Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[EliseGuide]

Za mną piąta rozmowa bez sukcesu. Jestem 3 miesiące bez zatrudnienia. Jakbym wiedziała, że tak będzie to był została w tamtej gównianej pracy. Chociaż pewnie bym wyskoczyła przez okno prędzej czy później. Nie szukam czegoś wymagającego. Szukam zwykłej pracy w sklepie w galerii handlowej. CV mam ładne, bo często do mnie dzwonią. Tylko rozmowy mi kompletnie nie idą :/
Pierwszą zawaliłam, bo rekruterka zamknęła się☠ze mną☠w magazynku i normalnie dostałam klaustrofobii, z nerwów za dużo gadałam, wchodziłam jej w słowo poza tym wypytała mnie całkowicie ze spraw prywatnych :/ Na drugiej znów byłam zbyt spięta i sama nie wiem o co rekruterce chodziło. Na kolejnej znów zawaliłam bo chciałam się☠zapisać do szkoły policealnej i czekałam na utworzenie kierunku, który nie wypalił więc nie mogłam pracować na pełen etat, poza tym za 1300 to słabo... Kolejna w biurze to 2000 netto dla faceta za dużo O.o Chciałam mieć☠doświadczenie to zgodziłabym się na tą pracę w jakiejś☠melinie pokój 5x5 metrów.
Po prostu nie ogarniam już czym trzeba zabłysnąć, to że moją pasją nie jest nurkowanie i nie chcę☠ludziom wciskać nic na siłę☠mnie dyskwalifikuje czy jak?
Wybaczcie moją postawę, ale jestem trochę☠podłamana;/

[megamag]

Napisane przez EliseGuide

Za mną piąta rozmowa bez sukcesu. Jestem 3 miesiące bez zatrudnienia. Jakbym wiedziała, że tak będzie to był została w tamtej gównianej pracy. Chociaż pewnie bym wyskoczyła przez okno prędzej czy później. Nie szukam czegoś wymagającego. Szukam zwykłej pracy w sklepie w galerii handlowej. CV mam ładne, bo często do mnie dzwonią. Tylko rozmowy mi kompletnie nie idą :/
Pierwszą zawaliłam, bo rekruterka zamknęła się☠ze mną☠w magazynku i normalnie dostałam klaustrofobii, z nerwów za dużo gadałam, wchodziłam jej w słowo poza tym wypytała mnie całkowicie ze spraw prywatnych :/ Na drugiej znów byłam zbyt spięta i sama nie wiem o co rekruterce chodziło. Na kolejnej znów zawaliłam bo chciałam się☠zapisać do szkoły policealnej i czekałam na utworzenie kierunku, który nie wypalił więc nie mogłam pracować na pełen etat, poza tym za 1300 to słabo... Kolejna w biurze to 2000 netto dla faceta za dużo O.o Chciałam mieć☠doświadczenie to zgodziłabym się na tą pracę w jakiejś☠melinie pokój 5x5 metrów.
Po prostu nie ogarniam już czym trzeba zabłysnąć, to że moją pasją nie jest nurkowanie i nie chcę☠ludziom wciskać nic na siłę☠mnie dyskwalifikuje czy jak?
Wybaczcie moją postawę, ale jestem trochę☠podłamana;/

Wielu osobom już to tu pisałam. Ty jesteś kolejną osobą, która szuka prac dla każdego. Takich ofert niby jest pełno, ale mnóstwo jest też kandydatów. Można przebierać i wybrzydzać, że tej źle z oczu patrzyło, a tamta miała brzydkie paznokcie. Można też mało płacić, bo zawsze ktoś te 1300 weźmie. Tak to działa. W pracach dla każdego jest rynek pracodawcy. Jedyna recepta to jakoś to przetrzymać i w międzyczasie podnieść kwalifikacje, czyli nauczyć się czegoś, czego nie może robić byle kto z ulicy.

