Łódzkie przyszłe mamusie :)

[Irmm]

Napisane przez krolewna1986

ja rodziłam w Madurowiczu i drugi raz też chyba tam bym chciała rodzić - wcześniej myślałam o Medeorze, ale nasłuchałam się dużo o tym, że mają słaby sprzęt i nie są przygotowani na jakiekolwiek komplikacje.

W medeorze rzeczywiście są przygotowani na podstawowe komplikacje, cesarke robią itp ale nie mają oddziału intensywnej terapii dla noworodków jakby coś było nie tak nagle. Dlatego trzeba mieć wszystkie badania prawidłowo i przejść kwalifikacje do porodu. Mam nadzieje że u mnie wszystko będzie dobrze, trochę się martwię, ale mnie przerażają te szpitale wszystkie zwykłe


Mam pytanie, od którego tygodnia ciąży chodzi się na wizyty dwa razy w miesiącu a nie raz? 3 trymestr cały?

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

A poród z tatusiem, nawet się nie zastanawialiśmy. Myślę że to ważny moment dla mężczyzny jako partnera, żeby zobaczył na własne oczy przez co kobieta przechodzi i docenił. I jako dla ojca ja przeczuwam że zostanie wylane tam przez niego morze łez zresztą przeze mnie też, czasem trafiłam w tv na "porody" i za każdym razem ryczę jak głupia jak pokazują dzidziusia

[martha330]

Irmm wizyty zaleza od wielu czynnikow nie ma reguly,ze od tego dnia to to dwa razy w miesiacu, czy jak. Mnie zostal miesoac do porodu i caly czas mam co 4 tygodnie wizyty poki co. Wiesz...zalezy jak Ty sie bedziesz czula, jak maluszek bedzie rosl, itp itd. Takze sama sie przekonasz jak gin bedzie wyznaczal Ci wizyty. Ja tez myslalam,ze bedzie czesciej, ale skoro nie ma wiekszych problemow, to hmmm... oszczedzam kase tez,bo chodze prywatnie

[olena90]

Napisane przez unheeded

Z partnerem - nie biorę pod uwagę innej opcji. Chyba, że jednak na wieloosobowej sali nie pozwalają na towarzysza... ale wtedy poczekam, aż się jedynka zwolni

Znaczy sie zacisniesz nogi i powiesz " kutwa dzis nie rodze" :brzydal"

Zgadzam sie z irma ale regula to 2xmsc kolo 7miesiaca a pod koniec ciazy (9msc) co tydzien

[unheeded]

Napisane przez olena90

Znaczy sie zacisniesz nogi i powiesz " kutwa dzis nie rodze"

Dokładnie tak!

A tak poważnie - nie chciałabym być sama. Na pewno będę potrzebowała wsparcia, jego bliskości i poczucia bezpieczeństwa. Poza tym dobrze by było, żeby na własne oczy zobaczył ile siły trzeba z siebie wykrzesać i ile bólu znieść dla tego małego człowieczka, którego stworzenie było dla Taty tylko chwilą przyjemności...

Co do wizyt - na początku miałam co tydzień-dwa ze względu na szyjkę. Jak sytuacja się ustabilizowała, to umawiamy się co miesiąc (tak, żeby akurat zwolnienie wypisał). Teraz byłam w środę (34 tc) i zaproszenie dostałam za 3 tygodnie. Pod warunkiem, że jeszcze będę miała lokatora

[Irmm]

Ano właśnie, mi powiedział ze ostatnie dwa miesiące co dwa tygodnie. Wszystko w normie jest

A jak tak czytam o tym że dla tatusia to była chwila przyjemności... To naszła mnie taka myśl, że mój facet w sumie wspaniale się sprawuje też podczas ciąży. A jest trochę wyrzeczeń właśnie chciałabym zapytać jak u was wygląda związek, tzn czy czujecie się atrakcyjne? Jak się sobie radzicie z dodatkową masą i tym że nie ma seksu, a jak jest to zdecydowanie inny niż wcześniej? :P mi lekarz ostatnio powiedział ze wyglądam wyjątkowo ładnie jak na ten tydzień ciąży i widzę, że mojemu facetowi tez się ciągle podobam... ale ja mam już trochę inne odczucia. 7 miesiąc, 10 kg więcej. Zawsze byłam fit i szczupła a teraz taki grubasek ; P zazdroszczę tym z was, które maja brzuszek piłkę, a cała reszta jak przed ciążą!

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

W ogóle jeszcze jedna kwestia... weszłam w 3 trymestr i ciągle bym spała! Czy wy dajecie rade funkcjonować cały dzień bez drzemki? Bo moja od paru dni trwa 2,5h... a przez resztę czasu wcale nie tryskam energią

[olena90]

Ja mam 24tc i najchetniej po pracy bym sie poprostu polozyla spac.
U nas seks jest baaardzo rzadko i przyznam wam sie szczerze ze to mi sie nie chce i to od samego poczatku!! Ale widze jak tż na mnie patrzy. Nadal z taka miloscia jak poprzednio a i moze troche wieksza bo przecie jego corcie nosze

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Czy was tez tak skurcze lapia mimo brania magnesu??

[martha330]

Napisane przez olena90

Ja mam 24tc i najchetniej po pracy bym sie poprostu polozyla spac.
U nas seks jest baaardzo rzadko i przyznam wam sie szczerze ze to mi sie nie chce i to od samego poczatku!! Ale widze jak tż na mnie patrzy. Nadal z taka miloscia jak poprzednio a i moze troche wieksza bo przecie jego corcie nosze

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Czy was tez tak skurcze lapia mimo brania magnesu??

olena zwiększ sobie dawke magnezu, bo później ze skurczami nie wyrobisz... albo zmien magnez na aspargin, tez polecane przez ginekologow i bezpieczne.

ja dziś po wizycie i kolejna mam za 3 tygodnie, będzie to mój początek 38tc, a skończony 37tc.

[olena90]

Napisane przez martha330

olena zwiększ sobie dawke magnezu, bo później ze skurczami nie wyrobisz... albo zmien magnez na aspargin, tez polecane przez ginekologow i bezpieczne.

ja dziś po wizycie i kolejna mam za 3 tygodnie, będzie to mój początek 38tc, a skończony 37tc.

Jutro jak bede na polowkowym to sie spytam o ten magnez.

[Irmm]

Raz miałam skurcz łydki... tragedia ; P uświadomiło mi to że nie dam chyba rady przy. porodzie haha lekarz powiedział że brakuje potasu. I coś zapisał ale powiedział żebym najpierw spróbowała uzupełnić dietą. Banany, sok pomidorowy, ziemniaki i się nie powtórzyło

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Dziewczyny a co ze skurczami macicy? Mi Lekarz powiedział ze 2-3 dziennie to norma od 25 tc i tak rzeczywiście mam. A jak u was?

[martha330]

Napisane przez Irmm

Raz miałam skurcz łydki... tragedia ; P uświadomiło mi to że nie dam chyba rady przy. porodzie haha lekarz powiedział że brakuje potasu. I coś zapisał ale powiedział żebym najpierw spróbowała uzupełnić dietą. Banany, sok pomidorowy, ziemniaki i się nie powtórzyło

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Dziewczyny a co ze skurczami macicy? Mi Lekarz powiedział ze 2-3 dziennie to norma od 25 tc i tak rzeczywiście mam. A jak u was?

ze skurczami to jest tak , ze jak się przepracuje albo za dużo zrobie jakiś prac domowych, porzadkow, to brzuch mam napięty wcześniej czułam to jakos mocniej, teraz Mała nie ma już tyle miejsca w brzuszku i inczej się on napina

[unheeded]

Napisane przez Irmm

Raz miałam skurcz łydki... tragedia ; P uświadomiło mi to że nie dam chyba rady przy. porodzie haha lekarz powiedział że brakuje potasu. I coś zapisał ale powiedział żebym najpierw spróbowała uzupełnić dietą. Banany, sok pomidorowy, ziemniaki i się nie powtórzyło
Dziewczyny a co ze skurczami macicy? Mi Lekarz powiedział ze 2-3 dziennie to norma od 25 tc i tak rzeczywiście mam. A jak u was?

Do tej pory miałam raz skurcz łydki - obudził mnie w nocy, ale poruszałam i szybko przeszło.

