W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...

[Navien]

Napisane przez bassienkaw

ups... no to sorki

No co Ty, po prostu Twoją historię znamy bardzo dobrze i każdy wie ile osiągnęłaś

[pat111]

Napisane przez Marzeniatko

Tyle tylko, że coś mało tego wszystkiego.

Małooooooooooooo? No co Ty Ja czuję się taka pełna, że zaraz pękne.. pozatym mnie się wydawało, że dużo jem Zresztą jajecznica z dwóch jajek to duża porcja, fasolki też dużo było, a jak jest ciepło to pewnie same z doświadczenia wiecie, że nie chce się jesć , więc i tak musiałam w siebie to wmusić )

A Andziuchna z jakich lini leciałaś ; > >? I co Twoim zdaniem warto zwiedzić? Prócz centr handlowych DD A i jeszcze coś.. jak się ubrać? Bo tam wiecznie pada a u nas pięknie Myślałam o jeansach jakieś tunice i sandałach, żeby się nie zaparzyć.. ale na miejscu znów może być mokro. Chociaz temp. są powyżej 20, zobaczymy za 3 tygodnie jak będe miała wsadać w ten "pociąg"

[andziuchna]

Napisane przez pat111

Małooooooooooooo? No co Ty Ja czuję się taka pełna, że zaraz pękne.. pozatym mnie się wydawało, że dużo jem Zresztą jajecznica z dwóch jajek to duża porcja, fasolki też dużo było, a jak jest ciepło to pewnie same z doświadczenia wiecie, że nie chce się jesć , więc i tak musiałam w siebie to wmusić )

A Andziuchna z jakich lini leciałaś ; > >? I co Twoim zdaniem warto zwiedzić? Prócz centr handlowych DD A i jeszcze coś.. jak się ubrać? Bo tam wiecznie pada a u nas pięknie Myślałam o jeansach jakieś tunice i sandałach, żeby się nie zaparzyć.. ale na miejscu znów może być mokro. Chociaz temp. są powyżej 20, zobaczymy za 3 tygodnie jak będe miała wsadać w ten "pociąg"

lecialam z centralwings... a ja nie bylam w samym lodnynie, tzn tylko przejazdem ale tam warto zwiedzic wszystko!! a ja lecialam z samego rana i mialam dlugie spodnie obcasy i bluzke z dlugim rekawem ale taka cienka no i wzielam kurtke do samolotu bo w samolocie choldno jest wiec warto miec jakas bluze przy sobie.. tam to pogoda smieszna ale da sie wytrzymac

[Navien]

ho ho, o Wy podróżowniczki Ja samolotem będę leciała we wrześniu hihih

[Marzeniatko]

Napisane przez bassienkaw

ups... no to sorki

Ee, no ale to nie w takim celu było. Spójrz na pierwszą stronę wątku, tam też niezłe cuda są. tzn. zdjęcia sprzed i po

A Ty jesteś u nas na wątku mile widziane, nie ma to tamto. Co nie dziewczynki?

[pat111]

Napisane przez Navien

ho ho, o Wy podróżowniczki Ja samolotem będę leciała we wrześniu hihih

Tez pierwszy raz? Tak samo zdygana jak ja ?

[Navien]

Napisane przez Marzeniatko

Ee, no ale to nie w takim celu było. Spójrz na pierwszą stronę wątku, tam też niezłe cuda są. tzn. zdjęcia sprzed i po

A Ty jesteś u nas na wątku mile widziane, nie ma to tamto. Co nie dziewczynki?

jasne, że mile widziana

Napisane przez pat111

Tez pierwszy raz? Tak samo zdygana jak ja ?

