|
|
#961 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
To po prostu urocze, wszystkie jesteśmy tak wpatrzone w swoich Tż, że cały czas ich bronimy, wybielamy i słodzimy choćby nie wiem co robili
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
#962 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ---------- Cytat:
A co u Ciebie? Układa się?
__________________
|
||
|
|
|
|
#963 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
U mnie się układa
tż wrócił do pracy, a ja dalej się urlopuję ![]() w ogóle ostatnio tż sporo wspomina o mieszkaniu.. Narzeczona jego brata, z którym mieszka jest w ciąży, więc powinni jakoś niedługo ogarnąć sprawę mieszkania. Marzy mi się ich wyprowadzka poza tym ostatnio skarżył mi się, że nie bardzo się dogadują i jeśli oni nie będą chcieli się wyprowadzić mimo dziecka, to on poszuka sobie czegoś innego, mam nadzieję, że razem ze mną ![]() A teraz odliczam godziny do jutra, do spotkania z moim tż i liczę ile to już spóźnia mi się okres...
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
#964 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
A jak chodził nie swój i był trochę zaczepny w stosunku do mnie i wyciagnęłam z niego o co mu chodzi to stwierdził, że "żal mu zespołu i w ogóle". To nie jest przyjemna sytuacja. Tym bardziej, że mają nową wokalistkę w tym zespole, a ja już wyobrażam sobie, jak "Marek" wpycha mojego TŻ w ramiona tamtej, bo dla marka jestem niewygodną osobą.
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618 szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649 zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam Edytowane przez vyenna Czas edycji: 2012-09-03 o 14:45 |
|
|
|
|
|
#965 | ||
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
Miał dla mnie mało czasu, żarliśmy się o to strasznie, w jednej poważniejszej kłótni wysłałam mu tego smsa, który nie doszedł i zinterpretowałam jego ciszę jako zerwanie. A on po prostu nic nie dostał. Następnego dnia normalnie się do mnie odezwał, a ja kompletnie zgłupiałam i wtedy się wszystko wyjaśniło. A czemu nie dociekał czemu cały dzień się nie odzywam - nie wiem. Był wkurzony i chyba nie miał humoru na dopytywanie się, czemu nie odpisuję. Tak jakoś wyszło :P Po tym "zerwaniu" pogadaliśmy na żywo i muszę przyznać, że faktycznie zaczął się starać. Od jakiegoś miesiąca widujemy się prawie codziennie, byliśmy na wakacjach, nie narzekam ogółem.Cytat:
Edytowane przez Nuova Czas edycji: 2012-09-03 o 15:08 |
||
|
|
|
|
#966 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
To chyba na prawde koniec.
Z jednej strony - nie ma czego żałować. Z drugiej - wciąż go kocham. I on mnie. Boli mnie głowa. Mam dosyć. |
|
|
|
|
#967 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
Po tamtej sytuacji kiedy przeczytałam co "Marek" o mnie napisał właśnie o to się pokłóciliśmy, ze TŻ w ogóle nie widzi problemu, ze powienien mu powiedzieć, zeby tamten spierdzielał na drzewo i zerwać znajomość, bo sorry, ale to nie było w porządku. I owszem, spotkali się i pogadali, że to nie ok, ale ledwo wróciliśmy z krótkiego urlopu to siup, już są pogodzeni i super, zatoczyliśmy koło... Jak mu niedawno pokazałam wiadomość, jaką tamten do mnie wysmarował i jak mi powiedział, jaka jestem beznadziejna, to stwierdził, ze: "no faktyczniee... troochę chamskie....", ale nie wyciągnął z tego konsekwencji.
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618 szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649 zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam Edytowane przez vyenna Czas edycji: 2012-09-03 o 15:15 |
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#968 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
główka do góry, będzie dobrze.---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ---------- Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
|
#969 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Zapytałam go, czy ona jest niezbędna w jego życiu, czy umie bez niej żyć.
Odpowiedział "nie zamierzam". Zapytałam, czy beze mnie zamierza żyć. Odpowiedział "po tym co robisz będę musiał" Pozamiatane. |
|
|
|
|
#970 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
Japier.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
|
#971 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
![]() Żeby jakaś obca laska była ważniejsza...co to się z tymi facetami dzieje...
