|
|
#781 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Niestety
A cena nawet zachęcająca, ale ja kompletnie kaski nie mam. Ale różowy trabant - pierwszy raz widzę i całkiem fajny ![]() Gdybym wygrała w totka. A Twoja siostra skąd ma różowe autko?
__________________
♥ okruszek
|
|
|
|
#782 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Cytat:
![]() śmiechowy ten samochodzik, wygląda jak taki o jakim zawsze marzyłam dla mojej lalki barbie :P hehe ale sama bym do takiego nie wsiadła
|
|
|
|
|
#783 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Cytat:
ale coz zrobic
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
|
|
|
|
|
#785 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Cytat:
u mnie w rodzinie panuje nienawisc (dlatego tez nie lubie swiat) i odkad pamietam panuje wojna. Mam nadzieje ze nie wkurzycie sie jak wam sie wyzale i moze powiecie co moglabym zrobic Ja zawsze staram sie utrzymywac ze wszystkimi kontakt chociaz czesto przez to robia ze mnie najgorsza! Moi rodzice rozwiedli sie jak bylam w pierwszej klasie podstawowki i co smieszne z nowa zona i corka mieszka 2 bloki obok. Rodzina od strony taty raczej ma mnie gdzies jak juz wczesniej pisalam nikt nawet nie pamieta o moich urodzinach Ja nie chce zeby kupowali mi drogie prezenty wgl nie chce prezentow chcialabym chociaz telefon albo glupiego smsa z zyczeniami! na rodzinne spotkania nie jestem nigdy zapraszana na swieta takze tata raczej traktuje mnie lekcewazaco ''jestes bo jestes ale lepiej nie wchodz mi w droge'' mysle ze moja siostra ma wspaniale dziecinstwo bo sa bardzo bogaci i jak ma sie pieniadze jest latwiej tzn nie chodzi tylko o pieniadze ale jest tez bardzo zadbana ma zapewnione wszystkie potrzeby no i cala rodzina ''skacze'' nad nia jak nad kwiatkiem. Nie chce tego zeby nia przestali sie interesowac i zaczeli mna bo ciesze sie ze ma dobrze tylko mam zal ze moje wspomnienia z dziecinstwa sa zupelnie inne niz bedzie miala ona tzn ogolnie chodzi mi o to ze ja bylam zostawiona sama sobie i nikogo nie interesowalam (dlatego ciesze sie ze chociaz ona jest szczesliwa)dziekuje tylko Bogu ze nie wpadlam w jakis nalog czy cos podobnego Mama... jak bylam mlodsza bila mnie i awantury byly na porzadku dziennym teraz zostalo tylko to drugie wiele razy wyrzucala mnie z domu wyzywala od najgorszych. Gdy mialam testy gimnazjalne ubrana na galowo zrobilam sobie kawe jednak nie zdarzylam jej wypic i gdy wychodzilam poszlam do niej po ''kopniaka'' na szczescie a ona wziela kubek z goraca kawe i chlup na mnie bo jak moglam tak zrobic. Z placzem przebralam sie i poszlam bo co mialam zrobic. To bylo jakis czas temu ale to jest taki przyklad tego typu sytuacje mialy miejsce wczesniej i sa teraz. Brak mi czasem sil. Rodzina od str mamy raczej ma taki stosunek jak od str taty np chcialam pojechac odwiedzic babcie (mama byla z nia poklocona ale to tez dluga historia) zadzwonilam do niej czy moge dzisiaj wpasc ona na to odparla ze nie bo robi obiad.. Moj brat mieszka w Anglii a siostra... jest strasznie dwulicowa utrzymywala kontakt z mama na tate gadala niestworzone rzeczy potem bylo odwrotnie i odwrotnie... penego dnia gdy byla ''po stronie mamy'' zdarzyla sie taka sytuacja ze mame zabralo pogotowie a ona przyjechala i poprostu okradla matke.. i od jakis 3 lat znow nie rozmawiaja ze soba.. Gdy byly okresy ze rozmawiala z tata ja staralam sie utrzymywac z nia kontakt jezdzilam do niej na wakacje itp mimo ze nie za dobrze tam sie czulam ale poprostu strasznie tesknilam za siostrzenica gdy byly okresy (ktore