Jaki wózek- temat zbiorczy.

[passionfruit]

To ja napiszę coś o XA po przetestowaniu go w Tunezji. Wózek jest chyba niezniszczalny: po locie samolotem, łażeniu po plażach, wożeniu taksówkami, poniewieraniu go wyglądaj jak nowy! Tylko budka jest minimalnie przybrudzona. Jas miał w nim wygodnie, nie czuł ciągłego podjeżdżania po schodach, wysokich krawężnikach etc (chyba nie słyszeli tam o podjazdach dla wózków).
Choć byłam z mojego wózka nie zadowlowona (waga) to po tej wyprawie się w nim zakochałam.

[tulumka]

Napisane przez passionfruit

To ja napiszę coś o XA po przetestowaniu go w Tunezji. Wózek jest chyba niezniszczalny: po locie samolotem, łażeniu po plażach, wożeniu taksówkami, poniewieraniu go wyglądaj jak nowy! Tylko budka jest minimalnie przybrudzona. Jas miał w nim wygodnie, nie czuł ciągłego podjeżdżania po schodach, wysokich krawężnikach etc (chyba nie słyszeli tam o podjazdach dla wózków).
Choć byłam z mojego wózka nie zadowlowona (waga) to po tej wyprawie się w nim zakochałam.

To jest wózek nie do zdarcia. Nic nie jest mu straszne, a dziecku wygodnie. Gdyby nie waga i duże gabaryty po złożeniu to byłby ideał. Ja teraz widzę jeszcze taki mankament - odblokowane przednie koła blokują się np. w sklepach kiedy się tak kręce wózkiem to tu to tam. Może tzreba je nasmarować

[ania p]

Napisane przez tulumka

To jest wózek nie do zdarcia. Nic nie jest mu straszne, a dziecku wygodnie. Gdyby nie waga i duże gabaryty po złożeniu to byłby ideał. Ja teraz widzę jeszcze taki mankament - odblokowane przednie koła blokują się np. w sklepach kiedy się tak kręce wózkiem to tu to tam. Może tzreba je nasmarować

Wypsikaj WD40

[pliko]

Przyglądałam się ostatnio dzieciom(małe, ale samodzielnie siedzące) w x-landerach - spacerówce. Odniosłam dziwne wrażenie, że pałąk jest wyjątkowo wysoko - wszystkie dzieci miały go na wysokości głowy... jak to u Was wygląda?

Zresztą zakupiłam już wózek Wiem, że do grudnia mam sporo czasu, ale znalazłam w okazyjnej cenie nowy wózek Wózek moje marzenie - teutonie fun system Oczywiście zła jestem na siebie, bo miałam kupić używaną gondolę max do 500pln, a tu teutonia, która kosztuje masę. Wiedziałam, że nie posłucham głosu rozsądku, tylko głupie hormony uderzą mi do głowy Fakt faktem, że to moje ostatnie dziecko, więc niech ma Kolor: fiolet z takimi "mazami" hippisowskimi, więc jeżeli lekarz się pomylił i nie będzie dziewczynki, to będę musiała pozbyć się wózka...Zobaczymy w grudniu
Maclaren poczeka... bo wiem, że i tak nie obędzie się bez lekkiej parasolki...

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Zapomniałam zapytać o maclarena, a konkretnie o model quest. Znalazłam artykuł i wątek na gazecie o szkodliwych substancjach, które zawierają wózki: wśród wymienionych marek był chicco, hauck i właśnie quest. Jednak jest to artykuł z 2006 roku. Być może wyeliminowo te substancje, czy może artykuł sponsorowała konkurencja? Wiecie coś więcej na ten temat?

[Monia2800]

A jakie to szkodliwe substancje moze zawierac wozek, toz tam tylko aluminium, troche plastiku i material...a dziecko przeciez tego nie je, ani nie wdycha. Jak juz cos ludzie wymysla

[pliko]

Jakie szkodliwe substancje? a słynne zabawki dla dzieci wycofane z rynku z powodu szkodliwych substancji, a przecież to tylko plastik... nie iwesz, czego producent używa do barwienia etc.(podejrzewam, że proces produkcji tworzyw sztucznych jest dosyć skomplikowany). Wdychać, to wdycha, bo sporo czasu spędza w wózku, w lato ma kontakt ze skórą etc.