Skurcze macicy mam gdzieś od 20 tc. Na początku łapały mnie jak pochodziłam chwilę, albo siedziałam w niewygodnej dla brzucha pozycji. A teraz różnie - jak się złażę, to mam ciężki i twardy/napięty brzuch, ale nie są to typowe skurcze. Od kilkunastu dni zdarzają mi się mniej więcej raz dziennie bóle przypominające menstruacyjne - gin powiedział, że macica się w ten sposób szykuje do porodu. A skurczy takich, że brzuch twardnieje na chwilę i się rozluźnia (ale nie boli), mam kilka-kilkanaście dziennie, w zależności od stopnia aktywności i zmęczenia - to też przedporodowy trening.

[olena90]

Po wizycie moja niunia zostala niunia wazymy 665g +/- 97g (tak mam napisane)
Mierzymy 21,46 cm (jestesmy troche za male jak na wiek ciazy)
Mamy 23t4d
Lozysko usadowione prawidlowo na tylnej scianie
Serduszko bije 151/min


Na skurcze dostalam aspargin 3x1 i czysty magnez 4-6tabletek na dobe

[martha330]

Napisane przez olena90

Po wizycie moja niunia zostala niunia wazymy 665g +/- 97g (tak mam napisane)
Mierzymy 21,46 cm (jestesmy troche za male jak na wiek ciazy)
Mamy 23t4d
Lozysko usadowione prawidlowo na tylnej scianie
Serduszko bije 151/min


Na skurcze dostalam aspargin 3x1 i czysty magnez 4-6tabletek na dobe

super wiadomości! dobrze, ze wizyta udana! a na kiedy masz termin?

u mnie odliczanie - miesiąc!

[olena90]

Napisane przez martha330

super wiadomości! dobrze, ze wizyta udana! a na kiedy masz termin?

u mnie odliczanie - miesiąc!

Termin mam na 25.01

[martha330]

Napisane przez olena90

Termin mam na 25.01

ano tak, wybacz, nie spojrzałam na pierwsza strone watku, a tam przecież jak byk napisane

a gdzie kupujecie stacjonarnie wyprawki? macie swoje ulubione sklepy? w lodzi?

[unheeded]

Napisane przez martha330

a gdzie kupujecie stacjonarnie wyprawki? macie swoje ulubione sklepy? w lodzi?

Ja stacjonarnie tylko w Rossmannie cała reszta przeszła przez ręce kurierów.

A nie! Przepraszam! Mogę polecić aptekę Galen (róg Łanowej i Traktorowej) http://apteka-hurtownia.pl/ Ceny mają konkurencyjne, robiłam u nich brakujące zakupy higieniczno-apteczne, co prawda też przez net, ale odbierałam osobiście Jak nie macie długiej listy zakupów, to pewnie będzie bardziej opłacało się kupić coś ciut drożej (ceny nieco wyższe niż w Gemini) ale bez kosztów przesyłki.

[martha330]

Napisane przez unheeded

Ja stacjonarnie tylko w Rossmannie cała reszta przeszła przez ręce kurierów.

A nie! Przepraszam! Mogę polecić aptekę Galen (róg Łanowej i Traktorowej) http://apteka-hurtownia.pl/ Ceny mają konkurencyjne, robiłam u nich brakujące zakupy higieniczno-apteczne, co prawda też przez net, ale odbierałam osobiście Jak nie macie długiej listy zakupów, to pewnie będzie bardziej opłacało się kupić coś ciut drożej (ceny nieco wyższe niż w Gemini) ale bez kosztów przesyłki.

u mnie tez rossmann - jeśli chodzi o kosmetyczne produkty
pepco - jeśli chodzi o skarpetki, rajstopki, ciuszki - tylko trzeba zwracać uwagę, bo nie zawsze jakość jest dobra! ale czasem fajne wzornictwo!
tesco f&f - na wyprzedażach zawsze znajdzie się jakiś 5pak body za okazjonalna cene

co do apteki - do zrobiłam mega zbiorcze zamówienie wlasnie w gemini!
nie oplaca mi się jechać na Traktorowa (akurat ja mam bardzo daleko), ale gdybym miała bliżej, to kto wie.
zebrałam z latwoscia 300zl na pierwsze wyprawkowe zakupy w gemini i przesylka gratis!

[olena90]

Napisane przez martha330

ano tak, wybacz, nie spojrzałam na pierwsza strone watku, a tam przecież jak byk napisane

a gdzie kupujecie stacjonarnie wyprawki? macie swoje ulubione sklepy? w lodzi?

