkę,ale to się tak opatulę,że się nie uwlekę...

[edzia16]

Napisane przez kochana-plotkara

Co nie znaczy że jakbym miała drugi raz wybierać to wybrałabym humana, chyba nie - historia mnie przeraża (szanuje tych co historie lubią i umieją się jej uczyć, bo ja kompletnie nie mam do tego głowy )

Moja siostra jest nauczycielką historii.....Podziw iam ją za to!!!
A druga była rok nauczycielką matmy...rodzina pedagogiczna...i jeszcze mi mówią,że się na nauczycielkę nadaję,bo mam cierpliwość...hee
To nie wchodzi w gre,za żadne skarby
Być polskim nauczycielem,to jak podpisać na siebie wyrok śmierci