Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październikowe cz.

[OkoPani]

tez na spacerek lecimy. tylko od kompa musze Tzta odkleić

[gosiakk23]

Hej Mamuśki Witamy sie po południowo Wczoraj byliśmy u siostry na urodzinkach-ale pojadłam pyszności!!! Torty, ciasta mniaaammm!!!
Dziś męża odprawiłam do pracy. Pozmywałam po obiadku i poczytuje Was. Koło 18 mają do mnie wpaść moje psiapsióły na ploteczki Miłego popołudnia Wam życzę Kochaniutkie

Napisane przez kasiakg

A ja jestem już po usg prenatalnym. Z nereczkami wszystko w porządku-wielka ulga Córeczka jest cała i zdrowa. Główkę ma nadal u góry, dlatego też są te kopniaczki w @ Mamy na płytce nagranie, przez moment nawet twarzyczkę 3D Moje wody płodowe też się zwiększyły i teraz współczynnik AFI mam 10 a ostatnio było 6,5 (norma jest od 5 do 20), także jestem mega zadowolona

Super że wszystko dobrze!!!

Napisane przez Dimaa

Witajcie Dziewczyny!
I ja ostatnio tak więcej Was podczytuje, niż dodaję coś od siebie. Tak jakoś wychodzi

A dziś byłam na usg i... będzie CHŁOPAK (Natalia, jak zwykle się nie myliłaś hehe). Nowa, możesz mi już synka dopisać na pierwszą stronę, z imieniem Aleksander I termin porodu zmień mi proszę na 5 października. A wg aktualnego usg nowe tygodnie będę w poniedziałki teraz zaczynać, więc niebawem już 26
Poza tym chłopak zdrowy, wszystkie pomiary w normie. Tylko buźki nam nie chciał pokazać, bo zakrył się ręką i jeszcze nogę na siebie zarzucił Ale na szczęście pokazał co ma między nogami

Lecimy zaraz na osiedlowego grilla przy okazji obwieścimy znajomym nowinę o synku! Wybaczcie, że dziś tak o sobie tylko. Miłego wieczoru Wam życzę

Gratuluję SYNUSIA!!!

Napisane przez Agatkia

A ja właśnie mojego 3, 5 latka położyłam spać i jak zwykle zamierzałam poczytać mu książeczki. I dziś wybrał sobie takie bajki terapeutyczne dla trochę starszych dzieci, które są bez obrazków, a on lubi jak przy okazji jest na co popatrzeć (jakkolwiek to brzmi ). Ale nalegał, więc wybrałam bajkę o chłopczyku, który bał się sam zasypiać i synek słuchał bardzo uważnie 12 stron takich jak połowa A4 (nigdy nie wiem, czy to A2 czy jaki to symbol)!!!
A w międzyczasie tak się wspaniale do mnie przytulał, i tak ładnie głaskał brzuszek, że aż ze wzruszenia głos mi się łamał momentami.

Na koniec mówię do Wojtusia: dzisiaj pięknie słuchałeś, jak mamusia czyta bajeczkę !
A W: Tak, i jeszcze ładnie przytuliłem Ciebie i Adaśka.

Wojtuś będzie super braciszkiem.

Ooojjj jaki ON słodziak. Wzruszam się czytając takie opowieści!!!

Napisane przez Malutka2509

a oto zakupy

Ale perełeczki!!! Śliczniusie!!!

Napisane przez OkoPani

Dimaa, gratki za zdrowego synalka
ja już godziny odliczam do usg, mniejmy nadzieje ze w poniedziałek z ranca się okaze czy powieksze grono kawalerow na forum

agatkia, super ze Twój synek tak się zachowuje względem przyszłego braciszka

mnie dzidziol ostatnio chyba tez zaczal kopac po @, ale jakos delikatnie tak, ze jeszcze mi to nie przeszkadza...

z Tztem się obzarlismy wlasnie jak dwa male wieprze - najpierw wsunelismy leczo na obiad, Tz doprawil się czipsami zbyt chętnie mnie czestujac, a na koniec poszlo po pol milki oreo (dobra skubana niestety, ciężko będzie mi o niej zapomnieć przy następnych zakupach )

3mam kciukaski za jutrzejszą wizytę!!!! I oby Dzidziolek był grzeczny i zechciał pokazać to ma między nóżkami!!!

