WIOSENNE PRZEBUDZENIE od 03.03 !!

[patricia13]

hej, hej ŚPIOCHY !!!! WSTAWAĆ I SIE ODCHUDZAĆ !!!

JESTEM ZA jeśli chodzi o tabelke
a czy któraś umie ją tu wstawić?

WSZYSTKIM MAMUSIOM z naszej grupy gratuluje pociech i jako mamusia wiem, że jest nam trudniej, szczególnie jeśli sie karmi to z odchudzaniem nie można szaleć, ale można troche sobie poprawić samopoczucie

[facetka88]

kurde Kobietki zrobiłam juz tabelke super mi wyszła ale nie wiem jak ja tu wstawic

[sweet.girl]

To ja się dołączę...

Odchudzam się od wczoraj czyli pasuje do tytułu
Jestem tzw agentem SB

Melduję się do wykonania zadania Do wakacji piękne i szczupłe

Waga początkowa : 63.8
Waga (planowana) końcowa : 52-54kg
Wzrost: 170cm

Oby wytrzymać do 17 na Ifazie Będzie dobrze

[MorireAmore]

facetka robisz w wordzie tabelkę , taka jaką chcesz , zaznaczasz ją tam i kopiujesz wchodzisz na odpowiedź tutaj i wklejasz

Ja niedawno wstałam , zaraz jakieś śniadanko
Witam wszystkie nowe Walczące

[facetka88]

Cos mi sie jednak nie chce wkleic :/ Ale popróbuje

[Monte_]

Hej dziewczyny!

Piękny dzień dzisiaj, więc zaraz śmigam z małą na spacerek . Wczoraj byłam na basenie wieczorem i dzisiaj mam tu i tam zakwasy .

Co do tabelki wydaje mi się, że osoba, która zdecyduje się ją zrobić, może wrzucić ją do siebie w podpis jako link z np fotosika albo imageshack, żeby każdy na bieżąco mógł ją widzieć. Ale to tylko moja teoria, nie wiem jak z praktyką

[facetka88]

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?krok=5

[karadka]

czesc dziewczyny gratuluje ze zdecydowalyscie sie na walke z tluszczykiem jezeli macie ochote to moze zacheci was nasza dietka:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post17622639

[katiennn]

hej laseczki u mnie dzisiaj piękna pogoda, aż nie chce sie jeść
na śniadanko zjadłam 2kromki razowego chleba z serem i pomidorem a na 2 śniadanie 4 biszkopty :p przepraszam :p na obiad zupa warzywna a co u was? możecie powiedzieć jakie ćwiczenia stosujecie i czy używacie jakis wspomagaczy? jak idzie? buziaki dziewczyny, trzymajcie się chudo

facetka - ja uważam że tabelka to jest świeeetny pomysł tak ładnie się patrzy jak u każdej dziewczyny kilogramy lecą w dół i aż chce się zmieniać to wszystko w rubryczkach próbowałaś wkleić z worda?

karadka - o diecie dr Dukana sporo słyszałam, ale chyba tyle samo 'za' co i 'przeciw'. Postawiłam tym razem na dietę wieloskładnikową, ograniczającą, więcej ruchu mniej żarcia :p i chyba myślę że na lepsze mi to wyjdzie ale każdy musi dobrać dietę taką, jaka mu pasuje i na której będąc czuje się dobrze. powodzenia! wpadnij do nas napisać o efektach

monte - czy dobrze rozumiem, że mialaś na starcie 85kg a teraz masz 67kg??

[anjax89]

hejka,
wiecie ja mam jakiś słaby upór w dietach, co wy robicie, że trzymacie się tego? u mnie najdłużej dieta trwała 5 dni. Mam nadzieję, że tym razem dłużej będzie

a tabelka to świetny pomysł, będzie mobilizować jak będą efekty;d

[Emila3000]

podziwiam Was, ze potraficie odchudzac sie bez stosowania diety... ja jak w zeszlym roku schcialam schudnac, to chyba w koncu prawie nic nie jadlam....

mnie najbardziej motywuje wykres sapadku wagi....
tu jest moj - http://picasaweb.google.pl/lh/photo/...eat=directlink

niebieska linia to jest wykres wagi jak powinna optymalnie spadac....

a co do cwiczen - to wszystkie areobowe - w ktorych puls jest bardzo wysoki.... i tylko rekreacyjnie.... jak sie za bardzo cwiczy, to po za konczeniu cwiczen, metabolims spada i zaczyna znowu sie gromadzic tluszczyk....

