|
|
#61 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 636
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
a mnie najbardziej denerwuje reebok. w moim miescie jest to najlepiej zaopatrzony sklep z adidasami, ale ich jakosc jest okropna. juz 2 pary z rzędu rozpruły się po bokach przy podeszwie
![]() .....t eraźniejsze, odpukać , trzymają się okwiele moich znajomych tez narzeka na nie, ale co zrobic, kiedy innego wyboru nie ma i trzeba wybulić 250 zeta a potem chodzić w nich jeden sezon ![]() poza tym 2 bluzki z reportera puściły farbę i oczywiscie nie najdają się do noszenia :/. a najbardziej na świecie szkoda mi dżinsów z big stara, które najnormalniej się rozpruły w kroku . poza tym dżinsy z h&m przetarły się na kolanie (wcale nie były stare.... miały góra pół roku)!life is brutal
|
|
|
|
|
#62 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 123
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
__________________
"Sticks and stones may break my bones, but words can never hurt me" |
|
|
|
|
#63 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 876
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Ja kupuje najcześciej coś średniej ceny.
Raz kupiłam kozaczki na zime za około 100 zł w znanym sklepie, niestety tej samej zimy się rozpadły Dołączam się do żali! Autorka postu ma racje!
__________________
|
|
|
|
|
#64 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Całkiem nieźle. Nie robili problemów? Tzn czy musiałaś się jakoś bardzo wykłócać o nią? Ja nie lubie takich sytuacji, wole podziękować za bluzke niż robić zamieszanie na pół sklepu. Nie chcą dać to nie, moja noga już tam nie stanie.
__________________
Jak zmieniamy świat?
Wystarczy co jakiś czas spełnić dobry uczynek ("Evan Almighty") To bardzo niebezpieczne zaglądać głębiej kobiecie w serce. Mikołaj Gogol |
|
|
|
|
#65 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 123
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Cytat:
Słusznie wychodzisz ze sklepu, kiedy nie chcą uznać zniżki za wadliwy towar Dziewczyny, piszecie o jeansach, bodajże Levisach czy Big Starach, które się rozpruły. Mojej koleżance też się tak przytrafiło, po pół roku od zakupu spodni pękł szew. Zaniosła je do sklepu Levisa z reklamacją, ponieważ nie było już tego modelu w jej rozmiarze dostała zwrot gotówki. Ile z Was zgłosiło wadliwy towar z reklamacjami do sprzedawcy?
__________________
"Sticks and stones may break my bones, but words can never hurt me" |
|
|
|
|
|
#66 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
to opowiem wam jaka akcje miala moja kumpela w sklepie MANGO.
wyniuchala sobie super koszuleczke i byla to ostatnia sztuka w jej rozmiarze,jedyna jej wada bylo to ze byla troszke przybrudzona w jednym miejscu(juz niepamietam, czy kilka cekinow sie oderwalo,w kazdym razie miala jakas wade) oczywiscie koszulka nie byla przeceniona...z tego przykrego powodu... ale moja kolezanka wprost sie w niej zakochala... podeszla do kasy i powiedziala o tym sprzedawczyni i zaproponowala jej ze moze wziasc te koszulke w takim stanie ale zyczy sobie 5% rabatu za to ze jest ona zniszczona...lub zeby jej przyniosla taka sama z magazynu... ekspedientka sie rozesmiala i powiedziala do niej "Chyba pani zartuje!!!!" wyrawala jej koszulke z reki i zanosla ja na zaplecze... moja kumpela poczula sie jakby jej kto wiadrem w glowe walnal... najlepsze jest to ze ona by kupila te koszulke nawet gdyby nie otrzymala znizki... a te ekspedientka pewnie sobie sama ja zabrala dla siebie... ehhh....przykre to .... |
|
|
|
|
#67 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 560
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Ja czesto pytam jeśli ciuszek jest uszkodzony lub brudny
Wiem ze w Diverse dają chyba 30% W C&A kiedyś kobieta w kasie obok sie pytała i też dostała 5% W H&M kolezanka kupiła blyzka 25% taniej bo miała dziurke w bynajmniej niewidocznym miejscu którą bez problemu można było niewidocznie zaszyć.(z tym że co do tej bluzki to ona nie prosiła w kasie, tylko na ta bluzke naklejona już była nowa cena na poprzedniej metce i napisane było długopisem że jest dziura) |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#68 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 125
