Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-03-18, 11:14   #91
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 31 910
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Nie rozumiem Twojej odpowiedzi. Napisałam wyraźnie, że mając oszczędności.
Sorry, przeczytałam "nie mając"
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 11:26   #92
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Gdy zarabiasz niewiele to tym bardziej nie warto kupować taniego sprzętu. Kupujesz tanio = płacisz dwa razy. Na takich rzeczach nie warto przesadnie oszczędzać, bo okaże się że po roku musisz wymienić telefon, bo staje się niezdatny do użytku bo ciągle się wiesza, każda aplikacja zaczyna się bugowac, pojawiają się problemy z dotykiem...
Droższego smartfona kupiłam tylko raz, w 2011 r bo rynek telefonów z ekranem 5 cali był wtedy w powijakach (to była chwila przed pierwszym na rynku samsungiem galaxy Note i był to czerwony oczywiście Dell Streak 5 , którego nie było zresztą na polskim rynku), a potrzebowałam czegoś sensownego do internetu.
Byl to bardzo dobry aparat, i miał dobre podzespoły, ale słabo się sprzedawał i po czasie Dell z niego zrezygnował, bo ludzie nie byli gotowi - a może raczej zabrakło dobrej kampanii - na telefony tej wielkości. Dzisiaj ponad 5 cali to norma, wtedy to był delikatny obciach i śmiano się trochę, że nie telefon a cegła (oczywiście mowa o ekranie, obudowa była płaska i telefon był ładny i zgrabny).

Służył równe 2 lata. U mnie gorilla glas tamtego telefonu wytrzymala niejeden upadek, ale tylko jeden jedyny był odrobinę felerny. W rogu wylała się malenka kropka, ktora potem stopniowo rozlewała się wzdłuż brzegu i równo 2 lata od zakupu telefon, a rok po upadku, po prostu zgasł i nie wstał.
Od tamtego czasu wybieram tansze, staram się dobrać coś sensownego ale niedrogiego.
To o czym piszesz, lagi itd. miałam w telefonie HTC kupionym w abo od operatora czyli tak jak raczej kupuje większość ludzi, ale mniejsza.
I dla mnie smartfony w cenie powyżej 600-700 zł nie są warte bynajmniej swoich cen.

Dla mnie to jest oczywiste, że kupując telefon kierujesz się parametrami, filmami recenzującymi, a w sieciówce możesz sprawdzić jak odtwarza gry czy wifi i czy działa płynnie.
Nie zgodzę się też że jakiś modny drogi flagowiec podziała 10 lat a mniej renomowany nie przetrwa dłużej i na to samo wychodzi. Nie mówiąc o tym że po jakimś czasie sam chcesz wymienić urządzenie na nowy, szybszy bardziej wydajny model. Lub po prostu bo jak większości ludzi - się znudzi. Ale zostawiając.

Ja mówię o czymś innym. O punkcie odniesienia.
Inna jest proporcja dla kogoś kto zarabia 2 tyś, a dla kogoś kto 8 tyś. Ta druga pensja nie jest charakterystyczna dla większości.
Dziwi mnie mówienie że telefon za tysiaka to normalna cena w kraju gdzie średnie zarobki nie kształtują się na poziomie 10 tyś bynajmniej.
To jest rzecz, użytkowa, dość niezbędna i ogromnie wygodna, ale dalej rzecz, masowo produkowana w chinskich fabrykach i nie ma w niej nic wybitnego.

Uszkodzić może się wszystko. Komputer, samochód, obcas w nowym bucie.
Ale telefon jest przedmiotem który ma się w rękach setki razy dziennie, może się wysunąć z kieszeni, można go przysiąść, może wypaść z dłoni w dowolnej chwili. Jednak inaczej się dba (i użytkuje) o laptopa czy samochód niż o telefon.

Tzw. ''obiektywnie'' jak pisała wizażanka powyżej, to jeśli facet zarabia 2 tyś i kupuje telefon za tysiaka to jest to wydatek w jego budżecie odczuwalny, nawet przy rozłożeniu na raty.
Ten telefon może mu się zniszczyć czy zgubić tak po 4 latach jak i po 2 dniach, a rata facetowi zostaje.

