|
|
#61 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
aha jeszcze codziennie mam mierzyć temperature i robić wykres i po dwóch miesiącach zanieść to lekarzowi
|
|
|
|
#62 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
emu- ja tez agnieszka
.no moj drugi szwagier tez duzy- 23 lata .a propo kwasu foliowego- lykam od 3 tygodni- podobno pomaga zajsc w ciaze |
|
|
|
#63 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
emu- ja tez agnieszka
- pomagam w przygotowaniu slubu, wiec gonitwa bedzie...ale babelki lubia szalec w glowkach- to nic nie wiadomo po weselnej nocy
|
|
|
|
#64 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
emu- ja tez agnieszka
- pomagam w przygotowaniu slubu, wiec gonitwa bedzie...ale babelki lubia szalec w glowkach- to nic nie wiadomo po weselnej nocy
|
|
|
|
#65 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
emu- ja tez agnieszka
- pomagam w przygotowaniu slubu, wiec gonitwa bedzie...ale babelki lubia szalec w glowkach- to nic nie wiadomo po weselnej nocy
|
|
|
|
#66 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
emu- ja tez agnieszka
- pomagam w przygotowaniu slubu, wiec gonitwa bedzie...ale babelki lubia szalec w glowkach- to nic nie wiadomo po weselnej nocy
|
|
|
|
#67 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
beee.... ja tez sobie kupilam kwasik foliowy ale chyba musze kupic sobie jeszcze jakiegos przypominacza bo systematyczna w braniu jakichkolwiek tabletek to ja nie jestem i nigdy nie bylam... :'( O joj, to mamy nasze stale grono przyszlych mamusiek i na dodatek Agnieszki ihihihihhi
A cio do Agi 26, to mam pytanko, jak nazywaja sie te tableteczki ??????????? dzwonilam wczoraj do swojego lekarza, powiedzialam, ze nie zgadzam sie juz na czekania i chce pomoc naturze. Powiedziala, ze moge zrobic badanie hormonow a na to badanko przychodzi sie jak uplyna trzy tygodnie liczac od pierwszego dnia miesiaczki... Nie wiem, jakos mi tutaj brakuje zaufania do tych lekarzy... okropienstwo.... chyba zaraz zadzwonie do swojej starej bani ginekolog... caluje i... hm.. powodzenia!!!!!
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#68 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
ach, jeszcze jedno pytanko zupelnie nie na temat... jak wy robicie te wszystkie animowane stworki... placzace, tupajace nozkami, uderzajace glowka w sciane... bu ... gdzie ja moge je znalezc zeby tez takie wklejac... sa slodkie.. buzka raz jeszcze!!! no wlasnie tylko buzki umie i usmieszek
|
|
|
|
#69 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
ojojoj- ale tu si emnie pojawilo- a to dlatego, bo wczoraj mialam jakies problemy techniczne
|
|
|
|
#70 |
|
BAN stały
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
emu lekarka miała rację, hormony należy robić w 23,24 dniu cyklu
|
|
|
|
#71 |
|
BAN stały
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
emotikonki masz na dole strony w ramce "zasady wysyłania wiadomości" i musisz je włączyć
Edytowane przez Justek Czas edycji: 2005-07-28 o 14:24 |
|
|
|
#72 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Dla zainteresowanych te tabletki nazywają się Mastodynon - to jest lek homeopatyczny. Właśnie dzisiaj zaczełam kuracje mam brać dwie tabletki dziennie nawet wtedy gdy pojawi się okres. W razie nie pojawienia się miesiaczki mam je odstawić i zrobić test ciążowy. Ja sobie w komórce ustawiłam przypominacz o tabletkach.
Super że jest tu tyle moich imienniczek. ![]() A Emu dziekuję za założenie tego wątku. Jakos raźniej mi jest gdy dzielę się z Wami moimi sprawami, które również Wasz dotyczą. |
|
|
|
#73 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Ja Was sobie tak podglądam, sama jestem poniekąd zainteresowana tematem
![]() A napisać chciałam, że ja Mastodynon dostałam na silne bóle miesiączkowe i bardzo obfite krwawienia. A tu widać byłąm baaardzo płodna w tym czasie ![]() Aga jeśli masz ulotkę, to mogłabyś sprawdzić, czy cos o takim działaniu tego leku tam wspomnieli? Bo kurcze jakieś to dla mnie dziwne, może ktoś mi coś zle przepisał? (Chciaż z reguły czytam ulotki...) |
|
|
|
#74 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
jej, jak slodko mi sie zrobilo.... dziekuje, dziekuje i jeszcze raz stokrotne dziekuje
.... chyba z porcji lodow juz zrezygnuje bo sie przeslodze... hmm... mastodynon??? szkoda, ze nie mieszkam w polsce... homeopatia, znaczy sie ze mozna kupic i zjadac??? brzmia obiecujaco.Jutro zapytam w aptece, moze cos im sie o uszy obilo hihi... Wracajac do tematu wdziecznosci, to mi jest niezmiernie milo, ze watek posrod tysiecy innych nie zginal... przeciez nie ja jedna skrobie na tym forum... moze dziwne, ale czuje sie dzieki Wam naprawde wspaniale i, przysiegam Bogu, chyba sie poplacze z radosci, jak ktoras z Was oswiadczy mi, ze pod sercem nosci dzidzie chyba poraz wtory poczuje sie jak mama chrzestna... jej, ale sie rozpisalam.. coz, taka ekstrawertyczka ze mnie!!! przesylam Wam Agusie, i nie tylko, najslodsze buziaki na swiecie
|
|
|
|
#75 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
mamy nastepna Agooooooooooosie, tym razem jednak mamusie??????? och, ja chyba do Polski sie zaraz wybiore... tylko jeszcze szczeteczke do zebow zapakuje...