[tynka88]

czesc dziewczyny

jestem u rodzicow ,wiec standardowo mam chwile ,zeby Was nadrobic, a jeszcze zanim zaczne napisze Wam co mnie spotkalo, w piatek wlaczajac wieczorem lampke kopnal mnie prad w reke, przestraszylam i zdenerwowalam sie bardzo, ze dziecku moglo sie cos stac, dzwonilam do mojego lekarza, ale powiedzial, ze jak normalnie czuje ruchy , zeby nie panikowac, mam nadzieje, ze nic nie bedzie dzidziolowi , a teraz boje sie cokolwiek do gniazdka wlaczac.

No i w koncu dokonalam jakichs zakupow zwiazanych z pojawieniem sie nowego czlownka rodziny zamowilam sobie poduszke do karmienia i fotelik i kocyk i posciel dla starszaka i inne drobiazgi w sumie to zostanie mi zamowienie w aptece i ewentualnie dokupienie jakichs ciuszkow jak mi sie uwidzi.
A wlasnie skorzystalam z wyprzedazy w smyku

biore sie na nadrabianie i czekanie na obiad, bo standardowo, zdycham z głodu, a dodam ,ze czuje sie jak hipopotam, krowa z wielkimi cycami i w ogole srednio mi z obecnym stanem rzeczy
a dodam, ze 10 kg mam na plusie ii 103 w brzuchu, a z Mateuszkiem w dniu porodu mialam 112 cm.

Dima gratulacje synusia)

Agatkia słodki Twoj synek) mam nadzieje, ze mój tez nie zmieni zdania i bedzie kochal dzidzie tak jak teraz twierdzi

co do znakow zodiaku to ja mysle , ze mój Piotrus bedzie pannaw opisie zodiakow pisze , ze panny dbaja o zdrowie i porzadek i czystosc, sa tu jakies panienki?)

a ja za tydzien mam wizyte i czekam kiedy zus zacznie mnie kontrolowac, albo kiedy wyplaca mi pierwsza kasę wtedy dokupie reszte potrzebnych rzeczy, oby tylko za dlugo nie zwlekali

[Mojra87]

Hej Dziewczyny

Napisane przez nowa8686

Dziewczyny mam trochę głupie pytanie czy któras was tak ma. A mianowicie jak Maja mi walnie tam w @ to jakby mi powietrze wychodziło z pipi . Glupio mi jak to pisze ale takie mam odczucia i od razu mam tam " mokrzej" cóż wstyd ale inaczej sie nie dowiem

Miałam tak kilka razy tzn miałam takie wrazenie, jakby jakies powietrze sie ze mnie wydostalo przy tym kopniaku ale to chyba bylo tylko wrazenie

Zwazylam sie dzisiaj i kurde znów pół kilo w dół musze sprobowac wiecej jesc...tylko ten brak apetytu to utrudnia

Pojechalam do Woli Parku na to darmowe usg... ledwo weszlam a juz zrezygnowalam kolejka masakryczna, a zbadaja max 40 kobietek, wiec bym sie nie zalapala za to porozmawialam sobie z polozna o roznych rzeczach i dostalam troche ulotek, probek i znizke 15% do sklepu dzeciecego na Ursusie

Tynka - dobrze, ze nic Ci sie nie stalo! Ale skoro lekarz kazal patrzec na ruchy dzieciaczka i te sa ok, to nie ma sie co martwic

Jeszcze sie pochwale - sprzedalam wreszcie moja suknie slubna doloze kase do zakupu wozka

[CoffeeMonster]

