Mamusie Czerwcowe 2015 - cz. VIII

[k a j a]

Napisane przez irmusia81

wpadłam na chwilę z miską truskawek w jogurcie naturalnym któraś chętna?:d

boziu ja mam jakiegoś tasiemca od 2 tygodni chyba.... Cały czas jestem głodna... I myślę głównie o czekoladzie oczywiście



Oby! Mam nadzieję, że wszystko u nich ok



Ej ty się nie spiesz! 4 to zdecydowanie za wcześnie. Niech maluch siedzi pod serduszkiem jak najdłużej

ja!

[Irmusia81]

Napisane przez mehja

Mam nadzieję, że u Coś już lepiej

też mam taką nadzieję... pewnie jest zalatana i rozdarta pomiędzy dziećmi bidulka

Napisane przez poldzik

ciekawe czy to trzeba cale mieszkanie otynkowac i pomalowac i wkurzyc sie na szwagierke zeby wywolac porod? tak jak Soleil? jakby co moja szwagierka sie nadaje, ale szpachlowac to mi sie nie chce
.

Napisane przez kejtiCe

Ja się nie boję cesarki w ogóle, ale wywoływania... BARDZO!!!

a ja się boję, ze się zacznie samo naturalnie i jeszcze małż będzie wtedy w pracy Oby nie... Bo jeszcze Franek jest źle ułożony Umarłabym ze strachu...

Napisane przez industria

piękna pogoda od rana, miłego dnia

u nas też cuudnie zjem zupkę i spadam do ogrodu

Napisane przez k a j a

Wgl dziś strasznie spuchły mi ręce.. okropnie. aż nie moge trzymać telefonu.. i twarz.. aż oczy mam takie małe

buuu... oby to nie było zatrucie?
A może gorąco u Ciebie? U nas na początek tygodnia zapowiadają upał i przeczuwam, ze spuchnę jak bania...

[kejtiCe]

Irmusia ja zawsze takie truskawki jem ze śmietaną słodką do tego cukier waniliowy... mniam. Aż żałuję, że wczoraj zjedliśmy wszystko.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez Irmusia81

a ja się boję, ze się zacznie samo naturalnie i jeszcze małż będzie wtedy w pracy Oby nie... Bo jeszcze Franek jest źle ułożony Umarłabym ze strachu...

chyba tylko Tobie będziemy życzyć, żeby nie zaczęło się samo

[k a j a]

Napisane przez Irmusia81

też mam taką nadzieję... pewnie jest zalatana i rozdarta pomiędzy dziećmi bidulka







a ja się boję, ze się zacznie samo naturalnie i jeszcze małż będzie wtedy w pracy Oby nie... Bo jeszcze Franek jest źle ułożony Umarłabym ze strachu...



u nas też cuudnie zjem zupkę i spadam do ogrodu



buuu... oby to nie było zatrucie?
A może gorąco u Ciebie? U nas na początek tygodnia zapowiadają upał i przeczuwam, ze spuchnę jak bania...

Nie. Nie jest gorąco własnie.. Tzn jest w miare ciepło, jakieś 20 stopni ale jest zimny spory wiatr.
Ja mam nadzieję ze to coś innego Przed porodem z Blanką też spuchlam, tak dwa, trzy dni przed..

[Irmusia81]

Napisane przez Soleil_Rouge

Dziękujemy za wszystkie kciuki i gratulacje po wazenie i mierzeniu: 2,830 kg i 48 cm - maleństwo takie samo jak jego siostra (różnica 50 gramow i 1 cm)!!

Polezelismy sobie razem 2 godziny i Mały cały czas ssal, a teraz od 3 godzin śpi. A ja z wrażenia nie mogę usnac.
Jestem na sali 2 osobowej i chłopczyk obok dużo płacze - biedactwo...

Opis porodu sporzadze później - juz z domu i z kompa a nie z tel bo niewygodnie.
Po zzo juz śladu nie ma. O 7 byłam w WC i teraz już normal ie chodzę. Nic nie boli. Nie peklam ani nie nacinali - porod prawie idealny )))

idealnie
jaki maleńki chłopczyk też taka byłam, ale urodziłam się jako wcześniak.

