Szpileczki , pończoszki i erotyczna bielizna. Czy twój partner to lubi?

[misty82]

Napisane przez Jaszczurka 25

Szczerze przyznaje że mam faceta - skarb.Nie musze się stroić do łóżka.Dla niego gadzety są sztuczne, ważna jestem tylko ja , nie ważne czy jestem w ubraniu czy bez .Mój wcześniejszy chłopak był zakochany w ciuszkach pończoszkach itp. Jak gdzieś wyjeżdzalismy na kilka dni i nie zabrałam ze soba ciuchów tego typu był zawiedziony, smutny i zły...
Teraz dobrze czuje sie z tym ze nie musze udawać kogoś kim nie jestem .Bo najważniejsze jest aby Twój facet Cie dowartościował naturalną... aby najbardziej podobał mu sie zapach Twojej skóry a nie zapach perfum....

halo....? chyba przecaniasz swojego faceta i nie doceniasz naszych???
nik nie powiedział,ze my musimy sie "stroic" dla naszych mężczyzn. Jesli przyjdę chora i w babcinej pizamie to łózka TŻ to mnie przytuli i wycaluje, jesli przyjde w T-shircie i bokserkach bedzie podobnie a jesli w sexi bieliznie lub bez niczego bedzie ....tak samo! bo ja mu sie podoba a nie co na mnie,co jednak nie zmienia faktu ,ze od czasu do czasu jeśli KOBIETA czuje taka potrzebę,mozna podkręcić te uczucia własnie jakims strojem

[Ravissante]

Napisane przez misty82

halo....? chyba przecaniasz swojego faceta i nie doceniasz naszych???
nik nie powiedział,ze my musimy sie "stroic" dla naszych mężczyzn. Jesli przyjdę chora i w babcinej pizamie to łózka TŻ to mnie przytuli i wycaluje, jesli przyjde w T-shircie i bokserkach bedzie podobnie a jesli w sexi bieliznie lub bez niczego bedzie ....tak samo! bo ja mu sie podoba a nie co na mnie,co jednak nie zmienia faktu ,ze od czasu do czasu jeśli KOBIETA czuje taka potrzebę,mozna podkręcić te uczucia własnie jakims strojem

zgadzam się moj facet lubi jak się wystroje ale jak jestem w powyciąganym dresiaku to też jestem dla niego atrakcyjna

[Malaika85]

mój partner tego nie lubi. On to kocha!!!
szpilki, pończochy, gorsety, podwiązki, pas do pończoch, przebrania np. pielegniarki

kocha to, ale tylko od czasu do czasu, na co dzien lubi raczej klasyke

[szczpara]

...

[agusiajnw]

Napisane przez szczpara

W powyciąganym dresiaku żadna nie jest atrakcyjna... i lepiej nie słuchać takich ich kłamstewek...

jak to mówią "ładnemu we wszystkim ładnie"... więc uważam że atrakcyjna dziewczyna we wszystkim co założy tak zostanie...

[szczpara]

..

[Malaika85]

Napisane przez valdio561

Jak to jest u was w związkach dziewczyny w tych sprawach i co na ten temat sądzicie? Bo ja np bardzo lubię gdy kobieta się mi tak wystroi do seksu. Oczywiście nie mówię że za każdym razem tak jest ale od czasu do czasu gdy chcemy sobie bardziej urozmaicić zabawę. A jak to jest u was? Czy wasi partnerzy to lubią? Czy same od siebie to dla nich robicie i tak się ubieracie czy tylko np dlatego że oni tego chcą? Moja kobieta twiedzi że gdy jest w szpilkach i erotycznej bieliżnie to czuje się bardziej elegancko i wogóle jej to nie przeszkadza a nawet to lubi. Dobrze wie że pociąga mnie wtedy jeszcze bardziej. Ale wiem że są osoby które to uważają wręcz za zboczenie. Jak wy na to się zapatrujecie?

ale co ze zboczenie? noszenie bielizny i szpilek to zbocenie, bo nie rozumiem...?

to co ja mam specjalnie brzydkie gacie zakladac, zeby nie byc zboczona? )))))

esexy bielizna i szpilki sa super na podkrecenie nastroju...
chyba kazdy facet to kocha od czasu do czasu...

a ja sie z tym dobrze czuje, bo mnie tez to podkreca...