A ja się pochwalę, że się chyba zdecydowałam na wózek ostatecznie (w przpadku jeśli kupujemy nowy):

http://www.ceneo.pl/13011491#tab=spec

http://jedo.pl/pl/#/neiva/memo/

Czytałam opinie wózków Jedo i ogólnie wygląda to bdb w przypadku gondoli, ok jeśli chodzi o spacerówki. Ten model ma ciutkę poprawione usterki poprzednich, a spełnia wszystkie moje wymagania, czyli:

- wózek 2w1 terenowy, porządne koła i amortyzacja,
- waga to ok. 15 kg (poprzedni mój typ Tako miał ok. 20 kg)
- regulacja siedziska w gondoli i spacerówce,
- przekładana rączka,
- można wpiąć fotelik samochodowy,
- spora gondola,
- cena

Plusem jest też podobno bdb serwis tych wózków jeśli coś się stanie, szybko naprawiają, wózek zabiera i przywozi kurier.

[kasiakg]

Napisane przez nowa8686

Hej Diabli. No wspólną decyzją kilka mamusiek znalazła się w zahinionych. W koncu pisze, ze aktywnie udzielające się mamusie... Gratki za córę. Bo tu same chłopaki

Dziewczyny mam trochę głupie pytanie czy któras was tak ma. A mianowicie jak Maja mi walnie tam w @ to jakby mi powietrze wychodziło z pipi . Glupio mi jak to pisze ale takie mam odczucia i od razu mam tam " mokrzej" cóż wstyd ale inaczej sie nie dowiem

Ja tak nie mam

[Lils121]

Hej.
Malutka, śliczne ciuszki

Dimaa, gratuluję synka. Aleksander przepiękne imię

Ja też dolaczam do jutrzejszych wizyt u gin, takze proszę o kciuki żeby wszystko było dobrze i możecie obstawiac płeć. Bardzo jestem ciekawa.

Natalia powrozysz? Twojego wyboru jestem bardzo ciekawa

pozdrawiam.

[Malutka2509]

Faminka tak jak pisalam
komplet w paski y czapeczka kupilam za 25 a wczesniej kosztowal 49,90
połśpiochy za 15 a wczesniej kosztowaly 23 zł
spodnie dresowe z body i śliniakiem kupilam za 30zł wczesniej kosztowały 59,90
i ostatnie pajacyk z czapeczką za 30 zł wczesniej kosztowal 44,90zł


U mnie w Gdańsku 80% sklepuj jest przecenione. Pytałam się sprzedawcy do kiedy jest wyprzedaż powiedziała że pewnie tak jak zawsze do połowy lipca..

a u mnie dziś wesoło.

Przyjechali goście z zaproszeniem na wesele. chcąc wychodzić zatrzasneły się drzwi;p;p

teraz zabieram się za obiad

Pozdrawiam Was mamuśki

I trzymam kciuki za jutzrejsze wizyty.. Ja mam dopiero w lipcu chyba 2. No ale lekarz zaprosił mnie z mężem bo bedzie trwało do 40 min :p

[nowa8686]

A ja pojadłam knedle z truskawkami. Pyszne oczywisvie Tz robił ciasto i lepił

Maja mi gmera tam na dole ciągle we wtorej juz sie nie moge doczekać tego 4d. A potem 7.7 znowu wizyta u mojej gin

Tynka musiałas miec stresa ehhh

Coffe fajny wózek. Wazne zeby Tobie odpowiadal.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Mojra tez bym chciala moja sprzedac. Jutro wystawie

[mamad1]

Napisane przez wodaqua

Myślę, że te nerwy to za sprawą naszych trzylatków

U mnie to jeszcze chyba jeden trzydziestokilkulatek I w ogóle tak się porobiło

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Napisane przez Lilotka

To dobrze, bo z tego co obserwuje po kopniaczkach są one w dól czyli dzidzia jest ustawiona nóżkami w dól... aż nie chce myśleć jakie to może być uczucie przekręcającego się dziecka... Moja córka od początku była ustawiona główka w dół, (i dawała mi kopniaki, pod żebra, swoje drogą tez nic przyjemnego ) dlatego już zaczynałam się martwić czy i kiedy sie ,obróci. Dobrze, że we wtorek wizyta musze pognębic lekarza pytaniami których mam chyba ze sto

Mój starszak już na połówkowym usg był głową w dół i tak mu zostało. A teraz to nie wiem, ale kopniaczki czuję głównie u góry lub po bokach. Może jutro się dowiem, bo o 8.15 mam wizytę.