Tutaj link proszę:

http://forum.gazeta.pl/forum/w,22462...la_dzieci.html

[Monia2800]

Z zabawkami to inna bajka, bo dzieci biora je czesto do buzi, a wozka przeciez nie gryza. Co do wdychania to tez naciagana teoria, bo dziecko wozi sie w wozku glownie na swiezym powietrzu. Dotyk do skory, jakos nie spotkalam sie z tak groznymi materialami a wszystkie materialy sa jakos tam barwione. Predzej dziecku zaszkodzi dym z pobliskiej fabryki niz wozek.

[aaliyah]

Napisane przez pliko

Zapomniałam zapytać o maclarena, a konkretnie o model quest. Znalazłam artykuł i wątek na gazecie o szkodliwych substancjach, które zawierają wózki: wśród wymienionych marek był chicco, hauck i właśnie quest. Jednak jest to artykuł z 2006 roku. Być może wyeliminowo te substancje, czy może artykuł sponsorowała konkurencja? Wiecie coś więcej na ten temat?

Dla mnie to bez sensu. Nie wydaje mi sie zeby Maclaren do produkcji Questa uzywal innych materialow niz do produkcji pozostalych modeli.

[passionfruit]

Monia, wierz mi wózki też dzieci biorą do buzi. Nasz już cały był wylizany podczas spacerów.
A co do wysokości pałąka, to nie wiem bo go nie używamy. Nie widze na razie potrzeby.

[ania p]

Napisane przez aaliyah

Dla mnie to bez sensu. Nie wydaje mi sie zeby Maclaren do produkcji Questa uzywal innych materialow niz do produkcji pozostalych modeli.

Też mi się tak wydaje a zreszta od tego roku mogło się wiele zmienić

[Monia2800]

Aj tam, wozek ma byc bezpiecznie skonstruowany i praktyczny w uzyciu, tyle. Nie bede sobie glowy zawracala takimi historiami, gdyz idac tym tropem to bym bala sie dziecko na wykladzine puscic albo posadzic na sofe....bo kto wie jaka tam chemia))).

[tulumka]

Jeszcze nie używamy pałąka w x-landrerze, więc nie wiem jak to będzie.

Co do chemii. Niestety takie czasy. Wszędzie czai się na nas jakiś potencjalnie szkodliwy związek. Nic na to nie poradzimy. Pamiętacie akcję z bisfenolem A w butelkach. Moim zdaniem wiele strachu o nic. W toksykologii duże naczenie ma dawka kesnobiotyku.

[Monia2800]

Akurat jesli chodzi o BPA, to zwracalam uwage by butelki i inne podgrzewane plastikowe urzadzenia go nie zawieraly. Jednak nie bede popadala w skrajnosc z tkaninami i czym tam jeszcze.

[ania p]

Napisane przez tulumka

Jeszcze nie używamy pałąka w x-landrerze, więc nie wiem jak to będzie.

Co do chemii. Niestety takie czasy. Wszędzie czai się na nas jakiś potencjalnie szkodliwy związek. Nic na to nie poradzimy. Pamiętacie akcję z bisfenolem A w butelkach. Moim zdaniem wiele strachu o nic. W toksykologii duże naczenie ma dawka kesnobiotyku.

Jakby było wiele strachu o nic to chyba by tak producenci nie wymieniali swoich butelek jak to robili ? Choć ja się do końca na tym nie znam

[Carya]

Pałąk faktycznie jest bardzo wysoko, dlatego u nas był zupełnie nieużywany. Poza tym zgadzam się że wózek nie do zajechania. Mam nadzieję że nie będę żałowała że dla drugiego malucha kupiłam jednak coś innego niż XA

U nas jedyna wada która się pojawiła to jedno przednia kółko dostało jakichś dziwnych "luzów"... kręciło się jak goopie nawet jak nie było potrzeby. jak podniosłam wózek na tylnych kołach i zamajtałam to jedno bujało się normalnie a drugie latało prawie dookoła. W prowadzeniu prawie nie przeszkadzało tylko jakoś na nerwy działało

[tulumka]

Napisane przez ania p

Jakby było wiele strachu o nic to chyba by tak producenci nie wymieniali swoich butelek jak to robili ? Choć ja się do końca na tym nie znam

Wymienili tylko w krajach, w których byli do tego zoobligowani lub kampanie społeczne były na tyle silne. Z tego co czytałam to wiele plastików, również tych z nalepką BPA free, zawiera mnówstwo innych szkodliwych związków. Przeciętny człowiek się nad tym nawet nie zastanawia, bo o tym nie wie.