Nie, nie pierwszy, a lot samolotem to super przyjemna sprawa, więc się nie bój Ja to trochę jestem zdygana przed całą podróżą ogólnie, nie przez samolot, bo to to pikuś najmniejszy

[pat111]

Napisane przez Navien

jasne, że mile widziana



Nie, nie pierwszy, a lot samolotem to super przyjemna sprawa, więc się nie bój Ja to trochę jestem zdygana przed całą podróżą ogólnie, nie przez samolot, bo to to pikuś najmniejszy

Ja mam już wizje katastroficzne DDDDDD Sama siebie straszę i tak właśnie na tym wychodzę.. zawsze się broniłam przed lataniem rękami i nogami, ale teraz trzeba i chce lecieć ! )) Jak wszyscy mówią, że jest super to musi być super, prawda?? Prawda ! Przynajmniej się tego będę trzymac. Ja wylatuję z Pyrzowic a Ty? I jakie linie? (już mam obsesje z tego powodu Wszystkich naokoło wypytuję, bo mam 1000-ce pytań)

[Navien]

Napisane przez pat111

Ja mam już wizje katastroficzne DDDDDD Sama siebie straszę i tak właśnie na tym wychodzę.. zawsze się broniłam przed lataniem rękami i nogami, ale teraz trzeba i chce lecieć ! )) Jak wszyscy mówią, że jest super to musi być super, prawda?? Prawda ! Przynajmniej się tego będę trzymac. Ja wylatuję z Pyrzowic a Ty? I jakie linie? (już mam obsesje z tego powodu Wszystkich naokoło wypytuję, bo mam 1000-ce pytań)

Ja z Warszawy, a jakie linie to nawet nie wiem hehe. Bo lecę z biura podróży i nawet się nie pytałam czym lecimy to jest ekstremalne, więc nic nie bój

[topcia06]

Ja dzisiaj:
ś: owsianka
II ś: kromka chleba pełnoziarnistego z serem pleśniowym i pomidorem
o: fasolka szparagowa
k: gotowana pierś kurczaka z sosem koperkowym ( z jogurtu nat.)
i między czasie kilka jabłek, śliwek... i duuuużo wody
Za to nie byłam dzisiaj na rowerze. Tylko Weider wieczorem i hula- hop.

[pat111]

A ja dziś się oczyszam i narazie 2 herb. czerwone i litr wody, a cały dzień się opalam i oto efekty-> http://img360.imageshack.us/img360/9438/47072433iz7.jpg Haha, niezła różnica co ; >> Wymazałam tło, bo niespecjalnie ładnie

[Marzeniatko]

Napisane przez pat111

A ja dziś się oczyszam i narazie 2 herb. czerwone i litr wody, a cały dzień się opalam i oto efekty-> http://img360.imageshack.us/img360/9438/47072433iz7.jpg Haha, niezła różnica co ; >> Wymazałam tło, bo niespecjalnie ładnie

Nieźle, nieźle. Ja mam bardzo podobnie, może nawet trochę mocniej.

edit:
a tak w ogóle, to nie wiem czy to oczyszczanie to dobry pomysł. Siedzisz na słońcu, odwodnisz się.

[pat111]

Napisane przez Marzeniatko

Nieźle, nieźle. Ja mam bardzo podobnie, może nawet trochę mocniej.

edit:
a tak w ogóle, to nie wiem czy to oczyszczanie to dobry pomysł. Siedzisz na słońcu, odwodnisz się.

Napewno mocniej ) Bo ja naturalnie jestem jasną blondynką, a Ty szatynką Piję dużooooooooooo wody, wiec się nie martw )) Zmykam już sprzątać !!

[Aubade]

up up , ale cisza na naszym wątku , przez cały dzień 3 wiad. , ale wkońcu wakacje i nie każdy ma czas :P

u mnie dziś tak :
2,5- km. rowerek
2 - km bieganie

a zjadłam :
przed śniadaniem ; troche arbuza
śniadanie ; bułka grahamka z szynką bez masła
obiad - łapka z kurczaka na parze + warzywa
kolacja - dosłownie 2 łyżeczki podjedzone z tależa Tż`ta jajecznicy

miedzy czasie - serek homogenizowany truskawkowy ( hmm pisało 140kal. ), i dużo wody

tak minał mój dzień diety .... w sumie nie wiem , aż musze sprawdzić kiedy się do was przyłączyłam

Edit : dokładnie miesiąc minał jak się do Was przyłączyłam , odnalazłam moją 1 marudną notke na tym wątku he wg. mnie róznicy w moim wyglądzie nie ma yhym .