[OkoPani]

dużo tych jutrzejszych wizyt ale emocje

nowa, podrzuc trochę knedli, zjadłabym takich domowych zrobiłabym tez, ale mam bardzo mala zamrazarke, a tyle się meczyc dla jednego obiadku mi się nie chce
u mnie dziś za to fasolka (taka zolta, nie wiem czy to szparagowa nadal? ) w sałatce z kurczaka, jajka, fety, pomidorków

mamad1, Tzty co chwile nas wkurzaja teraz, nie jesteś sama

po spacerku jesteśmy, Tz po piwku, ja po coca-coli z cytryna (która o dziwo skonczyla w kibelku, a już myslalam, ze mam spokoj...). i obiadek się robi wlasnie
Tz się zwierzyl, ze przeczuwa coreczke, tak wiec przeczucia mamy sprzeczne

[nocnyskowronek]

I ja się witam po spacerku i lodach
Trzymam kciuki za wszystkie jutrzejsze wizyty Ja dopiero w kolejny poniedziałek. Za to w tym tygodniu ta nieszczęsna glukoza

[nowa8686]

Okopani knedelki pyszota. Takie rzeczy zawsze robomy z Tz . Tzn on ta brudną robote
Oj coli by mi Tz lyka pozwolil hehe

Ja jajo zniose do wtorku z tym 4d

[OkoPani]

nowa, my z Tz gotowaliśmy razem dużo w It, ale tam mielismy duza kuchnie pierogi, knedle, kopytka i rozne ichne pyszności w knedlach z truskawkami by mi pomogl tez pewnie, ale jesc musiałabym sama, bo on nie rozumie słodkich obiadow

a coli by Ci nie pozwolil? czy pozwolil? ja pije tylko jak wychodzimy i to nie zawsze, jakos mnie zasladza strasznie, pewnie przez to skonczyla w wc dziś.

ja już Tzta uprzedziłam, ze w nocy ma mi spiewac zebym zasnela, inaczej nie da rady, taka jestem podekscytowana

nocnyskowronek, trzymam kciuki za glukozę ja się jej boje strasznie, nie wiem jeszcze kiedy mi kaza isc, pewnie przy kolejnej wizycie...

[agnieszkakr1987]

Witam
Mój synek kopie w każde możliwe miejsce, więc nie jestem w stanie określić w jakim położeniu jest. Na USG leżał sobie poprzecznie z główką po prawej stronie.
Mam pytanie, bo za chiny nie mogę się domyśleć o czym piszecie, jak Was Dzidziolek kopie w @. Budyń po prostu
Lilotka, co do Twojej propozycji TAKO, to myślę, że jest to porządny wózek. Też chcemy kupić z tej firmy, tylko waham się nad modelem. Jeżeli chodzi o ceny w sklepach stacjonarnych to u nas ceny od 1400 do 2000 za opcję 3 w 1.

Pytanie do Mamuś bardziej doświadczonych. Jak przewoziłyście noworodki samochodem? Mam koleżankę, która zjechała mnie równo, jak dowiedziała się, że mam zamiar kupić wózek 3 w 1 (z fotelikiem) i ten fotelik montować sobie w samochodzie na czas podróży. Jej argument - to niezdrowe dla kręgosłupa dziecka i nawet na wizyty kontrolne w pierwszych dwóch miesiącach powinnam dziecko przewozić w takiej leżącej gondoli. Co o tym sądzicie?

U mnie na obiad były ruski i na kolacje pewnie też Wybieramy się z Tż-tem na wieczorny spacer po mieście, bo u nas dzisiaj festyn. Przynajmniej się troszkę poruszam.

Waga u mnie + 2 kg w ostatnim miesiącu, czyli jestem jeszcze 2 kg na minusie od początku ciąży. Generalnie mam, wg obserwatorów mały brzuch. Przy najbliższej okazji wstawię zdjęcie do klubu.

