pogaduszki o ...wszystkim - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-11-07, 20:32   #781
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Niestety
A cena nawet zachęcająca, ale ja kompletnie kaski nie mam.
Ale różowy trabant - pierwszy raz widzę i całkiem fajny

Gdybym wygrała w totka.
A Twoja siostra skąd ma różowe autko?
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 20:41   #782
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 030
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
Niestety
A cena nawet zachęcająca, ale ja kompletnie kaski nie mam.
Ale różowy trabant - pierwszy raz widzę i całkiem fajny

Gdybym wygrała w totka.
A Twoja siostra skąd ma różowe autko?
cześć dziewczyny
śmiechowy ten samochodzik, wygląda jak taki o jakim zawsze marzyłam dla mojej lalki barbie :P hehe
ale sama bym do takiego nie wsiadła
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 20:53   #783
memorize
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
Niestety
A cena nawet zachęcająca, ale ja kompletnie kaski nie mam.
Ale różowy trabant - pierwszy raz widzę i całkiem fajny

Gdybym wygrała w totka.
A Twoja siostra skąd ma różowe autko?
hmm crx miala juz wczesniej na poczatku byl czarny potem jakos go noo popryskala i byl rozowy nie no zartuje tak naprawde nie wiem nie mam z nia kontaktu: a ja tak tesknie za swoja siostrzenica ale coz zrobic
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
memorize jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 21:31   #784
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

A dlaczego nie utrzymujesz z siostrą kontaktu? O ile można spytać...
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 22:50   #785
memorize
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
A dlaczego nie utrzymujesz z siostrą kontaktu? O ile można spytać...
Odpowiedz na to pytanie jest bardzo skomplikowane u mnie w rodzinie panuje nienawisc (dlatego tez nie lubie swiat) i odkad pamietam panuje wojna. Mam nadzieje ze nie wkurzycie sie jak wam sie wyzale i moze powiecie co moglabym zrobic Ja zawsze staram sie utrzymywac ze wszystkimi kontakt chociaz czesto przez to robia ze mnie najgorsza! Moi rodzice rozwiedli sie jak bylam w pierwszej klasie podstawowki i co smieszne z nowa zona i corka mieszka 2 bloki obok. Rodzina od strony taty raczej ma mnie gdzies jak juz wczesniej pisalam nikt nawet nie pamieta o moich urodzinach Ja nie chce zeby kupowali mi drogie prezenty wgl nie chce prezentow chcialabym chociaz telefon albo glupiego smsa z zyczeniami! na rodzinne spotkania nie jestem nigdy zapraszana na swieta takze tata raczej traktuje mnie lekcewazaco ''jestes bo jestes ale lepiej nie wchodz mi w droge'' mysle ze moja siostra ma wspaniale dziecinstwo bo sa bardzo bogaci i jak ma sie pieniadze jest latwiej tzn nie chodzi tylko o pieniadze ale jest tez bardzo zadbana ma zapewnione wszystkie potrzeby no i cala rodzina ''skacze'' nad nia jak nad kwiatkiem. Nie chce tego zeby nia przestali sie interesowac i zaczeli mna bo ciesze sie ze ma dobrze tylko mam zal ze moje wspomnienia z dziecinstwa sa zupelnie inne niz bedzie miala ona tzn ogolnie chodzi mi o to ze ja bylam zostawiona sama sobie i nikogo nie interesowalam (dlatego ciesze sie ze chociaz ona jest szczesliwa)dziekuje tylko Bogu ze nie wpadlam w jakis nalog czy cos podobnego Mama... jak bylam mlodsza bila mnie i awantury byly na porzadku dziennym teraz zostalo tylko to drugie wiele razy wyrzucala mnie z domu wyzywala od najgorszych. Gdy mialam testy gimnazjalne ubrana na galowo zrobilam sobie kawe jednak nie zdarzylam jej wypic i gdy wychodzilam poszlam do niej po ''kopniaka'' na szczescie a ona wziela kubek z goraca kawe i chlup na mnie bo jak moglam tak zrobic. Z placzem przebralam sie i poszlam bo co mialam zrobic. To bylo jakis czas temu ale to jest taki przyklad tego typu sytuacje mialy miejsce wczesniej i sa teraz. Brak mi czasem sil. Rodzina od str mamy raczej ma taki stosunek jak od str taty np chcialam pojechac odwiedzic babcie (mama byla z nia poklocona ale to tez dluga historia) zadzwonilam do niej czy moge dzisiaj wpasc ona na to odparla ze nie bo robi obiad.. Moj brat mieszka w Anglii a siostra... jest strasznie dwulicowa utrzymywala kontakt z mama na tate gadala niestworzone rzeczy potem bylo odwrotnie i odwrotnie... penego dnia gdy byla ''po stronie mamy'' zdarzyla sie taka sytuacja ze mame zabralo pogotowie a ona przyjechala i poprostu okradla matke.. i od jakis 3 lat znow nie rozmawiaja ze soba.. Gdy byly okresy ze rozmawiala z tata ja staralam sie utrzymywac z nia kontakt jezdzilam do niej na wakacje itp mimo ze nie za dobrze tam sie czulam ale poprostu strasznie tesknilam za siostrzenica gdy byly okresy (ktore trwaly kilka lat)ze rozmawiala z mama przywozila corke np na 2 tyg innym razem na tydz itp bardzo sie z nia zzylam no ale od dnia kradziezy juz nie byla ani razu ja staralam sie utrzymywac z siostra kontakt . Wyprawialam ostatnie urodziny na dzialce byli znajomi i ona stwierdzila ze tez przyjedzie wlasciwie nie wiem po co bo... od poczatku wyzywala mnie od gory do dolu zachowywala sie poprostu strasznie! po kolo 15 min wyszla... stwierdzilam ze jednak utrzymywanie kontaktu z nia nie ma sensu bo zawsze mnie upokarza. Siostre moglabym przezyc ale ciagle tesknie za jej corka patrzac na jej zdjecia ktorych mam pelno w pokoju. Nie wiem co mam zrobic nie mowie o tym wszystkim innym osoba bo wyjdzie ze sie zale... Tutaj tez nie chodzi ze wam sie zale zebyscie sie litowaly NIE, NIE! tylko moze macie jakis pomysl zeby rozwiazac ktorys problem? i przepraszam ze tak sie rozpisalam jak nie chcecie nie musicie nic pisac poprostu nie chce narzucc sie rodzinie ktora mnie nie chce! Mam dosc matki i nie wiem czy na ktorys problem jest rozwiaznie dlatego napisalam to bo moze wy mi pomozecie Mam nadzieje tez ze nie macie mnie teraz za jakas wariatke przez to ze wszystko wam napisalam wiem tez ze sa osoby ktore maja w zyciu o wiele gorsze problemy i takie co mam ja sa niczym) no ale...dziekuje jesli ktoras z was to chociaz przeczytala No i nie chce tez zebyscie myslaly ze jestem jakas brudna patologiczna osoba Jestem raczej normalna jak wszyscy zawsze jestem czysto ubrana nie chodze w staarych ubraniach nie przeklinam, dobrze sie ucze itp
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
memorize jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 23:15   #786
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

