Sny o perfumach

[MARTECZKA]

Dwa dni temu śniło mi się,że wymyśliłam świetny pomysł na złączenie 2 zapachów tak,żeby powstało perfumeryjne dzieło sztuki - i co połączyłam ? - napsikałam jeden na drugi - stary Burberry London i nowy Burberry London.Proste,a jakie genialne!

[poissonivy]

No więc dzis miałam taki sen:
Wchodzę do perfumerii, a tam tylko perfumy J. del Pozo . No to ja pytam panią, czy jest on ella, bo mam ochotę przetestować ten zapach.
Ona odpowiada, tak mają on ella Daniela del Pozo. Zamarłam...
Nie odpowiadam Jesusa del Pozo. Ona na to, że mają tylko Daniela... No a potem przez pół snu jej wmawiałam, jak Pozo ma na imię.

[MARTECZKA]

Napisane przez poissonivy

No więc dzis miałam taki sen:
Wchodzę do perfumerii, a tam tylko perfumy J. del Pozo . No to ja pytam panią, czy jest on ella, bo mam ochotę przetestować ten zapach.
Ona odpowiada, tak mają on ella Daniela del Pozo. Zamarłam...
Nie odpowiadam Jesusa del Pozo. Ona na to, że mają tylko Daniela... No a potem przez pół snu jej wmawiałam, jak Pozo ma na imię.

ehh..kawał pięknego snu,nie ma co!

[MARTECZKA]

Dziś miałam sen : wchodzę do jakiegoś "przybytku" w podziemiach,okazuje się oczywiście,ze to perfumeria, a na szklanych półeczkach od góry do dołu perfumy...Max Factor i to przeróżne, moja głowa sama je powymyslała. Wszystkie w przezroczystych buteleczkach,koloru ciemnożółtego.Błogie uczucie szczęścia i radości,że TYCH akurat perfum jeszcze nie znam i nawet nie wiedziałam,że takie istnieją.

[tulipanka]

O, mnie też się ostatnio śniły perfumy - spryskiwałam się Cabaret Gres, których nie znam, ale we śnie podobały mi się bardzo

A jeden sen miałam proroczy bo śniło mi się, że psikam się w perfumerii Amour Kenzo (które w rzeczywistości zupełnie mi się nie podobało). Poszłam więc do Sephory, psiknęłam i... Amour stoi dzisiaj w mojej szafeczce Gdyby nie sen, nawet bym do nich drugi raz nie podeszła...

[Julie_K]

Do tej pory myślałam, że nie jestem tak wielką perfumową maniaczką, żeby aż śnić o perfumach A jednak Dziś śniło mi się, że weszłam do jakiejś perfumerii i zachwycałam się Crystal Noir- oglądałam, wąchałam, zachwycałam się I byłam baaardzo zawiedziona, kiedy obudziłam się, a koło mnie nie stała ta piękna butelka...

[Shisha_Amouage]

Mi się ostatnio śniło, że na moich półeczkach w pokoju stało mnóstwo flakonów perfum... Niby nic w tym dziwnego ale one poprostu......wyrastały z tych półek! Nawet pamiętam te zielone gałązki wyglądające właściwie jak pnącza na których wiszą perfumy Z tych co zapamiętałam były tam słonik, tygrys i kashaya kenzo, le feu, opium i poison Reszty już nie spamiętałam ale jak się obudziłam to pierwszym miejscem na które spojrzałam była ta półeczka Chciała bym mieć w domu taką roślinkę na której rosłyby perfumy

[kokakola]

snilo mi sie ostatnio ze kupowalam 30ml Presence d'une Femme by Montblanc, pamietam doskonale gladka fakture folii i oblosc kartonika. Zapach wachalam namietnie we Wloszech, moze na lato sen sie spelni (nie mowie juz ile razy snila mi sie Czerwona Kula )

[MARTECZKA]

Ale miałam dziś dziwaczny sen - śniło mi się,ze przyszła do mnie...Toccata - taka zjawiskowa jak na tym zdjęciu z sabatu czarownic w Warszawie - przyszła,uwaliła mi się na łóżku i mówi,że ma...41 lat i chce żebym przyniosła jej "czyste perfumy Intuition" bo wie ,że mam ,a ona chce spróbować.Pamiętam,że pomyślałam "Intuition?Dla Toccaty?Trochę banalne",ale poleciałam do łazienki, i na nadgarstek dałam jej kropelkę Intuition.
Dziwny sen - podpadający pod perfumowo-zmysłowy!