[cherrry2009]

Widzę że rozmowa o X-landerach XA jest świetny, najczęściej kupowany wózek, w kolekcji 2009 cudowne rozwiązanie z przedłużaną budką, jakby ktoś chciał obejrzeć go na żywo w Warszawie to mogę powiedzieć gdzie Co do wymiarów nie wiem czy tak samo było w 2008 ale kółka zdejmują się bardzo łatwo przez wciśnięcie bocznego przycisku więc odpada szerokość kółek w bagażniku samochodu, no i można je owinąć np. jakąś reklamówką aby nie pobrudzić samochodu, co bardzo często zdarza się jesienią/zimą.

[passionfruit]

cherry, w starszych xa tez tak sie kółka sciaga

[cherrry2009]

czyli wprowadzone zmiany to budka, wygląd kółek i tapicerki.

[Carya]

No i jeszcze osłonka na nóżki w formie śpiworka to plus ta nowa budka to naprawdę duża "za" dla tego modelu. Dlatego gdyby nie trafił mi się okazyjnie concord kupiłabym xa z 2009.

Co do zdejmowania kółek - jak dla mnie jakkolwiek łatwo by się ich nie zdejmowało to i tak lipa... nawet w porze "suchej" kiedy spokojnie możnaby je zdjąć i włożyc do bagażnika to są całe w czarnym smarze (przynajmniej moje były). Wszystko zaraz było w plamach. Reklamówka też w środku cała zesmarowana i przy wyjmowaniu ręce brudne.

[pliko]

Napisane przez Carya

Co do zdejmowania kółek - jak dla mnie jakkolwiek łatwo by się ich nie zdejmowało to i tak lipa...

Podpiszę się pod tym!! Z poprzednim wózkiem tak się męczyłam - jak tylko miałam się gdzieś przemieścić samochodem, to na samą myśl tych wszystkich czynności odechciewało mi się wszystkiego. No, ale niektórym to przeszkadza, a dla innych to nie jest problem.

[cherrry2009]

Jak to ubrudzone smarem? Przecież wózków zakupionych w sklepie nie smaruje się smarem? W niektórych gwarancjach jest wprost napisane : zakaz smarowania.

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez pliko

Podpiszę się pod tym!! Z poprzednim wózkiem tak się męczyłam - jak tylko miałam się gdzieś przemieścić samochodem, to na samą myśl tych wszystkich czynności odechciewało mi się wszystkiego. No, ale niektórym to przeszkadza, a dla innych to nie jest problem.

Ale zdjemowanie kółek nie jest przymusem Nikt przecież tego nie nakazuje, każdy robi jak mu wygodniej.

[kotikaa]

Napisane przez pliko

znalazłam w okazyjnej cenie nowy wózek Wózek moje marzenie - teutonie fun system Oczywiście zła jestem na siebie, bo miałam kupić używaną gondolę max do 500pln, a tu teutonia, która kosztuje masę. Wiedziałam, że nie posłucham głosu rozsądku, tylko głupie hormony uderzą mi do głowy Fakt faktem, że to moje ostatnie dziecko, więc niech ma Kolor: fiolet z takimi "mazami" hippisowskimi, więc jeżeli lekarz się pomylił i nie będzie dziewczynki, to będę musiała pozbyć się wózka...Zobaczymy w grudniu
Maclaren poczeka... bo wiem, że i tak nie obędzie się bez lekkiej parasolki...[COLOR=Silver]

Gratulacje pliko , to dobry wózek i nie powinnas załowac zakupu. A kolor? Jesli jest dosc ciemny, to spokojnie moznaby w nim i chłopaczka wozic .

[pliko]

Napisane przez cherrry2009

Ale zdjemowanie kółek nie jest przymusem Nikt przecież tego nie nakazuje, każdy robi jak mu wygodniej.

U mnie było, bo inaczej wózek nie mieścił się w bagażniku

Kotikaa, dzięki! Mam nadzieję, ze będę zadowolona - oczekuję na kuriera, ale patrząc przez okno obawiam się, czy dojedzie w taką śnieżycę

Co do koloru, to jest to deseń 3405: http://www.prams.pl/index.php?show=1&prod=fun

Oglądałam w sklepie wózek w tym kolorze i w rzeczywistości prezentował się zdecydowanie ładniej Ten fiolet jest dosyć ciemny, ale te "mazy" go odrobinę dyskwalifikują dla chłopca Dlatego mam nadzieję, że jednak lekarz nie pomylił się z dziewczynką Heh, oczywiście żartuję, bo nawet jeśli się pomylił i moje drugie dziecię jednak okaże się chłopcem, to i tak będę skakać z radości(ale po połogu oczywiście)

[ania p]

Napisane przez pliko

Podpiszę się pod tym!! Z poprzednim wózkiem tak się męczyłam - jak tylko miałam się gdzieś przemieścić samochodem, to na samą myśl tych wszystkich czynności odechciewało mi się wszystkiego. No, ale niektórym to przeszkadza, a dla innych to nie jest problem.

