Mamy marcowe 2023

[Oska87]

Napisane przez Izzy_

Boże, Dziewczyny, jak dobrze, że Wy jesteście! W takim razie ogarnę, tylko się zastanawiam, bo u mnie w mieści położna środowiskowa jest przypisana do rejonu zamieszania i chyba nie ma opcji wziąć innej.. Jak googlałam jej imię i nazwisko to chyba nie pracuje w żadnym szpitalu. No ale w takim razie mam sygnał, że trzeba się tym zainteresować

No raczej tak, moja coś mówiła o rejonizacji i pytala o adres ja zapytałam na grupie osiedlowej na fb, kogo polecają i ktoś ja wytypowa mi zależało na opcji na nfz bo za szkole rodzenia będziemy płacić 650zl


Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Oska87]

Co tam u was kobietki? Jak macie połówkowe? Idziecie? Ja za tydzień we wtorek bylam na kontrol u gin, mówi że na 100% dziewczynka będzie więc uff ale jak zapytałam o zaswiadczenie o braku przeciwskazań do zajęć z fizjoterapeuta w szkole rodzenia, to odmówiła bo mam L4 wahałam się pomiędzy dwoma w moim mieście, i w jednej z nich wymagali taki papier no więc sprawa się wyjaśniła

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Izzy_]

Napisane przez Oska87

Co tam u was kobietki? Jak macie połówkowe? Idziecie? Ja za tydzień we wtorek bylam na kontrol u gin, mówi że na 100% dziewczynka będzie więc uff ale jak zapytałam o zaswiadczenie o braku przeciwskazań do zajęć z fizjoterapeuta w szkole rodzenia, to odmówiła bo mam L4 wahałam się pomiędzy dwoma w moim mieście, i w jednej z nich wymagali taki papier no więc sprawa się wyjaśniła

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Ja połówkowe mam 4.11, o szkole rodzenia jeszcze w ogóle nie myślę.. Ale zapewne będziemy musieli iść prywatnie, przy naszym szpitalu chyba nawet nie ma szkoły rodzenia Jest przy drugim, ale nawet nie wiem, czy na NFZ i może potem trzeba tam rodzić Ogólnie to nawet przy prywatnych nie mamy w naszej mieścinie zbyt dużego wyboru, mąż się śmieje, że zrobimy online

[Oska87]

Napisane przez Izzy_

Ja połówkowe mam 4.11, o szkole rodzenia jeszcze w ogóle nie myślę.. Ale zapewne będziemy musieli iść prywatnie, przy naszym szpitalu chyba nawet nie ma szkoły rodzenia Jest przy drugim, ale nawet nie wiem, czy na NFZ i może potem trzeba tam rodzić Ogólnie to nawet przy prywatnych nie mamy w naszej mieścinie zbyt dużego wyboru, mąż się śmieje, że zrobimy online

O to ja mam dzień wcześniej 3.11, no ja właśnie wybralam dwie prywatne ale przy szpitalne, no i padlo na te gdzie chce rodzic w 1 kolejności jutro za to mam 1 spotkanie z polozna środowiskowa, te mam na nfz ale na 14 mam nadzieję że dlugo to nie potrwa, bo po 17 mam pociąg do warszawy, jedziemy na długi weekend do siostry partnera

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[maasslankaa]

Ja też mam 4.11 połówkowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Izzy_]

Napisane przez Oska87

O to ja mam dzień wcześniej 3.11, no ja właśnie wybralam dwie prywatne ale przy szpitalne, no i padlo na te gdzie chce rodzic w 1 kolejności jutro za to mam 1 spotkanie z polozna środowiskowa, te mam na nfz ale na 14 mam nadzieję że dlugo to nie potrwa, bo po 17 mam pociąg do warszawy, jedziemy na długi weekend do siostry partnera

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Dobra, zmotywowałaś mnie właśnie do odezwania się do położnej..

Napisane przez maasslankaa

Ja też mam 4.11 połówkowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To trzymam za nas wszystkie i nasze bobasy kciuki! Żeby wszystko było dobrze!

