Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach

[Tincia]

natka- ja w 5 miesiącu a na schodach mam zadyszkę jak bym z paczkę fajek wciągnęła, hehe... przynajmniej tak się śmieje.
Poza tym plecy z lekka dokuczają, ale to niestety i minus mojej pracy.

A my dziś normalnie mimo, że nie dziela, co świt na nogach :P A o 8:00 już na baseniku byliśmy No niestety na zjezdzalniach poszaleć nie mogłam :P ale i tak fajnie było

[19natka88]

Napisane przez Tincia

natka- ja w 5 miesiącu a na schodach mam zadyszkę jak bym z paczkę fajek wciągnęła, hehe... przynajmniej tak się śmieje.
Poza tym plecy z lekka dokuczają, ale to niestety i minus mojej pracy.

A my dziś normalnie mimo, że nie dziela, co świt na nogach :P A o 8:00 już na baseniku byliśmy No niestety na zjezdzalniach poszaleć nie mogłam :P ale i tak fajnie było

A do kiedy chcesz pracować? Bo mnie wygoniły na L4 już w lutym
Też miałam ambicje na basen ostatnio ale na tym się zakończyło

[Tincia]

Napisane przez 19natka88

A do kiedy chcesz pracować? Bo mnie wygoniły na L4 już w lutym
Też miałam ambicje na basen ostatnio ale na tym się zakończyło

Mnie co wizytę chce wygonić na zwolnienie, ale zawsze wymyślę coś, że nie mogę, ale teraz się umówiłam, że przyjdę 8go po zwolnienie, a tak przemęczona już jestem i styrana, że aż dni liczę... Jakby nie było to zwolneinei wezmę już w 6 miesiącu- ależ ten czas zapiernicza
Chociaż nie wiem, czy jeszcze za jakiś czas na chwilę nie wrócę do pracy, no zobaczymy...

A... moj egz podyplomowy zdałam na 4,5 Jak pójdę na wolne, to będę prace pisać, bo do września chce mieć ją z głowy...

[19natka88]

Napisane przez Tincia

Mnie co wizytę chce wygonić na zwolnienie, ale zawsze wymyślę coś, że nie mogę, ale teraz się umówiłam, że przyjdę 8go po zwolnienie, a tak przemęczona już jestem i styrana, że aż dni liczę... Jakby nie było to zwolneinei wezmę już w 6 miesiącu- ależ ten czas zapiernicza
Chociaż nie wiem, czy jeszcze za jakiś czas na chwilę nie wrócę do pracy, no zobaczymy...

A... moj egz podyplomowy zdałam na 4,5 Jak pójdę na wolne, to będę prace pisać, bo do września chce mieć ją z głowy...

A u mnie gin kręcił nosem, a w pracy nalegali Ale nie narzekam, spokojnie sobie w domku siedzę, kasa płynieJak jesteś przemęczona to się nawet nie zastanawiaj.
Ja od jutra 8 miesiąc już

Gratulacje Ja pracę mam już napisaną, czeka na poprawki promotora, ale bronić się będę w październiku dopiero

Poza tym dowiedziałam się ostatnio, że po nowym roku jeśli chcę i będą mieli wolny etat to mogę wrócić do pracy Miło mi się zrobiło - chociaż nie wiem czy chcę tam wrócić

Poza tym to szykujecie dziewczynki coś specjalnego na rocznicę? Ostatnio przypadkiem odebrałam mojemu tż pomysł na prezent

[justys1358]

My nie mamy planów na rocznice, ja w którys dzien bede pracowac, bo u mnie sklep nawet w niedziele jest czynny. Wiec jakis wypad na weekend odpada. Jest jescze troszke czasu, moze cos wymyslimy.

[Tincia]

Napisane przez 19natka88

Poza tym to szykujecie dziewczynki coś specjalnego na rocznicę? Ostatnio przypadkiem odebrałam mojemu tż pomysł na prezent

Ja bym chciała, ale na razie nie mam pomysłu... może po prostu wybierzemy się na kolację, tam gdzie było wesele? Zoabczymy... jest jeszcze czas
A możesz zdradzić co to za pomysł na prezent?

[19natka88]

Napisane przez Tincia

Ja bym chciała, ale na razie nie mam pomysłu... może po prostu wybierzemy się na kolację, tam gdzie było wesele? Zoabczymy... jest jeszcze czas
A możesz zdradzić co to za pomysł na prezent?

