Jak powinna wyglądać seksowna kobieta?

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez All That Jazz

Myślę, że:

a) mało kto nie wpadł na to, że to MM
b) MM była gruba. Przykro mi. Nie przeczę, że dla wielu osób może być sexy, dla mnie była za gruba.

Mam dziwne wrażenie, że gdyby MM żyła w dzisiejszych czasach, stosowałaby drakońskie diety, aby załapać się do kolejnej roli . Dla wielu kobiecość i bycie seksownym,pociągającym, to pojęcie dość szablonowe, niestety.

[elkiza81]

Napisane przez tutmirlajt

A mnie MM sie nie podoba...

Mnie też nie. Powiedzmy sobie szczerze, w czasach kiedy MM święciły triumfy na srebrnym ekranie było wiele aktorek ładniejszych od niej (z lepszą figurą). Jednak to MM w ocenie wielu miała to coś...

QUOTE=wampir;27710564]Kobieta powinna mieć taką figurę, w jakiej czuje się najlepiej (oczywiście bez patologii typu anorektyczne wychudzenie, czy otyłość).
Zgadzam się z dziewczynami, że seksapil, to kwestia umysłu i podejścia do siebie i swojego ciała. Kobieta, która nie uważa się za seksowną, nigdy nie będzie taka w oczach mężczyzn.
I musimy być zadbana, to priorytet i tego chyba nie muszę nikomu udowadniać. [/QUOTE]

Zaniedbana laska o wymiarach supermodelki nigdy nie będzie seksowna.

[karolynka90]

Napisane przez elkiza81

Nie do końca jestem przekonana, że to kwestia odpowiadania na zadane pytanie. Sądzę, że pytanie o to, jak powinna wyglądać seksowna kobieta, u większości z nas przywołuje obraz anorektycznej modelki (w powszechnym przekonaniu uosabiającej obowiązujący kanon piękna) i dlatego ciało MM (dalekie od tego kanonu) spotkało się z takimi a nie innymi wypowiedziami. Swoją drogą ciekawa jestem, czy opinie niektórych wizażanek byłyby równie druzgocące, gdyby autorka postu od razu zamieściła zdjęcie MM nie zasłaniając jej twarzy??

W moim przypadku absolutnie nie anorektyczna modelka, tylko szczupła, wysportowana kobieta z jędrnym ciałem.

A dlaczego miałyby być inne?

Napisane przez All That Jazz

Myślę, że:

a) mało kto nie wpadł na to, że to MM
b) MM była gruba. Przykro mi. Nie przeczę, że dla wielu osób może być sexy, dla mnie była za gruba.

Uważam podobnie.

[All That Jazz]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Mam dziwne wrażenie, że gdyby MM żyła w dzisiejszych czasach, stosowałaby drakońskie diety, aby załapać się do kolejnej roli . Dla wielu kobiecość i bycie seksownym,pociągającym, to pojęcie dość szablonowe, niestety.

Generalnie uważam, że Marylin Monroe zachowywała się seksownie, i wtedy tak wyglądała. Natomiast pytanie dotyczyło zdjęcia, i zdecydowanie uważam, że na tym zdjęciu do seksowności to jej daleko.
Eee bez przesady z tymi dietami, na pewno jakby chciała to by zrobiła atut z tego jak wygląda, jak chociażby Beyonce i J.Lo ze swoich nienajmniejszych tyłeczków

(Szablonowe to jest dla jednej pani od polskiego z mojego LO, która pali papierosy, bo "wtedy czuje się jak Marlena Dietrich" )

[201607231707]

Napisane przez kasiencja

mnie się figura Marylin zawsze podobała. w ogóle podobno ludzkie oko zwraca większą uwagę nie tyle na rozmiar, co na proporcje mnie podobają się kobiety o szczupłej talii i zaokrąglonych biodrach i pupie, mogą być szczuplutkie, mogą być trochę "większe", ale taka proporcja ~0,7 na pewno dodaje kobiecości figurze

swoją drogą, żałuję, że współczesnym ideałem urody są bardzo szczupłe, wręcz chude i wysokie kobiety. wiele z nas nie jest w stanie osiągnąć takiej figury nie ze względu na kilogramy, a swoją wrodzoną budowę tak samo - co innego dbanie o siebie, a co innego spędzanie godzin dziennie na siłowni, żeby broń Boże nie mieć żadnej fałdki tłuszczu, bo co sobie o nas pomyślą.... (nie mówię o robieniu tego dla własnej satysfakcji ) . przesadny kult ciała nie doprowadza do niczego dobrego...
najważniejsze to czuć się dobrze sama ze sobą i mieć kogoś kto nas akceptuje

myślę że jednak więcej jest kobiet podobnych do MM.... więc skoro niektórzy uważają, że ona jest gruba i nieseksowna, to ja w ogóle jestem grubą świnią, cóż

Zgadzam się z pogrubionym.

