Odchudzanie na zawołanie i Dieta Turbo PART II

[OneSweetTaste]

Napisane przez kasienka1985

dobre
się uśmiałam

ja tez lubie moje krągłości
szczerze mówiąc wolałabym zostać taka jaka jestem niz być chudą
nie chcę wiele zrzucic, chce wyglądac po prostu estetycznie
zeby móc sie bez problemu rozebrac na wakacjach a nie obsesyjnie myslec, ze kazdy na mnie patrzy i mysli: "ale grubas" <bo ja tak mam >

Ta ja też...
i kombinowanie jak usiąść/wstać, żeby sadło zakryć:p albo, żeby się brzuch tak nie pofałdował

[kasienka1985]

Napisane przez OneSweetTaste

Ta ja też...
i kombinowanie jak usiąść/wstać, żeby sadło zakryć:p albo, żeby się brzuch tak nie pofałdował

hahahahahahahaha noł łej!
ja mam idento!!!!!!!!!!
ale to jest chore... zamiast cieszyć się np. z wakacji to ja się sadłem przejmuje



Czerwony Kameleonku- nie martw się! jutro będzie nowy dzień, wzejdzie słoneczko i będzie dobrze
Trzymam kciuki i wierze w Ciebie

[OneSweetTaste]

Napisane przez kasienka1985

hahahahahahahaha noł łej!
ja mam idento!!!!!!!!!!
ale to jest chore... zamiast cieszyć się np. z wakacji to ja się sadłem przejmuje

swoją drogą to musi śmiesznie wyglądać z boku

[kasienka1985]

Napisane przez OneSweetTaste

swoją drogą to musi śmiesznie wyglądać z boku

dokładnie!
podejrzewam, że normalnie nikt nie zwraca na Ciebie uwagi <wiem, bo ja sam anie zwracam uwagi czy ktos jest gruby czy chudy itp>
a tak- dopiero robisz z siebie przedstawienie

no ale co zrobic jak ma się spaczony mózg

[OneSweetTaste]

Napisane przez kasienka1985

dokładnie!
podejrzewam, że normalnie nikt nie zwraca na Ciebie uwagi <wiem, bo ja sam anie zwracam uwagi czy ktos jest gruby czy chudy itp>
a tak- dopiero robisz z siebie przedstawienie

no ale co zrobic jak ma się spaczony mózg

A ja niestety zwracam:p dlatego taka zestresowana i spięta jakbym kij połknęła chodzę po plaży...

[idgi]

ja to zawsze przybieram pozę taką aby były jak najmneij widoczne te moje fałdki albo taplam się w wodzie (to już mnie w ogóle nie widać) albo po prostu kładę się na brzuchu ->wtedy mam tyłek jak u wieloryba bo wszystko się po bokach rozlewa ale wtedy kładę coś na głowę, ręcznik, gazetę, koszulkę i mało mnie to obchodzi

[OneSweetTaste]

Napisane przez idgi

ja to zawsze przybieram pozę taką aby były jak najmneij widoczne te moje fałdki albo taplam się w wodzie (to już mnie w ogóle nie widać) albo po prostu kładę się na brzuchu ->wtedy mam tyłek jak u wieloryba bo wszystko się po bokach rozlewa ale wtedy kładę coś na głowę, ręcznik, gazetę, koszulkę i mało mnie to obchodzi

A potem wychodzi blada twarz aa bo Ty sie kładziesz na brzuchu, a nie na plecach..:p
a z przodu to co?:p na pół zjaranego tosta się robisz?
nie no porażka dziewczyny
to się musi zmienić

[idgi]

ale sie uśmiałam czytając te posty
Kameleonku, nie przejmuj się, każdemu się może takie coś przytrafić, najważniejsze to się nei poddawać, masz nauczkę na przyszłość, zapamiętaj jak sie teraz czujesz i jak zobaczysz później ciastka to sobie to przypomnij, zobaczysz, będzie łatwiej się oprzeć.

właśnie się obróciłam a na łóżku leży kot, zaległ w pięknej pozycji, przypomniało mi sie jak spałam, obudziłam się i kot leżał obok dokładnei w takiej samej pozycji jak ja XD

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Słodziutka, ja zawsze mialam białą twarz, bardzo często traktuję ją ostrymi środkami do złuszczania i mycia więc opalenizna nie trzyma się zbyt długo, ale od czego są puderki

[kasienka1985]

Napisane przez OneSweetTaste

A ja niestety zwracam:p dlatego taka zestresowana i spięta jakbym kij połknęła chodzę po plaży...

