karol ...kto sie wybiera?

[Kiya]

Napisane przez aniess

A gdzie przeczytałaś o tym, że takie było założenie tego filmu? Właśnie moim zdaniem, miał to być film o KAROLU, człowieku który został papieżem. A nie o Janie Pawle II, tylko o właśnie tym Karolu, o tym jakie było jego życie, co przeżywał, czuł PRZED zostaniem papieżem.

zgadzam sie

sam tytuł filmu "Karol-człowiek który został papieżem" sugeruje nam że film jest o życiu człowieka który został papieżem a nie był nim od urodzenia,w końcu zanim Karol zdecydował sie na kapłaństwo był taki jak Ty i ja i Zenek z placu wcale nie musiał być "święty" i siedzieć od rana do wieczora w kaplicy.

[Hanka20]

Napisane przez nika135

jak się nie mylę to w środę i czwartek w tvn o 20

wreszcie zobacze!! juz sie doczekac nie moge, bo do kina jakos sie zdarzyło, ze sie jeszcze nie wybralam, a tu taka niespodzianka miła

[gaga]

ja stu wypowiadalam juz swoje zdanie , na temat watku o niby romansie, ktorego raczej sie niektorzy doszukuja...
w drugiej czesci napewno bedzie o samym Papieżu, bo bedzie wl;asnie o tej czesci jego życia,w pierwszej nim nie byl, K arol- czlowiek , ktory zostal Papiezem.... samo przez sie, w moim mniemaniu , mowi o tym jakie byly koleje losu i zycia zanim zostal kaplanem a potem Papiezem,
naprawdee dziwie sie ze niektorzy tak dziwnie impretuja ,znajomosc zjego kolezanka, doszukujac sie jakiejs aferki czy co?...
wiem ze kazdy ma prawo miec swoje zdanie , ale mi jakos tak dziwnie jak pisze tak o Papiezu , bo i jest jeszcze bardzo smutno, i ciezko jak mysle ze go juz nie ma...

[Alice.soul.]

Napisane przez aniess

A gdzie przeczytałaś o tym, że takie było założenie tego filmu? Właśnie moim zdaniem, miał to być film o KAROLU, człowieku który został papieżem. A nie o Janie Pawle II, tylko o właśnie tym Karolu, o tym jakie było jego życie, co przeżywał, czuł PRZED zostaniem papieżem.

No więc NIGDZIE nie przeczytałam, bo kto powiedział że TAK, ale ty gdybys czytała uwazniej bys zauwazyla ze napisałam iz ''tak chciałam odebrac ten film, tego po nim oczekiwałam gdy szłam go obejrzeć'' takie było moje nastawienie... a że tego nie było to ''byłam lekko zaskoczona'' (skad do jasnej mialam wiedziec ze bedzie druga czesc ktora ma pokazac wiecej juz jako Papieza ) i to własnie napisałam na tym forum, przecież nie osądzam ,że był kiepski czy pokazał nieprawde, przeciez nie mowie ze nie mial prawa do romansu...ze mnie tylko ZASKOCZYŁ...kpw?
Robicie z igły widły, wychodzi na to że szwankuje dobre imie Papieza, ze osadzam jego postepowanie czy co tam kazda z was wymyslila sobie....''ze jak tak mozna, ze nie rozumiem jak mozna tak myslec i interpretowac ''...,bos zdziewczyny...
nauczcie sie czytac uwazniej co kto pisze a nie od razu jazde na kogos robicie...

[lulina]

Napisane przez Gonia1

Fajnie by było, gdyby te kwestie językowe rozwiązali w ten sposób.

No a w sumie jak polscy aktorzy nauczyli się mówić po włosku, to czemu by tak nie mogli. No ale cóż-zmieniać już tego nie zmienią

[paula78]

Napisane przez Alice.soul.

No moje drogie....chodzi w tym o tym , że ....jak najbardziej Karol był zwykłym meżczyzna który miał prawo do tego i owego....ale to miał być film o jego kapłaństwie, jego powołaniu, o duchowych przeżyciach związanych z wybraniem przez niego tej drogi a nie innej... ( przynajmniej ja idąc na ten film tego własnie oczekiwałam, tak chcialam odebrac wszytsko)....ale wgłębienie sie w te sprawy przysłonił np. własnie ten wątek miłosny...

ten niby "romans" to ludzie tak go odebrali bo głodemu chcleb na mysli ,nie bylo zadnego romansu ,traktował tą kobiete jak siostre ,kochal ja jak siostre ,to ona chciala ,myslała o nim jako cos wiecej.

film musial ukazywac innych ludzi bo to byl sens zycia papieza ,mieli nakrecic tylko papieza ,idacego i myslacego?

mnie ten watek "miłosny" nie rpzeszkadzał czy byl prawdziwy czy tez nie ,papiez to normlany czlowiek majacy swoje potrzeby ,czujacy pociag seksualny -zastanawia mnie jak sobie to tłumaczy ,jak pracował nad soba aby go zagłuszyc.czy nigdy nie mial ochoty pocałowac kobiety ,byc z nia ,założyc rodziny?jak zapatrywal sie na te kwestie.

[gaga]

Alice... ale kazdy moze ten film odebrac jak chce- kpw?..
wiec nie ma co sie tak obruszac bo to chyba nie ma byc klotnia a wymiana zdan , a kazdy ma prawo wypowiedziec sie w tej kwestii, wypowiedziec, a nie "wypowiedziec"

[Alice.soul.]

Zgadzam sie w pełni, dlatego ja wypowiedziałam swoje zdanie o tym jak film odebrałam...przeciez nie naskakuje na kogos bo ktos go inaczej niz ja odebral, wrecz wyszlo tu odwrotnie;/ ....niektorym moje zdanie sie nie spodobało i tak doszło do tej wymiany zdan.....

[aniess]

Napisane przez Alice.soul.

No więc NIGDZIE nie przeczytałam, bo kto powiedział że TAK, ale ty gdybys czytała uwazniej bys zauwazyla ze napisałam iz ''tak chciałam odebrac ten film, tego po nim oczekiwałam gdy szłam go obejrzeć'' takie było moje nastawienie... a że tego nie było to ''byłam lekko zaskoczona'' (skad do jasnej mialam wiedziec ze bedzie druga czesc ktora ma pokazac wiecej juz jako Papieza ) i to własnie napisałam na tym forum, przecież nie osądzam ,że był kiepski czy pokazał nieprawde, przeciez nie mowie ze nie mial prawa do romansu...ze mnie tylko ZASKOCZYŁ...kpw?
Robicie z igły widły, wychodzi na to że szwankuje dobre imie Papieza, ze osadzam jego postepowanie czy co tam kazda z was wymyslila sobie....''ze jak tak mozna, ze nie rozumiem jak mozna tak myslec i interpretowac ''...,bos zdziewczyny...
nauczcie sie czytac uwazniej co kto pisze a nie od razu jazde na kogos robicie...

Matko Kochana, dziewczyno jaką jazdę? Nie za wrażliwa jesteś? Wyraziłam swoją opinię tylko, a Ty się bulwersujesz. Dla mnie nie było żadnej wymiany zdań, ot dyskusja.

[aniess]

Napisane przez gaga

Alice... ale kazdy moze ten film odebrac jak chce- kpw?..
wiec nie ma co sie tak obruszac bo to chyba nie ma byc klotnia a wymiana zdan , a kazdy ma prawo wypowiedziec sie w tej kwestii, wypowiedziec, a nie "wypowiedziec"

No dokładnie. Również nie rozumiem obruszenia

[justyskaa]

oglądałam, ale nie w kinie tylko w domowym zaciszu na komputerze. Podobał sie, a najlepsze jest to, że pod koniec można zobaczyć samego papieża - niezłe to powoduje wzruszenie. Szkoda, że Jan Paweł II nie zdążył go już oglądnąć.

[Beauty1984]

Napisane przez Hanka20

wreszcie zobacze!! juz sie doczekac nie moge, bo do kina jakos sie zdarzyło, ze sie jeszcze nie wybralam, a tu taka niespodzianka miła

Dodatkowo w sobotę i w niedzielę film będzie leciał jeszcze raz, więc kto nie zobaczy w środę i w czwartek może to nadrobić .

[smerfeta01]

czy ktoś może wie kto podkładał głos ks. Tomaszowi Zalskiemu, którego grał włoski aktor Raulo Bova

[smerfeta01]

up

[madziarra]

Oglądam "Karola..." w tv i ryczę To samo miałam przy "Pianiście". Ogląda któraś z Was?

[Bridget]

Oglądam,a raczej słucham... Nie wiem, co o tym filmie mysleć...Denerwują mnie te ich głosy jakoś...

[*misia*]

oglądałam ten film niedawno i płakałam na nim kilka razy bo generalnie ja wrażliwa jestem pierwszy raz płakałam chyba na tej scenie gdy szli z ojcem i nadleciały te samoloty i rozstrzelali tyle osób i gdy on się pochylał nad tym dzieckiem

[Ines1985]

Napisane przez *misia*

oglądałam ten film niedawno i płakałam na nim kilka razy bo generalnie ja wrażliwa jestem pierwszy raz płakałam chyba na tej scenie gdy szli z ojcem i nadleciały te samoloty i rozstrzelali tyle osób i gdy on się pochylał nad tym dzieckiem

Rozryczalam sie na tym samym momencie i dalej skapitulowalam . Nie moge tego ogladac, niestety

[Mirianka]