trwaly kilka lat)ze rozmawiala z mama przywozila corke np na 2 tyg innym razem na tydz itp bardzo sie z nia zzylam no ale od dnia kradziezy juz nie byla ani razu ja staralam sie utrzymywac z siostra kontakt . Wyprawialam ostatnie urodziny na dzialce byli znajomi i ona stwierdzila ze tez przyjedzie wlasciwie nie wiem po co bo... od poczatku wyzywala mnie od gory do dolu zachowywala sie poprostu strasznie! po kolo 15 min wyszla... stwierdzilam ze jednak utrzymywanie kontaktu z nia nie ma sensu bo zawsze mnie upokarza. Siostre moglabym przezyc ale ciagle tesknie za jej corka patrzac na jej zdjecia ktorych mam pelno w pokoju. Nie wiem co mam zrobic nie mowie o tym wszystkim innym osoba bo wyjdzie ze sie zale... Tutaj tez nie chodzi ze wam sie zale zebyscie sie litowaly NIE, NIE! tylko moze macie jakis pomysl zeby rozwiazac ktorys problem? i przepraszam ze tak sie rozpisalam jak nie chcecie nie musicie nic pisac poprostu nie chce narzucc sie rodzinie ktora mnie nie chce! Mam dosc matki i nie wiem czy na ktorys problem jest rozwiaznie dlatego napisalam to bo moze wy mi pomozecie Mam nadzieje tez ze nie macie mnie teraz za jakas wariatke przez to ze wszystko wam napisalam wiem tez ze sa osoby ktore maja w zyciu o wiele gorsze problemy i takie co mam ja sa niczym) no ale...dziekuje jesli ktoras z was to chociaz przeczytala No i nie chce tez zebyscie myslaly ze jestem jakas brudna patologiczna osoba Jestem raczej normalna jak wszyscy zawsze jestem czysto ubrana nie chodze w staarych ubraniach nie przeklinam, dobrze sie ucze itp
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
|
|
|
|
|
#786 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
memorize nie wiem co powiedzieć
Jak to czytałam, to miałam łzy w oczach. Nie wiedziałam, że takie rzeczy dzieją się we względnie normalnych rodzinach. Podziwiam Cie, że tak dobrze sobie tam dajesz radę, sama Ja sama nie mam pomysłu jak Ci pomóc. A myślałaś może u wizycie u psychologa? moja koleżanka też miała problemy w rodzinie, i to tak poważne jak Twoje, a psycholog jej pomogła... Może dobrze by Ci zrobiła taka rozmowa? Cieszę się, że nam się tak zwierzyłaś. Trzymam żebys jeszcze trochę wytrzymała.A jak już kiedyś pójdziesz na swoje to może Twoje stosunki z rodzeństwem chociaż się odnowią? Nikt Ci nie będzie stał na drodze i krytykował. Wierzę, że w przyszłości doznasz więcej szczęścia
__________________
♥ okruszek
|
|
|
|
#787 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Cytat:
O wizycie u psychologa myslalam nawet kilka razy w takich najgorszych chwilach kiedy juz naprawde nie widzialam w niczym sensu. Zawsze jakos zbieralam sie w garsc zeby nie robic z siebie ofiary losu i nigdy do takiego spotkania nie doszlo Myslalam sobie ze przeciez nikt nie rozwiaze problemow w mojej rodzinie, jestemn niepelnoletnia i samej by mnie nie przyjeli a do tego pewnie takie wizyty sa platne Z bratem mam kontakt mimo ze slaby co jakis czas do mnie dzwoni on przechodzil razem ze mna to wszystko jednak kilka lat temu juz tego nie wytrzymal i poprostu uciekl i mowi ze nigdy nie chce wrocic Nie chce zeby za wiele osob wiedzialo jaka jest moja sytucja bo wydaje mi sie ze o osobach z takich rodzin ma sie raczej zle zdanie, a nie chce zeby ktos tak o mnie myslal. Dlatego staram sie zawsze dobrze wygladac, byc zadabana i dobrze zachowywac i nie wyrozniac sie od innych
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#788 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Ale są przychodnie psychologiczne państwowe, gdzie za wizytę nie płacisz.