[katiennn]

Emila - ja mam taki problem, że nie potrafię jeść "według kartki", więc sama jakoś muszę się ograniczać. Na początek zamieniam chleb na razowy, piję więcej wody, ograniczam słodycze bo nie umiem bez nich żyć, wywalam z diety fast foody. Waga leci w dół jak się zatrzyma, to znowu coś spróbuję zamienić na coś innego albo wyeliminować na tyle ile będę umiała

anjax - dopiero zaczynasz tak? możesz coś powiedzieć o sobie?
anja - przepraszam Cię, dopiero teraz przeczytałam że pisałaś wcześniej i wiem już że ważysz 69 kg i podobnie jak ja chcesz stracić 9kg na dobry początek

[Emila3000]

Napisane przez katiennn

Emila - ja mam taki problem, że nie potrafię jeść "według kartki", więc sama jakoś muszę się ograniczać. Na początek zamieniam chleb na razowy, piję więcej wody, ograniczam słodycze bo nie umiem bez nich żyć, wywalam z diety fast foody. Waga leci w dół jak się zatrzyma, to znowu coś spróbuję zamienić na coś innego albo wyeliminować na tyle ile będę umiała

anjax - dopiero zaczynasz tak? możesz coś powiedzieć o sobie?

dlastego ja wybralam diete - mam powiedziane jakie produkty moge jesc w nieograniczonej ilosci, jakie produkty moge jesc w bardzo malej ilosci - podane jest dokladnie ile czego
dieta u mnie trwa 2 miechy i chyba tyle trwac bedzie... pozniej 10 dni utrwalania na kazdy zgubiony kilogram.... i po zakonczeniu diety moge jesc co mi sie podoba, stosujac diete raz w tygodniu....

[katiennn]

Emila - mogłabyś napisać co dzisiaj zjadłaś?
o to właśnie chodzi, żeby pasowało każdemu, ale żeby nam wszystkim tu i tam ubywało

mogę wiedzieć co jest 26 kwietnia?

[Monte_]

Zgadza się katiennn, przed rozpoczęciem odchudzania po ciąży ważyłam właśnie 85kg, przytylo mi się 30kg w ciązy . Teraz ważę 67,5, więc jestem już za połową drogi powrotnej do swojej właściwej wagi... ale ciężko, ciężko

[Emila3000]

Napisane przez katiennn

Emila - mogłabyś napisać co dzisiaj zjadłaś?
o to właśnie chodzi, żeby pasowało każdemu, ale żeby nam wszystkim tu i tam ubywało

mogę wiedzieć co jest 26 kwietnia?

26 kwietnia powinnam zakonczyc odhudzanie.... robilam specjalny test i tam jest podane dokladnie ile dni ma trwac poszczegolna faza...

dzisiaj zjadlam 2 serki wiejskie z cynamonem... i kilka jajek faszerowanych.... dzisiaj jakos weny nie mam... pozniej moze upieke lososia... i napewno zrobie sobie placki z trebow owsianych i serka wiejskiego.... wieczorem zawsze jem Danio wlasnej roboty - kolo 21 - taka nagroda za caly dzien.... ;p jestem wegetarianka... teraz mam dni bez warzyw i trzeba sobie kombinowac... ;p

[katiennn]

Monte - gratuluję dzidziusia i straconych kilogramów już do tej pory
ja nigdy nie byłam w ciąży, a moja obecna waga to efekt po prostu mojego obżarstwa i miłości do słodyczy nie mogę się nawet niczym usprawiedliwiać, po prostu lubię jeść...
ale teraz wziełam się za siebie

Emila - dni bez warzyw?

[Emila3000]

Napisane przez katiennn

Monte - gratuluję dzidziusia i straconych kilogramów już do tej pory
ja nigdy nie byłam w ciąży, a moja obecna waga to efekt po prostu mojego obżarstwa i miłości do słodyczy nie mogę się nawet niczym usprawiedliwiać, po prostu lubię jeść...
ale teraz wziełam się za siebie

Emila - dni bez warzyw?

tak, samo bialko... u mnie 3 dni i pozniej 3 dni bialko z warzywami.... do woli ile sie chce bialka i warzyw (oprocz straczkowych i zboz - kukurydzy)

[katiennn]

jej, podziwiam Cię. ja bym nie potrafiła chyba być na samym białku. a co z węglami?

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez facetka88

. Przewaznie dziennie zamykam sie w 600 kcal i nie czuje głodu

Jesteś niepoważna! Zobaczysz z czasem co sobie narobiłaś.. To samo tyczy się 1000kcal.

Napisane przez sss7

Dziewczyny, diety poniżej 1000kcla to diety neibezpieczne i nieskuteczne, dlatego ich meijsce jest na krzywym zwierciadle. Spowalniacie swój metabolizm, przez co jeszcze ciezej bedzie zrzucac kg, a potem z nawiazką będą wracac. Tysiac razy tez mowiono o micie "nie jem po 18".

Tyle że to chyba i tak nic tutaj nie da...

Napisane przez klaudusia19

Aha a co do mojej wagi, waże 54kg przy 157 cm .. Mam nadzieje że z wami mi się uda!!Chcę zrzucić tak 7 kg.

BMI przy wadze 46kg i tym wzroście to 18.7 a poniżej 18,5 jest niedowaga, lepiej żebyś nie zmierzała niżej

Sama też walczę ze sobą ale jak czytam takie wpisy to mnie krew zalewa...

Ogólnie nie podoba mi się ten wątek, bo nie znalazłam ani jednego wpisu od osoby, która zdrowo chce się odchudzać, lepiej by się wpasował do podforum W krzywym zwierciadle odchudzania...