[EliseGuide]

Napisane przez megamag

Wielu osobom już to tu pisałam. Ty jesteś kolejną osobą, która szuka prac dla każdego. Takich ofert niby jest pełno, ale mnóstwo jest też kandydatów. Można przebierać i wybrzydzać, że tej źle z oczu patrzyło, a tamta miała brzydkie paznokcie. Można też mało płacić, bo zawsze ktoś te 1300 weźmie. Tak to działa. W pracach dla każdego jest rynek pracodawcy. Jedyna recepta to jakoś to przetrzymać i w międzyczasie podnieść kwalifikacje, czyli nauczyć się czegoś, czego nie może robić byle kto z ulicy.

Jak podnieść☠swoje kwalifikacje? Mam 3,5 letnie doświadczenie tylko w obsłudze klienta. Z chęcią się☠dowiem co proponujesz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez EliseGuide

Jak podnieść☠swoje kwalifikacje? Mam 3,5 letnie doświadczenie tylko w obsłudze klienta. Z chęcią się☠dowiem co proponujesz

Ja się np. zajęłam grafiką komputerową. Niby grafików jest dużo, ale jednak każdy z nich ma swój własny styl pracy, więc łatwiej się wyróżnić. Ale przede wszystkim spodobało mi się to i jest to taki trochę powrót do przeszłości, gdyż jako dziecko dużo rysowałam i byłam w tym dobra

[EliseGuide]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;81414881]Ja się np. zajęłam grafiką komputerową. Niby grafików jest dużo, ale jednak każdy z nich ma swój własny styl pracy, więc łatwiej się wyróżnić. Ale przede wszystkim spodobało mi się to i jest to taki trochę powrót do przeszłości, gdyż jako dziecko dużo rysowałam i byłam w tym dobra[/QUOTE]

Chodziło mi o podniesienie kwalifikacji nie przebranżowanie się.

[megamag]

Np. nauczyć się grafiki komputerowej, nauczyć się nowego języka, zrobić prawo jazdy na tira, uprawnienia spawacza, kurs zawodowy w jakimś poszukiwanym zawodzie, studia zwykłe lub podyplomowe w jakiejś rozwojowej dziedzinie. Cokolwiek, co jest poszukiwane na rynku i zgodne z Twoim predyspozycjami. Bo jak będziesz celowała właśnie w takie obsługi klienta, to pracodawcy zawsze będą Ci robili łaskę, że Cię zatrudnią, i proponowali niskie stawki. W takich pracach ludzie są po prostu za łatwi do wymienienia.

[EliseGuide]

Napisane przez megamag

Np. nauczyć się grafiki komputerowej, nauczyć się nowego języka, zrobić prawo jazdy na tira, uprawnienia spawacza, kurs zawodowy w jakimś poszukiwanym zawodzie, studia zwykłe lub podyplomowe w jakiejś rozwojowej dziedzinie. Cokolwiek, co jest poszukiwane na rynku i zgodne z Twoim predyspozycjami. Bo jak będziesz celowała właśnie w takie obsługi klienta, to pracodawcy zawsze będą Ci robili łaskę, że Cię zatrudnią, i proponowali niskie stawki. W takich pracach ludzie są po prostu za łatwi do wymienienia.

I jak to ma niby podnieśćâ˜☠moje kwalifikacje w obsłudze klienta?
No może to prawo jazdy na tira, chociaż to bardziej w drugą stronę hahaha.
Nie chcęâ˜☠sięâ˜☠przebranżowa ć, powtarzam po raz drugi
Nie, nikt mi nie robi łaski, że mnie zatrudnia. Pracowałaś w ogóle kiedyś w takiej pracy czy zmyślasz?

Btw. co wy wszyscy tak z tą grafiką komputerową? Wszyscy mają być grafikami?

[nelciak]

Napisane przez EliseGuide

Btw. co wy wszyscy tak z tą grafiką komputerową? Wszyscy mają być grafikami?

