Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[dzikazaba]

masz w przychodni dyzury nocne? najlepiej odrazu do lekarza. ja zawsze chodze noca do lekarza, nie ma kolejek poza tym w dzien musialabym isc z Piotrkiem.

a jak juz o chorobach, to dziwnie sie czuje. mam przerwe w braniu tabletek anty. zalecona przez moja ginekolog. od paru dni pobolewa mnie brzuch i placy w krzyzu-tak jak przed okresem, a okresu nie mam(jeszcze za wczesnie).

[anya_krk]

Napisane przez Tun1a

Cassie do lekarza idź a nie panikuj!

napisala ta, co nigdy se diagnoz przez inetrnet nie stawia

[Tun1a]

Napisane przez anya_krk

idzie ku lepszemu, ale na spacerze marudzila co sie jej nigdy nie zdarza. tyle chociaz, ze dobrze spi nie wybudza sie i nie placze (tfuuuu)

Biedactwo! Oby szybko zapomniała!

[anya_krk]

Napisane przez Tun1a

Biedactwo! Oby szybko zapomniała!

kurcze planowalam z nia podejsc po wypis, ale w takiej sytuacji to nie bardzo a no i jeszcze musze doniesc leg. rodzinna bo oczywiscie nie podbita mielismy.

[cassie24]

W mojej miejscowości nie ma dyżurów nocnych. Posmaruję się Wickiem, zobaczymy co będzie jutro. Kurde albo to od tych kolczyków?

[spicegirl]

Napisane przez anya_krk

mimi tak powiedziała?

tak poza tym to mimi jest moja idolka

no jeszcze tego by brakowalo, zeby tak powiedziala to ja dorzucilam. Mimi jest mna zachwycona

Napisane przez gabriellao0

z tego co wiem to w Stanach jest to "bardziej normalne", że kazdy mieszka u kazdego ale zabrzmiało
ale nie raz nawet w durnej tv widać jak to się wprowadza kolega do kolegi za drobną opłata
albo kuzyn do kuzynki
albo wnuczek do babci
itd.itd.
Spice to nie jest Twoja kuzynka tylko Męża więc jak dla mnie żadna tam Twoja rodzina!
bierz kasę, nie zdzieraj ale nie daj siebie zedrzeć
dopóki bedzie się np. opiekować Julką to ok
możesz odpuścić ale jak pójdzie do pracy to....to że będzie to wolontariat to juz jej problem!


poza tym musze dodać, że to nie jest (chyba) absolutnie jej wina
bo Ona ogólnie jest extra dzieckiem
tylko ja mam lekko mówiąc "nasrane" w głowie
i chciałabym aby ..... ehhh chyba potrzebuje wrócić do pracy na kilka dni
to docenię co mam!!!

1. ona sie nie bedzie zajmowac Julka.
2. Swiete slowa

[Tun1a]

Napisane przez anya_krk

kurcze planowalam z nia podejsc po wypis, ale w takiej sytuacji to nie bardzo a no i jeszcze musze doniesc leg. rodzinna bo oczywiscie nie podbita mielismy.

Chyba bym jej odpuściła tą wizytę. Teraz niech zapomni, bo bedzie panikowała na widok białego kitla.

[jo@n@]

Tak pomarudziłyście na facetów, mój nielepszy ale balkon mi odpicował Dzis prałam bo nareszcie suszarka sufitowa zamontowana
Hm a teraz zbieramy siły na pokój. Folia na meble już zakupiona , od czegoś trzeba zacząć

Generalnie fajne brzusie ciążowe
Anya współczuję przeżyć, ucałuj bliźniaczkę Bartka
Cassie do lekarza marsz
Tun1a spać (Bartek dziś o 4:47 stwierdził że się wyspał. Wytłumaczyłam, ze ja jeszcze śpię i zasnął)
Czoornoo gratulacje umowy (i TŻ)
Gabi też mam ochotę uciec czasem od mojego syna ale mnie skubany goni. Dziś go na godzinę wysłałam z moim bratem do piaskownicy. Stęskniłam się przez ten czas za nim i ok.
Zanka dzięki za listę
Spice o Twojej rodzinie (no męża ) to można książki pisac normalnie

[cassie24]

Pokażę Wam dzisiejsze fotki

[czoornoo]

Napisane przez gabriellao0

Czorno
no no no
widze w takim razie, że z Tżtem już duzo lepiej skoro takie "plany już" brawo



ps. czy tylko mnie tak Kaja czasem wkurza że mam chęć wyjść i nie wracać?
albo oddać na wychowanie?
albo ......................... ......................... .

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

poza tym musze dodać, że to nie jest (chyba) absolutnie jej wina
bo Ona ogólnie jest extra dzieckiem
tylko ja mam lekko mówiąc "nasrane" w głowie
i chciałabym aby ..... ehhh chyba potrzebuje wrócić do pracy na kilka dni
to docenię co mam!!!

no z tztem jakos sie uklada

jasne ze mam takie mysli... tylko ja mam ten komfort ze jak jest taki gorszy dzien i mam ochote sie pochlastac to jest moja mama i np moge jej Igora zostawic na jakis czas i wyjsc gdzies sama albo z kumpela

i tez uwazam ze jestem nienormalna witaj w klubie

Napisane przez Tun1a

Zięciuniu rozmowny tak jak Ola. Tylko, ze ja średnio kumam ten język. Ola się wkurza bo przecież mówi a mama jakaś dziwna bo nie rozumie!

Igora najczestsze "slowa" : a buju buju buju baśśś albo pika pika pika, i pare innych ktorych nawet nie wiem jak napisac
i ja zawsze mu odpowiadam tak jakbym rozumiala i smieszna rozmowa nam z tego wychodzi

cassie do lekarza jutro
fotki ekstra jaki wygralas ten aparat?

[buziaczekk]

Napisane przez cassie24

Ja rozumiem te planujące mające jedno dziecko bo też taka kiedyś byłam zaszłam w ciążę jak Kevinek miał półtora roku. Początki były koszmarne zwłaszcza że ciąży lekkiej nie miałam i zaliczyłam z synem szpitale/jelitówki/rotawirusy itd. Jak młody się urodził to Kevin miał fazę dzidziusia noś mnie/przewijaj/nocnik be/karm mnie/goń z jedzeniem/usypiaj/leż przy mnie/baw się na okrągło ze mną bo będę wrzeszczeć albo płakać/no i zaczął wstawać nie o 9-10rano tylko 4.30-5.30 dopiero od jakiegoś miesiąca zaczął wstawać 7.30-8.30.
Ciężko było ale nie zamieniłabym dwójki moich urwisów na nic
Ale trzeciego urwisa, trzeciego wielkiego brzucha i dochodzenia do siebie wyobrazić sobie nie mogę.
I przypuszczam że 90% forumowiczek jak przeżyje z takimi urwisami kilka pierwszych tygodni to im się podobnie jak mi 3 odechce bo wierzcie mi z dwójką dzieci z różnicą wieku 2 lata i 4 miesiące łatwo nie jest a czasami jest tak że ryczę w poduszkę lub rwę włosy z głowy.

Dlatego ja nie majac jeszcze dwojki dzieciakow z mala roznica wieku juz wiem i zdaje sobie z tego sprawe i psychicznie sie przygotowuje na to, ze bedzie ciezko....ale ja nie mysle tutaj o swojej wygodzie, zeby mi bylo lekko ale robie to dla tych dzieci co w pozniejszym wieku zaprocentuje a ciezko nie bedzie cale zycie tylko pierwsze latka, wiec juz wiem ze na 3 dziecko napewno sie nie zgodze (musialabym zwariowac) a bynajmniej napewno nie w przeciagu 9-10 lat
Ja cie wogole podziwiam ze ty tak sama dajesz rade z dwojka urwisow jak meza nie ma....ja bardzo licze na pomoc tz i mamy

gabi u mnie tez bedzie taka sama roznica wieku a dokladnie jesli liczac wg terminu to bedzie 2 lata bez 2 miesiecy no ale wiadomo moze byc troche wieksza albo troche mniejsza roznica i jak dla mnie to idealna tak jak zawsze sobie marzylam
Tylko ze u ciebie bedzie rocznikowo 2 lata a u mnie rocznikowo bedzie 1 rok

[Tun1a]

Napisane przez anya_krk

napisala ta, co nigdy se diagnoz przez inetrnet nie stawia

No ja korzystam z doktora googla

[jo@n@]

Napisane przez Tun1a

No ja korzystam z doktora googla

No specjalista z niego, nawet House wymięka

[czoornoo]

Napisane przez Tun1a

No ja korzystam z doktora googla

dr gógl

[Tun1a]

Lece spać, bo juz patrzałki sie zmachały Dobranoc!

[cassie24]

Wygrałam Nikona, jeden z najnowszych modeli

Jutro jak będzie gorzej (oby nie) to pójdę do lekarza.

[buziaczekk]

Napisane przez dzikazaba

masz w przychodni dyzury nocne? najlepiej odrazu do lekarza. ja zawsze chodze noca do lekarza, nie ma kolejek poza tym w dzien musialabym isc z Piotrkiem.

a jak juz o chorobach, to dziwnie sie czuje. mam przerwe w braniu tabletek anty. zalecona przez moja ginekolog. od paru dni pobolewa mnie brzuch i placy w krzyzu-tak jak przed okresem, a okresu nie mam(jeszcze za wczesnie).

Nie ma kolejek?? ja zawsze jak musze zaliczyc przychodnie nocna czy ta sama w weekend to ludzi jest cala masa! Jak pojechalismy raz z Dawidem w nocy co mial ponad 40 goraczki to sie wcisnelam bez kolejki bo on mi lecial z rak a te dorosle osoby mogly posiedziec i poczekac, babce sie nie podobalo za bardzo ale nas przepuscila, a ostatnio jak bylismy w weekend z Dawidem to czekalismy godzine a przyjmowalo 2 lekarzy!

Nalalismy dzis wode do basenu, zapowiadaja sie coraz cieplejsze dni, weekend ma byc upalny bardzo podobno, ma byc 35 stopni w cieniu! Wode musielismy lac o 20 jak nikt nie patrzy bo lejemy od sasiadki ktora wynajmuje dom od takiego goscia ktoremu juz kupe lat temu wode odcieli za nieplacenie ale zrobil sobie lewe podlaczenie i wode ma dalej ale o niczym nie wiecie

[anya_krk]

Napisane przez cassie24

Wygrałam Nikona, jeden z najnowszych modeli

Jutro jak będzie gorzej (oby nie) to pójdę do lekarza.

[jo@n@]

Przypomniało mi się, Alina dobrze ze wróciłaś bo nikt by nie zauważył, że czas na nowy wątek

[alkamor]

Napisane przez cassie24

Ja rozumiem te planujące mające jedno dziecko bo też taka kiedyś byłam zaszłam w ciążę jak Kevinek miał półtora roku. Początki były koszmarne zwłaszcza że ciąży lekkiej nie miałam i zaliczyłam z synem szpitale/jelitówki/rotawirusy itd. Jak młody się urodził to Kevin miał fazę dzidziusia noś mnie/przewijaj/nocnik be/karm mnie/goń z jedzeniem/usypiaj/leż przy mnie/baw się na okrągło ze mną bo będę wrzeszczeć albo płakać/no i zaczął wstawać nie o 9-10rano tylko 4.30-5.30 dopiero od jakiegoś miesiąca zaczął wstawać 7.30-8.30.
Ciężko było ale nie zamieniłabym dwójki moich urwisów na nic
Ale trzeciego urwisa, trzeciego wielkiego brzucha i dochodzenia do siebie wyobrazić sobie nie mogę.
I przypuszczam że 90% forumowiczek jak przeżyje z takimi urwisami kilka pierwszych tygodni to im się podobnie jak mi 3 odechce bo wierzcie mi z dwójką dzieci z różnicą wieku 2 lata i 4 miesiące łatwo nie jest a czasami jest tak że ryczę w poduszkę lub rwę włosy z głowy.

spice nie zgodziłabym się, mimo wszystko. U Nas szwagier koczował 7 dni i myślałam że go zagryzę i już rodzince zapowiedziałam że jeśli szwagier z rodzinką mają zamiar przyjechać to o Naszym piętrze mogą zapomnieć. I niestety potem ja mam ich dzieci na głowie a dziadkowie do których przylatują na wakacje. Wiadomo ciocia i kuzynostwo jest fajne bo ciocia kupi lody/pójdzie na spacer/basen/plac zabaw/weźmie do sklepu/bawi się/tańczy/śpiewa/bawi się we fryzjera/manikiurzystę a babcia tylko jeść/spać/myć się itd... nigdy więcej!

dlatego właśnie póki co nie planuję drugiego

co do grzeczności dzieci to u mnie dzisiaj wieczorem masakra jakaś najpierw Kuba sięgnął kubeczek z olejem z szafki w kuchni i wylał na siebie, szafkę i podłogę....dodatkowo wysmarował twarz tym olejem. Jakby tego było mało jak poszłam go umyć tzn.chciałam go umyć w łazience...otwieram drzwi a tam woda po kostki bo moje dziecko podczas kąpieli wyjęło wąż z wanny a ja wstawiłam pranie

[dzikazaba]

Napisane przez buziaczekk

Nie ma kolejek?? ja zawsze jak musze zaliczyc przychodnie nocna czy ta sama w weekend to ludzi jest cala masa! Jak pojechalismy raz z Dawidem w nocy co mial ponad 40 goraczki to sie wcisnelam bez kolejki bo on mi lecial z rak a te dorosle osoby mogly posiedziec i poczekac, babce sie nie podobalo za bardzo ale nas przepuscila, a ostatnio jak bylismy w weekend z Dawidem to czekalismy godzine a przyjmowalo 2 lekarzy!

w mojej okolicy sa dwie przychodnie, w ktorej sa dyzury nocne. w mojej przyjmuje 2 lekarzy , w tym pediatra. Ostatnio jak bylam z malym nie bylo kolejki, do doroslych tez.

[alkamor]

Napisane przez jo@n@

Przypomniało mi się, Alina dobrze ze wróciłaś bo nikt by nie zauważył, że czas na nowy wątek

ktoś tu musi porządek trzymać

[czoornoo]

Napisane przez jo@n@

Przypomniało mi się, Alina dobrze ze wróciłaś bo nikt by nie zauważył, że czas na nowy wątek

ale masz refleks

Napisane przez alkamor

dlatego właśnie póki co nie planuję drugiego

co do grzeczności dzieci to u mnie dzisiaj wieczorem masakra jakaś najpierw Kuba sięgnął kubeczek z olejem z szafki w kuchni i wylał na siebie, szafkę i podłogę....dodatkowo wysmarował twarz tym olejem. Jakby tego było mało jak poszłam go umyć tzn.chciałam go umyć w łazience...otwieram drzwi a tam woda po kostki bo moje dziecko podczas kąpieli wyjęło wąż z wanny a ja wstawiłam pranie

oj tez bym sie wkurzyla... bardzo... nawet bardzo mocno

[dzikazaba]

Napisane przez buziaczekk

Nalalismy dzis wode do basenu, zapowiadaja sie coraz cieplejsze dni, weekend ma byc upalny bardzo podobno, ma byc 35 stopni w cieniu! Wode musielismy lac o 20 jak nikt nie patrzy bo lejemy od sasiadki ktora wynajmuje dom od takiego goscia ktoremu juz kupe lat temu wode odcieli za nieplacenie ale zrobil sobie lewe podlaczenie i wode ma dalej ale o niczym nie wiecie

[jo@n@]

Napisane przez buziaczekk

Nie ma kolejek?? ja zawsze jak musze zaliczyc przychodnie nocna czy ta sama w weekend to ludzi jest cala masa! Jak pojechalismy raz z Dawidem w nocy co mial ponad 40 goraczki to sie wcisnelam bez kolejki bo on mi lecial z rak a te dorosle osoby mogly posiedziec i poczekac, babce sie nie podobalo za bardzo ale nas przepuscila, a ostatnio jak bylismy w weekend z Dawidem to czekalismy godzine a przyjmowalo 2 lekarzy!