[madzia_g]

jakie zboczenie? to jest jak najbardziej normalne moj Tż uwielbia jak wskocze w goreset i szpilki hmm a potem z niego wyskocze nie stroje sie do lozka tak czesto ale raz na jakis czas jak najbardziej... czuje sie seksownie w fajnej bieliznie

[FALLinLOVE]

nie widze nic zboczonego w tym ze kobieta chce wygladac sexy )

a co do wyciagnietego dresu to mozna w nim wygladac sexy nawet bardzo)

mam kumpla ktory uwaza ze dziewczyna jest najbardziej podniecajaca w szerokiej, za dlugiej koszulce np w duuuzym rozmiarze )

[rapifen]

czy uważacie że te pończochy są seksi?:P
http://photos02.allegroimg.pl/photos...5/61/808356129

[fooosy]

Seksowna bielizna to nie tylko prezent dla faceta, ale też dla mnie - bo jesli jestem ubrana w ładną, seksowną, koronkową bieliznę, to od razu czuję się bardziej pewna siebie i piękniejsza... Oczywiście chyba nie ma kobiet, które by paradowały w gorsetach od rana do wieczora.. no ale raz na tydzień można swojemu panu zrobić taki "prezent"...
Najważniejsze to, aby znać swoje granice i robić to, co nam odpowiada - ja np. w gorsecie czułam się jakby przebrana, ale w "normalnej" bieliźnie, już o wiele lepiej... Oto co ja serwuję mojemu chłopakowi w ten weekend

[hoppipolla]

mój najbardziej lubi pończoszki a ja bardzo się cieszę, że jemu się w nich podobam. co do mojej oceny - nie uważam tego za zboczenie, wydaje mi się, że jest to zupełnie naturalne ; )

[Kuba_On]

Ja jako mężczyzna (jeśli chodzi o sam seks to nie max namiętne pocałunki i minimalne pieszczoty narazie) To moja dziewczyna prawie zawsze mnie podnieca
Jedyne co wymagam to odmienność.
Narazie nie mowie o doświadczeniach tylko o fatazjach, (snach) z Ewą(tak offtop: to ona jest ewelina , a na drugie ma ewa ; ) ) ;-)
Bardzo podnieca mnie w za małym, t-shircie i w bokserkach , raz zrobia mały striptiz w seksownej bieliźnie i było też super.
W atłasowej(czy jakoś tak bynajmniej chodzi mi o to błyszczące , śliskie)
Też super.
W babcinej piżamie troche gorzej , ale miodzio .
Na wpływ stroju ma także dotyk.
Wystarczy że muśnie mnie niby przypadkiem rąką o biodro , to odlocik

[Kuba_On]

Hmm. Apropo zrywania.
Jak zwykle moi liczni koledzy:
Koles miał dziewczyne i ze sobą wspolzyli .
I ona kupowala majtko-stringi(troche bardziej zakrywające stringi)
bo tylko takie były z tesco po 59gr każde
A reszte dopowiedzcie sami
sory alt sie spsul

[Lenka87]

Nie rozumiem.... ??? Chodzi Ci o zrywanie z kimś, czy zrywanie bielizny z kogoś??
Bo początkowo zrozumiałam, że Twój znajomy zerwał z dziewczyną, bo kupowała majtki w Tesco.... oj, chyba już nie powinnam dziś siedzieć na necie, zmęczona jestem

Ja sama dla siebie lubię nosić ładną bieliznę, pończochy, obcasy. Mojego partnera to kręci, ale jak jestem w jeansach i sportowym obuwiu to się przecież na mnie nie wypina
Lubię mu robić różnego rodzaju niespodzianki, np. seksowna bielizna i na to sam płaszcz - oj, był zachwycony...
Najważniejsze, żeby partnerzy pod tym względem do siebie pasowali - mam kumpla, który uważa za seksowne damskie bokserki w kropeczki czy serduszka, jego dziewczyna również

[Weronika K]

Czytam co piszecie i martwi mnie to co jest z moim facetem...
ja zaczynałam od seksownej ładnej bielizny ale zauważyłam że on jakby na to nie zwracał uwagi nawet gdy kupiłam sobie komplet w jego ulubionym kolorze [turkusowy, a wszstko co turkusowe to zawsze powie że ładne... ;/]. kiedyś z nim o tym rozmawiałam, mówiłam mu że mnie takie cos kreci, że chciałabym kiedyś trochę sie poprzebierać [chodzi mi o bielizne erotyczną ale też o coś w stylu ubranka do odgrywania ról] bo czuje sie ubrana w ładna bielizne, pończochy czy szpilki po porostu mega seksownie i mnie to bawi... on stwierdził że jakbym pojawiła sie kiedyś w sypialni tak ubrana to prędzej by mi powiedział że na głowe upadłam niż by sie ucieszył...
tłumaczył to tym ze żadna jego poprzedni kobieta nigdy nie zwracała uwagi na bielizne i było to czymś co trzeba po prostu ściągnąć... :/ Dlatego teraz jemu nie jest to potrzebne i wydaje mu sie to głupie/żenujące.
Czy myślicie że da sie to jakoś zmienić?

