Zakup sukni ślubnej przez internet_?? Ebay,Allegro.

[am85]

rzeczywiście to nie moj sprzedawca, aczkolwiek Twoja opisana sytuacja łudząco podobna do mojej.

[booziaczek]

semillla wstaw fotki to ocenimy z tego co piszesz to faktycznie dobrze ze pierwsza była idealna wazne ze masz w czym do ołtarza pójsc bo ja ciagle szukam....

[girl_with_candy]

Napisane przez am85

rzeczywiście to nie moj sprzedawca, aczkolwiek Twoja opisana sytuacja łudząco podobna do mojej.

A jak długo czekałaś na sukienkę?

[semillla]

Załączam fotki mojej sukni i oryginału.
Wykończenie na dole jest poprostu badziewne...
I jeszcze jedna mala rzecz, obawiam się, ze gdy założę do niej halkę (przyjedzie w przyszłym tyg.) i mimo tego, że jest to mala halka na dwóch kolach, to suknia bedzie za krótka.
Same zobaczcie:

[booziaczek]

rzeczywiscie nie jest to dzieło sztuki ale i tak lepiej wyglada jak ta jenny i raczej ktos moze ja kupic na allegro...ach ta oszczednosc chińczyków wszytskiego żałuja materiału, zdobien.. ech.....pozdrawiam asemilla a keidy twój wielki dzień???

[semillla]

Tiaaa, do dzieła sztuki jej daleko, to pewne ;-)
Napisalam do Chińczyka i wysłałam zdjęcia, zobaczymy co zaproponuje.

A mój wielki dzień 17 lipca 2010

[booziaczek]

pozyjemy zobaczmy.. no to faktycznie juz niedługo gratulacje:d ja dopiero w przyszłym roku wiec mam troche czasu na znalezienie tej jedynej i przemyslenie czy ryzykowac zamówienie u chinczyków pozdrawiam serdecznie

[kruszynka1985]

Napisane przez girl_with_candy

Nie pomyślałam o tym Chińczyk mi odpisał, że mają dużo zamówień i że jeszcze się szyje. Napisałam, że ślub wkrótce i że nie mogę długo czekać. W odpowiedzi dostałam, że suknię już wysyła DHL-em. Dalej nie wystawia nic na sprzedaż i przybyły mu 2 komentarze negatywne. Już sama nie wiem, co robić? Czy zacząć rozglądać się za inną suknią?
Kruszynko, a jak tam ten wulkan? Dalej dymi?

no niestety dalej dymi. Dlatego mojej sukni jeszcze nie dostalam mimo ze zaplacilam za szybki serwis. Ale moja chinka pisala do mnie, że po prostu suknia nie dotrze na podany przeze mnie czas bo nie maja jak wyslac. Dlatego wysla mi innym kurierem, ale dluzej to trwa. Poza tym juz mi sie nie spieszy bo slub i wesele zostało odwołane z powodu śmierci ojca mojego narzeczonego. A do przyszelgo roku mam jeszcze duzo czasu.

[girl_with_candy]

Napisane przez kruszynka1985

no niestety dalej dymi. Dlatego mojej sukni jeszcze nie dostalam mimo ze zaplacilam za szybki serwis. Ale moja chinka pisala do mnie, że po prostu suknia nie dotrze na podany przeze mnie czas bo nie maja jak wyslac. Dlatego wysla mi innym kurierem, ale dluzej to trwa. Poza tym juz mi sie nie spieszy bo slub i wesele zostało odwołane z powodu śmierci ojca mojego narzeczonego. A do przyszelgo roku mam jeszcze duzo czasu.

Przykro mi z tego powodu
Ja już jestem cała w nerwach i stresie, bo jak mi napisał, że suknię wysyła, to poprosiłam o numer paczki, a on mi nie odpisał już sama nie wiem, co robić?

[Lotosowa]

Semilla - (sorrki), ale ta suknia to faktycznie porażka... Swoja drogą ciekawa jestem jak leży na Tobie.

Ja tak jak pisałam poprzednio zdecydowałam się na zakup oryginalnej (używanej) sukni na Allegro. Udało mi się kupić sukienkę idealnie dopasowaną do mojej figury i wzrostu. Zapłaciłam 1100 zł. Zero napięcia, stresu i najważniejsze wiem co mam i co kupuje!

[robazka]

Napisane przez Lotosowa

Semilla - (sorrki), ale ta suknia to faktycznie porażka... Swoja drogą ciekawa jestem jak leży na Tobie.