memorize nie wiem co powiedzieć
Jak to czytałam, to miałam łzy w oczach. Nie wiedziałam, że takie rzeczy dzieją się we względnie normalnych rodzinach.
Podziwiam Cie, że tak dobrze sobie tam dajesz radę, sama
Ja sama nie mam pomysłu jak Ci pomóc. A myślałaś może u wizycie u psychologa?
moja koleżanka też miała problemy w rodzinie, i to tak poważne jak Twoje, a psycholog jej pomogła...
Może dobrze by Ci zrobiła taka rozmowa?
Cieszę się, że nam się tak zwierzyłaś.
Trzymam żebys jeszcze trochę wytrzymała.
A jak już kiedyś pójdziesz na swoje to może Twoje stosunki z rodzeństwem chociaż się odnowią? Nikt Ci nie będzie stał na drodze i krytykował.
Wierzę, że w przyszłości doznasz więcej szczęścia
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 23:35   #787
memorize
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
memorize nie wiem co powiedzieć
Jak to czytałam, to miałam łzy w oczach. Nie wiedziałam, że takie rzeczy dzieją się we względnie normalnych rodzinach.
Podziwiam Cie, że tak dobrze sobie tam dajesz radę, sama
Ja sama nie mam pomysłu jak Ci pomóc. A myślałaś może u wizycie u psychologa?
moja koleżanka też miała problemy w rodzinie, i to tak poważne jak Twoje, a psycholog jej pomogła...
Może dobrze by Ci zrobiła taka rozmowa?
Cieszę się, że nam się tak zwierzyłaś.
Trzymam żebys jeszcze trochę wytrzymała.
A jak już kiedyś pójdziesz na swoje to może Twoje stosunki z rodzeństwem chociaż się odnowią? Nikt Ci nie będzie stał na drodze i krytykował.
Wierzę, że w przyszłości doznasz więcej szczęścia
Dziekuje za mile slowa
O wizycie u psychologa myslalam nawet kilka razy w takich najgorszych chwilach kiedy juz naprawde nie widzialam w niczym sensu. Zawsze jakos zbieralam sie w garsc zeby nie robic z siebie ofiary losu i nigdy do takiego spotkania nie doszlo Myslalam sobie ze przeciez nikt nie rozwiaze problemow w mojej rodzinie, jestemn niepelnoletnia i samej by mnie nie przyjeli a do tego pewnie takie wizyty sa platne Z bratem mam kontakt mimo ze slaby co jakis czas do mnie dzwoni on przechodzil razem ze mna to wszystko jednak kilka lat temu juz tego nie wytrzymal i poprostu uciekl i mowi ze nigdy nie chce wrocic
Nie chce zeby za wiele osob wiedzialo jaka jest moja sytucja bo wydaje mi sie ze o osobach z takich rodzin ma sie raczej zle zdanie, a nie chce zeby ktos tak o mnie myslal. Dlatego staram sie zawsze dobrze wygladac, byc zadabana i dobrze zachowywac i nie wyrozniac sie od innych
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
memorize jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-08, 10:04   #788
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Ale są przychodnie psychologiczne państwowe, gdzie za wizytę nie płacisz.
A do psychologa chodzi wiele osób i naprawdę im to pomaga.
Może jak byś się komuś wygadała, to by Ci ulżyło?
Psychologa obowiązuje "tajemnica lekarska" i tylko on i Ty będziecie wiedzieć co mu powiedziałaś, o czym rozmawialiście.
Ofiary na pewno z siebie nie zrobisz, bo po to jest psycholog

