Z brązu na rudy - wątek zbiorczy

[lavenderfay]

A nie wiecie, czy farba Palette Deluxe 667 Miedziany mahoń będzie w stanie ruszyć bardzo ciemno brązowe włosy z czerwonym połyskiem? Oczywiście cudów nie oczekuję, ale żeby włosy wpadały chociaż odcieniem w ciemny rudy

[Filifonka]

Napisane przez lavenderfay

A nie wiecie, czy farba Palette Deluxe 667 Miedziany mahoń będzie w stanie ruszyć bardzo ciemno brązowe włosy z czerwonym połyskiem? Oczywiście cudów nie oczekuję, ale żeby włosy wpadały chociaż odcieniem w ciemny rudy

Jak dla mnie nie ruszy. I może wyjść jeszcze czerwonawy połysk. Tak mi się wydaje.

[Eses]

Napisane przez preludioom

tak, właśnie dzisiaj znalazłam w naturze ostatnią płomienną iskrę
wstawię zdjęcie oczywiście jak pofarbuję

Szkoda, że przefarbowałaś tą farbą z Wellaton bo trzeba czekać aż zejdzie i dopiero..;/
A o zdj tego kolorku co ci teraz wyszedł można prosić?

[Kachula82]

Napisane przez lavenderfay

A nie wiecie, czy farba Palette Deluxe 667 Miedziany mahoń będzie w stanie ruszyć bardzo ciemno brązowe włosy z czerwonym połyskiem? Oczywiście cudów nie oczekuję, ale żeby włosy wpadały chociaż odcieniem w ciemny rudy

Mi na ciemnym brązie ładnej czerwieni nadała Palette GK5 lśniący brąz:
http://www.palette.pl/nasze-produkty...-lsniacy-braz/
Nawet lekko rozjaśniła mi włosy. https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=353

[lavenderfay]

Napisane przez Filifonka

Jak dla mnie nie ruszy. I może wyjść jeszcze czerwonawy połysk. Tak mi się wydaje.

Oby nie

Napisane przez Kachula82

Mi na ciemnym brązie ładnej czerwieni nadała Palette GK5 lśniący brąz:
http://www.palette.pl/nasze-produkty...-lsniacy-braz/
Nawet lekko rozjaśniła mi włosy. https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=353

Dzięki . U ciebie ten kolor super wyszedł, nie spodziewałam się, że odmiana brązu może wpadać w taki ładny rudy i zwłaszcza, że był kładziony na ciemne włosy

[Kachula82]

Napisane przez lavenderfay

Oby nie



Dzięki . U ciebie ten kolor super wyszedł, nie spodziewałam się, że odmiana brązu może wpadać w taki ładny rudy i zwłaszcza, że był kładziony na ciemne włosy

No właśnie kupiłam ten kolor bo widziałam kiedyś fotki po tym odcieniu u innych dziewczyn i miały zwykły rudy!
Proszę:
http://i4.otzovik.com/2011/06/26/91999/img/68824023.jpg
http://missfoch.blogspot.com/2011/03...nie-brazu.html

I jakbyś nie wiedziała ten odcień był kiedyś pod nazwą "radiance" i służył do rozjaśniania ciemnych włosów. Potem pozmieniali coś w składzie chyba i została zwykłą farbą. Pamiętam jak mojej mamie nadała takiego ciepłego odcienia rudości a kładła na czarną smołę po innych farbach.

[lavenderfay]

Napisane przez Kachula82

No właśnie kupiłam ten kolor bo widziałam kiedyś fotki po tym odcieniu u innych dziewczyn i miały zwykły rudy!
Proszę:
http://i4.otzovik.com/2011/06/26/91999/img/68824023.jpg
http://missfoch.blogspot.com/2011/03...nie-brazu.html

I jakbyś nie wiedziała ten odcień był kiedyś pod nazwą "radiance" i służył do rozjaśniania ciemnych włosów. Potem pozmieniali coś w składzie chyba i została zwykłą farbą. Pamiętam jak mojej mamie nadała takiego ciepłego odcienia rudości a kładła na czarną smołę po innych farbach.

Jeśli odbarwia ciemne włosy to jest nadzieja tylko teraz się waham czy brać Palette GK5 czy spróbować Palette Deluxe 667 bo w sumie odcienie na włosach podobne, no może 667 jest bardziej marchewkowy.