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Cytat:
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
|
|
#69 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 502
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
A ja przytoczę taką sytuację [nie wiem czy pasuje do wątku, ale ok]:
byłam kiedyś z mamą na zakupach, właśnie na rynku, gdzie wg niektórych wszystko jest tandetne i marne jakościowo. no i mama kupiła sobie komplet coś a'la żakiet i spodnie. kupiła za ok 70pln a jakie było nasze zdziwienie gdy zobaczyłyśmy identyczny w pobliskim butiku za... 220pln! a różnica wynikała z tego, że na rynku sprzedawał Bułgar czy jakiś inny obcokrajowiec, a w butiku Polak, który musi zarobić kilka razy więcej niż powinien ![]() kiedyś ktoś mi opowiadał, że obcokrajowcy nie płacą czegoś i w razie nie sprzedania towaru nie mogą oddać go do hurtowni, dlatego kupują taniej i taniej sprzedają niż Polacy handlujący na rynku [omg! ale namotałam ale kompletnie się na tym nie znam, piszę czyjeś słowa]
__________________
studia ![]() |
|
|
|
|
#70 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 125
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Ja często kupuję rzeczy w tanich butkiach albo na targu np. bieliznę i jest bardzo trwała i moim zdaniem czesto ładniejsza niż ta bezpłciowa z niektórych drogich butików. Także na sweterki, bluzeczki i jeansy z tanich sklepów nie narzekam...to samo z butami, oczywiście są wyjątki ale wtedy nie jest tak bardzo mi szkoda tych 50zł straconch niż 200zł gdy coś się rozlatuje po tygodniu.
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 443
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Ja kiedyś zakochałam się w jesiennej kurteczce w Orsay'u
Ponieważ uparłam się na tą kurtkę to wzięłam. I jak żałowałam, gdy zobaczyłam za dwa tygodnie wielką dostawę tych kurtek we wszystkich rozmiarach Żałowałam, bo nie znalazłam żadnego zakładu naprawiającego napy![]() Paranoja.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#72 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 502
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Cytat:
i są moimi ulubionymi, nie zauważyłam jeszcze, żeby się rozciągnęły lub zdeformowały i jeansy też kupuję w miare tanio, zazwyczaj za ok 50pln i jeszcze mi się nie przetarły/rozpruły.
__________________
studia ![]() |
|
|
|
|
|
#73 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
To ja znam jeszcze fajna historyjke z Factory outlet z warszawy.
moja znoajoma tam pojechala i wybrala sobie plaszczyk jesienny z H&M kosztowal chyba 50 zl...czy 70zl... ona na chwile go odlozyla zeby poszukac jeszcze czegos fajniejszego... gdy po niego wrocila zobaczyla jakiegos kolesia ktory wykupywal caly wielki wieszak tych plaszczy...ok 30 sztuk !!!! gdyby sobie go nie odlozyla to by juz go nie kupila... a ten kolo to napewno kupil te plaszcze tylko i wylacznie na handel... zaplacil za nie 50 zl...a sprzedal po 200zl...ze niby markowe bo z H&M... tragedia....
|
|
|
|
|
#74 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Ja rok temu kupiła sobie kurtkę na zimę za ok 200zł i po kilku dniach noszenia okazało sie, ze wychodzi z niej jakiś puszek w miejscach pikowanych. Oczywiście zaniosłam kurtkę do reklamacji. Pani przyjęła i powiedziała, że mają 2 tygodnie na rozpatrzenie reklamacji. Po tym czasie okazało się, że jeszcze nic nie wiadomo. I tak właściwie to byłam ponad miesiąc bez mojej nowej zimowej kurtki, a w końcu okazało się, że i tak tej reklamacji nie uwzględnią
I co robić w takiej sytuacji?? Właścicielka sklepu tak sama od siebie zaproponowała mi zwrot 20% wartości kurtki, no i oczywiście kurtkę też wzięłam ze sobą. Tylko szkoda nerwów na takie sprawy :/
|
|
|
|
|
#75 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Jak dla mnie to świetny interes
Co do targowych ciuszków to też mam pół szafy i jestem całkiem zadowolona, ale tylko ze spodni które nosze conajmniej dwa lata każde (aż wyrosne, przetrą się lub zniszczą w inny sposób). Swetry mi się nie rozciągneły, ale mechacą się. Za to bluzki są koszmarne, rozciągają się, zmniejszają, przebarwiają - cuda na kiju. Ale to może dlatego, że piore wszystko w pralce. Od dzisiaj już zmieniam ten nawyk i piore w rękach
__________________
Jak zmieniamy świat?