Wieczorem jeszcze tutaj zajrzę, bo teraz wyjeżdżam do babci. Milej niedzieli
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-08, 12:59   #789
angela0033
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Nieziemska kraina :)
Wiadomości: 1 259
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość


Boże! Co to za para?!
I ona chce jeszcze z nim być?
Masakra...

No to jesteś w tak zwanej czarnej
Co nie powiesz czy zrobisz to i tak źle będzie...


Haha dopiero teraz zwróciłam uwagę na twój podpis. Faktycznie te emotka rozbraja
zawsze się śmieję,kiedy patrzę na tą emotkę

Cytat:
Napisane przez memorize Pokaż wiadomość
Odpowiedz na to pytanie jest bardzo skomplikowane u mnie w rodzinie panuje nienawisc (dlatego tez nie lubie swiat) i odkad pamietam panuje wojna. Mam nadzieje ze nie wkurzycie sie jak wam sie wyzale i moze powiecie co moglabym zrobic Ja zawsze staram sie utrzymywac ze wszystkimi kontakt chociaz czesto przez to robia ze mnie najgorsza! Moi rodzice rozwiedli sie jak bylam w pierwszej klasie podstawowki i co smieszne z nowa zona i corka mieszka 2 bloki obok. Rodzina od strony taty raczej ma mnie gdzies jak juz wczesniej pisalam nikt nawet nie pamieta o moich urodzinach Ja nie chce zeby kupowali mi drogie prezenty wgl nie chce prezentow chcialabym chociaz telefon albo glupiego smsa z zyczeniami! na rodzinne spotkania nie jestem nigdy zapraszana na swieta takze tata raczej traktuje mnie lekcewazaco ''jestes bo jestes ale lepiej nie wchodz mi w droge'' mysle ze moja siostra ma wspaniale dziecinstwo bo sa bardzo bogaci i jak ma sie pieniadze jest latwiej tzn nie chodzi tylko o pieniadze ale jest tez bardzo zadbana ma zapewnione wszystkie potrzeby no i cala rodzina ''skacze'' nad nia jak nad kwiatkiem. Nie chce tego zeby nia przestali sie interesowac i zaczeli mna bo ciesze sie ze ma dobrze tylko mam zal ze moje wspomnienia z dziecinstwa sa zupelnie inne niz bedzie miala ona tzn ogolnie chodzi mi o to ze ja bylam zostawiona sama sobie i nikogo nie interesowalam (dlatego ciesze sie ze chociaz ona jest szczesliwa)dziekuje tylko Bogu ze nie wpadlam w jakis nalog czy cos podobnego Mama... jak bylam mlodsza bila mnie i awantury byly na porzadku dziennym teraz zostalo tylko to drugie wiele razy wyrzucala mnie z domu wyzywala od najgorszych. Gdy mialam testy gimnazjalne ubrana na galowo zrobilam sobie kawe jednak nie zdarzylam jej wypic i gdy wychodzilam poszlam do niej po ''kopniaka'' na szczescie a ona wziela kubek z goraca kawe i chlup na mnie bo jak moglam tak zrobic. Z placzem przebralam sie i poszlam bo co mialam zrobic. To bylo jakis czas temu ale to jest taki przyklad tego typu sytuacje mialy miejsce wczesniej i sa teraz. Brak mi czasem sil. Rodzina od str mamy raczej ma taki stosunek jak od str taty np chcialam pojechac odwiedzic babcie (mama byla z nia poklocona ale to tez dluga historia) zadzwonilam do niej czy moge dzisiaj wpasc ona na to odparla ze nie bo robi obiad.. Moj brat mieszka w Anglii a siostra... jest strasznie dwulicowa utrzymywala kontakt z mama na tate gadala niestworzone rzeczy potem bylo odwrotnie i odwrotnie... penego dnia gdy byla ''po stronie mamy'' zdarzyla sie taka sytuacja ze mame zabralo pogotowie a ona przyjechala