Ja tak jak pisałam poprzednio zdecydowałam się na zakup oryginalnej (używanej) sukni na Allegro. Udało mi się kupić sukienkę idealnie dopasowaną do mojej figury i wzrostu. Zapłaciłam 1100 zł. Zero napięcia, stresu i najważniejsze wiem co mam i co kupuje!

Dziewczyny wepchnę się w wątek, bo mam pytanie odnośnie kupowania na allegro używanych sukienek:
1) Jak to jest z dobieraniem sukienek do wzrostu? tzn. Jeśli ja mam 176cm, a dziewczyna wystawia sukienkę na 168+8cm obcas, to będzie ona na mnie dobra, czy nie?
2) Jeśli trafi świetna kiecka, idealna dla mnie pod względem wzrostu itp. to czy warto ją brać, nawet jeżeli do ślubu dużo czasu? W sensie, wydaje się, że wolę ją mieć w szafie, dobierać sobie dodatki itp (tymbardziej, że mieszkam za granicą i jestem w PL raz na kilka miesięcy) i mieć z tym święty spokój, ale z drugiej strony jest ryzyko, że mi się znudzi... chociaż nie wydaje mi się, no ale nie mogę tego wykluczyć
Jak myślicie?
Dzięki za pomoc

[booziaczek]

jak bys szła do slubu w japonkach lub czyms płaskim to bedzie dobra szukaj sukni na swój wzrost + wysokosc obcasa jaki chcesz miec dobra i mało poprawek nie patrz tylko na wzrost aple i na rozmiar a i jesli uwazasz ze znalazłas ta jedyna upragniona to kupuj a jak nie to do slubu mozesz miec ich kilka w szafie

[Lotosowa]

Ja osobiście zanim kupiłam suknie "przeleciałam" wszystkie sklepy z sukniami ślubnymi w moim mieście (łącznie z tymi najbardziej prymitywnymi, w którym sprzedają suknie z Chin, na Madonnie skończywszy). W nacie znalazłam typy sukni, która mi się najbardziej podobały, potem je wszystkie przymierzyłam i wiedziałam jaki fason mi pasuje najbardziej, na jaki wzrost, rozmiar itp. Potem szukałam okazji na Allegro i ... znalazłam. Teraz jestem szczęśliwą posiadaczka La Sposy Fanal idealnie dopasowaną do mojego wzrostu i figury Liczba wymaganych poprawek: 0 Jestem cała happy!!

[girl_with_candy]

Przyszła moja suknia i... ech... szkoda gadać...

[Lotosowa]

Czekamy na fotki !

[robazka]

Napisane przez Lotosowa

Czekamy na fotki !

Właśnie czekamy

[booziaczek]

moze nie jest tal zlewklej fotki to zobaczymy i ocenimy

[am85]

Napisane przez girl_with_candy

A jak długo czekałaś na sukienkę?

a ja nadal czekam!
w piątek dostałam laurkę z zabrza. Jeszcze tego samego dnia wysłałam im potwierdzenie paypal na ich maila. i CZEKAM...Dziś dzwoniłam do nich dowiedzieć się czy mail dotarł i jak długo jeszcze potrwa zanim W KOŃCU ta paczka trafi w moje ręce!pani lakonicznie poinformowała mnie że paczka wraz z dostarczonymi dokumentami czeka na odprawę celną..
Ślub mam we wrześniu i przezornie zamówiłam suknię w marcu, zakładając że może to wszystko potrwać..I tak czytając Wasze posty, naprawdę się denerwuję że ta moja sukienka może znacząco odbiegać od ideału. Ale z drugiej strony kto nie ryzykuje ten nie ma. Za moja (+ szal) zaplaciłam 400 zł.

[girl_with_candy]

Nie wkleję fotek, bo nie robiłam. Ale wkurzona jestem jak szerszeń. Normalnie noszę miseczkę d bądź nawet i większą, a w tej sukni jest b!!! Jak to możliwe?? Jak można się o tyle pomylić?? Poza tym te miseczki są umieszczone wyżej, nad moimi piersiami... Porażka... Moje piersi w ogóle się tam nie mieszczą... Jest chyba gorsza, niż sukienka Jennyam...
I jeszcze to za małe bolerko...
Dół sukni jako tako jest ok, ale ta koszmarna góra... Najchętniej bym to do pieca wrzuciła i tyle! Co mnie podkusiło?? Chyba cena...
Chińczyk mi proponuje zwrot 15 funtów i zatrzymanie sukni. Nie wiem, ile zapłacę za przeróbkę u krawcowej, bo możliwe, że cały gorset będzie do wywalenia.
Otworzyłabym spór na PayPalu, mam czas do piątku bądź soboty. Ale ogólnie trochę mi żal gościa, bo pisał, że jego żona nie ma pracy, ma na utrzymaniu 2 córki, 1 syna i że pomaga rodzicom. Mam miękkie serce, ale z drugiej strony... nie wystąpię na własnym ślubie w tym badziewiu!