[Oska87]

Napisane przez Izzy_

Dobra, zmotywowałaś mnie właśnie do odezwania się do położnej..







To trzymam za nas wszystkie i nasze bobasy kciuki! Żeby wszystko było dobrze!

Noo, ja jestem po wizycie u położnej, myslalam ze tylko papier i krótka rozmowa a tam dosłownie godzinny wykład mieszane uczucia, zraziło mnie ze 1. Polozna przeciwnik szczepień nawet na krztusiec w ciąży
2. Druga ciężarna domniemam ze po invitro, a polozna podważa termin porodu ktory ustalil lekarz mowiac "prosze nie słuchać lekarza, bo glupoty gada"
Myślę nad zmiana od 1.11 mam być przypisana w luxmedzie blisko nas więc zajrze i podpytam co i jak

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Ciastko_Pomaranczowe]

Napisane przez Oska87

Polozna przeciwnik szczepień nawet na krztusiec w ciąży.

A jakie podawała argumenty przeciwko szczepieniu na krztusiec w ciąży?

[Izzy_]

Napisane przez Oska87

Noo, ja jestem po wizycie u położnej, myslalam ze tylko papier i krótka rozmowa a tam dosłownie godzinny wykład mieszane uczucia, zraziło mnie ze 1. Polozna przeciwnik szczepień nawet na krztusiec w ciąży
2. Druga ciężarna domniemam ze po invitro, a polozna podważa termin porodu ktory ustalil lekarz mowiac "prosze nie słuchać lekarza, bo glupoty gada"
Myślę nad zmiana od 1.11 mam być przypisana w luxmedzie blisko nas więc zajrze i podpytam co i jak

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Ja wyboru nie będę miała, bo ani Luxmedu ani Medicovera nie mam Trudno, może moja przyjdzie raz po porodzie i nara

[Oska87]

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

A jakie podawała argumenty przeciwko szczepieniu na krztusiec w ciąży?

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

Żadnych, powiedziala ze ona by się nie szczepiła

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Oska87]

Jak tam ciężarówki macie brzuszki? Mi jak wystrzelił to nawet nie wiem kiedy i teraz mam wrażenie że z każdym dniem większy jutro mam połówkowe, już nie mogę się doczekać a wy jak tam?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Ciastko_Pomaranczowe]

Mi też już zaczął rosnąć ale jak sobie porównałam zdjęcia w internetach brzuszków w danym tygodniu to jest takiej wielkości jak na tych zdjęciach właśnie. Są takie zestawienia wielu kobiet które się fotogrofawaly w różnych tygodniach ciąży i robiły takkie linie czasowe. Dzięki temu wiem że wszystko jest w normie. To moja pierwsza ciąża więc nie miałam żadnego punktu odniesienia i te zdjęcia trochę pomogły

Połówkowe mam w przyszłym tygodniu i bardzo się nie mogę doczekać ale i boje się także. Na razie wszystko z dzieckiem dobrze ale połówkowe to taka chwila prawdy.

[Izzy_]

Napisane przez Oska87

Jak tam ciężarówki macie brzuszki? Mi jak wystrzelił to nawet nie wiem kiedy i teraz mam wrażenie że z każdym dniem większy jutro mam połówkowe, już nie mogę się doczekać a wy jak tam?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Mi też już zaczął rosnąć ale jak sobie porównałam zdjęcia w internetach brzuszków w danym tygodniu to jest takiej wielkości jak na tych zdjęciach właśnie. Są takie zestawienia wielu kobiet które się fotogrofawaly w różnych tygodniach ciąży i robiły takkie linie czasowe. Dzięki temu wiem że wszystko jest w normie. To moja pierwsza ciąża więc nie miałam żadnego punktu odniesienia i te zdjęcia trochę pomogły

Połówkowe mam w przyszłym tygodniu i bardzo się nie mogę doczekać ale i boje się także. Na razie wszystko z dzieckiem dobrze ale połówkowe to taka chwila prawdy.