[Kachula82]

Napisane przez lavenderfay

Jeśli odbarwia ciemne włosy to jest nadzieja tylko teraz się waham czy brać Palette GK5 czy spróbować Palette Deluxe 667 bo w sumie odcienie na włosach podobne, no może 667 jest bardziej marchewkowy.

Pamiętaj, że ta farba kiedyś była rozjaśniająca. Teraz jest zwykła ale mimo to może coś ruszy. Deluxe mojej mamie ciemno łapało a brała jakieś bordo czy mahoń, nie pamiętam. No ale każdy ma inne włosy. GK5 napewno jest tańsza

[madziak88]

Cześć dziewczyny korzystając z Waszych porad zdecydowałam się zafarbować włosy farbą Naturia Płomienna Iskra. Moje włosy są od wielu lat farbowane - przez ok 6 lat farbowałam je na czarno, jakieś 8 miesiecy temu rozjasniłam koncówki (ombre hair) i zaczełam odrosty farbować brązami. Tak więc przed farbowaniem moje włosy miały ciemno brązowy kolor z przebłyskami spranej czerni oraz jaśniejszymi końcówkami. Mam włosy dość długie więc kupiłam 3 opakowania, jednak wystarczyły 2. Starałam się nie nakładać farby przy samek skórze głowy ponieważ mam tam jaśniejsze włosy i bałam się że za mocno chwyci w stosunku do pozostałych włosów. Na zdjęciach widać jak wyszło. Ja jestem w miarę zadowolona. Jak kolor sie spłucze to zafarbuję znowu i mam nadzieje że z biegiem czasu rozjaśni moje włosy. Proszę o opinie. Pozdrawiam

[Kachula82]

Napisane przez madziak88

Cześć dziewczyny korzystając z Waszych porad zdecydowałam się zafarbować włosy farbą Naturia Płomienna Iskra. Moje włosy są od wielu lat farbowane - przez ok 6 lat farbowałam je na czarno, jakieś 8 miesiecy temu rozjasniłam koncówki (ombre hair) i zaczełam odrosty farbować brązami. Tak więc przed farbowaniem moje włosy miały ciemno brązowy kolor z przebłyskami spranej czerni oraz jaśniejszymi końcówkami. Mam włosy dość długie więc kupiłam 3 opakowania, jednak wystarczyły 2. Starałam się nie nakładać farby przy samek skórze głowy ponieważ mam tam jaśniejsze włosy i bałam się że za mocno chwyci w stosunku do pozostałych włosów. Na zdjęciach widać jak wyszło. Ja jestem w miarę zadowolona. Jak kolor sie spłucze to zafarbuję znowu i mam nadzieje że z biegiem czasu rozjaśni moje włosy. Proszę o opinie. Pozdrawiam

No świetnie to rude ombre hair teraz wygląda. Podejrzewam, że farba raczej za bardzo nie rozjaśni tych przy górze. Może mała kąpiel rozjaśniająca jakkolwiek by to wyrównała? Ja nawet o niej myślę aby jeszcze jaśniejszy rudy mieć. Ale poczekaj jak ci się wymyje ta iskra a wtedy będzie wiadomo jak potraktować włosy. Ogólnie strasznie fajnie to wygląda.

[madziak88]

Napisane przez Kachula82

No świetnie to rude ombre hair teraz wygląda. Podejrzewam, że farba raczej za bardzo nie rozjaśni tych przy górze. Może mała kąpiel rozjaśniająca jakkolwiek by to wyrównała? Ja nawet o niej myślę aby jeszcze jaśniejszy rudy mieć. Ale poczekaj jak ci się wymyje ta iskra a wtedy będzie wiadomo jak potraktować włosy. Ogólnie strasznie fajnie to wygląda.

Tak własnie zrobie - poczekam aż sie wypłuka a następnie wrzuce tu też zdjęcia i zastanowie się nad tą kąpielą. Ale boje się że włosy mi sie bardzo zniszczą

[Kachula82]

Napisane przez madziak88

Tak własnie zrobie - poczekam aż sie wypłuka a następnie wrzuce tu też zdjęcia i zastanowie się nad tą kąpielą. Ale boje się że włosy mi sie bardzo zniszczą

Kąpiel mniej niszczy włosy niż samo rozjaśnianie. Dajesz rozjaśniacz, szampon, masę odżywki i wszystko masujesz na partii włosów co chcesz rozjaśnić. Non stop masujesz nawet 20-30min. Na wizażu są watki o tym więc warto poczytać co i jak.

