przyszłe młode mamusie do 23roku życia

[zebra666]

Też mi się straszliwie nudzi i myślę czy coś sobie włączyć, obejrzeć:P ech

[sanderinka]

zeberko ja ostatnio mam manie na ogladanie gnijacej panny mlodej masz moze gg ??

[sanderinka]

witam śpioszki ja juz na nogach poszlam do lazienki i juz nie moge usnac mnie plecy bola zreszta sutki nadal wrazliwe a jem Ibuprom (choc nie wiem czy powinnam) ale bez niego nie moge nawet oddychac.. jak Ł. wroci z pracy jedziemy na pogotowie bo sie ruszac nie moge

wstawac dziewczynki milego dnia

[Asiuulka89]

Napisane przez sanderinka

witam śpioszki ja juz na nogach poszlam do lazienki i juz nie moge usnac mnie plecy bola zreszta sutki nadal wrazliwe a jem Ibuprom (choc nie wiem czy powinnam) ale bez niego nie moge nawet oddychac.. jak Ł. wroci z pracy jedziemy na pogotowie bo sie ruszac nie moge

wstawac dziewczynki milego dnia

oj biedna a moze nie wcinaj az tyle ibupromow?? bo czasem duza ilosc tabletek nie pomaga.. lez i wypoczywaj

a poza tym ja juz nie spie od 7 b takze spichem nie jestem

[sanderinka]

Napisane przez Asiuulka89

oj biedna a moze nie wcinaj az tyle ibupromow?? bo czasem duza ilosc tabletek nie pomaga.. lez i wypoczywaj

a poza tym ja juz nie spie od 7 b takze spichem nie jestem

lezec nie moge bo mnie plecki bola a jak bym nie wziela tabletek to bym plakala z bolu ...

no spiochem nie jestes ja na dniu ostatnio potrafie przysnac na pare godzin

[Asiuulka89]

ja to teraz mam okres na spanie 22 juz w lozeczku i 7 rano na nogach tak super nastawiony jest moj zegar biologiczny

ide sie wykapac bo musze sie ogzarnac bo na 10 do pracy na 3 godz ahhh i znowu ide poszefowac

[sanderinka]

Napisane przez Asiuulka89

ja to teraz mam okres na spanie 22 juz w lozeczku i 7 rano na nogach tak super nastawiony jest moj zegar biologiczny

ide sie wykapac bo musze sie ogzarnac bo na 10 do pracy na 3 godz ahhh i znowu ide poszefowac

ogarnuj sie i MIŁEJ pracy

[samanthhha]

Napisane przez sanderinka

hi ja to ostatnio o wszysko sie potykam... dzis sie skaleczylam jak obieralam jablko do surówki, wczoraj weszlam na sciane i tak albo sie nie potluke to uderze albo skalecze albo grzmotne glowa w szafke ale sie niezdrara ze mnie zrobila

Też tak mam -miałam przed ciążą i teraz moja niezdarność zrobiła się MEEEGA WIELKA A ile siniaków mam... i nie wiem skąd

Napisane przez sanderinka

witam śpioszki ja juz na nogach poszlam do lazienki i juz nie moge usnac mnie plecy bola zreszta sutki nadal wrazliwe a jem Ibuprom (choc nie wiem czy powinnam) ale bez niego nie moge nawet oddychac.. jak Ł. wroci z pracy jedziemy na pogotowie bo sie ruszac nie moge

wstawac dziewczynki milego dnia

Oj biedna
Ale na serio nie jedz tyle ibupromów bo jeszcze się uzależnisz


A ja mam problem ale to może potem Wam napiszę i coś doradzicie...