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

Brzuch jest, ale jeszcze mi w niczym nie przeszkadza na szczęście Mam nadzieję, że mocno nie urośnie, generalnie to się cieszę, bo praktycznie w ogóle nie tyję, tylko brzuch rośnie.

Ciastko, u mnie też pierwsza ciążą, Oska, u Ciebie jak dobrze kojarzę też? Ja połówkowe w piątek, ale trochę się stresuję, w sumie jak przed każdą wizytą..

[Oska87]

Napisane przez Izzy_

Brzuch jest, ale jeszcze mi w niczym nie przeszkadza na szczęście Mam nadzieję, że mocno nie urośnie, generalnie to się cieszę, bo praktycznie w ogóle nie tyję, tylko brzuch rośnie.



Ciastko, u mnie też pierwsza ciążą, Oska, u Ciebie jak dobrze kojarzę też? Ja połówkowe w piątek, ale trochę się stresuję, w sumie jak przed każdą wizytą..

Tak u mnie też pierwsza ciąża. Tez mam trochę stres, czy na pewno wszystko jest książkowo nadal, i ogromna nadzieja że Julka zostanie Julka a nie nagle jakiś sisiok się znajdzie ja też właśnie praktycznie nie tyje, oprócz brzucha oczywiście. Waga w zasadzie stoi w miejscu waha się między 70-72 u gin się zastanawiam nad polozna, bo ta z polecenia u której bylam to tak niebardzo wzbudziła moje zaufanie. Zobacze bo mam być w luxmed u partnera niby od tego miesiąca, ale ma iść do kadr zweryfikować wszystko nim pójdę do nas. Bo w pakiecie też jest.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Mi też już zaczął rosnąć ale jak sobie porównałam zdjęcia w internetach brzuszków w danym tygodniu to jest takiej wielkości jak na tych zdjęciach właśnie. Są takie zestawienia wielu kobiet które się fotogrofawaly w różnych tygodniach ciąży i robiły takkie linie czasowe. Dzięki temu wiem że wszystko jest w normie. To moja pierwsza ciąża więc nie miałam żadnego punktu odniesienia i te zdjęcia trochę pomogły

Połówkowe mam w przyszłym tygodniu i bardzo się nie mogę doczekać ale i boje się także. Na razie wszystko z dzieckiem dobrze ale połówkowe to taka chwila prawdy.

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

A w ogóle dziewczyny czujecie ruchy? Ja tak ale póki co delikatne kopniaczki dużo poniżej pepka, w ogóle dziwna sprawa, jak byłam na długi weekend w Warszawie u rodziny mojego partnera, to prawie wcale nie czułam ruchów i już przerażona, ale w pon wrocilismy do domu, i wieczorem juz były więc lus.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Izzy_]

Napisane przez Oska87

Tak u mnie też pierwsza ciąża. Tez mam trochę stres, czy na pewno wszystko jest książkowo nadal, i ogromna nadzieja że Julka zostanie Julka a nie nagle jakiś sisiok się znajdzie ja też właśnie praktycznie nie tyje, oprócz brzucha oczywiście. Waga w zasadzie stoi w miejscu waha się między 70-72 u gin się zastanawiam nad polozna, bo ta z polecenia u której bylam to tak niebardzo wzbudziła moje zaufanie. Zobacze bo mam być w luxmed u partnera niby od tego miesiąca, ale ma iść do kadr zweryfikować wszystko nim pójdę do nas. Bo w pakiecie też jest.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

A w ogóle dziewczyny czujecie ruchy? Ja tak ale póki co delikatne kopniaczki dużo poniżej pepka, w ogóle dziwna sprawa, jak byłam na długi weekend w Warszawie u rodziny mojego partnera, to prawie wcale nie czułam ruchów i już przerażona, ale w pon wrocilismy do domu, i wieczorem juz były więc lus.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Ja nic nie czuję.. dzisiaj zaczął się 21 tc, więc trochę już się tym martwię i czekam na to połówkowe, potem dopiero 15.11 wizyta u mojego gina

