|
|
#91 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Anitaxas no tak myślę bo ja te bóle mam już dwa miesiące..I powiedziałabym że kiedyś były mocniejsze niż teraz.Kurde tak się bałam żeby donosić a teraz boje żeby nie przenosić..W dodatku mój lekarz na urlopie.Jak minie termin to ja nawet nie wiem co robić.Nic mi nie mówił bo twierdzi że urodzę napewno.No nic cztery dni zostały.Kurczę wiecie mnie prześladuje właśnie zakrztuszanie,ulewanie.Je stem straszną panikara.Ogólnie mam wizje że będę zaglądać do niej co pięć minut i sprawdzać czy oddycha.Ech..
|
|
|
|
#92 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Migotka powodzenia!
Aniu no ja się wczoraj mocno wystraszyłam. Szczęście, że się akurat obudziłam. Tobie też odsluzowywali? Dziś od rana obchody, badania. Ja po morfologii dostałam leki krwiotwórcze. A pediatra u Jasia jakieś szmery nad serduszkiem usłyszał ( ja też miałam i Maja też). Ma mieć dziś konsultacje kardiologiczne i echo serca. Trzymajcie kciuki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#93 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Nooo..łozeczko gotowe to niech sie mlody decyduje. Praktycznie wszystko po corce. Mam nadzieje ze nie dziewczynsko. 20170919_140232.jpg
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#94 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Juka trzymam kciuki !
Lilka nie, nikt mnie nie uprzedził. Maja była od razu odsluzowywana. Więc takiego problemu nie było. Najgorsze, że akurat nikogo tam nie było. Ech.... A ja tak z Jasiem na bosaka biegałam i krzyczałam. Dobrze, że te alarmy są. Czbasia ja też nic nie miałam. Skurczy, ani nic. Anita mi czop odszedł na chwilę przed odejściem wód. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#95 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
Madzialenka trzymam kciuki oby wszystko było w porządku z serduszkiem. A u ciebie i Mai to jakaś wada serca czy to takie chwilowe?
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm |
|
|
|
|
#96 |
|
Magda ;)
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 210
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Madzialenka ale historia, dobrze że akurat się przebudziłas i wszystko skonczylo się dobrze.
Trzymam kciuki za serduszko Jasia 😊 Migotka, Rojku powodzenia 😘 Schmett u nas tez było 7 pkt w pierwszej minucie. Próbowaliście się już karmić czy w tym przypadku nie można? Czbasia nie jest dziewczynsko, mały może wychodzić 😊 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez BLOND_PRINCESSKA Czas edycji: 2017-09-20 o 10:59 |
|
|
|
#97 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 608
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Madzialenka- gratuluje i wspolczuje nocnych przezyc! Sama bardzo boje sie zakrztuszenia, zawsze wtedy mysle o corce Ewy Blaszczyk, ktora po prostu jadla kisiel czy budyn...
Schmetterling- tobie tez gratuluje! Jednocze sie w walce z napietym brzuszkiem. Mojej malej robie masaze, o takie https://www.essentialparent.com/less...or-colic-2175/, czasem troche pomaga. Dodatkowo polozna polecila mi nosic ja w pozycji pionowej. Troche jestem w tym zgubiona, bo w Polsce nie zaleca sie w ogole nosic takich maluszkow pionowo. No ale jak ja wloze do chusty pionowo i ponosze z 20 minut to sie uspokaja, udalo mi sie tak w nocy po karmieniu ja ponosic, potem odlozylam do lozeczka, zasnela. I spala az do 7:30, maz spoznil sie do pracy (okazalo sie, ze nie mial budzika nastawionego, liczyl na corke). |
|
|
|
#98 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 109
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Synek już jest w łożeczku ale jeszcze na wcześniakach, ma niski magnez i leukocyty..
O 12 idę go karmić po raz pierwszy i raczej go dostanę już na salę.
|
|
|
|
#99 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Maluchna chwilowe. Kiedyś, ktoś wykrył a potem się nie powtórzyło na innych badaniach.