[charlizee]

cześć, słuchajcie, gdzie dostanę Joannę Multi Soft Color? nigdzie we Wrocławiu nie mogę znaleźć wycofali je ze sprzedaży?? a konkretnie chodzi mi o zmysłowy rudy... i czy on wychodzi typowo rudo czy bardziej pod czerwień? (czerwieni nie znoszę, więc wolałabym jej uniknąć :p)

[Kachula82]

Napisane przez charlizee

cześć, słuchajcie, gdzie dostanę Joannę Multi Soft Color? nigdzie we Wrocławiu nie mogę znaleźć wycofali je ze sprzedaży?? a konkretnie chodzi mi o zmysłowy rudy... i czy on wychodzi typowo rudo czy bardziej pod czerwień? (czerwieni nie znoszę, więc wolałabym jej uniknąć :p)

Nie mogli wycofać czegoś z nowo wprowadzonym odcieniem. Szukaj w małych budkach na bazarze lub małych nie firmowych drogeriach. Poza tym allegro http://allegro.pl/szampon-koloryzuja...033118517.html
Mi odcień ten wyszedł nawet ciemnawo i z czerwienią a u innej wizażanki wyszedł jasno. To zależy od włosów, podkładu itp. Potem kolor mi się wymył na odrostach ale końce nadal czerwonawe. Położyłam na to iskrę Joanny ale specjalnej różnicy nie ma. Może jak dla mnie lepiej złapała odrosty.

[emylkaZ]

Witam !
Obecnie mam dośc ciemny brąz, a marzy mi się rudy.
Ogólnie zastanawiam się, czy będzie mi w ogóle pasować. Mój typ urody to chyba lato (w dzieciństwie byłam szatynką, oczy mam szaro-niebieskie, cera jasna gdzie nie gdzie widac prześwitujące żyłki, mam tendencje do rumieńców, opalam się jednak powoli na brązowo jeśli nie przesadzę z pierwszym wyjściem na słońce )
Jak myślicie czy takiego typu będzie pasowac rudy ?
A dwa to czy da się w ogóle z ciemnego brązu przeskoczyc na rudy ? Ostatni raz farbowałam się w sierpniu Castingiem ciemny brąz, ale od tamtego czasu sporo mi się sprało i nie farbowałam się.

[Kachula82]

Napisane przez emylkaZ

Witam !
Obecnie mam dośc ciemny brąz, a marzy mi się rudy.
Ogólnie zastanawiam się, czy będzie mi w ogóle pasować. Mój typ urody to chyba lato (w dzieciństwie byłam szatynką, oczy mam szaro-niebieskie, cera jasna gdzie nie gdzie widac prześwitujące żyłki, mam tendencje do rumieńców, opalam się jednak powoli na brązowo jeśli nie przesadzę z pierwszym wyjściem na słońce )
Jak myślicie czy takiego typu będzie pasowac rudy ?
A dwa to czy da się w ogóle z ciemnego brązu przeskoczyc na rudy ? Ostatni raz farbowałam się w sierpniu Castingiem ciemny brąz, ale od tamtego czasu sporo mi się sprało i nie farbowałam się.

Po pierwsze wszystko się da. Po drugie ja też typ lato i dzisiaj usłyszałam piękny komplement od faceta (rehabilitant mojego synka), że wyglądam niesamowicie w rudym i nowej fryzurze. Takie słowa od obcego faceta ( nie męża) utwierdzają mnie w przekonaniu, że dobrze mi w rudym
Po drugie watro abyś przeczytała jak doszłam do rudego: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=769
Polecam Płomienną iskrę
I ostatnie sprawdź się w kolorze na tej stronce: http://makeovr.com/hairmixer/
Wklejasz z kompa swoją fotę i fotę wybranej aktorki, piosenkarki czy modelki w wybranej fryzurze i kolorze włosów i nakładasz swoją twarz na nią. Wtedy zobaczysz czy ci ładnie w rudym.
Tu masz od czego zaczynałam: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1322398771 a w avatarze moje obecne włosy. I nie myśl, że skróciłam bo tak sobie poniszczyłam. Walczę z wypadaniem włosów przez stres dlatego ścięłam aby odżyły.