[evee]

Napisane przez MARTECZKA

Ale miałam dziś dziwaczny sen - śniło mi się,ze przyszła do mnie...Toccata - taka zjawiskowa jak na tym zdjęciu z sabatu czarownic w Warszawie - przyszła,uwaliła mi się na łóżku i mówi,że ma...41 lat i chce żebym przyniosła jej "czyste perfumy Intuition" bo wie ,że mam ,a ona chce spróbować.Pamiętam,że pomyślałam "Intuition?Dla Toccaty?Trochę banalne",ale poleciałam do łazienki, i na nadgarstek dałam jej kropelkę Intuition.
Dziwny sen - podpadający pod perfumowo-zmysłowy!

poplakalam sie ze smiechu

chyba jestem nienormalna bo nic mi sie nie sni:/ prawie nic, w kazdym razie nic na to forum

[demonik]

Napisane przez evee

poplakalam sie ze smiechu

Ja też . Marta, co w Ciebie wstąpiło?

Ja swojego dzisiejszego snu nie pamiętam, ale od kiedy otworzyłam oczy łomocze mi się po głowie "Nothing", o którym pisała wczoraj parę razy Kropka75 .

[Toccata]

Ja też się popłakałam... Wyglądam STAAAAROOOOO

[MARTECZKA]

Napisane przez Toccata

Wyglądam STAAAAROOOOO

A gdzie tam staro - to ja mam chyba w głowie mebelki poprzestawiane - nie mam pojęcia skąd mi się to "41 lat" wzięło!
ehh...dziewczyny,mówię Wam,sny to ja miewam pokręcone.

[poissonivy]

Niezły sen Marteczko. Ja dziś też miałam sen allegrowo - perfueryjny. A więc śniło mi się, że na allegro było mnóstwo perfum po bardzo okazyjnych cenach i klikałam, klikałam i klikałam, a potem to się obudziłam i nie wiem ile paczek przyszło i jakie.

[Ally83]

Ja miałam dziś pierwszy sen perfumowy Niestety, nie dane mi było poczuć żadnego zapachu , ale za to stałam przed ogromnym regałem pełnym różnych fiolek i brałam co się dało

[lady-dark]

Heheh...pierwszy raz w życiu miałam perfumowy sen! . Sniło mi się że dostałam nową gazetkę Rossmanna - tylko dla wtajemniczonych! Ważną od 21-do 24 grudnia i były tam boskie flaszecZki, które pierwszy raz widziałam na oczy. Również nazwy były ,,nowe'',nieznane przeze mnie, ceny zaskakująco niskie, flakony boski, ozdobione motywami roślinnymi.... Śniło mi się że postanowiłam kupić większość z nich w ciemno

[ropuszka]

A mnie sie dzis snilo, ze kupilam Rush2 50 ml dla Taty I zastanawialam sie czy sobie tez nie kupic RUsh2

[burn-it-up]

Jakieś 2 godzinki temu postanowiłam się zdrzemnąc i przyśniło mi się,że szłam ulicą pachnąc Cool Water Game i nagle jakiś człowiek wyskoczył z domu obok którego przechodziłam i krzyknął "mniam,melony"

[pannaNikt]

Napisane przez burn-it-up

Jakieś 2 godzinki temu postanowiłam się zdrzemnąc i przyśniło mi się,że szłam ulicą pachnąc Cool Water Game i nagle jakiś człowiek wyskoczył z domu obok którego przechodziłam i krzyknął "mniam,melony"

[geonia]

Napisane przez burn-it-up

Jakieś 2 godzinki temu postanowiłam się zdrzemnąc i przyśniło mi się,że szłam ulicą pachnąc Cool Water Game i nagle jakiś człowiek wyskoczył z domu obok którego przechodziłam i krzyknął "mniam,melony"

Ja przeczytalam "mniam MIELONY"........i myśle, myśle od kilunastu minut jak to możliwe? , perfumy chyba w mięsnym kupione

[burn-it-up]

Napisane przez geonia

Ja przeczytalam "mniam MIELONY"........i myśle, myśle od kilunastu minut jak to możliwe? , perfumy chyba w mięsnym kupione

Okrzyk w wersji z MIELONYMI byłby napewno o niebo bardziej efektowny

[lady-dark]

Heheh- co za sen! Pisałam wczoraj o mojej przygodzie i pierwszym kontakcie ze Smoczkiem! Miałam sen : śniło mi się że siedziałam w Galerii Dominikańskiej - u nas we Wrocku i zajadałam się z kumpelką pysznymi lodami - i opowioadałam jej że tak pragnę tych perfum. Ona powiedziała że może mi pożyczyć kase (wiedziała że obecnie jestem bez groszy przy duszy) i postanowila zrobić niespodziankę i sama poszła kupić. Dokańczałam loda - a ona wraca - i co się okazało - kupiła mi Smoczka! ale resztkę testera - takie coś jej te baby sprzedały - za 180 zł!!!!!!! Możecie sobie wyobrazić jak mi się przykro zrobiło...tyle kasy zmarnowanej za kilka kropel

Nieżle smoczysko zaczelo mnie przesladować!