Z ciekawostek.
Tak z 10-12 może lat temu Motorola Gold V3 była do kupienia na znanym polskim serwisie aukcyjnym za 10 tyś zł. Tylko dlatego, że była złota i ładna. Pojęcia nie mam, czy ktoś się wtedy na to skusił.
Rzeczy są warte tyle ile jesteś gotów za nie zapłacić.
Jeśli chcesz i robisz to bez żalu płacić miesięcznie 50-150 zł raty za telefon z niezbyt wysokiej pensji to kupuj i flagowca za 3 tyś. Tak samo jak nikt nie zabrania nikomu kupowania na raty torebki za 7 tyś. Nie chodzi mi o same raty. Są (choćby tylko psychologicznie) mniej odczuwalne niż jednorazowy wydatek i korzystają z nich także ludzie zamożni. Ale o samą cenę.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-03-18 o 11:41
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 12:49   #93
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 013
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Droższego smartfona kupiłam tylko raz, w 2011 r bo rynek telefonów z ekranem 5 cali był wtedy w powijakach (to była chwila przed pierwszym na rynku samsungiem galaxy Note i był to czerwony oczywiście Dell Streak 5 , którego nie było zresztą na polskim rynku), a potrzebowałam czegoś sensownego do internetu.
Byl to bardzo dobry aparat, i miał dobre podzespoły, ale słabo się sprzedawał i po czasie Dell z niego zrezygnował, bo ludzie nie byli gotowi - a może raczej zabrakło dobrej kampanii - na telefony tej wielkości. Dzisiaj ponad 5 cali to norma, wtedy to był delikatny obciach i śmiano się trochę, że nie telefon a cegła (oczywiście mowa o ekranie, obudowa była płaska i telefon był ładny i zgrabny).

Służył równe 2 lata. U mnie gorilla glas tamtego telefonu wytrzymala niejeden upadek, ale tylko jeden jedyny był odrobinę felerny. W rogu wylała się malenka kropka, ktora potem stopniowo rozlewała się wzdłuż brzegu i równo 2 lata od zakupu telefon, a rok po upadku, po prostu zgasł i nie wstał.
Od tamtego czasu wybieram tansze, staram się dobrać coś sensownego ale niedrogiego.
To o czym piszesz, lagi itd. miałam w telefonie HTC kupionym w abo od operatora czyli tak jak raczej kupuje większość ludzi, ale mniejsza.
I dla mnie smartfony w cenie powyżej 600-700 zł nie są warte bynajmniej swoich cen.

Dla mnie to jest oczywiste, że kupując telefon kierujesz się parametrami, filmami recenzującymi, a w sieciówce możesz sprawdzić jak odtwarza gry czy wifi i czy działa płynnie.
Nie zgodzę się też że jakiś modny drogi flagowiec podziała 10 lat a mniej renomowany nie przetrwa dłużej i na to samo wychodzi. Nie mówiąc o tym że po jakimś czasie sam chcesz wymienić urządzenie na nowy, szybszy bardziej wydajny model. Lub po prostu bo jak większości ludzi - się znudzi. Ale zostawiając.

Ja mówię o czymś innym. O punkcie odniesienia.
Inna jest proporcja dla kogoś kto zarabia 2 tyś, a dla kogoś kto 8 tyś. Ta druga pensja nie jest charakterystyczna dla większości.
Dziwi mnie mówienie że telefon za tysiaka to normalna cena w kraju gdzie średnie zarobki nie kształtują się na poziomie 10 tyś bynajmniej.
To jest rzecz, użytkowa, dość niezbędna i ogromnie wygodna, ale dalej rzecz, masowo produkowana w chinskich fabrykach i nie ma w niej nic wybitnego.

Uszkodzić może się wszystko. Komputer, samochód, obcas w nowym bucie.
Ale telefon jest przedmiotem który ma się w rękach setki razy dziennie, może się wysunąć z kieszeni, można go przysiąść, może wypaść z dłoni w dowolnej chwili. Jednak inaczej się dba (i użytkuje) o laptopa czy samochód niż o telefon.

Tzw. ''obiektywnie'' jak pisała wizażanka powyżej, to jeśli facet zarabia 2 tyś i kupuje telefon za tysiaka to jest to wydatek w jego budżecie odczuwalny, nawet przy rozłożeniu na raty.
Ten telefon może mu się zniszczyć czy zgubić tak po 4 latach jak i po 2 dniach, a rata facetowi zostaje.