i poprostu okradla matke.. i od jakis 3 lat znow nie rozmawiaja ze soba.. Gdy byly okresy ze rozmawiala z tata ja staralam sie utrzymywac z nia kontakt jezdzilam do niej na wakacje itp mimo ze nie za dobrze tam sie czulam ale poprostu strasznie tesknilam za siostrzenica gdy byly okresy (ktore trwaly kilka lat)ze rozmawiala z mama przywozila corke np na 2 tyg innym razem na tydz itp bardzo sie z nia zzylam no ale od dnia kradziezy juz nie byla ani razu ja staralam sie utrzymywac z siostra kontakt . Wyprawialam ostatnie urodziny na dzialce byli znajomi i ona stwierdzila ze tez przyjedzie wlasciwie nie wiem po co bo... od poczatku wyzywala mnie od gory do dolu zachowywala sie poprostu strasznie! po kolo 15 min wyszla... stwierdzilam ze jednak utrzymywanie kontaktu z nia nie ma sensu bo zawsze mnie upokarza. Siostre moglabym przezyc ale ciagle tesknie za jej corka patrzac na jej zdjecia ktorych mam pelno w pokoju. Nie wiem co mam zrobic nie mowie o tym wszystkim innym osoba bo wyjdzie ze sie zale... Tutaj tez nie chodzi ze wam sie zale zebyscie sie litowaly NIE, NIE! tylko moze macie jakis pomysl zeby rozwiazac ktorys problem? i przepraszam ze tak sie rozpisalam jak nie chcecie nie musicie nic pisac poprostu nie chce narzucc sie rodzinie ktora mnie nie chce! Mam dosc matki i nie wiem czy na ktorys problem jest rozwiaznie dlatego napisalam to bo moze wy mi pomozecie Mam nadzieje tez ze nie macie mnie teraz za jakas wariatke przez to ze wszystko wam napisalam wiem tez ze sa osoby ktore maja w zyciu o wiele gorsze problemy i takie co mam ja sa niczym) no ale...dziekuje jesli ktoras z was to chociaz przeczytala No i nie chce tez zebyscie myslaly ze jestem jakas brudna patologiczna osoba Jestem raczej normalna jak wszyscy zawsze jestem czysto ubrana nie chodze w staarych ubraniach nie przeklinam, dobrze sie ucze itp
kurczę memorize.... nie wiem co odpisać
to straszne...a masz może jakąś ciotkę?kuzynkę? Może mogłabyś z nimi porozmawiać.
Mogłabyś spróbować też inaczej pokombinować : jeśli dobrze sie uczysz to może postaraj się o stypendium będziesz miała trochę pieniążków.Zbieraj grosz do grosza Może jeśli pójdziesz na studia lub do innej szkoły to będzie cię stać na akademik lub coś,gdzie będziesz mogła odpocząć od awantur mamy
A do psychologa może iść nawet niepełnoletni moj kolega był
Psycholog naprawdę ci pomoże
Trzymam kciuki za ciebie kochana
__________________
pod innym nickiem...
angela0033 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-08, 21:58   #790
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Wróciłam po całodniowej nieobecności, a tu cisza...
Chyba wszystkie się uczą, albo śpią
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-08, 23:42   #791
201701251209
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Hej dziewczynki
Dopiero teraz mam chwilkę czasu. Niedawno Tż ode mnie pojechał i już mi smutno...kolejny tydzień bez niego. Pocieszam się, że jeszcze niecały rok i się wprowadzam do niego
W szkole nuda, że aż szkoda jeździć. No ale obecność taki jeden pacan sprawdza i co zrobić, jak mus to mus.

memorize też nie wiem co Ci napisać Ciężko uwierzyć, że takie rzeczy mogą się dziać w rodzinie. Dziewczyny dobrze radzą z psychologiem.

