Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

[Ptaszysko16]

jesli twoja ginka cię wysłala gdzieś na kolposkopię tzn ze nie umie jej zrobić więc mi sie wydaje że raczej jej potrzebny opis a nie plyta bo co se poogląda?

[Luna0]

Napisane przez monicca1989

Witam się w 14t
Wczoraj niestety nie miałam jak się odezwać. Byłam najpierw u położnej, sprawdzała bicie serca i tak mnie nastraszyła bo szuka i szuka i nic tylko szumy. Mówię Wam jak się przestraszyłam. I w końcu się udało takie głośne i wyraźne coś cudownego
U lekarza nie miałam usg tylko na fotelu sprawdzał szyjkę i czy wszystko w porządku.
Na genetycznie miałam nie iść ale wczoraj po rozmowie z lekarzem stwierdziłam, że przez to poronienie lepiej zrobić. No i wczoraj miałam 13t6d więc ostatnia szansa była. Lekarz podał mi namiary na dobrą przychodnie w której wykonują te badania, zadzwoniłam i udało mi sie odrazu na wczoraj umówić pojechałam na 18 i wszystko w porządku na szczęście

Aaaa i lekarz widział i ja też widziałam siusiaka. Co prawda powiedział, że jest wcześnie ale że to na pewno nie jest pępowina.

No to super wiadomości genetyczne i siusiak na dodatek

Ja czekam na TŻ do 24 bo dopiero wtedy bedzie...

[booziaczek]

a ja się przyszłam do was wyżalić... dzis spotkała mnie wielka przykrość ze strony teściowej....po krótce dzis sa imieniny tescia i nie oczekiwanie zapowiedzieli się goście tesciowa spanikowana ze nie posprzatane nic nie przygotowane... to ja bez namyslu mówie ze jej pomoge choć miałam około 40 min do wyjścia...i co sprzątałam kroiłam, przyprawiłam i sie spóżniłam wracam do domu gościejuż byli wchodze do pokoju ona siedzi tłem do drzwi i obrabia mi pupe... jaka ja leniwa niedobra kłamczucha a mój mąż to zaslepiony jest potem oczywiście zachwalanie drugiej przyszłej synowej jaka ona cudowna..... nerwy mi puściły i musiałam wyjść niewiedziałm ze z niej dwulicowa żmija taka chrześcijanka do mnie uśmiechy miłe słówka a za plecami... jak już mam być tym złem wcielonym to będe niech juz na moją pomoc nie liczy.....ale wiecie zabolało mnie to i to bardzo... a wt ym wszytskim najbardziej przezywa to tz i mi go szkoda najbardziej...

[ObserwujeCie]

Napisane przez Mokka_83

hmmm... a to się tylko drogą plciową przenosi? Moja koleżanka mówiła mi żeby absolutnie iść zrobić to badanie... ale ja stwierdziłam, że poki moja gin mnie na to badanie nie wysyła to nie idę... I tak kasy mnóstwo idzie...
A ta chlamydia to jest bakteria z grupy paciorkowców? Bo niby przy tych paciorkowcach trzeba zachować szczególna ostrożność

U mnie ginek zlecał .

Napisane przez Luna0

Ja mam termin na 24 marca a jestem w 14t2d ale ja licze skonczone

Nie wiem jak Ty to liczysz, ja też liczę skończone, jaki termin OM ?

Napisane przez Ptaszysko16

Mokka jakaś chora kwota na tą kolposkopię to raz dwa bo ja chodzę i nie płacę takich kwot druga sprawa który tydzień ciązy? bo to wiesz nie ma co za wczesnie robić ja nawet mam z cytologią poczekać co najmniej do 12 tyg.

U mojego kosztuje ok 150 zł, a jest jednym z lepszych speców od kolposkopi w krk do tego dr n med i te sprawy, więc poszukałabym dobrego gabinetu.

[myaja]

Dziewczyny - POMOZCIE!...
otoz od poczatku ciazy smaruje sie oliwka bambino, zaraz po kapieli itd...
od ok tygodnia zauwazylam ze moj brzuch staje sie baaaaaaardzo delikatnie twardszy... to normalne?...
czasem pobolewa mnie podbrzusze, czy w boku... ale tj bol bardzo delikatny i w suemie nie tyle boli co go poprostu czuje...
nie wiem czy juz panikowac czy jednak to nic powaznego? ...


[QUOTE=booziaczek;36813185]a ja się przyszłam do was wyżalić... dzis spotkała mnie wielka przykrość ze strony teściowej....po krótce dzis sa imieniny tescia i nie oczekiwanie zapowiedzieli się goście tesciowa spanikowana ze nie posprzatane nic nie przygotowane... to ja bez namyslu mówie ze jej pomoge choć miałam około 40 min do wyjścia...i co sprzątałam kroiłam, przyprawiłam i sie spóżniłam wracam do domu gościejuż byli wchodze do pokoju ona siedzi tłem do drzwi i obrabia mi pupe... jaka ja leniwa niedobra kłamczucha a mój mąż to zaslepiony jest potem oczywiście zachwalanie drugiej przyszłej synowej jaka ona cudowna..... nerwy mi puściły i musiałam wyjść niewiedziałm ze z niej dwulicowa żmija taka chrześcijanka do mnie uśmiechy miłe słówka a za plecami... jak już mam być tym złem wcielonym to będe niech juz na moją pomoc nie liczy.....ale wiecie zabolało mnie to i to bardzo... a wt ym wszytskim najbardziej przezywa to tz i mi go szkoda najbardziej...[/

QUOTE]

o matko ...
bieda.. Tesciowa rozjechac samochodem - torba! :|
ja z swoja tesciowia ok, dogadujemy sie, poniekad nawet wspieramy ale ma baba cos takiego w sobie ze zabic to malo heh ale to pewnie nie tylko moja taki ewenement

[oliwka__]

Napisane przez bmma

Zdjęcie arbuza na życzenie
Sukienka ma 15 lat, po pierwszej ciąży
Kupiłam wczoraj spodnie ciążowe, XL... w nich bardziej widać.