Z ciekawostek.
Tak z 10-12 może lat temu Motorola Gold V3 była do kupienia na znanym polskim serwisie aukcyjnym za 10 tyś zł. Tylko dlatego, że była złota i ładna. Pojęcia nie mam, czy ktoś się wtedy na to skusił.
Rzeczy są warte tyle ile jesteś gotów za nie zapłacić.
Jeśli chcesz i robisz to bez żalu płacić miesięcznie 50-150 zł raty za telefon z niezbyt wysokiej pensji to kupuj i flagowca za 3 tyś. Tak samo jak nikt nie zabrania nikomu kupowania na raty torebki za 7 tyś. Nie chodzi mi o same raty. Są (choćby tylko psychologicznie) mniej odczuwalne niż jednorazowy wydatek i korzystają z nich także ludzie zamożni. Ale o samą cenę.
Czesto flagowce mają coś czego nie mają inne telefony. Teraz chociażby popularne robią się bezramkowce. Sama bym chciała taki. Ale nie wydam tyle na telefon, więc sobie poczekam aż to będzie powszechne i tanie.
Telefon używa się codziennie, nawet po kilka godzin,więc to jest jedna z tych rzeczy w którą warto zainwestować. Tak samo jak i w komputer. Można kupić jakiś szajs a potem się wkurzac że aparat słaby, wolno chodzi etc. Tylko po co?
Nie ma co się oszukiwać ze telefon za 3 k ma to samo co ten za 700 zł. Mimo całej mojej sympatii do xaiomi.
Średnia pensja w kraju to chyba ok. 3 k. Rata 100 zł nie będzie jakoś bardzo odczuwalna, bez przesady.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 12:57   #94
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 212
GG do Mojwa
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Dokładnie. Ja zainwestowałam we flagowca - w abonamencie, a jakże - i jestem z tego wyboru zadowolona i już nigdy poniżej flagowca nie zejdę, najwyżej kupię używkę za 2k. I czuję ogromną różnicę w jakości, totalnie bez porównania do Xiaomi który ma mój ojciec.

Rownie dobrze można się dziwić, że ktoś kupuje samochód za równowartość kilku swoich pensji, zamiast polować na okazje za 1500 zł.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017

Edytowane przez Mojwa
Czas edycji: 2018-03-18 o 12:58
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 13:07   #95
aljenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 387
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Ja mam Huawei P8 Lite za niecałe 900zł - po dwóch latach chodzi lepiej niż flagowiec Samsunga kupiony w tym samym czasie.
Wywoływałam zdjęcia robione moim telefonem i Iphonem 8 - może kwestia fotografa, ale zdjęcia z Huaweia są ostrzejsze

Wszystko zależy od tego jak traktujemy swój telefon - znam osoby które wymieniają telefony z wyższej półki co pół roku, bo po prostu o nie nie dbają i się psują. Mój był tani i działa świetnie do tej pory, no ale ja pilnuję, żeby mi nie wypadał z ręki
aljenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 13:10   #96
Czarna2000
Inez
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 342
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez aljenka Pokaż wiadomość
Ja mam Huawei P8 Lite za niecałe 900zł - po dwóch latach chodzi lepiej niż flagowiec Samsunga kupiony w tym samym czasie.
Wywoływałam zdjęcia robione moim telefonem i Iphonem 8 - może kwestia fotografa, ale zdjęcia z Huaweia są ostrzejsze

Wszystko zależy od tego jak traktujemy swój telefon - znam osoby które wymieniają telefony z wyższej półki co pół roku, bo po prostu o nie nie dbają i się psują. Mój był tani i działa świetnie do tej pory, no ale ja pilnuję, żeby mi nie wypadał z ręki
Miałam P8 lite, teraz mam P9 lite, brat ma P9 tego z 2017 roku. Wszystkie działają ok. Jestem zadowolona. Odcisk palca jest super.
Nie mówię, nie pogardziłabym jakimś nowiutkim iPhonem, ale ceny są kompletnie różne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czarna2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 13:13   #97
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 212
GG do Mojwa
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez aljenka Pokaż wiadomość
Ja mam Huawei P8 Lite za niecałe 900zł - po dwóch latach chodzi lepiej niż flagowiec Samsunga kupiony w tym samym czasie.
Wywoływałam zdjęcia robione moim telefonem i Iphonem 8 - może kwestia fotografa, ale zdjęcia z Huaweia są ostrzejsze