__________________
|
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#972 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
![]() Może widocznie na to sobie zasłuzylam. Cały dzień go zasypuje pytaniami, a on ma jutro jakieś dwie ważne poprawki. Ciągle mi pisze, że albo nie ma czasu, albo że pogadamy później, a jak go przyciskam to pisze takie teksty. ---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ---------- Boże, jaki on jest głupi. Mam go dosyć. Najpierw mi pisał, ze nie chce ze mną być. A przed chwilą napisał, ze chce sie spotkać i porozmawiać, żeby dać nam szansę ![]() Że nie bede tego sama naprawiać, że on mi pomoże. ![]() Czy ktoś go rozumie?
|
|
|
|
|
|
#973 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
![]() Absolutnie nei jedź do niej, nie pisz, zachowaj godność.
__________________
|
|
|
|
|
|
#974 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 63
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Magda, z doświadczenia wiem, że jeśli facet raz złamał obietnicę, na której bardzo zależy jego dziewczynie, to może się to jak najbardziej powtarzać. No, tak było w moim przypadku
A obietnice dotyczące zachowania wobec innych dziewczątek o nieokreślonym jak dla mnie statusie składał, oj składał... I łamał A wydawało się, że zależy mu tak bardzo, że nie zrobi nic, co mogłoby zranić mnie, jego Ukochaną Dlatego radziłabym Ci tę konkretną sprawę dobrze przemyśleć w kontekście dalszego funkcjonowania Waszego związku - bo nikt od tej pory nie będzie w stanie zagwarantować Ci, że wszystko w porządku. Być może nie pozbędziesz się podejrzeń i będzie Ci ciężko. Czasem nie warto zaufać na nowo, potem boli jeszcze bardziej. Ja się na tym nacięłam, więc przestrzegam
|
|
|
|
|
#975 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Hej dziewczyny
Ja siedzę u TŻ od niedzieli. Widzę, że się stara i być może zasłużył na drugą szansą, ale chyba jeszcze zbyt wcześnie by to oceniać. Wczoraj dostałam od niego kwiaty Mówił mi wczoraj, że koleżanki go na piwo zaprosiły na dzisiaj, bo ma iść ich cały wydział w pracy. Ja na to, że ok, niech idzie, a ja sobie pójdę do kolegi się uczyć. Jak TŻ to usłyszał, stwierdził, że on nie musi tam iść i woli ten czas spędzić ze mną
|
|
|
|
|
#976 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Hejka dziewczyny
ja osobiście mam ostatnio jakiś problem z mózgiem zaczęliśmy z moim kochanym sobie gadać o byłych wszystko ładnie, pięknie itd. ale okropnie boli mnie fakt tego jak on opowiadał o jednej z nich, którą naprawdę kochał. Kit, że była od niego dekadę starsza, że podobno widzieli się tylko z 2 razy. Ale byli ze sobą długo, ale jak to powiedział "ona trafiła na jego zły okres". Mhm, super. I stwierdził, że z perspektywy czasu to mam być jej wdzięczna (co mam jej kwiaty wysłać ? ) za co kurcze? -.-I tu nie chodzi o to, że laski nie lubię- bo jej nie znam, na żywo nie widziałam etc. tylko po prostu w sposobie jego opowiadania było tak jakby nadal coś do niej czuł. Okropniste. A jestem wyczulona na zmiany głosu i tym podobne. Jestem z nim od 8,5 miesięcy i mówi, że mnie bardzo kocha. Ja go z resztą też, bardzo. Przede mną była długa przerwa (właśnie po wyżej wspomnianej dziewczynie, ba- kobiecie). Kiedy to przez około 2 lata nie chciał się z nikim wiązać, żeby nie musieć zrywać i przy tym ranić kolejnej osoby. Ja nie wiem, może jestem przewrażliwiona, bo to nie jest tak, że mu nie ufam czy coś. Tylko po prostu w mózgu (głupim z resztą) otwiera się taka zakładka z przeszłością. Że mam wrażenie, że on o niej myśli, że gdy patrzy na mnie widzi ją. Jeny, laski powiedzcie coś.Edytowane przez lolciaxz Czas edycji: 2012-09-04 o 14:29 |