[robazka]

Napisane przez girl_with_candy

Nie wkleję fotek, bo nie robiłam. Ale wkurzona jestem jak szerszeń. Normalnie noszę miseczkę d bądź nawet i większą, a w tej sukni jest b!!! Jak to możliwe?? Jak można się o tyle pomylić?? Poza tym te miseczki są umieszczone wyżej, nad moimi piersiami... Porażka... Moje piersi w ogóle się tam nie mieszczą... Jest chyba gorsza, niż sukienka Jennyam...
I jeszcze to za małe bolerko...
Dół sukni jako tako jest ok, ale ta koszmarna góra... Najchętniej bym to do pieca wrzuciła i tyle! Co mnie podkusiło?? Chyba cena...
Chińczyk mi proponuje zwrot 15 funtów i zatrzymanie sukni. Nie wiem, ile zapłacę za przeróbkę u krawcowej, bo możliwe, że cały gorset będzie do wywalenia.
Otworzyłabym spór na PayPalu, mam czas do piątku bądź soboty. Ale ogólnie trochę mi żal gościa, bo pisał, że jego żona nie ma pracy, ma na utrzymaniu 2 córki, 1 syna i że pomaga rodzicom. Mam miękkie serce, ale z drugiej strony... nie wystąpię na własnym ślubie w tym badziewiu!

Chińczyk z trójką dzieci? Aż mi się nie chce wierzyć

[girl_with_candy]

Napisane przez robazka

Chińczyk z trójką dzieci? Aż mi się nie chce wierzyć

W sumie to nie pomyślałam o tym. Faktycznie dziwne. Czyli co? Zakładać spór na PayPalu? Czy nie? Co byście radziły?
Pytam Was o radę, bo nie wiem, co robić? A ostateczny czas na założenie sporu upływa jutro bądź pojutrze.

[booziaczek]

ja bym z nim negocjowała wieksze pieniadze na poprawki bo nawet jesli wejdziesz spor i dostaniesz zwrot kasy to sukienke musisz odesłac a do chin nie jest to tania sprawa jesli sie nie zgodzi walcz o swoje

[girl_with_candy]

Pisałam do niego, że byłam u krawcowej i że ona powiedziała, że poprawki będą drogie i że mogę się zgodzić na 50 funtów. Odpisał, że może mi zwrócić 30 i mogę zatrzymać suknię lub że może ją poprawić, więc jak? Brać te 30? Bo druga opcja nie wchodzi w grę.

[booziaczek]

ja bym brała przynajmniej czesc sukni by mi sie zróciła ale przekalkuj jak na tym wyjdziesz ile kosztowała suknia i czy te 30 funtów nie bedzie wiecej niz to co ci zostanie po wysyłce jej spowrotem do chinpozatym miałabys to z głowy i mniej stresu czy paypal zwroci kaseale decyzja nalezy do ciebie

[girl_with_candy]

Napisane przez booziaczek

ja bym brała przynajmniej czesc sukni by mi sie zróciła ale przekalkuj jak na tym wyjdziesz ile kosztowała suknia i czy te 30 funtów nie bedzie wiecej niz to co ci zostanie po wysyłce jej spowrotem do chinpozatym miałabys to z głowy i mniej stresu czy paypal zwroci kaseale decyzja nalezy do ciebie

Też wyszłam z takiego założenia. Napisałam mu, że przeróbka będzie kosztować mnie 45 funtów i że nie mogę odesłać mu tego, bo termin ślubu wkrótce i nie wiem, czy suknia zdąży dojść i czy będzie dobra. A krawcowa zrobi mi to szybko. Napisałam, że zgadzam się na te 30, ale jeśli by mógł mi zwrócić więcej, to będę wdzięczna. Zobaczymy, co odpisze?