W pracy bez zmian - młyn nielitościwy.

Życzę wszystkim miłego niedzielnego wieczoru.

[wodaqua]

Napisane przez mamad1

U mnie to jeszcze chyba jeden trzydziestokilkulatek I w ogóle tak się porobiło

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------


Mój starszak już na połówkowym usg był głową w dół i tak mu zostało. A teraz to nie wiem, ale kopniaczki czuję głównie u góry lub po bokach. Może jutro się dowiem, bo o 8.15 mam wizytę.

1)
2)

Hej!
Moje maleństwo dziś w nocy przeszło samo siebie z wywijasami i kopniakami, szalał jakby się z kim tam w środku łomotał Momentami już się bałam, czy aby na pewno wszytko jest ok.
Dziś mieliśmy dzień lenia, do południa w piżamach, potem obiad na mieście, potem dżemka... Może chociaż pozmywam, bo jutro rano przychodzi teściowa zająć się starszą, a ja ruszam na glukozę

Powodzenia na jutrzejszych wizytach i badaniach!

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Napisane przez agnieszkakr1987

Pytanie do Mamuś bardziej doświadczonych. Jak przewoziłyście noworodki samochodem? Mam koleżankę, która zjechała mnie równo, jak dowiedziała się, że mam zamiar kupić wózek 3 w 1 (z fotelikiem) i ten fotelik montować sobie w samochodzie na czas podróży. Jej argument - to niezdrowe dla kręgosłupa dziecka i nawet na wizyty kontrolne w pierwszych dwóch miesiącach powinnam dziecko przewozić w takiej leżącej gondoli. Co o tym sądzicie?

Ja przewoziłam od samego początku w:
http://www.smyk.com/recaro-young-pro...FSjpwgodHasAHg
i jakoś nie mam pomysłu na to, w czym innym dziecko przewozić Nasz też był doczepiany do wózka.
Ona doradzała, żebyś w gondoli od wózka dziecko woziła w samochodzie?

[nowa8686]

Okopani pozwolilby ino łyka. Nie pozwala mi gazowanego a juz coli to wogole hehe

[mortisha84]

Heloł
Wpadłam się przywitać

Gratki za kolejne tygodnie

Nowa knedle z truskawkami też bym chętnie zjadła Chyba zrobie we wtorek.

diabli gratki za córcię. Bardzo mi się imiona, wybrane przez Was podobają

agnieszkakr1987 ja przewoziłam córkę w takim nosidle/foteliku, jak się do wózka wpina. Są podobno gondolki, które można montować w aucie, ale to niebezpieczne dla dziecka. Taki dobry fotelik nie jest niezdrowy o ile dziecko nie siedzi w nim pół dnia, a jest nabezpieczniejszy w aucie. Tu można o tych gondolkach poczytać http://fotelik.info/pl/art/gondola_c...hodowy,17.html

Jutro będę miała gondolkę

[Natalyyya]

Agnieszka sorry że to napisze ale Twoja koleżanka jest jakaś niepoważna! Wyobraź sobie że jedziesz z dzieckiem w gondoli według jej zaleceń i macie wypadek co się dzieje z dzieckiem wylatuje z gondoli i pewnie gdzies wypadnie na przód i umiera bez szans na odratowanie ! Tam nie ma pasów ani nic a przy wypadku waga ciała rośnie kilkukrotnie…. w foteliku masz pasy bezpieczeństwa + zapinasz fotelik albo w pady bezpieczeństwa albo wpinasz w bazę więc logiczne jest to że przewożenie dzieca w foteliku jest bezpieczne bezapelacyjnie!

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Nowa robisz mi za każdym razem smaka na to co masz na obiad

A ja dziś po shoppingu i dla siebie (niestety nie kupiłam żadnej sukienki na chrzciny :/ ) ale kupiłam kilka szmat dla siebie i obkupiłam synka nie ma chyba nic lepszego jak kopowanie ubranek dla dziecka
Generalnie po południe udane
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące jutro i wtorek

[OkoPani]

my mamy dostać cos podobnego (nie mam pojęcia jak to się moze po polsku nazywać, ale gondola to to nie jest...) jak wodaqua do przewozenia w aucie (i to tez jest czescia wózeczka naszego podobno), ale nie widziałam tego jeszcze, wiec nie wiem dokładnie.