Blond , Agnieszka dziękuję. Dam znać, jak coś będę wiedziała. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#100 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Madzialenka nie odsluzowywali, miała małą sapke i ciężko jej sie oddychalo przez nosek. Kazali wyżej kłaść i przeszło. W ogóle to trafiło mi sie bezproblemowe dziecko..przynajmniej na razie
tylko je i śpi A Dziś idziemy do domu ciekawe jak Marta zareaguje na siostrzyczke![]() Dziewczyny w dwupaku dalej trzymamy za Was kciuki! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#101 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Madzialenka - miałam to samo z Zosią w szpitalu, tyle że ja od razu dalam ją w dól i zaczęłam klepać, no i od razu panika i wybiegłam na korytarz. Oczywiście jak na złość nie było nigdzie położnych to leciałam z nią do ich pokoju - dobrze że miałam blisko. Strach był taki że później ciągle ją obserowałam i bałam się spać. Może dlatego w domu od razu pozwoliłam jej spać w łóżku i chce mieć ją przy sobie. Bo u nas sytuacja miała miejsce gdzię on 18 na szczęście jak nie spałam. I okropnie bałam się zakrztuszenia w nocy jak ja będę sobie spała w łóżku.
Schemt - gratulacje! Własnie czekamy na fotki i opisy porodów! Bo na razie to brakuje tych opisów ![]() zbieramy się do pediatry na wizytę. Od razu pewnie zważy Małą
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...) Oh me I fall in love with you every single day And I just wanna tell you I am (...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam, spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś, choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤ |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#102 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 309
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
Trzymam kciuki! 😊 ---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ---------- Dzięki dziewczyny😚 Mój gin się jeszcze zastanawiał, czy robić cc, zbadał mnie jeszcze raz . Główka dalej wysoko, szyjka miękka. Pytał, czy nie chce spróbować sn. Powiedziałam, ze nie. Mały ma mieć ok 3800, nie będę ryzykować. Tak więc kroją mnie zapewne jutro rano. Pielęgniarka wbiła mi wenflon i wiercila w zyle myslałam, ze tam padnę...W końcu się najadłam! |
|
|
|
|
#103 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Migotka powodzenia!
Cytat:
To okropne, że nikt Ci nie powiedział.. przecież to się mogło skończyć tragicznie.. ja bym pewie wielką awanturę zrobiła.. Cytat:
(serio, zdejmij).
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
||
|
|
|
#104 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 96
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
![]() [1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;77277076]Cześć kochane Ja już po porodzie, Adaś urodził się dziś o 13:02 waga 3600, 55 cm. Było ciężko, teraz jeszcze ciężej jest z kroczem.. ale dajemy radę [/QUOTE]Adasiu, witaj na świecie! Rodziłaś na Łubinowej? ![]() aniolekKB, mocne za przyrost wagi i wyjście do domku! Cytat:
współczuję przeżyć... dobrze, że zachowałaś zimną krew lilka_vanilka, dzięki za linki
|
||
|
|
|
#105 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ---------- U nas tez byly szmery. Na poczatku mialy same zaniknac do 6 albo 12mies. Nie pamietam. Nie zniknely..i skierowanie na echo do kardiologa. Tam wybadana i okazalo sie ze ma strune luzna i ona drga stad smer. Zadna wada....po prostu taka jej uroda. Nawet do dalszej kontroli nie zakwalifikowana. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#106 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
To tak w skrócie opiszę, jak to z nami bylo. W środę na wizycie rozwarcie było na 2,5cm i wszystko niby było gotowe do porodu ale akcji beak. Dostałam skierowanie do szpitala, chciałam się zgłosić po weekendzie. W domu sie trochę podlamalam. Wszystko wysprzatalam, wypielilam ogródek i byłam zła, bo nic nie ruszyło. W sobote i niedziele pogoniłam męża i próbowaliśmy mała jakoś zmobilizować do wyjścia
po sobotnich przytulankach zaczął odchodzić podbarwiony krwią czop i pojawiły sie lekkie skurcze. Byłam zła bo mieliśmy problem ze znalezieniem opieki dla Marty. W końcu została ze szwagierka.Mogła zostać do 16, potem mąż miał wrócić do domu i o 22 miała przyjechać moja mama. Pojechaliśmy do szpitala, byłam pewna,ze do poniedziałku nic sie nie ruszy. W szpitu okazało się,ze nie ma ani jednego wolnego łóżka i bez badania odeslano do innego szpitala. Tam stwierdzono,że zostaje. Pani doktor zrobiła dokładne usg i badanie, które bolało, ale miało "zmobilizować Zuzie do działania" rozwarcie 3cm, położono mnie na patologię, w poniedziałek mialam mieć podpieta oksytocyne. Była godzina 13. O 14 ktg, na którym nic sie nie zapisało, choć trochę mnie skurcze bolały. O 18 znów ktg, skurcze bolesne dość mocno i co 4 minuty, ale według ktg to tylko lekkie napięcia mialam się zgłosić gdyby skurcze się nasilily. O 20 zadzwoniłam do męża, ze boli juz mocno, ale bez pośpiechu, niech poczeka na moja mamę i przyjedzie. Mialam wejść pod prysznic...nie dałam rady juz spod niego wyjść. Złapała mnie 2 potężne skurcze, w tamtej chwili marzyłam tylko o znieczuleniu i...lewatywie:P Położna szybko ubrala mnie w koszule,kazała dzwonić do meza i jazda na porodowke była 20.50. Maz w drodze, zostawił dziecko z sąsiadka kiedy weszłam na łóżko na sali porodowej i poprosiłam o lewatywe, to położna zaczęła się śmiać, ze nic mi ona nie pomoże, bo widać główkę Duzo ludzi się pojawiło na sali, a ja spanikowalam. Nie słuchałam jak położne kazały oddychać i robiłam wszystko odwrotnie uspokoiła mnie w końcu lekarka, ktora mnie przyjmowała rano na oddział, zaczęła zagadywac o Martę, zaczęli mnie z jakimś innym lekarzem rozsmieszac nie było mi do śmiechu, ale zaczęłam współpracować po 7 minutach i chyba 4 skurczach Zuzanny wyskoczyła Wszyscy zaczęli mi gratulowac, robili zdjęcia moim telefonem,zeby mąż miał na pamiątkę Była 20.58. Zadzwoniłam do męża, który wlasnie dojeżdżal na miejsce. Zuza plakala, nie mógł uwierzyć,ze to juz ona później 2 godzinki lezelismy i się sobą cieszyliśmy![]() Przepraszam,ze sie rozpisalam, ale aż się znowu wzruszylam P_20170919_102414.jpgWysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#107 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ---------- Co myślicie o karuzelach do lozeczka. Z corka mialan nakrecana ale nie sprawdzila sie. Myslalam i takiej z projektorem na baterie. Hmm?? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#108 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 96
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Schmetterling, już doczytałam, że raczej nie rodziłaś na Łubinowej
![]() Madzialenka, mocne za mocne serducho!ania_mala super opis, też się wzruszyłam ![]() Zuzia cudna! |
|
|
|
#109 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 309
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#110 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#111 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Łał! Ania piękny poród! I niezła historia
dobrze, ze macie spoko sąsiadkę
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
|
|
|
#112 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Slodka kruszynka Ania
zazdroszczę szybkiego porodu. Blekitnamas, Kornelia się nie odzywa, więc z przeterminowanych to zostałysmy już tylko my Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#113 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Ania jaka śliczna 😊 I poród super😊
Madzialenka kciuki.To napewno nic groźnego skoro i Ty miałaś i Maja. Czbasia ślicznie.I wcale nie dziewczensko. Poszorowałam garnki,patelnie.Wymyłam wszystkie szafki,okap i obiad nastawiłam.Włączyłam płytę z wesela i sobie potańczyłam😃 Jeśli dalej nic nie będzie to odpuszczam.Niech wychodzi kiedy chce😃 Teraz najchętniej poszłabym spać. |
|
|
|
#114 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Marta o to sytuacja jak u mnie. Powtórzyło się to potem.
Lilka też m nadzieję, że z badań wszystko będzie ok. Czbasia tak, puzzle czekają ja czekam na echo i ktg serca. Aniu wow. Jesteś stworzona do rodzenia. Pawie ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ---------- Juka może zaskocz go leniuchowaniem ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#115 | |||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
Cytat:
3mam kciuki za badania. Cytat:
Cytat:
Cytat:
A tak przy okazji też mamy córkę Martę i zastanawialiśmy się nad drugą Zuzanną, ale córka nas wręczyła z imieniem. Zapytaliśmy raz jak ma nazywać się siostra, powiedziała że Emilka i nie było odwrotu 😁 A my się witamy z domu 😀 Ogólnie Emi idzie w ślady siostry i traci na samej piersi. Panie wpisały ciut więcej, żeby można było wypisać dzisiaj. W domu mam laktator i wagę, i będziemy ściągać, kontrolować, a w razie W wprowadzę butle mm i będziemy się karmić mieszanie. Jakoś nie mam parcia na samo kp. Ważne żeby był przyrost wagi.☠ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||||
|
|
|
#116 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Tak na szybko bo załatwiamy restaurację na chrzciny
ale...Zosia w miesąc i 1 dzień przytyła 1550g
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...) Oh me I fall in love with you every single day And I just wanna tell you I am (...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam, spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś, choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤ |
|
|
|
#117 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Aniołek super, że już w domku. My może jutro
Marta to nieźle jej przybyło. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#118 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Madzialenka trzymam kciuki za badanie.
Ania słodkie maleństwo gratuluję szybkiego porodu ![]() A my jutro idziemy pobierać Natalce krew, pediatra zleciła zbadanie poziomu hormonów w jej krwi i przy okazji ogólną morfologię w związku z moją niedoczynnością tarczycy w ciąży. Na samą myśl o tym, że znowu będą jej wbijać igłę w tą maciupką łapkę mam dreszcze, jeszcze jej ślady nie zniknęły po pobieraniu w szpitalu ![]() Potem idziemy na wyznaczoną wizytę w USC w celu zarejestrowania małej, a w piątek cały dzień załatwiania papierkowych spraw, ech... niech już będzie sobota, chciałabym mieć już to wszystko za sobą.
__________________
AMELKA 02.02.2014 NATALKA 04.09.2017 |
|
|
|
#119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
ania - ale szybka akcja! szkoda że mąż nie dotarł, ale ważne że tak szybko poszło
śliczna Zuzia!aniolek - a dużo spadła z wagi? bo do 10% jest okej niby, ważne że wy już w domu asik - biedna Natalka też nie mogłam patrzeć jak mała kłują ![]() ---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ---------- wydaje mi się że u nas to faktycznie mógł być slok rozwojowy. Mała o wiele spolojniejsza jest i widać że w ciągu tych 2-3 dni zrobiła się dużo wrażliwsza na dźwięki i zaczęła obserwować świat w okół, taka bardziej kumata jest
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...) Oh me I fall in love with you every single day And I just wanna tell you I am (...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam, spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś, choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤ |
|
|
|
#120 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
My oboje z mężem mamy niedoczynność tarczycy i Hashimoto. Martę kontrolujemy co roku, a Emilkę pierwszy raz chciałam w okolicach pół roku. Tak na spokojnie. Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:57.









i raczej go dostanę już na salę.






Rodziłaś na Łubinowej?
za przyrost wagi i wyjście do domku!
współczuję przeżyć... dobrze, że zachowałaś zimną krew
mialam się zgłosić gdyby skurcze się nasilily. O 20 zadzwoniłam do męża, ze boli juz mocno, ale bez pośpiechu, niech poczeka na moja mamę i przyjedzie. Mialam wejść pod prysznic...nie dałam rady juz spod niego wyjść. Złapała mnie 2 potężne skurcze, w tamtej chwili marzyłam tylko o znieczuleniu i...lewatywie:P Położna szybko ubrala mnie w koszule,kazała dzwonić do meza i jazda na porodowke





ale...