Padam z nóg i lecę spać. Jutro na pewno tu zajrzę
201701251209 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 09:25   #792
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 030
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Cytat:
Napisane przez memorize Pokaż wiadomość
Odpowiedz na to pytanie jest bardzo skomplikowane u mnie w rodzinie panuje nienawisc (dlatego tez nie lubie swiat) i odkad pamietam panuje wojna. Mam nadzieje ze nie wkurzycie sie jak wam sie wyzale i moze powiecie co moglabym zrobic Ja zawsze staram sie utrzymywac ze wszystkimi kontakt chociaz czesto przez to robia ze mnie najgorsza! Moi rodzice rozwiedli sie jak bylam w pierwszej klasie podstawowki i co smieszne z nowa zona i corka mieszka 2 bloki obok. Rodzina od strony taty raczej ma mnie gdzies jak juz wczesniej pisalam nikt nawet nie pamieta o moich urodzinach Ja nie chce zeby kupowali mi drogie prezenty wgl nie chce prezentow chcialabym chociaz telefon albo glupiego smsa z zyczeniami! na rodzinne spotkania nie jestem nigdy zapraszana na swieta takze tata raczej traktuje mnie lekcewazaco ''jestes bo jestes ale lepiej nie wchodz mi w droge'' mysle ze moja siostra ma wspaniale dziecinstwo bo sa bardzo bogaci i jak ma sie pieniadze jest latwiej tzn nie chodzi tylko o pieniadze ale jest tez bardzo zadbana ma zapewnione wszystkie potrzeby no i cala rodzina ''skacze'' nad nia jak nad kwiatkiem. Nie chce tego zeby nia przestali sie interesowac i zaczeli mna bo ciesze sie ze ma dobrze tylko mam zal ze moje wspomnienia z dziecinstwa sa zupelnie inne niz bedzie miala ona tzn ogolnie chodzi mi o to ze ja bylam zostawiona sama sobie i nikogo nie interesowalam (dlatego ciesze sie ze chociaz ona jest szczesliwa)dziekuje tylko Bogu ze nie wpadlam w jakis nalog czy cos podobnego Mama... jak bylam mlodsza bila mnie i awantury byly na porzadku dziennym teraz zostalo tylko to drugie wiele razy wyrzucala mnie z domu wyzywala od najgorszych. Gdy mialam testy gimnazjalne ubrana na galowo zrobilam sobie kawe jednak nie zdarzylam jej wypic i gdy wychodzilam poszlam do niej po ''kopniaka'' na szczescie a ona wziela kubek z goraca kawe i chlup na mnie bo jak moglam tak zrobic. Z placzem przebralam sie i poszlam bo co mialam zrobic. To bylo jakis czas temu ale to jest taki przyklad tego typu sytuacje mialy miejsce wczesniej i sa teraz. Brak mi czasem sil. Rodzina od str mamy raczej ma taki stosunek jak od str taty np chcialam pojechac odwiedzic babcie (mama byla z nia poklocona ale to tez dluga historia) zadzwonilam do niej czy moge dzisiaj wpasc ona na to odparla ze nie bo robi obiad.. Moj brat mieszka w Anglii a siostra... jest strasznie dwulicowa utrzymywala kontakt z mama na tate gadala niestworzone rzeczy potem bylo odwrotnie i odwrotnie... penego dnia gdy byla ''po stronie mamy'' zdarzyla sie taka sytuacja ze mame zabralo pogotowie a ona przyjechala i poprostu okradla matke.. i od jakis 3 lat znow nie rozmawiaja ze soba.. Gdy byly okresy ze rozmawiala z tata ja staralam sie utrzymywac z nia kontakt jezdzilam do niej na wakacje itp mimo ze nie za dobrze tam sie czulam ale poprostu strasznie tesknilam za siostrzenica gdy byly okresy (ktore trwaly kilka lat)ze rozmawiala z mama przywozila corke np na 2 tyg innym razem na tydz itp bardzo sie z nia zzylam no ale od dnia kradziezy juz nie byla ani razu ja staralam sie utrzymywac z siostra kontakt . Wyprawialam ostatnie urodziny na dzialce byli znajomi i ona stwierdzila ze tez przyjedzie wlasciwie nie wiem po co bo... od poczatku wyzywala mnie od gory do dolu zachowywala sie poprostu strasznie! po kolo 15 min wyszla... stwierdzilam ze jednak utrzymywanie kontaktu z nia nie ma sensu bo zawsze mnie upokarza. Siostre moglabym przezyc ale ciagle tesknie za jej corka patrzac na jej zdjecia ktorych mam pelno w pokoju. Nie wiem co mam zrobic nie mowie o tym wszystkim innym osoba bo wyjdzie ze sie zale... Tutaj tez nie chodzi ze wam sie zale zebyscie sie litowaly NIE, NIE! tylko moze macie jakis pomysl zeby rozwiazac ktorys problem? i przepraszam ze tak sie rozpisalam jak nie chcecie nie musicie nic pisac poprostu nie chce narzucc sie rodzinie ktora mnie nie chce! Mam dosc matki i nie wiem czy na ktorys problem jest rozwiaznie dlatego napisalam to bo moze wy mi pomozecie Mam nadzieje tez ze nie macie mnie teraz za jakas wariatke przez to ze wszystko wam napisalam wiem tez ze sa osoby ktore maja w zyciu o wiele gorsze problemy i takie co mam ja sa niczym) no ale...dziekuje jesli ktoras z was to chociaz przeczytala No i nie chce tez zebyscie myslaly ze jestem jakas brudna patologiczna osoba Jestem raczej normalna jak wszyscy zawsze jestem czysto ubrana nie chodze w staarych ubraniach nie przeklinam, dobrze sie ucze itp