Wszystko zależy od tego jak traktujemy swój telefon - znam osoby które wymieniają telefony z wyższej półki co pół roku, bo po prostu o nie nie dbają i się psują. Mój był tani i działa świetnie do tej pory, no ale ja pilnuję, żeby mi nie wypadał z ręki
Mój kolega miał p8 lite, bo 3 miesiącach nie nadawał się do użytku, widziałam ten telefon w akcji, wieszajaca się klawiatura, resetowanie, zamulanie... A nic mu nie zrobił, żadnej krzywdy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 13:29   #98
cavvythecat
Wtajemniczenie
 
Avatar cavvythecat
 
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez aljenka Pokaż wiadomość
Ja mam Huawei P8 Lite za niecałe 900zł - po dwóch latach chodzi lepiej niż flagowiec Samsunga kupiony w tym samym czasie.
Wywoływałam zdjęcia robione moim telefonem i Iphonem 8 - może kwestia fotografa, ale zdjęcia z Huaweia są ostrzejsze

Wszystko zależy od tego jak traktujemy swój telefon - znam osoby które wymieniają telefony z wyższej półki co pół roku, bo po prostu o nie nie dbają i się psują. Mój był tani i działa świetnie do tej pory, no ale ja pilnuję, żeby mi nie wypadał z ręki
900 zl jest wciąż bliskie 1000. Też miałam telefon za 800-900 i był super, poniżej tego bym chyba nie zeszła. Telefon faceta też mógł tyle kosztować, autorka wypomina mu dentystę, to i i tą stówkę czy dwie mogła zawyżyć.

Sent from my SM-G955F using Tapatalk
__________________
You can’t make homes out of human beings.
Someone should have already told you that.
cavvythecat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 13:33   #99
myszka197
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 031
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Co to znaczy telefon flagowy?
myszka197 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 13:42   #100
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 212
GG do Mojwa
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez myszka197 Pokaż wiadomość
Co to znaczy telefon flagowy?
Flagowy model producenta - czyli ten najbardziej dopasiony, najdroższy, najlepszy w danym momencie.
Np dla Samsunga flagowcami są/były: Galaxy S6, Galaxy s7, s8 i teraz s9.
Nie są nimi natomiast takie telefony jak np A5.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 14:52   #101
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 786
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Ale to nie wątek o telefonach, zauważcie.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 14:58   #102
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Flagowy model producenta - czyli ten najbardziej dopasiony, najdroższy, najlepszy w danym momencie.
Np dla Samsunga flagowcami są/były: Galaxy S6, Galaxy s7, s8 i teraz s9.
Nie są nimi natomiast takie telefony jak np A5.
Dokladnie.

Ktos tez ujal to tak:

"Flagowy model to taki, który ma najlepsze parametry, jest tak jakby symbolem wszystkich innych, jest do prezentacji"


Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Ale to nie wątek o telefonach, zauważcie.
A to swoja droga


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 15:00   #103
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 212
GG do Mojwa
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Jasne, to było gwoli wyjaśnienia dlaczego wydanie 1k na telefon to nie jest żadne wielkie pozwalanie sobie. Zresztą żaden z wymienionych wydatków taki nie jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 15:07   #104
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Czesto flagowce mają coś czego nie mają inne telefony. Teraz chociażby popularne robią się bezramkowce. Sama bym chciała taki. Ale nie wydam tyle na telefon, więc sobie poczekam aż to będzie powszechne i tanie.
Telefon używa się codziennie, nawet po kilka godzin,więc to jest jedna z tych rzeczy w którą warto zainwestować. Tak samo jak i w komputer. Można kupić jakiś szajs a potem się wkurzac że aparat słaby, wolno chodzi etc. Tylko po co?
Nie ma co się oszukiwać ze telefon za 3 k ma to samo co ten za 700 zł. Mimo całej mojej sympatii do xaiomi.
Średnia pensja w kraju to chyba ok. 3 k. Rata 100 zł nie będzie jakoś bardzo odczuwalna, bez przesady.
Nie rozumiemy się.
Ja nie mówię o oszukiwaniu ale raczej o mierzeniu siły na zamiary.