[zebra666]

Dzień dobry Rónież śpiochem nei ejstem ale musialłąm iść z psem, do sklepu i Tż-ta wyprawić ... a póki co on okupował do tej pory kompa
Sanderinka mam już na PW Ci wysłałam i faktycznie lepiej jedźcie na to pogotowie jak aż tak Cię boli ale nie faszeruj się tak przeciwbólowymi:\ biedactwo

[sanderinka]

Napisane przez samanthhha

Też tak mam -miałam przed ciążą i teraz moja niezdarność zrobiła się MEEEGA WIELKA A ile siniaków mam... i nie wiem skąd



Oj biedna
Ale na serio nie jedz tyle ibupromów bo jeszcze się uzależnisz


A ja mam problem ale to może potem Wam napiszę i coś doradzicie...

nie bierz latwo powiedziec rano to sie z bolu poplakalam a do szpitala nie dojde ;(

no pisz chetnie doradze jak bede sie na tym znala

Napisane przez zebra666

Dzień dobry Rónież śpiochem nei ejstem ale musialłąm iść z psem, do sklepu i Tż-ta wyprawić ... a póki co on okupował do tej pory kompa
Sanderinka mam już na PW Ci wysłałam i faktycznie lepiej jedźcie na to pogotowie jak aż tak Cię boli ale nie faszeruj się tak przeciwbólowymi:\ biedactwo

a juz dostalam dzieki na pogotowie to wieczorem bo masakra a sama nie dojde

[zebra666]

a wiecie mój Tż jest boski:P w sobote ślub a on dziś jedzie do swojej matki z zaproszeniem, bo w końcu jak jej tamkeidyś mówił to się nie zapytał czy przyjdzie na przyjęcie Nie lubię jej w końcu mieszkałam najpierw u niej i Tż-ta wytrzymałam 3 miesiące. No ale to jego matka a w sumie ze swojej strony nie zaprasza nikogo praktycznie, świadka, matke i brata jeśli przyjedzie... ale rodziny się nie wybiera w końcu tworzymy właśnie sobie swoją własną:F

[sanderinka]

Napisane przez zebra666

a wiecie mój Tż jest boski:P w sobote ślub a on dziś jedzie do swojej matki z zaproszeniem, bo w końcu jak jej tamkeidyś mówił to się nie zapytał czy przyjdzie na przyjęcie Nie lubię jej w końcu mieszkałam najpierw u niej i Tż-ta wytrzymałam 3 miesiące. No ale to jego matka a w sumie ze swojej strony nie zaprasza nikogo praktycznie, świadka, matke i brata jeśli przyjedzie... ale rodziny się nie wybiera w końcu tworzymy właśnie sobie swoją własną:F

a to duzo osb od ciebie bedzie ?? a niech jedzie i zaprasza mama Ł. jest super i mam nadzieje ze nam sie relacje nie zmienia nigdy

[samanthhha]

Zebra Tż ogarnięty
Sanderinka wiem, że może i łatwo powiedzieć ale my Ci tu tylko dobrze radzimy, nie źle...

Mój problem związany jest ze studiami. Otóż tak...
Przede mną III rok. Jak dotąd zajęcia zawsze miałam od pon do środy i nie było ciężko. Teraz jednak dowalili nam zajęć na caaałe dnie od pon do czwartku od 8.30 do 17.00
Mój gin powiedział, że owszem mogę iść na studia ale mam się oszczędzać. A ja musiałabym przez te dnie wstawać o 5.00, żeby o 6.00 wyjechać do szkoły bo mam ponad 70 km do niej. Sytuacja się komplikuje nie co...
Byłam zdecydowana na dziekankę ale zastanawiam się czy urlop macierzyński nie byłby lepszym rozwiązaniem. U mnie w szkole on przysługuje. Mogłabym wtedy chodzić na niektóre zajęcia, nie musiałabym całkiem rezygnować ze szkoły na rok. Coś już bym zaliczyła i w przyszłym roku miałabym tego mniej.

Martwi mnie też ta poprawka w środę. Na prawdę nie radzę sobie z materiałem... No a jeśli jej nie zaliczę to na pewno nie dostanę dziekanki, prawda? A czy dostanę wtedy urlop macierzyński?
Może w takim wypadku przerwać studia i potem je kontynuować po prostu?

Dużo tego wiem... Ale może któraś z Was się zna i mi podpowie...

[sanderinka]

Napisane przez samanthhha

Zebra Tż ogarnięty
Sanderinka wiem, że może i łatwo powiedzieć ale my Ci tu tylko dobrze radzimy, nie źle...