My chyba też się na jakąś kolację wybierzemy ale brak konkretnych planów
A pomysł miał taki: dostalismy od fotografa nasz portret ślubny i od tego czasu leży w szufladzie bo ma taki wymiar, że ramkę trzeba zrobić na zamówienie - no i tż wymyślił, że da go oprawić w końcu i powiesi na ścianie Niby nic takiego, ale ja robiąc ostatnio porządki też wpadłam na to samo

[Tincia]

hehe, czyli myślicie tak samo To wspólnie oprawicie i w końcu nie będzie leżeć w szafce

A ja w pon wylądowałam u lekarza i od pon jestem na zwolnieniu. Człowiek coś sobie planuje, a i tak inaczej wychodzi. Jelita mi zastrajkowały. Oj... strasznie bolało, ale dziś już jest dobrze. No, ale jestem troszku na zwolnieniu sobie. Poza tym nic ciekawego

[19natka88]

Napisane przez Tincia

hehe, czyli myślicie tak samo To wspólnie oprawicie i w końcu nie będzie leżeć w szafce

A ja w pon wylądowałam u lekarza i od pon jestem na zwolnieniu. Człowiek coś sobie planuje, a i tak inaczej wychodzi. Jelita mi zastrajkowały. Oj... strasznie bolało, ale dziś już jest dobrze. No, ale jestem troszku na zwolnieniu sobie. Poza tym nic ciekawego

Tak trzeba będzie teraz zrobić
Dobrze, że jest lepiej Mnie jakieś przeziębienie łapie czy coś, dziwnie się czuję

[kampasiula]

witajcie dziewczynki.Dużo się dzieje,zwłąszcza u tych u któych rosną brzusie
My korzystamy z lata jak możemy.Niedawno byliśmy 2 tyg u mnie w domu na Mazurach i trochę pojeżdziliśmy po okolicach.Teraz mamy nawał rodziny na wakacjeNa podwórku razem z naszą brygadą gania 8 dzieci... MasakraMało rąk do całęj gromady.Fajnie mieć dużą rodzinkę,ale jak wszystkie brządce płaczą

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

a co do rocznicy to nie wiem sama jak to zrobić i co zrobić.Zaraz we wrześniu mamy 4 rocznicę cywila i jakoś tą datę jakoś świętowaliśmy,głównie jakaś kolacyjka.Prezentów nie dajemy sobie

[Tincia]

A tu cisza Czyżby wszystkie na wakacjach? Ja dalej an zwolnieniu.
Ale jakoś czasu cały czas na wszytko brak.. Cały czas cos sobie wymyslam do roboty Ale w sob jedziemy nad morze Tam sobie odpoczniemy. Aby tylko słoneczko było

Ja też nie planuje prezentów na rocznicę. No chyba, że Tż tak Ale raczje wole, żebyśmy sobie tak w dwójkę coś razem zaplanowali Dzionek wspólny, kolacyjka...

[19natka88]

Napisane przez Tincia

A tu cisza Czyżby wszystkie na wakacjach? Ja dalej an zwolnieniu.
Ale jakoś czasu cały czas na wszytko brak.. Cały czas cos sobie wymyslam do roboty Ale w sob jedziemy nad morze Tam sobie odpoczniemy. Aby tylko słoneczko było

Ja też nie planuje prezentów na rocznicę. No chyba, że Tż tak Ale raczje wole, żebyśmy sobie tak w dwójkę coś razem zaplanowali Dzionek wspólny, kolacyjka...

Morze My mieliśmy jechać na weekend do Zakopca ale niestety lekarz nakazał maksymalne oszczędzanie się - zresztą ja już nie daję rady tyle chodzić

My też zrezygnowaliśmy z prezentów - w zeszłym tygodniu mieliśmy urodziny więc ciężko byłoby znowu coś wymyślić Pewnie się wybierzemy do restauracji

Tincia a nie wiem czy już pytałam (jeśli tak to przepraszam) - znacie już płeć?

[kampasiula]

FAKTYCZNIE CISZA
tyncia a gdzie bedziecie się wylegiwać?Może gdzieś blisko mnie
Jak tam wasze dzieciaczki w brzuszkach?Fikają?
My całymi dniami na podwórku.Zosia ma kuzynkę w o rok młodszą na wakcje ,więc mamy wesołoA Tymek rośnie z dnia na dzień,codziennie coś nowego.Parę fotek wrzucę

[19natka88]

Kampasiula słodkie te twoje dzieciaki
Mój właśnie zalicza drugą czkawkę i czasami faktycznie daje popalić

[gabigabi7]

Hej dziewczyny,

Przyznam sie ze od slubu wogole nie zagladalam na forum Ale milo o Was poczytac, widze ze wiele z Was juz w ciazy, ale fajnie

My narazie jeszcze o tym nie myslimy bo musimy poukladac sobie pare spraw, po pierwsze to ze narazie nadal musimy mieszkac z rodzicami.. No ale moze jakos sie to rozwiaze

Co do rocznicy slubu, to sama nie mam pojecia co mozna zrobic, i nie wiem czy bedziemy sobie kupowali prezenty, ale pewnie podobnie jak Wy pojdziemy po prostu na jakas fajna kolacje!

