Dziewczyny, litosci!!, troche inwencji

[elianka]

ale obrus jakiś biały to pewnie masz??[/quote]

tak sie składa że nie mam, bo nie lubię, a świeta spędzam u rodziców. a właściwie to o co chodzi z tym obrusem?

[mimi44]

Napisane przez Beaux

Po pierwsze pisałam pod wpływem emocji, nie czepiaj się słówek, bo ta pseudo dyskusja nigdy się nie skończy.
Jeśli kogoś uraziłam, to przepraszam, moja rodzina nie uważa 88% mieszkańców Warszawy za buraków, to tylko interpretacja autorki wyżej cytowanej wypowiedzi.

Beaux,nie chce sie kucić o jakieś bzdury.Pzeprosiłam za swoje słowa wcześniej.Potem jeszcze raz ciebie,bo moze nie zauważyłaś....
Ale "buraczany import" to wyrażnie twoje słowa,więc nie spychaj prosze cie znowu na mnie,to nie jest moja interpretacja,cytowałam twoje słowa.

[kinolec]

mimi ja zupełnie z innej beczki - piekny masz avatar i jesli to twoje dziecko to naprawde sliczniutkie!!!

dziwczyny nie ma co sie tak kłócic zachowajmy dobry takt i nie pozwolmy zeby kotos zniszczył szlachetnosc tego forum

pozdrwiam i sle wszystkim słodkie buziaki

[Beaux]

Napisane przez mimi44

Beaux,nie chce sie kucić o jakieś bzdury.Pzeprosiłam za swoje słowa wcześniej.Potem jeszcze raz ciebie,bo moze nie zauważyłaś....
Ale "buraczany import" to wyrażnie twoje słowa,więc nie spychaj prosze cie znowu na mnie,to nie jest moja interpretacja,cytowałam twoje słowa.

Dobra ja palnęłam, Ty palnęłaś, skończmy już z tym i zapalmy fajkę pokoju

[mimi44]

Napisane przez kinolec

mimi ja zupełnie z innej beczki - piekny masz avatar i jesli to twoje dziecko to naprawde sliczniutkie!!!

dziwczyny nie ma co sie tak kłócic zachowajmy dobry takt i nie pozwolmy zeby kotos zniszczył szlachetnosc tego forum

pozdrwiam i sle wszystkim słodkie buziaki

A dziękuje,dziękuje Cudo moje(z mężem oczywiśćie),ale aniołek to ona tylko z wyglądu rozrabia tak, jak nie kazdy chłopiec potrafi....

Beaux nie ma sprawy.Szczerze mówiąc to pierwszy wątek w którym mnie tak poniosło,i mam nadzieje ze ostatni .

[kinolec]

agus dawno nie było cie na watku??
ale ostatnio dowiedziałam sie ze znasz sie na modzie bo od dawna w tym jestes jak sama powiedziałas na watku "moja studniówkowa sukienka"i widze ze potrafisz niezle obrazac ludzi bo mozna krytykowac cos co ci sie nie podoba ale robic to z taktem a nie sugerowac ze cos zostało kupione na targowisku...
ciagle czekam na twoje swietne zdjecia twoich swietnych prac bo przeciez znasz sie na tym dobrze

chyba masz bardzo niska samoocene po od kazdej twej wypowiedzi bije cynizm i chec zaistnienia

[Lavenda]

Napisane przez Beaux

A ja uważam, że mocno przesadzasz. A te Twoje "litości!!" poprostu mnie rozwaliło. Zastanów się: wiele z Wizażanek nie ma aparatów cyfrowych, robią zdjęcia przy pomocy pożyczonych na 5 min. i uwierz, ostatnią rzeczą jaką zawracałyby sobie głowę to rajstopy w szufladzie... Myślę, że wypowiem się w imieniu większości: NIE PRZESZKADZAJĄ MI ANI WZORZYSTE DYWANY ANI BURDEL NA PÓŁKACH! TO NIE SESJA ZDJĘCIOWA DO POCZYTNEJ GAZETKI!