[kania_jaw]

witam
pierwszą przebierankę zrobiłam wczoraj ... i wyszło hmmm średnio - niby się podobało ale...
może zacznę od stroju: sexi biustonosz, stringi (nienawidzę!! ale chciałam by mężusiowi było miło), pończochy samonośne, wysokie buty (obcas nie szpilka ale delikatny słupek), koronkowa narzutka sięgająca bioderek, jak na mnie wyzywający makijaż (normalnie tylko tuszu do rzęs używam a tu nawet kreska eye linerem mi wyszła i cień i kredka)
mąż wrócił z pracy i zastał mnie w pokoju otulonym światłem świec, na naszykowanym łóżeczku i ślicznie leżącą na boczku, w pierwszej chwili go zatkało (ale pozytywnie), zdjął kurtkę i tak fajnie zbliżył się do mnie.... i zaczął się chichrać :/ BO W BUTACH LEŻĘ NA ŁÓŻKU a tak się nie robi a potem pończochy mu przeszkadzały i mi zdjął (BO NÓŻEK NIE MÓGŁ WYCAŁOWAĆ W TYM CZYMŚ)
nie wiem jaki jest wniosek - lubi czy nie ale raczej mu się podobało - tyle że w butach to powinnam przy drzwiach czekać a nie w wyrku

[klempaa]

No to od począku

Mój TŻ uwielbia pończochy Kręcą go niesamowicie- a jako, że ja w ogóle nie nosze rajstop (nawet zimą....), to i mi to pasuje Jak widzi, że mam spódnicę, to ..... mm

Podoba mu się koronkowa bielizna, ale nie przywiązuje do tego aż tak strasznej wagi- stwierdza, że im ładniejsza, tym szybciej ją się zdejmuje

Za to pasów do pończoch nie trawi



A co do tematu zbyt szerokich koszulek/dresów.... Hmm, mój TŻ mówi, że kobieta w spodniach od dresu wygląda strrrrasznie seksownie A duze koszulki są pro-przytulaszcze

[MesiaszCiszy]

Mój mężczyzna tez uwielbia,od czasu so czasu jakies urozmaicenie w postaci sexi ciuszka lub jakiejs zabaweczki...
ostatnio, chyba na walentynki postanowil pozamawiac jakies ciekawe ciuszki (naturalnie on sam wybieral,ja je pierwszy raz zobaczylam jak paczuszka doszla) i musze powiedziec ze to byl strzal w dziesiatke
1 siateczkowe body z wycienciami , 2 skapy kostium pielengniarki z specialnym czepeczkiem "dobrze sie sprawdza do zakrywania oczu ;]"
i 3 nasza ulubione, swietna bielizna z wycienciami z japan style! http://www.allegro.pl/item982290415_...lko_u_nas.html dokladnie taks sama ;] sprawdza sie najlepiej i prezentuje sie cudnie!^^

[Ambra_]

Uwielbia
U mnie wchodzi w grę seksowna bielizna, różne koronkowe/siateczkowe erotyczne ciuszki, szpilki. Dużo zabawy, bo sama też uwielbiam podobne urozmaicenia.

[anyaclandee]

Lubi, ale nie przywiązuje do tego aż tak wielkiej wagi. Stale powtarza mi, że "to tylko opakowanie, a prawdziwy prezent kryje się pod spodem"

[Rocks]

Mój facet by chyba oszalał ponczoszki sa sexi

[swinka90]

Osobiście uważam że wszelkie gadżety i stroje bardzo urozmaicają zabawę i uwielbiam je! Zaopatrujemy się we wszystko w sklepie www.sisi.pl i jesteśmy bardzo zadowoleni

[november_rain]

.