Mój problem związany jest ze studiami. Otóż tak...
Przede mną III rok. Jak dotąd zajęcia zawsze miałam od pon do środy i nie było ciężko. Teraz jednak dowalili nam zajęć na caaałe dnie od pon do czwartku od 8.30 do 17.00
Mój gin powiedział, że owszem mogę iść na studia ale mam się oszczędzać. A ja musiałabym przez te dnie wstawać o 5.00, żeby o 6.00 wyjechać do szkoły bo mam ponad 70 km do niej. Sytuacja się komplikuje nie co...
Byłam zdecydowana na dziekankę ale zastanawiam się czy urlop macierzyński nie byłby lepszym rozwiązaniem. U mnie w szkole on przysługuje. Mogłabym wtedy chodzić na niektóre zajęcia, nie musiałabym całkiem rezygnować ze szkoły na rok. Coś już bym zaliczyła i w przyszłym roku miałabym tego mniej.

Martwi mnie też ta poprawka w środę. Na prawdę nie radzę sobie z materiałem... No a jeśli jej nie zaliczę to na pewno nie dostanę dziekanki, prawda? A czy dostanę wtedy urlop macierzyński?
Może w takim wypadku przerwać studia i potem je kontynuować po prostu?

Dużo tego wiem... Ale może któraś z Was się zna i mi podpowie...

no to rzeczywiscie skaplikowane troszke ale jesli gin ci powiedzial ze masz sie oszczedzac to chyab ja bym poszla na ten urlop macierzynski poki masz taka mozliwosc bo wazniejsze jest zdrowie mamusi i dziecka a tak an studiach bedziesz sie meczyla dojazdami i stresowala egzaminami... warto?? ale rob jak uwazasz

[samanthhha]

No właśnie nie warto...

Tylko chodzi mi o to co wtedy jeśli będę miała poprawkę nie zaliczoną. Czy dadzą mi ten urlop? Czy będę musiała przerwać i po prostu za rok zacznę dalej studiować?
Już się nie orientuję co i jak...
Napisałam do naszego opiekuna grupy, ciekawa jestem co on mi doradzi...

[paprotka86]

hej dziewczyny to znowu ja

Asiuulka rzeczywiście masz fgłupia koleżankę... nieodpowiedzianlną. normalnie kazdy by powiedział że za młoda na dziecko i jeszcze nie gotowa skoro tak do tego ppodchodzi... ja temu dziecku współczuję jak sięurodzi.. biedne teraz a potrem to już zupełnie.....

nie było mnie wczoraj bo miałam taki kiepski nastrój że nawet na kompa nie chciało mi sie wchodzić. znowu nie zaliczyłam tej anatomii i jestem zdołowana tym faktem normalnie a nastepna poprawka dopiero w lutym i 200zł kosztuje.. ja wszystko zpaomne do tego czasu...!! najbardziej mnie wkurza ze narawde sie uczyłam tylko mi pyt., nie siadły

samanthha zapytaj bo to w kazdej szkolae inaczej wygląda.. ja chodze na zaoczne i mam zajecia od 8.00 do 20.. przez sobote i niedziele i tez nie jest łatwo..ale dziekanki nie biore bo bede rodzic akutrat pzred sesja a potem do końca drugieso semestru mam urlop macierzynski to dam rade. ty przynajmniej masz trzeci rok a ja dopiero drugi..

[zebra666]

Sanderinka właśnie sporo... już nie mówię o urzędzie(bo koleżanki z pracy chciały pzryjść i znajoma z chłoapkiem) ale na przyjęciu moj chrzestny z żoną, chrzestna z mężem, babcia, rodzice, siostra i świadkowa z facetem.
Samanthhha moja koleżanka jak była w ciąży to wzieła pod koniec chyba macierzyński na rok... i wróciła od razu potem i skończyła studia
Paprotka przykro mi, no ale niestety bedziesz musiała liczyć na to, ze w końcu Ci siądą pytania

[samanthhha]

No ja właśnie chciałabym ten macierzyński wziąć... Ale nie wiem czy dadzą jeśli nie zaliczę egzaminu

[paprotka86]

tylko wiesz ja mam z pracy urlop macierzyński nie wiem jak to na studiach wygląda... najlepiej do dziekana - ki idz sie zapytać on ci powie dokładnie co masz zrobić..