Prześlicznie wyglądasz

Napisane przez Ptaszysko16

ja placki robię na słono albo z gulaszem albo z sosem pieczarkowym

Ja placki ziemniaczane tylko na słodko

monicca1989 uważaj na siebie i maleństwo

Napisane przez Sunshine833

Kochane a może zna z Was któaś jakiś sposób na celluit na udziorach? ale oczywiście taki sposóbktóry można stosować w ciąży?? bo wiem, że kremy odpadają...ale moze masaże jakies?? bo tak sobie pomyślałam, że skoro w ciąży postanowiłam się skupić na sobie więcej, to może bym wytoczyła walkę odwiecznemu wrogowi

i jeszcze pytanko: wie któras czy już grzyby się pojawiły? bo bym się wybrała do lasu oczywiscie pewnie nie pochodzę za dużo i daleko bo brzuchol będzie znowu ciągnął, no le krótkie psacerki chyba mi nie zaszkodzą



---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------



Pewnie się odezwie jak wróci...no i musi być wszystko Ok bo to w końcu dzięki niej tu jesteśmy wszystkie

Sunshine833 ja wyczytałam że w ciąży powinno się tylko nawilżać skórę ewentualne masaże drenaże są nie wskazane dla ciężarnych.
Co do grzybów u nas nie ma i nie było byłam dwa razy i przywiozłam może ze 30 grzybków i to maleństwa takie.

Napisane przez ObserwujeCie

Ooo rany ja bym nie dała rady bez śniadanka gdzieś się wybrać, nie lubię być na czczo a w ciąży to już w ogóle mam wrażenie że zaraz padnę !



Dobre chłopaki



No i bardzo dobrze. A słuchaj w Holandii się całą ciążę jej nie ratuje, nic nie robi ? Ja rozumiem w I trym ale później też nie

ObserwujeCie ja nawet z rana nie piłam herbaty po ostatniej chorobie nauczyłam się ale nadal ciężko mi cokolwiek rano przełknąć choć już pierwsze jedzenie jem między 8 a 9 a kiedyś to dopiero jadłam obiad po 16 nawet w pierwszych 3 tygodniach ciąży tak robilam bo nie wiedziałam a tak nie raz bywało że tyle pracy ze człowiek nie miał czasu jeść normalnie zapominałam o takich czynnościach jak wc i jedzenie.

Napisane przez czarny flamaster

Ech...mam ostatnio do d... humor i nastrój.
Nie dość, że w pracy średnio, to i w domu mamy dziś ciche dni. Teściowie są w trakcie wyprowadzki, a nas czeka remont mieszkania. Głównie kuchnia, potem pokoje. Wiadomo, każdy chciałby by jego mieszkanie było jak spod igły, ale jeśli środki na to nie pozwalają, no to radzimy sobie jak możemy, co nie? No właśnie nie, mój mężczyzna woli narzekać, że kasy nie ma niż spojrzeć jakie możemy mieć rozwiązania.
Np. jeśli chodzi o kuchnię- meble możemy wziąć od moich rodziców (mama kiedyś odkupiła od znajomej, są w dobrym stanie i będą w porządku), a dokupi się do nich blat. Kafelki znajdziemy w promocji i sami je położymy. Zostają dodatki jak kontakty, kran i jakieś przeróbki małe. W pokojach tylko pomalować, kupić karnisze i potem gdy będzie więcej pieniążków można dokupić jakieś dodatkowe meble.
Ja patrzę na to optymistycznie i szukam rozwiązań, on się obraża, bo przecież kasy nie ma.
Już naprawdę się wkurzyłam. Mam teraz dużo wolnego czasu, bo tak mam ułożony grafik. Tylko ja w domu sprzątam 2-3 razy w tygodniu, w tym mycie podłóg i ścieranie kurzy, robię pranie, gotuję, robię zakupy, a jeszcze słucham pretensji. Nie wezmę nadgodzin, bo po prostu już ich nie dostanę. Chcę sama zrobić jak najwięcej w domu podczas remontu- np. malowanie ścian czy układanie w szafkach.

Za przeproszeniem- trafia mnie szlag jak ktoś mi marudzi kiedy ja pracuję i jeszcze potrafię zająć się domem, a na wiosnę do tego pojawi się dziecko i wiem, że będę umiała ogarnąć to wszystko sama.
Najlepiej to przyjąć postawę pasywną, zrobić ciche dni i wyjść bez słowa do pracy. Zagrzałam się strasznie....

I Wam marudzę, przepraszam....

czarny flamaster trzymam kciuki za remont i kopnij tego swojego Pana co by nie marudził małymi kroczkami wszystko się zrobi

Napisane przez Tasia34

Hej!



Spokojnie z tym termometrem, powinnaś tylko wynieść go szybciutko do najbliższej apteki, oni pozbędą się tego odpadu (kiedyś czytałam jeszcze, że tym się też straż pożarna zajmuje, ale sorry, nie wyobrażam sobie telefony na 998 z tekstem "przyjeżdżajcie, bo zbiłam termometr!!!"
Nawet, jeśli coś tam Ci się ulotniło przez chwilę, to nie było szkodliwego stężenia



Ooo, narobiłaś mi ochotę teraz na placki... Wczoraj w końcu kupiłam gotowe ruskie dla siebie i pyzy z mięsem dla TŻa, leczo pyszne, ale nie miałabym siły stać i obierać to wszystko, potem mieszać i dusić... A tak to zagotowałam raz-dwa i całkiem smacznie wyszło Choć wiadomo, nie własnej roboty, a ja uwielbiam gotować
Za to dziś barszcz ukraiński na kurczaczku


Grzyby były, teraz zniknęły, ale dawno nie padało... Może popada i teraz trochę słońca ma być, więc pewnie jeszcze wylezą na trochę Mówię o okolicach Wawy.



Hurra, że z Tobą ok!!!
Odpoczywaj dużo i nie denerwuj się już!



Hehe, podobnie, jak u nas Ale mi nie przeszkadza, ja zawalam całą kanapę gazetkami, książkami, laptopem, jakimś żarciem, do tego tv gra sobie i jestem panią na włościach A tż w drugim pokoju na drugim laptopie

Dziś wizyta u gina w LuxMedzie, czyli idę w sumie tylko po skierowanie na te badania, które mam zrobić dla tego mojego, prywatnego (pamiętacie może, pisałam Wam o dylematach ). Trzymajcie więc kciuki tak 14.30-15.00, żeby się udało, bo tych badań trochę jest

No i spadam Was doczytać, bo znów żeście natrzaskały

Tasia34 dziękuję serce jak już pisałam wyżej u nas nie ma grzybów a tak czekałam uwielbiam chodzić i zbierać czekam na deszcz i może wyjdą zobaczymy jutro

Napisane przez angel-b

Dziewczyny, jak myślicie, czy farba w ciąży może szkodzić? codziennie kilka razy przechodzę przez świeżo malowane korytarze i jednak coś tam się nawdycham. I nie wiem, czy powinnam się zacząć tym przejmować.. ? Teraz siedzę w pomieszczeniu, które nie jest malowane a i tak mam wrażenie, że przez klimatyzację to wszystko leci (bo czuję, ze śmierdzi...)

angel-b ja bym uważała na farbę choć ogólnie nie ma jakiś przeciwwskazań poza tym iż pokój dziecka powinien być pomalowany ze 3 mc wcześniej by dobrze się wywietrzyła. Ale lepiej unikać by nie wdychać.