Napisane przez idgi

ja to zawsze przybieram pozę taką aby były jak najmneij widoczne te moje fałdki albo taplam się w wodzie (to już mnie w ogóle nie widać) albo po prostu kładę się na brzuchu ->wtedy mam tyłek jak u wieloryba bo wszystko się po bokach rozlewa ale wtedy kładę coś na głowę, ręcznik, gazetę, koszulkę i mało mnie to obchodzi

Napisane przez OneSweetTaste

A potem wychodzi blada twarz

o matko
dziewczyny nie moge z Was

[OneSweetTaste]

No bo tak to wygląda...:p
pierś do przodu, brzuch wciągnięty, a pośladki ściśnięte
i ja tam jadę wypocząć
jeszcze trochę i zacznę się potykać o własne nogi.. na równiutkim piasku.
mnie też na twarzy się to za długo nie trzyma... ale cóż, coś za coś wolę się umyć niż jak opalona skwarka(taka wiecie pokręcona, połuszczona i świecąca) chodzić...

[idgi]

Słodziutka, racja racja ja to się w ogóle zastanawiam czy nie zrezygnować kompletnie z opalania. ograniczyć do minimum, a do solarium to już nigdy w życiu nie pójdę, o! zresztą już nei pamiętam kiedy ostatni raz byłam

przyniosłam sobie kawałek tego mojego zakalca. i wiecie co, ten mój kot to taka mała ninja. właśnie odkryłam niecne jej zamiary, akurat robiłam coś z aparatem i sfotografowałam jej zamach na zakalca
tylko się nei śmiejcie z mojej miny bo przeżuwałam właśnie

[OneSweetTaste]

Napisane przez idgi

Słodziutka, racja racja ja to się w ogóle zastanawiam czy nie zrezygnować kompletnie z opalania. ograniczyć do minimum, a do solarium to już nigdy w życiu nie pójdę, o! zresztą już nei pamiętam kiedy ostatni raz byłam

przyniosłam sobie kawałek tego mojego zakalca. i wiecie co, ten mój kot to taka mała ninja. właśnie odkryłam niecne jej zamiary, akurat robiłam coś z aparatem i sfotografowałam jej zamach na zakalca
tylko się nei śmiejcie z mojej miny bo przeżuwałam właśnie

Ale słodziak też mam kotka tyle, że syberyjskiego... jak kroję pierś z kurczaka to jest pierwszy:p Zwisa z barku i główkę wkłada mi w miskę:P
Solarium - hehe, ahh ta młodość i naiwność. Dobrze, że się oduczyłam...

[NaTkA_1990]

hej dziewczyna, tez sie nasmialam czytajac te wasze teksty!

moja partnerka do odchudzania sie niestety wykruszyla ( a tak sie cieszylam ze ktos w ten sam dzien co ja zaczyna)

no ale zyjemy dalej.

jesli pozwolicie pochwale sie efektami

dzisiaj 8. dzien 1 tury turbo
czyli po tygodniu spadlo 2,6kg
bardzo sie ciesze bo od dawna nie moglam zejsc ponizej 68 a tu teraz:

69,2..> 67,4..>66,6>...............56:jupi :

coraz blizej celu!!!!

a jak wy planujecie swieta.
bo u mnie fatalnie ni w zab mi nie pasuje ani przerwa ani nic
4. bedzie 8 dzien 2 tury i co????
pomocy mam grzeszyc bo swieta czy co?
jestesmy na swieta u moich rodzicow a potem u rodzicow meza
obydwie rodziny duze i bardzo bardzo duzo pysznosci zawsze jest
co robic???

[wikk27]

Ja mam te szczęście ze w sobotę w sobote przypada mi koniec diety <hurra> i bede mogła sobie pozwolic na co nieco , jednak nie zamierzam przesadzac.
Natka gdybym była na Twoim miejscu to chyba bym zrobiła sobie w niedziele "wolne" od diety

[karmeelek]

Witajcie po dłuższej nieobecności. Muszę przyznać, że było co czytać
Cieszę się, że prawie wszystkie macie dobre humorki i dietkowanie idzie do przodu. U mnie 6 dzień dzisiaj ale jakoś bez rewelacji w tej turze... Kameleonku uszy do góry - każdy z nas ma czasem słabszy dzień. U mnie ta trzecia tura ONZ przebiega tak sobie: ciągle coś się dzieje więc nie pilnuję godzin posiłków, czasem czegoś nie zjem a czasem wcinam coś niedozwolonego. Ostatnio gdy tylko mogę dodaję sera żółtego do posiłków :/ Troszkę mam problemów ze zdrówkiem i to może dlatego tak się dzieje.
Po tej turze robię sobie dzień wolnego a potem kilka dni dietki wysokobiałkowej no i święta... Na szczęście nie planuję obżarstwa - zresztą i tak ostatnio nawet posiłki na ONZ jem na siłę.
Widzę też, że kilka z nas to kociary Ja też mam kotkę: Lusię i chyba to ona właśnie najbardziej cieszy się z moich białkowych posiłków - uwielbia kurczaka i serek wiejski i zawsze mi wsadza pyszczek do talerza jeśli się z nią wcześniej nie podzielę.
Jutro z rana mykam na wagę i dam znać co i jak po 6 dniach.