[zebra666]

Dokładnie najlepiej sammemu osobiście pogadać i wszystko stanie się jasne
Ale pogoda... żeby na moim ślubie było ładniej:\ Ech az kawke sobie piję,b oz asnęłabym na siedząco. wogóle źle się jakoś ułożyłam w nocy i mnie bok boli:P naciagłam się albo coś

[paprotka86]

zebra pijesz kawe codziennie? ja sie oduczylam.. piłam w ciąży może 2 razy.. podobno tez nie za dobra... no ale może nie w każdym przypadku.. ja mam za wysokie ciśnienie... ale wiecie co to znaczy oduczać się pic kawe? MASAKRA!! istne tortury!

[samanthhha]

No zorientuje się co i jak... ale martwię się tym przyznam szczerzę
No nic okaże się...

Właśnie u mnie w regulaminie nic nie piszą, że żeby wziąć urlop macierzyński trzeba mieć stałe zatrudnienie. I dlatego się zastanawiam...

Zebra a może Piotruś wszedł Ci w bok? Mi mój synuś często wchodzi w lewy

Ja piję codziennie. Ale pytałam - wolno mi I tylko jedną. Teraz rozpuszczalną

[zebra666]

a pije często ale nie codziennie w sumie czasem mi się nie chce. Ale ja mam cisnienie dobre albo niskie... zawsze u gina tak wychodzi:P No kawy nie mozna dużo napewno ale jedna mała napewno nie zaszkodzi

Samanthhha a może masz racje wczoraj z tej strony co mnie pobolewa czułam coś twardszego:P... ale wogóle fajnie jets bo coraz częściej mnie kopie albo nawet czasem jest cos tak regularnego w moim brzuchu, ze podejrzewam tą słynną czkawkę

[paprotka86]

zgłaszam sie pózniej piszcie żeby było co czytać samnthaa!!! co ztym twoim wózkiem ja sie pytam????

[samanthhha]

Paprotko moja Droga Dzisiaj wnosimy meble do pokoju dziecka czyli będzie gdzie rozłożyć wózek i wtedy zrobię zdjęcia Bo teraz na prawdę nie ma gdzie go postawić... Jutro będą zdjęcia

Zebra Ty rodzisz miesiąc po mnie, zobaczysz jak Ci za miesiąc będzie szalał w brzuszku Mnie aż czasem boli............... Ale fajnie, ważne, że się rusza

[zebra666]

A mój tato zwozi graty:P z tzw. wystawek i czekam aż siozre wymieni zgraciałe wyro na sofe jaką wykukał hehe... przywiózł narozni dziecięcy w myszki miki na późniejsze lata:P gdzie ja to będę trzymałamusi Tż góre robić bo się nie ruszymyz araz z miejsca

[samanthhha]

Narożnik w myszkę miki... faaazzzza Też bym chciała Albo w czarodziejkę z księżyca... Ale to raczej dla mnie a nie dla synka....... hihi

No ja się przymierzam do nauki............... ta......... na razie zjem kanapeczkę

Do napisania później i tak tu cicho teraz

[zebra666]

a ja się obżeram bułeczkami z serkiem ogórkowo koperkowym mniam. Potem przerobie resztę rosołku z wczoraj na pomidorówkę...

[paprotka86]

to ja czekam na te zdjęcia z niecierpliwościa

a co do kopania to jak na 25 tydzień nie powiedziałabym żeby rozwalała mi bebechy od środka? tak sobie czasami pobryka a normalnie grzeczna jest. mój Darek tylko z 5 razy czuł jak kopie. bo jak tylko czuje jego ręke to nagle przestaje kopac

puzzle ułożone. łazienka umyta..... brak pomysłu na dalszy ciąg dnia

[zebra666]

:\Mam nastrój do d... Mój kochany Tż był u swojej matki i cuż nie przyjdzie ani ona ani brat. Nie chcę nawet komentować w takim dniu się nie zastanawia, że ten lepiej wyglada ten gorzej tlyko o tym, że dziecko mi się żeni... brat sie zasłania stratą pracy a ona nie wiem czym. Ech będzie moja rodzijna tylko... Mam nadzieję, ze sobie wymysli kogoś do zaproszenia jeszcze dzisiaj.