Eurowizja 2011

[Sondrina]

Napisane przez monika9952

Oznaka poslkości - polacy głosowali na Litwę bo śpiewała Polka -ja to rozumiem i swoją drogą Francja miała już gorszą piosenkę (można to tak nazwać?) od Litwy.

Mnie Orzech nigdy nie denerwował - niech se gada co chcesz ale podczas przyznawania not zostało tylko 8 państw . Azerbejdżan był 1 a za nim Szwecja i zdenerwowało mnie to " no cóż nie obstawiajmy bo Szwecja może jeszcze jakies punkty dostać" powiedział to tak, jakby Azerbejdżan miał już nie dostać - dziwne to dla mnie było.

I zauważyłam jak oddawano noty to kiedy było połączenie z nami tej całej niemce (nie mogłam przeboleć patrzenia na nią- przypomina mi takie dziecko ode mnie ze szkoły) mina zrobiła się poważna- zero uśmiechu czy pozdrowienia .

I bardzo się uceiszyłam , że z Rosji mówił Dima Bilan w końcu mogłam go w TV zobaczyć ;-) Chciałabym jeszcze raz zobaczyć go na Eurowizji :P

Ja też uwielbiam Dimę Bilana, jego przekazywanie głosów bardzo mi się spodobało. On to zrobił dość ciekawie, nie było oklepanych formułek Bardzo sympatyczny człowiek, którego płyty sobie posprowadzałam z zagranicy Choć na co dzień nie słucham takiej muzyki, to pop w jego wykonaniu uwielbiam. Swego czasu oglądałam rosyjskie "Gwiazdy tańczą na lodzie" z jego udziałem. On zawsze jest tak pozytywnie nastawiony do życia i świetnie śpiewa Ma znakomity głos, potrafi zaśpiewać arię operową.

Lena, podobnie jak mój ojciec nie mogłam ścierpieć jej wykonania. Moim zdaniem było to po pierwsze, mało ciekawe wykonanie, po drugie, gwiazdorzenie, po trzecie, jej angielski nie powala. I nie podobało mi się gwizdanie Niemców, jak punkty do nich nie wędrowały...

Wokalistka Gruzji nie jest wokalistką rockową, z tego co czytałam w internecie. Zastąpiła pierwotną wokalistkę Eldrine, gdy piosenka była już wybrana. Tamta nie chciała podpisać umowy z telewizją, która przez kilka lat pozbawiała jej prawa decydowania o sobie. Musiałaby się zgodzić na niewystępowanie w reklamach bez zgody telewizji, co ograniczałoby jej zarobkowanie. Sopho początkowo radziła sobie dużo gorzej z tą piosenką, aż się bałam, że nie podoła. Gruzja z poprzednią wokalistką mnie urzekła, przypominała mi nieco Guano Apes, potem nie podobały mi się nagrania z Sopho, nie umiała początkowo przebić się w refrenie przez muzykę. Ale w półfinale świetnie sobie poradziła, w finale moim zdaniem wypadła nieco słabiej wokalnie, ale też było okej.

Szwecja, gdy było wiadomo, że Ukraina jest bez szans, a tylko Szwecja albo Azerbejdżan mogą wygrać, to przez moment miałam nadzieję, ze Szwecja wygra, bo dla mnie obie piosenki nie są z mojej bajki, ale Szwed moim zdaniem miał lepszy wokal. Piosenka azerska, jak już wcześniej wspomniałam, jest lekka, przyjemna, ale wokalistka miała z nią trudności. Chłopak nie ma nie wiadomo jakiego głosu, ale śpiewa czysto i umie się przebić przez taką popową muzykę.

Orzech mnie irytuje od lat... Nie rozumiem, czemu tak docina wykonawcom, którzy mu się nie podobają. Każdy ma inny gust. Osobiście wolę mocniejsze, rockowe kawałki, ska i punka, ale bez sensu jest takie zachowanie jakie on reprezentuje. Widać, ze nie jest w tym, co robi obiektywny, a chyba powinien.

Inny prezenterzy też byli związani z Eurowizją. Safura, członkini Vanilla Ninja, Danny, Rusłana to świetny pomysł Przyjemnie jest sobie ich przypomnieć i znów ich usłyszeć, i zobaczyć. Natomiast nasza Odeta nieco wstydu narobiła z "what do you think", aczkolwiek jej angielski nie był tragedią, gdyby nie to goes. Cieszę się mimo wszystko, że głosów nie podawał Orłoś, to dopiero byłby wstyd...