Wystarczy co jakiś czas spełnić dobry uczynek ("Evan Almighty") To bardzo niebezpieczne zaglądać głębiej kobiecie w serce. Mikołaj Gogol |
|
|
|
|
#76 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 85
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Kupiłam sukienke w zarze. Na metce symbol, ze mozna prac i prasować. W rzeczywistości sukienka nie powinna miec styczności z woda i zelazkiem (ale byłaby masakra, gdybym w niej gdzieś zmokła) Po prasowaniu i praniu ( w rekach, w letniej wodzie) sukienka zmniejszyła sie o połowe. Była rozszerzana, do kolan. Teraz jest obcisła, ledwo siega za tyłek. Kazde prasowanie, czy pranie zmniejsza ją. Sukienka jest do wyrzucenia, a wyszłam w niej 2 razy. Nigdy nie miałam takiej sytuacji z zadna rzecza, a ciuchy kupuje czesto. Porazka. Szkoda, bo sukienka tak mi sie podobała
|
|
|
|
|
#77 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Hera13 a co z reklamacją?
__________________
Jak zmieniamy świat?
Wystarczy co jakiś czas spełnić dobry uczynek ("Evan Almighty") To bardzo niebezpieczne zaglądać głębiej kobiecie w serce. Mikołaj Gogol |
|
|
|
|
#78 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Cytat:
mysle ze powinnas im zaniesc te sukienke i wychlastac nia ich po gebach... to jest zgroza...zgroza.....!!!!! ! ja i moja siostra juz wiele razy kupilysmy cos w ZARZE i na metce bylo po prostu "NIE PRAC!!!" jak tak wogole mozna!!!! produkowac taki chlam...!!! jak mozna czegos nie uprac!!!???? czy oni sobie mysla ze ludzie kupuja cos na 1 raz???!!! co to wogole jest... ja swoja kurtke z symbolem "nie prac"...zanoslam do pralni chemicznej...jeszcze jej nie odebralam...ale niewiem co z tego bedzie... no ale nie moglam juz patrzec na nia,ze jest przybrudzona a ja mam ja jeszcze taka brudna zalozyc... |
|
|
|
|
|
#79 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 526
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Cytat:
ale to juz nie wina sklepow odziezowych..dla przykładu dżinsy w polskim H&M 160 zł, w Koln 40 euro i tak jest ze wszystkimi rzeczami..natomiast wybór mamy nawet troche większy, w Kolonii było mniej sklepów niz e katowickiej Silesii np. w tamtym roku byłam w Anglii.. i tak samo kolekacje były identyczne... kupiłam bluzke w Zarze którą np po powrocie widziałam w polskiej Zarze i jest to na prawde to samo...ceny w Anglii w funtach moze byłi minimalnie wyższe niz polskie. Mówiąz o jakości.. nie narzekam, kupuje w róznych skleopach i raczej nie moge powiedziec zebym po dwoch praniach miała szmaty zamiast ciuchów, wiadomo z czasem wszystko sie niszczy.. co do cen to sa wysokie, ale tak jak powiedzilaam to wina polskich zarobków.. Przykre jest to ze np student dzienny nawet jesli pracuje np w kawiarni w weekendy to zarobi ok 500 zł i na prawde nie za wiele za to kupi, za to student np w Niemczech pracujacy w KFC w weekendy zarobi np 300 euro i zdecydowanie wiecej ciuchów moze sobie za to kupić:/ |
|
|
|
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Kurczę ja kupuję bluzki za 10-20zł na targach przeważnie,czy w małych sklepikach i nigdy mi się nie zeszmaciła.
Buty do 120 zł- każde mam grubo ponad rok. Spodnie do 100zł - noszę niektóre już trzeci rok. Ja jakaś dziwna jestem?
__________________
|
|
|
|
|
#81 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Cytat:
zalezy to takze od sklepu... ja np. po porownaniu polskiego River Island i tego w UK, stwierdzilam ze w UK jest taniej niz w Pl... zreszta juz wiele razy natknelam sie na cos takiego, ze pod polska metka byla inna(takze polska) z nizsza cena... dlatego wole kupowac na przecenach,przynajmniej wiem ze duzo na tym nie strace...a czasem kupie ciuch w takiej cenie (na przecenie) jakiej jest on wart. |
|
|
|
|
|
#82 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Cytat:
musisz czytac caly watek ![]() juz wczesniej dziewczyny stwierdzily ze na rynkach,targach sa rzeczy lepszej jakosci:P choc ja mam mieszane uczucia...bo tam nie chodze... ja rzadko mam problemy ze swoimi ubrankami...sama ich nie niszcze raczej to osoby trzecie unicestwiaja moje ciuchy...