[Kasiulka22]

Mnie ostatnio śniło się, że znalazłam zagrzebane w błocie perfumy "Fantasy". Zaczęłam je odgrzebywać z tego błota i tak się cieszyłam, że jest ich jeszcze prawie pełna buteleczka. Zapachu w rzeczywistości nie znam

[agnyska81]

Ja wczoraj i dziś pierwszy raz śniłam o perfumach.
Wczoraj: poszłam do osiedlowego marketu typu Albert czy Lidl, a tam na półkach obok kas wielka wyprzedaż perfum! Oczy mi latały, bo było tam pełno cudowności w cenach koło 10-20 zł, ale zapamiętałam tylko L`air du temps. Czemu akurat je, nie wiem, gdyby mi się jeszcze podobały, ale mnie raz od nich odrzuciło i nie próbowałam więcej. Czy to znaczy kochane Wizażanki, że mam im dać szansę?
Dziś: dostałam prezent i gdy go odpakowałam okazało się, że to perfumy. Piękna buteleczka przezroczysta Glorii w folii i z kokardką. Tak się ucieszyłam, że je mam, że nie chciałam rozpakowywać. Zapachu nie znam i bardzo tego żałuję.
To teraz czekam na sny, w których poczuję zapach, to dopiero będzie przyjemnie zasypiać!

[twister_male]

ja nie snie o perfumach...

[olcia7]

Ludzie, jestem w szoku. Miałam dzisiaj proroczy sen.
Są perfumy Kashaya Kenzo, których nazwa jedynie gdzieś tam mi przemknęła na forum, ale jeszcze nie zagłębiałam się dokładnie co to (bo jak się już zagłębie, to zwykle dostaję bzika )
Śniło mi się, że byłam w Rossmannie, który wyglądał jak hol ekskluzywnego hotelu (w ogóle nie było tam kosmetyków). Tylko przy barze stało kilka testerów perfum, min. Kashaya Cacharel (no, w tym śnie były tej marki) I je wzięłam do ręki, nie pamiętam czy je wąchałam, chyba nie.
No i koniec snu. Dzisiaj przyszły próbki od bardzo miłej wizażanki, która oprócz tych omówionych przysłała jedną nadprogramową, którą zresztą odpakowałam pierwszą... zgadnijcie co to było! Zamurowało mnie jak zobaczyłam na fiolce: Kashaya Kenzo

[SpanishMyszka]

Olciu niesamowite

Ja dzisiaj w nocy też miałam sen, nigdy wcześniej nie przypuszczałam, że sen o zapachu może być równie prawdziwy. Śniło mi się, że widzę flakonik Angela i czuję jego zapach, ale było to tak strasznie realistyczne, prawdziwe, że wydawało mi się, że to rzeczywistość. Jak się obudziłam byłam zdziwiona, że to jednak był tylko sen...

[olcia7]

Myszko, nie byłoby to dla mnie nic dziwnego gdyby mi po głowie chodził ten zapach, ale w ogóle mnie nie interesował. Gdzieś kiedyś mi się ta nazwa przewinęła na forum, ale nawet nie otworzyłam wątku.. Do dziś jestem w szoku.. A sam zapach... chyba nie mój. Nie wiem co to jest w perfumach co daje aromat takiego plastiku, lotonu do włosów z lat 80... Czyżby tuberoza? To samo jest w Poison Diora, Insolence Guerlain i Clasique JPG. To pierwsze wrażenie- później czuję chyba jaśmin, jednak chyba się nie pokochamy... To nie przeznaczenie, to tylko proroczy sen

[SpanishMyszka]

Napisane przez olcia7

Nie wiem co to jest w perfumach co daje aromat takiego plastiku, lotonu do włosów z lat 80... Czyżby tuberoza? To samo jest w Poison Diora, Insolence Guerlain i Clasique JPG.

Ja też nie wiem, ale tuberoza jest składnikiem wielu kompozycji i tak się dziwnie składa, że nie przepadam za tymi zapachami, w których występuje... zwłaszcza za Poison

[olcia7]

Napisane przez SpanishMyszka

Ja też nie wiem, ale tuberoza jest składnikiem wielu kompozycji i tak się dziwnie składa, że nie przepadam za tymi zapachami, w których występuje... zwłaszcza za Poison

Tak, tak, zgadza się, ale tak jak pieprz uwielbiam wąchać i stosować (pieprzyć ), ale stosować z umiarem, tak samo pewnie jest z tuberozą- kiedy wybija się na plan pierwszy, lub jest jednym z głównych składników (lub w połączeniu z jakimś jeszcze składnikiem) jest być może nie do zniesienia. Sama nie wiem co daje ten plastikowy aromat.