Praca grafika ma te plusy, że:
- nie wymaga formalnego wykształcenia ani drogich kursów, można się tego nauczyć na darmowym sofcie
- mozna pracowac jako freelancer, w startupie, w korpo, w urzędzie, w mediach, potencjalnych miejsc pracy jest mnostwo
- zresztą - można pracować z każdego miejsca na swiecie, to chyba jeden z popularniejszych zawodow do wykonywania zdalnie

Jaka praca w obsłudze klienta cię interesuje? To bardzo szerokie pojęcie... Z rozwojową pracą w tej branży kojarzy mi się bankowość i call center - znam sporo osób które awansowały w tych miejscach. Sieciówki odzieżowe jakoś mniej.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez nelciak

Praca grafika ma te plusy, że:
- nie wymaga formalnego wykształcenia ani drogich kursów, można się tego nauczyć na darmowym sofcie
- mozna pracowac jako freelancer, w startupie, w korpo, w urzędzie, w mediach, potencjalnych miejsc pracy jest mnostwo
- zresztą - można pracować z każdego miejsca na swiecie, to chyba jeden z popularniejszych zawodow do wykonywania zdalnie

Jaka praca w obsłudze klienta cię interesuje? To bardzo szerokie pojęcie... Z rozwojową pracą w tej branży kojarzy mi się bankowość i call center - znam sporo osób które awansowały w tych miejscach. Sieciówki odzieżowe jakoś mniej.

I tak jak pisałam, każdy grafik tak jak każdy artysta malarz ma swój własny styl, możliwości wykazania się inwencją twórczą są nieograniczone, więc ten zawód po prostu ma przyszłość.

[nelciak]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;81416456]I tak jak pisałam, każdy grafik tak jak każdy artysta malarz ma swój własny styl, możliwości wykazania się inwencją twórczą są nieograniczone, więc ten zawód po prostu ma przyszłość.[/QUOTE]

I pewnie grafików nigdy nie zastąpią maszyny, bo ludzie są lepsi w kreatywnym myśleniu A ze sprzedawcami to nie wiadomo...

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez nelciak

I pewnie grafików nigdy nie zastąpią maszyny, bo ludzie są lepsi w kreatywnym myśleniu A ze sprzedawcami to nie wiadomo...

Otóż to

[megamag]

EliseGuide nie rozumiem, czemu się unosisz i traktujesz nas jak wrogów. Sama nakreśliłaś swoją sytuację jako nieciekawą, więc powiedziałyśmy, czemu prawdopodobnie tak jest i co można z tym zrobić.

Ok, nie chcesz się przebranżawiać i szukać bardziej wymagającej pracy. Nie ma sprawy. Ale wtedy musisz się liczyć z tym, że te rozmowy będą wyglądały, jak wyglądają, a płaca będzie tak śmiesznie niska, jak Ci zaproponowali. No nie ma cudów.

[9b3c663057ffbc82ae9019b87931eb18768d1240]

Napisane przez EliseGuide

Jak podnieść☠swoje kwalifikacje? Mam 3,5 letnie doświadczenie tylko w obsłudze klienta. Z chęcią się☠dowiem co proponujesz

No dobra. Masz 3,5 letnie doświadczenie w obsłudze klienta. Więc jakby nie patrzeć powinnaś umieć sprzedać - siebie,produkt. Jeśli dobrze Ci idzie, to nie do końca rozumiem dlaczego się spinasz wśród ludzi (to znaczy przy rekruterce). Rozumiem klaustrofobię, bo sama to mam, ale inne sytuacje? Jeśli czujesz się dobrze w sprzedaży, w obsłudze klienta czyli de facto w kontakcie z ludźmi, dlaczego stresują Cię rekruterzy?
Może nie do końca to jest Twoja branża?

Ja mam jakieś 2 lata doświadczenie typowo sekretarskiego,ale w ogóle się w tym nie odnajduję. Nie zawsze doświadczenie=umiejętnośc i.

[Ariada]

W obsłudze klienta biznesowego liczą się przede wszystkim języki. Jak poza polskim i angielskim znasz jeszcze jakiś dodatkowy na poziomie minimum B2 to nie powinno być większego problemu ze znalezieniem pracy w korporacji. Dodatkowo bardzo dobra znajomość excela, świetnym wpisem w CV jest znajomość SAP.

Do tego dochodzą jeszcze cechy charakteru - opanowanie, pewność siebie, umiejętność wzbudzania zaufania, otwartość i łatwość nawiązywania kontaktów.