[booziaczek]

mysle ze bedzie oka w dniu slubu pieknie bedziesz wygladac

[kruszynka1985]

moja suknia dotarła do mnie dzis. Tzn była już na terenie UK w zeszły piątek tj 14 maja, ale że byłam na urlopie w Polsce to nie miał jej kto odebrać i tak czekała sobie na mnie na poczcie cierpliwie.
Co do jakości: wyglada jak originał ( nawet wydaje mi sie, że koraliki są tak samo poprzyszywane).
Jestem bardzo zadowolona, bo spodziewałam sie, ze bedzie marnej jakości. A tu proszę niespodzianka. Materiał bardzo dobrej jakości, jak dla mnie taki sam jak w salonie.
Wykończenie bardzo staranne, naprawde nie mam sie do czego przyczepić, a z natury jestem bardzo wybredna i prawie zawsze nic mi sie nie podoba
Ponizej zalaczam fotki, orginału i mierzonej na mnie (z tym, że suknia nie ma jeszcze halki wiec moża rzec, że troszke na mnie wisi, poza tym sznurowana była na szybko, aby zobaczyć czy wszystko gra, wiec dokładnie nie zostałam scisnieta ).
Jestem bardzo zadowolona.

[rurka102]

Napisane przez kruszynka1985

moja suknia dotarła do mnie dzis. Tzn była już na terenie UK w zeszły piątek tj 14 maja, ale że byłam na urlopie w Polsce to nie miał jej kto odebrać i tak czekała sobie na mnie na poczcie cierpliwie.
Co do jakości: wyglada jak originał ( nawet wydaje mi sie, że koraliki są tak samo poprzyszywane).
Jestem bardzo zadowolona, bo spodziewałam sie, ze bedzie marnej jakości. A tu proszę niespodzianka. Materiał bardzo dobrej jakości, jak dla mnie taki sam jak w salonie.
Wykończenie bardzo staranne, naprawde nie mam sie do czego przyczepić, a z natury jestem bardzo wybredna i prawie zawsze nic mi sie nie podoba
Ponizej zalaczam fotki, orginału i mierzonej na mnie (z tym, że suknia nie ma jeszcze halki wiec moża rzec, że troszke na mnie wisi, poza tym sznurowana była na szybko, aby zobaczyć czy wszystko gra, wiec dokładnie nie zostałam scisnieta ).
Jestem bardzo zadowolona.

Śliczna sukienka i ty też BARDZO ładnie w niej wyglądasz Dojdzie Halka to będzie wogle bosko.
Ja nadal czekam na moja wysyłkę ostatnio pisałam do mojego Chinczyka odpisał że nadal " się robi".
Ciekawe czy będe miała pozytywne zaskoczenie czy nie ........

[Lotosowa]

Kruszynka85 z tego co widze miałaś naprawdę dużo szcześcia. Sukienka faktycznie ładna

Ja im dłużej nad myśle nad tymi sukniami z Chin, to dochodze do wniosku takiego, że wychodzą im proste sukienki (takie jak m.in.Kruszynki 85,), które nie mają koronek i specyficznych zdobień.

[Angel_00]

Napisane przez kruszynka1985

moja suknia dotarła do mnie dzis. Tzn była już na terenie UK w zeszły piątek tj 14 maja, ale że byłam na urlopie w Polsce to nie miał jej kto odebrać i tak czekała sobie na mnie na poczcie cierpliwie.
Co do jakości: wyglada jak originał ( nawet wydaje mi sie, że koraliki są tak samo poprzyszywane).
Jestem bardzo zadowolona, bo spodziewałam sie, ze bedzie marnej jakości. A tu proszę niespodzianka. Materiał bardzo dobrej jakości, jak dla mnie taki sam jak w salonie.
Wykończenie bardzo staranne, naprawde nie mam sie do czego przyczepić, a z natury jestem bardzo wybredna i prawie zawsze nic mi sie nie podoba
Ponizej zalaczam fotki, orginału i mierzonej na mnie (z tym, że suknia nie ma jeszcze halki wiec moża rzec, że troszke na mnie wisi, poza tym sznurowana była na szybko, aby zobaczyć czy wszystko gra, wiec dokładnie nie zostałam scisnieta ).
Jestem bardzo zadowolona.

jak dla mnie przód jest zupełnie inny (te zakładki) ale może jak będzie halka to będzie to wyglądało inaczej.... i oryginał poniżej bioder się zwęża a Twoja rozszerza.... ale ciekawe jak będzie wyglądało z halką