Dzika orgia, spamowanie - kto nie pisze temu lanie!

[pinats]

Napisane przez AgataBm180

i moja marudo masz tu bywać częściej oczywiście


Ja dziś mam świetny dzień
Mimo,że napracowałam się wprawdzie na praktykach, ale było miło.
Odkurzyłam 7 pokoi, przebrałam pościel,starłam kurze.. czyli to, co robi pokojówka

Nie chce mi się wracać do szkoły a to już za ponad 2 tygodnie

no toć dzisiaj pierwszy raz tu jestem, jak mogę bywać częściej?

hotelarstwo fajny kierunek chociaż mnie jakoś do tego nie ciągnie, ale przyjemnie tak w hotelu pracować

Napisane przez patrysiowa_

Ankju bez kitu, ale teraz to się porobiło. i schudłam.
hmm... moje urodziny i wielka impreza, o to Ci chodziło,prawda.. ?

głupia no!
nooo... oczywiście, że o to

[AgataBm180]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3294559 6]Puk, puk można?[/QUOTE]


wyrzuć tą torbę z głowy i wbijaj do nas ! oczywiście imionko,wiek, zainteresowania

Napisane przez am0510

Agatko, masz rację trzeba się rozwijać i iść do przodu, byle dalej

a nom i nie przejmować się

[am0510]

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Hania, 20 lat, konkursomaniaczka i czekoladoholiczka.
Studiuje zarządzanie i mam nadzieje, że w najbliższym czasie rozpocznę własną działalność.

[AgataBm180]

Napisane przez pinats

no toć dzisiaj pierwszy raz tu jestem, jak mogę bywać częściej?

hotelarstwo fajny kierunek chociaż mnie jakoś do tego nie ciągnie, ale przyjemnie tak w hotelu pracować

głupia no!
nooo... oczywiście, że o to

no dzisiaj 1 raz i będzie takich razów 100000000000 prawda?!

fajny,fajny..ale to nie było moje marzenie na praktyce mi się spodobało, gdy poznałam w ogóle słowo "hotelarstwo" od środka.

Mam całkiem inną pasję, no ale to już za późno
też mnie nie ciągnęło do tego

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3294577 4]Hania, 20 lat, konkursomaniaczka i czekoladoholiczka.
Studiuje zarządzanie i mam nadzieje, że w najbliższym czasie rozpocznę własną działalność.[/QUOTE]


czekoladoholiczka.. witaj w klubie

Zarządzanie - to coś, z czym wiążę moje przyszłościowe plany, a raczej jest to element
Życzę powodzenia! to bardzo dobrze, mieć ambicje i iść coraz wyżej

Ja jestem Agata (jak nick wskazuje) w maju skończę 18 lat, uczę się w technikum hotelarskim. Szkicuję, projektuję, rysuję w programach,fotografuję, piszę wiersze i powieści..


Witam oficjalnie na wątku

[pinats]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3294577 4]Hania, 20 lat, konkursomaniaczka i czekoladoholiczka.
Studiuje zarządzanie i mam nadzieje, że w najbliższym czasie rozpocznę własną działalność.[/QUOTE]
siostro!
miło poznać. Ania jestem

Agatka no zobaczymy jak to będzie... postaram się, chyba

może jeszcze w przyszłości znów Ci się odmieni i stwierdzisz, że jednak jest to fajne? nigdy nic nie wiadomo, a decydowanie w takim wieku o swojej przyszłości jest moim zdaniem nieco dziwne...

a czemu akurat ten kierunek wybrałaś? myślałaś, że będzie fajniej, czy wybrałaś "najmniejsze zło"?

[patrysiowa_]

Napisane przez AgataBm180

uczę się w technikum hotelarskim, 2 klasa

tez mam zamiar sie wybrac do hotelarskiego juz od wrzesnia

Napisane przez pinats

głupia no!
nooo... oczywiście, że o to

hehuehuee .