[Xfionka]

kasienka, Słodziutka, Dziewczyny jesteście niepoprawne, żeby nie powiedzieć nienormalne ;D aczkolwiek w pozytywnym tego słowa znaczeniu To lubię

red_chameleon
dokładnie, zapamiętaj sobie jak się czujesz, a wtedy już nie powinna się taka sytuacja powtórzyć. Pisałam wcześniej, nie warto! Wszystko się ułoży

idgi
hahaha, widzę, że ciacho nie wyszło takie znowu złe skoro kotek się do niego dobierał

Natka
jw. też zrobiłabym sobie wolne w święta.

***
Zaczynają się dni białkowe, a ja siłuję się z mąką sojową ;d udało mi się zrobić z niej naleśniki, które nawet przypominają naleśniki (ale nadal się łamią), zrobiłam też 'mleko sojowe' na które przepis jest na opakowaniu tejże mąki Zobaczymy, zobaczymy co z tego będzie. Jutro 3 białkowe, ufff, jakoś to chyba przeżyję.

[OneSweetTaste]

Napisane przez Xfionka

kasienka, Słodziutka, Dziewczyny jesteście niepoprawne, żeby nie powiedzieć nienormalne ;D aczkolwiek w pozytywnym tego słowa znaczeniu To lubię

Nie wiem o co Ci chodzi

Mnie się tura kończy bodajże w piątek. Nie wiem co dalej...
na razie mam małe załamanie psychiczne aż żyć się odechciewa, a co dopiero myśleć o diecie... Zobaczymy też czy mi coś do tego piątku spadnie Musi!
Boję się jutrzejszego ważenia, bo się trochę obżarłam na kolację i do tego to jeszcze schabowego zjadłam porażka, porażka, mazzzasakra... A trudno, jutro nowy dzień iiii! posiłek węglowodanowo -białkowy! Oszaleję ze szczęścia:P

[Xfionka]

w wakacje 2008 byłam na obozie młodzieżowym w Budapeszcie ;P mimo ograniczenia wiekowego 13-19 lat, znalazł się tam jakimś cudem chłopiec z rocznika 1996 Mówię wam, większego agenta/podrywacza w tym wieku nie spotkałyście. A teraz to już poważny mężczyzna przecież (14 lat! ;o) no i tak ostatnio czasem do mnie pisze na gg. ;P Rozmowa dzisiejsza, dosłownie przed chwilą:

Jędruś
21:28:03
hej
Fionka
21:34:36
cześć młody ;P
21:34:38
co tam? ;>
Jędruś
21:34:43
nic
21:34:45
nudaaa
21:35:03
a co tam u największej sex bomby w szwecji ?
21:35:05
;>
Fionka
21:41:57
aa, po staremu, wiesz
21:42:03
szkoła, wypady ze znajomymi,
21:42:06
odchudzanie
21:42:10
i tak się kręci.
Jędruś
21:43:54
odchudzanie !!
21:43:56
hahahhaah
21:43:59
ty nie musisz
Fionka
21:44:13
oczywiście, że tak ;P
Jędruś
21:44:18
dla wielu i tak zawsze bd idealna
Fionka
21:45:07
jesteś uroczy, ale chyba dawno mnie nie widziałeś ;P
21:45:17
poza tym, nie czuję się ze sobą dobrze, więc muszę coś z tym zrobic
Jędruś
21:46:00
trzeba siebie zaakceptować żeby stać się lepszym
21:46:06
to pierwszy krok
21:46:07
;>
Fionka
21:46:51
hm, akceptuję się, ale nie zupełnie. jak już będę wyglądać tak jak chcę, to wtedy będzie totalna samoakceptacja
21:50:07
Nie zgodzisz się ze mną, że jeśli robię coś co pomoże mi poczuć się lepiej ze sobą, to powinnam to kontynuować? ;>
Jędruś
21:50:23
powinnaś
21:50:49
jeśli naprawdę tego chcesz to jest to wskazane żeby zwyczajnie lepiej się poczuć
22:01:29
cukiereczku ;>
Fionka
22:01:36
cukiereczku ;>?
Jędruś
22:01:46
a jak ?
Fionka
22:01:54
a czemu tak?
Jędruś
22:01:59
słodka jak cukierek ;>
22:02:02
pasuje

No i powiedzcie, że to nie jest urocze

[OneSweetTaste]

Dla mnie to trochę by to pod prawo podchodziło:p on 14 a ja 21
Oni wszyscy są słodcy na początku, tylko potem gorzknieją:p jak zielona herbata, która jest źle zaparzona.
ależ dzisiaj ze mnie cynizm bije
Już się poprawiam

[Xfionka]

Słodziutka, chyba zacytuję Cię na facebooku, mogę?