Napisane przez Ptaszysko16

w końcu mam neta !!! normalnie ja na urlopie a neta nie ma porażka !!! a ja sobie chcialam serial oglądnąc.

ale melduję że zrobiłam 30 gołąbków teraz jeszcze tylko sosik pomidorowy można wpadać

Ptaszysko16 Ja wczoraj o 22 skończyłam robić gołąbki więc były i wczoraj na kolację i dziś na obiad

Napisane przez Tasia34

Dziewczyny, mam 38,7 st gorączki, do tego trochę boli mnie gardło i poza tym nic... Strasznie się boję. Do mojego gina nie mogę się dodzwonić, do internistki idę jutro rano. Taka temp. chyba mi nie zaszkodzi jakoś bardzo..? A może coś wziąć na własną rękę? Ale pewnie nie...
Tak sie kończy, jak kumpel z pracy z pokoju przychodzi chory do pracy... Zatłukę!

Tasia34 przy takiej gorączce jeśli ci się dłużej utrzymuje weź pracetamol lub apap, kup sobie bioparox lub tantumverde na wziewy do gardła i ten syropek dla ciężarnych plus wszystkie domowe sposoby dozwolone. Parcetamol na zbicie gorączki a gorączka rośnie po południu na wieczór biedactwo Kuruj się ja to przeżyłam w zeszłym tygodniu ale tak wysokiej gorączki nie miałam więc obyło się bez tabletek tylko na tantum verde i syropku plus naturalne lekarstwa. Gorączka powyżej 37,5 - 38 jest już podobno zła dla maleństwa bo się sama dowiadywałam u ginekologów, Choć moja koleżanka miała ponad 39 stopni gorączki i nie brala żadnych tabletek udało jej się wyzdrowieć dłużej to trwało ale wyszła a mała jest zdrowa
i na noc miska z wodą pół szklanki soli 15 minut w gorącej wodzie nogi pomoczyć wytrzeć włożyć grube skarpety i pod kołdrę wygrzewać się podobno wyciąga gorączkę sama stosowałam 3 dni i byłam zdrowa. Syrop z cytryny, mleko z miodem i czosnkiem.
Zdrówka dla Ciebie Tasiu i dla maleństwa

[megi-megi]

Byłam u lekarza - nie pokazało maleństwo płci.
Za to wszystko poza tym ok.
Krwiak się zmniejszył o połowę. Zakaz seksu podtrzymany

[oliwka__]

Tak poza tym to:

Dobry wieczór Mamusie

Gratuluję wszystkim badań, wizyt, dobrych wieści

Ja równo z dniem w którym skończyłam 10 tydzień czyli wtorek zaczęłam miewać zgagę taka okrutną wstrętną, że ledwo wyrabiam mleko piję litrami.

Tyle na wątku chłopców a ja normalnie czuję, że będzie dziewczynka u mnie choć wiem że tż marzy o chłopcu no ale tego się nie wybiera

Dziewczyny czy wy też macie takiego lenia ??? Ja mam taki bałagan w domu a cały czas tylko śpię i leżę i jem tak mi się trudno zmobilizować do pracy wczoraj wymyłam dwa okna ale tak mi ciężko było i zadyszki dostałam i zgagi normalnie porażka.
Nigdy w życiu nie miałam takiego bałaganu w domu i nieładu.

Nawet siedzenie przy komputerze sprawia mi problem po pracy bo od razu mdłości dostaję od monitora i od tv więc siedzę w łóżku czytam książkę, rozwiązuję krzyżowki i śpię ciągle śpię po pracy, a między czasie narzekam jak mi źle i niedobrze i że nie mogę nic robić.

W poniedziałek jadę porobić badania bo w przyszły wtorek w końcu mam wizytę

[moni_ka.g]

Napisane przez megi-megi

Byłam u lekarza - nie pokazało maleństwo płci.
Za to wszystko poza tym ok.
Krwiak się zmniejszył o połowę. Zakaz seksu podtrzymany

grunt, że krwiak się zmniejsza, a jakiej był wielkości? ja w środę idę na kontrolę mojego krwiaka.. a zakaz seksu mamy od samego początku.. tyle gadają wszyscy o sexie i orgazmach w ciąży a my musimy obejść się smakiem pewnie będziemy mogli dopiero jak dziecko będzie donoszone.. trochę mi szkoda, bo przed ciążą jakoś nie było nam do siebie po drodze, teraz nie możemy i najbliższa okazja nie prędko..

[bmma]

Napisane przez booziaczek

a ja się przyszłam do was wyżalić... dzis spotkała mnie wielka przykrość ze strony teściowej....po krótce dzis sa imieniny tescia i nie oczekiwanie zapowiedzieli się goście tesciowa spanikowana ze nie posprzatane nic nie przygotowane... to ja bez namyslu mówie ze jej pomoge choć miałam około 40 min do wyjścia...i co sprzątałam kroiłam, przyprawiłam i sie spóżniłam wracam do domu gościejuż byli wchodze do pokoju ona siedzi tłem do drzwi i obrabia mi pupe... jaka ja leniwa niedobra kłamczucha a mój mąż to zaslepiony jest potem oczywiście zachwalanie drugiej przyszłej synowej jaka ona cudowna..... nerwy mi puściły i musiałam wyjść niewiedziałm ze z niej dwulicowa żmija taka chrześcijanka do mnie uśmiechy miłe słówka a za plecami... jak już mam być tym złem wcielonym to będe niech juz na moją pomoc nie liczy.....ale wiecie zabolało mnie to i to bardzo... a wt ym wszytskim najbardziej przezywa to tz i mi go szkoda najbardziej...

