Nimfomanki .... część IX

[Chaigata]

Napisane przez Mocny Akcent

kochana, oszczędzam na jedzeniu tak, wiem, że się nie powinno...ale na czymś muszę. po prostu jem proste dania... W tym miesiącu jednak przyszalałam i mam nadzieję, ze jak pojadę na święta, to mamusia mnie jakąś stóweczką wesprze.

Też tak robiłam jak dostawałam pieniądze. Teraz tak samo, ale na mnie wrzeszczą za to.

Ja się załamałam zarobkami... niby miałam dopiero staż i 1 pracę... ale nawet na rachunki by mi nie starczyło.

[Labirynth]

Napisane przez Mocny Akcent

kochana, oszczędzam na jedzeniu tak, wiem, że się nie powinno...ale na czymś muszę. po prostu jem proste dania... W tym miesiącu jednak przyszalałam i mam nadzieję, ze jak pojadę na święta, to mamusia mnie jakąś stóweczką wesprze.

ja dzisiaj nie umiałabym oszczędzać na jedzeniu, jeszcze na studiach umiałam, ale jadłam cały tydzień ryż z sosem pieczeniowym

a dziś???
już kombinuję czy kupić sandacza na obiad w niedzielę

ostatnio zrobiłam wyśmienitą wołowinę

lubię dobrze zjeść , czasem jem skromniej, a czasem na bogato a i wieli kawał ciasta czasem kupię, wypady na miacho na małe żarło i takie tam

ale ja nie mieszkam we stolicy, pewno u Was drożej, chociaż u mnie tanio nie jest

[Chaigata]

Dokładnie Lab...
warszawskie życie chole....ra

Nie mogę się doczekać kiedy stąd wyjadę...

Ja na studiach kupowałam np. bułkę i serek zamiast obiadu- taki skąpiec ze mnie jeśli chodzi o jedzenie. Ale to w sumie jedyny sposób żeby kupić sobie jakieś włóczki np. albo kosmetyki. Bo nie chciałam prosić rodziców o kasę na te "duperelki".

[Mocny Akcent]

Niestety nie jest łatwo. Ale coś za coś. Wolę się ubrać, kupić kosmetyk, pójść do teatru - ale wszystko wówczas, kiedy są promocje, kupony. I wtedy żyję skromnie, a pozwolę sobie na odrobinę szaleństwa z tym, co lubię. Nie umiem gotować, nie mam dla kogo, i to załatwia sprawę. dla samej siebie po prostu mi się nie chce

[Wizazanka5000]

Napisane przez Mocny Akcent

kochana, oszczędzam na jedzeniu tak, wiem, że się nie powinno...ale na czymś muszę. po prostu jem proste dania... W tym miesiącu jednak przyszalałam i mam nadzieję, ze jak pojadę na święta, to mamusia mnie jakąś stóweczką wesprze.

To samo robiłam jak nie mieszkałam w domu, wydawałam kasę na wszystko, poza jedzeniem, a eks BS tylko głupio komentował, że nic nie gotuję tylko z domu przywożę (nie gotowaliśmy razem). Nie rozumiał głupi tego, że wole wydać na bluzkę niż na obiad

[Mocny Akcent]

Napisane przez Wizazanka5000

To samo robiłam jak nie mieszkałam w domu, wydawałam kasę na wszystko, poza jedzeniem, a eks BS tylko głupio komentował, że nic nie gotuję tylko z domu przywożę (nie gotowaliśmy razem). Nie rozumiał głupi tego, że wole wydać na bluzkę niż na obiad

a jak tam Twój BS?

[Wizazanka5000]

Napisane przez Mocny Akcent

a jak tam Twój BS?

Nie chcę się za bardzo nastawiać, ale od czasu ostatniej rozmowy na prawdę widzę, że się stara, ja też się staram, jest na prawdę ok. Ale wiem, że problemów w związku nie rozwiązuje się w kilka dni, tylko musimy się tak starac cały czas..

[Chaigata]

Napisane przez Mocny Akcent

Niestety nie jest łatwo. Ale coś za coś. Wolę się ubrać, kupić kosmetyk, pójść do teatru - ale wszystko wówczas, kiedy są promocje, kupony. I wtedy żyję skromnie, a pozwolę sobie na odrobinę szaleństwa z tym, co lubię. Nie umiem gotować, nie mam dla kogo, i to załatwia sprawę. dla samej siebie po prostu mi się nie chce

No ja tak samo, bo jedzenie znika w mgnieniu oka.
Wczoraj np. były placki ziemniaczane co za oszczędność. Akurat po lazanii na 3 dni.