[Oska87]

Napisane przez Izzy_

Ja nic nie czuję.. dzisiaj zaczął się 21 tc, więc trochę już się tym martwię i czekam na to połówkowe, potem dopiero 15.11 wizyta u mojego gina

Ano to widzisz, ja połówkowe jutro, a 15.11 też mam wizyte u swojej gin także podobnie, ja dziś 20+4tc z tego co kojarze ruchy mogą być nawet do 24tc niewyczuwalne, ale nie wiem dokładnie , może na polowkowych zapytasz lekarza?
U mnie dziś się okazało że nagle brzusio na tyle duży że aż mam problem się ogolić a gole się co dwa dni od lat. Więc rzeczywiście każdego dnia większy


Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Ciastko_Pomaranczowe]

Ja czuję takie leciutkie ruchy na samym dole brzucha, bardzo delikatne. Jakby się tam bombelkowało.

[Oska87]

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Ja czuję takie leciutkie ruchy na samym dole brzucha, bardzo delikatne. Jakby się tam bombelkowało.

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

No ja tez właśnie na samym dole głównie takie mini kopniaczki ale zdarza się pomiędzy nimi, które głównie są rano i wieczorem, takie jakby muskanie, jakby rybka się ocierała nie wiem jak to wytłumaczyć ale głównie niedosc ze na dole to jeszcze na środku, jutro zapytam na polowkowych jak to jest, wiem że każda kobieta ma inaczej, ale dziewczyny piszą o różnych wypukłościach, z lewej lub prawej, że czują jak się malenstwo uklada, a u mnie wyłącznie tak jak pisze.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Oska87]

No u nas prenatalne wyszły super, wszystko ok, dzidzia starsza o tydzień, z wymiarów w życiu bym nie przypuszczała ze dźwigam w brzuchu juz 450g czystej miłości dajcie dziewczyny znac jak u was
No i nadal dziewczynka.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[maasslankaa]

Napisane przez Oska87

No u nas prenatalne wyszły super, wszystko ok, dzidzia starsza o tydzień, z wymiarów w życiu bym nie przypuszczała ze dźwigam w brzuchu juz 450g czystej miłości dajcie dziewczyny znac jak u was
No i nadal dziewczynka.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Super wieści!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Izzy_]

Napisane przez Oska87

No u nas prenatalne wyszły super, wszystko ok, dzidzia starsza o tydzień, z wymiarów w życiu bym nie przypuszczała ze dźwigam w brzuchu juz 450g czystej miłości dajcie dziewczyny znac jak u was
No i nadal dziewczynka.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Widziałam już wcześniej na wątku dziewczyn starających się Cudownie, że wszystko super! Ja trochę świruję przed jutrem, ale już co raz lepiej.. wyciszyłam się i musi być dobrze

[Ciastko_Pomaranczowe]

Ah moja znajoma urodziła dzisiaj nad ranem, dwa dni przed tp. Zdrowy syn, jak ja jej zazdroszczę, że jest już po i że wszystko dobrze a dziecko zdrowe. Też bym już chciała być po...

[Oska87]

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Ah moja znajoma urodziła dzisiaj nad ranem, dwa dni przed tp. Zdrowy syn, jak ja jej zazdroszczę, że jest już po i że wszystko dobrze a dziecko zdrowe. Też bym już chciała być po...

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

Ja z jednej strony tez, ale z drugiej mam świadomość jak dni szybko uciekaja więc staram się cieszyć tym stanem - ciążowym każdego dnia! Bo jeszcze czasem mogę zatęsknić za życiem w 2.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Ciastko_Pomaranczowe]

Oj tak za życiem we dwoje też będę na pewno tęsknić. Jednak przez to, że bardzo źle znoszę ciążę odliczam każdy tydzień do końca.