A to świnia jedna
Może głuchymi telefonami ją pomęczymy

Moja mama to wprost mi mówi, że jędza jestem. mam się cieszyć

[Ptaszysko16]

Obserwuje Cie jak sie dr nazywa? moze ten sam co ja? ja chodzę do dr Madeja

[bmma]

Napisane przez megi-megi

Byłam u lekarza - nie pokazało maleństwo płci.
Za to wszystko poza tym ok.
Krwiak się zmniejszył o połowę. Zakaz seksu podtrzymany

Super, że OK.
Zakaz seksu ja mogę wziąść na siebie

[Luna0]

Napisane przez ObserwujeCie

Nie wiem jak Ty to liczysz, ja też liczę skończone, jaki termin OM ?

24 marzec to jest moj wg OM a wg USG dziecko jest dokładnie takie samo więc termin się nie zmienia

Napisane przez megi-megi

Byłam u lekarza - nie pokazało maleństwo płci.
Za to wszystko poza tym ok.
Krwiak się zmniejszył o połowę. Zakaz seksu podtrzymany

Nie ważne, za to krwiak się zmniejszył
My dostaliśmy pozwolenie na seks na które tak bardzo czekaliśmy i.. okazało się że obydwoje już za bardzo się boimy odkąd dzidziuś jest duży i wogole to już tak bardzo go pokochalismy ze nie chccemy mu zaszkodzić chodzby w minimalnym stopniu a wspolzycie to jednak jest ryzyko
pewnie gdybym nie # to używałabym sobie jak w tamtej ciaży
ale okropnie nam tego brakuje... ja to już zapomnialam jak to może być bo nawet TŻ już dawno nie był nade mną no bo brzuch

[megi-megi]

Napisane przez moni_ka.g

grunt, że krwiak się zmniejsza, a jakiej był wielkości? ja w środę idę na kontrolę mojego krwiaka.. a zakaz seksu mamy od samego początku.. tyle gadają wszyscy o sexie i orgazmach w ciąży a my musimy obejść się smakiem pewnie będziemy mogli dopiero jak dziecko będzie donoszone.. trochę mi szkoda, bo przed ciążą jakoś nie było nam do siebie po drodze, teraz nie możemy i najbliższa okazja nie prędko..

Był 6 cm a jest 4 cm.
Padam na twarz.
Jutro Was nadrobię.


Tylko o tej teściowej chciałam powiedzieć słówko do Boziaczka: a to wredna suka jedna. Ja bym na Twoim miejscu powiedziała jej, że słyszałam jej wypowiedź i dodała w zależności od nastroju coś dodatkowego. Ale powinna wg mnie wiedzieć.
Co prawda gdyby mnie się to przydarzyło to pewnie już na tej imprezie bym nieco wybuchła, ale... gratuluję spokoju.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez bmma

Super, że OK.
Zakaz seksu ja mogę wziąść na siebie

Bierz, bierz - kochana jesteś
Ja wariuję po nocach: budzę się, spać nie mogę, macam tż po pośladkach, aż w końcu dalej i dalej i chociaż trochę, no ale to nie to samo. Załamujące.
Libido mi skoczyło, a ja nic z tym zrobić nie mogę...

[ObserwujeCie]

Napisane przez Luna0

24 marzec to jest moj wg OM a wg USG dziecko jest dokładnie takie samo więc termin się nie zmienia

Czyli 17 czerwca ostatnia miesiączka ?

[Luna0]

Napisane przez ObserwujeCie

Czyli 17 czerwca ostatnia miesiączka ?

20 czerwca i to dokładnie wychodzi tak jak mówie 14t2d

[klementyna1]

[QUOTE=myaja;36813412]Dziewczyny - POMOZCIE!...
otoz od poczatku ciazy smaruje sie oliwka bambino, zaraz po kapieli itd...
od ok tygodnia zauwazylam ze moj brzuch staje sie baaaaaaardzo delikatnie twardszy... to normalne?...
czasem pobolewa mnie podbrzusze, czy w boku... ale tj bol bardzo delikatny i w suemie nie tyle boli co go poprostu czuje...
nie wiem czy juz panikowac czy jednak to nic powaznego? ...

[QUOTE=myaja;36813412]
Ja mam tak samo, chociaz niczym nie smaruje. twardnieje rzuch i cos mi w nim puka i strzela- wszyscy mówią, że to dzidzia. Nie boli, ale takie dziwne uczucie cięzkości mam kilka razy dziennie.

[ObserwujeCie]

Napisane przez Luna0

20 czerwca i to dokładnie wychodzi tak jak mówie 14t2d

No ja mam OM 22 czerwca i dziś dokładnie 14 tydzień zaczynam więc się zgadza, ciekawe skąd rozbieżności z porodem, bo mi kalkulatory i usg mówią 29 marzec, a Tobie 24 więc się zastanawiam jak się 5 dni mogło zgubić. A ten 24 to z usg czy z jakiegoś kalkulatora ?

Wiadomo, że i tak to wszystko bardziej orientacyjne

[Dragusia88]

Napisane przez Vereado

Wpadam tylko zakomunikować ze żyję, byłam na wizycie u Gina - wszystko ok, tp. został mi przesunięty na 10 kwietnia.
Mój żołądek nadal mną rządzi, czasem dopieka mi strasznie, czasem daje wytchnienie, w sam raz na tyle żeby chociaż trochę nadrobić zaległości.

Pozdrawiam wszystkie mamusie

Napisane przez Agnjeska

A ja do szpitala pobrać krew, zobaczymy co tym razem im wyjdzie...

znowu inna

Napisane przez kasia86bgo

no to tyle z mojego DOBREGO STANU ZDROWIA !!!!
wlasnie dzwonila babka z przychodni, ze mam sie stawic 1go na 9 u lekarza, bo sie okazalo ze mam Chlamydia to bakteria przenoszona drogą płciową - odpowiedzialna za choroby układu moczowo-płciowego, poronienia (u kobiet) i stany zapalne narządów płciowych.
no i tak sobie czytam i czytam 1wszy raz o tym slysze - i az WLOS JEZY SIE NA GLOWIE

nie czytaj bo juz wiedza ze masz wiec zaraz cie wylecza

Napisane przez no-angel

Dziewczyny... jesteście szalone - nie było mnie kilka dni, a Wy piszecie tyle, że trudno za Wami nadążyć
Byłam wczoraj u lekarza i okazało się, że... moja potencjalna córeczka ma siusiaka więc będzie jednak synek Ma 10 cm i wszystko wskazuje na to, że urodzi się wcześniej niż wychodzi z miesiączki, bo lekarz mówi, że od początku wygląda na tydzień starszego. Z miesiączki powinien być 15 tydzień, a USG pokazuje 16 tydzień i 2 dni.

noi pieknie 11 chłop

Napisane przez LiwkaO

Brawo! ja też własnie jestem zaskoczona że tak nisko jest dzidzia. To po co ten wielki brzuch u góry hehe?

a jak byś wyglądała z taką oponą pod pępkiem?