|
|
|
|
|
|
#83 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 85
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Jak na złość-wyrzuciłam paragon
. A zawsze zostawiam. Ale po takim materiale i firmie nie spodziewałam sie takiej akcji. Od razu przypomniało mi sie, ze moja kumpela kupiła kiedys komplet w zarze (spodnica+zakiet) z bawełny-dżins. Raz wyprała spodnice i juz do niej nie weszła. A ja się z niej smiałam, ze prała w zbyt wysokiej temperaturze. Poszła z nia do sklepu. I nic. Musiała kupic nowa spodnice.Teraz boje sie tam cokolwiek kupic (fakt, z dzinsami narazie nic sie nie stało). Ale nie moge sobie pozwolic na kupowanie ciuchów za 200 zł i wiecej i noszenie ich po 2 razy- bo nie wiem, na co trafie. Mam mnóstwo ciuchów z Promoda i jak dotad zadna rzecz nie okazała sie przykra niespodzianka. |
|
|
|
|
#84 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Cytat:
tak,Promod ma bardzo przyzwoita jakosc ![]() oby tak dalej...byle by nie zapeszyc... :P |
|
|
|
|
|
#85 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 2 686
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
ja rowniez nie zgodze sie z tym, ze na zachodzie ciuszki tych samych firm sa lepsze...zeszle wakacje spedzilam w Wlk. Brytanii, teraz jestem we Francji, a dokladniej w Paryzu i kolekcja z HMu jest identyczna - tzn te same wzory i materialy...no moze tu jest troche wiekszy wybor, ale nie wiem dokladnie jak jest teraz w Polsce...jednak fakt faktem, ze ceny dla Francuzow sa tu bardzo niskie...co innego w Polsce przy naszych zarobkach:/
osobiscie wole kupic sobie mniej ubran, ale w lepszej jakosci i co za tym idzie, zazwyczaj po wyzszej cenie...pracuje w wakacje i kupuje sobie ubrania za granica, podczas wyprzedazy, kiedy to stac mnie np na kostium kapielowy dobrej firmy (przeceniony ze 100euro na 20euro), ktory nie wyblaknie i nie rozciagnie sie po jednym sezonie... bardzo zwracam uwage na jakosc materialu i raczej nie mam problemu z niszczeniem sie ubranek...bardziej mnie martwi to, ze ostatnio kupilam duzo rzeczy z jedwabiu i niebardzo wiem jak je teraz czyscic ![]() zdarza mi sie tez kupowac ubrania gorszej jakkosci, jezeli jakis model bardzo mi sie spodoba, ale wtedy bardziej o nie dbam - piore recznie i np sweterki czesto "gole" po to zeby wygladaly ok... w ciagu roku szkolnego rzadko robie zakupy (zaopatruje sie glownie w wakacje ) i wtedy tez mam odlozone jakies pieniazki na te "lepsze" rzeczy podczas wyprzedazy...bardzo lubie Mango, Zare, lubie tez HM za wiele ciekawych wzorow (i nie narzekam na jakosc zakupionych przeze mnie ubran - trzeba szukac), poza tym uwielbiam brytyjska marke Oasis i obecnie wiele firm francuskich i potrafie sie ladnie ubrac (czasami:P) za niewielkie pieniadze trzeba w to wlozyc odrobine wysilku
__________________
MY IDEA OF HAPPINESS HAPPINESS ONLY REAL WHEN SHARED "Wierzę w styl, a nie modę" RL |
|
|
|
|
#86 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 267
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Kiedyś wypatrzyłam świetną bluzkę w C&A(z clockhouse).Strasznie mi się podobała i już miałam ją kupić,ale zauważyłam,że jest rozpruta z tyłu na rękawie.No to uderzyłam po zniżkę
Ekspedientka była zaskoczona,że w ogóle o to pytam i nie bardzo wiedziała co zrobić.W końcu poszła po kierowniczkę i po 10minutach ustaliły,że mogą mi dać zniżkę w wysokości...3zł(bluzka kosztowała chyba ok.60zł,więc zniżka musiała wynosić 5%,szaleństwo normalnie ) Podziękowałam.A jeśli mowa o h&m to:wydaję mi się,że kolekcje są podobne w Anglii i Polsce(nie mam pojęcia jak to wygląda w innych krajach),ale tam(w Anglii)było o wiele więcej towaru.Tak czy siak nie mogę się przekonać do tego sklepu,nie bardzo rozumiem ten ogólny zachwyt.Dla mnie mają ciuchy przeciętne,i nie mówię nawet o jakości,ale o stylu.Jakieś takie bez polotu.Co do cen:mam jedną torebkę z h&m kupioną właśnie w Anglii i po powrocie poszłam z ciekawości sprawdzić ile kosztuje tutaj-wychodziło tyle samo.Tylko,że łatwiej było mi tam zarobić(i wydać )10Ł niż tutaj 60zł.Ale na to niestety nic nie poradzimy.
|
|
|
|
|
#87 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 246
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
A co myślicie o Terranovie?