Tak btw. to proszę nie zapominać, że "wieszaki" to również ludzie

[kasiencja]

Napisane przez Demi93

Zgadzam się z pogrubionym.

Tak btw. to proszę nie zapominać, że "wieszaki" to również ludzie

jasne że tak chodziło mi o to, żeby na siłę nie walczyć z jakimiś tam swoimi predyspozycjami bo każda figura może wyglądać dobrze jak się ją odpowiednio wyeksponuje....

[elkiza81]

Napisane przez karolynka90

W moim przypadku absolutnie nie anorektyczna modelka, tylko szczupła, wysportowana kobieta z jędrnym ciałem.

Jesteśmy tego samego zdania. Z naciskiem na wysportowane i jędrne ciało.

Napisane przez karolynka90

A dlaczego miałyby być inne?

Przeprowadzono badania, z których wynikało, że przyjmujemy jako własne przekonania grupy, gdyż nie chcemy się wyróżniać, co mogłoby spowodować wykluczenie nas z grupy, z którą się identyfikujemy i do której chcemy należeć. MM została okrzyknięta symbolem seksu i kobiety doskonałej, stąd moja ciekawość - czysto socjologiczna. Jestem ciekawa, jakie uzyskałybyśmy wyniki na naszym forum.

[stary_zielony_trampek]

Tak naprawdę wiele zależy też od samooceny kobiety. Ja czuję się seksowna. Chociaż mam spory tyłek i małe piersi.

[karolynka90]

Napisane przez elkiza81

Przeprowadzono badania, z których wynikało, że przyjmujemy jako własne przekonania grupy, gdyż nie chcemy się wyróżniać, co mogłoby spowodować wykluczenie nas z grupy, z którą się identyfikujemy i do której chcemy należeć. MM została okrzyknięta symbolem seksu i kobiety doskonałej, stąd moja ciekawość - czysto socjologiczna. Jestem ciekawa, jakie uzyskałybyśmy wyniki na naszym forum.

Myślę, że wyniki byłyby takie same z kilku powodów.
Po pierwsze, wiele osób na pewno od początku wiedziało, że na zdjęciu jest MM.
Po drugie, tutaj jednak każdy jest anonimowy, więc nie trzeba się bać wykluczenia z żadnej grupy.
Po trzecie, MM dla wielu może i była seksowna, ale dla równie wielu nie była. To tak samo jak dzisiaj z naszą swojską Joanną Liszowską. Ile razy ja czytałam, że jest seksbombą itp? A dla mnie jest po prostu panią z nadwagą, nierównym zgryzem i zniszczonymi i wysuszonymi do granic możliwości włosami. I choćby była okrzyknięta symbolem seksu nawet i przez prezydenta, zdania nie zmienię.

[Madia]

Napisane przez karolynka90

Myślę, że wyniki byłyby takie same z kilku powodów.
Po pierwsze, wiele osób na pewno od początku wiedziało, że na zdjęciu jest MM.

Dokładnie, po tytule, pozie, jakości zdjęcia i tyłku można było poznać o kogo chodzi.

[Wyrak]

Napisane przez All That Jazz

Myślę, że:

a) mało kto nie wpadł na to, że to MM
b) MM była gruba. Przykro mi. Nie przeczę, że dla wielu osób może być sexy, dla mnie była za gruba.

Ja sobie az pomyslalem - nie no, to nie moze byc MM, zbyt latwe

Napisane przez elkiza81

Jesteśmy tego samego zdania. Z naciskiem na wysportowane i jędrne ciało.


Przeprowadzono badania, z których wynikało, że przyjmujemy jako własne przekonania grupy, gdyż nie chcemy się wyróżniać, co mogłoby spowodować wykluczenie nas z grupy, z którą się identyfikujemy i do której chcemy należeć. MM została okrzyknięta symbolem seksu i kobiety doskonałej, stąd moja ciekawość - czysto socjologiczna. Jestem ciekawa, jakie uzyskałybyśmy wyniki na naszym forum.