Napisane przez ObserwujeCie

Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć, jak to jest, kiedy jest się w
ciąży? Instrukcja - krok po kroku:

Napisane przez ObserwujeCie

a i do tamtego opisu jeszcze :

Wloz sobie w tylek nieduzego ananasa. Juz? To teraz oddychaj gleboko i
mocno przyj. Przyj! PRZYJ!!! Udalo sie? Wspaniale! To teraz juz mozesz
wyrzucic zdechla mysz, odwiazac worki z piaskiem i wylac wode z
materaca. Za to przyczep sobie do sutkow metalowe klamerki do firanek,
takie oldskulowe, z zabeczkami. Niech sobie wisza. Kilka razy dziennie
powies na nich zaslony. Wloz w gacie zwoj drutu kolczastego i zawsze
siadaj tak, zeby drut sie wbijal.

Napisane przez Sorceresss

PS. Mąż maila dostał już - czekam jak przyjdzie ze zdechłą myszą...

mój też już dostał tylko jeszcze druga cześć musze mu przesłac


hej to moje odpowiedzi z rana bo mi nie chcialo wejsc reszte nadrobie później

[ObserwujeCie]

Napisane przez Ptaszysko16

Obserwuje Cie jak sie dr nazywa? moze ten sam co ja? ja chodzę do dr Madeja

Tak się zaaferowałam, TP Luna0 że nie zauważyłam, ja dokładnie do niego też chodziłam na to badanie. wd mnie najlepszy w krk do tych spraw szyjkowych

[oliwka__]

Wiecie co zaraz będę was nadrabiać bo pędzicie jak szalone :P

Zgadnijcie co narzekająca baba w ciąży teraz robi ??

Sprząta zostało mi mycie podłogi własnie wodę gotuję a na jutro tylko łazienka do ogarnięcia bo muszę pościel wyprać Normalnie na noc siły mi wracają to chyba po tych popołudniowych drzemkach Idę szorować podłogi.

[Dragusia88]

dobra odpowiedzi do 38 str włącznie

Napisane przez takinna

to może ja ? wczoraj dowiedziałam się, że najprawdopodobniej będzie chłopak

wow 12 siusiak

Napisane przez nestelle

dziś zaczęłam 18 tydzień , i zaczynam być przerażona jak szybko mi to idzie.... ???

Napisane przez Ptaszysko16

ale melduję że zrobiłam 30 gołąbków teraz jeszcze tylko sosik pomidorowy można wpadać

został jeden dla mnie?

Napisane przez kasia86bgo

plus dop, na wyslanego meila z instrukcja do mojego kochanego przyjaciela

Trzy kobiety w ciąży siedzą w kawiarni, popijając kawę, kiedy jedna z nich mówi:
- Ja wiem, że będę miała chłopca.
Dwie pozostałe zastanawiają się przez chwilkę, po czym jedna z nich mówi:
- Ok, tylko skąd wiesz, że to na pewno będzie chłopiec?
- No bo kiedy dziecko było poczęte, ja byłam na górze, więc to na pewno będzie chłopiec.
Kobiety siedziały znów chwilę w milczeniu. Wtedy druga z nich mówi:
- W takim razie ja będę miała dziewczynkę.
- Tak? - pytają dwie pozostałe - a skąd wiesz?
- No więc kiedy moje dziecko było poczęte ja byłam na dole. Tak więc na pewno będę miała dziewczynkę.
Siedziały znów chwilę w milczeniu, przy czym trzecia kobieta stawała się coraz bardziej zdenerwowana, aż w końcu zaczęła szlochać.
- Co się stało? Jaki masz problem? - pytają dwie zaskoczone kobiety. Trzecia kobieta zdołała tylko na chwilę wstrzymać szloch, by powiedzieć : - W takim razie ja będę miała pieska...

Napisane przez Tasia34

Dziewczyny, mam 38,7 st gorączki, do tego trochę boli mnie gardło i poza tym nic... Strasznie się boję. Do mojego gina nie mogę się dodzwonić, do internistki idę jutro rano. Taka temp. chyba mi nie zaszkodzi jakoś bardzo..? A może coś wziąć na własną rękę? Ale pewnie nie...
Tak sie kończy, jak kumpel z pracy z pokoju przychodzi chory do pracy... Zatłukę!

na temp apap

Napisane przez monicca1989

Witam się w 14t
Wczoraj niestety nie miałam jak się odezwać. Byłam najpierw u położnej, sprawdzała bicie serca i tak mnie nastraszyła bo szuka i szuka i nic tylko szumy. Mówię Wam jak się przestraszyłam. I w końcu się udało takie głośne i wyraźne coś cudownego
U lekarza nie miałam usg tylko na fotelu sprawdzał szyjkę i czy wszystko w porządku.
Na genetycznie miałam nie iść ale wczoraj po rozmowie z lekarzem stwierdziłam, że przez to poronienie lepiej zrobić. No i wczoraj miałam 13t6d więc ostatnia szansa była. Lekarz podał mi namiary na dobrą przychodnie w której wykonują te badania, zadzwoniłam i udało mi sie odrazu na wczoraj umówić pojechałam na 18 i wszystko w porządku na szczęście

Aaaa i lekarz widział i ja też widziałam siusiaka. Co prawda powiedział, że jest wcześnie ale że to na pewno nie jest pępowina.

noi 13 siusiak coś szybko idzie

Napisane przez Agnjeska

A najbardziej boję się rachunku za poród bo nie umiem doczytać w mojej polisie ile mi ubezpieczenie zwróci... U nas jak nie ma wskazań zalecają pród w domu... taa jeszcze czego ja mam zamiar rodzić w szpitalu i będę musiała do tego dopłacać a to nie są małe kwoty

a coś takiego jak "dom narodzin" ?

Napisane przez czarny flamaster

Dziewczyny, a kupowałyście juz jakiś biustonosz? W Esotiqu noszę 75F, ale piersi już mi urosły i "wychodzą" z niego więc musiałabym mieć ciut większy. Jakie polecacie? Lepsze są usztywniane czy nie? Gdzie kupujecie swoje?

ja kupiłam na wyprzedaży w new yorkerze rozmiar wiekszy.


6:30 się obudziłam terror. ale chociaż sobie myślę że was nadrobie.

---------- Dopisano o 07:03 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------

Napisane przez booziaczek

a ja się przyszłam do was wyżalić... dzis spotkała mnie wielka przykrość ze strony teściowej....po krótce dzis sa imieniny tescia i nie oczekiwanie zapowiedzieli się goście tesciowa spanikowana ze nie posprzatane nic nie przygotowane... to ja bez namyslu mówie ze jej pomoge choć miałam około 40 min do wyjścia...i co sprzątałam kroiłam, przyprawiłam i sie spóżniłam wracam do domu gościejuż byli wchodze do pokoju ona siedzi tłem do drzwi i obrabia mi pupe... jaka ja leniwa niedobra kłamczucha a mój mąż to zaslepiony jest potem oczywiście zachwalanie drugiej przyszłej synowej jaka ona cudowna.....

a tż przy tym był czy mu opowiedziałaś? to teraz trzeba jej powiedzieć skoro jestem taka zła niedobra i leniwa to sama sobie rób

Napisane przez megi-megi

Byłam u lekarza - nie pokazało maleństwo płci.
Za to wszystko poza tym ok.
Krwiak się zmniejszył o połowę. Zakaz seksu podtrzymany

że wszystko gra
a płeć następnym razem

dobra nadrobiłam

my jesteśmy u teściów. dzisiaj imprezka tylko nie wiem o której.

[monicca1989]

Witam Was z pod kołderki coś spać nie mogę więc przynajmniej Was nadrobiłam

Napisane przez booziaczek

a ja się przyszłam do was wyżalić... dzis spotkała mnie wielka przykrość ze strony teściowej....po krótce dzis sa imieniny tescia i nie oczekiwanie zapowiedzieli się goście tesciowa spanikowana ze nie posprzatane nic nie przygotowane... to ja bez namyslu mówie ze jej pomoge choć miałam około 40 min do wyjścia...i co sprzątałam kroiłam, przyprawiłam i sie spóżniłam wracam do domu gościejuż byli wchodze do pokoju ona siedzi tłem do drzwi i obrabia mi pupe... jaka ja leniwa niedobra kłamczucha a mój mąż to zaslepiony jest potem oczywiście zachwalanie drugiej przyszłej synowej jaka ona cudowna..... nerwy mi puściły i musiałam wyjść niewiedziałm ze z niej dwulicowa żmija taka chrześcijanka do mnie uśmiechy miłe słówka a za plecami... jak już mam być tym złem wcielonym to będe niech juz na moją pomoc nie liczy.....ale wiecie zabolało mnie to i to bardzo... a wt ym wszytskim najbardziej przezywa to tz i mi go szkoda najbardziej...

Masakra co za teściowa. Ja bym na Twoim miejscu powiedziała jej, że słyszałaś co powiedziała. Niech wie a co!

Napisane przez oliwka__

a ja normalnie czuję, że będzie dziewczynka u mnie choć wiem że tż marzy o chłopcu no ale tego się nie wybiera

Ja też czułam od samego początku że dziewczynka a tu proszę jednak chłopak

Napisane przez ObserwujeCie

No ja mam OM 22 czerwca i dziś dokładnie 14 tydzień zaczynam więc się zgadza, ciekawe skąd rozbieżności z porodem, bo mi kalkulatory i usg mówią 29 marzec, a Tobie 24 więc się zastanawiam jak się 5 dni mogło zgubić. A ten 24 to z usg czy z jakiegoś kalkulatora ?

Wiadomo, że i tak to wszystko bardziej orientacyjne

Miałam dokładnie tak samo OM 22 czerwca i termin na 29
Co prawda na pierwszej stronie jestem wpisana na 30 bo to jeszcze jak sama wyliczałam.

Także Strippi jeżeli możesz to przepisz mi ten jeden dzień, no i chyba możesz mi chłopca dopisać

Napisane przez Agnjeska

No właśnie... jedna z dziewczyn polecała tutaj casting ale patrzałam na niego i on właśnie jest do 20 paru myć, ja też myję codziennie więc lipa jest :| sama już nie wiem jak z tym farbowaniem jest

Też muszę włosy zafarbować, co prawda ja zawsze używałam farb bez amoniaku ale nigdy nie miałam Castinga zawsze farbowałam Garnierem Colors Natural bez amoniaku do 28 myć ale kolor utrzymywał się bardzo długo, także byłam zadowolona. Czasami jeszcze tymi farbami w piance też były ok

[kwiatuszekkk21]

Witam się z samego rana
Ostatnio rzadziej wchodzę, bo jakoś brak czasu nadrabiam regularnie tylko już nie mam siły odpisywać,bo padam


ale nam się męsko zrobiło na wątku mój synek będzie miał dużą konkurencję... a dziewczyny tylko dwie...


ObserwujeCie wydrukowałam sobie ten tekst i pokażę TŻ-owi najlepsza końcówka

Kasia86bgo nie martw się. najważniejsze, że wiedzą co to jest i będą mogli zacząć leczenie. głowa do góry

booziaczek trzeba było tam wparować, niech wie, że słyszałaś. Podejrzewam, że jej mina na Twój widok byłaby bezcenna do takich teściowych to tylko z kijem

Ptaszysko gratuluję egzaminu


Ktoś mnie pytał o witaminy i kwas foliowy. Biorę i Folik i Femibion 2 jednocześnie. Już jak czytałam skład witamin trochę zaczęło mnie to zastanawiać, bo "Preparat zawiera 200 mcg kwasu foliowego oraz taką samą ilość metafoliny" więc tak właściwie po co mi jeszcze dodatkowo ten folik? no ale lekarz nic nie mówił o odstawieniu więc biorę... We wtorek mam wizytę to się podpytam co i jak


Wczoraj ustałam na wagę i... albo źle waży albo dalej nie przybył mi ani gram. Ciekawe to jest, bo brzuszek mam co raz bardziej widoczny chyba z innej części ciała musiało mi spaść wypadałoby do wtorkowej wizyty choć troszkę przytyć idę się obżerać


Poza tym muszę się trochę wyżalić, bo po raz pierwszy TŻ miał iść ze mną na wizytę a wczoraj okazało się, że musi wyjechać tego dnia, więc nic z tego a tak się cieszyłam, że razem zobaczymy dzidziusia. Na pocieszenie kupiłam sobie sweterek, wcisnęłam pod niego poduchę, więc powinien mi starczyć na co najmniej jakieś 3-4 miesiące

[maria28]

Napisane przez maczek35

Zmieniam statystykę, u mnie wczoraj potwierdzona dziewczynka . No to mam drugą córę, po 13 latach

Napisane przez ObserwujeCie

Aaaa no i dziś 14 tydzień czyli jak rozumiem II trymestr !

Napisane przez kasia86bgo

WLASNIE DZIS ZACZELAM 14 TYDZIEN

Gratulacje!

Napisane przez Sorceresss

U nas jest zabawnie - kupujemy więcej warzyw, owoców, lepsze jedzenie, dobre soki owocowe i tym wszystkim zapycha się mój mąż. Z litrowego soku ja wypijam pół szklanki - on resztę. Z kilograma jabłek ja zjadam jedno - on resztę. Ostatnio kupilismy granaty - ja zjadłam pół, on 3,5 Do tego dokupuje sobie łakocie bo to wielki łakomczuch i powiem Wam, że brzuch mu rośnie równo ze mną...
Wczoraj wieczorem mi zrobiłam sałatkę z ogórka i pomidorka, cebulki i czosnek na moje przeziębienie i co? Zjadł mi połowę, a potem zrobił sobie taką samą...

No co??? On też jest przecież w ciąży!!

Napisane przez moni_ka.g

ja wczoraj tak miałam ochotę na McD.. moja mama oczywiście, żebym poczekała, że może za tydzień/dwa będę mogła z mężem podjechać to na miejscu zjem bo tak to zimne będzie.. taaaa... za tydzień/dwa już tysiąc razy zmienią mi się smaki więc mąż poczekał aż mama wyjdzie i pojechał kanapki były ciepłe, a frytki wrzuciliśmy na chwilę do piekarnika i było super

I bardzo dobrze, popieram

pani22ka, niezła historia z tym zatrzaśnięciem w mieszkaniu.

Napisane przez Moderna

a ja ostatnio porzucilam jablka (ktore pochlanialam tonami ) na rzecz winogron teraz to tylko winogrona sa cool

A ja porzuciłam nektarynki na rzecz jabłek. Zajadam się antonówkami, bo kwaśne, a babka z warzywniaka mi się dziwi.

Napisane przez nestelle

dziś zaczęłam 18 tydzień , i zaczynam być przerażona jak szybko mi to idzie.... ???

Gratulacje!

Napisane przez Malpka

no moze w surowym stanie lepiej sie ogląda nie wiem my szukaliśmy prawie rok bo albo cena za duża albo mieszkanie za mocno zniszczone, albo to albo tamto

No właśnie, my mamy podobny problem

[ObserwujeCie]

Dzień dobry ranne ptaszki

kolejny piękny słoneczny dzień i ja już też na nogach, czekam na Męża bo poleciał po bułeczki do sklepu

[pani22ka]

Napisane przez Sorceresss

i zrelaksuję się na łonie natury...

bycz sie na calego!

Napisane przez booziaczek

wchodze do pokoju ona siedzi tłem do drzwi i obrabia mi pupe...

i nic nie wysyczalas?????? chyba bym tak torpede odpalila...

Napisane przez myaja

od ok tygodnia zauwazylam ze moj brzuch staje sie baaaaaaardzo delikatnie twardszy... to normalne?...
czasem pobolewa mnie podbrzusze, czy w boku...

normalne. dziec rosnie.

Napisane przez megi-megi

Krwiak się zmniejszył o połowę.

uffffffffffffffffffffff

Napisane przez oliwka__

Dziewczyny czy wy też macie takiego lenia ??? Ja mam taki bałagan w domu a cały czas tylko śpię i leżę i jem

uwielbiam ten stan i to wszystko na legalu.
cale zycie zasuwalam jak maly samochodzik wiec teraz bez skrupulow sie bycze

[LiwkaO]

Napisane przez Ptaszysko16

w końcu mam neta !!! normalnie ja na urlopie a neta nie ma porażka !!! a ja sobie chcialam serial oglądnąc.

ale melduję że zrobiłam 30 gołąbków teraz jeszcze tylko sosik pomidorowy można wpadać

U mnie też gołąbki! wczoraj robiłam z TŻ do 23! masakra!

Napisane przez Mokka_83

Dziewczyny, mam lekką załamkę... Gdy udalo nam się w końcu ujrzec dwie kreseczki to myśleliśmy,że w końcu trochę odetchniemy finansowo... Wcześniej, wiadomo -kilka wizyt w miesiącu ze względu na monitoring, drogie zastrzyki, masa badań do zrobienia (i moich i Tżta) - o dwóch IUI nie wspominając... A w ciązy liczylismy, że kasa będzie szła tylko na wizyty 1-2 w miesiącu... Ale to po prostu jest jakaś masakra - przez te problemy od początku ciąży i czasem wizyty nawet co tydzień kasy poszło mnóstwo... a teraz gdy już liczyłam że w końcu będzie lepiej, bo trochę sie u mnie ta ciążą unormowała i wizyty co 4 tygodnie... to oczywiście muszę pójśc na tą kolposkopię całą A wczoraj sobie zaczęlam przeglądać w sieci i wyglada na to, że zapłacę za to badnie okolo 300zł Wam też ręce czasem opadają?

U mnie na szczęście nie jest źle bo jestem mistrzynią oszczędzania Do dnia dzisiejszego na rzecz dzidzi mam oszczędzone 7000zł. Więc na spokojnie na wszystko starczy, łącznie z badaniami itd. - mam taką nadzieję. A Wy naprawdę tyle kasy już wydaliście na wszystko a tu jeszcze znowu jakieś badania trzeba;/

Napisane przez monicca1989

Witam się w 14t
Wczoraj niestety nie miałam jak się odezwać. Byłam najpierw u położnej, sprawdzała bicie serca i tak mnie nastraszyła bo szuka i szuka i nic tylko szumy. Mówię Wam jak się przestraszyłam. I w końcu się udało takie głośne i wyraźne coś cudownego
U lekarza nie miałam usg tylko na fotelu sprawdzał szyjkę i czy wszystko w porządku.
Na genetycznie miałam nie iść ale wczoraj po rozmowie z lekarzem stwierdziłam, że przez to poronienie lepiej zrobić. No i wczoraj miałam 13t6d więc ostatnia szansa była. Lekarz podał mi namiary na dobrą przychodnie w której wykonują te badania, zadzwoniłam i udało mi sie odrazu na wczoraj umówić pojechałam na 18 i wszystko w porządku na szczęście

Aaaa i lekarz widział i ja też widziałam siusiaka. Co prawda powiedział, że jest wcześnie ale że to na pewno nie jest pępowina.

Gratulacje siusiaka!

Napisane przez czarny flamaster

Dziewczyny, a kupowałyście juz jakiś biustonosz? W Esotiqu noszę 75F, ale piersi już mi urosły i "wychodzą" z niego więc musiałabym mieć ciut większy. Jakie polecacie? Lepsze są usztywniane czy nie? Gdzie kupujecie swoje?

Ja jeszcze mieszczę się w swoje

Napisane przez booziaczek

a ja się przyszłam do was wyżalić... dzis spotkała mnie wielka przykrość ze strony teściowej....po krótce dzis sa imieniny tescia i nie oczekiwanie zapowiedzieli się goście tesciowa spanikowana ze nie posprzatane nic nie przygotowane... to ja bez namyslu mówie ze jej pomoge choć miałam około 40 min do wyjścia...i co sprzątałam kroiłam, przyprawiłam i sie spóżniłam wracam do domu gościejuż byli wchodze do pokoju ona siedzi tłem do drzwi i obrabia mi pupe... jaka ja leniwa niedobra kłamczucha a mój mąż to zaslepiony jest potem oczywiście zachwalanie drugiej przyszłej synowej jaka ona cudowna..... nerwy mi puściły i musiałam wyjść niewiedziałm ze z niej dwulicowa żmija taka chrześcijanka do mnie uśmiechy miłe słówka a za plecami... jak już mam być tym złem wcielonym to będe niech juz na moją pomoc nie liczy.....ale wiecie zabolało mnie to i to bardzo... a wt ym wszytskim najbardziej przezywa to tz i mi go szkoda najbardziej...

Ja bym weszła do pokoju i powiedziała, że wszystko słyszałam i że dziękuje jej za taką opinie na swój temat i wtedy bym wyszła. Na pewno bym jej powiedziała, bo uważam, że powinna wiedzieć, że słyszałas!

Napisane przez megi-megi

Byłam u lekarza - nie pokazało maleństwo płci.
Za to wszystko poza tym ok.
Krwiak się zmniejszył o połowę. Zakaz seksu podtrzymany

No ale jesteś spokojna chociaż

[maria28]

No i ciąg dalszy:

Napisane przez Tasia34

Dziewczyny, mam 38,7 st gorączki, do tego trochę boli mnie gardło i poza tym nic... Strasznie się boję.

Bierz te leki, które dziewczyny pisały, że są dozwolone, leż pod kołderką i będzie dobrze

Napisane przez Mokka_83

Dziewczyny, mam lekką załamkę... Gdy udalo nam się w końcu ujrzec dwie kreseczki to myśleliśmy,że w końcu trochę odetchniemy finansowo... Wcześniej, wiadomo -kilka wizyt w miesiącu ze względu na monitoring, drogie zastrzyki, masa badań do zrobienia (i moich i Tżta) - o dwóch IUI nie wspominając... A w ciązy liczylismy, że kasa będzie szła tylko na wizyty 1-2 w miesiącu... Ale to po prostu jest jakaś masakra - przez te problemy od początku ciąży i czasem wizyty nawet co tydzień kasy poszło mnóstwo... a teraz gdy już liczyłam że w końcu będzie lepiej, bo trochę sie u mnie ta ciążą unormowała i wizyty co 4 tygodnie... to oczywiście muszę pójśc na tą kolposkopię całą A wczoraj sobie zaczęlam przeglądać w sieci i wyglada na to, że zapłacę za to badnie okolo 300zł Wam też ręce czasem opadają?

Też. Gdyby nie wsparcie finansowe mojej mamy, tobym nie mogła sobie pozwolić na kontrolowanie mojej torbieli u ginekologa-onkologa.

Napisane przez monicca1989

No i wczoraj miałam 13t6d więc ostatnia szansa była. Lekarz podał mi namiary na dobrą przychodnie w której wykonują te badania, zadzwoniłam i udało mi sie odrazu na wczoraj umówić pojechałam na 18 i wszystko w porządku na szczęście

Aaaa i lekarz widział i ja też widziałam siusiaka. Co prawda powiedział, że jest wcześnie ale że to na pewno nie jest pępowina.

Hehe, kolejny facet! Gratulacje!!

Napisane przez kasia86bgo

Mokka_83 oraz Luna0 nie mam QRWA zielonego pojecia, co i jak, tyle ino ile wyczytalam za 1wszym razem na necie i wam skopiowalam, ale sa dwa czy 3 rodzaje, i moze byc drogla plciowa oraz kropelkowa, zalezy jaka chlamydia.

Z tego co, pamiętam, to i na basenie można złapać chlamydię.

Napisane przez Sorceresss

Nie wiem jak tam będzie z Internetem u teściów, mam nadzieję, że się uda wpaść na forum... zresztą odpocznę od siedzenia przy komputerze i zrelaksuję się na łonie natury...
Buźki

Zajrzyj do nas koniecznie

booziaczek, ja nie wiem, co bym zrobiła z taką teściową, ale na pewno po tym ostatnim tekście nie zostawiłabym tego bez komentarza. Najważniejsze, żeby TŻ trzymał Twoją stronę.

Napisane przez megi-megi

Byłam u lekarza - nie pokazało maleństwo płci.
Za to wszystko poza tym ok.
Krwiak się zmniejszył o połowę. Zakaz seksu podtrzymany

To dobrze. No gorzej z seksem...

Napisane przez megi-megi

Ja wariuję po nocach: budzę się, spać nie mogę, macam tż po pośladkach, aż w końcu dalej i dalej i chociaż trochę, no ale to nie to samo. Załamujące.
Libido mi skoczyło, a ja nic z tym zrobić nie mogę...

Daj trochę libido U mnie odwrotnie, ochota mnie najdzie może z raz na miesiąc, załamka.

[megi-megi]

Witam,
piję poranną kawę i wcale nie wpadam w panikę.
Na papierze w wc znalazłam kawał krwi, ale takiej brązowej i dalej lekko plamię. Myślę, że krwiak sobie postanowił nieco pójść. W końcu kawał dziada sobie wyhodowałam.
Nic mnie za bardzo nie boli, ale coś kujnie, to oczywiście strach się pojawia.
Taki miły poranek...

Ale wiem, że będzie dobrze.
Widziałam wczoraj maleństwo i ono tam JEST. Może jak kosmita ale dla mnie najpiękniejsze na świecie Tak jak mój Igusiek.