|
|
|
|
#76 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Emu wybieraj się, wybieraj, ze szczoteczką czy bez
![]() Ja mamusią będę w lutym Dziś właśnie zaczęłam II trymestr.Trzymam kciuki za te, które się starają (chociaż szczerze mówiąc już w wątku się pogubiłam ) Ja nie starałam się zbytnio o zajście w ciążę. Ale tak sobie myślę, że Wasze starania są tak silne, że MUSICIE w końcu dopiąć swego ![]() <--- A to z boku to mój kuzynek, niedługo zostanie wujkiem Edytowane przez Agoosia Czas edycji: 2005-07-26 o 16:49 Powód: dopisek |
|
|
|
#77 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Agoosia masz rację Mastodynon jest też na silne bóle miesiączkowe, ale nie tylko.
Dkładnie tak jest napisane w ulotce: "Wskazania: Zaburzenia cyklu miesiączkowego lub niepłodność związana z niewydolnością ciałka żółtego;zespół napięcia przedmiesiączkowego z takimi objawami, jak mastodynia (bolesność piersi), zaburzenia równowagi emocjonalnego, zaparcia, tworzenie się obrzęków, bóle głowy/migrena, mastopatia włóknisto-torbielowata." A więc lek tenma wiele zastosowań. Ja go biorę ze względu na niepłodność związaną z niewydolnością ciałka żółtego.
|
|
|
|
#78 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
agniesiu, wlasnie sprawdzilam co to za lek w internecie... faktycznie stosuje sie go przy zaburzeniach miesiaczkowania, PMS oraz przy nieplodnosci, poprawia produkcje cialka zoltego...
a ze sie pogubilas??? no, najistotniejsze, ze mamy nastepna Agusie a roznica taka, ze bedzie mama.... pozale sie jednak na co innego... jezeli przegladalas ten watek dokladniej, to z pewnoscia juz wiesz, ze moj mis jest 23 lata starszy.. coz wiek, wiekiem ale najwazniejsze, ze jest kochany... bo ja w trakcie rozwodu i po przejsciach... coz rozwod sie ciaaaaaaaaaaaaaaaagnie... a z moim misiem to juz prawie rok mieszkam. Hm.. zmierzalam jednak do tego, iz przy okazji wyszukiwania informacji o mestodynie, wyczytalam, ze im starszy mezczyzna tym ryzyko jest wieksze, ze splodzi niepelnosprawne dziecko... bu moze brzydko napisalam ale czasem trudno mi czasem faszystkowski ubrac w polskie slowa... no i do tego oczywiscie zdenerwowanie, bo jak wszem i wobec wiadomo- strach ma wielkie oczy, tak moje sa teraz wielkie jak talerze...
|
|
|
|
#79 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
ach, buzka dla przyszlego, przystojnego wujaszka
|
|
|
|
#80 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
ach co do mastodynu, to znalazlam juz jeden powod.... zaparcia... och, jak to czasem brzucho boli.....
|
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Dzięki dziewczyny za sprawdzenie tego leku (sama mogłam to zrobić - wybaczcie
)Emu - wątek czytalam i faktycznie pamiętam o kimś, kto pisał o takiej różnicy no i wiem już, że to Ty A ja kiedyś myślałam, że nasze 7 lat to kupa czasu Ty sie nic nie martw, nie stresuj, nie rzucacie się przecież z motyką na słońce Z resztą zawsze można sobie pomóc - np jakimś wielofunkcyjnym lekiem ![]() Aga - czy lekarz mówił coś o czasie w jakim lek zaczyna działać? Pewnie liczy się to w cyklach miesiączkowych. |
|
|
|
#82 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Co do wczorajszej wizyty u ginekologa to nie napisałam jeszcze, ze lekarz zalecił aby mój Misiaczek też zaczął łykać kwas foliowy, bo to ma jakiś wpływ na jakoś plemników. Więc Droga Emu może warto abyś ty i twój Misiu razem łykali kwas foliowy.
|
|
|
|
#83 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Lek Mastodynon należy przyjmować przez co najmniej 3 miesiące, ale zazwyczaj poprawa następuje już po 6 tygodniach. Ja narazie mam brać przez dwa miesiące, czyli ogółem 120 tabletek ( bo po dwie dziennie - rano i wieczorem).
|
|
|
|
#84 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
hihih... cos mi sie wydaje, ze nasza trojka przyrosla do komputera.. eh... ja nie moge sie wprost oderwac bo zalozylam tydzien temu stale lacze!!!! hura!!! co do dzialania leku to podobno poprawe mozna zauwazyc po ok. 6 tygodniach. Tak wyczytalam w internecie... A co do kwasiku foliowego to, hmmm, tak czy inaczej jutro marsz do apteki!!!
