Razem do Sylwestra schudniemy :)

[Butterfly_27]

Aguś haha do perfekcyjnej pani domu to mi dalekooo Ale nie powiem narobiłam się wczoraj, sprzątałam chyba od 10tej do ponad 20tej Aż miło popatrzeć
DariaWaria Tylko, że ja pewnie z Tobą nie mam szans, mi ta waga raz idzie do przodu a raz do tyłu i to strasznie opornie

Melduję zaliczone ćwiczenia: Rowerek 70min (31,4km) i bieżnia 70min (7,65km) Idę się kąpać i robić lasagne Pozwoliłam sobie dzisiaj na 3 pralinki, wczoraj tak samo, nie będę całkowicie się wyrzekać wszystkiego

[bejata440]

hej dziewczyny,

żyję. Już mi lepiej po tym głupim wypadku, a wczoraj świętowaliśmy urodziny M. Najpierw wpadli goście do domu, a potem poszliśmy wszyscy na jarmark bożonarodzeniowy i stamtąd do knajpy. Główka troszkę pobolewa

u mnie waga cały czas stoi, jakoś kiepsko mi idzie to odchudzanie.. ale jeszcze będzie dobrze!

[agafisia]

madzia-mi sie jakoś nie chce sprzątać jak tak szaro buro zawsze mam wiosną powera do wybłyszczenia mieszkania w tym roku miałam tak że moje 26 metrów chyba tydzien sprzątałam-ale w każdym zakamarku błyszczało
ania89-jakie macie kolorki na ścianach i kolory kafelków?? klasycznie czy kolorowo? fajne są takie zakupy jak sie mebluje mieszkanko uwielbiam kupować coś do mieszkania-człowiek sie cieszy jak głupi
beatka-no to żeś ładnie odreagowała:P to teraz już grzecznie

ja mam dziś lenia @ przyszła od rana...muszę zmienić rybce wodę, zrobić coś z jabłek bo mam jeszcze troche swoich, zrobić obiad...nie chce mi sie nic mój w pracy,pies śpi, na dworze brzydko-komu by sie chciało

[LadyChatterbox]

Ja wczoraj popiłam i przez to nie mam jak dziś dotrzeć na siłkę Do auta na kacu nie wsiądę, a na piechotę taki kawał w tym zimnie też mi się nie chce

[Butterfly_27]

Aguś A kto powiedział, że mi się chciało? Posprzątałam bo lubię porządek,a przy moich bałaganiarzach to jest cholernie ciężkie

Przeczytałam dzisiaj w gazetce o pieczonych jabłkach z orzechami w środku i polane sosem waniliowym, pycha zjadłabym

[aza3994]

Hej

Ja dalam ciala w weekend, byly %, bylo zarcie.. Oj niegrzecznie, pewnie wszystko co mi spadlo to wrocilo... A teraz pije herbatkę i jem maltanki

Madzia ale wyszorowalas niezle kuchnie mnieczasem jak wezmie to tez lubie wszystko na blysk dokladnie

Aga u mnie tez leniwie, nic sie czlowiekowi nie chce...

Widze, ze weekend jest i dziewczyny baluja, bo cisza tu

[Aniaa_89]

Napisane przez agafisia

ania89-jakie macie kolorki na ścianach i kolory kafelków?? klasycznie czy kolorowo? fajne są takie zakupy jak sie mebluje mieszkanko uwielbiam kupować coś do mieszkania-człowiek sie cieszy jak głupi

łazienka na ścianach czarne płytki, przeplecione dwoma pasami białych płytek podłoga jakaś taka beżowata/szarawa, generalnie ciężko określić kolor, bo nie pamiętam dokładnie toaleta w takich samych płytkach, ale minimalnie inny układ na ścianach
w przedpokoju na ścianach taki jasny kamień(zdjęcie z załączniku), na podłogi duże jasne płytki i te same płytki na podłodze w kuchni. A na ścianie w kuchni szare płytki
a jeśli chodzi o pokoje-w salonie fiolet, sypialnia różowa ale ładny róż-TŻ spokojnie zaakceptował no a trzeci pokój turkusowy mieliśmy go wstępnie nie malować, zostawić biały, no ale stwierdziliśmy, że pomalujemy i tyle jeszcze tylko jakieś panele do pokoi musimy kupić