Głosowanie Białorusi w tym roku pozytywnie mnie zaskoczyło. Wyniki podawała dziennikarka świetnie władająca angielskim. Nie było ani punktu dla Rosji, za to 12 powędrowała do Gruzji, były też punkty dla państw zachodnich.

Jutro rozkład głosów jurorskich i widzów powinien być znany. Jestem ciekawa, czy gdyby głosowali sami jurorzy albo sami widzowie zwycięzcą byłby ktoś inny.

[confused women]

Napisane przez Sondrina

Szwecja, gdy było wiadomo, że Ukraina jest bez szans, a tylko Szwecja albo Azerbejdżan mogą wygrać, to przez moment miałam nadzieję, ze Szwecja wygra, bo dla mnie obie piosenki nie są z mojej bajki, ale Szwed moim zdaniem miał lepszy wokal. Piosenka azerska, jak już wcześniej wspomniałam, jest lekka, przyjemna, ale wokalistka miała z nią trudności. Chłopak nie ma nie wiadomo jakiego głosu, ale śpiewa czysto i umie się przebić przez taką popową muzykę.

Orzech mnie irytuje od lat... Nie rozumiem, czemu tak docina wykonawcom, którzy mu się nie podobają. Każdy ma inny gust. Osobiście wolę mocniejsze, rockowe kawałki, ska i punka, ale bez sensu jest takie zachowanie jakie on reprezentuje. Widać, ze nie jest w tym, co robi obiektywny, a chyba powinien.

Inny prezenterzy też byli związani z Eurowizją. Safura, członkini Vanilla Ninja, Danny, Rusłana to świetny pomysł Przyjemnie jest sobie ich przypomnieć i znów ich usłyszeć, i zobaczyć. Natomiast nasza Odeta nieco wstydu narobiła z "what do you think", aczkolwiek jej angielski nie był tragedią, gdyby nie to goes. Cieszę się mimo wszystko, że głosów nie podawał Orłoś, to dopiero byłby wstyd...

Głosowanie Białorusi w tym roku pozytywnie mnie zaskoczyło. Wyniki podawała dziennikarka świetnie władająca angielskim. Nie było ani punktu dla Rosji, za to 12 powędrowała do Gruzji, były też punkty dla państw zachodnich.

Jutro rozkład głosów jurorskich i widzów powinien być znany. Jestem ciekawa, czy gdyby głosowali sami jurorzy albo sami widzowie zwycięzcą byłby ktoś inny.

Jeśli znajdziesz gdzieś rzeczony rozkład głosów jury i widzów, podziel się proszę z nami, jestem bardzo ciekawa!

Wiesz, kiedy wstępnie, po ogłoszeniu wyników byłam zadowolona(czy raczej nie miałam nic przeciwko) ze zwycięstwa Azerów, tak teraz to przekonanie tracę. Po odebraniu nagrody, kobieta zaśpiewała wręcz tragicznie a jednak wykonanie piosenki na takim konkursie powinno być co najmniej przyzwoite. Idealnym byłoby(dla mnie) gdyby zwyciężyła Bośnia(lub GB-ale tu zupełnie odległa perspektywa była), albo przynajmniej przy sobotnim rozkładzie punktów-Szwecja.

Jeszcze nawiązałaś do piosenki Gruzińskiej-wg mnie zarówno w półfinale jak i w finale poradziła sobie fantastycznie, ma świetny warsztat, aż trudno uwierzyć, że nie jest wokalistką rockową Wszystko pięknie, tylko te stroje..a fuj

[monika9952]

Napisane przez confused women

Jeśli znajdziesz gdzieś rzeczony rozkład głosów jury i widzów, podziel się proszę z nami, jestem bardzo ciekawa!

Wiesz, kiedy wstępnie, po ogłoszeniu wyników byłam zadowolona(czy raczej nie miałam nic przeciwko) ze zwycięstwa Azerów, tak teraz to przekonanie tracę. Po odebraniu nagrody, kobieta zaśpiewała wręcz tragicznie a jednak wykonanie piosenki na takim konkursie powinno być co najmniej przyzwoite. Idealnym byłoby(dla mnie) gdyby zwyciężyła Bośnia(lub GB-ale tu zupełnie odległa perspektywa była), albo przynajmniej przy sobotnim rozkładzie punktów-Szwecja.