[OneSweetTaste]

Napisane przez Xfionka

Słodziutka, chyba zacytuję Cię na facebooku, mogę?

Hehe, spoko tak se przed chwilą palnęłam;p trochę mnie zaskoczyłaś
Będę sławna!
tak w ogóle to czasem/teraz to już baaardzo rzadko / piszę wiersze...szukam gdzie by tu je ulokować, żeby się "pochwalić"...
tak mnie coś naszło...

[Xfionka]

Zarzuć coś czasem to Cię rozsławię w sieci

[OneSweetTaste]

Napisane przez Xfionka

Zarzuć coś czasem to Cię rozsławię w sieci

LOL! Nie mając konta na facebook'u będę już na nim sławna.
Dzięki Ci, mój Ty menadżerze PR.
ps. słyszałyście tekst "żeby zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko, wystarczy kupić/upiec dwa ciasteczka?" ale mam pompę z tego

[Xfionka]

Zawszę do usług talenty trzeba promować ;D
Widzę, że już mam tekst na facebook na jutro : DDD hahaha

[OneSweetTaste]

Napisane przez Xfionka

Zawszę do usług talenty trzeba promować ;D
Widzę, że już mam tekst na facebook na jutro : DDD hahaha

Spoko, czuję się pod presją jak Ci niczego jutro nie wymyślę na wtorek:p

Zaraz nas stąd wyrzucą


PRZYPOMINAM! Wszem i wobec!
Mierzymy się jutro!! te nasze schaby kochane za którymi w życiu nie będziemy tęsknić! i które już niedługo znikną z naszego wspaniałego, chudnącego, słonecznego świata! (na zielono, bowiem to kolor nadziei )
A w wakacje to jeszcze zobaczycie! W telewizji będę:p taką imprezę zrobię (swojemu TŻ-owi powiedziałam, że flaszkę stawiam jak schudnę poniżej 70kg a on popitę:P) niech chłopak też coś z tego ma. Myślicie, że to dlatego mnie tak wspiera?


Nie no, o tym wspomniałam dopiero później...

[Xfionka]

Nooo lepiej się postaraj A tymczasem do łóżka, spać ! Dobranoc

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Hahahaha, nie no, z pewnością nie ma innych celów Twój TŻ w tym wszystkim, niż po prostu Cię wspierać ;P Nie martw się xd

[red_chameleon]

Do każdej z Was dziękuję za słowa wsparcia. Są one dla mnie bardzo ważne i te baty również I mam nadzieję, że będzie tak jak mówicie, że jak teraz spojrzę na ciastka to biedę zobaczę...
Moje wymiary (zbyt dużo to się nie zmieniły przez prawie miesiąc):
boczki- 94,5
talia- 80
biodra- 103
udo- 61
piersi- 94,5
łydka- 38,5 (nie ma zmian:/)
biceps- 29 (nowy wymiar)
Niech się stanie tak jak Słodziutka mówi, że te wymiary (duże) nasz opuszczą i nie wrócą!

[Xfionka]

Dzień dobry właśnie zrzuciłam moje śniadanie na podłogę
A oto wymiary :

biust: 77/88 ;((((((((
talia: 75
brzuch: 88
biodra: 99? (pewnie odjęłam sobie przy mierzeniu żeby 100 nie zobaczyć ;d w każdym razie coś koło tego będzie.)
udo: 59/53/44
łydka: 34
ramię: 28

Trzeba to zmienić, trzeba!

[karmeelek]

Jak zapowiadałam dziś z rana było ważenie i po 6 dniach III tury ONZ spadło mi 1,3 kg - może to nie żadna rewelacja ale i tak się cieszę Bo trochę odstępstw też przecież było...
Niestety nie mam jak się zmierzyć, żeby podać wymiary ale wiem, że ciągle coś spada - łącznie z moimi spodniami więc jest dobrze

[wikk27]

Ja zacznę od góry

Ramie -jest 26 spadło (-3)
Biust - 89 (-1) wiec nie jest źle
Talia - 75 (- 3)
Brzuch - 86 (-4)
Biodra - 88 (-4)
Udo - 55 (-5) /
Łydka - 36 - bez zmian

Zaznaczę , że oprócz diety ćwiczę codziennie i raz w tygodniu aerobik , chociaz zamierzam zaczac 2-3 razy w tygodniu

A te wymiary to po 9 dniach Turbo ....


Pozdrawiam i czekam na resztę !