A do psychologa chodzi wiele osób i naprawdę im to pomaga. Może jak byś się komuś wygadała, to by Ci ulżyło? Psychologa obowiązuje "tajemnica lekarska" i tylko on i Ty będziecie wiedzieć co mu powiedziałaś, o czym rozmawialiście. Ofiary na pewno z siebie nie zrobisz, bo po to jest psycholog ![]() Wieczorem jeszcze tutaj zajrzę, bo teraz wyjeżdżam do babci. Milej niedzieli
__________________
♥ okruszek
|
|
|
|
#789 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Nieziemska kraina :)
Wiadomości: 1 259
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Cytat:
![]() Cytat:
nie wiem co odpisać ![]() to straszne... a masz może jakąś ciotkę?kuzynkę? Może mogłabyś z nimi porozmawiać.Mogłabyś spróbować też inaczej pokombinować : jeśli dobrze sie uczysz to może postaraj się o stypendium A do psychologa może iść nawet niepełnoletni Psycholog naprawdę ci pomoże Trzymam kciuki za ciebie kochana
__________________
pod innym nickiem...
|
||
|
|
|
#791 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Hej dziewczynki
Dopiero teraz mam chwilkę czasu. Niedawno Tż ode mnie pojechał i już mi smutno...kolejny tydzień bez niego. Pocieszam się, że jeszcze niecały rok i się wprowadzam do niego ![]() W szkole nuda, że aż szkoda jeździć. No ale obecność taki jeden pacan sprawdza i co zrobić, jak mus to mus. memorize też nie wiem co Ci napisać Ciężko uwierzyć, że takie rzeczy mogą się dziać w rodzinie. Dziewczyny dobrze radzą z psychologiem. Padam z nóg i lecę spać. Jutro na pewno tu zajrzę |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#792 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Cytat:
Memorize, to przykre co napisałaś, ale wydaje mi się, że powinnaś przede wszystkim zacząć się martwić się tylko o siebie. Widoczne jest, że próbujesz utrzymywac kontakt, no ale twoja rodzina ewidentnie Cię olewa... Jedyne co według mnie powinnaś zrobić to po prostu jakoś zacisnąć zęby. Jak ktoś dobrze napisał - ucz się, ucz - może uda Ci się stypendium.. Myślę, ze powinnaś jak najszybciej spróbować się wyprowadzić.. Bo wiesz, wydaje mi sie, ze dom powinien być azylem.. a chyba u Ciebie tak nie jest (ta sytuacja opisana przez ciebie - przed egzaminem gimnazjalnym - szok! oczy wyszły mi z orbit)... Według mnie odetchniesz dopiero, jak zrobisz jak Twój brat - uciekniesz od nich wszystkich... Wydaje mi sie, ze wizyta u psychologa byłaby potrzebna.. Jeżeli pójdziesz zapiszesz sie państwowo - nie będziesz nic płacić.. Co najwyzej zaczekasz trochę na wizytę, ale chyba warto... |
|
|
|
|
#793 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Wróciłam w końcu do domu
![]() Byłam w galerii i kupiłam zarąbiste karty dla tża ![]() Z Kamasutrą. Myślę, że to bardzo trafiona część prezentu, bo on ciągle na uczelni gra z kolegami w pokera, to będą mieć fajne karty
__________________
♥ okruszek
|
|
|
|
#794 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Ja swojemu chciałabym kupić kieliszki z pozycjami, ale nie wiem czy takie w ogóle są
Nie mam pojęcia gdzie by takie cuś znaleźć. Jak czasem pijemy wódkę, to by były jak znalazł ![]() Może nie doczytałam, ale z jakiej okazji robisz ten prezent Tż'owi? |
|
|
|
#796 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Niestety nie mam w pobliżu Flo. Będę musiała pochodzić po różnych sklepach z upominkami, może znajdę
|
|
|
|
#798 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Nieziemska kraina :)
Wiadomości: 1 259
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
a ja dzisiaj u dentysty byłam
szóstki robilam do aparatu ![]() i jutro też mnie wizyta czeka ![]() w dodatku jeszcze jakiś apel na 11 listopada... masakra nie opłaca mi się do szkoły iśc
__________________
pod innym nickiem...