U mnie w mutsy nic się nie brudziło jak trzeba było ściągac koła choć robiłam to rzadko bo tylko jak jechaliśmy dalej i było dużo rzecz w bagazniku .
Wogóle to w życiu bym nie kupiła wózka którego nie da się do tego bagaznika w całości wsadzić

Napisane przez cherrry2009

Ale zdjemowanie kółek nie jest przymusem Nikt przecież tego nie nakazuje, każdy robi jak mu wygodniej.

Jak komuś nie włazi do auta to ściąga

[buziaczekk]

Witam potrzebuje opini na temat wozka a dokladnie spacerowki Coneco Flash i jak sie spisuje ten wozek zima?
Jakie sa plusy i minusy tego wozka, pytam bo przymierzam sie do kupna ale nie wiem czy ma wogole to sens, czy ten wozek jest godny polecenia i czy akurat jest sens kupowania na zime

[anya_krk]

hej,
czy możecie mi polecić jakąś spacerówkę na zimę? głównie chodzi mi o szerokie siedzisko i dobrze by było, żeby była niedroga. Dziecko ma prawie 6 miesięcy i jeszcze nie siedzi. Spodobał mi się wózek chicco scoop, właśnie ze względu na szerokie siedzisko (ponoć 45 cm), ale te kółeczka to na zimę chyba niezbyt fajne?

[cherrry2009]

Napisane przez anya_krk

hej,
czy możecie mi polecić jakąś spacerówkę na zimę? głównie chodzi mi o szerokie siedzisko i dobrze by było, żeby była niedroga. Dziecko ma prawie 6 miesięcy i jeszcze nie siedzi. Spodobał mi się wózek chicco scoop, właśnie ze względu na szerokie siedzisko (ponoć 45 cm), ale te kółeczka to na zimę chyba niezbyt fajne?

A może jakiś wózek z kolekcji Graco? Posiadają teraz spore promocje na kolekcję z 2009roku, komplety z okryciami na nóżki i osłonami kosztują nawet po 400-500zł(jest jeden sklep który może obniżyć jeszcze tę cenę). Ewentualnie przychodzą mi jeszcze do głowy wózki Peg-perego lub X-Lander(ale to większa spacerówka i kosztuje około 1000zł)

[Ev@]

Napisane przez anya_krk

hej,
czy możecie mi polecić jakąś spacerówkę na zimę? głównie chodzi mi o szerokie siedzisko i dobrze by było, żeby była niedroga. Dziecko ma prawie 6 miesięcy i jeszcze nie siedzi. Spodobał mi się wózek chicco scoop, właśnie ze względu na szerokie siedzisko (ponoć 45 cm), ale te kółeczka to na zimę chyba niezbyt fajne?

Anya stanowczo odradzam wózki na takich kółkach, szczególnie na zimę. W warunkach zimowych najlepiej sprawdzają się duże koła pompowane. Tylko takie wózki są ciężkie, więc nie wiem na czym bardziej Ci zależy - żeby był lekki czy wygodny w prowadzeniu?
Ja mam coś pośredniego - Mutsy Transporter, ma duże koła piankowe, średniej wagi (Adaś ma 6 m-cy , waży trochę ponad 8 kg i daję radę wnieść ten wózek razem z nim na półpiętro w bloku). A jeżeli chodzi o Chicco to słyszałam dużo złych opinii o tych wózkach.

Niestety te wózki z większymi kołami są droższe
Znalazłam takie tańsze ale nie wiem czy są dobre - Arti Spider i Arti Lider (oba do 400zł)
http://www.ceneo.pl/1565505
http://www.ceneo.pl/1981985

Tako - 450zł
http://www.ceneo.pl/1958901

Jedo Viki - 590zł
http://www.ceneo.pl/1876610 - ten podoba mi się najbardziej, chociaż waży niemało. Dużo czytałam o Jedo i to bardzo dobra firma, a cena tego wózka super przystępna.

[cherrry2009]

Również bardzo dużo dobrego słyszałam o Jedo Ich wózki wspaniale się sprzedają. I ceny jak na taką jakość mają bardzo dobre.