Memorize, to przykre co napisałaś, ale wydaje mi się, że powinnaś przede wszystkim zacząć się martwić się tylko o siebie. Widoczne jest, że próbujesz utrzymywac kontakt, no ale twoja rodzina ewidentnie Cię olewa...
Jedyne co według mnie powinnaś zrobić to po prostu jakoś zacisnąć zęby. Jak ktoś dobrze napisał - ucz się, ucz - może uda Ci się stypendium.. Myślę, ze powinnaś jak najszybciej spróbować się wyprowadzić.. Bo wiesz, wydaje mi sie, ze dom powinien być azylem.. a chyba u Ciebie tak nie jest (ta sytuacja opisana przez ciebie - przed egzaminem gimnazjalnym - szok! oczy wyszły mi z orbit)...
Według mnie odetchniesz dopiero, jak zrobisz jak Twój brat - uciekniesz od nich wszystkich...
Wydaje mi sie, ze wizyta u psychologa byłaby potrzebna.. Jeżeli pójdziesz zapiszesz sie państwowo - nie będziesz nic płacić.. Co najwyzej zaczekasz trochę na wizytę, ale chyba warto...
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 15:36   #793
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Wróciłam w końcu do domu
Byłam w galerii i kupiłam zarąbiste karty dla tża
Z Kamasutrą.
Myślę, że to bardzo trafiona część prezentu, bo on ciągle na uczelni gra z kolegami w pokera, to będą mieć fajne karty
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 15:39   #794
201701251209
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Ja swojemu chciałabym kupić kieliszki z pozycjami, ale nie wiem czy takie w ogóle są Nie mam pojęcia gdzie by takie cuś znaleźć.
Jak czasem pijemy wódkę, to by były jak znalazł

Może nie doczytałam, ale z jakiej okazji robisz ten prezent Tż'owi?
201701251209 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 16:05   #795
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

To dopiero na święta, więc sobie poczeka

A kieliszki z pozycjami widziałam we Flo. Tam też kupiłam te karty
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 16:18   #796
201701251209
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Niestety nie mam w pobliżu Flo. Będę musiała pochodzić po różnych sklepach z upominkami, może znajdę
201701251209 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 17:25   #797
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

W sumie powinny gdzieś być. Szukaj szukaj to na pewno znajdziesz

Kurde a mi się dziś tak strasznie chce spać...
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 17:50   #798
angela0033
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Nieziemska kraina :)
Wiadomości: 1 259
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