Napisane przez kejtiCe

to nawet czuć jak schodzi na dół, pisałyśmy o tym ostatnio.. te kłucia w bożence to ustawianie się w kanał rodny, więc szykują się dzieciaki już, a brzuchy nadal wysoko

ciekawa jestem jak to jest u mnie...
Bo kłucia w bożenie mam od jakiegoś tygodnia, a dziecko ułożone głową w bok

Napisane przez k a j a

A propo smalczyku.. Wczoraj mama powiedziała ze ostatnio uświadczyła informacji, żeby smarować smalcem bożene w czasie ciaży bo wtedy się nie peknie

to pewnie o natłuszczanie chodzi

Napisane przez Princesika

Dziewczyny, a co Wy pakujecie do małej torby?

ja mam małą dla Frania, a większą dla siebie- obie niespakowane jak dotąd

Napisane przez masija

eej a mi się śniło, że ten mój czop był w moim pokoju! I rozłożył się na fotelu na którym karmię i nie miałam gdzie usiąść

[Cos_]

Dzieki dziewczyny ze o nas pamietacie. Malutka musi zostac na obserwacji jeszcze 2-3 tyg bylam u niej dwa dni pod rzad,teraz pojade dopiero w niedziele Patryk bardzo przezywa rozlake nie dosc ze z nia to jeszcze ze mna. W dodatku ma brzuszkowe problemy. Staram sie was podczytywac ale z odpisywaniem juz ciezko.
Bezbolesnych porodow.
Szuu nie znasz dnia ani godziny kiedy wyskoczy z ciebie smetny czop i popedzisz na porodowke

[Irmusia81]

Napisane przez alkamor

Dzisiaj mąż prowadził Kubę do przedszkola rano. Miał mu koszulkę uprasowac..Kuba się ubrał i mąż mówi poczekaj bo bluzkę muszę Ci uprasowac na co Kuba "to Ty umiesz prasować?? "

gdyby mój coś takiego powiedział to pewnie oznaczałoby to jakąś ciężką chorobę. To to w życiu żelazka w ręce nie miało

Napisane przez k a j a

Wy też tak dużo pojecie?
Ja obalam dwie butelki 1,5l wody minimum

piję i ciągle chce mi się czegoś innego

Napisane przez iLoNuS_ktl

Kurde a u mnie w szpitalu przyjmują dopiero na 8 dzień od terminu, więc DOPIERO 10 czerwca miałabym się zgłosić - zwariuję do tego czasu

obyś urodziła przed 10 tym

[mehja]

Napisane przez kaczuszka1986

BTW. właśnie czekam na wagę aż TŻ przyniesie.. od porodu się nie ważyłam, normalnie się stresuję

to napisz potem ile przytyłaś i ile zeszło

Napisane przez gabisun

też się nad tym zastanawiałam czyli jak mi wody nie odeszły, to nie muszę zabezpieczać łóżka w razie czego?

ja zabiezpieczam łózko bo mama mnie straszy, ze teraz na pewno mi wody odejdą

Napisane przez Irmusia81

jaki maleńki chłopczyk też taka byłam, ale urodziłam się jako wcześniak.

:O no to dorodny wczesniak był z ciebie!

[kejtiCe]

Napisane przez Irmusia81

ciekawa jestem jak to jest u mnie...
Bo kłucia w bożenie mam od jakiegoś tygodnia, a dziecko ułożone głową w bok

To faktycznie zagadka Nie wiem, może ręką tam majstruje coś

Napisane przez Cos_

Dzieki dziewczyny ze o nas pamietacie. Malutka musi zostac na obserwacji jeszcze 2-3 tyg bylam u niej dwa dni pod rzad,teraz pojade dopiero w niedziele Patryk bardzo przezywa rozlake nie dosc ze z nia to jeszcze ze mna. W dodatku ma brzuszkowe problemy. Staram sie was podczytywac ale z odpisywaniem juz ciezko.
Bezbolesnych porodow.
Szuu nie znasz dnia ani godziny kiedy wyskoczy z ciebie smetny czop i popedzisz na porodowke

Przesyłam dużo dużo dużo siły Patryczek na pewno tęskni za siostrą..
Ale może jak Blance się polepszy to wypuszczą ją wcześniej?
Wiem, że jest Ci ciężko, ale i tak żadna z nas nie jest w stanie wyobrazić sobie co przeżywasz..

Napisane przez mehja

ja zabiezpieczam łózko bo mama mnie straszy, ze teraz na pewno mi wody odejdą

ja mam rozłożony pod prześcieradłem podkład na łóżko, ale on się ciągle przesuwa mam nadzieję, że nic nie przecieknie, bo to nowe łóżko jest


a może być tak, że obudzę się i dopiero się zorientuję, że leżę w kałuży wody? a jak pomyślę, że się zsikałam? albo co gorsza - mój Tż się zsikał?!