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

AgataBm180, pinats

[AgataBm180]

Napisane przez pinats

siostro!
miło poznać. Ania jestem

Agatka no zobaczymy jak to będzie... postaram się, chyba

może jeszcze w przyszłości znów Ci się odmieni i stwierdzisz, że jednak jest to fajne? nigdy nic nie wiadomo, a decydowanie w takim wieku o swojej przyszłości jest moim zdaniem nieco dziwne...

a czemu akurat ten kierunek wybrałaś? myślałaś, że będzie fajniej, czy wybrałaś "najmniejsze zło"?

będę Cię gnębić, jak długo Cię nie będzie

Może mi się odmieni, choć wątpie mam już plany na przyszłość.. niestety, wydaje się,że mam jeszcze sporo czasu.. a tu za niecałe 2 klasy matura.. więc

Taaa, szczególnie decydowanie w gimnazjum, do jakiej szkoły chce sie iść.. albo jeszcze o jakim profilu żeby pottem się 100 razy przepisywać.. bez sensu, poza tym gimnazjum w ogóle nie przygotowuje do "życia" w liceum/technikum. Zupełnie inna bajka

Wybrałam ten kierunek jako "zabezpieczenie", bo wiedziałam,że się dostanę. Poza tym, słyszałam dobre opinie i nawet wyglądało zachęcająco. Jednak nie jest to moja jakaś..pasja czy coś. To raczej to "najmniejsze zło", choć jakbym mogła, poszłabym na projketowanie ubioru, zwłaszcza gdy dowiedziałam się,że w tym roku otwarli jednak ten kierunek a wtedy kiedy chciałam iśc to nie otwarli.. no i oczywiście się popłakałam, ale nie jestem na tyle głupia - pogodziłąm się z tym

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Napisane przez patrysiowa_

tez mam zamiar sie wybrac do hotelarskiego juz od wrzesnia


hehuehuee .

Ojacież ! no to powiem Ci, że nudno nie będzie na pewno ja mimo,że to nie jest moje największe marzenie, to nie mogę narzekać. Mam świetną szkołę i przedmioty też są ciekawe jak na ten kierunek, no i nie sprawiają mi trudności.. poza matmą Ale zobaczy się to w praniu wszystko

[patrysiowa_]

Napisane przez AgataBm180

Ojacież ! no to powiem Ci, że nudno nie będzie na pewno ja mimo,że to nie jest moje największe marzenie, to nie mogę narzekać. Mam świetną szkołę i przedmioty też są ciekawe jak na ten kierunek, no i nie sprawiają mi trudności.. poza matmą Ale zobaczy się to w praniu wszystko

na matme kładą duży nacisk ? to bardzo niedobrze

[pinats]

no właśnie Agata... ja mam za ponad miesiąc egzaminy, a nadal nie zdecydowałam nawet która szkoła jestem w jednej wielkiej kropce i mam sto pomysłów na minutę, nie mam pojęcia jak ja się zdecyduję...

ale i tak pewnie planowałaś pójść potem na studia - więc będziesz mogła wybrać kierunek jaki będziesz chciała, a hotelarstwo zawsze Ci się przyda - albo na np. dorabianie w weekendy, albo właśnie takie "zabezpieczenie", albo gdyby po latach Ci się znudziła jakaś inna praca... zresztą już "po ptokach", teraz pozostało Ci jedynie polubienie tego kierunku, nie masz wyjścia

[AgataBm180]

Napisane przez patrysiowa_

na matme kładą duży nacisk ? to bardzo niedobrze

Nie,nie ! po prostu ja mam problem z matmą, bo mam glupiego nauczyciela ale nie kładą nacisku jest tak samo jak z polskim

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Napisane przez pinats

no właśnie Agata... ja mam za ponad miesiąc egzaminy, a nadal nie zdecydowałam nawet która szkoła jestem w jednej wielkiej kropce i mam sto pomysłów na minutę, nie mam pojęcia jak ja się zdecyduję...

ale i tak pewnie planowałaś pójść potem na studia - więc będziesz mogła wybrać kierunek jaki będziesz chciała, a hotelarstwo zawsze Ci się przyda - albo na np. dorabianie w weekendy, albo właśnie takie "zabezpieczenie", albo gdyby po latach Ci się znudziła jakaś inna praca... zresztą już "po ptokach", teraz pozostało Ci jedynie polubienie tego kierunku, nie masz wyjścia

wiem jak to jest.. też przez to przechodziłam. Miałam okropny mętlik w głowie to takie głupie.. chcą na chama z kogoś dorosłego zrobić, a w tym okresie jest się najbardziej zagubionym.

Tak, planowałam iśc na studia i nadal planuję jak wszystko dobrze pójdzie to chcę spróbować sił w socjologii reklamy i komunikacji społecznej.

Masz rację, hotelarstwo to takie zabezpieczenie, no i zawsze dyplom, wpis o praktykach. Przyda się No i prace w tym kierunku znajdę łatwiej niż ktoś bez szkoły.

Niby mam wyjście, ale wolę się pogodzić z tym chyba,że nie uda mi się z matmą

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Uda się matmą uda.
Ja po humanie, totalnie nie lubiąca się z matmą jestem na zarządzaniu gdzie matmy jest masa i daję radę.
Więc ty też sobie poradzisz.
Teraz dochodzę do wniosku, że matma w liceum to pikuś bo to co jest na studiach to jest jedna wieka masakra.

[AgataBm180]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3294680 1]Uda się matmą uda.
Ja po humanie, totalnie nie lubiąca się z matmą jestem na zarządzaniu gdzie matmy jest masa i daję radę.
Więc ty też sobie poradzisz.
Teraz dochodzę do wniosku, że matma w liceum to pikuś bo to co jest na studiach to jest jedna wieka masakra.[/QUOTE]

No to mnie straszysz..
Nienawidzę matmy, tyle razy próbowałam ją polubić, ucze się jej, tłumaczę sobie i nic.. wszystko rozumiem dopiero "po czasie"
Kompletne beztalencie matematyczne

[pinats]

ja jeszcze jakiś czas temu, wiedziałam, co chcę robić - a teraz...
wiesz, że u mnie w jednym LO na profilu humanistycznym jest ekonomia ja to w szoku co ludzie mogą wymyślić...

uda Ci się z matmą i ze wszystkim! już nie kombinuj, mała

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Oj tam poradzisz sobie.
Jak już ja zdałam egzamin z matmy w pierwszym terminie to każdy może.

Ja z matmą mam tak, że w domu mogę liczyc zadania i wszystkie mi wychodzą a poszłam na sprawdzian czy kolokwium i wiekie zacmienie.
Nic mi nie wychodziło i masę śmiesznych błędów robiłam.

[AgataBm180]

Napisane przez pinats

ja jeszcze jakiś czas temu, wiedziałam, co chcę robić - a teraz...
wiesz, że u mnie w jednym LO na profilu humanistycznym jest ekonomia ja to w szoku co ludzie mogą wymyślić...

uda Ci się z matmą i ze wszystkim! już nie kombinuj, mała

Ekonomia możliwe,że zamiast PP - to pokrewne przedmioty, jednakże ekonomia jst bardziej rozwinięta i skomplikowana. Ale nie narzekam na nią choć milion razy wolę marketing mój żywioł

Ekonomia to przedmiot ścisło-humanistyczny


haha mam nadzieję

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3294699 0]Oj tam poradzisz sobie.
Jak już ja zdałam egzamin z matmy w pierwszym terminie to każdy może.

