Polecamy:

iamcookie · 2011-12-31, 14:02

Cytat:

Napisane przez baby montana

w zeszłym roku tak spędziłam i było super

a to co napisałaś trochę się kłóci z podpisem

w sensie skinsów czy czipsów i napojow?

baby montana · 2011-12-31, 14:21

Cytat:

Napisane przez iamcookie

w sensie skinsów czy czipsów i napojow?

z czipsami i napojami, ale zgrywam się tylko, bo nawet jeśli byłabyś/jesteś na diecie to w sylwestra można sobie pozwolić na szczęście

iamcookie · 2011-12-31, 14:54

Cytat:

Napisane przez baby montana

z czipsami i napojami, ale zgrywam się tylko, bo nawet jeśli byłabyś/jesteś na diecie to w sylwestra można sobie pozwolić na szczęście

na diecie nie jestem, po prostu nie jem chipsów i tych innych pierdół, a trochę szampana w sylwestra można wypić

ale dobra, bo robimy ot

Phoce · 2011-12-31, 15:03

Szykuje się jakaś impreza na wizażu?

Chcecie tego czy nie - wbijam

awia · 2011-12-31, 15:16

tez nie przepadam za Sylwestrem.
Nie jestem w stanie sobie przypomniec ani jednego fajnego na którym byłam.
Kilka lat z rzędy sylwestra spedzilam w lazience na podlodze tulac mojego przerazonego psa, zreszta moje koty tez sie boja.
Irytuja mnie pytania, bo jak mowie ze nigdzie nie ide to musze sie tlumaczyc a co, a jak, przeciez kazdy gdzies idzie.
W zeszlym roku spedzilam go z tż i moimi rodzicami u nas w mieszkaniu, w tym wpada nasz dobry kumpel.

Koniec roku oznacza tez najgorszy okres u nas w firmie wiec tak naprawde nie widze powodów do radosci, zaraz sie zacznie eldorado, przyjdzie styczen i zima, i generalnie - byle do marca.

a ze wybawilam sie mega na imprezie firmowej w grudniu wiec dzisiaj pocioramy w planszówki, wypijemy szampana i idziemy spac.
w nosie mam sylwestra.

e_liska · 2011-12-31, 15:21

Cytat:

Napisane przez Phoce

Szykuje się jakaś impreza na wizażu?

Uuu,dobry pomysł

krolewnanacynamonie · 2011-12-31, 15:38

Cytat:

Napisane przez mad86

ja dwa lata temu moim psiakom kupilam te tabletki i to byla tragedia. Psy byly zmulone, ale nie poszly spac. Oczywiscie zdawaly sobie sprawe z petard. Efekt byl taki, ze ktos musial przy nichcaly czas siedziec, inaczej same probowaly wstawac i zaraz sie przewracaly

Balam sie, ze zaraz mi zejda

Ojej ja mam to samo. Moja biedna psinka od kilku dni siedzi w kącie

Serce mi ściska jak patrze na to. Wystarczy niewielki huk i juz się chowa w łazience czy pod łozkiem. Mam chęć czasem juz z tych nerwów podejść do tych ludzi co puszczają te głupie petardy i włożyc im je w spodnie, uszy i buty.

Katiusia · 2011-12-31, 15:47

O, ja też nie lubię sylwestra. Jakoś wszystkie imprezy aylwestrowe odbyły się bez rewelacji, czasami aż niemiło wspominam ( z powodu towarzystwa, które też było na daną imprezę zaproszone). W zeszłym roku jak i w tym jestem chora, więc Sylwka spędzę u Tżta. Pogramy trochę,obejrzymy jakiś film, zjemy kolacje (zrobiłam ulubioną lasagne Tżta) i będzie miło i sympatycznie.
Nie lubię tego zamieszanie na kilka tygodni przed sylwestrem, gdzie każdy wpada w panikę gdzie to pójdzie, a jeszcze bardziej nie lubię pytań po sylwestrze gdzie się bawiłam, a jak słyszą że w domu to komentarze typu '' o matko, jak beznadziejnie ..." i użalanie się nade mną. A stwierdzam, że w domu z Tżtem wcale źle nie jest.

**fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4** · 2011-12-31, 15:54

ja nie lubię bo szkoda mi przerażonych zwierzaków
poza tym nie czuję już presji żeby koniecznie się gdzies bawić, więc zostaję w domu, pewnie pogramy w coś z mężem, albo pooglądamy film, o północy napijemy się szampana i będziemy przytulac kocury

skazana_na_bluesa · 2011-12-31, 17:24

Cytat:

Napisane przez Kitka:)

jedyne co mi się marzy na sylw to kiedyś wyjechać gdzieś daleko w las albo do jakiegos domku w górach i tam spokojnie 3 dni przy kominku i winku przesiedzieć

to tez moje marzenie

mam nadzieje, ze w przyszlym roku uda sie to zrealizowac

Angry · 2011-12-31, 18:02

Ja nienawidzę

ten przymus i owczy pęd - nikt ze znajomych tak naprawdę nie ma ochoty, ale każdy na siłę gdzieś leci. Ja wiem, że będę się źle bawic, więc wolę zostać w domu i obudzić się w swoim łóżku, o normalnej porze, bez kaca. Gdybym miała zaproszenie na coś fajnego, to jeszcze spoko, ale nawał opcji w stylu "siedzimy i pijemy morze wódy" sprawia, że na samą myśl chce mi się rzygać

.
Grudzień i styczeń to moje znienawidzone miesiące, zawsze mam depresyjny nastrój, przed sylwestrem i w sam ten dzień mam natłok myśli "rany, co za $@*%^ rok" i jest to dla mnie bardziej czas pesymistycznych refleksji niż zabawy. Poza tym od kilku lat na sylwestra wypada mi pms albo okres i to kolejny gwóźdź do trumny, sprawiający, że nie mam na nic ochoty. Czasem trochę mi przykro, ale ogólnie widzę to tak - mam chociaż odwagę zostać w domu i zrobic cos dla siebie, niż isc gdzies na siłę bo nie wypada i ratować zgonujących czy obrywających sobie kończyny przy odpalaniu petard (to już wersja hardkorowa

)
Mimo mojej niechęci oczywiście potrafię grzecznie odmówić zaproszenia i wszystkim idącym na jakieś imprezy życzę miłej zabawy

Elfia4 · 2011-12-31, 20:55

W tym roku tutaj rozkręca się impreza sylwestrowa?
Coś cicho na plotkowym dzisiaj. Zwykle już ze 2 dni wcześniej zbierała się ekipa planująca co pijemy i oglądamy, a tym razem szaaa.... a tu by wypadało wyjąć z barku jakieś procenty, ustawić muzyczkę i rozsiadać się na kanapie z lapkiem

Ata77 · 2011-12-31, 21:37

dla mnie dzień jak każdy inny
ani lubię, ani nie lubię
z przyjemnością spędzam go z najbliższymi w domu
nadrabiając zaległości w braku dnia wolnego

veronicas15 · 2011-12-31, 22:51

Racja, kiedyś to wszyscy komentowaliśmy występy na dwójce czy polsacie, w tym roku cichosza widzę

Nie znoszę sylwestra od bardzo dawna. Ta presja żeby gdzieś wyjść - bezsensu. Wszyscy sobie życzą szczęśliwego nowego roku, a przyznajmy szczerze, spełniło się to kiedyś?

W moim przypadku nie, dlatego daruję sobie :p Poza tym nawet gdybym chciała go świętować, to nie miałabym gdzie.

Narrhien · 2011-12-31, 23:11

Ja mogę skomentować co się dzieje na Dwójce i Polsacie, bo intensywnie oglądam i mam ubaw

vouge13 · 2012-01-01, 02:57

och, ja muszę się pochwalić moim najlepszym sylwestrem od hmmm... chyba moim najlepszym sylwestrem ever

w łóżku, z winem, najpierw seksmisja, potem vabank i vabank 2

tak dobrze w ten przeklęty dzień jeszcze nigdy się nie bawiłam

veronicas15 · 2012-01-01, 03:02

Cytat:

Napisane przez vouge13

och, ja muszę się pochwalić moim najlepszym sylwestrem od hmmm... chyba moim najlepszym sylwestrem ever

w łóżku, z winem, najpierw seksmisja, potem vabank i vabank 2

tak dobrze w ten przeklęty dzień jeszcze nigdy się nie bawiłam

No nie, przegapiłam Seksmisję

A widziałam zapowiedzi kurcze i chciałam sobie obejrzeć jeszcze raz :p

lily92920 · 2012-01-01, 03:11

Nie lubię Sylwestra...

W tamtym roku szalałam na imprezie w sporym gronie. W tym zaprosiłam koleżanki do siebie. Było fajnie, ale już poszły...

0luuun · 2012-01-01, 09:44

ale szkoda mi było osiedlowych psów, całą noc słychać było ich szczekanie

to samo z ptakami, które latały na oślep i nie wiedziały dokąd uciekać.

ja do 23 czytałam książkę

o 23 zjedliśmy z tż małą kolację, potem pooglądaliśmy fajerwerki i po 1 poszliśmy spać. nienawidzę składania życzeń, poza tym jak dla mnie jest to całkowicie bezsensowne, nigdy do niego nie dzwonie dlatego w tym roku po 12 obyło się bez odbierania telefonów.

krolewnanacynamonie · 2012-01-01, 10:08

A ja z Tż spędziliśmy czas u niego przy winie, filmach. Robiliśmy odważniejsze zdjęcia... i było super. A potem spać... Taki sylwester mi odpowiada.

lalalabamba · 2012-01-01, 10:28

Oglądał ktoś sylwester w Polsacie?
Czy ta Węgrowska świeciła majtkami czy mi się przywidziało?

Ata77 · 2012-01-01, 11:43

Cytat:

Napisane przez lalalabamba

Czy ta Węgrowska świeciła majtkami czy mi się przywidziało?

wyglądała wstrętnie

przed północą wyszliśmy z TŻ i córcianką z petardami i WINEM MUSUJĄCYM przed dom i tam przywitaliśmy w 3-trójkę NR
te petardy to dla dziecięcia - ja się boję

ale było miło w naszym gronie
o 2.00 poszliśmy spać
a dziś rano dobre samopoczucie
i oto chodzi

platekrozy · 2012-01-01, 12:10

Cytat:

Napisane przez Narrhien

Ja mogę skomentować co się dzieje na Dwójce i Polsacie, bo intensywnie oglądam i mam ubaw

Ja mam pytanie czy na dwójce śpiewali uczestnicy the voice of poland?Wszyscy?Fajnie im wyszło?

Narrhien · 2012-01-01, 13:10

Cytat:

Napisane przez platekrozy

Ja mam pytanie czy na dwójce śpiewali uczestnicy the voice of poland?Wszyscy?Fajnie im wyszło?

Widziałam tego gościa co wygrał, ale czy ktoś jeszcze to nie wiem, bo przeskakiwałam na Polsat, poza tym nie oglądałam tego programu więc nie kojarzę ich za bardzo po twarzach

Węgrowska wyglądała ohydnie, świeciła majtkami i znowu napompowała sobie usta. Na dodatek piękny playback. Ja nie rozumiem, co ona jeszcze tam robi, po co ją ktokolwiek zaprasza? Czy ktoś w ogóle ma ochotę ją oglądać?

lalalabamba · 2012-01-01, 13:13

Mogła sobie założyć chociaż jakieś mini szorty do tej tuniki...
Usta faktycznie straszne. Nie rozumiem tej mody.

skazana_na_bluesa · 2012-01-01, 13:52

Cytat:

Napisane przez lalalabamba

Oglądał ktoś sylwester w Polsacie?
Czy ta Węgrowska świeciła majtkami czy mi się przywidziało?

a kto to? ta od cyckow?

Narrhien · 2012-01-01, 15:31

Cytat:

Napisane przez lalalabamba

Mogła sobie założyć chociaż jakieś mini szorty do tej tuniki...
Usta faktycznie straszne. Nie rozumiem tej mody.

No mogła, ale wtedy nie byłaby Węgrowską

Ona miała pewnie jeszcze radochę, że świeci Bożeną po publice ;D

platekrozy · 2012-01-01, 17:35

Cytat:

Napisane przez Narrhien

Widziałam tego gościa co wygrał, ale czy ktoś jeszcze to nie wiem, bo przeskakiwałam na Polsat, poza tym nie oglądałam tego programu więc nie kojarzę ich za bardzo po twarzach

Oooooooooo dzięki

lalalabamba · 2012-01-01, 20:31

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

a kto to? ta od cyckow?

Ta :d Tylko akurat wczoraj/dzisiaj nie świeciła cyckami

Amylkad · 2012-01-01, 21:57

Mnie też coś zawsze w sylwestra nachodzi na jakieś podsumowania, nostalgiczne wspomnienia minionego roku i narzekania... W tym roku nie było inaczej, ale z racji tego, że w końcu spędziłam ten wieczór na domówce wśród znajomych i była super zabawna atmosfera (a ja nie przepadam za imprezkami) to jakoś mniej smutno. No i mam jakąś motywację do wprowadzenia zmian w sowim życiu. W końcu już by wypadało

2011-12-31, 15:03	#64
Phoce Flawless Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 7 873	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? Szykuje się jakaś impreza na wizażu? Chcecie tego czy nie - wbijam __________________ "We need to know, as women, we're important. I think the breakdown is when a woman doesn't know what she is and she settle for less. Check out your worth because you're worth more than that."

2011-12-31, 15:16	#65
awia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-11 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 5 510	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? tez nie przepadam za Sylwestrem. Nie jestem w stanie sobie przypomniec ani jednego fajnego na którym byłam. Kilka lat z rzędy sylwestra spedzilam w lazience na podlodze tulac mojego przerazonego psa, zreszta moje koty tez sie boja. Irytuja mnie pytania, bo jak mowie ze nigdzie nie ide to musze sie tlumaczyc a co, a jak, przeciez kazdy gdzies idzie. W zeszlym roku spedzilam go z tż i moimi rodzicami u nas w mieszkaniu, w tym wpada nasz dobry kumpel. Koniec roku oznacza tez najgorszy okres u nas w firmie wiec tak naprawde nie widze powodów do radosci, zaraz sie zacznie eldorado, przyjdzie styczen i zima, i generalnie - byle do marca. a ze wybawilam sie mega na imprezie firmowej w grudniu wiec dzisiaj pocioramy w planszówki, wypijemy szampana i idziemy spac. w nosie mam sylwestra. __________________ nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem

2011-12-31, 15:47	#68
Katiusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 4 663	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? O, ja też nie lubię sylwestra. Jakoś wszystkie imprezy aylwestrowe odbyły się bez rewelacji, czasami aż niemiło wspominam ( z powodu towarzystwa, które też było na daną imprezę zaproszone). W zeszłym roku jak i w tym jestem chora, więc Sylwka spędzę u Tżta. Pogramy trochę,obejrzymy jakiś film, zjemy kolacje (zrobiłam ulubioną lasagne Tżta) i będzie miło i sympatycznie. Nie lubię tego zamieszanie na kilka tygodni przed sylwestrem, gdzie każdy wpada w panikę gdzie to pójdzie, a jeszcze bardziej nie lubię pytań po sylwestrze gdzie się bawiłam, a jak słyszą że w domu to komentarze typu '' o matko, jak beznadziejnie ..." i użalanie się nade mną. A stwierdzam, że w domu z Tżtem wcale źle nie jest. __________________ *Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.*

2011-12-31, 15:54	#69
fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 1 622	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? ja nie lubię bo szkoda mi przerażonych zwierzaków poza tym nie czuję już presji żeby koniecznie się gdzies bawić, więc zostaję w domu, pewnie pogramy w coś z mężem, albo pooglądamy film, o północy napijemy się szampana i będziemy przytulac kocury

2011-12-31, 18:02	#71
Angry Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 487	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? Ja nienawidzę ten przymus i owczy pęd - nikt ze znajomych tak naprawdę nie ma ochoty, ale każdy na siłę gdzieś leci. Ja wiem, że będę się źle bawic, więc wolę zostać w domu i obudzić się w swoim łóżku, o normalnej porze, bez kaca. Gdybym miała zaproszenie na coś fajnego, to jeszcze spoko, ale nawał opcji w stylu "siedzimy i pijemy morze wódy" sprawia, że na samą myśl chce mi się rzygać . Grudzień i styczeń to moje znienawidzone miesiące, zawsze mam depresyjny nastrój, przed sylwestrem i w sam ten dzień mam natłok myśli "rany, co za $@*%^ rok" i jest to dla mnie bardziej czas pesymistycznych refleksji niż zabawy. Poza tym od kilku lat na sylwestra wypada mi pms albo okres i to kolejny gwóźdź do trumny, sprawiający, że nie mam na nic ochoty. Czasem trochę mi przykro, ale ogólnie widzę to tak - mam chociaż odwagę zostać w domu i zrobic cos dla siebie, niż isc gdzies na siłę bo nie wypada i ratować zgonujących czy obrywających sobie kończyny przy odpalaniu petard (to już wersja hardkorowa ) Mimo mojej niechęci oczywiście potrafię grzecznie odmówić zaproszenia i wszystkim idącym na jakieś imprezy życzę miłej zabawy

