|
|
#91 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Przed przerwaniem wału kupili zapas profilaktycznie, i wypisali recepty, teraz po nową jeżdżą gdzieś do niezalanych miejsc żeby kupić. Chory jest tylko tata i brat. Brat i tak mieszka w Lublinie i tam ma swoje zapasy, choć zalało ośrodek zdrowia to stworzyli punkt medyczny gdzie można recepty wypisać więc z tym nie ma problemu. Gorzej będzie potem, jak będzie już można wrócić do domu żeby tam sprzątać i przeprowadzać remont a nie będzie lodówki.. Ale mam nadzieję, że do tego czasu wpłyną jakieś pieniądze z ubezpieczenia czy rządu aby w pierwszej kolejności kupić lodówkę.
__________________
|
|
|
|
|
#92 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Ok. Widziałam relacje, zdjęcia z zalanych terenów i uważam że to jest duża tragedia. Woda pokazała na co ją stać i pewnie zrobi to jeszcze nie raz. Ludzie wobec takiego żywiołu zazwyczaj są bezsilni. A na odbudowanie strat potrzebne jest dużo pieniędzy, siły i wsparcia.
Ale... Skoro mieliście ubezpieczony dom, i inne rzeczy to trzeba zająć się wnioskiem do ubezpieczyciela i odszkodowanie dostaniecie pewnie dość szybko. Wiadomo, że pomoc rządowa nie dotrze w ciągu godziny i trzeba pewnie wypełnić jakiś papierek, ale również z tego źródła możecie dostać odszkodowanie. Mówiłaś o tym że z uczelni też będzie stypendium. Wizażanki pisały (Ty potwierdziłaś) o doraźnej pomocy i zbiórkach najpotrzebniejszych rzeczy, które do Was już docierają. Wiadomo że te odszkodowania nie pokryją wszystkich strat, ale sami chyba też mieliście jakieś oszczędności na koncie itp. Na najpotrzebniejsze potrzeby pieniądze od ubezpieczyciela powinny wystarczyć. Uważam, że trochę przesadziłaś umieszczając numer konta w pierwszym poście (moderator je usunął). Uważam, że przesadziłaś opisując jakie mieliście trudne życie, bo sad nie przynosił zysków itp. (Co mają wspólnego ceny jabłek z pomocą po powodzi?) Uważam, że od siedzenia non stop na forum bardziej pożyteczne by było zajęcie się załatwianiem pieniędzy od ubezpieczyciela, rządu, ośrodków pomocy. Mam wrażenie, że posty w których są opisane konkretne działania jakie mogłabyś podjąć, aby dostać pieniądze "rządowe" zbywasz jakimiś lamentami. Twierdzisz, że uzyskanie tych pieniędzy jest niemożliwe. Piętrzysz trudności (pisałaś, że wnioski są w necie, a wam brak dostępu do prądu , rodzice nie mają głowy do wypełniania itp.) Mam wrażenie (być może mylne), że najchętniej chciałabyś aby pieniądze płynęły wprost na konto, bez żadnego wysiłku z Twojej strony. Taka trochę postawa roszczeniowa, zdarzyła sie powódź, więc wszelka pomoc nam się należy i już. Temat trudny i delikatny (jak Cimoszewisz w 1997 powiedział o tym ,że ludzie powinni byli się ubezpieczyć to go wdeptali wręcz w ziemię), więc nie odbieraj tego co napisałam jako ataku na siebie. Tylko mnie takie postępowanie roszczeniowe trochę dziwi. Edytowane przez Flashdance Czas edycji: 2010-06-07 o 19:51 |
|
|
|
|
#93 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Po pierwsze, między siedzeniem na internecie biegam po wszystkich miejscach na uczelni gdzie mogę otrzymać pomoc.
Po drugie, ciężko jest teraz składać wnioski kiedy cała gmina pływa (jest około 3m pod wodą). Po trzecie rodzice już gromadzą potrzebne dokumenty. Po czwarte wtrącenie o nieopłacalności sadu było uzasadnieniem braku ubezpieczenia go. Po szóste nie powiedziałam, że nie mam dostępu do internetu (miałam na myśli inne osoby z mojej gminy). Po piąte jeśli nie masz ochoty pomagać, omiń ten wątek.