__________________
min. - S - hh - J - B - - |
|
|
|
|
#88 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Hmm... nie orientuję się jak to jest w Wlk. Brytanii czy Niemczech, ale wiem, że w Szwecji H&M to bardzo przeciętny sklep. Raczej dla tych, którzy chcą się tanio ubrać. Jakość jak na szwedzkie standardy jest taka sobie. A według mnie tam H&M wygląda o niebo lepiej od tego w Polsce. U nas jest straszny bałagan (no może oprócz tego w Złotych Tarasach), tam wszystko trzyma się kupy i jest posegregowane, jakościowo nie widzę różnicy
A najbardziej wkurza mnie to, że wszystkie te sieci sklepów jak, np. M&S uważają, że Polki ubiorą się w ubrania sprzed kilkunastu sezonów. Znajoma mojej mamy pracowała kilka lat temu w M&S właśnie i opowiadała, że ubrania, które się nie sprzedały w Anglii są ściągane do nas, często sprzed kilku lat. Było to spory czas temu, nie wiem jak jest dzisiaj, ale awersja mi do tego sklepu została i omijam go szerokim łukiem .Ogólnie ja trzymam się Promoda. Choć ceny mnie czasem zwalają z nóg... i potrafią wisieć tam jedne ciuchy kilka sezonów, a w wyprzedaże to tam jest Sodoma i Gomora, to lubię ten sklep jakoś .H&M lubię ze względu na zwroty. Już nawet nic tam nie przymierzam. Wiem, że zawsze mogę oddać, a w domu jakoś mi wygodniej i lepiej mogę się przypatrzeć niż w ciasnej przymierzalni. Co do jakości... nie narzekam. Mam taką swoją ulubioną bluzkę, czarną, i noszę ją b. często już kilka lat i nic się nie zniszczyła. Może trochę zblakła, ale czego mam wymagać, od bluzki za 30zł? Dodam, że wszystko piorę w pralce .Za to w Orsay'u kupiłam sobie bluzkę, która po 3 miesiącach ma cudowną dziurę z boku na szwie :/. I z pewnością nie jest to mechaniczne zniszczenie. Och i lubię Promod za podejście do klienta. Kupiłam sobie spódnicę z przeceny za 60zł (bez mierzenia jak zwykle, zresztą), która okazała się ciut za mała. Poszłam ją wymienić i wtedy kosztowała 15 zł mniej. Ekspedientka zgodziła się na skasowanie spódnicy po tańszej cenie i dokupienie do tego bluzki, tak żeby nie musiała mi oddawać gotówki. Tym samym kupiłam sobie świetną koszulkę za 9zł .Co do Terranovy - nie lubię i nie wchodzę |
|
|
|
|
#89 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Washington DC
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Jeśli chodzi o big star to faktycznie spodnie nie są dobre. Moja koleżanka miała 2 pary, które przetarły się jej na pupie. Nie rozumiem tych producentów, skoro mają tak drogie rzeczy to chociaż niech będą dobrej jakości.
|
|
|
|
|
#90 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wybrzeże
Wiadomości: 2 738
|
Dot.: Żałosna jakość, koszmarne ceny, bezmyślność :[
Kupuję tam czasami - obecnie mam od nich dwa golfy bez rękawów i 2 normalne. W świetnym stanie przetrwały zeszłoroczny sezon, w tym też spokojnie posłuża. A piorę w pralce - co prawda na odp. programie, ale jednak
![]() Natomiast bokserki tam kupione (na szczęście na wyprzedaży) przetrwały jeden 14-dniowy urlop w Cro. Obecnie służą jako froterki do podłogi
__________________
Szymek 26.04.2012
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Moda
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:02.




, trzymają się ok














tragedia....
I co robić w takiej sytuacji?? Właścicielka sklepu tak sama od siebie zaproponowała mi zwrot 20% wartości kurtki, no i oczywiście kurtkę też wzięłam ze sobą. Tylko szkoda nerwów na takie sprawy :/





.