Napisane przez aza3994

Ja dalam ciala w weekend, byly %, bylo zarcie.. Oj niegrzecznie, pewnie wszystko co mi spadlo to wrocilo... A teraz pije herbatkę i jem maltanki

u mnie też słaby weekend, zresztą cały tydzień słaby
ale jutra się biorę za siebie choć jutro może być ciężko, bo idę na 12h do pracy miało być 8h, ale kierownik na l4 i nie ma obsady na wieczór, więc muszę zostać dłużej

[agafisia]

daga-opowiadaj jak tam randka-nierandka:P my to zawsze musimy mieć tak samo
ania89-ooo fanka kolorów my z moim uwielbiamy kolory-mamy salon foletowo zielony,sypialnię czerwono białą, kuchnię żółto niebieską a łazienkę beżowo różową ale obiecaliśmy sobie że następne mieszkanie w salonie będzie stonowany kolor-coś w brązach jedno pomieszczenie normalne:P i marzy mi sie kuchnia czerwono-czarna ale to kiedyś w przyszłości
podobają mi sie takie płyki na ścianę jak cegła, kamień fajnie to wygląda to jeszcze mebelków brakuje

zjadłam na koalcję 2 naleśniki z mąki razowej z musem z jabłek z cynamonem dobre to było

[Aniaa_89]

Napisane przez agafisia

ania89-ooo fanka kolorów my z moim uwielbiamy kolory-mamy salon foletowo zielony,sypialnię czerwono białą, kuchnię żółto niebieską a łazienkę beżowo różową ale obiecaliśmy sobie że następne mieszkanie w salonie będzie stonowany kolor-coś w brązach jedno pomieszczenie normalne:P i marzy mi sie kuchnia czerwono-czarna ale to kiedyś w przyszłości
podobają mi sie takie płyki na ścianę jak cegła, kamień fajnie to wygląda to jeszcze mebelków brakuje

To juz chyba nie te czasy,ze maluje sie sciany na bialo,kolor musi byc
Ja tez chetnie porobilabym laczenia kolorow w pokojach,ale tz tak nie chcial,wiec po jednym kolorze w kazdym pokoju zobaczymy jak na scianach te kolory beda wygladac
A z meblami niestety takie hop siup to nie bedzie,bo kasa powoli sie konczy. Takze kupimy na poczatek to co najwazniejsze i niezbedne do zycia,a reszte stopniowo bedzie sie dokupowac

[poppy seed]

cześć! można dołączyć?

[bejata440]

Ja szukam pomysłu na swoje białe sciany w sypialni..

Poppy witaj

Mam jutro ciężki dzien w pracy ;(

[agafisia]

ania89-właśnie u nas to większość znajomych idzie w beże i brązy...tylko my kolorowi mamy w salonie dół poniżej połowy ciemny fiolet potem kolorowy pasek i nad soczystą zieleń, obrysowane okna i drzwi fioletem, kanapę dół ciemny fiolet góra zielony-świetnie to wygląda
remonty zżerają kasę...najważniejsza to kuchnia, łóżko i tv
beatka-powodzenia jutro

[aza3994]

Wy to kolorowe jestescie ja lubie kolory na scianach baaardzooo ale nie wiem czy czulabym sie dobrze na stale w takich kolorach... U siebie mam kawe latte na 3 scianach a na jednej troche ciemniejszy braz. Do tego mam dosc ciekawa kanape - brazowa, a poduszki tworza oczy tygrysa i w sumie mam takie dzikie afrykanskie dodatki - bardzo lubie ten styl

Ania powodzenia z tymi remontami, jak skończcie to wszystko to sie lepiej wezmiesz za dietowanie

Aga ooo smaczna kolacyjka , tez bym zjadla a co do randki - nierandki to fajnie bylo tanczylismy, tanczylismy z soba, z innymi, trochę gadalismy, jakis komplemencik byl w sumie ogólnie sympatycznie, ale jednak randka - nierandka

Lece spac

[bejata440]

Dzien dobry kobietki,
Wieje nad dworze potwornie. Wlasnie sie obudziłam i czas sie ogarniać i do pracy...
Miłego dnia

[Butterfly_27]

Witam się z rana. Ja melduję tylko zaliczone ćwiczenia: Rowerek 30min (14,8km), Tiffany (17min) i killer
Wczoraj zeżarłam dość sporo słodkiego, dzisiaj już jestem grzeczna, ale boję się kolejnego weekendu, synek ma urodzinki i robimy mikołajki u znajomych

[poppy seed]

Dzień dobry! Dzisiaj prawie do 18 siedzę na uczelni, ale potem w planach ćwiczenia

Miłego dnia!