Poryczałam się( ale film muszę przyznac fajnie i ciekawie zrobiony(może dlatego że nie reżyserował Polak ) ;(

[Carrie]

Napisane przez Mirianka

Poryczałam się( ale film muszę przyznac fajnie i ciekawie zrobiony(może dlatego że nie reżyserował Polak ) ;(

Mirianko nie zapomnij jutro o drugiej czesci

Na koniec, to dopiero łezki polecą

[Mirianka]

Napisane przez Carrie

Mirianko nie zapomnij jutro o drugiej czesci

Na koniec, to dopiero łezki polecą

Carrie nie zapomnę a swoją drogą to niezły kawałek historii nie mów ;(

[Carrie]

Napisane przez Mirianka

Carrie nie zapomnę a swoją drogą to niezły kawałek historii nie mów ;(

No dzisiaj miałam zaliczenie z histori z II wojny światowej, teraz ogladajac film zrozumiałam o wiele wiecej niz za pierwszym razem

Niestety jutro juz bedzie gorzej

Ps. Ale to takie łezki dumy i wdzięcznosci

[Mirianka]

Napisane przez Carrie

No dzisiaj miałam zaliczenie z histori z II wojny światowej, teraz ogladajac film zrozumiałam o wiele wiecej niz za pierwszym razem

Niestety jutro juz bedzie gorzej

Ps. Ale to takie łezki dumy i wdzięcznosci

nio

[Kiya]

jest wiele momentów w których film chwyta za serce,mną bardzo wstrząsneła scena rozstrzelania niemieckiego oficera i księdza Zalewskiego do końca filmu kołatała mi w głowie.
Wogóle ks.Zalewski to kolejna ciekawa postać obok Karola.
Podziwiam Piotra Adamczyka ile serca włożył w tę role,ile sie musiał napłakać.
Generalnie pierwsza częśc filmu jest bardziej "płaczliwa" od drugiej,macie rację to potężna dawka historii.

[mskladaczek]

ogladalam i caly przeryczalam
historia niestety jest okrutna ...

[Alice.soul.]

Napisane przez Kiya

jest wiele momentów w których film chwyta za serce,mną bardzo wstrząsneła scena rozstrzelania niemieckiego oficera i księza Zalewskiego do końca filmu kołatała mi w głowie.
Wogóle ks.Zalewski to kolejna ciekawa postać obok Karola.

Mnie tez chyba najbardziej wstrzasnela scena rozstrzelania ksiedza Zalewskiego...jak ten Niemiec powiedzial ''rozstrzelac'' to bylam pewna ze zartuje albo cosik, a tu tak raz ciach i juz tak na szybkiego .... Ten moment wzbudzil we mnie chyba najwiekszy placz ( potem jeszcze jak Karol odnalazl go na liscie zamordowanych)...choc inne sceny takze chwytały za serce i powodowały lzy ale ta to juz wogle....albo jeszcze ta scena kiedy w deszczu Karol rozmawial ze swoim ojcem nad jego grobem....powiedzial ''zostawiles mnie samego''....i naszlo mnie od razu pytanie czy Papiez przez cala reszte swego zycia czuł sie samotny.... ;(

[Kiya]

tymbardziej Go podziwiam podczas wojny i okupacji stracił praktycznie wszystkich bliskich i przyjaciół a nigdy sie nie poddał i był pełen wiary i siły że jutro bedzie lepiej.

[Beauty1984]

Napisane przez Kiya

jest wiele momentów w których film chwyta za serce,mną bardzo wstrząsneła scena rozstrzelania niemieckiego oficera i księza Zalewskiego do końca filmu kołatała mi w głowie.
Wogóle ks.Zalewski to kolejna ciekawa postać obok Karola.
Podziwiam Piota Adamczyka ile serca włożył w tę role,ile sie musiał napłakać.
Generalnie pierwsza częśc filmu jest bardziej "płaczliwa" od drugiej,macie rację to potężna dawka historii.

Tak. Ta scena i na mnie podziałała wyjątkowo. W kinie starałam się ukryć łzy, ale nie wychodziło mi to i rozryczałam się na dobre.
Rzeczywiście ksiądz Zalewski to bardzo ciekawa postać.
Inna scena z jego udziałem, która była dla mnie szczególna to obiad u Niemców na którym opowiadał im o żydowskich dzieciach.

[anytsuj]

Zawsze jak ogladam filmy z wojną w roli głównej to jestem bardzo szczęśliwa że nie muszę żyć w takim potwornym strachu, cierpieniu, lęku.
I część filmu bardzo mi się podobała napewno obejrzę dziś II.

[anytsuj]

Obejrzałam wczoraj II część. Film bardzo mi podobał na końcu gdy pokazali archiwum czyli naszego Papieża w oknie jak przemawiał poraz pierwszy jako Papież zryczałam się jak bóbr!!!