[katiennn]

reeva - mogłabyś napisać co ja robię nie tak? z góry dziękuję za cenne rady

[Emila3000]

Napisane przez katiennn

jej, podziwiam Cię. ja bym nie potrafiła chyba być na samym białku. a co z węglami?

ani wegli ani tluszczu.... zeby strawic bialko organizm musi uzyc do tego 20-25 % kalorycznosci tego bialka - tzn sam ze swoich zapasow musi cos dac, zeby wydobyc z bialka.... takie ujemne kalorie, ze to tak nazwe... ;p dieta bardzo restrykcyjna, ale bardzo skuteczna i w zasadzie same slodyczne na niej zremy.... serniki, jakies ciasta na otrebach... mozna jesc o dowolnej poze i im wiecej sie zje tym lepiej....

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez katiennn

reeva - mogłabyś napisać co ja robię nie tak? z góry dziękuję za cenne rady

Nie jestem ekspertem
Z Twoich postów nie wynika nic złego, nie pisałaś, że dziennie jesz 600kcal (!), zaś wspomniałaś, że rezygnujesz ze śmieciowego żarcia i za to Ci chwała
Wszelkie wątpliwości, pytania można śmiało kierować do osób ogarniętych w temacie dostępnych na wizażu a najlepiej jest zacząć od zdobycia podstawowej wiedzy nt zdrowego odżywiania Tutaj jest mnóóóóstwo informacji, trochę poszperać, poczytać i zmienić to u siebie

[Monte_]

Dzieki

Dzisiaj kolejny przelomowy etap rozwoju mojej kruszynki. W ciagu ostatnich 2 tygodni zaczela calkowicie samodzielnie siedziec, raczkowac i dzisiaj juz podnosi się wyżej na rączkach, tak jakby przysiada.. szok, zobaczcie same

http://img69.imageshack.us/i/img0546pg.jpg/
http://img717.imageshack.us/i/img0548.jpg/

[katiennn]

emila - pewnie to ma jakiśtam sens, nie bez powodu to ktoś tak ułozyl. ale do mnie nie przemawia. ja wcinam ok. 1200 - 1400 nawet kcal na dzien, a chudnę

reeva - dzięki tak sobie pomyślałam że coś jest nie tak jak przeczytałam: Ogólnie nie podoba mi się ten wątek, bo nie znalazłam ani jednego wpisu od osoby, która zdrowo chce się odchudzać
Czytam zasady zdrowego żywienia i posty osób które schudły i już utrzymują wagę i wyciągam z tego coś dla siebie

monte - no nieźle chociaż ja za dziećmi nie przepadam i mnie to jakoś nie podnieca hehe aaaa zaraz mnie zlinczują wszystkie świeżo upieczone mamy

[aspi]

Dziewczyny, przyjmiecie mnie do grupy wsparcia?
2,5 mca temu urodziłam synka, do porodu szłam z wagą 80 kg (przy 165 cm), do 68 "samo" spadło i stanęło :-((( postanowiłam wziąć się za siebie, od tygodnia jem zdrowo, poza tym codzienne spacery z wózkiem, od wczoraj 8 minutówki, a od poniedziałku siłownia. Przez ten tydzień schudłam 1 kg, czyli mam na liczniku 67. Na początek cel to 60 kg, choć marzy mi się waga z liceum - 55 kg...

[Emila3000]

Napisane przez aspi

Dziewczyny, przyjmiecie mnie do grupy wsparcia?
2,5 mca temu urodziłam synka, do porodu szłam z wagą 80 kg (przy 165 cm), do 68 "samo" spadło i stanęło :-((( postanowiłam wziąć się za siebie, od tygodnia jem zdrowo, poza tym codzienne spacery z wózkiem, od wczoraj 8 minutówki, a od poniedziałku siłownia. Przez ten tydzień schudłam 1 kg, czyli mam na liczniku 67. Na początek cel to 60 kg, choć marzy mi się waga z liceum - 55 kg...

jezeli jeszcze karmisz to dieta odpada.... tylko bardzo zdrowe odzywianie.... no chyba ze juz nie, wtedy mozesz szalec...

[aspi]

Nie karmię już, ale nawet gdybym karmiła, to myślę, że mogłabym jeść tak, jak teraz czyli ZDROWO.

Katienn - ja chcę zdrowo schudnąć. Stosowałam diety (m.in. Montignac, Dukan), ale nigdy nie udało mi się utrzymać efektów. Ratunkiem dla mnie jest tylko trwała zmiana nawyków żywieniowych + ruch oczywiście.

[psyhe666]

monte, spora już ta Twoja dzidzia Ile już ma? Kurcze jak ja uwielbiam dzieci... A póki co nawet nie mam kandydata ma męża

Co do diety... Dziś tak średnio na jeża, ale jestem przed okresem

[katiennn]

psyche ile Ty masz wzrostu? serio chcesz ważyć 43kg i wygladac jak wieszak?