a ja dzisiaj u dentysty byłam szóstki robilam do aparatu
i jutro też mnie wizyta czeka
w dodatku jeszcze jakiś apel na 11 listopada... masakra nie opłaca mi się do szkoły iśc
__________________
pod innym nickiem...
angela0033 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 19:21   #799
memorize
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Czesc dziewczyny
Ja mam wojne z facetem ktory mieszka z nami tzn z facetem mojej matki wczoraj doszlo do tego ze musialam pojechac cala zaplakana do tz'ta (prawie o 23) inaczej chyba doszloby do rekoczynow;/ Tak go nie cierpie nie wiem co on sobie wyobraza kolejny problem zwalil sie na glowe!:/ no ale juz nie bede wam tu gledzic aaa co do psychologa to bardzo powanie o tym mysle- moze on pomoze znalezc mi jakies rozwiazanie albo podpowie jak moglabym sie zachowac
No ale mimo wszystko dzisiaj jestem zadowolona jesli chodzi o szkole bo ... wlasciwie malo istotny w-f ale dostalam 6 z biologii z pracy klasowej 4 no i jeszcze mnie dzisiaj pytala to dostalam 5 potem jeszcze z ti dostalam 4 i na koniec z geografii 6 tak wiec ciesze sie bardzo zaraz zrobie pare rzeczy i brrr musze uczyc sie na Historie i angielski no ale wielekie pocieszenie jest takie ze... SRODA JEST WOLNA
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
memorize jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 19:41   #800
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

memorize gratulacje
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 19:46   #801
memorize
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Dziekuje ale to nic takiego no ale zawsze pochwalic sie mozna
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
memorize jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 19:50   #802
patka016
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 567
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Cytat:
Napisane przez Sarrai Pokaż wiadomość
Memorize, to przykre co napisałaś, ale wydaje mi się, że powinnaś przede wszystkim zacząć się martwić się tylko o siebie. Widoczne jest, że próbujesz utrzymywac kontakt, no ale twoja rodzina ewidentnie Cię olewa...
Jedyne co według mnie powinnaś zrobić to po prostu jakoś zacisnąć zęby. Jak ktoś dobrze napisał - ucz się, ucz - może uda Ci się stypendium.. Myślę, ze powinnaś jak najszybciej spróbować się wyprowadzić.. Bo wiesz, wydaje mi sie, ze dom powinien być azylem.. a chyba u Ciebie tak nie jest (ta sytuacja opisana przez ciebie - przed egzaminem gimnazjalnym - szok! oczy wyszły mi z orbit)...
Według mnie odetchniesz dopiero, jak zrobisz jak Twój brat - uciekniesz od nich wszystkich...
Wydaje mi sie, ze wizyta u psychologa byłaby potrzebna.. Jeżeli pójdziesz zapiszesz sie państwowo - nie będziesz nic płacić.. Co najwyzej zaczekasz trochę na wizytę, ale chyba warto...
Memorize , jestem pod wrażeniem ,że tak dobrze się trzymasz i mimo tylu problemów nie upadłaś tak jak większość osób na Twoim miejscu by zrobiło ! a Ty tak świetnie się uczysz i wg ! Zgadzam się z Sarrai co do tego stypendium i przeprowadzki . Nie znam się na prawie ale może mogłabyś się ubiegać o jakieś pieniądze od państwa?

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
Wróciłam w końcu do domu
Byłam w galerii i kupiłam zarąbiste karty dla tża
Z Kamasutrą.
Myślę, że to bardzo trafiona część prezentu, bo on ciągle na uczelni gra z kolegami w pokera, to będą mieć fajne karty
agunineczka,nie szalej

a ja leżę plackiem od soboty z wysoką gorączką , teraz udało mi się doczłapać do Was jakoś ...
__________________
"Co ma być to będzie ..."








Edytowane przez patka016
Czas edycji: 2009-11-09 o 19:52
patka016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 20:18   #803
201701251209
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
W sumie powinny gdzieś być. Szukaj szukaj to na pewno znajdziesz

Kurde a mi się dziś tak strasznie chce spać...
Ja przed chwilą wstałam, bo mi się oko przymknęło Od razu lepiej się czuję.
Cytat:
Napisane przez patka016 Pokaż wiadomość
a ja leżę plackiem od soboty z wysoką gorączką , teraz udało mi się doczłapać do Was jakoś ...
Ooo biedactwo Grypa?
201701251209 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 20:46   #804
memorize
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 619
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Patka juz chcialam sie pytac co z Toba Ja jakies 3 tyg temu od piatku do poniedzialku lezalam w lozku i nie mialam sily wstac ale obylo sie bez antybiotku Mam nadzieje ze szybko Ci przejdzie na pocieszenie moze powiem Ci ze kolezanka z klasy juz 4 tydzien nie chodzi bo w domu z zapaleniem pluc lezy biedna
Ja jak mialam zap. pluc kilka lat temu to wlasciwie dowiedzialam sie jak bylam na bilansie taka dziwna ta choroba jakas
__________________
Musisz brać za siebie odpowiedzialność. Nie mozesz zmienić okoliczności, pór roku, ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę.
memorize jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 21:21   #805
patka016
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 567
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Nie no mam nadzieję,że to grypa i się obejdzie bez antybiotyków i tych wszystkich syfów bo jak byłam mała to bardzo dużo ich musiałam brać .
Wiecie jak ja śmiesznie wyglądam ? Włosy potargane , cały dzień w pidżamie , nie wymalowana i do tego oczy przymulone jakieś Normalnie klątwa 2
__________________
"Co ma być to będzie ..."