[Amazoniak]

Napisane przez EliseGuide

I jak to ma niby podnieśćâ˜☠moje kwalifikacje w obsłudze klienta?
No może to prawo jazdy na tira, chociaż to bardziej w drugą stronę hahaha.
Nie chcęâ˜☠sięâ˜☠przebranżowa ć, powtarzam po raz drugi
Nie, nikt mi nie robi łaski, że mnie zatrudnia. Pracowałaś w ogóle kiedyś w takiej pracy czy zmyślasz?

Btw. co wy wszyscy tak z tą grafiką komputerową? Wszyscy mają być grafikami?

kijem rzeki nie zawrócisz - takie są czasy, że trzeba się przebranżawiać wiele razy w życiu, uczyć nowych umiejętności, być otwartym i elastycznym. Takie podejście ułatwi ci życie. Co to jest 3,5 roku w obsłudze klienta? Czy to są wg. ciebie jakieś cudowne zdolności/doświadczenie, które zagwarantują ci znalezienie pracy od ręki za zadowalające wynagrodzenie? Sama widzisz, że nie więc albo się pogodzisz z tym, że trzeba nad sobą pracować i się dokształcać cały czas, albo nie przebranżawiaj się skoro nie chcesz ale nam tu nie płacz w mankiet, że nikt cię nie chce. Wybór należy do ciebie...

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez EliseGuide

Za mną piąta rozmowa bez sukcesu. Jestem 3 miesiące bez zatrudnienia. (...) CV mam ładne, bo często do mnie dzwonią. Tylko rozmowy mi kompletnie nie idą :/

Czemu byłaś tylko na 5 rozmowach skoro często dzwonią?

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Arahajkaa]

Dołączam do osób poszukujących pracy, a raczej zmieniających. Na razie idzie kiepsko, w sensie jestem z miasta pełnego studentów które w gruncie rzeczy żyje z nich ciężko się przebić...

[AylarLi]

no i mnie zwolnily wszystkie moje przeczucia byly trafne. One to planowaly odkąd bylam na l4. Chcialy bym juz nie przychodzila nastepnego dnia do pracy ale ja sie upomnialam o okres wyp. Glupie, chcialy bym zostala z dnia na dzien bez pracy? Nawet powodu wyp nie mialy konkretnego. To wygladalo jakby zwyczajnie mnie nie lubily, bo obowiazki wykonywalam bez zajakniecia. Ot, zemsta za l4. Ogolem cala sytuacja byla bardziej zalosna niz to opisuje, odbila sie na innych pracownicach ale juz daruje sobie szczegoly. Czuje, ze moze po akcji ze mna zacznie sie ekipa wykruszac bo coraz bardziej widac jak kierowniczki zrobily sobie kolko wzajemnej adoracji i nie doceniaja ludzi spoza niego tylko sie mszcza za byle g.

[Pinakoladka2008]

Napisane przez AylarLi

no i mnie zwolnily wszystkie moje przeczucia byly trafne. One to planowaly odkąd bylam na l4. Chcialy bym juz nie przychodzila nastepnego dnia do pracy ale ja sie upomnialam o okres wyp. Glupie, chcialy bym zostala z dnia na dzien bez pracy? Nawet powodu wyp nie mialy konkretnego. To wygladalo jakby zwyczajnie mnie nie lubily, bo obowiazki wykonywalam bez zajakniecia. Ot, zemsta za l4. Ogolem cala sytuacja byla bardziej zalosna niz to opisuje, odbila sie na innych pracownicach ale juz daruje sobie szczegoly. Czuje, ze moze po akcji ze mna zacznie sie ekipa wykruszac bo coraz bardziej widac jak kierowniczki zrobily sobie kolko wzajemnej adoracji i nie doceniaja ludzi spoza niego tylko sie mszcza za byle g.

O kurcze, co za ludzie! 😠 Nie przejmuj się, nie warto z takimi pracować!