2011-12-31, 20:55	#72
Elfia4 DOMator Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: z nad morza Wiadomości: 7 148	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? W tym roku tutaj rozkręca się impreza sylwestrowa? Coś cicho na plotkowym dzisiaj. Zwykle już ze 2 dni wcześniej zbierała się ekipa planująca co pijemy i oglądamy, a tym razem szaaa.... a tu by wypadało wyjąć z barku jakieś procenty, ustawić muzyczkę i rozsiadać się na kanapie z lapkiem

2011-12-31, 21:37	#73
Ata77 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;) Wiadomości: 8 836	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? dla mnie dzień jak każdy inny ani lubię, ani nie lubię z przyjemnością spędzam go z najbliższymi w domu nadrabiając zaległości w braku dnia wolnego __________________ www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....

2011-12-31, 22:51	#74
veronicas15 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 14 387	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? Racja, kiedyś to wszyscy komentowaliśmy występy na dwójce czy polsacie, w tym roku cichosza widzę Nie znoszę sylwestra od bardzo dawna. Ta presja żeby gdzieś wyjść - bezsensu. Wszyscy sobie życzą szczęśliwego nowego roku, a przyznajmy szczerze, spełniło się to kiedyś? W moim przypadku nie, dlatego daruję sobie :p Poza tym nawet gdybym chciała go świętować, to nie miałabym gdzie. __________________ "Take my mind and take my pain Like an empty bottle takes the rain And heal, heal, heal, heal."

2011-12-31, 23:11	#75
Narrhien Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 6 736	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? Ja mogę skomentować co się dzieje na Dwójce i Polsacie, bo intensywnie oglądam i mam ubaw __________________ "Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."

2012-01-01, 02:57	#76
vouge13 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: zagranico Wiadomości: 1 492	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? och, ja muszę się pochwalić moim najlepszym sylwestrem od hmmm... chyba moim najlepszym sylwestrem ever w łóżku, z winem, najpierw seksmisja, potem vabank i vabank 2 tak dobrze w ten przeklęty dzień jeszcze nigdy się nie bawiłam __________________ 67,7 67 66 65 64 63 62 61 60

2012-01-01, 03:11	#78
lily92920 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle Wiadomości: 11 936	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? Nie lubię Sylwestra... W tamtym roku szalałam na imprezie w sporym gronie. W tym zaprosiłam koleżanki do siebie. Było fajnie, ale już poszły... Edytowane przez lily92920 Czas edycji: 2012-01-01 o 03:12

2012-01-01, 09:44	#79
0luuun Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 1 190	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? ale szkoda mi było osiedlowych psów, całą noc słychać było ich szczekanie to samo z ptakami, które latały na oślep i nie wiedziały dokąd uciekać. ja do 23 czytałam książkę o 23 zjedliśmy z tż małą kolację, potem pooglądaliśmy fajerwerki i po 1 poszliśmy spać. nienawidzę składania życzeń, poza tym jak dla mnie jest to całkowicie bezsensowne, nigdy do niego nie dzwonie dlatego w tym roku po 12 obyło się bez odbierania telefonów.

2012-01-01, 10:08	#80
krolewnanacynamonie Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Hollywood Wiadomości: 276	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? A ja z Tż spędziliśmy czas u niego przy winie, filmach. Robiliśmy odważniejsze zdjęcia... i było super. A potem spać... Taki sylwester mi odpowiada. __________________ Kobieta jest organizmem ultradoskonałym.

2012-01-01, 10:28	#81
lalalabamba Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: The Wild East Wiadomości: 2 032	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? Oglądał ktoś sylwester w Polsacie? Czy ta Węgrowska świeciła majtkami czy mi się przywidziało?

2012-01-01, 13:13	#85
lalalabamba Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: The Wild East Wiadomości: 2 032	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? Mogła sobie założyć chociaż jakieś mini szorty do tej tuniki... Usta faktycznie straszne. Nie rozumiem tej mody.

2012-01-01, 21:57	#90
Amylkad Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 153	Dot.: Czy jest tu ktoś jeszcze kto nie lubi SYLWESTRA? Mnie też coś zawsze w sylwestra nachodzi na jakieś podsumowania, nostalgiczne wspomnienia minionego roku i narzekania... W tym roku nie było inaczej, ale z racji tego, że w końcu spędziłam ten wieczór na domówce wśród znajomych i była super zabawna atmosfera (a ja nie przepadam za imprezkami) to jakoś mniej smutno. No i mam jakąś motywację do wprowadzenia zmian w sowim życiu. W końcu już by wypadało

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)