Stówa przy 3 tysiakach nie jest buk wie jak odczuwalna. Ale ona istnieje i gdy utrzymujesz się za tyle, masz inne zwykłe i mniej zwykłe wydatki, to za tą samą stówę możesz kupić kosmetyki, ciucha, odłożyć i nie stresować się gdy coś nagłego wypadnie. Można to wydać na karnet na siłownię, na kurs tanca, na jazdę konną, na wyjścia na basen, iść za to do teatru i kina. A tak robisz to dodatkowo. No albo właśnie - nie. Właśnie ta stówa miesięcznie na sam tylko aparat to jest rocznie 1200 zł i za to już można gdzieś pojechać. Jak ci zostanie 6 stów to możesz tak samo do czegoś dołożyć.

Co innego naprawdę kiedy na wszystko cię stać. Wtedy ta rozmowa nie ma racji bytu. Ale tu masz przykład chłopaka który wybiera jedno zamiast drugiego. Dla mnie chyba trochę nie warto wydać tysiaka za jednego konkretnego smartfona a potem nie móc sobie pozwolić na wyjazd we wakacje na letni festiwal (no właśnie tych ''głupich parę stów'') za to można przesiedziec z nosem w telefonie.
A z tym , że to jest normalna cena to się nie zgadzam, w odniesieniu do tzw. mniej lub bardziej przeciętnych zarobków, podobnie jak nie uważam że 4,5-5 zł za litr benzyny to jest normalna cena.

Co do robienia z czegoś rzęcha to też się nie zgadzam, mam budzetowego lenovo i działa jak ma działać. No może sam nie gotuje i nie prowadzi samochodu ale nie wiem skąd przekonanie ze jak się nie wyda jak Mojwa wyżej pisze 2 tyś na uzywkę to już o rety.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-03-18 o 15:30
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 15:35   #105
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 013
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Nie rozumiemy się.
Ja nie mówię o oszukiwaniu ale raczej o mierzeniu siły na zamiary.

Stówa przy 3 tysiakach nie jest buk wie jak odczuwalna. Ale ona istnieje i gdy utrzymujesz się za tyle, masz inne zwykłe i mniej zwykłe wydatki, to za tą samą stówę możesz kupić kosmetyki, ciucha, odłożyć i nie stresować się gdy coś nagłego wypadnie. Można to wydać na karnet na siłownię, na kurs tanca, na jazdę konną, na wyjścia na basen, iść za to do teatru i kina. A tak robisz to dodatkowo. Właśnie ta stówa miesięcznie na sam tylko aparat to jest rocznie 1200 zł i za to już można gdzieś pojechać. Jak ci zostanie 6 stów to możesz tak samo do czegoś dołożyć.

Co innego naprawdę kiedy na wszystko cię stać. Wtedy ta rozmowa nie ma racji bytu. Ale tu masz przykład chłopaka który wybiera jedno zamiast drugiego. Dla mnie chyba trochę nie warto wydać tysiaka za jednego konkretnego smartfona a potem nie móc sobie pozwolić na wyjazd we wakacje na letni festiwal (no właśnie tych ''głupich parę stów'') za to można przesiedziec z nosem w telefonie.
A z tym , że to jest normalna cena to się nie zgadzam, w odniesieniu do tzw. mniej lub bardziej przeciętnych zarobków, podobnie jak nie uważam że 4,5-5 zł za litr benzyny to jest normalna cena.

Co wmawiania frustracji to też się nie zgadzam, mam budzetowego lenovo i działa jak ma działać. No może sam nie gotuje i nie prowadzi samochodu ale nie wiem skąd przekonanie ze jak się nie wyda jak Mojwa wyżej pisze 2 tyś na uzywkę to już o rety.
Taa, bo to zawsze działa tak, że pieniadze które ci zostają wydajesz na potrzebne rzeczy albo odkladasz.
Teraz płacę 100 zł więcej miesięcznie za coś tam i pod koniec miesiąca mam taki sam bilans jak przez tym zobowiązaniem. Na co wcześniej szła ta stowka? A nie mam zielonego pojecia. i tak to czesto właśnie działa.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 15:36   #106
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Jasne, to było gwoli wyjaśnienia dlaczego wydanie 1k na telefon to nie jest żadne wielkie pozwalanie sobie. Zresztą żaden z wymienionych wydatków taki nie jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 15:37   #107
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez aljenka Pokaż wiadomość
Ja mam Huawei P8 Lite za niecałe 900zł - po dwóch latach chodzi lepiej niż flagowiec Samsunga kupiony w tym samym czasie.
Wywoływałam zdjęcia robione moim telefonem i Iphonem 8 - może kwestia fotografa, ale zdjęcia z Huaweia są ostrzejsze

Wszystko zależy od tego jak traktujemy swój telefon - znam osoby które wymieniają telefony z wyższej półki co pół roku, bo po prostu o nie nie dbają i się psują. Mój był tani i działa świetnie do tej pory, no ale ja pilnuję, żeby mi nie wypadał z ręki
No to masz szczęście, trafił ci się jakiś wyjątkowy model, Huawei P8 Lite to był straszny bubel i wiele osób narzekało.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 15:38   #108
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;82257326]Taa, bo to zawsze działa tak, że pieniadze które ci zostają wydajesz na potrzebne rzeczy albo odkladasz.
Teraz płacę 100 zł więcej miesięcznie za coś tam i pod koniec miesiąca mam taki sam bilans jak przez tym zobowiązaniem. Na co wcześniej szła ta stowka? A nie mam zielonego pojecia. i tak to czesto właśnie działa.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]



Chłopak wybiera jedno zamiast drugiego bo może, bo to jest jego kasa w końcu.

Bardzo często tak to działa stety albo niestety
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 15:41   #109
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
że pieniadze które ci zostają wydajesz na potrzebne rzeczy albo
no raczej przeznaczasz je na inne rzeczy.

masz określony budżet i nim dysponujesz.
masz tu faceta który ma telefon ale siedzi na tyłku bo nie kupi sobie biletu pkp i nie zapłaci za nocleg. bo akurat żeby gdzieś wyjechać to wystarczy wynająć kwaterę, dojechać, a bułki to można kupić w biedronce. o ile bulki w domu też zje, o tyle na bilet i kwaterę to już musi mieć. a nie ma. ma za to jakiś tam lepszy telefon i może zginać nad nim kark. co kto lubi.

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Cytat:
Chłopak wybiera jedno zamiast drugiego bo może, bo to jest jego kasa w końcu.
albo pasuje ci związek z kimś kto wyda kasę na elektroniczne gadżety a potem nigdzie nie pójdziecie bo go na nic nie stać albo nie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 15:43   #110
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
no raczej przeznaczasz je na inne rzeczy.

masz określony budżet i nim dysponujesz.
masz tu faceta który ma telefon ale siedzi na tyłku bo nie kupi sobie biletu pkp i nie zapłaci za nocleg. bo akurat żeby gdzieś wyjechać to wystarczy wynająć kwaterę, dojechać, a bułki to można kupić w biedronce. o ile bulki w domu też zje, o tyle na bilet i kwaterę to już musi mieć. a nie ma. ma za to jakiś tam lepszy telefon i może zginać nad nim kark. co kto lubi.

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

albo pasuje ci związek z kimś kto wyda kasę na elektroniczne gadżety a potem nigdzie nie pójdziecie bo go na nic nie stać albo nie.
Tylko, że są rzeczy ważne i ważniejsze. Jak mu się popsuł telefon to musiał jakiś kupić. Poza tym może on wcale już nie chce być tym podróżnikiem Inna sprawa, że wyliczanie kasy własnemu facetowi i zaglądanie mu do portfela pachnie materializmem

Autorka przede wszystkim powinna najpierw wymagać od siebie, a nie rozliczać faceta. Wydaje mi się jednak, że ona nawet nie zdaje sobie sprawy jak wygląda takie dorosłe życie, gdzie niestety właśnie są rzeczy ważne i ważniejsze, a nie "jedźmy na wakacje, to nic, że masz chore zęby "

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-03-18 o 15:45
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 15:44   #111
cavvythecat
Wtajemniczenie
 
Avatar cavvythecat
 
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Ale ona nie pisała o zwykłych wakacjach, tylko byciu podróżnikami. Rozumiem przez to trochę więcej niż namiot na mazurach. Może faktycznie chodziło jej o drobne wyjazdy, ale wtedy tym bardziej czepianie się o kika większych wydatków jest bezzasadne, bo koszty podróżowania nie będą jakieś kosmiczne i niemożliwe do odłożenia.

Sent from my SM-G955F using Tapatalk
__________________
You can’t make homes out of human beings.
Someone should have already told you that.
cavvythecat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 15:46   #112
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
no raczej przeznaczasz je na inne rzeczy.

masz określony budżet i nim dysponujesz.
masz tu faceta który ma telefon ale siedzi na tyłku bo nie kupi sobie biletu pkp i nie zapłaci za nocleg. bo akurat żeby gdzieś wyjechać to wystarczy wynająć kwaterę, dojechać, a bułki to można kupić w biedronce. o ile bulki w domu też zje, o tyle na bilet i kwaterę to już musi mieć. a nie ma. ma za to jakiś tam lepszy telefon i może zginać nad nim kark. co kto lubi.
No telefon roku ma na pewno. Samsunga Galaxy S9 Plus.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 15:46   #113
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 013
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
no raczej przeznaczasz je na inne rzeczy.

masz określony budżet i nim dysponujesz.
masz tu faceta który ma telefon ale siedzi na tyłku bo nie kupi sobie biletu pkp i nie zapłaci za nocleg. bo akurat żeby gdzieś wyjechać to wystarczy wynająć kwaterę, dojechać, a bułki to można kupić w biedronce. o ile bulki w domu też zje, o tyle na bilet i kwaterę to już musi mieć. a nie ma. ma za to jakiś tam lepszy telefon i może zginać nad nim kark. co kto lubi.

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

albo pasuje ci związek z kimś kto wyda kasę na elektroniczne gadżety a potem nigdzie nie pójdziecie bo go na nic nie stać albo nie.
Telefon to nie jest elektroniczny gadżet tylko rzecz niezbędna. Nie wiesz co czego mu ten telefon jest potrzebny, teraz to coś więcej niż pisanie smsów i dzwonienie.
Wycieczka ma się raz; telefon może na parę dobrych lat starczyc.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 16:29   #114
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;82257636]Telefon to nie jest elektroniczny gadżet tylko rzecz niezbędna. Nie wiesz co czego mu ten telefon jest potrzebny, teraz to coś więcej niż pisanie smsów i dzwonienie.
Wycieczka ma się raz; telefon może na parę dobrych lat starczyc.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Dokładnie
Trudno, żeby facet został bez zębów i telefonu no ale może dziewczyna ma fetysz związany z bezzębnymi facetami
Podróże muszą być, nie ważne czy chłopak będzie zdrowy czy chory, z zębami czy bez. Nie ważne czy chłopak będzie miał kontakt ze światem - trzeba jechać na wycieczkę

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-03-18 o 22:14
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 21:34   #115
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

o mamo.

1. to nie jest wątek o telefonach. to chyba logiczne ze gdy ktoś wyda 3 kafle za telefon uważa ten wydatek za uzasadniony? w kwestii ''konieczności'' powiedziałam tylko ze da się kupić smartona za np 600 zl a nie tysiaka i być 4 stówy być do przodu. btw., jakiś zakaz dojść do wniosku że coś jest przereklamowane?
to nie bo może od razu za 100.
to nie bo na pewno bubel.
to nie bo bez 2 kafli nie podchodź.
kwestia priorytetów.
biorąc tylko przykład telefonów służbowych, już widzę jak prezesi firm lecą kupować pracownikom wszystkim jak leci flagowce po 3 kafle. czyli jakaś rozpiętość niżej budżetowych jest, no ale na wizażu tradycyjnie nie ma i się nie da.

2. jak dla mnie to wlaśnie podróżnicy szukają prędzej opcji oszczędnościowych wyjazdów a niekoniecznie all ekskluziw.

3. mieli być podróżnikami, takie hobby, on to olal i kupuje ksiązki. no coś za coś, nie związała się dziewczyna z bibliofilem.

4. jak na kogoś kto nie ma kasy lekką ręką w ostatnim tylko czasie kupił opony za 7 stów (miał to olać, jednak nie), wziął fona na ratki i zaczął się wizytować u dentysty. do tego dnia przez rok nigdzie pojechać się nie dało.
nie, bo auto żarło.

stwierdzam tylko tyle, że idei dentysty czy opon trudno się czepiać, telefon wbrew pozorom owszem, mógł kupić tanszy i nie bylo to niemożliwe, i że za mało jest danych by jechać autorce od wyłącznie roszczeniowych sępów.

5. no chyba jednak istotne jest podejście do kasy wlasnego faceta, wg logiki: jego kasa niech robi co chce to może być nawet hazardzistą. w koncu jego kasa, jego długi, nie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 22:48   #116
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 212
GG do Mojwa
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Ty celowo masz inne zdanie niż reszta, nie?

Ktoś już wyżej tlumaczyl, że mowienie, że nie ma się na coś kasy nie oznacza od razu, że się tej kasy nie ma. Po prostu nie ma się jej do przewalenia bo trzeba naprawić auto, iść do lekarza, kupić nowe opony (co za zbytek) itp. Nigdy nie spotkałas kogos, kto mówi że nie ma kasy chociaż głodem nie przymiera?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 22:54   #117
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Ktoś już wyżej tlumaczyl, że mowienie, że nie ma się na coś kasy nie oznacza od razu, że się tej kasy nie ma. Po prostu nie ma się jej do przewalenia bo trzeba naprawić auto, iść do lekarza, kupić nowe opony (co za zbytek) itp. Nigdy nie spotkałas kogos, kto mówi że nie ma kasy chociaż głodem nie przymiera?


I warto zauważyć, że "posiadam kwotę za którą można X" nie oznacza, że stać mnie na X.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-19, 03:13   #118
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Ty celowo masz inne zdanie niż reszta, nie?

Ktoś już wyżej tlumaczyl, że mowienie, że nie ma się na coś kasy nie oznacza od razu, że się tej kasy nie ma. Po prostu nie ma się jej do przewalenia bo trzeba naprawić auto, iść do lekarza, kupić nowe opony (co za zbytek) itp. Nigdy nie spotkałas kogos, kto mówi że nie ma kasy chociaż głodem nie przymiera?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dokladnie o to chodzi. Ma kase, ale na rzeczy, ktore w tym momencie sa dla niego priorytetowe, ale nie ma ich tyle by wydawac je na cos co moze przeciez poczekac. Ma sobie odmawiac spelnienia podstawowych potrzeb?

To zdanie jest najlepsze:

"no chyba jednak istotne jest podejście do kasy wlasnego faceta, wg logiki: jego kasa niech robi co chce to może być nawet hazardzistą. w koncu jego kasa, jego długi, nie. "

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-03-19 o 06:52
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-19, 09:21   #119
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Od początku powiedziałam że wg mnie 3 suche komunikaty przykładowych wydatków i w ogóle trollarnie brzmiący i enigamtyczny post autorki to za mało by tylko zmieszać ją od razu tylko z błotem.
Jakby nie było w przyrodzie facetów (ludzi, ogółem) którzy udają że czegoś nie mogą bo im się nie chce lub nie lubią. Może facet wyrwał dziewczynę udając obieżyswiata a tak naprawdę jest kanapowcem.

A co do głupiej dyskusji o telefonach to w pełni rozumiem że dla kogoś satysfakcjonujący jest tylko telefon za 2 tyś np., ale też nie zgadzam się z demagogią że poniżej okreslonego pułapu np. tysiak to już tylko szrot ''bo ja tak mówiem''.
Sorry bardzo ale rynek rozwinął się trochę od czasów pierwszych tabletów po 300 zł i nonameowych telefonów których głównym zadaniem było chyba tylko chyba istnienie i lagi.
To samo gadają ajfonowcy, że ojej, nigdy więcej androida. A ktoś może nie zgadzać się z Apple i nie chcieć ajfonów.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-19, 09:54   #120
pandemonium4
Zadomowienie
 
Avatar pandemonium4
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 180
Dot.: Mówi, że nie ma kasy, ale kupuje nowe rzeczy

Jak już jesteśmy przy temacie tych tanich telefonów, to ja niedawno kupiłam xiaomi 4x nowego ale w popularnym sklepie na allegro, za 514 zł. Tel ma 3 g ramu, 32g pamięci, procesor snapdragon 1,4 gh, android się zaktualizował do 7, bateria 4100, obudowa prawie cała metalowa. Wszystko na nim śmiga- i gry i aplikacje, bateria trzyma długo. Aparat akurat mnie nie interesuje ale chyba też nie najgorszy.

Wolałam tańszy telefon, ma być funkcjonalny i przetrwać, a np zainwestowałam 4 tys w komputer bo dla mnie telefon to tylko telefon, zresztą technologia telefońów się teraz tak szybko zmienia że uznałam że nie ma sensu inwestować w coś co za rok będzie o 1/3 tańsze i przestarzałe.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez pandemonium4
Czas edycji: 2018-03-19 o 09:58
pandemonium4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-03-23 14:11:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.