Ja z matmą mam tak, że w domu mogę liczyc zadania i wszystkie mi wychodzą a poszłam na sprawdzian czy kolokwium i wiekie zacmienie.
Nic mi nie wychodziło i masę śmiesznych błędów robiłam.[/QUOTE]


mam dokładnie tak samo. Tłukę w domu to samo, tyle razy,że aż mi niedobrze od tego. Rozumiem to, eliminuję błędy. Na kartkówkach/sprawdzianach robię błędy wynikające jakby.. z utraty logicznego myślenia. Skupienie totalnie się ze mnie ulatnia wtedy. Masakra

[pinats]

a mi ekonomia się kojarzy tylko z matematyką i kropka! nie pasuje na humanie wcześniej były kierunki czysto humanistyczne (polski, historia/wos, jakiś język), to nieeeeeee, oczywiście w tym roku musieli skomplikować sprawę.
ja nawet żadnego "zarysu" profilu nie mam - czy human, czy coś ścisłego, czy jakaś mieszanka... jedno wielkie NIC

[patrysiowa_]

agata spoko tez jestem beztalenciem matematycznym

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Szczerze to mimo że sama jestem po humanie to nie polecam.
Wydaje mi się, że ludzie po ścisłych lub przyrodniczych profilach mają lepiej.

[AgataBm180]

Napisane przez pinats

a mi ekonomia się kojarzy tylko z matematyką i kropka! nie pasuje na humanie wcześniej były kierunki czysto humanistyczne (polski, historia/wos, jakiś język), to nieeeeeee, oczywiście w tym roku musieli skomplikować sprawę.
ja nawet żadnego "zarysu" profilu nie mam - czy human, czy coś ścisłego, czy jakaś mieszanka... jedno wielkie NIC

Nie, ekonomia to nie jest matematyka obliczanie jest tam takie, z którym spotkałabyś się prędzej czy później też na PP, czy studiach. Na dodatek nie jest to skomplikowane i trudne. Wszystko ma swój wzór i schemat.
Raczej o wiele więcej jest regułek, tym bardziej,że mam ekonomię zmieszaną z prawem, więc dużo przepisów,procedur. Czasem jest to skomplikowana, trudna no nauki wiedza. Trzeba tłuc na blachę czasem, choć ja wolę to przekładać na swoje myślenie i lepiej mi idzie

Dużo osób wybiera human z tego co widzę, nie wiem w sumie czemu

Napisane przez patrysiowa_

agata spoko tez jestem beztalenciem matematycznym

hahaha, witaj w klubie

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3294728 1]Szczerze to mimo że sama jestem po humanie to nie polecam.
Wydaje mi się, że ludzie po ścisłych lub przyrodniczych profilach mają lepiej.[/QUOTE]


Jakbym miała już wybierać, poszłabym na dziennikarski. Mam dwie koleżanki w liceum, jedna na humanie a druga na dziennikarskim. Ta druga ma więcej warsztatów, kółek i przede wszystkim możliwości dalszego kształcenia. No i poziom ma wyższy niż human, są w równoległej klasie.

Może masz rację, jednak moim zdaniem trzeba mieć trochę i ścisłego umysłu i humanisty w sobie. Przesada w obie strony jest niedobra w życiu. I daje dużo problemów.

[patrysiowa_]

Agata no witaj

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez AgataBm180

Jakbym miała już wybierać, poszłabym na dziennikarski. Mam dwie koleżanki w liceum, jedna na humanie a druga na dziennikarskim. Ta druga ma więcej warsztatów, kółek i przede wszystkim możliwości dalszego kształcenia. No i poziom ma wyższy niż human, są w równoległej klasie.

Może masz rację, jednak moim zdaniem trzeba mieć trochę i ścisłego umysłu i humanisty w sobie. Przesada w obie strony jest niedobra w życiu. I daje dużo problemów.

Jesli ma warsztaty kólka to fajnie.
Ja byłam na profilu dziennikarsko-filmowym ale nie mieliśmy żadnych dodatkowych warsztatów i zajęć.
Ponoć mieslimy 1 godzinę polaka więcej na oglądanie filmów a i tak oglądaliśmy może 1 film w semestrze bo naszej polonistce było szkoda czasu na pierdoły.

[pinats]

Hania już niejednokrotnie spotkałam się z taką opinią, więc chyba naprawdę coś w tym jest...

Agata często wybierają też dlatego, bo nie lubią i nie umieją matmy, a polski mimo wszystko chyba dla większości jest łatwiejszy ja jeśli bym się na to zdecydowała to raczej z faktu, że chyba odkąd pamiętam jestem humanistką - uwielbiam pisać rozprawki itp. i naprawdę sprawia mi to przyjemność. i uwielbiam też angielski, za to historii nie cierpię, a ona jest na każdym humanie. no a poza tym mogłabym w przyszłości zrealizować jeden z kilku pomysłów..
chciałam iść na bio-chem, ale w sumie nie wiem sama.. ciągnie mnie do tego (szczególnie potem farmacja/dietetyka), ale o ile biologię lubię, o tyle z chemią już średnio daję sobie radę
póki co najbardziej podoba mi się profil turystyczny (geografia, biologia, angielski, włoski) z tym, że nie przepadam za geografią, no ale jakoś dałabym może radę. tyle że nie wiem co bym po nim miała, nie myślałam nigdy o turystyce. poza tym jest w szkole, do której najmniej ze wszystkich LO chciałabym iść - i musiałabym dojeżdżać
ależ się rozpisałam

a mnie już po prostu męczy gadka o tych wszystkich szkołach, egzaminach, a dookoła ciągle tylko o tym i o tym...

no nic, ja już muszę uciekać
udanego wieczoru

[AgataBm180]

Ja to nie wiem, wiem że moja koleżanka na dziennikarzu miała dużo warsztatów, wywiadów,mają swoją gazetę. Nie ma tak źle ale to już trzeba mieć zamiłowanie do WOSu i Gegry. bez tego ani rusz


No humana wybierają często dlatego,że nie lubią matmy i w ogóle. Tylko niestety matma jest i będzie ważna.. matura niestety jest tego świetnym przykładem :|.
Ja tam chcę jak najdalej od matmy tylko skonczę te technikum i dosyć

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

papa orzesiu

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Też mówiłam że skończę liceum i koniec z matmą a wyszło jak wyszło.

Miałam kończyć dzisiaj biznesplan a zamiast się za to zabrać to siedzę na wizażu.

[AgataBm180]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3294813 3]Też mówiłam że skończę liceum i koniec z matmą a wyszło jak wyszło.

Miałam kończyć dzisiaj biznesplan a zamiast się za to zabrać to siedzę na wizażu.[/QUOTE]

no widzisz mam nadzieję,że ja dotrzymam słowa.. brr

ojaa.. ja w tamtym roku robiłam biznesplan. Pracochłonne i nudne nieco.. ale w sumie pomysłowe

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Ja piszę biznesplan w formie wniosku o dotację.
I niektóre pytania które tam są to mnie naprawdę dobijają.
A muszę do niedzieli skończyć bo idę na konsultacje a o ile na początku to mi to nawet szło to teraz ruszyć z miejsca w ogóle nie mogę.

[patrysiowa_]

Dziewczyny jakiej muzyki słuchacie

[AgataBm180]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3294841 4]Ja piszę biznesplan w formie wniosku o dotację.
I niektóre pytania które tam są to mnie naprawdę dobijają.
A muszę do niedzieli skończyć bo idę na konsultacje a o ile na początku to mi to nawet szło to teraz ruszyć z miejsca w ogóle nie mogę.[/QUOTE]


No ja też coś podobnego miałam,tylko,że w tym miałam niby do użycia środki z dotacji + wkład własny. I trzeba było wszystko wymyślać.. i wypełniać kwestionariusz