Beaux bardzo delikatnie ujełaś to co ja sobie pomyślałam po przeczytaniu pierwszego postu w tym wątku.

Chyba nie ma obowiązku oglądanie wszystkich fotek zamieszczonych na Wizażu.

Moje zdanie: "Jak coś się komuś nie podoba, to niech tego nie ogląda".
Czekam tylko, kiedy któraś przewrażliwiona wyskoczy z postem:
" Dziewczyny nie piszcie więcej niż 3 post dziennie, bo jest strasznie dużo do czytanie ".

[agus-agus]

[quote=kinolec;2817017]agus dawno nie było cie na watku??


witam
widze ze potrzebujecie tzw: świeżego mięcha!!!

co mialam powiedziec w tym watku to powiedzialam, nic wiecej nie napisze!

zdania co do wzorzystych dywanow, bałaganu itp. w tle zdjęć, nadal nie zmienilam.

poza tym to jest juz nudne, prawie wszystkie wypowiedzi sa takie same tylko inaczej sformulowane,
jedyną atrakcją byla scysja na temat wypowiadania sie Warszawianek, kompletnie odbiegajaca od watku,
ale dziewczyny w koncu pogodzily sie

pozdrawiam wizażanki

[zielona_zaba]

no ale blaaagam, napisz chociaz osochozi z tymi pseudonowoczesnymi meblami, serio, spac przez to nie moge

Napisane przez agus-agus

jedyną atrakcją byla scysja na temat wypowiadania sie Warszawianek, kompletnie odbiegajaca od watku

heh..jesli takie rzeczy sa dla Ciebie atrakcja...to smutne dosc czyzby w Twoim zyciu az tak malo sie dzialo, ze musisz szukac 'wrazen' prowokujac klotnie na necie...

[Beaux]

He he widzę, że Pani agus-agus jest zawiedziona, że krew się tu nie polała a propos "warszawskiego" tematu! Mi tu trollem pachnie, ale sama jestem ciekawa tych "pseudonowoczesnych mebli" więc poczekam jeszcze
PS nie odzywałam się bo na grzybach byłam

[damurek]

Czy mogę z pewną dozą nieśmiałości dołączyć do wątku. Pytam bo nie potrafię robić dobrych zdjęć(,,tło,, mam -aż 3m), lubię kupować używane ciuchy, jestem rodowitą Ślązaczką. Mam jeszcze parę innych odstępstw od normy.Mam również masę znajomych (wiek 2-82 lata). A tak poważnie to zamówiłam sobie książkę,,Emocjonalne wampiry,,( Albert J. Bernstein) żeby poradzić sobie jeszcze lepiej z wiecznieniezadowolonymi ze mnie. Na razie toksycznym znajomym mówię tylko dzień dobry a tym, którzy,, nadepną,, mi na ,,odcisk,,-A d..a (przepraszam, wiem że nie wypada ale w BALZAKOWSKIM wieku można już więcej).

[mimi44]

[quote=agus-agus;2818586]

Napisane przez kinolec

agus dawno nie było cie na watku??


witam
widze ze potrzebujecie tzw: świeżego mięcha!!!

co mialam powiedziec w tym watku to powiedzialam, nic wiecej nie napisze!

zdania co do wzorzystych dywanow, bałaganu itp. w tle zdjęć, nadal nie zmienilam.

poza tym to jest juz nudne, prawie wszystkie wypowiedzi sa takie same tylko inaczej sformulowane,
jedyną atrakcją byla scysja na temat wypowiadania sie Warszawianek, kompletnie odbiegajaca od watku,
ale dziewczyny w koncu pogodzily sie

pozdrawiam wizażanki

Dziewczyny z forum przynajmniej potrafią przeprosić,ty jak widze tego nie potrafisz...Założyłaś wątek,obraziłaś dziwczyny i kiedy zaczeły odpowiadać ci w tonie duuużo łagodniejszym niż twoje wypowiedzi ,uciekłaś na inne podfora ,gdzie zalisz sie ze tobie sie oberwało,hmmm....(zresztą tam tez ci sie troche oberwało,czyżby większość nie miała racji?)moze wystarczyło by przeprosić?czy ucierpi twoja wysoka samoocena?