[topcia06]

Napisane przez Aubade

up up , ale cisza na naszym wątku , przez cały dzień 3 wiad. , ale wkońcu wakacje i nie każdy ma czas :P

u mnie dziś tak :
2,5- km. rowerek
2 - km bieganie

a zjadłam :
przed śniadaniem ; troche arbuza
śniadanie ; bułka grahamka z szynką bez masła
obiad - łapka z kurczaka na parze + warzywa
kolacja - dosłownie 2 łyżeczki podjedzone z tależa Tż`ta jajecznicy

miedzy czasie - serek homogenizowany truskawkowy ( hmm pisało 140kal. ), i dużo wody

tak minał mój dzień diety .... w sumie nie wiem , aż musze sprawdzić kiedy się do was przyłączyłam

Edit : dokładnie miesiąc minał jak się do Was przyłączyłam , odnalazłam moją 1 marudną notke na tym wątku he wg. mnie róznicy w moim wyglądzie nie ma yhym .

Wiesz, że wciąż za mało jesz, no nie?

Ja w poniedziałek idę do lekarza. Po trzech tygodniach naprawdę ścisłej diety i ćwiczeń, nie schudłam ani grama. Chyba w dalszym ciągu nęka mnie problem hormonów. Muszę z tym w końcu zrobić porządek.

[Navien]

Helloł skarby Ja nareszcie wracam do wagi sprzed wyjazdu nad morze, bo okazało się, że przytyłam wówczas i waga skakała już nawet do 65, a teraz na nowo jest 62,5 podajże

Zapisałam się na aerobik, o ile wam już o tym nie wspominałam, więc od poniedziałku zaczynam niezły trening 5 razy w tygodniu mega wycisk hihih

Wczorajsza moja babska imprezka udała się super. Świntusiłyśmy, opowiadałyśmy sprośne rzeczy, głupie kawały i straszne historie (a co! Tylko mężczyźni to zbereźnicy?! )

A za chwilę lecę na kolejne party.
No i nie zgrzeszyłam wczoraj zbytnio. Na kolację zjadłyśm sałatkę z kurczakiem, później big milka i ze 4 herbatniki - takie zwykłe, bez czekolady itp A i dwie mrożonki owocowe, ale one to mają po 20 kcal każda, więc tyle co nic

Dziś też nie zamierzam szaleć. Poza tym jak do tej pory tylko dwa posiłki za mną. Na śniadanie koło 11-12 jajecznica z dwóch jajek i z odrobiną wędlinki, kromka chleba razowego, pomidor, przed chwilą dwie nektarynki, banan, pomarańczą pokrojone w kostkę i polane jogurtem naturalnym. Nie jadłam nic więcej, bo źle się czuję, pogoda jest tak okropna, że nie wiem co ze sobą zrobić. Dopiero powoli dochodzę do siebie. Trochę pospałam, wypoczęłam i czekam na burzę, bo już dawno powinno padać i trochę oczyścić powietrze.

Topciu, nie martw się, może faktycznie to sprawa hormonów, lekarz Ci z pewnością pomoże

[guantanamera]

Czesc dziewczyny
Podczytuję Was trochę, Navien widzialam zdjęcia przed i po Pieknie schudlas chociaz w wersji wiekszej tez mi sie podobasz
Topcia znam ten bol z dieta...mam chora tarczyce Hashimoto i zwolniony metabolizm... niech Ci lekarz da skierowanie na morfologie i poziom hormonu tarczycy TSH.. ja od 8 lat biore leki, ktore to reguluja..i naszczescie juz nie tyje od powietrza

[pat111]

Jaka cisza się zrobiła Ja zrobiłam wielkie pranie i teraz ktoś musi to wszystko wyprasować.. więc zmykam

[topcia06]