Tak, to ja zdolowana wypisywalam o takiej roznicy wieku... jak bylam z nim w Polsce, rozmawiamy po niemiecku, to sporo przykrych uwag slyszalam... na dodatek ja nie wygladam na swoje 28 tylko jak (za przeproszeniem) gowniarka... coz, chyba mysleli, ze nie rozumiem po polsku... naprawde bywali czasem baaaardzo niemili... ale... przyzwyczailam sie i nie zauwazam tej roznicy, uwag tez staram sie nie slyszec... Najwazniejsze jest dla mnie, ze jest zawsze przy mnie, jest moim oparciem, przyjacielem i daje mi poczucie bezpieczenstwa. Coz, moj maz z ktorym tocze sprawe rozwodowa nie dorosl do malzenstwa, ach... szkoda gadac..... szkoda tylko, ze tak pozno "wyszlo szydlo z worka" albo ja bylam taka slepa i nie zorientowalam sie w czasie... och, tak bardzo chcialabym miec to juz za soba.. coz, wszystko w swoim czasie choc ja taki niecierpliwiec jestem.. |
|
|
|
#85 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Emu bardzo ci współczuje z powodu rozwodu. Ale masz przy sobie osobę na którą możesz liczyć i masz w niej oparcie i to się teraz liczy. Nieważne ile twój Miś ma latek i jaka jest różnica między wami. Najważniejsze, że jesteście ze sobą szczęśliwi. A ci co gadają na wasz temat to są zazwyczajnie zazdrośni i chyba nie rozumieją do końca co to znaczy prawdziwa miłość.
|
|
|
|
#86 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
O!
Właśnie ![]() Mam stałe łącze od 2 lat i dalej jestem przyrośnięta Szczególnie do wizażu i forum o dzieciaczkach.
|
|
|
|
#87 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Ja również mam stałe złącze i uwielbiam wizaz o wielu rzeczach z niego dowiedziałam się. Właściwie dzisiaj nie mam co robić. O 15 wróciamz pracy i samam jestem w domku, więc troche nudno. wieczorkiem ma przyjechać siostra z prawie dwu letnią córeczką - moja chrześnica to wtedy zrobi się weselej i głośniej w domu.
Agoosia gratuluje maleństwa w brzuszku. Jak czujesz się będąc w ciąży?
|
|
|
|
#88 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
No wiesz...
Dziś już 4 miesiąc trwa - powinno być lepiej ![]() Ogólnie czuję się zmęczona - więcej niż zwykle (a mam wakacje) Czasem mi niedobrze, czasem jeszcze gorzej, czasem nie mam ochoty patrzeć na jedzenie, a po każdym posiłku brzuch rośnie, jakbym była już koło 7 miesiąca - nie żartuję, zawsze miałam coś takiego, ale TO to już presada Brzuszek chciałabym już mieć, ale taki prawdziwy, ciążowy, nie sztuczny ![]() Nie chcę narzekać i staram się tego nie robić - bo generalnie, to wszystko ejst ok, badania dobre itd. Jeśli tracę humor (a tracę często, nie wiem, czy zrzucić to również na stan błogosławiony) to z innych powodów - moj TŻ jest bardzo daleko. Zarabia na nasze życie, dom, dziecko... troszkę mi cięzko. Ale daję radę
|
|
|
|
#89 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
ale wisnia ze mnie.... z tej euforii nie zapytalam jak sie czujesz Agus... no ale teraz to juz wiem, wiec napisze z innej beczki-zmianki humoru doskonale znam z obserwacji mojej sister.. och ta najpierw zaplakiwala sie ze smiechu na smierc a minute pozniej ze smutku.. tyle, ze z niewiadomego powodu... bu... ale jezeli chodzi o Ciebie to pamietaj, ze masz nas, i choc przez internet to zawsze jestesmy z Toba i przy Tobie!!!
Dziekuje ze pocieszenie.. moze i zazdrosc a moze brak rozumku i tolerancji.. coz moze niektorzy stali w kolejce do Pana Boga za uroda i za kare nie dostali rozumku ... och, alez ze mnie wisnia buziaczek-odezwe sie jutro bo ide na spacerek z misiem i chrzesnica.
|
|
|
|
#90 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
emu, tak naprawdę wisienki są the best :P
Ty też jesteś Aga, tak?
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:46.




- pomagam w przygotowaniu slubu, wiec gonitwa bedzie...ale babelki lubia szalec w glowkach- to nic nie wiadomo po weselnej nocy

