Nic nie szkodzi... ja jak narazie pare ciuszkow kupilam w realu, tesco, pepco. Reszta jest od znajomych..
Ja jak narazie o kosmetykach nie mysle. Jestesmy na etapie lozeczka teraz, wozek juz stoi

[martha330]

Teraz fajne rzczy dla niemowlakow sa w biedronce, dzis kupilam reczniczki kapielowe, fajne za taka cene 19,90, bo na all nie kupowalam bojac sie kiepskiej jakosci...

Cos lodzkie mamusie slabo sie odzywaja

[lui_89]

O dobrze wiedzieć przejdę się do biedronki w takim razie. A w Lidlu jest dużo ciuszków dla maluchów. Swetry, body, dresy. Ja kupiłam małej sweterek i sukieneczke

[olena90]

Napisane przez martha330

Teraz fajne rzczy dla niemowlakow sa w biedronce, dzis kupilam reczniczki kapielowe, fajne za taka cene 19,90, bo na all nie kupowalam bojac sie kiepskiej jakosci...

Cos lodzkie mamusie slabo sie odzywaja

U mnie nie ma.. nawet nie przyjechaly te poszewki male na poduszki

[Irmm]

Dziewczyny o co pytacie swojego lekarza? Oprócz jakiś indywidualnych dolegliwości o co warto zapytać? U mnie wszystko w normie, jestem spokojna, dzidziuś się prawidłowo rozwija. Planuje go zapytać o poród (cc i naturalny), o to czy trzeba zwrócić lewatywe przed... zastanawiam się czy pytania o szpital też mam kierować do niego, tzn o Medeor. Bo wiem że on tam tylko przyjmuje, ale nie ma go na dyżurach

[olena90]

Ogolnie lewatywa to musi byc chyba ze niezdazysz...
Ja jak narazie mam wskazania do SN
A teraz siedze na glukozie

[Irmm]

Ja juz to robiłam, nie było tak źle jak wszyscy mówią :P wynik bardzo poprawny. ale o co pytać jeszcze? :P

[olena90]

Moze jakie warunki tam sa i czy w razie potrzeby bedzie przy porodzie ??

[Irmm]

Właśnie tam dyżur ma chyba tylko jeden Lekarz... ale zapytam. Zapytam gdzie można ewentualnie rodzić z nim w jakimś innym miejscu. Wiem ze w szpitalu z Zgierzu pracuje jeszcze, ale tam chyba warunki są wątpliwe. Orientujecie się?

[olena90]

Niestety nie.. ja biore tylko pod uwage MP.. wiec nie mysle jak jest w innych szpitalach.

[unheeded]

Napisane przez Irmm

Właśnie tam dyżur ma chyba tylko jeden Lekarz... ale zapytam. Zapytam gdzie można ewentualnie rodzić z nim w jakimś innym miejscu. Wiem ze w szpitalu z Zgierzu pracuje jeszcze, ale tam chyba warunki są wątpliwe. Orientujecie się?

A który to lekarz, jeśli mogę wiedzieć?

Szpital w Zgierzu mam najbliżej, ale powiedziałam kategoryczne NIE dla porodu w nim. Dużo moich znajomych miało tę wątpliwą przyjemność, a jeszcze więcej Zgierzanek na czas porodu emigruje do Łodzi, byle dalej od WSS. Jak można rodzić w znacznie przyjemniejszych warunkach i lokalowych i personalnych, to po co świadomie skazywać się na niedogodności?

[Irmm]

Krzysztof Szram. Rozmawiałam z nim i powiedział ze medeor jest bardzo dobrym szpitalem, z bardzo dobrym wyposażeniem i kadrą. I że swojej córce polecałby tylko ten szpital :P boje się trochę porodu...

[unheeded]

Napisane przez Irmm

Krzysztof Szram. Rozmawiałam z nim i powiedział ze medeor jest bardzo dobrym szpitalem, z bardzo dobrym wyposażeniem i kadrą. I że swojej córce polecałby tylko ten szpital :P boje się trochę porodu...

Nazwisko znam, ale nie miałam przyjemności poznać osobiście.

W ciąży byłam u 3 lekarzy, każdy z nich pracuje/pracował w Zgierzu, i każdy z nich polecał wybrać inny szpital. Coś w tym musi być.

Oczywiście nie twierdzę, że jest to rzeźnia; o większych aferach też raczej nie słychać; ale ja osobiście jestem negatywnie nastawiona i staram się unikać.