[bejata440]

Po weekendowym chlaniu wlasnie sie zorientowalismy ze M jest bez portfela. Tak udalo nam sie jego urodziny swietowac. Najpierw moj wypadek jego sluzbowka, a teraz zagubiony portfel.
Lepiej byc nie moze

[dariaawaria]

Napisane przez bejata440

Po weekendowym chlaniu wlasnie sie zorientowalismy ze M jest bez portfela. Tak udalo nam sie jego urodziny swietowac. Najpierw moj wypadek jego sluzbowka, a teraz zagubiony portfel.
Lepiej byc nie moze

Współczuję! Też ostatnio zgubiłam, to wyrabianie wszystkich dokumentów jest straszne. Pamiętaj żeby bank powiadomić, że M zgubił dowód
Butterfly ale poćwiczylaś, szcun też się od dzisiaj biorę za ćwiczenia, pewnie z blogilates i innymi youtubowymi laskami będę skakać na dywanie Ale nie za dużo słodyczy? Jak Ty się nie opamiętasz, to ja stwierdzę że też mogę i będziesz mnie miala na sumieniu

Melduję, że weekend nie zakończył się porażką mimo mnóóóóóóóóóóóstwa pokus. Ale na wadze rano bez zmian- 56,5 kg- bylo dużo %, normalny obiad itd.
Przyszły weekend też będę miała ciężki- mikołajki, czyli wszyscy będą dostawali słodycze, które do mnie krzyczą "zjedz mnie!" i wyjazd najpierw do babci TŻ-a- wiadomo jak jest u babci, kuszą wszędzi i jeszcze krzyczą jak nie zjesz conajmniej tony, a potem wyjazd do Krk do znajomych. Ale jak tu Was mam to tylko myślę o tym, żeby Wam napisać, że mi ładnie idzie

[aza3994]

Witam przy kawce

Madzia za cwiczenia oo to w ten weekend polecisz troche pewnie

Beatka no to niezle. Zablokujcie koniecznie karty wszystkie!

Poppy ja tez do18 na uczelni

Milego dnia!

[ania8628]

Cześć dziewczyny! Ja jak zwykle piszę z pracy. Wczoraj i w sobotę nic nie poćwiczyłam, za to trochę zjadłam i wypiłam trochę winka - imieniny męża były

Napisane przez Butterfly_27

Ania86 Zemdlałaś? ja bym na jego miejscu do pracy nie szła i bym cię pilnowała, żeby ci się nic nie stało. Za szybko z łózka wstałaś i może zrobiło ci się słabo?

Pewnie tak jak mówisz, za szybko z łóżka wstałam, już dawno nie zdarzyło mi się zemdleć. Mąż pewnie najchętniej zostałby w domu, ale niestety ma taką pracę, że nie może zostawić ludzi samych sobie bo by nie wiedzieli co robić... jak chce wolne to musi wcześniej powiedzieć żeby jakieś zastępstwo było

Napisane przez agafisia

ania86-kurcze mam nadzieje ze u ciebie w porządku

wszystko ok, dzięki za troskę

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez Aniaa_89

Ale ja wzielam delikatne oprawki,zeby za bardzo nie rzucalo sie w oczy

Ania89 ja też mam delikatne nie rzucające się w oczy okularki, jakoś nie jestem przekonana do tych wielkich oprawek

Napisane przez agafisia

marzy mi sie kuchnia czerwono-czarna ale to kiedyś w przyszłości

aga ja mam sypialnię czerwono-czarną, ten czarny to taki ciemny szary. Fajnie to wyszło, malowaliśmy w zeszłym tygodniu.

[Zuza_kg]

Witajcie dziewczynki,
ja tylko szybko melduję, że żyję a moja córa dalej zasmarkana więc siedzę z nią w domu. dziś wolne w pracy a jutro babcię angażuję i może uda mi się na piechotkę do pracy i z pracy. Chciałabym się ruszyć ale czasem niestety są inne priorytety.
Buźka.

[agafisia]

hejka
daga-no to czas się umówić teraz na randkę-randkę
beatka-ale pech...miał dużo kasy w portwelu? dokumenty razem? ja kiedyś miałam osobno ale ostatnio tez noszę wszystko razem....współczuje
daria-miło czytać ze sie pilnujesz
ania86-ja mam sypialnie krwisto czerwoną z białym sufitem i białymi półkami ale kuchnia marzy mi sie -czerwone meble na wysoki połysk i czarne kafelki widziałam kiedyś w tv i sie zakochałam
zuza-zdrówka dla małej

ale u mnie dziś wiało i lało w nocy...ale już jest ok łeb mnie boli...zaraz szykuje obiad miałam iść na działkę nakarmić działkowego kota ale chyba jutro skoczę

[Butterfly_27]

DariaWaria Hmm jak na moje możliwości to nie zjadłam ich dużo, TYLKO 7 pralinek, 3 batoniki kinder i 4 toffifi
U mnie dzisiaj na wadze było 56,6kg
DariaWaria i Daga To co ja mam powiedzieć? My na mikołajki jedziemy do znajomych, a przy okazji u nich będzie tort, który ja przywiozę bo synek ma urodzinki, oni robią ciasto kremówkę, bo potem idziemy na taką imprezę, kościół to organizuje, gdzie też będzie pełno słodkości. Jak sobie pomyślę, to już mnie brzuch zaczyna boleć

Ania86 Wiesz ja kiedś jak tak z rana bardzo szybko z łóżka wstawałam to też zdarzyło mi się, że zakręciło mi się w głowie, ale jeszcze nigdy w życiu nie zemdlałam. A tak nawiasem jak się ćwiczy i pije kawę, ja tak mam, to trzeba magnez uzupełniać, bo przez jego niedobór ma się takie zawroty

Wróciłam z kursu i cała zmokłam, nie wiedziałam, że będzie tak mocno lać Ale za to byłam w Lidlu z rana i kupiłam prawie wszystko co chciałam, oprócz bielizny bo już wszystko wykupili te hieny cmentarne (czyt. pazerni ludzie). W sklepie byłam o 8.40 a sklep otwarty dopiero od 8mej i już połowa towaru wykupiona, bluzki, sweterki, bielizna itp No żesz kurde jak ludzie biorą po 10sztuk z każdej rzeczy to się nie ma co dziwić

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Kto ma słabą wolę niech nie czyta
Chciałam dzisiaj sobie kupić drożdzówkę z białym serem i zapomniałam, że po niemiecki Käse to jest żółty ser a biały, czyli twaróg to Quark, no i kurde miałam ochotę na drożdżówkę z białym serem a w De takich nie ma, zapomniałam Kupiłam drożdżówkę z żółtym roztopionym serem, która wyglądała jak z twarogiem i była bleeee. Teraz mam taką chęć, że jeszcze dzisiaj lub jutro idę do ruskiego sklepu po twaróg i sobie sama upiekę

[sysa09]

Hej laski
Jakies gorsze dni mam teraz. Ale dietowo oki

Madzia, drozdzowka z zoltym serem? Taka pizzowka?

DariaWaria, z jakich okolic jestes?

Te Mikolajki to wam w przewracaja, prezenty, zarcie, no istne wesele

[Butterfly_27]

Syska To takie ciasto półfrancuskie było z serem żółtym, a wyglądało jak droźdżówka z twarogiem, ale było bleee
Ja pierwszy raz obchodzę mikołajki także cicho

Melduję zaliczoną bieżnię 40min (4,15km)

[dariaawaria]

Syska studiuję w Olsztynie, już kończę właściwie, moi rodzice mieszkają w Gdańsku a ja w lutym mam zamiar do Warszawy się przeprowadziać, do TŻ-a :P
Butterfly ćwiczysz codziennie, brawo! a taka ilość słodyczy to faktycznie nie tak dużo też na moje możliwości, ale ja potrafię zjeść połowę pizzy 60 cm na raz i jeszcze pomyśleć o czymś słodkim. Mój brzuch nie ma dna i to jest mój problem :P

Dzisiaj byłam na zakupach, dostałam wypłatę i stwierdziłam, że należy mi się poprawa humoru na zakupach- ten listopad mnie dobija. Kupiłam sobie piżamkę i leginsy, i w końcu lampki- zaraz będę wieszać na oknie

[poppy seed]

Napisane przez Butterfly_27

W sklepie byłam o 8.40 a sklep otwarty dopiero od 8mej i już połowa towaru wykupiona, bluzki, sweterki, bielizna itp No żesz kurde jak ludzie biorą po 10sztuk z każdej rzeczy to się nie ma co dziwić

jak tyle kupują, to jeszcze pół biedy, najgorzej, jak ładują wszystko prosto do koszyka, żeby na drugim końcu sklepu wybrać sobie kolor/fason/rozmiar, a potem się te rzeczy znajduje na różnych półkach, na których zdecydowanie nie powinny być, tragedia

Dariaawaria, studiujesz w moim rodzinnym mieście, tramwaje już śmigają?

bejata440, miejmy nadzieję, że uda Wam się chociaż odzyskać dokumenty
pozwoliłam sobie zaobserwować Cię na insta, widzę, że aktywnie u Ciebie

idę gotować zupę w końcu

[Butterfly_27]

Daria Codziennie? coś ty Ćwiczę 5-6 razy w tygodniu Zawsze niedziele mam wolną i czasami jeszcze jakiś dzień, ale ta niedziela to był wyjątek i ćwiczyłam a zamiast tego piątek miałam wolny
Ja potrafię zjeść pół i więcej dużej pizzy i docisnąć do tego chipsy, żelki haribo i całą czekoladę, mam żołądek bez dna, jak mnie pobijesz to SZACUN
Ja dzisiaj kupiłam sobie w Lidlu legginsy, sweterek z cekinami, bluzeczke, bluzkę elegancką i majteczki Fajnej jakości są te rzeczy w Lidlu, przez to ci ludzie po tyle par kupują a ja pierwszy ra aż tyle tam nakupowałam
Poppy Mnie to ludzie w Media Markt w Pl zawsze śmieszyli. Jak sklepy otwierali od 7mej a oni już od 5tej robili kolejkę przed sklepem, a jak otworzyli to fruuu na regały z promocjami, bili się, wyrywali sobie z rąk itp A jak było ograniczenie, np jeden telewizor na osobę, to jeden ładował do wózka np 4sztuki , z tego drugi stał przy kasie i płacił za tv, a trzeci stał z wózkiem już kupionych tv przed sklepem, masakra. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać, żenada

Ja melduję zaliczony jeszcze na dzisiaj rowerek kolejny raz 30min (14,6km), stepper skośny (20min) i Mel B: brzuch, abs, pośladki (w sumie 29min). Szaleję dzisiaj, idę się kąpać i lulu

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Podliczenie ćwiczeń z Października:
Bieżnia: 689 min (72,6 km)
Rowerek: 1290 min (571 km)
Stepper: 130min (6967 kroków)
Killer: x11
Skalpel: x2
Mel B: 107 min
Tiffany: 108 min
Przysiady: x 230
Brzuszki: x 230
Razem:: 2844 min

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Idę lepiej spać, bo naoglądałam się przepisów na różne pyszności ciasta/ciasteczka, że prawie obśliniłam monitor.

[dariaawaria]

Butterfly mogłybyśmy zrobić zawody, ale skoro dietkujemy to sobie może podarujemy je na razie :P woooow, ile ćwiczeń, jestem pod wrażeniem! Zainspirowałaś mnie, więc melduję dzisiaj 40 min pilatesu
poppy seed no co Ty, to w końcu Olsztyn, nie wymagaj za wiele :P ale jeszcze chwila i będą śmigać, już jakieś próby czynią

Muszę się pochwalić- dostałam dzisiaj czekoladę od koleżanki w zamian za przysługę i oddałam ją koledze

[buldog25]

Kurcze dziewczyny was zostawić na kilka dni to jest masakra przeczytałam wszystkie zaległe posty ale nie jestem w stanie poodpowiadac
Za to przyznam Wam się bez bicia ze przez weekend zjadłam kawałek sernik, tak wszyscy zachwalali ze musiałam sprawdzić czy faktycznie taki dobry mi wyszedł :P tesciowie pod wrażeniem że przygotowaliśmy z TZ praktycznie same nowości no a dzisiaj dieta juz na właściwych torach, siłownia na ręce i brzuch i aeroby zaliczone