|
|
#61 |
|
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
na moje oko:
a.ten Pan nie jest tym, nie miałabyś wątpliwości po tak krótkim czasie. b.zakończenie chorego związku nie oznacza wcale uwolnienia się od niego i wyzbycia krzywd w nim doznanych. c.kilka wizyt u psychologa by Ci nie zaszkodziło.
__________________
|
|
|
|
|
#62 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#63 |
|
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
miło mi się dzielić mym ślipiem z koleżanką.
__________________
|
|
|
|
|
#64 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Ty masz niedoskonala buzie, ja reke i lydke. Ty masz przeszlosc z psycholem, ja samotne macierzynstwo po wielkiej (smarkatej) milosci do tchorza. Ty nadrabiasz i zachlystujesz sie dzisiaj, ja zylam na 300% przez cale moje lata dwudzieste - wiec wiem chyba, o czym mowisz.Cytat:
Wlasnie - Aranel sama pisala o plasach po hipermarkecie, o swiergotliwym jezyku, o dorwe Cie, mala, wieczorem. Jest wiec w tym facecie cos, co ona docenia, jakas spontanicznosc, ktorej poszukuje. Szczegol, ktory utkwil mi w pamieci. W sumie z opisu budzi sympatie ten Twoj facet, Aranel
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
||
|
|
|
|
#65 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Mnie to wygląda tak, że oto spotkała się dwójka ludzi, których wiele łączy-oboje mają spore problemy emocjonalne, oboje boją się być sobą, oboje nie wierzą w siebie. |
|
|
|
|
|
#66 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 582
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Nie widzę problemu z jego małą gotowością do wyjazdów - skoro i tak wcześniej robiłaś to, jak rozumiem, z własnym towarzystwem, możesz kontynuuować te wyprawy. Tyle, że tym razem ze świadomością, że czeka na Ciebie w domu ciepłe gniazdko
![]() Piszesz, że wspólne mieszkanie po miesiącu jest normalne wśród 30 latek - jest i nie jest, różnie to bywa. Na pewno gdyby to kobieta mężczyźnie zaproponowała po miesiącu związku wspólne mieszkanie, nikt nie dziwiłby się, że facet wpada w panikę, czemuż więc w panikę Ty nie masz prawa wpaść? Sprzedałaś już/wynajęłaś swoje mieszkanie? Może jednak dobrze by Ci zrobił od czasu do czas wieczór samej ze sobą? Łatwo byłoby wtedy sprawdzić, czy zatęsknisz za spokojnym, cieplutkim życiem we dwoje
|
|
|
|
|
#67 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Psycholog jest na mojej liscie piorytetow, tylko to musi zaczekac do końca dr, jednak mysle ze bez spotkania sie nie obejdzie, bo nigdy nie rozlicze sie z przeszloscia... Cytat:
Ale wydaje mi sie ze bardzo dobrze to ujelas, ze jestem uzalezniona od nowych doznań i wrazen, i od wielu lat szybko nudze sie ludzmi, otoczeniem, mam grupe stalych przyjaciol ale nigdy nie tworza zadnej paczki, bo ja w takich zamknietych towarzystwach sie dusze i mam dosc walkowania ciagle tych samych tematow. A nowi ludzie, miejsca to ciagle nowe emocje, wyzwania... wiec kiedy ten obecny TZ zaczal byc powatrzalny to juz zaczynam krecic nosem..... to okropne, tyle ze silniejsze ode mnie.. Cytat:
Moj obecny TZ ma kilka z wymienionych przeze mnie cech, ale wielu tez nie ma.... jednak jest bardzo pogodnym,wesolym czlowiek i to mnie przy nim najpierw zatrzymalo, że kazda czynnosc wykonywana z nim typu-zakupy, gotowanie, prasowanie, wyjscie do kina jest po prostu zabawna, radosna, ze umie trafnie skomentowac sytuacje, ze umie w celny sposob odpowiedziec na bezczelne uwagi w kolejce w supermarkecie, ze rozbawia kazda sprzedawczynie swoim zachowaniem.... Dla takiego nerwusa jak ja, to bylo jak balsam, bo przy nim rzeczywistosc jest latwiejsza, a raczej bardziej pogodna... Tyle ze ja ciagle w biegu i ciagle mało, wiec moze musze zwolnic i zobaczyc, kto tak naprawde spi obok mnie.... |
|||
|
|
|
|
#68 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Cytat:
a to jakim cudem udalo Ci się wytrwać u boku ex faceta aż 6 lat?Przeciez to była bardzo hermetyczna relacja.
Edytowane przez wandaweranda Czas edycji: 2011-03-16 o 12:47 |
||
|
|
|
|
#69 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Przepraszam ale z postami od ciebie zawsze mi sie cos dzieje....przepraszam za tą forme odpowiedzi ale mi sie cos tu miesza, jakis chochlik drukarski albo co...
Cytat:
To po prostu efekt rozmow na wizażu
Edytowane przez Aranel Czas edycji: 2011-03-16 o 12:52 |
|
|
|
|
|
#70 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 802
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
|
|
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
cyt: Nie, nie kocham siebie, tak jak siebie nie kocha 90% spolecznestwa, i 99% kobiet
a skąd te dane? hm, ja tam jestem w tym 1 %
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#72 | |||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak Tobie udało sie wreszcie zatrzymac i przybic do bezpiecznej przystani??? kiedy czlowiek wie, ze juz nie trzeba zyc na 300% a moze to taka moja natura, i ten czlowiek obok ma byc tym bezpiecznym portem, do ktorego czlowiek zawija... Cytat:
Cytat:
moze gdzies sie przestraszylam bo i jego rodzina i moja to juz najchetniej dalaby na zapowiedzi wkosciele.... bez mala jakby sie dalo to juz zamowili by orkiestre.... a to wcale nei pomoga na spokojnie spojrzec na drugiego czlowieka... Moja mama juz wybitnie mi podkresla- ten albo żaden! jak bedziesz tak wybrzydzac to zostaneisz sama! ....ech mamy...... Poza tym to wszystko jest tak trudno ujac w lakoniczne posty... |
|||||
|
|
|
|
#73 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 802
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Jak Cię kochać, jak Ty sama tego nie potrafisz? A o swoim facecie potrafisz powiedzieć, że kochasz go nie za coś, ale pomimo wszystko? |
|
|
|
|
|
#74 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Widzisz, jak udalo sie wytrzymac....tak jak udaje sie zonom alkoholikow, narkomanów.... nie masz wartosci, Twoj Pan i Wladca wyznacza ci ramy twojego zycia,az boisz sie sama przesjsc przez jezdnie, nei mowiac o prowadzeniu samochodu..... bo oprocz tego ze jestes szpetna masz wrazenie ze kazda decyzja bedzie bledna, wiec to przyslowiowie zycie na 300% normy zaczelo sie po rozstaniu, kiedy poczulam wolnosc i swieze powietrze na twarzy i jakies takie poczucie ze te 6 lat musze teraz nadrobic za wszelka cene Cytat:
A jesli koniecznie potrzebujesz znac skale mojej tragedii, to moglam zwyczajnie faceta podac do sądu za molestowanie psychiczne i psycholog bardzo mi to doradzal, zeby ten psychopata nie skrzywdzil juz nikogo wiecej. niestety nei starczylo mi na to sil. Cytat:
Ach takie badania naukowe prowadze ale zobacz Wandowerando ile jest watkow o szczesciu, spelnieniu, sukcesach????? czym zyje cale to forum?? ile powstaje watkow o odchudzaniu? operacjach plastycznych? ile watkow jest na intymnym gdzie kobiety miotaja sie w swoich watpliwosciach i niekiedy chorych zwiazkach.... moze i moja statystyka jest nieco przesadzona, zwlaszcza w odniesieniu do panów... ale gdyby spojrzec na profil kazdej obecnej tu osoby, to prawie nikt nie zalozyl watku pozytywnego a wiekszosc jest nacechowana smutkiem, zalem, samotnoscia, niespelnieniem zawodowym, prywatnym etc...---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ---------- Cytat:
jeszcze raz, dziekuje.... Edytowane przez Aranel Czas edycji: 2011-03-16 o 13:16 |
||||
|
|
|
|
#75 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ---------- nie napisałam: boją się być ze sobą, tylko: boją się być sobą. |
|
|
|
|
|
#76 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Aczkolwiek gdyby wprost zapytac ludzi i zalozyc watek - kto kocha siebie, reka w gore...zglosiloby sie mnostwo osob, bo to jest poprawne, bo tak powinno byc, bo to byloby pytanie sugerujace... a potem mozna by popatrzec na profile osob, ktroe rzekomo siebie kochaja i zakladaja watki o swoich nieszczesciach.... Moze i moja wizja jest krzywa, ale jest dosc powszechna tutaj... Ale owszem, owszem zgadzam sie, troche ludzi kocha siebie ![]() Musze przecwiczyć czytanie ze zrozumieniem to sie nazywa analfabetyzm wtórny
Edytowane przez Aranel Czas edycji: 2011-03-16 o 13:25 |
|
|
|
|
|
#77 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Po piatym odczytaniu ze zrozumieniem nie zgodze sie tylko z .Problem jest, byl i zawsze bedzie - i to problem niepojmowalny dla normalnych ludzi niezaleznie od poziomu wrazliwosci czy empatii. Nie da sie pokochac w sobie sparalizowanej twarzy, wykoslawonej stopy, ramienia pozbawionego niemal calkowicie miesni. Mozna pogodzic sie z tym/ zaakceptowac jakos/ nie robic z tego sensu zycia. Mozna byc szczesliwym pomimo tego, mozna miec wysoka samoocene i pewnosc siebie - i w koncu uznac, ze zalety i wartosci przewyzszaja ten defekt, bilans jest bardzo na plus = lubie siebie i jestem z siebie dumna, co nie znaczy, ze lubie swoja niepelnosprawnosc i umiem przerobic ja we wlasnej glowie na zalete. Wbrew pozorom, to sa dwie rozne sprawy i autentycznie chcialabym poznac osobe w jakikolwiek sposob niepelnosprawna, ktora lubi swoja niepelnosprawnosc - nie mylic z "lubieniem siebie". Ja wierze, ze to bardzo rzutuje na wszystko - na relacje z ludzmi, zwiazki, samoocene, koleje zycia. Szczegolnie, jesli zywi sie wewnetrzne przekonanie, ze ja bym nie chciala takiego partnera. I nie wiadomo, co tu jest przyczyna, a co skutkiem - nie chcialabym, bo sama taka jestem i uwazam to za obrzydliwe czy tak bardzo tego u siebie nie znosze, ze nie moge oczekiwac, ze inni nie uciekna z odrazy.No a stad juz prosta droga do - skoro ktos ze mna jest mimo to, jestem mu winna wdziecznosc niezaleznie od wszystkiego.Mam wrazenie, ze sama w tym blednym kole tkwilam po uszy - stad moje zle i bardzo zle doswiadczenia z facetami dekade temu - i podobnie Aranel. Mnie uratowala wpadka i ukochana corka - i zawsze powtarzam, ze to jej zawdzieczam to, kim sie stalam - nie zebym zachecala kogokolwiek, Boze bron, do leczenia kompleksow prokreacja . Milosc dziecka i do dziecka dala mi sile, ustawila priorytety - potem poszlo juz z gorki: najlepsze wyniki na uczelni, bardzo motywujaca praca, docenienie, wspaniale przyjaznie, uczucie, ze jestem silna i malo moze mnie zlamac, wreszcie - prawdziwa milosc, dokladnie wtedy, gdy doskonale ze soba pogodzona i zadowolona z zycia przestalam nawet myslec o zwiazkach i facetach.Ogolnie, sadze, ze dluga droga przed Aranel, ale warta swojej ceny
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
|
|
|
|
|
#78 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Mam wrażenie, że pięknymi słowami ujmujesz to co ja myśle i czuje.... i tego co ja nie umiem tutaj wytłumaczyć.. Nie da się być piękna swoich oczach kiedy ta uroda jest w oczywisty sposób uszkodzona...jeszcze gorzej gdy nie mozesz jej schowac, ukryc, przykryc, zamaskowac..... Ciezko byc wtedy rezolutna, nawet jesli staram sie sobie pokazac ze daje sobie w zyciu rade, ze moge odnosic sukcesy, byc szczesliwa... Musze jakos to wszystko poukladac sobie w glowie... tyle ze z wiekiem moja twarz robi sie slabsza, co nie pomoga w budowaniu pewnosci....widze po zdjeciach jak jeest gorzej ale co moge zrobic...chyba ustalic sobie cos w glowie, bo inaczej ja zwariuje, on zwariuje, ja bede nieszczesliwa i jeszcze jego unieszczesliwie... Twoje dziecko to mały szczęściarz co ma mądrą mamę Dziękuje Przypomniało mi sie cos... wiem, że w pewnym wieku dziecko jako uleczanie to kiepska forma leków.... ale kiedy ktos mi powiedzial ze moze powinnam miec dziecko zeby skoncentrowac sie na nim i nie patrzec na siebie, moze cos w tym jest... ale to juz zupelnie inny temat. Edytowane przez Aranel Czas edycji: 2011-03-16 o 13:53 |
|
|
|
|
|
#79 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Aranel, z Twojego opisu bardzo fajny obraz Tżta się wyłania. Już Go lubię
Gdybym była wolna... Daj Wam szansę. I w tym czasie popracuj nad sobą, tak jak radziły dziewczyny wyżej. Jeśli jednak nadal będziesz czuła, że Jego obecność jest uwierająca jak kamień w bucie, wtedy rozstań się miło i z szacunkiem I nie musisz być zazdrosna o otoczenie w jakim się obraca. Naprawdę nie wszyscy faceci szaleją na punkcie modelek czy aktorek. Spore grono woli te 'zwykłe' doktorantki Wspominałaś jeszcze, że całe forum żyje problemami, odchudzaniem, operacjami itp. Owszem, ale tylko dlatego, że wszystkie te, które są szczęśliwie nie mają czasu się tu wynaturzać. Nie mają też takiej potrzeby. Ludzie nie narzekają, gdy nie mają problemów
|
|
|
|
|
#80 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
Cytat:
Chyba powinnam sobie napisac liste jego wszystkich dobrych cech, plusików, gestów, zachowań... i chyba nie byla by taka mala... łącznie z sms-ami z sąsiedniego pokoju pt. "Gdzie poszłaś? wracaj do łózka" albo wyskakiwaniem ze swojego samochodu na skrzyzowaniu, biegnie do mnie, wiec spanikowana otwieram okno a on na to- "a nic tylko buziaka chcialem"... pewnie gdyby wyłowic te pozywtyne opisy i przedstawić mi je, to sama bym sie nim zachwycila... tylko nie widze tego co mam przed nosem... Czas...tak, ten jest mi potrzebny, koncze dr, waży sie moja przyszlosc, stresow mi nie brakuje od kilku miesiacy a jeszcze pol roku takich doznan...plus egzaminy, plus obrona (tylko 17 osob bedzie mnie egzaminowac, wiec dawka adrenaliny juz jest potezna...) Moze tez, to ze zyje teraz w ciaglym napieciu sprawia ze oceniam go bardziej surowo... tylko dr, to nie jest cos co zalatwi sie w jeden dzien jak wizyta u dentysty.. Wiec niestety musi jeszcze ze mna wytrzymac, ja z nim, i my oboje ze soba... Chociaz jest cos w powietrzu, wczoraj rozmawialismy to za duzo powiedziane bo mowilam tylko ja... ale dzis na spokojnie troche porozmawialismy... wiec kroczek do przodu jest. A ostatni Twoj akapit jest po prostu szczera, radosna autentyczna prawda wiec mam nadzieje ze i ja kiedys nie bede miala potrzeby tutaj przebywac
|
||
|
|
|
|
#81 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 802
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
nie było jednak takie głupie? |
|
|
|
|
|
#82 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
A moim kobiecym fanaberyjnym zdaniem jednak bylo i mam wrażenie ze to ja mialam racje...dlaczego, gdyz Oliath sama napisała ze wzieła sprawy w swoje rece, zmoblizowala sie do dzialania -uczelnia, praca, przyjaznie, a o przyjaznie tez trzeba dbac.... Wiec moim kobiecym zdaniem racje mialam ja ![]() Wybacz w tym momencie to dziecinna dyskusja, Ty uwazasz ze przyjmujac los Oliath spotkalo wreszcie szczescie bo wyluzowala, ja uwazam ze spotkala ja szczescie bo pracowala nad swoim zyciem by byc szczesliwa - a czy to byla praca zawodowa, czy opieka nad dzieckiem to nieistotne, to uczynilo ja szczesliwa i to jest najwazniejsze. Poza tym nie chce wchodzic w dyskusje na temat co dla kogo jest szczesciem, i nie podoba mi sie ze pietnuje sie wyjazdy za granice jako nadmiar aktywnosci i pogon za czyms... wyjazdy to dodatek do mojego zycia, male i wieksze fanaberie, a przez wyjazdy za granice robi sie ze mnie tutaj wariatke... Moze i wariatkę ale w La scali bylam... i glugwein w Wiedniu pilam
|
|
|
|
|
|
#83 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
![]() Cytat:
- moze przebuduje sie Twoj swiatopoglad i cale zycie. Na zasadzie - kolo idealu urody to ja nawet nie lezalam, ale moj charakter, zdolnosci i portfolio doswiadczen sa blisko idealu, potrafie dawac szczescie i milosc, wiec lepiej, zebys na mnie zaslugiwal, skoro juz wygrywasz ten los na loterii Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
|||||
|
|
|
|
#84 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
to było takie uproszczenie, sparafrazowanie pewnej senstencji, która brzmiała mniej wiecej tak: problem, który nie ma rozwiazania, przestaje byc problemem. |
|
|
|
|
|
#85 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
![]() A o tym, ze rozumiesz, najlepiej swiadczy fakt, ze nie odpowiadasz haslem - nikt nie jest idealny, jeden ma zeza, drugi nadwage, a trzeci tradzik
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
|
|
|
|
|
#86 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
|
|
|
|
|
#87 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Zanim sie odniose do twojej wypowiedzi, wlasnie odnalazlam dwa watki gdzie dwóch partnerów oskarza sie nawzajem i sobie pomyslalam - to dopiero szalenstwo...Co ja wlasciwie robie tutaj, zakladajac ten watek.. Nie moge powiedziec ze pomogl mi uporzadkowac mysli, ale przynajmniej wskazal mi kilka kwestii ktorych sama nie widzialam... Jedyne wypowiedzi byly zupelnie jak wyjete z mojej glowy, inne nieco chybione (ot i niedoskonalosc w przekazywaniu moich mysli) ale w sumie wszystkie wskazaly mi na kilka kwesti:
a- idz do psychologa i to szybko ![]() b- zastanow sie jaki masz cel w zyciu... ech gdybym ja to wiedziala... c- zaakceptuj i pokochaj siebie sama.... bedzie trudno ale moze nie niemozliwe, skoro on mnie pokochal... d- zastanow sie nad zwiazek i daj mu czas - yes, sir! misja przyjeta do realizacji. (*widac ze jestem szurnietym naukowcem bo nawet posty musze sobie grupowac i podsumowywac....o matko Cytat:
![]() Ano wiem co mowisz, czlowiek ze strachem patrzy w przyszlosc... nie jest dobrze teraz a co dopiero za 10 lat..nie lubie myslec o zdjeciach slubnych chyba ze bede stac tylem...ech... to nieistotne, istotne we mnie sa inne rzeczy! tu kolejna lista do zrobienia (ot i swiat naukowcow) Wiesz ciezko powiedziec czy nie bedziesz obciazeniem... a jesli bedziesz to masz kogos kto sie toba zaopiekuje, troszczyc sie o rodzine to nie poswiecenie, to kolejna rzecz ktora robi sie w imie milosci Fiu, fiu....gimnazjum to nie w kij dmuchał niedlugo sama zacznie pisac na Wizazu oby tylko szczesliwe watki, chodz pewnie troche i nieszczesliwej milosci bedzie, ale taka milosc milo sie wspomina..Ten wątek mial jeszcze jeden dodatkowy plus... e- poznałam wiele ciekawych i wartościowych osób Tak sobie siedze i mysle ( i pracuje) jak sobie powiedziec - STOP.... kiedy uznac ze juz wystarczy, co jest zwykla potrzeba, a co przerostem ambicji....dla mnie wszystko jest tak samo wazne, czy pisze dr czy uprawiam na parapecie zioła... nawet te ziola mnei bardziej martwia.. Edytowane przez Aranel Czas edycji: 2011-03-16 o 15:00 |
|
|
|
|
|
#88 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
zaslonilam sie redukcja kosztow ale jesli pol Twojej buzi jest ok, to mozesz sie ustawic z profilu - w razie W i tak bedziesz miala te zdjecia w nosie w takiej chwili, a potem mozna na dno albumu i klopot z glowy.No wiem, jak jest - ja nawet przed szkoleniem z pierwszej pomocy mam stresa, bo nie potrafie tej lali tak przycisnac mostka, zeby sie odpalila kontrolka, ze uratowalam jej zycie ![]() Ad.2 - Mial? zywie nadzieje, ze niejeden raz jeszcze dasz znac, jak postepy?...
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
|
|
|
|
|
#89 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Cytat:
mój bład, mea culpa...nie tak mialo to zabrzmiec Szczerze mowiac mam nadzieje, ze nie bede musiala rozpisywac sie w wielu nieszczesliwych watkach bo co mnie uderzylo po spokojnym przeczytaniu calosci, ze problem tak naprawde jest we mnie i nie polega na wybujałych wymaganiach... A kompleksach, braku pewnosci siebie i chyba jakiejs potwornej checi dorównania "zdrowym, pieknym kobietom"... wiec w efekcie mam na koncie sukcesy zawodowe i naukowe a i tak nie jestem nadal szczesliwa... Swoja pogoń za kolejnymi celami chyba troche nawet lubie, bo pozwala mi duzo zrobic, albo sprobowac nowych rzeczy... bedzie co opowiadac na starosc.. A mój TZ....ładny facet, radzi sobie w zyciu, utrzymuje siebie, kota, troche dziadków wiec chyba nie jest z nim tak najgorzej... Musze dać Nam szanse... Ano zdjecia z profilu to moja specjalnosc, wiec ciagle wygladam jakbym dumała na zdjeciach bo zawsze jest jeden profil.... z wyrazem twarzy sfinksa, bo usmiechac sie tez nie lubie, albo mam usmiech godny Mona Lisy... taki malutki i Ech jak to jest ze czlowiek widzi rozwiazania w cudzym zyciu a nie wlasnym??? rozumiem ze zaslanianie reki i nogi nie jest niczym przyjemnym -ja nóg tez nie pokazuje bo mi sie nie podobaja, bleh... ale za to na rekach nosialabym zawsze długie rekawiczki i zrobila z tego znak rozpoznawczy swojego stylu i tak w POlsce wiekszosc czasu jest chlodno, zimno lub cholernie zimno wiec mozesz nosic roznego typu rekawiczki,rekawiczki z naszywana bizuteria, ozdobami, rekawiczki do plaszczykow o rekawach 3/4 (spojrz jak ladnie wyglada zakiecik i rekawiczki u Angeliny Jolie w Podrózniku, filmu nie widzialam ale wszyscy zachwycali sie tym strojem). Moze to i naiwna rada ale pisana ze szczerego serca
|
|
|
|
|
|
#90 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Zbyt wysokie wymagania....problem z facetem
Angelina
A z moja lapka od lokcia w dol jest ok, tylko od ramienia do lokcia zle - wiec raczej bolerko z rekawkiem minimum do lokcia niz rekawiczki - a szkoda ![]() O patrz, dopiero jak tak sobie piszemy to przypominam sobie, kiedy mi to ograniczenie ruchomosci i sprawnosci najczesciej przeszkadza - gdy mam np. komus uscisnac reke (a na moim stanowisku to rutyna wrecz ) i po pierwsze ten uscisk jest slaby i w ogole koslawy, po drugie problem, jesli bardzo musze ramie wyciagnac do przodu. A to mnie denerwuje serio - bo przeciez wiele doktryn mowi, ze partnera biznesowego latwo ocenic po uscisku dloni
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:29.






tak, tez tak jest chce miec wiecej, bo wtedy nie mialam nic.... bo wtedy bylam gorsze dziecko boga... wiec mam wrazenie ze powinnam teraz zyc na 100000% zeby nadrobic te 6 lat... do niczego..... (...) i ciagle mam takiei poczucie ze teraz kazdy dzien powinnam przezyc na 200% wiec wymyslam ciagle nowe i nowe pomysly, i chce wiecej i wiecej.... i to przenosze tez na facetow... tylko moja choroba to "ciagle chciec wiecej i wiecej"... jestem montomatyczna....do diabla
- wiec wiem chyba, o czym mowisz.



a to jakim cudem udalo Ci się wytrwać u boku ex faceta aż 6 lat?Przeciez to była bardzo hermetyczna relacja.




wiec mam nadzieje ze i ja kiedys nie bede miala potrzeby tutaj przebywac
mój bład, mea culpa...nie tak mialo to zabrzmiec 
) i po pierwsze ten uscisk jest slaby i w ogole koslawy, po drugie problem, jesli bardzo musze ramie wyciagnac do przodu. A to mnie denerwuje serio - bo przeciez wiele doktryn mowi, ze partnera biznesowego latwo ocenic po uscisku dloni 
