Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

[jusali]

No moja siostra tez sama...ale mnijsza z tym. Widizałam Twoje makijaże Candy Killer
Bardzo ładne

[Aali]

Napisane przez Candy Killer

heh do mnie dzisiaj kolezanka wpadla zebym jej zdezynfekowala kolca bo w piatek idzie przekluwac...mowilam "idz do studia" ale ze to dzieciak to kasy nie ma i kolezanka bedzie jej kluc jakas...no to skoro kolezanka to niech ma chociaz kolczyka porzadnie zdezynfekowanego :P az sie boje o nia no ale czegoto dzieciaki nie wymysla...

Na Twoim miejscu stanowczo odradziłabym kolezance przebijania jezyka u kolezanki. Niech idzie do porządnego studia bo to sie moze bardzo źle skonczyc. Ja wszytskie moje kolczyki robilam sobie sama ( pępek 2 razy, obie brwi, nos chyba z 4 razy bo jak mi sie nudzilo to zarastało a później znowu mi sie zachciało i tak w kółko, płatki uszu, chrząstki w uszach) ale jak zdecydowałam się na kolczyk w jęzorku wiedziałam ze musze isc do studia bo język to miejsce z którym nie ma przelewek. fakt ze boli najmniej ale to jednak miejsce w jamie ustnej,cholernie wrażliwe. Naprawde odradziłabym stanowczo robienia tego zabiegu przez osobe niewykfalifikowaną i w nie sterylnych warunkach. Pozdrawiam

[jusali]

No cóż...moim zdaniem i język i brew należą do miejsc silnie unerwionyc i najtrudniejszych do przekłucia....
Chociaż mam z Tobą wiele Wspólnego

[natalczak]

Jak dobrze pojdzie to moze w piatek bede szla sie kluc,tak bym chciala zeby sie udalo

EDIT: asiaTM i co przeklulas juz?

[asiaTM]

jeszcze nie. dopiero w lipcu, musze do łodzi jechać bo u mnie w mieście przebija na czarno tylko jakiś koleś w dredach dzięki ale nie xD

chciałam kolo 22 lipca jak starsi pojada ale zaryzykuje i zrobie wcześniej bo potem beda dodatkowe bóle brzuszka

byłam w poniedzialek u dentysty i mam zęby powiedzmy te najważniejsze juz zrobione i ide do niego po wakacjach dopiero

nataleczek jak sie uda zdaj relacje !!! : )

[jusali]

cieszę się, że w końcu będziecie mniały kolczykiw języku:P
Jak moja siorka wczoraj przekłuła język to jej dzisiaj juz naprawdę spuchł....poszła do pracy biedna:P
Będzie mało mówić:P

[natalczak]

Jesli sie ua to zdam pewnie

Nie strasz mnie ta opuchlizna chcialabym zaliczac sie do tych osob ktorym nie puchnie ale znajac moje szczescie ni da rydy

[asiaTM]

tez mnie opuchlizna przeraża..

ej a jak mi język spuchnie i nie bede z nikim rozmawiać to sie chyba nikt nie kapnie ? xD
choć jak sie skalecze etc. to mi sie b. szybko goi wiec jest szansa że nie bede wyglądać jak poduszkowiec, albo szybko to minie

bo jak starsza sie dowie to mi go razem z językiem wyrwie
a mam juz te 18 lat....za 4 miesiące ugh. ; )

[natalczak]

ja mam 19 i sie obawiam reakcji starszych

[jusali]

Jak już wcześniej wspominałam, mam kolczyk blisko cosyć czubka języka...dlatego nie miałam za dużej opuchlizny. Moja siostra ma dalej kolczyk i jej język bardziej spuchł niż mnie. Zabroniłam jej palić nawet....ciekawe czy wytrzyma?
Ma też wrażenie, że lekko za bardzo jej górna kulka przylega do języka....ale ma jeszcze troszkę miejsca między językiem a kulką, więc nie wchłonie jej się kolczyk. Specjalnie kazałam jej założyć większe kulki, bo mniejsze mogą się prędzej wchłonąć.
Wczoraj miała ochotę już wyciągnąć kolec, bo denerwuje ją ta opuchlizna. Nie boli aż tak bardzo, ale wszystko jej przeszkadza...zawsze tak na początku jest.
Jak prawie nic nie mówi to kulka się lekko odciska na górze, dlatego kazałam jej starać sie mówić jak najwięcej, żeby kolczyk się nie zależał i niech się przyzwyczja. Nie sepleni za bardzo. Czasami właśnie jak nie ćwiczy mówienia.
Za fachowca się nie uważam, ale dużo o tym czytałam i wiem troszkę jak dbać o kolczyk z własnego doświadczenia

[jusali]

Wiecie....moja mam wie nawet o moim intymnym kolczyku ( o sutkach jeszcze nie i nie prędko się dowie) i nic...po prostu waża, że kolczyki do głupota, oszpecanie się i okaleczanie....no cóż, my wszyscy lubimy się okaleczać:P
Za kolczykami nie jest za bardzo, ale sama mi doradza co i jak
Dobra jest