[nowa8686]

Natalka i Mortisha to musicie koniecznie zrobic.
Z rok nie jadłam i takie z bulka/tarta i cukrem pyszota. Czekam na/sliwki to bedziemy z nimi robic

Co do zakupków oj cieszą

Ja/dzis sie mega lenie, wlasnie pojadlam salatki gyrosowej

[abrakatabra]

Napisane przez Natalyyya

Agnieszka sorry że to napisze ale Twoja koleżanka jest jakaś niepoważna! Wyobraź sobie że jedziesz z dzieckiem w gondoli według jej zaleceń i macie wypadek co się dzieje z dzieckiem wylatuje z gondoli i pewnie gdzies wypadnie na przód i umiera bez szans na odratowanie ! Tam nie ma pasów ani nic a przy wypadku waga ciała rośnie kilkukrotnie…. w foteliku masz pasy bezpieczeństwa + zapinasz fotelik albo w pady bezpieczeństwa albo wpinasz w bazę więc logiczne jest to że przewożenie dzieca w foteliku jest bezpieczne bezapelacyjnie!

Popieram, poza tym fotelik wpinasz tyłem do kierunku jazdy i jest to dodatkowe zabezpieczenie. W gondolce od razu jest narażony na na boczne uderzenie. Polecam pooglądać crash testy z fotelikami.

[abrakatabra]

Napisane przez Natalyyya

A ja dziś po shoppingu i dla siebie (niestety nie kupiłam żadnej sukienki na chrzciny :/ ) ale kupiłam kilka szmat dla siebie i obkupiłam synka nie ma chyba nic lepszego jak kopowanie ubranek dla dziecka
Generalnie po południe udane
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące jutro i wtorek

Pochwal się ubrankami

[agnieszkakr1987]

Napisane przez wodaqua

1)
2)

Hej!
Moje maleństwo dziś w nocy przeszło samo siebie z wywijasami i kopniakami, szalał jakby się z kim tam w środku łomotał Momentami już się bałam, czy aby na pewno wszytko jest ok.
Dziś mieliśmy dzień lenia, do południa w piżamach, potem obiad na mieście, potem dżemka... Może chociaż pozmywam, bo jutro rano przychodzi teściowa zająć się starszą, a ja ruszam na glukozę

Powodzenia na jutrzejszych wizytach i badaniach!

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------


Ja przewoziłam od samego początku w:
http://www.smyk.com/recaro-young-pro...FSjpwgodHasAHg
i jakoś nie mam pomysłu na to, w czym innym dziecko przewozić Nasz też był doczepiany do wózka.
Ona doradzała, żebyś w gondoli od wózka dziecko woziła w samochodzie?

Napisane przez mortisha84

Heloł
Wpadłam się przywitać

Gratki za kolejne tygodnie

Nowa knedle z truskawkami też bym chętnie zjadła Chyba zrobie we wtorek.

diabli gratki za córcię. Bardzo mi się imiona, wybrane przez Was podobają

agnieszkakr1987 ja przewoziłam córkę w takim nosidle/foteliku, jak się do wózka wpina. Są podobno gondolki, które można montować w aucie, ale to niebezpieczne dla dziecka. Taki dobry fotelik nie jest niezdrowy o ile dziecko nie siedzi w nim pół dnia, a jest nabezpieczniejszy w aucie. Tu można o tych gondolkach poczytać http://fotelik.info/pl/art/gondola_c...hodowy,17.html

Jutro będę miała gondolkę

Napisane przez Natalyyya

Agnieszka sorry że to napisze ale Twoja koleżanka jest jakaś niepoważna! Wyobraź sobie że jedziesz z dzieckiem w gondoli według jej zaleceń i macie wypadek co się dzieje z dzieckiem wylatuje z gondoli i pewnie gdzies wypadnie na przód i umiera bez szans na odratowanie ! Tam nie ma pasów ani nic a przy wypadku waga ciała rośnie kilkukrotnie…. w foteliku masz pasy bezpieczeństwa + zapinasz fotelik albo w pady bezpieczeństwa albo wpinasz w bazę więc logiczne jest to że przewożenie dzieca w foteliku jest bezpieczne bezapelacyjnie!

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Nowa robisz mi za każdym razem smaka na to co masz na obiad

A ja dziś po shoppingu i dla siebie (niestety nie kupiłam żadnej sukienki na chrzciny :/ ) ale kupiłam kilka szmat dla siebie i obkupiłam synka nie ma chyba nic lepszego jak kopowanie ubranek dla dziecka
Generalnie po południe udane
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące jutro i wtorek

Napisane przez OkoPani

my mamy dostać cos podobnego (nie mam pojęcia jak to się moze po polsku nazywać, ale gondola to to nie jest...) jak wodaqua do przewozenia w aucie (i to tez jest czescia wózeczka naszego podobno), ale nie widziałam tego jeszcze, wiec nie wiem dokładnie.

Dziękuję za odpowiedzi. Ona mówiła o takim nosidełku na kształt gondoli z wózka tylko miękkim. To, co mówicie o bezpieczeństwie maleństwa jest dla mnie przekonujące. Nie wiem, co mi w sumie przyszło do głowy mieć na uwadze to co mówiła. Całe szczęście, że koleżanka nie miała żadnych przygód ze swoim maleństwem, bo mogło to się nieciekawie skończyć. Jeszcze raz dziękuje za przywrócenie mnie do pionu.

[nowa8686]

Ja to wogole 1 raz/widze taka gondole.

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Mam 4 ksiazki na pdf dot. Ciązy i macierzynstwa gdyby ktoras chciala.

Chyba zrobie frytki

[Lilotka]

Napisane przez agnieszkakr1987

Witam
Mój synek kopie w każde możliwe miejsce, więc nie jestem w stanie określić w jakim położeniu jest. Na USG leżał sobie poprzecznie z główką po prawej stronie.
Mam pytanie, bo za chiny nie mogę się domyśleć o czym piszecie, jak Was Dzidziolek kopie w @. Budyń po prostu
Lilotka, co do Twojej propozycji TAKO, to myślę, że jest to porządny wózek. Też chcemy kupić z tej firmy, tylko waham się nad modelem. Jeżeli chodzi o ceny w sklepach stacjonarnych to u nas ceny od 1400 do 2000 za opcję 3 w 1.

Pytanie do Mamuś bardziej doświadczonych. Jak przewoziłyście noworodki samochodem? Mam koleżankę, która zjechała mnie równo, jak dowiedziała się, że mam zamiar kupić wózek 3 w 1 (z fotelikiem) i ten fotelik montować sobie w samochodzie na czas podróży. Jej argument - to niezdrowe dla kręgosłupa dziecka i nawet na wizyty kontrolne w pierwszych dwóch miesiącach powinnam dziecko przewozić w takiej leżącej gondoli. Co o tym sądzicie?

U mnie na obiad były ruski i na kolacje pewnie też Wybieramy się z Tż-tem na wieczorny spacer po mieście, bo u nas dzisiaj festyn. Przynajmniej się troszkę poruszam.

Waga u mnie + 2 kg w ostatnim miesiącu, czyli jestem jeszcze 2 kg na minusie od początku ciąży. Generalnie mam, wg obserwatorów mały brzuch. Przy najbliższej okazji wstawię zdjęcie do klubu.

W pracy bez zmian - młyn nielitościwy.

Życzę wszystkim miłego niedzielnego wieczoru.

W @ znaczy w cipkę od środka

Ja bym nie ryzykowała przewozić dziecka w gondoli to prawda, ze dziecko nie powinno w foteliku przebywać więcej niż godzinę, ale to chyba mniejsze zło.

Co do wózka chyba jednak zdecyduje sie na RIKO PRIMO

[Agatkia]

Napisane przez Natalyyya

Agnieszka sorry że to napisze ale Twoja koleżanka jest jakaś niepoważna! Wyobraź sobie że jedziesz z dzieckiem w gondoli według jej zaleceń i macie wypadek co się dzieje z dzieckiem wylatuje z gondoli i pewnie gdzies wypadnie na przód i umiera bez szans na odratowanie ! Tam nie ma pasów ani nic a przy wypadku waga ciała rośnie kilkukrotnie…. w foteliku masz pasy bezpieczeństwa + zapinasz fotelik albo w pady bezpieczeństwa albo wpinasz w bazę więc logiczne jest to że przewożenie dzieca w foteliku jest bezpieczne bezapelacyjnie!

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Nowa robisz mi za każdym razem smaka na to co masz na obiad

A ja dziś po shoppingu i dla siebie (niestety nie kupiłam żadnej sukienki na chrzciny :/ ) ale kupiłam kilka szmat dla siebie i obkupiłam synka nie ma chyba nic lepszego jak kopowanie ubranek dla dziecka
Generalnie po południe udane
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące jutro i wtorek

Dla mnie fotelik też bezapelacyjnie bezpieczniejszy!!

[CoffeeMonster]

Napisane przez nowa8686

Ja to wogole 1 raz/widze taka gondole.

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Mam 4 ksiazki na pdf dot. Ciązy i macierzynstwa gdyby ktoras chciala.

Chyba zrobie frytki

Ja się dzisija obżarłam frytek Poszliśmy na obiad w teren, ale niestety nic ciekawego nam się nie udało znaleźć, skończyło się na zupkach i gyrosie na pół, ale całkiem ok

Weszliśmy tez popytać o wakacje do biura podróży, ale ja się nie nakręcam już co oświadczyłam TŻtowi, że nie wierzę już, że gdzieś pojedziemy... zaczekam, aż oświadczy czy bierze urlop i ewentualnie wtedy.

A to widzę, że temat fotelika idzie, macie jakieś typy co do fotelików? Bo nie wiem co wybrać.

[mortisha84]

Napisane przez nowa8686

Ja to wogole 1 raz/widze taka gondole.

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Mam 4 ksiazki na pdf dot. Ciązy i macierzynstwa gdyby ktoras chciala.

Chyba zrobie frytki

Nieee noo, najpierw knedle, teraz frytki... Zgadnij co jutro kupie na kolacje?

Powiem Wam, że chyba mi deprecha przechodzi Pewnie dlatego, że już pare rzeczy kupiłam, mamy wózek i wybraliśmy szafę, więc najgorsze rzeczy mam już załatwione. Teraz tylko przegląd w kartonach z piwnicy i dokupienie kilku rzeczy.
Jutro idę glukoze odebrać, mam nadzieję, że wszystko w normie, bo inaczej nici z frytów

[slomka]

Napisane przez Natalyyya

Agnieszka sorry że to napisze ale Twoja koleżanka jest jakaś niepoważna! Wyobraź sobie że jedziesz z dzieckiem w gondoli według jej zaleceń i macie wypadek co się dzieje z dzieckiem wylatuje z gondoli i pewnie gdzies wypadnie na przód i umiera bez szans na odratowanie ! Tam nie ma pasów ani nic a przy wypadku waga ciała rośnie kilkukrotnie…. w foteliku masz pasy bezpieczeństwa + zapinasz fotelik albo w pady bezpieczeństwa albo wpinasz w bazę więc logiczne jest to że przewożenie dzieca w foteliku jest bezpieczne bezapelacyjnie!

zgadzam się z Natalią, warsztaty mnie upewniły w przekonaniu o: po pierwsze kupnie dobrego fotelika z porządnymi atestami (sprawdzam np. testy ADAC) oraz o tym, że fotelik powinien być nowy, ponieważ nigdy nie wiadomo co się z nim wcześniej działo, czy nie jest powypadkowy, czy komuś nie upadł, czy nie jest porozciągany pas itp.