Pat111, ja mam całe mieszkanie do wysprzątania, ale jakoś mi się nie chce. Jutro się tym zajmę
A wczoraj wieczorem byłam na kolejnej imprezie i postanowiłam, że dopóki nie schudnę nie pójdę więcej na coś takiego. Okropnie się czuję na takich imprezach w towarzystwie moich pięknych, szczuplutkich koleżanek.
Chciałam w tym roku jechać do sanatorium na odchudzanie, ale lekarz nie chciał mi dać skierowania a szkoda. Może tam bym trochę zmieniła sposób patrzenia na to wszystko.
Cóż, mam nadzieję, że jutro w końcu trafię na jakiegoś kompetentnego lekarza, który znajdzie przyczynę niespadania mojej wagi

(aha, przyjaciółka przywiozła mi z Gdańska torebkę pikantnych wafli tylko co ja mam z nimi teraz zrobić?)

[pat111]

Napisane przez topcia06

Pat111, ja mam całe mieszkanie do wysprzątania, ale jakoś mi się nie chce. Jutro się tym zajmę
A wczoraj wieczorem byłam na kolejnej imprezie i postanowiłam, że dopóki nie schudnę nie pójdę więcej na coś takiego. Okropnie się czuję na takich imprezach w towarzystwie moich pięknych, szczuplutkich koleżanek.
Chciałam w tym roku jechać do sanatorium na odchudzanie, ale lekarz nie chciał mi dać skierowania a szkoda. Może tam bym trochę zmieniła sposób patrzenia na to wszystko.
Cóż, mam nadzieję, że jutro w końcu trafię na jakiegoś kompetentnego lekarza, który znajdzie przyczynę niespadania mojej wagi

(aha, przyjaciółka przywiozła mi z Gdańska torebkę pikantnych wafli tylko co ja mam z nimi teraz zrobić?)

Przesłać mi pocztą

[andziuchna]

Napisane przez topcia06

Pat111, ja mam całe mieszkanie do wysprzątania, ale jakoś mi się nie chce. Jutro się tym zajmę
A wczoraj wieczorem byłam na kolejnej imprezie i postanowiłam, że dopóki nie schudnę nie pójdę więcej na coś takiego. Okropnie się czuję na takich imprezach w towarzystwie moich pięknych, szczuplutkich koleżanek.
Chciałam w tym roku jechać do sanatorium na odchudzanie, ale lekarz nie chciał mi dać skierowania a szkoda. Może tam bym trochę zmieniła sposób patrzenia na to wszystko.
Cóż, mam nadzieję, że jutro w końcu trafię na jakiegoś kompetentnego lekarza, który znajdzie przyczynę niespadania mojej wagi

(aha, przyjaciółka przywiozła mi z Gdańska torebkę pikantnych wafli tylko co ja mam z nimi teraz zrobić?)

no ja sie wczoraj tez spotkalam z kolezankami... jedna strasznie chuda od zawsze a druga anorektyczka a raczej juz teraz chyba bulimiaczka... wiem ze to straszne ale jakos sie okropnie przy nich czulam

co do wafli to umow sie z kims, sama zjedz jednego a niech kolezanka zje reszte (a co! niech tyje:P:P:P-zart)

no i dzis zaczynam plazowanie.. ;d

[topcia06]

Napisane przez pat111

Przesłać mi pocztą

Napisane przez andziuchna

co do wafli to umow sie z kims, sama zjedz jednego a niech kolezanka zje reszte (a co! niech tyje:P:P:P-zart)

Oddałam je bratu Ma 180 cm wzrostu i waży 65 kg, więc jemu się należą.

[pat111]

Napisane przez topcia06

Oddałam je bratu Ma 180 cm wzrostu i waży 65 kg, więc jemu się należą.

No jak mogłaś

[wredna maupa23]

Witam

nie czytałam wszystkich watków od początku ale też się odchudzam zaczełam miesiąc temu od wizyty u lekarza - dietetyka i powiem wam ze schudłam 8 kg . od zawsze byłam wieksza od swoich koleżanek,wiec teraz gdyurodziłam córke postanowiłam sie wziąść za siebie dla własnego zdrowia i wyglądu czuje sie inaczej jakas taka lzejsza i mam zr schudnąc jeszcze 20 kg wiem sporo ale cóż - kochanego ciałka nigdy za wiele - nie wstydze sie siebie ale mogłoby byc lepiej . Pozdrawiam

[andziuchna]

Napisane przez topcia06

Oddałam je bratu Ma 180 cm wzrostu i waży 65 kg, więc jemu się należą.

OLABOGA!! to on wazy tyle ile ja teraz LOL no jest o 5cm wyzszy ale wiadomo u facetow waga rozklada sie inaczej... no to niezla chudzina z niego musi byc

Napisane przez wredna maupa23

Witam

nie czytałam wszystkich watków od początku ale też się odchudzam zaczełam miesiąc temu od wizyty u lekarza - dietetyka i powiem wam ze schudłam 8 kg . od zawsze byłam wieksza od swoich koleżanek,wiec teraz gdyurodziłam córke postanowiłam sie wziąść za siebie dla własnego zdrowia i wyglądu czuje sie inaczej jakas taka lzejsza i mam zr schudnąc jeszcze 20 kg wiem sporo ale cóż - kochanego ciałka nigdy za wiele - nie wstydze sie siebie ale mogłoby byc lepiej . Pozdrawiam

8kg w miesiac to baaaardzo duzo... gratulacje!! no i powodzenia w dalszej walce z kg bo 20kg to tez sporo :P

[topcia06]

Napisane przez wredna maupa23

Witam

nie czytałam wszystkich watków od początku ale też się odchudzam zaczełam miesiąc temu od wizyty u lekarza - dietetyka i powiem wam ze schudłam 8 kg . od zawsze byłam wieksza od swoich koleżanek,wiec teraz gdyurodziłam córke postanowiłam sie wziąść za siebie dla własnego zdrowia i wyglądu czuje sie inaczej jakas taka lzejsza i mam zr schudnąc jeszcze 20 kg wiem sporo ale cóż - kochanego ciałka nigdy za wiele - nie wstydze sie siebie ale mogłoby byc lepiej . Pozdrawiam

8 kg w miesiąc? To moje marzenie! jak Ty to zrobiłaś? Ja w miesiąc nie schudłam nic. Jejku, ale ja bym tak chciała... 8 kg w miesiąc.

[wredna maupa23]

dziekuje ale ja bym wolała 10 w miesiąc ale dobre i to wcale nie było tak ciezko jem prawie normalnie odrzuciłam tylko zbedne kalorie oczywiscie ruch ruch ruch i jeszcze raz ruch ja kupiłam sobie steper i mam twistera super sprawa a po za tym spacerki z córką

[Marzeniatko]

Napisane przez wredna maupa23

dziekuje ale ja bym wolała 10 w miesiąc ale dobre i to wcale nie było tak ciezko jem prawie normalnie odrzuciłam tylko zbedne kalorie oczywiscie ruch ruch ruch i jeszcze raz ruch ja kupiłam sobie steper i mam twistera super sprawa a po za tym spacerki z córką

gratuluję raz jeszcze!

[topcia06]

Napisane przez wredna maupa23

dziekuje ale ja bym wolała 10 w miesiąc ale dobre i to wcale nie było tak ciezko jem prawie normalnie odrzuciłam tylko zbedne kalorie oczywiscie ruch ruch ruch i jeszcze raz ruch ja kupiłam sobie steper i mam twistera super sprawa a po za tym spacerki z córką

Gdzie można znaleźć takiego dietetyka? Dużo kosztuje wizyta u takiego lekarza?

[wredna maupa23]

Napisane przez topcia06

Gdzie można znaleźć takiego dietetyka? Dużo kosztuje wizyta u takiego lekarza?

W mojej mieścinie zapłaciłam za pierwsza wizyte 70 zł kolejne po 60 ale ile ich bedzie to nie wiem hehe , spójrz moze u siebie w lokalnej gazecie gdzie przyjmuje taki dietetyk