Jeszcze nawiązałaś do piosenki Gruzińskiej-wg mnie zarówno w półfinale jak i w finale poradziła sobie fantastycznie, ma świetny warsztat, aż trudno uwierzyć, że nie jest wokalistką rockową Wszystko pięknie, tylko te stroje..a fuj

Tak, zgodzę się , że Nikki zaśpiewała o wiele gorzej po odebraniu nagrody na końcu ale ja to rozumiem ;-) Ona w tym czasie chciała się cieszyć i było widać , że się bardzo z tego cieszy i nie potrafi się uspokoić - w końcu wygrana to coś nieprawdopodobnego zwłaszcza, że Azerbejdżan brał udział dopiero 4 raz w Eurowizji .

[confused women]

Napisane przez monika9952

Tak, zgodzę się , że Nikki zaśpiewała o wiele gorzej po odebraniu nagrody na końcu ale ja to rozumiem ;-) Ona w tym czasie chciała się cieszyć i było widać , że się bardzo z tego cieszy i nie potrafi się uspokoić - w końcu wygrana to coś nieprawdopodobnego zwłaszcza, że Azerbejdżan brał udział dopiero 4 raz w Eurowizji .

Problem w tym, że nawet w konkursie nie zaśpiewała zbyt ciekawie, no ale co ja tu wypisuję, sama na nich głosowałam w półfinale Człowiek popełnia błędy

[monika9952]

Tak teraz słucham sobie piosenki Wielkiej Brytanii i zastanawiam się JAK ONI MOGLI BYĆ Z TĄ PIOSENKĄ TAK NISKO !? Ona jest ŚWIETNA ! Wpada w ucho i bardzo dobrze wszyscy razem śpiewają .. nie rozumiem tego ;D

[thesmiths]

Dzis w niemieckiej TV komentowali wystep Odetty Byla w 5ciu highlightach - wraz z innymi specyficznymi prezenterami. Zmontowali material smiesznie, wiec nawet nie bylo takiego wstydu

[monika9952]

No bez jaj ;D takiej porażki znowu nie było . Bardziej denerwowała mnie ta cała Niemka ;/

[thesmiths]

Ale nie nie, to nie bylo wlasnie takie straszne, ich zdaniem. Byla ona, ten koles co spiewal i jeszcze jedna babka, ktora tez spiewala. Poza tym wsrod tych highlightow byl wystep tych w czapkach i jakies inne rzeczy. Chcialam nawet w necie znalezc, ale jakos nie moge :[

[confused women]

Napisane przez monika9952

Tak teraz słucham sobie piosenki Wielkiej Brytanii i zastanawiam się JAK ONI MOGLI BYĆ Z TĄ PIOSENKĄ TAK NISKO !? Ona jest ŚWIETNA ! Wpada w ucho i bardzo dobrze wszyscy razem śpiewają .. nie rozumiem tego ;D

Też tego nie rozumiem

Napisane przez thesmiths

Dzis w niemieckiej TV komentowali wystep Odetty Byla w 5ciu highlightach - wraz z innymi specyficznymi prezenterami. Zmontowali material smiesznie, wiec nawet nie bylo takiego wstydu

OMG

[Sondrina]

Napisane przez confused women

Jeśli znajdziesz gdzieś rzeczony rozkład głosów jury i widzów, podziel się proszę z nami, jestem bardzo ciekawa!

Wiesz, kiedy wstępnie, po ogłoszeniu wyników byłam zadowolona(czy raczej nie miałam nic przeciwko) ze zwycięstwa Azerów, tak teraz to przekonanie tracę. Po odebraniu nagrody, kobieta zaśpiewała wręcz tragicznie a jednak wykonanie piosenki na takim konkursie powinno być co najmniej przyzwoite. Idealnym byłoby(dla mnie) gdyby zwyciężyła Bośnia(lub GB-ale tu zupełnie odległa perspektywa była), albo przynajmniej przy sobotnim rozkładzie punktów-Szwecja.

Jeszcze nawiązałaś do piosenki Gruzińskiej-wg mnie zarówno w półfinale jak i w finale poradziła sobie fantastycznie, ma świetny warsztat, aż trudno uwierzyć, że nie jest wokalistką rockową Wszystko pięknie, tylko te stroje..a fuj

Byłam pewna, że już dzisiaj poznamy rozkład głosów (uwielbiam te statystyki), a tu klops, nie ma ani na polskich stronach ani anglojęzycznych. Zaczynam podejrzewać, że w wielu przypadkach to jurorzy głosowali w I półfinale, bo były problemy techniczne, na które skarży się wiele krajów.

Mnie ta piosenka ani nie zachwyciła, ani nie załamała, ale jej wykonanie w przypadku wokalistki wołało o pomstę do nieba. Moim zdaniem gdyby nie chórek, z kobiecymi partiami byłby spory problem. Na próbach też można było ów problem usłyszeć, dlatego zdziwiłam się słowom Orzecha, że całkiem niezłe to było. W każdym razie cieszę się, że nie Niemcy i nie Węgry wygrały. Ta piosenka nagrana w studiu nagraniowym, jest całkiem niezła, choć nie jestem fanką takiej muzyki, to w samochodzie mogłabym jej słuchać albo biegając po parku ze słuchawkami na uszach, bo jest łatwa i przyjemna, można ponucić nawet

Te stroje gruzińskie akurat mi przypadły do gustu Były ciekawe. Ale ja lubię nieco dziwne ciuchy

[viva91]

Napisane przez monika9952

Teraz jestem za Azerbejdżanem . Piosenka po prostu mnie zachwyciła i od razu sie w niej zakochałam . Szybko wpada w ucho i na pewno w naszych stacjach radiowych byłby długo na listach np. Hop - Bęc ;-) . Watpię , aby Azerbejdżan wygrał

heh

Mnie bardzo szkoda naszej Magdy. Nie potrafię uwierzyć że było aż tak źle, tym bardziej po tylu pozytywnych informacjach że nasza piosenka podoba się w Europie. W końcu Ci, którzy głosowali na nią w internetowych rankingach, oglądali pewnie Eurowizję w TV i też zapewne znów oddali swoje głosy. Może część zmieniła zdanie, ale nie możliwe żeby aż tyle! Dlatego chciałabym wyjaśnienia tego zamieszania z łączem i systemem do głosowania.
Nie szkoda mi Polski, szkoda mi Magdy bo włożyła w tegoroczną Eurowizję wiele starań.

Co do zwycięskiej piosenki - nie jest najgorsza, ale czy zasłużyła na zwycięstwo?

[Sondrina]

Mi szkoda Magdy, bo widać, że się starała, ale moim zdaniem piosenka była słaba i słusznie nie przeszła, ale na pewno na ostatnie miejsce nie zasłużyła. Moim zdaniem było parę gorszych piosenek od polskiej, tym tę, które awansowały do finału... Ale moim zdaniem piosenka była za słaba, bo po pierwsze, była osadzona w starych klimatach dyskotekowych, po drugie, była za mało charakterystyczna. Gruzja zapadała w pamięć, bo była pełna ekspresji, Finlandia, bo była nastrojowa i skromna(nie strzelały fajerwerki, nikt nie biegał po scenie ani nie skakał), a czym wyróżniała się Polska? W naszym półfinale było wiele podobnych piosenek, chociażby Armenia, Malta, one również odpadły, ale chodzi mi o to, że Polska się niczym nie wyróżniała, dlatego Europejczycy jej nie zapamiętali na tyle, by oddać na nią dużo liczbę głosów.

Czytałam na stronach osób związanych z Eurowizją, że więcej osób czeka na wyniki z televotingu i jurorskiego głosowania, a tych na razie ani widu, ani słychu, co moim zdaniem, choć mogę się mylić, ma związek z tym, ze były na tyle poważne problemy techniczne, że organizatorzy nie chcą się do nich przyznać.

[Sondrina]

http://eurowizja.org/v10_news.php?id=6727
Tu macie głosowanie jurorów i telewidzów. Trzy rzeczy mnie zaskoczyły: niska pozycja Słowenki w televotingu, dla mnie była genialna, to, że jurorzy głosowali na Maltę, głosy jurorów oddane na Słowację. Malta i Słowacja były dla mnie słabe i bardziej byłabym skłonna uwierzyć, że to widzowie chcieli ich obejrzeć, a nie jurorzy.