Nie zabrania mi sie kolczykować, mówi, że to moja sprawa i sama siebie po prostu oszpecam i ją to nie interesuj. Ale nie zawsze tak było
Kiedys nie mogłam mieć piercingu....dobrze, że zmieniła zdanie

[asiaTM]

moja sie zawsze dowiaduje po fakcie a wtedy sobie może
pozwoliła mi przekłóć brew, nos cokolwiek byle nie jezyk, warga, brzuch..
kiedyś mialam ochote na warge ale mi przeszło, w brzuchu nie chce

w języku tak tak! i może sie jeszcze nad brwią zastanowie, kolega dziś chyba poszedł sobie ją przebić, zobacze jak wygląda

ja mam dość którki język i też pewnie mi założą bliżej czubka

jak pojade do studio to wezme ze 3 osoby ze sobą żeby nie pozwoliły mi zwiać bo mam treme musze przyznać ; )

[natalczak]

Powiem ci ze ja tez. ale pojade chyba sama. Boze zebym tylko kase miala... jesli nie zrobie w piatek to cale wakacje nie zrobie

[jusali]

No jak się ma krótki język to można zrobić dalej kolczyk, ale pod spodem będzie koło wędzidełka. Za pierwsyzm razem miałąm tak....teraz juz bym nie chciała miec tak:/
Denerwowało mnie to, że jak językiem ruszałam na boki to lekko zahaczał o wędzidełko kolec... Niby to nic, ale po paru miesiącach to się robi męczące...

[natalczak]

Ja nie wiem jaki mam jezyk ale chyba normalnej dlugosci

[jusali]

Jeśli masz wędzidełko pod spodem blisko czubka języka to tak przekłuwają jakbys miała krótki język

[natalczak]

Nie mam chyba blisko.Kiedys mi podcinali wiec chyba nie

[jusali]

E, to spoko
Możesz mieć dosyć głeboko przekłuty język:P
Ponoć jest taka reguła, że przekłuwa się 1,5-2cm od czubka

[natalczak]

sprawdzilam wlasnie gdzie to u mnie wypada i wyszlo ze dosc blisko konca wiec chyba mam dlugi jezyk

[jusali]

A ja dzisiaj mam dobry dzień. Mam już monroe. Nie wiem czymi pasuje...mniejsza z tym

[natalczak]

Zrobilas juz? Pokaz jesli mozesz

[jusali]

No nie mam aparatu cyfrowego ani kabla do telefonu

[natalczak]

A nie mozesz pozyczyc od kogos?Plizz

[jusali]

Postarałabym się. ale niczego nie obiecuję. Najwcześniej to w piątek albo w sobotę

[Candy Killer]

Napisane przez Aali

Na Twoim miejscu stanowczo odradziłabym kolezance przebijania jezyka u kolezanki. Niech idzie do porządnego studia bo to sie moze bardzo źle skonczyc. Ja wszytskie moje kolczyki robilam sobie sama ( pępek 2 razy, obie brwi, nos chyba z 4 razy bo jak mi sie nudzilo to zarastało a później znowu mi sie zachciało i tak w kółko, płatki uszu, chrząstki w uszach) ale jak zdecydowałam się na kolczyk w jęzorku wiedziałam ze musze isc do studia bo język to miejsce z którym nie ma przelewek. fakt ze boli najmniej ale to jednak miejsce w jamie ustnej,cholernie wrażliwe. Naprawde odradziłabym stanowczo robienia tego zabiegu przez osobe niewykfalifikowaną i w nie sterylnych warunkach. Pozdrawiam

ja jej powiedzialam co o tym mysle ale skoro sie uparla to jej problem...ja jej moge zagwarantowac sterylnego kolczyka jedynie i igly w tym wypadku o reszte niech sie martwi...nie moj jezyk nie moja sprawa

[jusali]

A ty Candy masz kolczyk w języku?
Bo nie wiem nawet...

[Candy Killer]

mialam ale wyjelam bo zjechalam sobie szkliwo

[jusali]

Uuu...po jakim czasie Ci się zjechało?
Mnie kulki metalowe nie uderzały o skzliwo, ale i tak wolałam założyć sobie plastikowe na wszelki wypadek...a poza tym świecą w UV, więc bajer jest

[dasza89]

Chciałam zapytać jaki jest powód krwawienia języka w 9 dniu po przebiciu....nie moge sie zdomu ruszyc bo sie boje ze dostane krwotoku..nie przespalam juz 2 nocy....facet w studio powiedzial ze musialam podraznic ale nastepnego dnia siedzialam przy stole i krew poszla tak sama z siebie dzis w sklepie to samo kucnelam a tu mnie zalewa w buzi przez te krwotoki rodzina naciska zebym sciagnela kolczyk...mowia ze cos zle zrobiono ze moze zakazenie JUZ SAMA NIE WIEM CO ROBIC ;(;( POMOCY szybko BŁAGAM

[natalczak]

moze po prostu przeklul ci zyle? idz do innego studia albo do lekarza i niech ktos obiektywnie oceni czy zadne naczynie nie jest przebite.