[Tincia]

Napisane przez 19natka88

Tincia a nie wiem czy już pytałam - znacie już płeć?

Chyba gdzieś tam się chwaliłam Przepraszać nie ma za co...
Córcia!!! W sumie od tamtego usg nie miala. Ide w pt. Ale wierze, że to się nie zmieni i w szafie już z deka różowo-fioletowo jest

kampasiula- jedziemy do Rewala A moja dzidzia coś nie chce fikac, tzn ja jakas gruboskorna i nie czuje tego :/ bo fikac fika- widzialam na usg

[19natka88]

Napisane przez Tincia

Chyba gdzieś tam się chwaliłam Przepraszać nie ma za co...
Córcia!!! W sumie od tamtego usg nie miala. Ide w pt. Ale wierze, że to się nie zmieni i w szafie już z deka różowo-fioletowo jest

kampasiula- jedziemy do Rewala A moja dzidzia coś nie chce fikac, tzn ja jakas gruboskorna i nie czuje tego :/ bo fikac fika- widzialam na usg

Ja od kwietnia wiem, że synek i chciałam ostatnio potwierdzić to się łobuz obrócił pupą do nas Ale jakby coś to mam tylko kilka niebieskich ciuszków
Jeszcze Ci da popalić dzidzia

[Tincia]

A ja dziś byłam na wizycie u gin i moja dziewczynka jest nadal dziewczynką Więc mogę spokojnie robić dalej zakupy w fiołkowych barwach Ach... jak mi się dziś fajnie na sercu zrobiło jak ją zobaczyłam
A w ogóle u Was też taka beznadziejna pogoda? U na sleje drugą dobe bez najmniejszej przerwy... Przesunęlismy wyjazd nad morze. Mieliśmy jutro rano wyjechac, ale wyjedziemy w pon rano Moze sie troche wypada...

[19natka88]

Napisane przez Tincia

A ja dziś byłam na wizycie u gin i moja dziewczynka jest nadal dziewczynką Więc mogę spokojnie robić dalej zakupy w fiołkowych barwach Ach... jak mi się dziś fajnie na sercu zrobiło jak ją zobaczyłam
A w ogóle u Was też taka beznadziejna pogoda? U na sleje drugą dobe bez najmniejszej przerwy... Przesunęlismy wyjazd nad morze. Mieliśmy jutro rano wyjechac, ale wyjedziemy w pon rano Moze sie troche wypada...

U nas leje od 3 dni z małymi przerwami Nic tylko cały dzień przespać

[Tincia]

ależ cisza...

Natka- jak tam przedporodówkowe samopoczucie?

[19natka88]

Napisane przez Tincia

ależ cisza...

Natka- jak tam przedporodówkowe samopoczucie?

Rok temu wrzało na wątku, jak to szybko minęło
Jak rocznice? Moja średnio udana bo pan mąż nie pomyślał, żeby chociaż małego kwiatka kupić Ogólnie pamiętał żeby nie było

Moje samopoczucie: hmm coś się zaczyna ruszać , jakieś bóle coraz częstsze się pojawiają, torba spakowana czeka Ale jak nic nie ruszy to 13.08 idę na wesele

A Ty jak tam się czujesz ?

Dziewczyny napiszcie czasami co u was

[kampasiula]

Tincia gratuluję córki

ja mam masę ciuchów po synku,niby ma 4 mies ale już się nazbierało.Po Zosi trzymałam trochę czasu,ale w końcu posprzedawałam i staram się odpychać je na bierząco,bo w szafie leżą a komuś się może przyda.

My dzisiaj mamy rocznicę.Ale mój to się nawet nie kapnie,żeby jakiegoś kwiatka dać.natka,także nie jestes sama.A ogólnie to planujemy po południu wypad.Na razie nie ma pogody,więć nasze plany rannego wyjazdu nad morze się spaliły.