|
|
|
|
#799 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Czesc dziewczyny
Ja mam wojne z facetem ktory mieszka z nami tzn z facetem mojej matki wczoraj doszlo do tego ze musialam pojechac cala zaplakana do tz'ta (prawie o 23) inaczej chyba doszloby do rekoczynow;/ Tak go nie cierpie nie wiem co on sobie wyobraza kolejny problem zwalil sie na glowe!:/ no ale juz nie bede wam tu gledzic aaa co do psychologa to bardzo powanie o tym mysle- moze on pomoze znalezc mi jakies rozwiazanie albo podpowie jak moglabym sie zachowac No ale mimo wszystko dzisiaj jestem zadowolona jesli chodzi o szkole bo ... wlasciwie malo istotny w-f ale dostalam 6 z biologii z pracy klasowej 4 no i jeszcze mnie dzisiaj pytala to dostalam 5 potem jeszcze z ti dostalam 4 i na koniec z geografii 6 tak wiec ciesze sie bardzo zaraz zrobie pare rzeczy i brrr musze uczyc sie na Historie i angielski no ale wielekie pocieszenie jest takie ze... SRODA JEST WOLNA ![]() ![]() ![]()
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
|
|
|
|
#801 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Dziekuje ale to nic takiego
no ale zawsze pochwalic sie mozna
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
|
|
|
|
#802 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 567
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Cytat:
Cytat:
![]() a ja leżę plackiem od soboty z wysoką gorączką , teraz udało mi się doczłapać do Was jakoś ...
__________________
"Co ma być to będzie ..." ![]() Edytowane przez patka016 Czas edycji: 2009-11-09 o 19:52 |
||
|
|
|
#803 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Cytat:
Od razu lepiej się czuję. Cytat:
|
||
|
|
|
#804 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Patka juz chcialam sie pytac co z Toba
Ja jakies 3 tyg temu od piatku do poniedzialku lezalam w lozku i nie mialam sily wstac ale obylo sie bez antybiotku Mam nadzieje ze szybko Ci przejdzie na pocieszenie moze powiem Ci ze kolezanka z klasy juz 4 tydzien nie chodzi bo w domu z zapaleniem pluc lezy biedna![]() Ja jak mialam zap. pluc kilka lat temu to wlasciwie dowiedzialam sie jak bylam na bilansie taka dziwna ta choroba jakas
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
|
|
|
|
#805 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 567
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Nie no mam nadzieję,że to grypa i się obejdzie bez antybiotyków i tych wszystkich syfów bo jak byłam mała to bardzo dużo ich musiałam brać
Wiecie jak ja śmiesznie wyglądam ? Włosy potargane , cały dzień w pidżamie , nie wymalowana i do tego oczy przymulone jakieś
__________________
"Co ma być to będzie ..." ![]() |
|
|
|
#806 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 672
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Cześć dziewczynki
memorize trzymaj się dzielnie, bo nawet nie wiem co mogłabym Ci poradzić na Twoją sytuację ... czasem człowiek nie zdaje sobie sprawy, że gdzieś obok, blisko dzieją się takie dramaty Gratuluje dobrych ocen ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
#807 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
memorize aż mi szkoda tej Twojej koleżanki. Mnie raz też tak ścięło. Zapalenie oskrzeli co prawda, ale 2 tygodnie chorowałam. Po tygodniu na antybiotykach nie mogłam nic jeść, schudłam 4 kg. Przeszłam kawałek i nie miałam siły na nogach ustać. Kiepsko ze mną było.
patka016 na pewno nie jest tak źle z Twoim wyglądem Poszukaj grzebienia, zobaczysz zdziała cuda
|
|
|
|
#808 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 567
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Jutro biorę się za siebie i za swój wygląd
__________________
"Co ma być to będzie ..." ![]() |
|
|
|
#809 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 672
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Już niedługo Mikołaj
cieszycie się?? i święta |
|
|
|
#810 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
|
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim
Cytat:
![]() Cytat:
W tamtym roku Tż mi kupił coś na Mikołaja, a ja jemu nic. Nie wiem jak on, ale ja nadal nie mam zamiaru nic kupować na 6.12. W ostateczności muffiny mogę upiec i udekorować kolorowym lukrem. Co do prezentów dla rodziny, to tez nie mam pomysłów. Tacie to jeszcze coś się da wymyślić, bo ma swoje hobby, ale mamie to nie wiem. Może jakiś długi naszyjnik, korale, bo od dawna mówi, że przydałby jej się taki
Edytowane przez 201701251209 Czas edycji: 2009-11-09 o 21:54 |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:21.







ale coz zrobic
żebys jeszcze trochę wytrzymała.



![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)


a masz może jakąś ciotkę?kuzynkę? Może mogłabyś z nimi porozmawiać.



Nie mam pojęcia gdzie by takie cuś znaleźć.