[Oska87]

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Oj tak za życiem we dwoje też będę na pewno tęsknić. Jednak przez to, że bardzo źle znoszę ciążę odliczam każdy tydzień do końca.

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

Mi oprócz mega huśtawki nastrojów nie jest źle objawów negatywnych bardzo mało, bardziej jakieś klucie, sporadyczne bóle. Ale moja ginka mowi ze ciążę trza tez czuc

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

dołączę do wątku

w co będziecie ubierać dziecko w marcu po wypisie? i jakiego rozmiaru szykujecie ubranka?

[Oska87]

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89400146]dołączę do wątku



w co będziecie ubierać dziecko w marcu po wypisie? i jakiego rozmiaru szykujecie ubranka?[/QUOTE]Ja właśnie zastanawiam się jaki rozmiar na start, też cholercia wie kiedy się dokładnie wyklujemy, ja mam termin na 18.03 a polozna mowila ze najlepiej donosić do 37tc czyli u mnie to 25.02 i ja nie mam pojęcia jaka może wtedy waga dziecka, nastawiam się raczej na kupno głównie 56cm, ale kilka 50cm też wezmę, a tym bardziej nie wiem jaka pogoda będzie dopiero jesteśmy na etapie powolnego kupowania i wiem że teraz ruszymy z kopytka, bo mamy w sumie kupiona kolyske do babci, I wozek i łóżeczko zamówione u rodziny które czeka. Ciuszki mam od koleżanki ale dopiero od 68cm także te mniejsze też trza zorganizować. My wpierw organizujemy głównie przestrzeń domowa poki jeszcze jako tako sily są a zas będziemy powoli zatracac się w organizacji reszty. Witaj u nas

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Izzy_]

Napisane przez Oska87

No u nas prenatalne wyszły super, wszystko ok, dzidzia starsza o tydzień, z wymiarów w życiu bym nie przypuszczała ze dźwigam w brzuchu juz 450g czystej miłości dajcie dziewczyny znac jak u was
No i nadal dziewczynka.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

U nas też dziewczyna, ale warunki badania były bardzo złe i dzidzia jest mała jak na swój wiek.. Niby wszystkie przepływy i organy zaznaczone, że ok, ale i tak jakoś mi tak.. nieswojo. Nie usłyszałam, że wszystko super - jak na pierwszych prenatalnych, a jak spytałam czy tym, że jest mała trzeba się martwić czy nie, to lekarz też nic nie odpowiedział. Konsultowałam z naszym prowadzącym, on mówi, że dziewczynki fizjologicznie są mniejsze i żeby się nie martwić, ale jednak jakiś niepokój został..

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Oj tak za życiem we dwoje też będę na pewno tęsknić. Jednak przez to, że bardzo źle znoszę ciążę odliczam każdy tydzień do końca.

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

Mam podobnie, dopiero w 21 tc przeszło mi uczucie brudnej szmaty w gardle i czuję się trochę lepiej.. Pewnie też dlatego, że w końcu poszłam na zwolnienie i serio mogę odpocząć. Ale nigdy nie będę nikomu wmawiać, że ciąża to stan błogosławiony, a drugi trymestr to samopoczucie petarda i można góry przenosić.

Napisane przez Oska87

Mi oprócz mega huśtawki nastrojów nie jest źle objawów negatywnych bardzo mało, bardziej jakieś klucie, sporadyczne bóle. Ale moja ginka mowi ze ciążę trza tez czuc

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Wiesz, co innego czucie, a co innego, jak nie masz w ogóle siły, apetytu, chce Ci się rzygać i nie możesz spać + ból brzucha ofc

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89400146]dołączę do wątku

w co będziecie ubierać dziecko w marcu po wypisie? i jakiego rozmiaru szykujecie ubranka?[/QUOTE]

Hey, witamy! Ja mam głównie 56, kilka 62 (na razie wszystko w spadku). A to, w co się ubiera to chyba od pogody zależy, ja teoretycznie stawiam na body i półśpiochy albo pajace, żeby było wygodnie