Nalalismy dzis wode do basenu, zapowiadaja sie coraz cieplejsze dni, weekend ma byc upalny bardzo podobno, ma byc 35 stopni w cieniu! Wode musielismy lat o 20 jak nikt nie patrzy bo lejemy od sasiadki ktore wynajmuje dom od takiego goscia ktoremu juz kupe lat temu wode odcieli za nieplacenie ale zrobil sobie lewe podlaczenie i wode ma dalej ale o niczym nie wiecie

U mnie był dziś masakryczny upał. Rano z Bartkiem tylko na zakupy do Biedronki skoczyłam. Potem po 17 go tylko brat zabrał na trochę do piaskownicy na podwórko.
Właśnie, wiecie co mnie denerwuje jakoś, a moze głupia jestem. Bo u mnie koło bloków są dwa place zabaw i oba na pustym placu bez drzewek. I widzę jak w południe kiedy praży tak, ze po 5 minutach na balkonie leje się ze mnie to matki wystawiają się na słońce (opalanie podstawa) i maluchy takie jak nasze w tym słońcu też się smażą. Czy ja przesadzam? W życiu nie pozwoliłabym mojemu dziecku w samo południe właściwie na patelni siedzieć. Powiedzcie, ze głupia nie jestem

[alkamor]

jo@n@ - ja też bym nie pozwoliła....... i jak nie jestem zmuszona to nie wychodzę w taki żar z Kubkiem na dwór

[cassie24]

alkamor ale jazna!!!!!!!!!!!!

jo@n@ ja nie wychodzę dziećmi w takie upały, tzn. wychodzę ale w zacienione miejsca i w obowiązkowych czapkach i kremach z faktorem 50.

Ja też idę spać bo coraz później się kładę ostatnio
Dobranoc!

[dzikazaba]

Napisane przez jo@n@

U mnie był dziś masakryczny upał. Rano z Bartkiem tylko na zakupy do Biedronki skoczyłam. Potem po 17 go tylko brat zabrał na trochę do piaskownicy na podwórko.
Właśnie, wiecie co mnie denerwuje jakoś, a moze głupia jestem. Bo u mnie koło bloków są dwa place zabaw i oba na pustym placu bez drzewek. I widzę jak w południe kiedy praży tak, ze po 5 minutach na balkonie leje się ze mnie to matki wystawiają się na słońce (opalanie podstawa) i maluchy takie jak nasze w tym słońcu też się smażą. Czy ja przesadzam? W życiu nie pozwoliłabym mojemu dziecku w samo południe właściwie na patelni siedzieć. Powiedzcie, ze głupia nie jestem

nie wychodze w takie upaly na slonce. z reszta moj piotrek jak jest mu za goraco to piszczy i nawet nie ma mowy o spacerze.

Tez zmykam do lozka.
Do jutra
Dobranoc.

[spicegirl]

Napisane przez jo@n@

U mnie był dziś masakryczny upał. Rano z Bartkiem tylko na zakupy do Biedronki skoczyłam. Potem po 17 go tylko brat zabrał na trochę do piaskownicy na podwórko.
Właśnie, wiecie co mnie denerwuje jakoś, a moze głupia jestem. Bo u mnie koło bloków są dwa place zabaw i oba na pustym placu bez drzewek. I widzę jak w południe kiedy praży tak, ze po 5 minutach na balkonie leje się ze mnie to matki wystawiają się na słońce (opalanie podstawa) i maluchy takie jak nasze w tym słońcu też się smażą. Czy ja przesadzam? W życiu nie pozwoliłabym mojemu dziecku w samo południe właściwie na patelni siedzieć. Powiedzcie, ze głupia nie jestem

Nie jestes glupia

[jo@n@]

Cieszę się, że mam jeszcze odrobinę zdrowego rozsądku