__________________
|
|
|
|
|
#94 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
No i znowu to samo. Post trochę nie po Twojej myśli i jakieś takie oburzenie czy fochy. Nie atakuje Ciebie, nie wszystko co pisałam odnosiło się bezpośrednio do Ciebie (to oczywiste, że masz prąd skoro korzystasz z netu). Temat powodzi mnie interesuje dlatego się wypowiadam, pomóc też pomogłam w miarę swoich możliwości (środki czystości, ciuchy, no i finansowo niejako pośrednio, bo pomoc rządowa to podatki od ludzi). Niestety i w Twoich postach i w kilku innych zasłyszanych wypowiedziach widzę taką samą postawę.
Ale rozumiem, że raczej nie chcesz rozmawiać o problemach związanych z powodzią i pomocą oraz sposobami uzyskania odszkodowań. Czekasz na deklaracje konkretnych sum. Pozdrawiam i mam nadzieję, że dacie sobie radę (Twoja rodzina i inni poszkodowani). Bo to jest duża tragedia i dużo pracy przed Wami. Trzeba w tym wszystkim umiec odnaleźć siłę, bo jakoś trzeba przetrwać. |
|
|
|
|
#95 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Cytat:
Dlatego proszę już o nie wytykanie mi co powiedziałam a czego nie tylko o konkretną pomoc. Jeśli chciałaś pomóc informując mnie o możliwości składania wniosków - mogłaś to zrobić w prostszy sposób niż wypominanie mi że siedzę na internecie i spekulacja jaki ze mnie próżniak.
__________________
|
|
|
|
|
|
#96 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Jeśli to prawda co *piękna pisze( ja jej wierzę) to rozumiem dziewczynę.
Szuka pomocy gdzie może. Pewnie w róznych miejscach . I tak też sobie pomyslała że jest na wizażu od dłuzszego czasu ,nazywają ją wizażanką a inne dziewczyny to wizażanki.Ot taka wizażankowa rodzinka Cytat:
Forum.Niektóre hasła w tym wątku mnie normalnie powalają. Dowalić,dowalić a potem -trzymaj się ech naprawde ,nie dziwi mnie że czasami proszenie jest b.upokarzające daj panie boże bym nie musiała jedna wizażanka tu napomkneła ,ze 10 zł nikogo nie zbawi (a zbawi ? ) nawet tego co ten suchy chleb je ![]() a pomnozone przez jakąś tam ilośc dałoby jakąś tam kwotę i nie uważam tez ,zeby nagle był wysyp nr. kont na wizażu i skasownie tego nr konta też było zbyteczne Edytowane przez 201710120930 Czas edycji: 2010-06-07 o 20:41 |
|
|
|
|
|
#97 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Jeśli chodzi o numer konta, nie pomyślałam, że może to być jakieś niezgodne z zasadami czy coś. Zostało już usunięte i nie domagam się jego powrotu więc dajmy już temu spokój. Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji i myślałam, że im więcej danych kontaktowych tym lepiej. Teraz wiem, że może to nie był dobry pomysł.
---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ---------- Pękł kolejny wał w mojej gminie. Możliwe, że rodzice będą zmuszeni do kolejnej, trzeciej już, ewakuacji.. nie mówiąc o podniesieniu się poziomu wody w domu i wydłużeniu czasu jej bytowania w nim. Mury ciężko to zniosą.. rodzice również..
__________________
|
|
|
|
|
#98 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Mój tata jest z Lubelszczyzny (pochodzi z Lublina) i czuję twój ból. Współczuję serdecznie... Gdybym mogła pomóc to bym z chęcią pomogła... trzymaj się
Edytowane przez 201604211128 Czas edycji: 2010-06-07 o 22:52 |
|
|
|
|
#99 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Trzeb być twardym a nie miękkim, jak rodzice zniosą to zdrowotnie to jakoś damy radę. Dzięki tym, którzy już oferowali swą pomoc. Dziękuję.
__________________
|
|
|
|
|
#100 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Obecnie poziom wody wyższy o około 20cm niż przy poprzedniej fali. Zalewa kolejne miejscowości i poziom w rozlewisku wyrównuje się z poziomem z koryta. Jest więc szansa, że się nie podniesie. Ale i tyle wystarczy ale pożegnać się z całym sadem...
__________________
|
|
|
|
|
#101 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Cytat:
__________________
nazywaj mnie Vill |
|
|
|
|
|
#102 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Większość już była do wykarczowania. Teraz nie ma możliwości żeby coś ocalało. Jedyne źródło dochodu.. i do tego wszystkie maszyny.. ehh.
__________________
|
|
|
|
|
#103 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
nie znam sie na sadownictwie - czy drzewa owocowe po takiej powodzi mają jakiekolwiek szanse? tzn za rok będą rodzić, czy cały sad nadaje sie do wycięcia?
__________________
"from delusion lead me to the truth.." mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się ![]() |
|
|
|
|
#104 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Raczej nadają się do wycięcia po drugim zalaniu. Gniją i usychają (wbrew pozorom) bo jak woda opada to ziemia zasysa się i nie ma powietrza, nie pracują też robaczki (wszystkie się potopiły) to wszystko powoduje, że sad do wykarczowania. Ziemia prawie metr w głąb jest nasiąknięta i mięciutka jak gąbka.
__________________
|
|
|
|
|
#105 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Ja również jestem z lubelszczyzny. Na szczęście moje miasto to taka dziura, że tutaj nawet tragedie nie dochodzą, dzięki Bogu.
Jeśli będę w stanie pomóc to oczywiście pomogę. Dziwią mnie jedynie ludzie, którzy za wszelką cenę chcą tu udowadniać swoje racje. Proste, że forum jest od dyskutowania, ale wmawiać ludziom "bo ja 5 lat temu byłam w takiej sytuacji i nie było tak źle.." - chol...ra jasna, krew zalewa. Nigdy nie ma takich samych sytuacji. I jestem pewna, że jeśli ktoś twierdzi, że kiedyś też go zalało to w tamtych chwilach siedział i się użalał nad sobą, a teraz wielki twardziej bo było minęło. Co do tych ubezpieczeń. Po co wylewać tu swoje mądrości jak co chwile zmieniają się te wszystkie prawa, papierki itd. Za każdym razem jest inaczej, więc nie ma co dyskutować. A jeśli komuś coś nie pasuje to niech nie czyta, nie śledzi i się nie wypowiada. Wiem jak trudne jest proszenie o pomoc, bo moja rodzina wciąż pomaga, oddając różne rzeczy innej rodzinie. Widzę jakie mają miny dostając coś od nas. A co do tych ubrań. Wiadomo że przydaje się każde, czy nowe, czy stare, ale niektórzy nie mają wyobraźni i oddają np ubranie, które co prawda jest 'nowe nie śmigane' ale 2 lata leżało w szafie, a że nie chodzone to czyste. :| Co do organizacji zbierających ubrania. Nie wymienię z nazwy bo to i tak bez sensu, ale kiedyś oddałam tam dwie siaty ubrań. Była tam kurta, która od środka na rękawie była podpisana moim nazwiskiem (mama podpisała jak jechałam kiedyś tam na kolonie), miesiąc później znalazłam w ciuchlandzie taką samą kurtkę podpisaną moim nazwiskiem. Więc lepiej oddawajcie rzeczy do rąk poszkodowanych. I pomagajcie, albo omińcie temat, a nie się kłócicie czy naprawdę Pięknej jest potrzebna pomoc czy nie. trzymam kciuki. |
|
|
|
|
#106 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Dziękuję
__________________
|
|
|
|
|
#107 |
|
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Sróbuję dzisiaj porozmawiać z teściem ( ma hurtownie budowlaną) o pomocy dla Was . Napisz co by się przydało w pierwszej kolejności. Wiem, że teściu już wysłał dla jednej rodziny "zalanej" sporo materiałów - oni głównie prosili o środki przeciwgrzybiczne itp. do sprzątania i zabezpieczania domu. Aha i myślisz że kurier/poczta by do Was dotarła czy jak?
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
|
|
|
#108 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#109 | |
|
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Cytat:
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#110 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
To wszystko też będzie potrzebne: farby, tynki, płytki. Wszystko jest do zerwania i skucia więc trzeba będzie od nowa wykańczać. Jak mówiłam pośpiechu nie ma bo wszystko jeszcze pod wodą. Ale gdybyś się skontaktowała to byłabym bardzo wdzięczna za informację. Jeśli byłaby możliwość pomocy dałabym rodzicom kontakt do Twojego teścia, wtedy ustaliliby dokładnie co potrzeba i jaka pomoc będzie możliwa. Dziękuję bardzo.
__________________
|
|
|
|
|
#111 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
W razie czego, napisałam do ciebie na meila.
|
|
|
|
|
#112 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Odczytałam, dzięki.
---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ---------- Rozmawiałam z tatą i powiedział, że póki co z remontem się będziemy wstrzymywać z racji, że wszystkie wały są porozwalane a powodzi można się spodziewać tego lata kolejnej więc nie ma sensu inwestować. Jakieś środki antygrzybiczne póki co jak najbardziej, z resztą trzeba się wstrzymać bo nawet na razie nie ma gdzie tego gromadzić. Coś na przyszłość można kombinować, załatwiać, bo przyda się to na pewno ale jak mówię dopiero jak naprawią wał. Ewentualnie jak mówiłam, chętnie przyjmę zbywające Wam kosmetyki, szczególnie do włosów. Jeśli ktoś ma a nie używa i chciałby wspomóc to się deklaruję
__________________
|
|
|
|
|
#113 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Ręcę mi opadają jak czytam niektóre komentarze. Owszem, sama twierdzę, że niektórzy sami są sobie winni. Tyle razy te tereny były zalewane bądź podmywane, że chyba kazdy powinien być ubezpieczony i to wysoko. Ale z drugiej strony wiem, jak to z wypłatami odszkodowań bywa. Nie wspominając już o obiecankach cacankach rządu. Piękna pisała tutaj o zalanym sadzie. Co z tego, że w tym roku dostaną odszkodowanie, być moze całkowicie staną na nogi jak stracili cały sad. Drzewa w ciągu roku na nowo nie wyrosną. Dlatego dziewczyny darujcie sobie kąśliwe komentarze. Kto chce pomóc, niech pomoże. Kto nie chce, niech się w ogole nie wypowiada. Podejrzewam, ze na wizażu pojawiło się setki wątków o powodzi, w któych każdy może wyrazić swoje zdanie.
Dziewczyna publicznie prosi o pomoc, myślicie , że to jest przyjemne? Prosić obcych o pomoc materialną, przyznać się , że brakuje podstawowych środków do życia? Ja Ci Piękna nie pomogę, sama ledwo wiążę koniec z końcem. Ale mam trochę letnich ciuchów, praktycznie nowych w rozmiarze M. Miałam je wystawić na allegro ale jeżeli znasz kogoś, komu się one przydadzą, wyślij mi na PW adres. Wolę dotrzeć do kogoś bezpośrednio, niż oddać to instytucji typu Caritas.
__________________
|
|
|
|
|
#114 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Cytat:
![]() Ja tu chciałam zadeklarować się ubraniami, może jakąś pościelą czy coś takiego.... |
|
|
|
|
|
#115 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
kobieta potrzebuje kosmetyków, niektórzy nie mogą myć włosów szamponem 3 litry za 2 zł.. A piękna nie wyda teraz kasy na kosmetyki, bo pieniadze są potrzebne na coś innego..
__________________
"from delusion lead me to the truth.." mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się ![]() |
|
|
|
|
#116 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Cytat:
Cytat:
Na inne kosmetyki kasy nie wydam bo nie mam więc nie będę ich miała a jeśli ktoś ma na zbyciu to chyba nic dziwnego, że chciałabym takiej pomocy, to że mnie zatopiło nie musi oznaczać, że mam od razu obcinać włosy albo zupełnie o nie nie dbać. Cytat:
---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ---------- Dla wyjaśnienia jeszcze dodam, że terenu na którym mieszkam nigdy woda nie zalała. Mieszkała tam moja babcia i prababcia i wody nie było w tym czasie. Nie spodziewał się nikt, że może wyrządzić takie szkody.
__________________
|
|||
|
|
|
|
#117 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Z racji, że moja prośba o potraktowanie mojego wątku tak, jak inne wątki z prośbą o pomoc nie została rozpatrzona - podnoszę.
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#118 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
podnoszę
__________________
|
|
|
|
|
#119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Do gory.
|
|
|
|
|
#120 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Pomoc dla powodzian
Chciałabym podziękować wszystkim, którzy już mi pomogli. Dziękuję bardzo, cieszę się, że nie przechodzicie obojętnie obok nieszczęścia. Mam nadzieję, że kiedyś dobro do Was powróci. Dziękuję
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:46.