[venturka]

Na mojego TŻ działają takie stroje, najbardziej pończochy, czasem zdarza mi się dla niego coś fajnego ubrać, tylko czemu on tak szybko to ściąga

[Ieka]

Napisane przez venturka

Na mojego TŻ działają takie stroje, najbardziej pończochy, czasem zdarza mi się dla niego coś fajnego ubrać, tylko czemu on tak szybko to ściąga

ach.. skąd ja to znam mój też raz dwa ściągnie najbardziej to mu się podoba strój Ewy

[Obsesja22]

Ja właśnie zamówiłam sobie takie strój króliczka http://www.sisi.pl/bieliznaerotyczna...-girl/id/4035/ mam nadzieję że mój TŻ będzie zadowolony. Jeszcze nic nie wie to tajemnica, dziewczyny tylko sie nie wygadajcie :P

[201803080934]

A ja zrobiłam taki prezent TŻ i nie podobalo mu się Powiedział, że takie coś to dla panienek z burdelu, a ja jestem najpiękniejsza bez makijażu, pachnąca po kąpieli, z pachnącymi mięciutkimi wlosami, w zwykłej piżamce w groszki

nie chcę niczego sugerować ani nic, ale to kojarzy mi się z małą dziewczynką, a że dorosłego faceta to kręci...

uwielbiam szpileczki, pończoszki, fikuśne majteczki i staniczki, gorseciki i haleczki, a podczas striptizu czuję się jak najseksowniejsza kobieta na ziemi, bo jak widzę jak on na mnie patrzy i czułabym się nieusatysfakcjonowana gdyby tż-ta to nie kręciło, byłoby mi nudno chyba

mąż wrócił z pracy i zastał mnie w pokoju otulonym światłem świec, na naszykowanym łóżeczku i ślicznie leżącą na boczku, w pierwszej chwili go zatkało (ale pozytywnie), zdjął kurtkę i tak fajnie zbliżył się do mnie.... i zaczął się chichrać :/ BO W BUTACH LEŻĘ NA ŁÓŻKU a tak się nie robi a potem pończochy mu przeszkadzały i mi zdjął (BO NÓŻEK NIE MÓGŁ WYCAŁOWAĆ W TYM CZYMŚ)

po czymś taki, zwłaszcza po śmianiu się, na długi czas mielibyśmy przerwę w seksie... czułabym się fatalnie, nie pozwoliłabym się nawet rozebrać, pewnie zaczęłabym się wstydzić... to tak jakby wyśmiać rozmiar faceta.

[Joline]

Napisane przez Grin

nie chcę niczego sugerować ani nic, ale to kojarzy mi się z małą dziewczynką, a że dorosłego faceta to kręci...

uwielbiam szpileczki, pończoszki, fikuśne majteczki i staniczki, gorseciki i haleczki, a podczas striptizu czuję się jak najseksowniejsza kobieta na ziemi, bo jak widzę jak on na mnie patrzy i czułabym się nieusatysfakcjonowana gdyby tż-ta to nie kręciło, byłoby mi nudno chyba


po czymś taki, zwłaszcza po śmianiu się, na długi czas mielibyśmy przerwę w seksie... czułabym się fatalnie, nie pozwoliłabym się nawet rozebrać, pewnie zaczęłabym się wstydzić... to tak jakby wyśmiać rozmiar faceta.

Zgadzam się z zacytowanymi fragmentwami, też uważam że jeżeli facet mówi 'wole cie w piżamce w groszki bla bla ' to z jednej strony moze i to jest miłe, ale uważam również, że może to świadczyć o czymś innym. Bo trzeba czasem rozgraniczyć to, że ktoś lubi nas takimi jakimi jesteśmy, ale kiedy rozmawia się o seksie i powodem takiej bielizny jest seks i właśnie pewnego rodzaju wyuzdanie to, muszę przyznać że reakcja faceta dosyć dziwna. Nawet jest powiedzenie, ze kazdy facet, chce mieć damę na salonach i dziwkę w łóżku... a nie 'ukochanką osóbkę w piżamce w groszki z mięciustkimi włoskami'.

Co do drugiej osoby, facet który zaczyna się w takim momenie śmiać i mówi Ci, że 'musisz zdjąć buty bo leżysz na łóżku", to wybacz ale wg. mnie ham i prostak bez taktu. Jakiś straszny prymityw. Nawet gdyby tak pomysla, to widzac jak sie postaralas i jak bardzo chcesz mu sprawiac przyjemnosc, to nie powienien mowic takich rzeczy.

[kalincia]

Przebieranek jeszcze nie próbowałam. A wyszukanej bielizny mój ukochany nie zauważa specjalnie. Tak samo szybko ze mnie zdejmuje bawełniane majtki i stanik, jak i te koronkowe firmowe. Wiem, bo kupiłam sobie ostatnio dwa komplety nowe. Dopóki nie powiedziałam, nie zauważył - zdjął. Potem już starał się być miły, bo kocha i lubi prawić komplementy, ale wiem, że dla niego to nie ma większego znaczenia. Po prostu trzeba mnie z tego rozebrać...Ale ja lubię, więc SOBIE kupuję.