Ja dzisiaj byłam na rozmowie w jednym z operatorów telefonii, z zapowiadane godziny rozmowy wyszło ok. 45 minut. Wszystko bardzo miło, ogólnie jedna z ciekawszych i bardzo pozytywnych rozmów, ale warunki dosyć słabe, jak na taką wielką firmę 🙄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patisia123]

Napisane przez Pinakoladka2008

Ja dzisiaj byłam na rozmowie w jednym z operatorów telefonii, z zapowiadane godziny rozmowy wyszło ok. 45 minut. Wszystko bardzo miło, ogólnie jedna z ciekawszych i bardzo pozytywnych rozmów, ale warunki dosyć słabe, jak na taką wielką firmę 🙄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja też miałam pozytywne odczucia po rozmowie u jednego z operatorów, ale nie wiem jakie oni mają kryteria bo wiem kogo wybrali i nie byłam to ja

[bonasera]

Napisane przez patisia123

ja też miałam pozytywne odczucia po rozmowie u jednego z operatorów, ale nie wiem jakie oni mają kryteria bo wiem kogo wybrali i nie byłam to ja

Pracując na infolinii jednego z operatorów komórkowych mam styczność z konsultantami z salonów (dzwonią, jak sobie z czymś nie radzą) albo słuchając od klientów, jakich kitów potrafią nawciskać pracownicy POS też się zastanawiam, kto ich tam zatrudnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patisia123]

Napisane przez bonasera

Pracując na infolinii jednego z operatorów komórkowych mam styczność z konsultantami z salonów (dzwonią, jak sobie z czymś nie radzą) albo słuchając od klientów, jakich kitów potrafią nawciskać pracownicy POS też się zastanawiam, kto ich tam zatrudnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może niesłusznie, ale byłam zdziwiona gdy pracę zaproponowali mojemu znajomemu, po technikum hotelarskim i z doświadczeniem w zawodzie tapicer ale odrzucił propozycję pracy i ogłoszenie jest wystawione po raz czwarty już.
Generalnie myślałam, że wypadłam dobrze na rozmowie, mam dwa lata doświadczenia w sprzedaży i obsłudze klienta, pracowałam w oparciu o plany sprzedażowe, kończę właśnie studia poniekąd związane ze sprzedażą.
może po prostu szukali faceta?

[Ariada]

Napisane przez patisia123

Może niesłusznie, ale byłam zdziwiona gdy pracę zaproponowali mojemu znajomemu, po technikum hotelarskim i z doświadczeniem w zawodzie tapicer ale odrzucił propozycję pracy i ogłoszenie jest wystawione po raz czwarty już.
Generalnie myślałam, że wypadłam dobrze na rozmowie, mam dwa lata doświadczenia w sprzedaży i obsłudze klienta, pracowałam w oparciu o plany sprzedażowe, kończę właśnie studia poniekąd związane ze sprzedażą.
może po prostu szukali faceta?

Z tym facetem to dosyć trafne. Miałam też rozmowę do salonu Playa i właścicielka wprost się mnie zapytała czy planuję dzieci

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[patisia123]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Być może tak to odebrali
A szkoda bo chętnie popracowałabym tam, ale nie widzę sensu ponownie aplikować, skoro już czwarty raz od grudnia ponawiają ogłoszenie.

[annasikora985]

Cześć,

Dziewczyny czy są wśród Was osoby, które pracują w marketach? Czy faktycznie teraz warunki się poprawiły?

[Darine7]

Ja póki co jestem bardzo zadowolona z tej pracy i nie żałuję, że po miesiącu zmieniłam. Zarobki oczywiście są słabe, ale już widzę, że mogę się tu dużo nauczyć i po części jest to spójne z tym co chciałabym się zajmować w przyszłości. Jak zaczęło mi się w miarę układać z pracą to posypały się inne rzeczy żeby nie było za pięknie, ale to już zupełnie niezwiązane z wątkiem. Już rzadko się tu udzielam ale dalej wchodzę czytać co tam u Was.

[Dolczi]

Dziewczyny
Czy jest ktoś kto dobrze zna się na prawie pracy/kodeksie cywilnym? Ma to związek z pracą i potrzebuję porady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta