Mamusie lutowe 2015 - cz. 5

[1141655]

Ja nie zjadłam dziś nic z czekolada

[Ollllciaaa]

Asia, piękna ta czapunia Nie dziwię Ci się, ze zastanawiałaś się czy pojechać 80 km po nią

Aga, brawo Ale i tak szybko ulegniesz :p Ja tak mam.


Dziękuję kobietki za miłe słowa

[Asia1105]

Aga jak się wali to się wali.
Ciągle kasa i kasa, tu to tu tamto.
Zjedz coś z czekoladą to będzie Ci lepiej

A my pod drzwiami znaleźliśmy babkę od sąsiadki w polewie czekoladowej, mmmmmm. Więc jeszcze 10 minut, mierzę cukier po kolacji i szamam

[logoasia]

Napisane przez 1141655

Z Grr fakt,że od nowości a nasze autko to czterolatek nie wymieniliśmy akumulatora itd ale mógł nam odpuścić jeszcze ten sezon
Akurat teraz gdy wszystkie pieniążki miały być na meble do pokoiku :-(

Asiu przynajmniej Tobie się udało zakupy strasznie zazdroszczę
I jaka akcja z czapunia hihi


Lui- super z tym wszystkim

Olcia super zegarek

ale to pierwszy raz sie zdarzyło ze aku padł czy juz wczesniej byly takie akcje? 4 lata to podejrzanie krótko jak na zmianę akumulatora. my doslownie wczoraj kupowalismy dla naszego 7latka, a od nowosci szalał jak ta lala. moze ktos zostawił jakieś swiatło włączone w srodku czy cuś?

[DuszonaMarchewka]

Napisane przez 1141655

Ja nie zjadłam dziś nic z czekolada

Aga jeszcze do północy 3 godzinki
Asia szczęściaro

[1141655]

Napisane przez logoasia

ale to pierwszy raz sie zdarzyło ze aku padł czy juz wczesniej byly takie akcje? 4 lata to podejrzanie krótko jak na zmianę akumulatora. my doslownie wczoraj kupowalismy dla naszego 7latka, a od nowosci szalał jak ta lala. moze ktos zostawił jakieś swiatło włączone w srodku czy cuś?

W zeszłym roku raz nie odpalił.. Ale chwila moment i się udało... No nie wiemy czemu tak się stało. Nigdy z autkiem problemów nie było. Smigal elegancko... No trudno,szkoda ze akurat teraz.... Grunt by był sprawny na te zimę bo jakby w lutym zawiódł to ulala...
Jeszcze mi się mąż rozkłada co mnie martwi... ehhh

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez DuszonaMarchewka

Aga jeszcze do północy 3 godzinki
Asia szczęściaro

Haha nie zjem
Cały czas pamiętam ból z nocy
..

Grr

Musze się na komputer przenieść to zobaczę czapeczke, ale to już z łóżka.


Co do Pawła z rolnika... To wygląda identycznie jak w tv, nawet był w tej kraciastej koszuli, głos ten sam ale miałam ubaw, chociaż coś tego dnia

[martu_la]

Olcia śliczny zegarek

Asia śliczna czapunia

iskra_bozaszczepisz się na krztusiec, bo nie wiem czy to konieczne, bo ja raczej sceptycznie podchodze do szczepien, ale czytałam ze w uk w 2012 bylo duzo wiecej zachorowan i ostatnio mi sie polozna pytala czy chce, a ja sama nie wiem....

Ja właśnie wróciłam z Kościoła a małżonek pojechał do pracy. Zaraz ma przyjechać znajomy z wózkiem, bo od nich kupujemy. Nie mam już gdzie trzymać tego wszystkiego, bedziemy musieli jedna kanape z salony wywalic, tylko trzeba zapytac wlasciciela, bo to jego, ale juz taka zuzyta, wiec mysle, ze nie bedzie problemu. Najwyzej mu zalatwie jakas jak sie bedziemy wyprowadzac.

[logoasia]

Napisane przez 1141655

W zeszłym roku raz nie odpalił.. Ale chwila moment i się udało... No nie wiemy czemu tak się stało. Nigdy z autkiem problemów nie było. Smigal elegancko... No trudno,szkoda ze akurat teraz.... Grunt by był sprawny na te zimę bo jakby w lutym zawiódł to ulala...
Jeszcze mi się mąż rozkłada co mnie martwi... ehhh[COLOR="Silver"]

oj masz rację, lepiej zeby na poród auto bylo sprawne

w dzień kiedy zaczęłam rodzić Marcina mój tż wrzucił kluczyki od auta do studzienki jak otwierał drzwi, a zapasowe nie działały no i co tu robić? to ja dawaj dzwonić do siostry żeby po nas podjechała, bo akurat bylismy u lekarza z Andzią. no to przyjechała, śmialiśmy się całą drogę powrotną, a pod domem odeszły mi wody. i ZONK! a my bez samochodu, bo został pod przychodnią, kluczyki w studzience.. ja krzyczę "wodyyy", a mój tz " o kur**, nie gadaj!". to siostra dała swoje auto i pojechaliśmy będę pamiętać chyba do końća zycia

[1141655]

Napisane przez logoasia

oj masz rację, lepiej zeby na poród auto bylo sprawne

w dzień kiedy zaczęłam rodzić Marcina mój tż wrzucił kluczyki od auta do studzienki jak otwierał drzwi, a zapasowe nie działały no i co tu robić? to ja dawaj dzwonić do siostry żeby po nas podjechała, bo akurat bylismy u lekarza z Andzią. no to przyjechała, śmialiśmy się całą drogę powrotną, a pod domem odeszły mi wody. i ZONK! a my bez samochodu, bo został pod przychodnią, kluczyki w studzience.. ja krzyczę "wodyyy", a mój tz " o kur**, nie gadaj!". to siostra dała swoje auto i pojechaliśmy będę pamiętać chyba do końća zycia

Aaaaaa koszmar!! Ja mam tatę pod telefonem w razie czego w 7 minut jest u nas jaj nie to taksi ale wiadomo jaka to będzie pogoda? W ile by dojechala.. Aaaa masakra

Ja mam zjazd formy, popłakałam się, czuje ze jelita mi się znów wzdymaja... Młody kopie cały dzień i jest to bardzo dokuczliwe. Musze odzyskać mój optymizm, ale jak to zrobić bez czekolady? :/

Jutro idę do kina z koleżanką ta od bliźniaków w brzuszku o 12:30 mamy film. Planujemy popcorn.. Czy mój brzuch to wytrzyma? ale może mi się humor poprawi
Na Igrzyska śmierci idziemy. Bardzo lubię

[iskra_boza]

Już chyba są... Moje ciachoooo :P

Napisane przez martu_la

iskra_bozaszczepisz się na krztusiec, bo nie wiem czy to konieczne, bo ja raczej sceptycznie podchodze do szczepien, ale czytałam ze w uk w 2012 bylo duzo wiecej zachorowan i ostatnio mi sie polozna pytala czy chce, a ja sama nie wiem....

Boże uchowaj! Na nic się nie szczepię, ani na krztusiec, ani na grypę. Swoje pacjentki szczepię, bo taką mam pracę. Ale serdecznie odradzam. W UK od 2012 do lipca tego roku podawali Repevax. Na ulotce pisze, że ciąża jest przeciwwskazaniem. NHS tłumaczy, że w USA i NZ szczepią od lat i nikomu nic się nie dzieje. Od lipca jest nowa szczepionka, Boostrix. Kobiety, które ją dostają to króliki doświadczalne. Chcesz być królikiem dla NHS? Ja nie. Do 2012 nikt nie szczepił na whooping cough i było OK. A flu jab to kolejne gówienko, którego radzę unikać. Większość moich pacjentów w starszym wieku żaliło się, że umierali po niej. We Włoszech właśnie całą tegoroczną serię wycofują- 11 osób juz zmarło. Jestem przekonana, że mniej niż 40% personelu NHS się szczepi. Jak położna mi zaoferowała, to się zaśmiałam, kazałam wpisać REFUSAL w komputer i zapytałam, czy ona się szczepiła (ma 4 dzieci ,w tym jedno z 2012). Nie! Na nic się nie szczepiła

[Asia1105]

Asia co za historia, jak z filmu

Aga oooo Igrzyska, zazdroszczę! Też chcę, tylko koedy? Siostra już była, mówi, że fajne, ale oczywiście zakończenie ****we.
A my jak nie SR to remontowo :P Teraz jeszcze meble poskładać.
Czasu brak na wszystko. Może weekend będzie luźniejszy, a i Kruszynka zejdzie do trgo czasu z wątroby to jest szansa, że wysiedzę

[Panna Migotka 86]

Ollllciaaa super prezent, bardzo podobają mi się takie zegarki ale najważniejsze że TZ już wrócił

Napisane przez lui_89

wróciliśmy, jejku dziewczyny, mamy łóżeczko, pościel, łóżeczko turystyczne, wózek, fotelik, spacerówkę, matę edukacyjną, nosidełko takie sportowe, cały worek zabawek, skrzynkę ubranek, kocyki, wanienkę, nawet pieluszki, ochraniacz na łóżeczko, podgrzewacz do butelek, mam książki o ciąży, o wychowaniu w 1 r.ż., ubrania ciążowe...

normalnie chce mi się płakać ze szczęścia...

wiadomo, trzeba poprzeglądać ubranka, zabawki, bo część pewnie nie będzie się do niczego nadawać, ale mamy cały pokój tym zawalony....

i za co? za jajka z niespodzianką dla ich dzieciaków...

naprawdę się zaraz rozryczę z radości

no to cudownie! pochwal się chociaż częścią

Napisane przez buu007

Panna Migotka no wlasnie pytam bo ja w tamtym roku lukrem krolewskim ozdabialam,barwionym tez,ale w tym chyba sie nie odwaze chyba ze ja tego nie bede jadla,bo to jednak z surowych bialek

ja lukier albo robię tylko cukier puder, gorąca woda i kilka kropel soku z cytryny albo kakao,ewentualnie barwnik
Ale wczoraj w biedrze widziałam całe stoisko dr Oetkera z lukrami, pisakami, posypkami, koralikami i barwnikami

Napisane przez Asia1105

Czapeczka z Ikea

cudowna

Napisane przez Asia1105

A my pod drzwiami znaleźliśmy babkę od sąsiadki w polewie czekoladowej, mmmmmm. Więc jeszcze 10 minut, mierzę cukier po kolacji i szamam

jak cudownie

Napisane przez 1141655

W zeszłym roku raz nie odpalił.. Ale chwila moment i się udało... No nie wiemy czemu tak się stało. Nigdy z autkiem problemów nie było. Smigal elegancko... No trudno,szkoda ze akurat teraz.... Grunt by był sprawny na te zimę bo jakby w lutym zawiódł to ulala...

nasz aku też padł, po 5 latach chyba, bez ostrzeżenia żadnego - pisałam Wam zresztą . Nawet nie próbowalismy go ładować, tylko kupiliśmy nowy, żeby się w lutym nie stresować

Napisane przez logoasia

oj masz rację, lepiej zeby na poród auto bylo sprawne

w dzień kiedy zaczęłam rodzić Marcina mój tż wrzucił kluczyki od auta do studzienki jak otwierał drzwi, a zapasowe nie działały no i co tu robić? to ja dawaj dzwonić do siostry żeby po nas podjechała, bo akurat bylismy u lekarza z Andzią. no to przyjechała, śmialiśmy się całą drogę powrotną, a pod domem odeszły mi wody. i ZONK! a my bez samochodu, bo został pod przychodnią, kluczyki w studzience.. ja krzyczę "wodyyy", a mój tz " o kur**, nie gadaj!". to siostra dała swoje auto i pojechaliśmy będę pamiętać chyba do końća zycia

co za historia

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez iskra_boza

Już chyba są... Moje ciachoooo :P

wygląda pysznie!

[Asia1105]

Napisane przez iskra_boza

Już chyba są... Moje ciachoooo :P



Boże uchowaj! Na nic się nie szczepię, ani na krztusiec, ani na grypę. Swoje pacjentki szczepię, bo taką mam pracę. Ale serdecznie odradzam. W UK od 2012 do lipca tego roku podawali Repevax. Na ulotce pisze, że ciąża jest przeciwwskazaniem. NHS tłumaczy, że w USA i NZ szczepią od lat i nikomu nic się nie dzieje. Od lipca jest nowa szczepionka, Boostrix. Kobiety, które ją dostają to króliki doświadczalne. Chcesz być królikiem dla NHS? Ja nie. Do 2012 nikt nie szczepił na whooping cough i było OK. A flu jab to kolejne gówienko, którego radzę unikać. Większość moich pacjentów w starszym wieku żaliło się, że umierali po niej. We Włoszech właśnie całą tegoroczną serię wycofują- 11 osób juz zmarło.

Mmmm wygląda, pysznie
Ale bardziej podoba mi się Coffee Mate. Uwielbiam. Jak mieszkaliśmy w USA piłam litrami do kawy, czekoladowo malinowe, mmmmm

Ja właśnie zjadłam kawałek babki od sąsiadki, pychaaaaa

[logoasia]

Napisane przez 1141655

Aaaaaa koszmar!! Ja mam tatę pod telefonem w razie czego w 7 minut jest u nas jaj nie to taksi ale wiadomo jaka to będzie pogoda? W ile by dojechala.. Aaaa masakra

Ja mam zjazd formy, popłakałam się, czuje ze jelita mi się znów wzdymaja... Młody kopie cały dzień i jest to bardzo dokuczliwe. Musze odzyskać mój optymizm, ale jak to zrobić bez czekolady? :/

moze powinnas jakies zioła pic codziennie? to juz taki czas ze jelita uciśnięte i gorzej pracują. no a jak nie to jakis detox przez kilka dni na grapeifrutach

Napisane przez iskra_boza

Już chyba są... Moje ciachoooo :P

mmm pysznie wygląda

[iskra_boza]

Napisane przez logoasia

a dzis jadlam pierogi z mięsem i okrasą, pyszoota

Ja sobie usmażyłam nożkę z kurczaka, do tego ziemniaki i buraczki, mmmm. Ale ogóra nie ma

Ciężko mi się poruszać, boli mnie lewe podudzie, tuż pod pośladkiem. Gdyby nie to, to bym jutro pewnie pognała do centrum, a tak to raczej upa.

Napisane przez Asia1105

Mmmm wygląda, pysznie
Ale bardziej podoba mi się Coffee Mate. Uwielbiam. Jak mieszkaliśmy w USA piłam litrami do kawy, czekoladowo malinowe, mmmmm

Ja właśnie zjadłam kawałek babki od sąsiadki, pychaaaaa

U nas jest tylko Coffee Mate w jednym smaku, śmietanki. Szkoda, bo lubię takie wymyślne smaki. Mam kawę karmelową i waniliową, są też syropy różne.

[Ollllciaaa]

Napisane przez logoasia

oj masz rację, lepiej zeby na poród auto bylo sprawne

w dzień kiedy zaczęłam rodzić Marcina mój tż wrzucił kluczyki od auta do studzienki jak otwierał drzwi, a zapasowe nie działały no i co tu robić? to ja dawaj dzwonić do siostry żeby po nas podjechała, bo akurat bylismy u lekarza z Andzią. no to przyjechała, śmialiśmy się całą drogę powrotną, a pod domem odeszły mi wody. i ZONK! a my bez samochodu, bo został pod przychodnią, kluczyki w studzience.. ja krzyczę "wodyyy", a mój tz " o kur**, nie gadaj!". to siostra dała swoje auto i pojechaliśmy będę pamiętać chyba do końća zycia

o jaaa, historia jak z filmu

Napisane przez 1141655

Aaaaaa koszmar!! Ja mam tatę pod telefonem w razie czego w 7 minut jest u nas jaj nie to taksi ale wiadomo jaka to będzie pogoda? W ile by dojechala.. Aaaa masakra

Ja mam zjazd formy, popłakałam się, czuje ze jelita mi się znów wzdymaja... Młody kopie cały dzień i jest to bardzo dokuczliwe. Musze odzyskać mój optymizm, ale jak to zrobić bez czekolady? :/

Jutro idę do kina z koleżanką ta od bliźniaków w brzuszku o 12:30 mamy film. Planujemy popcorn.. Czy mój brzuch to wytrzyma? ale może mi się humor poprawi
Na Igrzyska śmierci idziemy. Bardzo lubię

Aga, nie smutaj. Popij herbatkę albo kawę zbożową, gorzką, bez mleka. Jutro na pewno będziesz miała lepszy humor

Napisane przez iskra_boza

Już chyba są... Moje ciachoooo :P

Pyszne !

A ja oglądam film na tvp1. "Mała, wielka miłość" podoba mi się ten film, tyle razy już go oglądałam

[DuszonaMarchewka]

LogoAsia ale to musiały być emocje szok!

[martu_la]

Napisane przez iskra_boza

Już chyba są... Moje ciachoooo :P



Boże uchowaj! Na nic się nie szczepię, ani na krztusiec, ani na grypę. Swoje pacjentki szczepię, bo taką mam pracę. Ale serdecznie odradzam. W UK od 2012 do lipca tego roku podawali Repevax. Na ulotce pisze, że ciąża jest przeciwwskazaniem. NHS tłumaczy, że w USA i NZ szczepią od lat i nikomu nic się nie dzieje. Od lipca jest nowa szczepionka, Boostrix. Kobiety, które ją dostają to króliki doświadczalne. Chcesz być królikiem dla NHS? Ja nie. Do 2012 nikt nie szczepił na whooping cough i było OK. A flu jab to kolejne gówienko, którego radzę unikać. Większość moich pacjentów w starszym wieku żaliło się, że umierali po niej. We Włoszech właśnie całą tegoroczną serię wycofują- 11 osób juz zmarło. Jestem przekonana, że mniej niż 40% personelu NHS się szczepi. Jak położna mi zaoferowała, to się zaśmiałam, kazałam wpisać REFUSAL w komputer i zapytałam, czy ona się szczepiła (ma 4 dzieci ,w tym jedno z 2012). Nie! Na nic się nie szczepiła

No ja na grype tez juz powiedziałam, że nie, a tego drugiego szczepienia nie byłam pewna, a lepiej sie eksperta dopytac
Więc dzięki za wyczerpującą odpowiedź, ja też nie chce być królikiem doświadczalnym

Ale super ciachooo

[Asia1105]

Napisane przez iskra_boza

Ja sobie usmażyłam nożkę z kurczaka, do tego ziemniaki i buraczki, mmmm. Ale ogóra nie ma

Ciężko mi się poruszać, boli mnie lewe podudzie, tuż pod pośladkiem. Gdyby nie to, to bym jutro pewnie pognała do centrum, a tak to raczej upa.



U nas jest tylko Coffee Mate w jednym smaku, śmietanki. Szkoda, bo lubię takie wymyślne smaki. Mam kawę karmelową i waniliową, są też syropy różne.

Za oceanem to były z tej firmy oirmalnie mleka w różnych smakach. Pychaaaaaaa

[logoasia]

Napisane przez Ollllciaaa

o jaaa, historia jak z filmu

Napisane przez DuszonaMarchewka

LogoAsia ale to musiały być emocje szok!

powiem was ze naprawde bylo smiesznie ja juz bylam ogolnie wymęczona tą ciążą, dzien wczesniej 2h skakalam na pilce, później troche andzie podźwigałam i jak znalazł z tymi wodami, szkoda ze w takim momencie akurat
ale to nie bylo takie chlust jak w filmie, tylko poczułam ze cos ze mnie poleciało w wiekszej ilosci moja andzia akurat z infekcją była,to jeszcze zanim sie zebralismy do tego szpitala to przgotowalam jej obiad, zadzwonilam do poloznej czy mam juz jechac i w sumie godzine od odejscia wod byismy na IP

[iskra_boza]

Dzięki, ciasto naprawdę wyszło mniam. Sama je pożrę, bo mąż nie lubi ciast z owocami. Niedługo łatwiej mnie będzie przeskoczyć, niż obejść hahaha

A mąż był dziś w kuryjskim sklepie. Mają tam polskie produkty, włącznie z polskim chlebem i ogórkami. Mówi, czemu do niego nie zadzwoniłam. No czemu? Nie pomyślałam, że pójdzie do sklepu buuuuuuuu.....

[buu007]

Napisane przez Asia1105

Czapeczka z Ikea

sliczna :0

Napisane przez logoasia

oj masz rację, lepiej zeby na poród auto bylo sprawne

w dzień kiedy zaczęłam rodzić Marcina mój tż wrzucił kluczyki od auta do studzienki jak otwierał drzwi, a zapasowe nie działały no i co tu robić? to ja dawaj dzwonić do siostry żeby po nas podjechała, bo akurat bylismy u lekarza z Andzią. no to przyjechała, śmialiśmy się całą drogę powrotną, a pod domem odeszły mi wody. i ZONK! a my bez samochodu, bo został pod przychodnią, kluczyki w studzience.. ja krzyczę "wodyyy", a mój tz " o kur**, nie gadaj!". to siostra dała swoje auto i pojechaliśmy będę pamiętać chyba do końća zycia

oooo no faktycznie
u mojego tz-eta w rodzinie tez taka historia,zona jego wyjka jak rodzila,wszystko spakowane ida do auta a tam auto na ceglach stoi

iskra jakie ciasto
a tez zauwazylam mam Coffe Mate.
a ogorka-ile chcesz,mam pelno,konserwowych i kiszonych,i nie mam co z tym zrobic,leza i czekaja az ktos sie zlituje i je zje

Aga ale Ci fajnie
tez lubie igrzyska,poszla bym ale nie ma z kim

ale za to,na hobbita pojde z mezem w grudniu sasasa mala zostawimy z wujkiem albo ciocia,tylko czy ja wysiedze 3h?ciezko to widze

ide spac bo mocno zmeczona jestem,cos czuje ze bede miala duze braki u was,bo sie od jutra ostro biore za prace,wiec kochane-tak mowie,choc pewnie i tak bede wchodzila ale bedzie mnie mniej haha
dobranoc

[logoasia]

Napisane przez buu007

ide spac bo mocno zmeczona jestem,cos czuje ze bede miala duze braki u was,bo sie od jutra ostro biore za prace,wiec kochane-tak mowie,choc pewnie i tak bede wchodzila ale bedzie mnie mniej haha
dobranoc

dobrej nocy

[biala17a]

Ho ho widzę że zaczęłyśmy kolejny wątek Ciekawe ile do lutego naprodukujemy
Zrobiłam sobie dzis pedicure i ledwo żyję Niby wszyscy dookoła mówią że mam mały brzuch na 30tc ale już strasznie ciężko się zgiąć. Następnym razem odżałuję kasę i umówię się już do kosmetyczki.

Uciekam spać bo jutro do pracy. Dobrej nocy wszystkim

[1141655]

Napisane przez Asia1105

Aga oooo Igrzyska, zazdroszczę! Też chcę, tylko koedy? Siostra już była, mówi, że fajne, ale oczywiście zakończenie ****we.
A my jak nie SR to remontowo :P Teraz jeszcze meble poskładać.
Czasu brak na wszystko. Może weekend będzie luźniejszy, a i Kruszynka zejdzie do trgo czasu z wątroby to jest szansa, że wysiedzę

[/QUOTE]
No wlasnie tez sie zastanawiam, czy wysiedzimy, jak nie - to najwyzej wyjdziemy :P
ale idziemy z rana, bo po poludniu to juz nie ta forma

zauwazylam,ze ja zyje do 15- potem juz jest równia pochyła

Czapeczkę zobaczyłam- przesliczna

Napisane przez buu007

oooo no faktycznie
u mojego tz-eta w rodzinie tez taka historia,zona jego wyjka jak rodzila,wszystko spakowane ida do auta a tam auto na ceglach stoi

ide spac bo mocno zmeczona jestem,cos czuje ze bede miala duze braki u was,bo sie od jutra ostro biore za prace,wiec kochane-tak mowie,choc pewnie i tak bede wchodzila ale bedzie mnie mniej haha
dobranoc

o jej, to sie zdziwili

Powodzenia w pisaniu na jaki temat w ogole piszesz?

Napisane przez biala17a

Ho ho widzę że zaczęłyśmy kolejny wątek Ciekawe ile do lutego naprodukujemy
Zrobiłam sobie dzis pedicure i ledwo żyję Niby wszyscy dookoła mówią że mam mały brzuch na 30tc ale już strasznie ciężko się zgiąć. Następnym razem odżałuję kasę i umówię się już do kosmetyczki.

Uciekam spać bo jutro do pracy. Dobrej nocy wszystkim

Moj pedicure to juz tylko sciecie paznokci i cale szczescie mam maszynke do stop - to do kapieli stop itd to klade pietki na takim czyms obrotowym - tam wciskam specjalny pumeks albo inna koncowke i to samo sie robi :P

bola mnie plecy na dole z tylu
to na 1000000 procent od dzisiejszego chodzenia
katastrofa naprawde

czy teraz juz tylko bedzie gorzej ??

[iskra_boza]

Napisane przez buu007

sliczna :0

a ogorka-ile chcesz,mam pelno,konserwowych i kiszonych,i nie mam co z tym zrobic,leza i czekaja az ktos sie zlituje i je zje

Kiszonego poproszę. Najlepiej w takim wydaniu

[DuszonaMarchewka]

Haha tak, teraz już będzie gorzej ja muszę skórki wyciąć u stóp bo ostatnio też tylko paznokcie obcielam... Pomaluje nie wiem kiedy..

Oglądam jakiś film na Polsacie i chyba będzie psychiczny...

[wegielek]

Eh no i zanim Was doczytałam to pozapominałam co komu
Aga szkoda, że w Ikei kiepsko i jeszcze ten samochód...znam ten ból...nam w piątek mechanicy zapowiedzieli, że prawd. trzeba będzie wymienić chłodnicę...ja to mam ich już dosyć, bo mam wrażenie, że co od nich wraca ten samochód to w gorszym stanie...jednej rzeczy nie potrafią od bodajże lipca ogarnąć:/ ale to przecież "znajomi mechanicy" od tylu lat naprawiają kolejne samochody...a ja mam ochotę ich udusić...
Asia cudna ta czapeczka...a i brawa się tej Pani należą
Ola super prezent
No i reszty zapomniałam

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

A już wiem pierniczki dekoruję lukrem (najzwyklejszym woda-cukier puder-cytryna) pisakami cukrowymi, kremem dekoracyjnym (takim lukrowym też) i właśnie różnymi ozdóbkami - perełki, śnieżynki i takie tam

[DuszonaMarchewka]

Szkoda że też masz problemy z samochodem, nasz póki co jest sprawny ale na wakacjach też mieliśmy z nim przejścia... No ale cóż... Jednych stać na auto z salonu a innych musi być stać na naprawy

[201704210903]

Olcia super zegarek i dobrze że mąż już wrócił

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2