[emylkaZ]

Napisane przez Kachula82

Po pierwsze wszystko się da. Po drugie ja też typ lato i dzisiaj usłyszałam piękny komplement od faceta (rehabilitant mojego synka), że wyglądam niesamowicie w rudym i nowej fryzurze. Takie słowa od obcego faceta ( nie męża) utwierdzają mnie w przekonaniu, że dobrze mi w rudym
Po drugie watro abyś przeczytała jak doszłam do rudego: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=769
Polecam Płomienną iskrę
I ostatnie sprawdź się w kolorze na tej stronce: http://makeovr.com/hairmixer/
Wklejasz z kompa swoją fotę i fotę wybranej aktorki, piosenkarki czy modelki w wybranej fryzurze i kolorze włosów i nakładasz swoją twarz na nią. Wtedy zobaczysz czy ci ładnie w rudym.
Tu masz od czego zaczynałam: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1322398771 a w avatarze moje obecne włosy. I nie myśl, że skróciłam bo tak sobie poniszczyłam. Walczę z wypadaniem włosów przez stres dlatego ścięłam aby odżyły.

O, dziękuję Ci ślicznie Zaraz się z tym zapoznam.
Ja ogólnie nie będę się raczej sama farbowac, we wtorek wybieram się do fryzjera i zobaczę co mi powie.

[Kachula82]

Napisane przez emylkaZ

O, dziękuję Ci ślicznie Zaraz się z tym zapoznam.
Ja ogólnie nie będę się raczej sama farbowac, we wtorek wybieram się do fryzjera i zobaczę co mi powie.

Dobry fryzjer powinien Ci zrobić cudo na głowie.
Ja unikałam fryzjera bo usilnie chciała mi rozjaśniaczem schodzić z włosów które i tak miałam już wysuszone po lecie i połamane. Mówiła mi, że nie uda mi się inaczej. Jakież było jej zdziwienie przed świętami gdy poszłam ścinać włosy. Oczywiście nie obyło się, że mam nierówno, że końce ciemniejsze itp itd. No cóż fryzjerką nie jestem i nie na wszystkim się znam. Ale udało mi się i jestem happy

[charlizee]

dzięki Kachula tylko właśnie dziwi mnie, że nie ma ich w rossmanie czy naturze, to w końcu najpopularniejsze drogerie, gdzie ludzie najczęściej się zaopatrują... hmm, to mnie wystraszyłaś trochę, ja naprawdę bardzo chcę uniknąć czerwieni :p i powiedz mi jeszcze, jako że masz spore doświadczenie w tej kwestii czy jest wielka różnica między szamponetką do 20kilku myć a trwałą farbą? tak mnie kusi ta płomienna iskra z joanny, ale boję się, że potem bardzo ciężko będzie mi wrócić do naturalnego koloru - jestem raczej ciemną blondynką. z 2 jednak strony czytałam, że te szampony koloryzujące też nie wypłukują się do końca... aktualnie mam jeszcze na włosach szamponetkę -4,6myć- z firmy Delia (rudy), ale efekt mnie nie przekonał, więc jak tylko się spłucze, to będę dalej kombinować mój wymarzony rudy to coś takiego: http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...hhPR-4xBthoOHC

[Kachula82]

Napisane przez charlizee

dzięki Kachula tylko właśnie dziwi mnie, że nie ma ich w rossmanie czy naturze, to w końcu najpopularniejsze drogerie, gdzie ludzie najczęściej się zaopatrują... hmm, to mnie wystraszyłaś trochę, ja naprawdę bardzo chcę uniknąć czerwieni :p i powiedz mi jeszcze, jako że masz spore doświadczenie w tej kwestii czy jest wielka różnica między szamponetką do 20kilku myć a trwałą farbą? tak mnie kusi ta płomienna iskra z joanny, ale boję się, że potem bardzo ciężko będzie mi wrócić do naturalnego koloru - jestem raczej ciemną blondynką. z 2 jednak strony czytałam, że te szampony koloryzujące też nie wypłukują się do końca... aktualnie mam jeszcze na włosach szamponetkę -4,6myć- z firmy Delia (rudy), ale efekt mnie nie przekonał, więc jak tylko się spłucze, to będę dalej kombinować mój wymarzony rudy to coś takiego: http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...hhPR-4xBthoOHC