E tam, bez przesady z tymi pogladami grupy, pewnie, ze jest takie zjawisko, ale sadze, by mialo tak uniwersalne dzialanie.

[Madame Lockheart]

Nie kapnęłam się, że to MM ("Nieee, to by było za proste..."), ale wręcz zszokowały mnie wypowiedzi niektórych Wizażanek (że niby wygląda tu grubo i staro).
Mój ideał urody też jest inny, ale obiektywnie potrafiłam stwierdzić, że jest to bardzo ładne i zgrabne kobiece ciało (zgrabne czyli proporcjonalne).
Sama wagowo jestem pewnie w kategorii MM (i jest to dla mnie normalna kategoria, nie jakaś "pulchna"), ale nie jest u mnie wszystko tak ładnie "ubite" jak u niej.

[Vivienne]

Napisane przez All That Jazz

b) MM była gruba. Przykro mi. Nie przeczę, że dla wielu osób może być sexy, dla mnie była za gruba.

Ja się tu nie zgodzę. Zresztą... spytam z ciekawości- zawsze była za gruba wg Ciebie? Nie od dziś wiadomo, że MM miała zaburzenia odzywiania i jej waga bardzo się wahała, z tego co wiem od 50 do 70 kg.

Dla mnie MM była seksowna. W pewien sposób to na pewno było kreowane, bo wystarczy spojrzeć na jej role. Dla mnie jej uśmiech, figlarne pozy, interesująca twarz- były seksowne.

[absurdalna89]

Wg mnie to bardzo seksowne ciało i nie sądzę, by jakikolwiek facet nim pogardził. Talia osy, spory biust, krągłe biodra. Ja gdy byłam pulchniejsza pocieszałam się, że mam właśnie figurę a'la Marylin, ale w przeciwieństwie do niej nie miałam wycinanych żeber, więc z brakiem talii wyglądałam jak klocek. Dlatego postawiłam na szczupłość, ale figura MM to dla mnie ideał kobiecości.

[gramwzielone]

Napisane przez Ta jedyna

A oto pani ze zdjęcia. Jak widać i z waszych opinii też to wynika każda kobieta ze względu na wygląd może być piękna i seksowna. Wbrew pozorom symbol seksu-Marilyn Monroe nie była mega szczuplutką osobą! Chyba to może nas upewnić że bez względu na wygląd możemy być seksi!

Skąd założenie że była "seksi"? Dla mnie osobiście MM nigdy nie była ani seksowna ani zgrabna ani nawet ładna. Nigdy nie rozumiałam jej fenomenu.

[qathe]

ponoc MM nosila rozmiar 46

[BajaderkowaBaba]

a jednak dla wielu była, jest i będzie pociągająca to jest piękne, co się komu podoba

[pannanatalia]

Osoby publiczne,ich wizerunek, lifestyle itd. nie odzwierciedlają dla mnie tego, jak jest naprawdę, jakie dziewczyny mogą się podobać.
Beyonce ma krągłości, ale do tego pewność siebie pomieszaną z pokorą, styl, rząd stylistów, osób od retuszu graficznego... Gdyby nie kariera, jej niesamowity głos i sposób w jaki jest przedstawiana w mediach - "niezaprzeczalnie piękna",niestety, przypuszczam , że w normalnym życiu, szarej egzystencji w USA nie byłaby uważana bynajmniej za seksbombę.

Seksowna to pewna siebie przede wszystkim!

[Ankhi]

Seksowna kobieta to kobieta zadbana. Szczuplejsza, pulchniejsza, ale zadowolona z siebie.A Marilyn Monroe uwielbiam. Dla mnie jest mega sexy.

[Panna_Prym_]

Kobieta na zdjęciu ma nawet fajne ciało, no może poza brzuchem, nad którym mogłaby troszkę popracować. Ale reszta bez zarzutu.
Dla mnie seksowna kobieta powinna być szczupła, ale nie chuda, mieć średniej wielkości piersi (C), zadbane włosy (nie ważne czy krótkie czy długie), bez nadmiaru tapety na twarzy, wiedząca jak podkreślić swoje atuty, a jak ukryć niedoskonałości Tak naprawdę nie ma przepisu na bycie seksowną, każdemu podoba się co innego. Dlatego przede wszystkim powinna być zadbana i umiejąca wyeksponować swoje piękno