patka016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 21:31   #806
alazkrainy
Zakorzenienie
 
Avatar alazkrainy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 672
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Cześć dziewczynki

memorize
trzymaj się dzielnie, bo nawet nie wiem co mogłabym Ci poradzić na Twoją sytuację ...
czasem człowiek nie zdaje sobie sprawy, że gdzieś obok, blisko dzieją się takie dramaty Gratuluje dobrych ocen
Cytat:
Napisane przez patka016 Pokaż wiadomość
Nie no mam nadzieję,że to grypa i się obejdzie bez antybiotyków i tych wszystkich syfów bo jak byłam mała to bardzo dużo ich musiałam brać .
Wiecie jak ja śmiesznie wyglądam ? Włosy potargane , cały dzień w pidżamie , nie wymalowana i do tego oczy przymulone jakieś Normalnie klątwa 2
trzymaj się i nie daj się chorobie
alazkrainy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 21:37   #807
201701251209
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

memorize aż mi szkoda tej Twojej koleżanki. Mnie raz też tak ścięło. Zapalenie oskrzeli co prawda, ale 2 tygodnie chorowałam. Po tygodniu na antybiotykach nie mogłam nic jeść, schudłam 4 kg. Przeszłam kawałek i nie miałam siły na nogach ustać. Kiepsko ze mną było.

patka016 na pewno nie jest tak źle z Twoim wyglądem Poszukaj grzebienia, zobaczysz zdziała cuda
201701251209 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 21:45   #808
patka016
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 567
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Jutro biorę się za siebie i za swój wygląd i nie dam się chorobie bo nie cierpię bezczynnie siedzieć w domu , nie wyobrażam sobie,że miałabym tak przez 2 albo nawet 4 tygodnie ! Dzięki za wsparcie dziewczyny
__________________
"Co ma być to będzie ..."







patka016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 21:48   #809
alazkrainy
Zakorzenienie
 
Avatar alazkrainy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 672
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Już niedługo Mikołaj cieszycie się?? i święta ale co najgorsze to prezenty spędzają mi sen z powiek. czytałam już wątki o prezentach, ale nic dla mojej rodziny nie wybrałam bo oni wszystko moją ... no i co tu wykombinować?
alazkrainy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-09, 21:49   #810
201701251209
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
Dot.: pogaduszki o ...wszystkim

Cytat:
Napisane przez patka016 Pokaż wiadomość
Jutro biorę się za siebie i za swój wygląd i nie dam się chorobie bo nie cierpię bezczynnie siedzieć w domu , nie wyobrażam sobie,że miałabym tak przez 2 albo nawet 4 tygodnie ! Dzięki za wsparcie dziewczyny
Na noc polopirynka i ciepłe skarpety i jutro jak nowo narodzona będziesz się czuć
Cytat:
Już niedługo Mikołaj cieszycie się?? i święta ale co najgorsze to prezenty spędzają mi sen z powiek. czytałam już wątki o prezentach, ale nic dla mojej rodziny nie wybrałam bo oni wszystko moją ... no i co tu wykombinować?
Ja się nie mogę doczekać świąt. Ale Mikołajek nie obchodzę. W mojej rodzinie nigdy czegoś takiego nie było, prezenty tylko w Wigilię dostawałam.
W tamtym roku Tż mi kupił coś na Mikołaja, a ja jemu nic. Nie wiem jak on, ale ja nadal nie mam zamiaru nic kupować na 6.12. W ostateczności muffiny mogę upiec i udekorować kolorowym lukrem.

Co do prezentów dla rodziny, to tez nie mam pomysłów. Tacie to jeszcze coś się da wymyślić, bo ma swoje hobby, ale mamie to nie wiem. Może jakiś długi naszyjnik, korale, bo od dawna mówi, że przydałby jej się taki

Edytowane przez 201701251209
Czas edycji: 2009-11-09 o 21:54
201701251209 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.