Do kilku myć jest szamponetka i ona nadaje ci jakiś tam kolor jak masz naturalne włosy lub używasz jej do odświeżenia koloru obecnego między farbowaniami. Szampon do 24myć nie zawsze się zmywa ale to tez zależy od włosów. Jak dla mnie w przypadku rudości także rozjaśnia więc odrosty na bank. Farba trwała sama nazwa mówi Ogólnie poza odrostami to ja nie wiem co to mój naturalny kolor włosów od już... będzie zaraz 14lat...
Szampon czy farba na pewno rozjaśnią twój ciemny blond bo ja mam ciemny blond. Jeśli chcesz nie inwazyjnie poeksperymentować z rudościami to szamponetki Marion np tycjan (jest czerwonawy - na próbniku oglądałam) czy miedź - piękny rudy
Do tego płomienny rudy Joanny. One się zmywają. Mi np brązy z Mariona się spierały. Unikaj szamponetek Palette bo te podobno wżerają się we włosy. A jeśli już na pewno zdecydujesz się na rudy to sięgnij po farby lub szampony.
W załączniku dałam na przykład szampon bez amoniaku Marion do 24myć. Boski kolor No ale tu mogą te odrosty być.
Ogólnie nie myśl że Rossmann i Natura to drogerie gdzie wszyscy chodzą bo takie akurat mamy wszędzie. Te drogerie wyparły rynek naszych małych sklepików osiedlowych gdzie, wierz mi czasem był ciekawszy wybór i tańszy. Poszukaj drogerii Aster tam mają Joannę i Marion: http://www.drogerieaster.pl/index.ph...id=7&Itemid=26 tu znajdź swoje miasto. Czasem odwiedzam je jak jadę za miasto wypocząć i ceny są tam niezłe i zawsze mam próbniki do obejrzenia. Promocje często bardzo warte uwagi
I szukaj naprawdę w budkach z kosmetykami na bazarkach, tam sa firmy o których w Rossmannie czy Naturze w życiu nie słyszeli
A jeśli chodzi o załącznik to taka pomarańczowa marchewka Nie wiem czy to nie sprane mango Loreal... Taki konkretny odcień to chyba tylko profesjonalną farbą bo ze sklepowych aż tak marchewkowe nie bywają. Ale mogę się mylić.

[sylvietta86]

Napisane przez emylkaZ

Witam !
Obecnie mam dośc ciemny brąz, a marzy mi się rudy.
Ogólnie zastanawiam się, czy będzie mi w ogóle pasować. Mój typ urody to chyba lato (w dzieciństwie byłam szatynką, oczy mam szaro-niebieskie, cera jasna gdzie nie gdzie widac prześwitujące żyłki, mam tendencje do rumieńców, opalam się jednak powoli na brązowo jeśli nie przesadzę z pierwszym wyjściem na słońce )
Jak myślicie czy takiego typu będzie pasowac rudy ?
A dwa to czy da się w ogóle z ciemnego brązu przeskoczyc na rudy ? Ostatni raz farbowałam się w sierpniu Castingiem ciemny brąz, ale od tamtego czasu sporo mi się sprało i nie farbowałam się.

hej!!!
Ja przez wiele lat byłam wierna Castingowi, ale brąz. Również zapragnęłam rudego!!! U mnie to wyglądało tak, że zaczęłam od pasemek... Trochę długa droga, bo nie chciałam ściągać koloru i zniszczyć włosów. Same pasemka już były rude po nałożeniu rozjaśniacza Jeżeli Ci się bardzo nie spieszy, to też możesz od tego zacząć i po 2-3 takich zabiegach położyć rudy... Tylko nie wiem jak by to wyglądało z odrostem, mógłby się rozjaśnić do blondu, a reszta by była ruda. Ja szczerze mówiąc byłam zbyt niecierpliwa:/ Już po drugich pasemkach nałożyłam Ferię mango i szczerze nie polecam, bo tylko przyciemniła moje dość jasne już pasma Później znowu pasemka i na to rudy u fryzjera... efekt był lepszy niż po mango, ale nie powalający... Wobec tego postanowiłam wypróbować farby Prosalon Chantal odcień miedziany blond i jasny tycjan (albo tycjan, już nie pamiętam:p). Wymieszałam w proporcjach 1:2 i wyszło mi coś ciemnego brązowo-czerwonego Teraz czekam aż to się spłucze, a co najgorsze rudo-czerwony prawie zniknął, brąz został Podejmę teraz drastyczne środki, bo już mam dość osiągania efektu odwrotnego od zamierzonego. Zrobię sobie kąpiel rozjaśniającą a potem nałożę płomienną iskrę joanny... Jak nie osiągnę celu, to wracam do mojego Castinga brąz Podsumowując... z mojego w sumie małego doświadczenia mogę poradzić tyle, że z dążeniem do rudości trzeba być cierpliwym i liczyć się z tym, że nie zawsze wyjdzie jak się chce. Poza tym uważać na farby loreala, dużo się naczytałam i po tym jak użyłam wiem, że przyciemniają włosy. Chantal też już chyba nigdy nie użyję. Radzę ostrożnie dobierać farby i oczywiście korzystać z forum i zaznajomić się z wieloma wątkami o rudych włosach To bardzo pomocne No i może warto by było zrobić kąpiel rozjaśniającą? Podobno aż tak bardzo nie niszczy włosów, a można zejść o 2-3 tony... Mi jedna z Wizażanek odradzała, bo mam kręcone włosy, ale moja desperacja osiągnęła już apogeum i zaryzykuję Najwyżej będę "reperować" włosy-oby tylko nie wypadły
To oczywiście gdybyś zdecydowała się sama farbować

