policja

[Wyrak]

Takie akcje jakie opisuje eloi sa niestety wg mnie czeste. Szkoda, ze malo komu chce sie zauwazyc ta strone medalu

Napisane przez aniko 23

policja ma prawo wylegitymowac kazdego...tak bylo w waszym przypadku...nie przejomawalabym sie tym...
zapewne na serio myslelei ze to Wy obwolaliscie ich....

jak to mowia z "władza sie nie dyskutuje' bo jak wmowisz palkarzowi ze sie pomylil...nawet jesli to sie nie przyzna

Policjant jest od sluzenia spoleczenstwu, a nie zadna, tfu, wladza. Wlasnie zbyt wielu ich ma takie podejscie - ze sa wladza. Dopoki cos takiego bedzie powszechne, to moja opinia nt. tej sluzby sie nie zmieni.

Napisane przez RiotKitty

wlaśnie na takiej podstawie, że obserwuję to w swoim środowisku. wypowiadam się, bo mam swój punkt widzenia i chcę się nim podzielić z innymi, jak cię nie interesuje to nie czytaj.
nie każda opinia musi być poparta przez badania OBOP-u, wystarczy, że ma się znajomych i słucha tego, o czym mówią.
chcę podkreślić, że nie popadam w skrajności i nie ubóstwiam ani nawet nie chwalę mocno służb, ale staram się patrzeć obiektywnie.

Nie, no luz, wiadomo sprawa - Twoje doswiadczenia warunkuja Twoja opinie. Bardziej juz zdziwilo mnie to podejscie do spisywania.

[aniko 23]

Napisane przez Wyrak

Takie akcje jakie opisuje eloi sa niestety wg mnie czeste. Szkoda, ze malo komu chce sie zauwazyc ta strone medalu



Policjant jest od sluzenia spoleczenstwu, a nie zadna, tfu, wladza. Wlasnie zbyt wielu ich ma takie podejscie - ze sa wladza. Dopoki cos takiego bedzie powszechne, to moja opinia nt. tej sluzby sie nie zmieni.

jasna sprawa ...ja to wiem, Ty to wiesz....sama mialam do czynienia z "władza", gdy mi taki jeden pałkarz wmawiał ze zgasiłam papierosa obok przystanku, a nawet nie palilam w tamtym miejscu, byleby mandat wlepic, albo człowieka troche poupokarzac publicznie... nie przegadasz, nudzi im sie to ludzi drecza zamiast słuzyc w miejscach gdzie sa potrzebni( wiadoma sprawa nie tyczy sie to kazdego policjanta...jednak ja spotykalam sie w wiekszosci z takimi własnie skorumpowanymi pólgłowkami )

koniec koncow mandat dostalam, palant odszedl zadowolony....na szczescie dla mnie byly to czasu gdy za niezaplacenie mandatu nie bylo sie "sciganym"