Niedługo święta- będzie jedzonko z domu

Wizażanka- i dobrze, ważne, żeby rozmawiać, obserwować co wam wychodzi, co mniej i o tym dyskutować. Będzie dobrze

[Labirynth]

Hmmm u mnie pół na pół, nie przedkładałabym ciuchów nad jedzenie, ani odwrotnie.
Trzeba dobrze zdrowo zjeść i ładnie wyglądać.

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Jezu ile ja dziś czasu zmarnowałam przed tym gupim kompem, ma sa kra
najgorszy dzień urlopu, lipa

[Ketamina]

Dzień dobry

Też bardzo lubię okres przed świętami (w sumie bardziej, niż same święta momentami ) a co do śniegu mam nadzieję, że go nie będzie do 22 grudnia
(bo mam tuż przed świętami zajęcia na takim zadupiu, że myśl o jechaniu tam w śniegu mnie przeraża )

Napisane przez Wizazanka5000

Nie chcę się za bardzo nastawiać, ale od czasu ostatniej rozmowy na prawdę widzę, że się stara, ja też się staram, jest na prawdę ok. Ale wiem, że problemów w związku nie rozwiązuje się w kilka dni, tylko musimy się tak starac cały czas..

Oby tak dalej

[Labirynth]

ps. zjadłam obiad i UWAGA - się nie najadłam

[Ketamina]

Napisane przez Labirynth

Hmmm u mnie pół na pół, nie przedkładałabym ciuchów nad jedzenie, ani odwrotnie.
Trzeba dobrze zdrowo zjeść i ładnie wyglądać.

Ja też, zresztą lubię się pobawić w gotowanie, a zwłaszcza pieczenie
Chociaż fakt, Akcent nie dziwię Ci się - dla mnie samej nigdy mi się nie chce

[zabciajs]

Co do świąt... w tym roku będą beznadziejne, już w tamtym nie były zbyt fajne:/


Wczoraj było cudnie. Dostałam wisiorek (jeden mi BS przy mnie kupił, a drugi później w domu zamówił), rafaello w związku z tym że kocham słodycze I list.
I BS przyjechał jak co roku w tej samej koszuli.
Bo, gdy 3 lata temu 1 grudnia miał do mnie przyjechać, a wiedzieliśmy oboje że to 'ten' dzień założył różową koszulę Taką białą w różowe jasne paski. Bo wtedy bardzo nabijałam się z tego koloru,ale próbowałam go wkomponowywać w stroje. Taką jazdę miałam

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez Ketamina

Ja też, zresztą lubię się pobawić w gotowanie, a zwłaszcza pieczenie
Chociaż fakt, Akcent nie dziwię Ci się - dla mnie samej nigdy mi się nie chce

Ja też kocham piec,gotować, tworzyć,zmieniać,doprawia ć.
Ale niestety już tego nie robię często-brak funduszy.
Strasznie mi tego brakuję.

Ale racja, dla siebie samej się nie chce. Ja kocham komuś robić i z Nim jeść.

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez Labirynth

ps. zjadłam obiad i UWAGA - się nie najadłam

Ja czuję się najedzona jak zjem coś słodkiego po obiedzie hehe

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez Wizazanka5000

Nie chcę się za bardzo nastawiać, ale od czasu ostatniej rozmowy na prawdę widzę, że się stara, ja też się staram, jest na prawdę ok. Ale wiem, że problemów w związku nie rozwiązuje się w kilka dni, tylko musimy się tak starac cały czas..

To dobrze

[Labirynth]

Napisane przez zabciajs

Ja czuję się najedzona jak zjem coś słodkiego po obiedzie hehe

masz rację!!!
kupię sobie pączka, ale to jak odbiorę wypłatę
jenyyyy
ale mam dziwnego stresa jak tam mam iść

[zabciajs]

A jutro BS chce jechać do krk na Sympozjum górskie.

[Wizazanka5000]

Napisane przez Chaigata

No ja tak samo, bo jedzenie znika w mgnieniu oka.
Wczoraj np. były placki ziemniaczane co za oszczędność. Akurat po lazanii na 3 dni.

Niedługo święta- będzie jedzonko z domu

Wizażanka- i dobrze, ważne, żeby rozmawiać, obserwować co wam wychodzi, co mniej i o tym dyskutować. Będzie dobrze

Napisane przez Ketamina

Dzień dobry

Też bardzo lubię okres przed świętami (w sumie bardziej, niż same święta momentami ) a co do śniegu mam nadzieję, że go nie będzie do 22 grudnia
(bo mam tuż przed świętami zajęcia na takim zadupiu, że myśl o jechaniu tam w śniegu mnie przeraża )



Oby tak dalej

Napisane przez zabciajs

Co do świąt... w tym roku będą beznadziejne, już w tamtym nie były zbyt fajne:/


Wczoraj było cudnie. Dostałam wisiorek (jeden mi BS przy mnie kupił, a drugi później w domu zamówił), rafaello w związku z tym że kocham słodycze I list.
I BS przyjechał jak co roku w tej samej koszuli.
Bo, gdy 3 lata temu 1 grudnia miał do mnie przyjechać, a wiedzieliśmy oboje że to 'ten' dzień założył różową koszulę Taką białą w różowe jasne paski. Bo wtedy bardzo nabijałam się z tego koloru,ale próbowałam go wkomponowywać w stroje. Taką jazdę miałam

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------



Ja też kocham piec,gotować, tworzyć,zmieniać,doprawia ć.
Ale niestety już tego nie robię często-brak funduszy.
Strasznie mi tego brakuję.

Ale racja, dla siebie samej się nie chce. Ja kocham komuś robić i z Nim jeść.

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------



Ja czuję się najedzona jak zjem coś słodkiego po obiedzie hehe

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------



To dobrze

Dzieki kochane

[Labirynth]

Wiecie co, dostałam wypłatę o 50 zł mniejsza niż w zeszłym miechu i lekko mnie to zdołowało.
Wybiło tak, że hej... jakoś mi przykro, bo z obietnic szefowej to ja do końca roku już dawno powinnam zarabiać o 200 zł więcej, z tego co mi naobiecywała
a tu nie dośc, że po obietnicach cisza, to jeszcze o 50 dych mniej, bo niby urlop...
eh
nie mam sił czasami

[meggara]

szkoda ze musze uciekac spac. przeczytalam Was po lebkach tylko i nie wiem o co kaman z tym, ze Madzia nie chce czegos powiedziec...
ale juz mi sie tak oczy kleja ze ide spac.
Jutro czeka mnie 12stka.
Paaaa Nimfiątka!

[Kmee]

Napisane przez Ketamina

O kurczę, nie zdążyłam ale super, że wygrało!

Nadrobisz jeśli będzie jeszcze trzeba też się cieszę!

Napisane przez Ketamina

Też mam ten problem niestety :/ i paskudnie to wygląda - maści, peelingi, masaże niestety nie zdają egzaminu Kiedyś się napaliłam na zestaw do depilacji (taki z pogrzewaczem do wosku) i co? Wylądował z powrotem na Allegro

Ja tam wierna jestem maszynce do golenia...

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;30846456]jasnewidziałyśmy na zdjęciach, że ta kupa wygląda jak miss świata[/QUOTE]
właśnie! masz rację

Napisane przez madzia2306

ostatnio BS podczas SSSS tak mnie poddusił że myślałam że umrę po wszystkim mu powiedziałam że jak ma mnie dosyc to niech mi powie a nie dusi podczas aktu miłosnego

och! cudnie

Napisane przez Labirynth

Wiecie co, dostałam wypłatę o 50 zł mniejsza niż w zeszłym miechu i lekko mnie to zdołowało.
Wybiło tak, że hej... jakoś mi przykro, bo z obietnic szefowej to ja do końca roku już dawno powinnam zarabiać o 200 zł więcej, z tego co mi naobiecywała
a tu nie dośc, że po obietnicach cisza, to jeszcze o 50 dych mniej, bo niby urlop...
eh
nie mam sił czasami

Ja nie wiem, jak to czytam to zastanawiam się komu najpierw wpierdzielić, czy Twojemu szefostwu, czy Tobie za to, że na to pozwalasz
Czy Ty jesteś zleceniowa i płacą Ci za godzinę?

Napisane przez meggara

szkoda ze musze uciekac spac. przeczytalam Was po lebkach tylko

Nie martw się, ja ostatnio w ogóle nie miałam czasu czytać

ALE ALE:

od dzisiaj mam tydzień urlopu !!!!!
Musimy się zdecydować z BS gdzie jedziemy ... i w końcu będziemy mogli odpocząć
Moja kolekcja wzbogaciła się o nowy kwiatek

a z minusów...
ledwo żyje tak mnie dziś przeziębienie dopadło (chrypa, obniżona temperatura, katar ).. w dodatku dostałam okresu, więc się wszystko nałożyło

[Mocny Akcent]

Moje drogie, miłego dnia ja zaraz lecę na zajęcia...cieżko mi było wstać. Jutro też muszę. Ale to był mój wybór

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Mocny Akcent

Moje drogie, miłego dnia ja zaraz lecę na zajęcia...cieżko mi było wstać. Jutro też muszę. Ale to był mój wybór

czemu tak wcześnie?

ja od paru tyg. mam prawie wolną sobotę, wstałam o 10.30, bo mi ktoś do drzwi dzwoniła potem na 2 ha do pracy i potem same przyjemności

[Labirynth]

Napisane przez Kmee

Ja nie wiem, jak to czytam to zastanawiam się komu najpierw wpierdzielić, czy Twojemu szefostwu, czy Tobie za to, że na to pozwalasz
Czy Ty jesteś zleceniowa i płacą Ci za godzinę?

ja nie jestem zleceniowa


a co ?? mam rzucić pracę???
na umowie mam najniższą krajową, a więcej kasy to płacą, ale już jako bonus

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Napisane przez Kmee

ALE ALE:

od dzisiaj mam tydzień urlopu !!!!!
Musimy się zdecydować z BS gdzie jedziemy ... i w końcu będziemy mogli odpocząć
Moja kolekcja wzbogaciła się o nowy kwiatek

do mnie na urlop!!!!!!!!

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

A ja na mikołaja dostanę od Bsa książkę

I dziś zrobiłam malutkie zakupy we wrooo, trzy bluzki, ot co aha!!! i majty, dwie pary kolczyków wsio

Czaiłam sie na perfumy, ale poszłam po rozum do głowy oszczędzania ciąg dalszy

[Ketamina]

Napisane przez Labirynth

A ja na mikołaja dostanę od Bsa książkę

I dziś zrobiłam malutkie zakupy we wrooo, trzy bluzki, ot co aha!!! i majty, dwie pary kolczyków wsio

Czaiłam sie na perfumy, ale poszłam po rozum do głowy oszczędzania ciąg dalszy

Jaką książkę??

Poka zakupy

Ja o 8 wstałam, żeby na szkolenie zdążyć - ale nie powiem, fajnie było
Wczoraj chodziłam już po sklepach obczaić co i jak przed świętami, ale jakoś inspiracji nie znalazłam
Za to chociaż lizaczki całkiem, całkiem wyszły

[Kmee]

Napisane przez Labirynth

ja nie jestem zleceniowa
a co ?? mam rzucić pracę???
na umowie mam najniższą krajową, a więcej kasy to płacą, ale już jako bonus

Czyli ucinają Ci premię uznaniową jak idziesz na urlop?
Czy oni zdają sobie sprawę z faktu, że na etacie musisz iść na urlop?

Na rzęsach bym stanęła, żeby jasno powiedzieć im, że przeginają... a jak nie to, żeby znaleźć inną pracę. Ja w poprzedniej firmie wywalczyłam 3mieś odprawę, bo nie chcieli płacić i dopiero jak pokazałam, że jestem zdeterminowana i ew. będę się sądzić to wypłacili. Należało mi się zgodnie z prawem, więc tylko prosiłam o swoje.
Pracodawcy często liczą na to, że przecież i tak nikt się o swoje nie upomni, bo się boi.
Strasznie mnie wkurza to, że tak wykorzystują ludzi. To, że byle burak może oszukiwać i robić co chce.

Napisane przez Labirynth

do mnie na urlop!!!!!!!!

Kochana jakie zaproszenie! Dziękuję
TŻ stwierdził, że nad morze chyba pojedziemy.. o ile się podniosę z łóżka

Napisane przez Labirynth

A ja na mikołaja dostanę od Bsa książkę

I dziś zrobiłam malutkie zakupy we wrooo, trzy bluzki, ot co aha!!! i majty, dwie pary kolczyków wsio
Czaiłam sie na perfumy, ale poszłam po rozum do głowy oszczędzania ciąg dalszy

JAKĄ JAKĄ książkę?

Spore zakupy dobrze! widać były potrzebne
A ja sobie kwiatka kupiłam ale to już mówiłam

[Mocny Akcent]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;30863469]czemu tak wcześnie?

ja od paru tyg. mam prawie wolną sobotę, wstałam o 10.30, bo mi ktoś do drzwi dzwoniła potem na 2 ha do pracy i potem same przyjemności[/QUOTE]
bo mam na 9.00 i dojeżdżam na drugi koniec miasta.

marze o sssss

[Labirynth]

Napisane przez Kmee

Czyli ucinają Ci premię uznaniową jak idziesz na urlop?
Czy oni zdają sobie sprawę z faktu, że na etacie musisz iść na urlop?

Na rzęsach bym stanęła, żeby jasno powiedzieć im, że przeginają... a jak nie to, żeby znaleźć inną pracę. Ja w poprzedniej firmie wywalczyłam 3mieś odprawę, bo nie chcieli płacić i dopiero jak pokazałam, że jestem zdeterminowana i ew. będę się sądzić to wypłacili. Należało mi się zgodnie z prawem, więc tylko prosiłam o swoje.
Pracodawcy często liczą na to, że przecież i tak nikt się o swoje nie upomni, bo się boi.
Strasznie mnie wkurza to, że tak wykorzystują ludzi. To, że byle burak może oszukiwać i robić co chce.

szefowa pewnie tylko tak gada

uwierz mi, mi też jest bardzo przykro
ale postanowiłam sobie, że już dłużej jak do lipca przyszłego roku tam nie popracuję
czy znajdę pracę czy nie
ona niby zapłaciła mi tyle ile ostatnio, ale ona nie wie, że szef płaci mi ciu więcej niż ona
więc dostałam o 50 zł mniej
niby nic


martwi mnie bardziej fakt, że mówiła, że do końca roku będę zarabiać np. (tu podaje fikcyjną liczbę, nie chce pisać, ile naprawdę zarabiam, bo żenada) 3000 zł, a wypłata w grudniu wygląda 2700
to mnie bardziej wkurza, ja nic powiedzieć nie mogę, bo przecież na umowie mam najniższą krajową, więc nawet jakbym sądem pogroziła, to przecież nic z tego nie wyjdzie


ale ona jest bardzo szczwana
jestem strasznie zawiedziona tą kobietą

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Napisane przez Kmee

JAKĄ JAKĄ książkę?

Spore zakupy dobrze! widać były potrzebne
A ja sobie kwiatka kupiłam ale to już mówiłam

oj były były

książkę taką o radości
żeby nie dawać się z niej okradać
ale dostanę ją dopiero na mikołaja

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Napisane przez Ketamina

Jaką książkę??

Poka zakupy

Jak tylko porobię fotki, pokaże zakupy i prezent

Wy też pokażcie zakupy!!!!!!!

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Mocny Akcent

bo mam na 9.00 i dojeżdżam na drugi koniec miasta.

marze o sssss

jak tam wogole wieczorek minął.


ja byłam w pubie z best frient i znajomymi, kumpela tak się nawaliła że szok, aż mi głupio było.......

[meggara]

a ja wczoraj przyjechalam z pracy i widze 19wiek brak prądu przez 2h
jadlam przy świeczkach, kąpałam sie przy świeczkach i szłam spac przy świeczkach
tylko internetu nie da sie od świeczki odpalić
()

i wiecie co? tabsy zabily moja nimfomanska ochote na seks
moze to i lepiej, bo nie ma tak, ze ciagle mi sie chce i nie jestem non stop na glodzie, ale mi sie w wiekszosci przypadkow teraz nie chce
ech... czemu za wygode trzeba placic taka cene?

[Chaigata]

A my wczoraj na wystawie kotów byliśmy

Potem graliśmy do 2 w nocy na kompie...

A dzisiaj wstaliśmy o 13 masakra.

[Mocny Akcent]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;30877204]jak tam wogole wieczorek minął.


ja byłam w pubie z best frient i znajomymi, kumpela tak się nawaliła że szok, aż mi głupio było.......[/QUOTE]
ech wariacie
wróciłam ze szkoły. studenckie czasy nastały, ale cieszę siępolecam, naprawdę warto przełamać lenia.

Wczoraj spała u mnie koleżanka. Obie dziś rano pojechałyśmy, każda na swoje zajęcia. Spokojnie u mnie