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez Cos_

Dzieki dziewczyny ze o nas pamietacie. Malutka musi zostac na obserwacji jeszcze 2-3 tyg bylam u niej dwa dni pod rzad,teraz pojade dopiero w niedziele Patryk bardzo przezywa rozlake nie dosc ze z nia to jeszcze ze mna. W dodatku ma brzuszkowe problemy. Staram sie was podczytywac ale z odpisywaniem juz ciezko.
Bezbolesnych porodow.
Szuu nie znasz dnia ani godziny kiedy wyskoczy z ciebie smetny czop i popedzisz na porodowke

Biedne Maleństwa i Wy też pewnie przeżywacie mocno wszystko trzymajcie się

Napisane przez Irmusia81

obyś urodziła przed 10 tym

Dla mnie 10 to mega odległy termin... Chciałabym max do końca przyszłego tygodnia

[Irmusia81]

Napisane przez kaczuszka1986

Hej!
Na wstępie Soleil, gratulacje!!! Dużo zdrówka dla Was
U nas wszystko dobrze, dzisiaj w nocy wstawałam tylko RAZ także dzidzia daje mi pospać :P chociaż i tak mam sen czuwający mimo wszystko
TŻ-przekochany pomaga mi sporo zmienia pieluszki, trzyma małą jak ją myję, widać że też zakochany i wszystko co wydawało mu się niepotrzebne przed porodem to teraz kupuje sam
Wczoraj była u nas położna, no super babka - tłumaczyła, pokazywała co i jak chyba z 2h, a co najlepsze nawet zdjęła mi szwy i nie musze jechać do szpitala zastanawiam się co kupuje się położnej? Kwiaty? czekoladki? jakiś alko? nie mam pojęcia :P

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------



Ja dostałam właśnie 2 kroplówki oxy i 4 parcia i już :P

super, ze u Was tak dobrze

ja położnej dałam czekoladki na ostatniej wizycie.

Napisane przez Millygirl

Mam nadzieje ze on ogarnie lozeczko,przewijak w czasie jak bede w szpitalu...i wpadnie na to zeby np posprzatac i bedzie pamietal zeby karmic stado zwierzakow Jakos zaczynam sie bac ze jak sama nie ogarne wszystkiego przed porodem to on tego nie zrobi ....:

da radę mój oprócz tego ma jeszcze 3 latka do ogarnięcia i 45 km do mnie do szpitala poradzi sobie

Napisane przez marta1881

Zapraszam do mnie:
sernik, ciasto z malinami, ptasie mleczko, merci, żelki..?do wyboru, do koloru!

Napisane przez mehja

ja zajadam Michałki

też pycha

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez k a j a

ja!

zapraszam! Mam jeszcze spooro. Mąż przywiózł rano świeżą dostawę

Napisane przez kejtiCe

Irmusia ja zawsze takie truskawki jem ze śmietaną słodką do tego cukier waniliowy... mniam. Aż żałuję, że wczoraj zjedliśmy wszystko.

eee no pewnie że i takie bym zjadła. Ale zrobiłam sobie wersję light bo... wcześniej zjadłam 2 kromki chleba z nutellą

Napisane przez k a j a

Nie. Nie jest gorąco własnie.. Tzn jest w miare ciepło, jakieś 20 stopni ale jest zimny spory wiatr.
Ja mam nadzieję ze to coś innego Przed porodem z Blanką też spuchlam, tak dwa, trzy dni przed..

to może to na poród w takim razie

Napisane przez Cos_

Dzieki dziewczyny ze o nas pamietacie. Malutka musi zostac na obserwacji jeszcze 2-3 tyg bylam u niej dwa dni pod rzad,teraz pojade dopiero w niedziele Patryk bardzo przezywa rozlake nie dosc ze z nia to jeszcze ze mna. W dodatku ma brzuszkowe problemy. Staram sie was podczytywac ale z odpisywaniem juz ciezko.
Bezbolesnych porodow.
Szuu nie znasz dnia ani godziny kiedy wyskoczy z ciebie smetny czop i popedzisz na porodowke

współczuję Ci bardzo tej rozłąki
Dużo siły dla całej Waszej rodzinki

Napisane przez mehja

:O no to dorodny wczesniak był z ciebie!

noo wzrostowa prawie jak synek Soleil- 47 cm, tylko dużo chudsza byłam- 2300...

Napisane przez iLoNuS_ktl

Dla mnie 10 to mega odległy termin... Chciałabym max do końca przyszłego tygodnia

to w takim razie, oby tak było

[kejtiCe]

Napisane przez Irmusia81

eee no pewnie że i takie bym zjadła. Ale zrobiłam sobie wersję light bo... wcześniej zjadłam 2 kromki chleba z nutellą

dawno nutelli nie jadłam, ale to dlatego, że kupiłam raz... i musiałam wyrzucić, bo tak długo stała otwarta.