|
|
|
|
#977 |
|
strachajło
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Hej
Z góry przepraszam za zbyt długi wywód,jeśli komuś zechce się to przeczytać będę wdzięczna..Muszę komuś się wyżalić a nie chcę obarczać swoimi problemami bliskich.. Z TŻ jestem od 1,5 roku..Początkowo wszystko było super, ładnie ale gdzieś tak po 7 miesiącach zaczęło się coś psuć. Czułam taką dziwną obcość, brak chęci,żeby zmienić cokolwiek w naszym życiu..Zwalał to trochę na karb przepracowania itd.jednak coraz częściej zaczynał wytykać mi moje wady etc. Wkurzało mnie to,ale wiadomo,że po pewnym czasie spadają "różowe okulary" i zaczynamy dostrzegać także niefajne strony naszej połówki. Mega problemy zaczęły się dopiero po weselu,na którym był drużbą,ponieważ poprosił go o to bardzo bliski krewny. Druhną natomiast miała być dziewczyna,której kompletnie nie znałam. Robiłam dobrą minę do złej gry,chociaż byłam o nią piekielnie zazdrosna,ale nie przyszło mi do głowy, że zrobi mi takie świństwo. Ok 1,5 miesiąca po weselu był coś załatwić w mieście,w którym studiuję,pogadaliśmy chwilę i miał wracać. Jaki był mój szok,kiedy zadzwoniła moja kuzynka i powiedziała,że właśnie widziała ich razem i dawał jej dziubka! Zaraz wysłałam do niego eska z awanturą,ten natomiast wyparł się,stwierdził,że to tylko koleżeński buziak na pożegnanie w policzek..Okazało się,że kłamał,normalnie lecieli w ślimaka;/ Po tym co się stało przestraszył się i zerwał z nią kontakt,jakoś głupio się tłumaczył,że nie wiedział do końca co czuje,ale teraz już wie,że mnie kocha . Nie wiem jak na to się zdobyłam ale zdecydowałam się dalej z nim być po jakimś czasie-teraz zastanawiam się czy to czasem nie był błąd ? Wracając do ostatnich wydarzeń...Teraz jest między nami w porządku,lepiej niż na początku związku ale pewne rzeczy sprawiają,że zaczynam mieć wszystkiego dość..Otóż ostatnio byliśmy na weselu i była tam również była jego kuzyna,z którą kiedyś mieli dobry kontakt..Jakie było moje zdziwienie,gdy dzien później ukochany wyznał,że złożyła mu niemoralną propozycję!! Oczywiście jej nie przyjął i stwierdził,że strasznie się zmieniła teraz na gorsze i zachowuje się jak ku**a.. I ostatnia rzecz.. Rozmawiając o weselu wraz z jego mamą,ja skomplementowałam urodę barmana, on bliźniaczek,które były tam obecne-ok,patrzeć się nikt nikomu nie zabroni a one faktycznie były ładne..w pewnej chwili tż walnął- no popukałby taką-(słowo użyte przez niego było mniej cenzuralne) ale zaraz zreflektował się co powiedział i próbował załagodzić sytuację.Opie*doliłam go co on wgl wygaduje i po tym mnie przeprosił...Jak ja mam mu ochotę zawalić w ten głupi łeb czasem od kilku dni noszę się z zamiarem zakończenia naszego związku i strasznie mi smutno Jeszcze dostaliśmy zaproszenie od Pary Młodej na grilla,na którym będzie wspomniana dziewczyna,a ja mam jej ochotę te wszystkie czarne kłaki powyrywać...