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez Kachula82

Dobry fryzjer powinien Ci zrobić cudo na głowie.
Ja unikałam fryzjera bo usilnie chciała mi rozjaśniaczem schodzić z włosów które i tak miałam już wysuszone po lecie i połamane. Mówiła mi, że nie uda mi się inaczej. Jakież było jej zdziwienie przed świętami gdy poszłam ścinać włosy. Oczywiście nie obyło się, że mam nierówno, że końce ciemniejsze itp itd. No cóż fryzjerką nie jestem i nie na wszystkim się znam. Ale udało mi się i jestem happy

Ja już chyba też nie pójdę się farbować do fryzjera... Tyle kasy co wyrzuciłam, to aż szkoda gadać... Ile ja bym miała za to farb i może bym już była taka ruda jak Ty

[Kachula82]

Napisane przez sylvietta86

Ja już chyba też nie pójdę się farbować do fryzjera... Tyle kasy co wyrzuciłam, to aż szkoda gadać... Ile ja bym miała za to farb i może bym już była taka ruda jak Ty

Ja tylko kładłam coraz jaśniejsze farby. Nie udała mi się dekoloryzacja bo włosy wróciły do stanu przed (nie mówię o rozjaśniaczu tylko profesjonalnym dekoloryzatorze na bazie siarki), kąpiel rozjaśniająca z kremem delii też nic nie dała. Widocznie słaby ten krem. A tak naprawdę za pierwszym razem najlepiej spisała się Joanna płomienna iskra. Tylko ona rozjaśniła mi jakoś włosy. Potem farba profesjonalna Milaton 7.44, która jak się spłukała ukazała naprawdę już jaśniejsze włosy. Niestety z oszczędności i ciekawości kupiłam Joanne Multi Soft zmysłowy rudy bo to niby miało być jak iskra i gucio. Końce przyciemniło i zaczerwieniło i nawet iskra położona na to nie dała wiele. Szoruję głowę szamponem przeciwłupieżowym i kolor się spiera ukazując jaśniejsze włosy z mycia na mycie. Może i ty spróbuj? Niestety końce bardzo ciężko z tej czerwieni zmyć.
Mam jeszcze połowę dekoloryzatora i myśle o położeniu na końce. Ale tym razem po dekoloryzacji muszę zakwasić dobrze włosy to może nie ściemnieją bo wtedy nic nie robiłam tylko je umyłam.

I co do tego Loreala to ja kupiłam ostatnio w promocji Mango i Paprykę bo dużo, DUŻO szukałam po necie i cuda robiły z ciemnymi włosami nawet farbowanymi. Może wychodziły ciemno ale po wypłukaniu farby okazywało się, że włosy są takie jasne. No i wiadomo że nie za pierwszym razem wyjdą ci super. Wiele dziewczyn osiągało efekt z pudełka po 2-3 farbowaniach. Ja mam czas Dopiero po tych farbach przejdę na profesjonalne. Mam juz kupiony odcień ale to zostawiam na wiosnę i lato bo będzie się złoto mienił w słońcu No chyba, że jakiś inny odcień zawróci mi w głowie totalnie. Ale jedno wiem napewno. Długo szukałam i chyba rudy jest tym kolorem na długo. Może męczące są te farbowania i odrosty ale czuję się super w tym kolorze. Co innego niż w blondzie czy brązie. Jestem unikatowa na ulicy bo nadal mało rudych chodzi w mojej okolicy. No i faceci w końcu zaczęli się oglądać

[sylvietta86]

Napisane przez Kachula82

tym razem po dekoloryzacji muszę zakwasić dobrze włosy to może nie ściemnieją bo wtedy nic nie robiłam tylko je umyłam.