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez Irmusia81

to w takim razie, oby tak było

Napisane przez kejtiCe

dawno nutelli nie jadłam, ale to dlatego, że kupiłam raz... i musiałam wyrzucić, bo tak długo stała otwarta.

u mnie to by nie przeszło, mój tż pochłania nutellę w mig!

[mehja]

Napisane przez Irmusia81

noo wzrostowa prawie jak synek Soleil- 47 cm, tylko dużo chudsza byłam- 2300...

aaa myslałam, że ważyłas tyle co synek Soleil
to w którym tc się urodziłaś?


Coś współczuję tej rozłąki z córeczką, najważniejsze to żeby doszła do siebie pamiętamy cały czas i trzymamy kciuki

[Soleil_Rouge]

Mały nadal śpi! Próbowałam go obudzić na karmienie, ale w ogóle nie był zainteresowany juz 5,5 godziny śpi! Oby w nocy tez taki byl
A zaraz Tż przyjedzie bo pojechał do znajomych po Małą.

Pytałyscie co wziąć ze sobą? : wodę w małych butelkach, max 0.5l z takim 'sportowym korkiem, min 3-4.
Pomadka ochronna i coś do jedzenia/picia dla Was i Tż. Mój Tż lekko zbladl w pewnym momencie bo bal się ze znów będzie za późno na zzo i ciastka z czekolada + red bull uratowały sytuacje no i przyznam szczerze ze mi łyk red bulla też dobrze zrobil

[kejtiCe]

Napisane przez iLoNuS_ktl

u mnie to by nie przeszło, mój tż pochłania nutellę w mig!

u nas tylko ja jestem takim słodyczowym maniakiem.. i w ten sposób Tż nie ma nadprogramowych kilogramów, a ja mam

[gabisun]

Napisane przez Irmusia81

Wpadłam na chwilę z miską truskawek w jogurcie naturalnym Któraś chętna?

Boziu ja mam jakiegoś tasiemca od 2 tygodni chyba.... cały czas jestem głodna... i myślę głównie o czekoladzie oczywiście



Oby! Mam nadzieję, że wszystko u nich ok



ej Ty się nie spiesz! 4 to zdecydowanie za wcześnie. Niech maluch siedzi pod serduszkiem jak najdłużej

dawaj truskawy

Napisane przez kejtiCe

To faktycznie zagadka Nie wiem, może ręką tam majstruje coś


Przesyłam dużo dużo dużo siły Patryczek na pewno tęskni za siostrą..
Ale może jak Blance się polepszy to wypuszczą ją wcześniej?
Wiem, że jest Ci ciężko, ale i tak żadna z nas nie jest w stanie wyobrazić sobie co przeżywasz..


ja mam rozłożony pod prześcieradłem podkład na łóżko, ale on się ciągle przesuwa mam nadzieję, że nic nie przecieknie, bo to nowe łóżko jest


a może być tak, że obudzę się i dopiero się zorientuję, że leżę w kałuży wody? a jak pomyślę, że się zsikałam? albo co gorsza - mój Tż się zsikał?!

kurde też mam dosyćnowy łóżko i materac sporo kosztował, więc może jednak sobie dzisiaj pościelę ten podkład

fakt roluje się, w pierwszej ciąży co noc go poprawiałam

[Princesika]

Napisane przez mehja

ja zajadam Michałki


O mojego tż-a się nie martwię, on gotuje w domu, sprząta, robi zakupy, zajmuje się synem, nie zginie. Jeszcze mi do szpitala obiadki pyszne przywoził. Zastanawiam się czasem do czego jestem mu potrzebna bo marudzę i jeszcze celibat mamy

Mój tak samo. Zresztą u nas w związku to on jest ten dokładny. On lepiej prasuje, myje okna, dokładnie sprząta.
Wszystkie obowiązki dzielimy na pół.
Nie gotuje co prawda za wiele ale mi pomaga, kroi, myje, naprawdę on jest złoty facet

[masija]

mehja miałam 2 i wystarczyło spokojnie

kaczuszka zazdroszczę! Ja już wstaję tak co 2 - 2,5 h .. + od 2 nocy mała jest strasznie niespokojna i nie śpi ok 2 h w nocy.
Brzuszek dalej nie daje spokoju i jeszcze jakieś dziwne charczenie jej się włączyło
Teraz mi dopiero usnęła od 6. Chociaż i tak to taki niespokojny sen :/

[kaczuszka1986]

Więc tak, w ciąży przytyłam 22kg
Na wadze jest 9kg mniej
zostało 13 :P ale myślę, że jak będę karmić piersią do do września spokojnie zrzucę, także ogólnie jestem zadowolona biorąc pod uwagę fakt, że mam 178cm wzrostu

[Princesika]

gdzie Ty te 22 kg miałaś?