Wszystkim żoneczkom,które mają dzisiaj rocznicęi ode mnie wirtualny jakby chłopaki zapomnieli

[Atila]

Napisane przez kampasiula

My dzisiaj mamy rocznicę.Ale mój to się nawet nie kapnie,żeby jakiegoś kwiatka dać.natka,także nie jestes sama.A ogólnie to planujemy po południu wypad.Na razie nie ma pogody,więć nasze plany rannego wyjazdu nad morze się spaliły.

Wszystkim żoneczkom,które mają dzisiaj rocznicęi ode mnie wirtualny jakby chłopaki zapomnieli

śliczna wakacyjna rodzinka


Ja też chciałam złożyć Wam dziewczynki w pierwszą rocznicę najlepsze życzenia, dużo miłości, wiele wspólnych szczęśliwych lat

Az trudno uwierzyć, ze czas tak szybko mija

Pozdrawiam Was wszystkie

[19natka88]

Napisane przez kampasiula

Tincia gratuluję córki

ja mam masę ciuchów po synku,niby ma 4 mies ale już się nazbierało.Po Zosi trzymałam trochę czasu,ale w końcu posprzedawałam i staram się odpychać je na bierząco,bo w szafie leżą a komuś się może przyda.

My dzisiaj mamy rocznicę.Ale mój to się nawet nie kapnie,żeby jakiegoś kwiatka dać.natka,także nie jestes sama.A ogólnie to planujemy po południu wypad.Na razie nie ma pogody,więć nasze plany rannego wyjazdu nad morze się spaliły.

Wszystkim żoneczkom,które mają dzisiaj rocznicęi ode mnie wirtualny jakby chłopaki zapomnieli

Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy
My byliśmy w górach

Śliczna rodzinka

[kampasiula]

nam pogoda popsułą palny,bo chcieliśmy jechać nad morze.Mamy już swoje miejscaPomimo tego pojechaliśmy z dzieciakami na obiad i do zoo a wieczorem mieliśmy zakrapianego grilla

Swoją drogą mąż mi nawet życzeń nie złożył,a że wylewny nie jest to prezenciku czy kwiatka nie było.No ja to mam dopiero gada.

[19natka88]

Napisane przez kampasiula

nam pogoda popsułą palny,bo chcieliśmy jechać nad morze.Mamy już swoje miejscaPomimo tego pojechaliśmy z dzieciakami na obiad i do zoo a wieczorem mieliśmy zakrapianego grilla

Swoją drogą mąż mi nawet życzeń nie złożył,a że wylewny nie jest to prezenciku czy kwiatka nie było.No ja to mam dopiero gada.

Ahh te nasze chłopy

[justys1358]

I ja sie dołączam do zyczen Dobrego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

U nas cóz, mąż srednio sie postarał, ehhh te chłopy to nic nie mysla. PAmietac pamietał, ale o kwiatku nie, trudno zapamietac ze jak słowo rocznica to i kwiatek by sie przydał?

[Atila]

Ciekawe czy mój się w pore obudzi i będzie żentelmenem
Do tej pory o rocznicy pamięta, ale zobaczymy jak będzie bliżej 21

[Dziewczonka]

Ale dawno tu nic nie pisałam...

Kampasiula śliczna mamusia z Ciebie i dzieciaczki takie słodkie
Natka rozpakowana już?
Tincia córcia już pewnie coraz lepiej fika

Mój małż pamiętał o rocznicy i dostałam bransoletkę na rękę i na nogę - spisał się Moja Aluśka rośnie jak na drożdżach i jak tak czytam o Waszych ciążach to mi tak jakoś smutno, że mój brzuszek pusty
Jeszcze swoje rocznice będą obchodzic dziewczyny z 21 i 28 sierpnia...jak ten czas leci

Atilka co tam u Ciebie?

[19natka88]

Napisane przez Dziewczonka

Ale dawno tu nic nie pisałam...

Kampasiula śliczna mamusia z Ciebie i dzieciaczki takie słodkie
Natka rozpakowana już?
Tincia córcia już pewnie coraz lepiej fika

Mój małż pamiętał o rocznicy i dostałam bransoletkę na rękę i na nogę - spisał się Moja Aluśka rośnie jak na drożdżach i jak tak czytam o Waszych ciążach to mi tak jakoś smutno, że mój brzuszek pusty
Jeszcze swoje rocznice będą obchodzic dziewczyny z 21 i 28 sierpnia...jak ten czas leci

Atilka co tam u Ciebie?

Dawno Cię nie było to fakt
Jeszcze nie rozpakowana ale czuję się już jak tykająca bomba
A dla męża