A jeśli zrobię kąpiel rozjaśniającą, potem zakwaszę włosy i po wyschnięciu nałożę płomienną iskrę, to czy to zakwaszenie będzie miało jakiś wpływ na farbowanie? Może to głupie pytanie, ale chcę żeby było jak trzeba, bez żadnych niespodzianek

Napisane przez Kachula82

I co do tego Loreala to ja kupiłam ostatnio w promocji Mango i Paprykę bo dużo, DUŻO szukałam po necie i cuda robiły z ciemnymi włosami nawet farbowanymi. Może wychodziły ciemno ale po wypłukaniu farby okazywało się, że włosy są takie jasne. No i wiadomo że nie za pierwszym razem wyjdą ci super. Wiele dziewczyn osiągało efekt z pudełka po 2-3 farbowaniach.

przedwczoraj kupiłam excellence 743, kolor na opakowaniu jest boski, ale potem troszkę poczytałam i oceny są kiepskie. Boję się nią zafarbować teraz jak mam ciemne, zostawię ją sobie chyba na później... może rzeczywiście jak się kilka razy zafarbuje, to efekt będzie dobry, ale za droga jest ta farba żeby eksperymentować, przynajmniej dla mnie:/

Napisane przez Kachula82

Jestem unikatowa na ulicy bo nadal mało rudych chodzi w mojej okolicy. No i faceci w końcu zaczęli się oglądać

To jest bardzo motywujące, hehehe

[Kachula82]

Napisane przez sylvietta86

A jeśli zrobię kąpiel rozjaśniającą, potem zakwaszę włosy i po wyschnięciu nałożę płomienną iskrę, to czy to zakwaszenie będzie miało jakiś wpływ na farbowanie? Może to głupie pytanie, ale chcę żeby było jak trzeba, bez żadnych niespodzianek


przedwczoraj kupiłam excellence 743, kolor na opakowaniu jest boski, ale potem troszkę poczytałam i oceny są kiepskie. Boję się nią zafarbować teraz jak mam ciemne, zostawię ją sobie chyba na później... może rzeczywiście jak się kilka razy zafarbuje, to efekt będzie dobry, ale za droga jest ta farba żeby eksperymentować, przynajmniej dla mnie:/

To jest bardzo motywujące, hehehe

Zakwaszenie ma chyba na celu utrzymanie tego rozjaśnienia albo utrzymanie lepiej farby po rozjaśnieniu Nie wiem za dobrze, narazie czekam na odpowiedź jednej wizażanki jak mam dobrze zakwasić te włosy. Będę jednak robić kąpiel rozjaśniającą na końce z jej przepisu: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=8673 . A co do zakwaszenia to jak odpisze to tez ci napiszę jak i co.

Excellence 7.43 mi nic nie złapał. Nawet odrosty leciuśko co. Jak za tą cenę to farba nie dała niczemu rady. Zostaw ją sobie jak już będziesz miała jasne włosy


A co do facetów to przecież mówią, że rude są gorące. Takie diabelskie, ogniste. Oni dobrze wiedzą w czym my takie ogniste

Tu coś znalazłam o tym zakwaszaniu: http://www.fryzjerzy.pl/index.php?fr=porady&cn=2&co=26
Podobno poza cytryna można i octem. Ale ja octem czyszczę kamień w czajniku więc chyba ta cytryna mi zostanie
A tu masz jak moje włosy aktualnie wyglądają: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1351

[sylvietta86]

Napisane przez Kachula82

Zakwaszenie ma chyba na celu utrzymanie tego rozjaśnienia albo utrzymanie lepiej farby po rozjaśnieniu Nie wiem za dobrze, narazie czekam na odpowiedź jednej wizażanki jak mam dobrze zakwasić te włosy. Będę jednak robić kąpiel rozjaśniającą na końce z jej przepisu: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=8673 . A co do zakwaszenia to jak odpisze to tez ci napiszę jak i co.

Excellence 7.43 mi nic nie złapał. Nawet odrosty leciuśko co. Jak za tą cenę to farba nie dała niczemu rady. Zostaw ją sobie jak już będziesz miała jasne włosy


A co do facetów to przecież mówią, że rude są gorące. Takie diabelskie, ogniste. Oni dobrze wiedzą w czym my takie ogniste

Tu coś znalazłam o tym zakwaszaniu: http://www.fryzjerzy.pl/index.php?fr=porady&cn=2&co=26
Podobno poza cytryna można i octem. Ale ja octem czyszczę kamień w czajniku więc chyba ta cytryna mi zostanie
A tu masz jak moje włosy aktualnie wyglądają: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1351

szukałam jeszcze w necie o tej kąpieli i znalazłam takie:
1. proszek rozjaśniający, oksydant, woda ciepła, odżywka, szampon-wszystko w tych samych proporcjach
2. 1 miarka proszku rozjaśniającego, 2 miarki oksydantu 6%, 1/2 miarki odżywki, 1/2 miarki szamponu, 1/2 miarki wody i 2 krople jedwabiu

Zastanawiałam się nad tym drugim przepisem... ale ten z podanego przez Ciebie linka też fajny i zapewne zdecyduję się przed samą kąpielą, a mam to zamiar zrobić już dziś!!!
Co do zakwaszania, to właśnie chciałam to zrobić cytryną tylko mam obawy czy można to zrobić między kąpielą a farbowaniem:/ jestem całkowicie zielona w tych sprawach a może najrozsądniej byłoby zakwasić już po całym zabiegu, czyli po zafarbowaniu...

[Kachula82]

Napisane przez sylvietta86

szukałam jeszcze w necie o tej kąpieli i znalazłam takie:
1. proszek rozjaśniający, oksydant, woda ciepła, odżywka, szampon-wszystko w tych samych proporcjach
2. 1 miarka proszku rozjaśniającego, 2 miarki oksydantu 6%, 1/2 miarki odżywki, 1/2 miarki szamponu, 1/2 miarki wody i 2 krople jedwabiu

Zastanawiałam się nad tym drugim przepisem... ale ten z podanego przez Ciebie linka też fajny i zapewne zdecyduję się przed samą kąpielą, a mam to zamiar zrobić już dziś!!!
Co do zakwaszania, to właśnie chciałam to zrobić cytryną tylko mam obawy czy można to zrobić między kąpielą a farbowaniem:/ jestem całkowicie zielona w tych sprawach a może najrozsądniej byłoby zakwasić już po całym zabiegu, czyli po zafarbowaniu...

Ja bym po kąpieli zrobiła. A może okaże się że farba nie będzie potrzebna?
Ja będę robić z przepisu Kathy. Ma jakieś doświadczenie w całym tym farbowaniu. Jak kiedyś robiłam z tą Delią to tez pododawałam różnych dodatków jak jedwab i może dlatego nic mi nie wzięło?

[AniaAga]

Jak jedwab dodałaś to bardzo prawdopodobne, że dlatego nie chwyciło. Mi bardzo ładnie ta kąpiel czerwień usunęła, dosłownie po chwili, 4-5minut mi masowała.

[Filifonka]

Ja właśnie mam zamiar dzisiaj zakwasić włosy po farbowaniu myślę, że ocet jest bezpieczny(dużo osób w dzieciństwie było traktowanych taką mieszanką i włosy podobno były bardzo błyszczące). A przy okazji zakwaszanie zamyka łuski włosa i kolor dłużej się trzyma ja jednak zrobię płukankę z wody i cytryny, ze względu na ładniejszy zapach
A co do facetów to niedawno się dowiedziałam w knajpie, że "co rude to niebezpieczne"

[Kachula82]

Napisane przez Filifonka

Ja właśnie mam zamiar dzisiaj zakwasić włosy po farbowaniu myślę, że ocet jest bezpieczny(dużo osób w dzieciństwie było traktowanych taką mieszanką i włosy podobno były bardzo błyszczące). A przy okazji zakwaszanie zamyka łuski włosa i kolor dłużej się trzyma ja jednak zrobię płukankę z wody i cytryny, ze względu na ładniejszy zapach
A co do facetów to niedawno się dowiedziałam w knajpie, że "co rude to niebezpieczne"

Jest ryzyko jest zabawa. Niebezpieczna laska jest ryzykowna nie? Ja mam to szczęście że mężowi nie straszny mój kolor włosów.
Mówi się też że rude to wredne. Ja się tylko dofarbowałam

[Filifonka]

Pomimo tego, że to był jakiś tani podryw to ucieszyło mnie to, że zauważyli, że są rude było tam takie światło, że widziałam u siebie brąz, a tego nie lubię
Już po farbowaniu włosy zakwaszone, trochę tej cytryny dałam, myślałam, że będzie czuć ją na włosach, ale zapach farby zdominował zapach cytryny ale pewnie z octem by już nie dał rady odrosty jak zwykle intensywniejsze, ale myślę, że się w miarę spłukiwania to wyrówna niestety nie mam jak zrobić zdjęcia. W sumie i tak światło takie, że nic by nie uwidział pewnie.