|
|
|
|
|
#978 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
Po co Ty z nim jesteś? Ja po pierwszej sytuacji bym zerwała i powiedziała panu "do widzenia". Zdradził Cię dziewczyno, a Ty mu wybaczyłaś i jak widzisz Twój "TŻ" zbytnio się nie przejął. Ciężko mi uwierzyć, że ta dziewczyna sama ni z gruszki ni z pietruszki mu złożyła taką propozycję... I jeszcze tekst, żeby sobie puknął jakąś dziewczynę. Twój TŻ to kobieciarz i chyba jesteś ślepa, że tego nie widzisz. Zostaw go, chyba, że chcesz żeby się śmieli dookoła z siebie, że Ci rogi dorabia... Muszę chyba opuścić ten wątek, bo przez takich "mężczyzn" później robię afery mojemu TŻ o byle co i niepotrzebnie się nakręcam :/ |
|
|
|
|
|
#979 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#980 | ||
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez Nuova Czas edycji: 2012-09-04 o 15:18 |
||
|
|
|
|
#981 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
![]() Broń nas Boże od takich facetów. ![]() ---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ---------- Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
|
#982 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
też już się zaczynam nakręcać, skoro tylu facetów jest nie fair, to może mój też coś nie tak..?
ale nie nie nie, nie będę tak myśleć mój tż jest cudowny, wczoraj spotkałam się z koleżankami z pracy, wracałam do domu po 23, a tż czekał z położeniem się spać na mojego smsa, że dotarłam cała i zdrowa
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
#983 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
Cytat:
Uspokój się
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618 szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649 zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam |
||
|
|
|
|
#984 |
|
strachajło
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Macie rację dziewczyny..nie wiem,co mnie do tej pory przy nim trzymało, chyba to,że długo byłam sama i nie chcę,żeby znowu tak było ;( ale to już koniec,zrozumiałam,że jestem silna i zasługuję na kogoś lepszego..byłam przez pewien czas wypisz-wymaluj taka jak w pierwszym poście,ale teraz wiem,że mojej winy było w tym niewiele i miałam ku temu słuszne powody, żeby tak się zachowywać.. będzie ciężko,bo spędziliśmy razem kawałek mojego życia ale to tylko dla mojego dobra
|
|
|
|
|
#985 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Co tu tak cicho?
Co u Was dziewczyny?Ja teraz jestem singielką, ale jabym miała faceta to pewnie ciągle bym Wam zamulała na temat mojego związku ![]() To chociaż się podzielcie swoimi opowieściami ze mną
__________________
|
|
|
|
|
#986 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Ok, to ja coś napiszę :p
mam okres, więc jestem "nieco" drażliwa pisałam sobie normalnie z tż na gg, nie byłam czepialska ani nic, w żartach napisałam, że o coś tam obraziłam się na siostrę, na co tż stwierdził, że boi się do mnie przyjeżdżać, bo jakaś dziwna dzisiaj jestem i jeszcze się na niego obrażę a teraz odstresowuję się gotując
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
#987 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Ojoanna29 ja też sobie dziś gotowałam! taki pyszny obiadek mi wyszedł, ojej
a najlepsze jest to, że ja kompletnie nie umiem gotować i to takie moje 'pierwsze kroczki' ![]() zaraz idę po mojego TŻta na przystanek i spędzimy razem 5 dni sami a jak u Was? |
|
|
|
|
#988 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
a ja zrobiłam wczoraj dla tż serniczek na zimno z wiśniami i tartę pomidorową z mozzarellą
![]() tż właśnie sobie pojechał do pracy :< ale jutro znowu się widzimy
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
#989 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
Zasłużył sobie?A ja się pochwalę, że jest ktoś, kogo lubię i mogę z nim gadać ciągle i ciągle i nie mam dosyć![]() ---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ---------- Cytat:
Liczą się chęci, a Tż na pewno doceni, nawet gdyby coś nie wyszło ![]() Daj znać jak się 5-dniowe spotkanko udało
__________________
|
||
|
|
|
|
#990 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
od czasu do czasu mogę zrobić coś więcej niż kanapki ![]() a kto to taki jest? napisz coś więcej
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:58.






Więc teoretycznie nawet się na sekundę nie rozstaliśmy 


![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)








zaczęliśmy z moim kochanym sobie gadać o byłych
Z góry przepraszam za zbyt długi wywód,jeśli komuś zechce się to przeczytać będę wdzięczna..
. Nie wiem jak na to się zdobyłam ale zdecydowałam się dalej z nim być po jakimś czasie-teraz zastanawiam się czy to czasem nie był błąd 


Uspokój się 