[GLINKA121]

Uważam, że nie ma o co kruszyć kopii, dla nas najważniejsze są nasze prace /nasz środek a nie ramka/.
Agus-agus pewnie jeszcze mało widziała.
Dom jest dla mnie a nie ja dla domu. Lubię artystyczny nieład, jest przytulny.

[damurek]

GLINKA121 - też tak myślę.
Mimi44 - na 99%- nie będzie przepraszam, 1% tak -ale to będzie cud.
Moja znajoma ma takie powiedzonko-,,każdego szkoda,,.
Dajmy szansę wiecznieniezadowolonym z nas. Co o nich wiemy(oprócz tego, że mają klapki na oczach i widzą tylko czubek swojego nosa)? Samotność wśród ludzi, masa kompleksów, zazdrość.....?
Dziewczyny, dzięki wam nie mam oporów z pokazywaniem moich prac
agus-agus ignoruję.

[mala77]

no to przeczytałam cały wątek i zgadzam się na całej linii z dziewczynami które się z agus-agus nie zgadzają
żałuję tylko że nie mam szuflad na rajstopy i skarpetki, ale nastepnym razem dywan powycierany wzorzysty sfotkuję.

[Beaux]

Napisane przez mala77

no to przeczytałam cały wątek i zgadzam się na całej linii z dziewczynami które się a agus-agus nie zgadzają
żałuję tylko że nie mam szuflad na rajstopy i skarpetki, ale nastepnym razem dywan powycierany wzorzysty sfotkuję.

Ha ha! Czekam z niecierpliwością

[Agastaj]

Napisane przez GLINKA121

Uważam, że nie ma o co kruszyć kopii, dla nas najważniejsze są nasze prace /nasz środek a nie ramka/.
Agus-agus pewnie jeszcze mało widziała.
Dom jest dla mnie a nie ja dla domu. Lubię artystyczny nieład, jest przytulny.

POruszył mnie ten wątek- zgadzam się z tym ,że dom jest dla mnie . Nie zapraszam do mojego domu ludzi których razi to co w nim mam . Uwielbiam oglądać Wasze prace - umiecie tak wiele !!!I nie interesuje mnie na jakim dywanie to sfotografujecie . Oglądając Wasze cudeńka czuję sie takim gościem przed którym chętnie otworzyliście drzwi domu . Jeśli ktoś chce was krytykowac za meble ,dywan ... niech dalej nie wchodzi . Być może jak skończę mój pierwszy w życiu obraz akrylem też Was zaproszę( i jak kupimy aparacik do zdjęć)POZDRAWIAM .

[marzenka28]

Napisane przez Agastaj

POruszył mnie ten wątek- zgadzam się z tym ,że dom jest dla mnie . Nie zapraszam do mojego domu ludzi których razi to co w nim mam . Uwielbiam oglądać Wasze prace - umiecie tak wiele !!!I nie interesuje mnie na jakim dywanie to sfotografujecie . Oglądając Wasze cudeńka czuję sie takim gościem przed którym chętnie otworzyliście drzwi domu . Jeśli ktoś chce was krytykowac za meble ,dywan ... niech dalej nie wchodzi . Być może jak skończę mój pierwszy w życiu obraz akrylem też Was zaproszę( i jak kupimy aparacik do zdjęć)POZDRAWIAM .

To co napisałaś jest naprawdę mądre i zgadzam się z tym w stu procentach