[kejtiCe]

Kaczuszka Ty miałaś 22 kg? wcale nie było widać!
też jestem taka wysoka jak Ty, także szybko zrzucimy

[mehja]

Kejti tak nutellę zmarnować

Napisane przez kaczuszka1986

Więc tak, w ciąży przytyłam 22kg
Na wadze jest 9kg mniej
zostało 13 :P ale myślę, że jak będę karmić piersią do do września spokojnie zrzucę, także ogólnie jestem zadowolona biorąc pod uwagę fakt, że mam 178cm wzrostu

dużo spadło

Napisane przez masija

mehja miałam 2 i wystarczyło spokojnie

dzięki

[pszczoua]

myboy, Soleil gratuluję dzieciaczkow Moje chłopaki śpią a mama ma czas na relaksik

[Princesika]

Napisane przez pszczoua

myboy, Soleil gratuluję dzieciaczkow Moje chłopaki śpią a mama ma czas na relaksik

Pszczoua, podziwiam Cię. Taka jesteś ogarnięta i pozytywna w tym wszystkim

[kejtiCe]

Napisane przez mehja

Kejti tak nutellę zmarnować

i juz nie kupuje

Napisane przez pszczoua

myboy, Soleil gratuluję dzieciaczkow Moje chłopaki śpią a mama ma czas na relaksik

ale sielanka

[mehja]

Pszczoua jeju zazdroszczę, że masz już to za sobą a ja jeszcze tyle czekac muszę

[alkamor]

Napisane przez marta1881

Zapraszam do mnie:
sernik, ciasto z malinami, ptasie mleczko, merci, żelki..?do wyboru, do koloru!

Oszalała baba

Napisane przez Irmusia81

gdyby mój coś takiego powiedział to pewnie oznaczałoby to jakąś ciężką chorobę. To to w życiu żelazka w ręce nie miało



piję i ciągle chce mi się czegoś innego



obyś urodziła przed 10 tym

Mój do tej pory też nie miał ale stopniowo go wprowadzam

Napisane przez kejtiCe

Kaczuszka Ty miałaś 22 kg? wcale nie było widać!
też jestem taka wysoka jak Ty, także szybko zrzucimy

To i ja też

Ale mnie śpioch złapał Ale za godzinkę po młodego a wyjście na rower mu obiecałam

[pszczoua]

Żeby nie było tak kolorowo, wczoraj miałam godzinke taka ze oboje płakali a ja nie wiedzialam w co ręce włożyć

[Irmusia81]

Napisane przez mehja

aaa myslałam, że ważyłas tyle co synek Soleil
to w którym tc się urodziłaś?

w 36 tc

Napisane przez kejtiCe

u nas tylko ja jestem takim słodyczowym maniakiem.. i w ten sposób Tż nie ma nadprogramowych kilogramów, a ja mam

ja poza ciążą nie kupuję nutelli, zeby jej nie żreć Zresztą podobnie jak innych takich cudeniek- co z oczu to i z serca

Napisane przez masija

kaczuszka zazdroszczę! Ja już wstaję tak co 2 - 2,5 h .. + od 2 nocy mała jest strasznie niespokojna i nie śpi ok 2 h w nocy.
Brzuszek dalej nie daje spokoju i jeszcze jakieś dziwne charczenie jej się włączyło
Teraz mi dopiero usnęła od 6. Chociaż i tak to taki niespokojny sen :/

oj te brzuszki bolące, niespokojny sen dziecka to chyba największa zmora rodziców takich maluszków

Napisane przez kaczuszka1986

Więc tak, w ciąży przytyłam 22kg
Na wadze jest 9kg mniej
zostało 13 :P ale myślę, że jak będę karmić piersią do do września spokojnie zrzucę, także ogólnie jestem zadowolona biorąc pod uwagę fakt, że mam 178cm wzrostu

22 kg? Nie wierzę!

Napisane przez pszczoua

myboy, Soleil gratuluję dzieciaczkow Moje chłopaki śpią a mama ma czas na relaksik

ale super! Zazdraszam- ja to dopiero we wrześniu będę mogła napisać: Leoś w przedszkolu- Franek śpi- mama pije kawkę