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

Napisane przez Izzy_

Hey, witamy! Ja mam głównie 56, kilka 62 (na razie wszystko w spadku). A to, w co się ubiera to chyba od pogody zależy, ja teoretycznie stawiam na body i półśpiochy albo pajace, żeby było wygodnie

tak od pogody, ale tak się zastanawiam co tam w marcu jak bywa no wygląda na to że bywa różnie nie wiem czy muszę kupować kombinezon taki zimowy, czy może polarowy...

body chyba z długim rękawem tak? kopertowe czy zwykłe przez główkę?

no i pytanko, czasem widzę na listach szpitalnych że należy zabrać różek albo kocyk... to chyba jako zamiana kombinezonu?

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez Izzy_

Mam podobnie, dopiero w 21 tc przeszło mi uczucie brudnej szmaty w gardle i czuję się trochę lepiej.. Pewnie też dlatego, że w końcu poszłam na zwolnienie i serio mogę odpocząć. Ale nigdy nie będę nikomu wmawiać, że ciąża to stan błogosławiony, a drugi trymestr to samopoczucie petarda i można góry przenosić.

tak samo, czekam już kiedy to się skończy, 1 trymestr wymioty, wszystko śmierdzi, zmęczenie... 2 trymestr akurat u mnie to ciągle biegania na sika, brzuch rośnie, znowu brak sił... boję się myśleć co dalej, bo dopiero połowa a już mam wrażenie że chyba od roku jestem w ciąży

[Oska87]

Napisane przez Izzy_

U nas też dziewczyna, ale warunki badania były bardzo złe i dzidzia jest mała jak na swój wiek.. Niby wszystkie przepływy i organy zaznaczone, że ok, ale i tak jakoś mi tak.. nieswojo. Nie usłyszałam, że wszystko super - jak na pierwszych prenatalnych, a jak spytałam czy tym, że jest mała trzeba się martwić czy nie, to lekarz też nic nie odpowiedział. Konsultowałam z naszym prowadzącym, on mówi, że dziewczynki fizjologicznie są mniejsze i żeby się nie martwić, ale jednak jakiś niepokój został..







Mam podobnie, dopiero w 21 tc przeszło mi uczucie brudnej szmaty w gardle i czuję się trochę lepiej.. Pewnie też dlatego, że w końcu poszłam na zwolnienie i serio mogę odpocząć. Ale nigdy nie będę nikomu wmawiać, że ciąża to stan błogosławiony, a drugi trymestr to samopoczucie petarda i można góry przenosić.







Wiesz, co innego czucie, a co innego, jak nie masz w ogóle siły, apetytu, chce Ci się rzygać i nie możesz spać + ból brzucha ofc







Hey, witamy! Ja mam głównie 56, kilka 62 (na razie wszystko w spadku). A to, w co się ubiera to chyba od pogody zależy, ja teoretycznie stawiam na body i półśpiochy albo pajace, żeby było wygodnie

Ja akurat nie mam tak źle, u mnie mdłości prawie żadnych, sporadycznie bardzo, dużo spie, mimo że wraca tryb 2-3 pobudki na siusiu, ale w dzień czasem drzemka tez wjedzie u mnie te nastroje, do tego mój facet nie staje zbytnio na wysokości zadania, co z tego że rozmawiamy na bieżąco, co z tego że 3dni temu obiecał popracować nad soba, jak dzis znow jazda poza tym przyniósł jakieś chorobsko z pracy, wczoraj cały wieczór leżał, dzis tez zasnął z3h temu, a jak mam go budzić to szału dostaje...
Dzis u nas akcja o to że połowa ciąży za nami, a on niczym sie nie interesuje właśnie m.in. w kwestii wyprawki, ani co kupić ani gdzie, ani nie szuka rozwiązań nic. A całe dnie gra w durne gry na telefonie albo bezsensowne filmiki ogląda no szlag jasny mnie trafił. Sam chcial dziecko, sam naciskał, a teraz wszystko na mojej głowie.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka