Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez xxNiuniaxx

Zastanawiam się więc w tym przypadku skoro mam już wskazania do cc nie zaryzykować cesarki w normalnym, państwowym szpitalu. Pozwoliłoby mi to zaoszczędzić jakies 10 tys zł...
Mam wielki dylemat, czy pisać się na ryzyko, na nieznanych lekarzy ginekologów, położne i anestezjologów, czy wyjść z założenia że na zdrowiu nie powinno się oszczędzać, mieć pewien komfort i pewność...
Echh, muszę to sobie przemyśleć...

10 tysięcy droga nie chodzi, ale dla każdego ma inna wartość, więc ciężko mi cokolwiek powiedzieć...
Ja bym tyle nie dała, bo po prostu nie byłoby mnie na to stać... fakt- na zdrowiu się nie oszczędza, ale głupota byłoby sie zapożyczac na cc w prywatnej klinice, skoro z nfz mam to samo...- wiekszość kobiet w publicznych szpitalach przechodzi porody i jest ok.
A jakiekolwiek powiklania to i w prywatnej klinice moga się zdarzyć- nie ma reguły.

Napisane przez Marta1122

a szary jeleń w butelce z pompką dostaniesz w rossmanie i wiekszosci marketach

no to muszę w tym tygodniu rossmana odwiedzić.

[QUOTE=bratkab;18703232]
Wczoraj małż nam poprasował ubranka, to Wam pochwalę co lepszymi co dostałam za pośrednictwem teściowej. A dziś nawet rano miałam jakiegoś powera to sobie torby spakowałam do szpitala i teraz w łóżeczku leżą i czekają. I jeszcz
fajnie mąż ubranka poprasował.
a Wy po domowemu fajnie się prezentujecie.

Napisane przez olivka_7

Cześć dziewczynki. Weekend przetryzmałyśmy

Byłam dziś na wizycie i KTG. Z KTG wszystko ok, z badania szyjka miękka się już zrobiła ale zamknięta i gin powiedział że jak na jego oko to donosze do terminu albo i przenoszę.

to dobrze, że wciąż jesteś w dwupaku.
A waga dzidka wyliczoną na usg az tak bardzo się nie stresuj- nie jest to wyliczenie ostateczne...
Mojej kumpeli miesiąc temu wyliczyli dzidka na 4100g, a urodziła 3400g... wiec spokojnie- dasz radę.

Napisane przez Darianna25

Mogę się pochwalić, że moja córcia została wytypowana na olimpiade matematyczna.Zdolniacha taka po mamusi

Kropko podczytuje mamusie kwietniowe i one piszą,ze po porodzie ojcowie dostają 2 tyg.urlopu na żonę.Tylko lekarz musi wypisać jakis świstek. Tak ze nie martw się że będziesz sama.

brawa dla córci.
jacy ojcowie? mój TŻ jak prowadzi własną dzialalność to może na psinco liczyć. Ale ja nie panikuję, jakoś zawsze sobie sama ze wszystkim radze, i nie widzę potrzeby, żeby TŻ ekstra ze mną w domu zostawał.

Napisane przez Silpe

a i mam jeszcze pytanie odnosnie pieluch
kupuje pieluchy pampers new born, na razie kupilam 3 paczki 1 mala na 2-5 kilo i 2 duze na 3-6 kilo .
i teraz mam pytanie bo chce sobie tych pieluch dokupic tu mam sporo tansze niz w polsce wiec skozystam , i tak ktorych dokupic bo skoro dzieciak( donoszony) rodzi sie z waga mniej wiecej 3 do 3,5 kilo to teoretycznie pasuja na niego i te na 2 do 5 kilo i te 3 do 6 .??
no i nie wiem teraz - ktora sie orientuje w temacie ???

mogę jedynie napisać jak było z Maksiem- urodzil się 3650g, 52cm, więc raczej krótki a grubiutki. to tych rozm. 1 zużyłl tylko jedna paczkę, a potem od razu rozmiar 2.
Szwagierki syn urodził się 3050g, długi 56cm- wiec generalnie chudy a dlugi- to tych 1 zużyła aż 6 paczek, zanim przeszła na rozmiar. 2.
Trudno jest kupić pampersy wcześniej...
chociaz skoro i tak masz tanio, to zawsze potem w Polsce mozesz odsprzedać.

[Edzia400]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18705499]S

A z tą ilością ciuszków przeróżnie jest. Znajoma ma córę 7m-cy, mówi, że na początku to i kilkanaście razy dziennie przebierała - tak się młoda potrafiła zsiurać czy zalać mlekiem. Inna - 3-4 razy przebierała. Nie ma reguły. Ja mam malutko rzeczy 56 rozmiar, i tak kurde się zastanawiam nad dokupieniem. Ale z drugiej strony będzie ciepło często, pranie szybko wyschnie a pralka ma opcję szybkiego prania


Zrobiłam na obiad canelloni, pyszota Przepis podaję:

CANELLONI Z MIĘSEM

• opakowanie makaronu canelloni - to te grubaśne rury do nadziewania
• puszka groszku
• 3 ząbki czosnku
• 15-20 dag sera gouda startego grubo
• torebka sosu bolognese
• przyprawy
• pół szklanki śmietany - wzięłam 18%
• mięso mielone pół kilo

Mięso wrzucamy na patelnię, dodajemy przyprawy i wyciśnięty czosnek, podsmażamy dobrze wsio rozdrabniając, po czym wg opakowania przygowujemy sos, wlewamy na patelnię razem z groszkiem. Co do sosu - ja zrobiłam nieco rzadszy, niż podaje przepis na torebce.

Rury - nie gotowane! napełniamy ciepłym farszem i układamy w naczyniu żaroodpornym, wcześniej wysmarowanym śmietaną - dość obficie. Ułożyłam w 2 naczyniach, w 2 warstwach - warstwy przesypałam serem, resztę nadzienia wymieszałam jeszcze ze śmietaną - wierzch całości KONIECZNIE trzeba obficie podlać tym sosem. Spokojnie można mieszać ze śmietaną, nie zważy się, a posypanie obficie serem też daje dobry efekt - chodzi o to, by ten syrowy w końcu marakon zmiękł pod wpływem sosu i sera.
Piec w temp. 200 stopni przez pół godziny. PYSZOTA [/QUOTE]


Dokladnie bedzie ciepło wiec szybko wyschnie nie ma co sie szczypać po drugie zaraz ci sie oberwie za to kuszenie matko ja zaraz pękne zjadłam obiad (ziemniaki sos musztardowy i sałatke z sałaty papryki pomidora ogórka koperku itp itp ) chłopaki mieli udko ja niestety nie moge i co dalej jestem głodna wypiłam litr wody do tego 3 jabłka i dalej mi burczy odmrazam se truskawy zobaczymy co z tego bedzie masakra zamknijcie mnie gdzies

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18705586]Edziu, mam pytanie - jak ty cytujesz dziewczyny, że za każdym razem źle ci się cytuje?[/QUOTE]

kurcze nie wiem normalnie daje cytuj czasem tylko usuwam tekst na który nie umiem odpowiedziec ale zawsze patrze na to by tej góry nie zmazać i czasem mi to własnie łyknie wkurza mnie to ogromnie

[kardashi]

Ja zrobiłam kluseczki z truskawkami na obiad
Mrożonymi, bo takie normalne są jeszcze drogie by je zmiażdżyć

Mam pytanko do dziewczyn które zamiast gatek poporodowych będą używały zwykłych bawełnianych.. ile par bierzecie do szpitala ?

[Silpe]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18705671]


mogę jedynie napisać jak było z Maksiem- urodzil się 3650g, 52cm, więc raczej krótki a grubiutki. to tych rozm. 1 zużyłl tylko jedna paczkę, a potem od razu rozmiar 2.
Szwagierki syn urodził się 3050g, długi 56cm- wiec generalnie chudy a dlugi- to tych 1 zużyła aż 6 paczek, zanim przeszła na rozmiar. 2.
Trudno jest kupić pampersy wcześniej...
chociaz skoro i tak masz tanio, to zawsze potem w Polsce mozesz odsprzedać.[/QUOTE]

Dzieki skoro tak piszesz to widze ze nie ma reguly , bo mi sie wlasnie dziwne wydawalo - czym sie te pieluchy roznia . Tak w jednych jak i w drugich dzidek powinien sie zmiescic , chodzi chyba o to ze te mniejsze sa szczuplejsze ?
Nic, dokupie cos tam jeszcze tak zeby nie przesadzic a pozniej sie okaze najwyzej ktorych trzeba jeszcze .Mysle ze jak kupie jeszcze paczke tych mniejszych i ze 2 tych wiekszych to na poczatek wystarczy

Ja biore zwykle bawelniane majtki i podpaski , ale ile tych majtek to nie myslalam nawet . Mysle ze tak z kilka , powiedzmy 5?? Bo niby u nas w szpitalu trzymaja do 2 dni - w tedy mi wystarczy , ale roznie moze byc ( o komplikacjach nawet nie mysle ) no to sie najwyzej przepieze mydelkiem - tym jeleniem i bedzie albo maz dowiezie ?? - nie myslalam nad tym.

[Darianna25]

Co do tych 2tyg opieki na żone to nie powiem dokłądnie bo temat mnie nie dotyczy ale dziewczyny pisały cos że po porodzie dostają jakieś ala l4.Zapytajcie u siebie w szpitalu lub przychodni.Niektre zakłady pracy podobno yteż maja taki zwyczaj dawania ilus tam dni po porodzie.
Jak znajde to zacytuje.
"Z tego co mi wiadomo to mężowi przysługuje w pracy 2 dni urlopu okolicznościowego na urodzenie dziecka. Lekarz ginekolog może wystawić 14 dni L4 dla ojca (opieka) i jest to tylko 14 ni w roku. Dostarczenie jakiejś karteczki w ciągu 24 godz. chyba nie bardzo może mieć zastosowanie (co jeśli dziecko urodzi się z piątku na sobotę a kadry w firmie działają od poniedziałku do piątku). A chyba chodzi Ci o urlop "tacierzyński", który obowiązuje od niedawna. Można go jednak wykorzystać do uończenia przez dziecko 12 miesięcy i tu sklada się u pracodawcy wniosek. Nigdy nie słyszałam o tygodniowym płatnym urlopie na rzecz opieki poporodowej (tylko L4) no chyba, ze w firmie podpisany jest jakiś układ zbiorowy lub coś podobnego."

Znalazłam tylko to.

[kardashi]

Napisane przez Darianna25

Co do tych 2tyg opieki na żone to nie powiem dokłądnie bo temat mnie nie dotyczy ale dziewczyny pisały cos że po porodzie dostają jakieś ala l4.Zapytajcie u siebie w szpitalu lub przychodni.Niektre zakłady pracy podobno yteż maja taki zwyczaj dawania ilus tam dni po porodzie.
Jak znajde to zacytuje.

a to nie tydzien jest 'urlopu tacierzyńskiego' ?
W jakiejś gazecie pisało ze od 2010 jest tydzien a od bodajże 2012 bedzie 2 tygodnie
Chyba ze to o inny urlop chodzi

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18705499]...

A z tą ilością ciuszków przeróżnie jest. Znajoma ma córę 7m-cy, mówi, że na początku to i kilkanaście razy dziennie przebierała - tak się młoda potrafiła zsiurać czy zalać mlekiem. Inna - 3-4 razy przebierała. Nie ma reguły. Ja mam malutko rzeczy 56 rozmiar, i tak kurde się zastanawiam nad dokupieniem. Ale z drugiej strony będzie ciepło często, pranie szybko wyschnie a pralka ma opcję szybkiego prania
...[/QUOTE]
ja mam raptem po kila sztuk kaftaników, śpioszków, pajaców. po kilka w rozmiarze 56 i 62. dosłownie po troszeczku. i czasem tylko słyszę (albo się doszukuję) żal w głosach, że kiedyś takich fajnych rzeczy nie było na wyciągnięcie ręki, a nawet głupiego bobofruta stryj z "zagramanicy" przywoził, bo w sklepach o to ciężko było... no cóż, nie moje wina .

co do urlopów dla facetów: to są jakieś różne, tacierzyński, ojcowski, okolicznościowy z tytułu urodzenia dziecka... aczkolwiek gdzieś mi dzwoni ale nie będę mieszać, bo konkretnie nie pamiętam.

a ja na obiad zrobiłam szczawiówkę... taką pierwszą w tym roku...

[dafreen]

Napisane przez olivka_7

Gin do którego chodzimy jest również bardzo dobrym specjalistą od USG i ma nowoczesny sprzęt- więc zawsze jak jesteśmy u niego to robi kontrolne USG czy wszystko jest w porządku. Ta wielkość serca ujawniła się dopiero w 32 tyg wcześniej było w normie.
Wiem że nie powinnam się martwić tym bardziej że on powiedział że na razie nie ma czym- ale wiesz jak to jest- ciężko o tym nie myśleć. Wolałabym żeby się okazało że ja mam jakąś wadę, no ale na to nie mam wpływu. W kazdym razie za jakieś 2-3 dni się uspokoję- ostatnio też tak było po kilku dniach się uspokoiłam i już tak o tym nie myślałam.

wiem, wiem sama panikuję, że Bruno taki raczej malutki i drobniutki i że może coś nie tak... chociaż gin uspokaja, ze jest normalny tylko drobny, zresztą ja też za wielka nie jestem tyle tylko że mam 170 cm... ale ważę w granicach 50 kg więc raczej drobniak

Napisane przez kardashi

a to nie tydzien jest 'urlopu tacierzyńskiego' ?
W jakiejś gazecie pisało ze od 2010 jest tydzien a od bodajże 2012 bedzie 2 tygodnie
Chyba ze to o inny urlop chodzi

chodzi o zwolnienie lekarskie które może wystawić szpital tacie po porodzie na opiekę nad mamą, niestety przysługuje tylko tatusiom których żony miały cc
a tacierzyński przysługuje 1 tydzień w tym roku ale trzeba mieć akt urodzenia dziecka żeby zakład pracy dał ten urlop

[Silpe]

U mnie maz sam sobie robi urlopy bo prowadzi wlasna dzialanosc , ale z tymi wolnymi to roznie bywa , czasem terminy gonia i nie da sie w tedy kiedy by chcial. Choc od kad jestem w ciazy zmobilizowal sie i jak ustale termin , nie ma przepros , np nasze czeste wyjazdy do pl . do gina - tu nie moglo byc obsuniec , wiec dal rade . Za to pozniej po przyjezdzie zawsze nerwy bo robota nie zrobiona , wszystko czeka na niego i musi za innych nadrabiac
Teraz na 1 maja jedziemy do kraju, ja zostaje a maz tylko na chwile i tak sie czasem smieje czy z takim nawalem pracy ( bo wszystko sie wali jak go nie ma ) zdazy na porod
On mi , ze bym sie nie martwila , olewa juz ze nie daja sobie rady bez niego , zona i dziecko najwazniejsze i musza sie przyzwyczaic , ze teraz bedzie czestym gosciem w pl.
Nie chciala bym zeby omijalo go dorastanie Gabrysi , te najwazniejsze momenty z pierwszych miesiecy kiedy dziecko najszybciej sie zmienia ,wiec obiecal , ze da rade przyjezdzac czesto jak sie da
Inaczej sie nie da dopoki mamy dzialalnosc za granica , a dwoje zeby zjechalo tak od razu tez nie przrzejdzie , trzeba za cos zyc .

Tak sie tez zastanawiam , bo obiecuje ze zdazy na porod ale czy ja na niego poczekam???
Bo samo odchodzenie czopa o niczym nie swiadczy nie ? mozna rodzic w ciagu 3dni i 3 tygodni , a kiedy wody odejda tez nie przewidze cholerka Maz potrzebuje jakies 9 godz, jazdy do domu , a ja nie mam zamiaru tyle rodzic
I jak tu przewidziec

[Darianna25]

Mam pytanie odnośnie długości stopy noworodka.
Zastanawiam się jak kupować butki dla takiego malca i kiedy wogóle zacząc kupować.

[Marta1122]

wróciłam z krótkiego spacerku, pół kilo truskawek wciągnęłam i myale co by tu zjeść...
a tak w ogóle to lenia mam dziś okropnego..nic nie zrobiłam..
i chyba zaraz sie zbiore i poćwicze troche..a ile mi dzidek pozwoli bo ju.ż żebra mam tak obolałe że ledwo dycham..
jutro z rana lece badanka zrobić-pewnie ostatnie w ciąży..
no i martwie sie że znów mam jakąś cholerną infekcje bo swędzi mnie coś ale w piątek wizyta u gina to zapytam co jest grane..
będzie mi pobierał wymaz z pochwy-na paciorkowca bodajże?

co do rodzenia w szpitalu prywatnym czy nie-moje zdanie jest takie że jak coś sie dzieje to wtedy naprawde zależy na kogo sie trafi- na jak doświadczonego lekarza..a jeśli wszystko przebiega normalnie to nie ma reguły jaki to szpital.takie jest moje zdanie.

Kardashi- gatki mam jednorazowe,ale nie wiem jak bede sie czuła e nich i zapakowałam też 3 pary bawełnianych.a właśnie-czy do gatek jednorazowych też sie da przykleić podpaske czy podkład??

mi brakuje w torbie-ręczników, małej pasty do zębów, szlafroka, suszarki,chociaż nie wiem czy ją w ogóle brać i 1 koszuli.niebawem dopakuje..tak myśle

Darianna myśle że nasze dzieciątka całe lato w skarpeteczkach prześmigają, ewentualnie jakieś takie materiałowe butki miękkie, a potem to sie zacznie-uważam że dobry but dla dziecka, które zaczyna stąpać po ziemi jest bardzo ważną sprawą i tu nie warto oszczędzać

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez dafreen

...
a tacierzyński przysługuje 1 tydzień w tym roku ale trzeba mieć akt urodzenia dziecka żeby zakład pracy dał ten urlop

hej, hej... jeszcze raz. jeśli chodzi o urlop ojcowski: http://ksiegowosc.infor.pl/wiadomosc...r-wniosku.html

tacierzyński jest wtedy, kiedy matka dziecka rezygnuje z kawałka macierzyńskiego, resztę tego urlopu bierze ojciec dziecka. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,tit...l?ticaid=1a062

[kardashi]

Spakowałam 6 par gatek I torba spakowana

Suszare tez miałam brac, ale po tych 10 dniach w szpitalu nie użyłam jej ani razu Więc na porodówkę tez nie biorę

A butki.. ja kupiłam dla małej takie materiałowe 'sandałki' i napisane jest 0-3 miesiące
a jakieś porządne, prawdziwe buty dopiero jak zacznie chodzić

[Silpe]

Ja butkow nie kupuje bo i po co?? . Bedzie lato cieplo i , dzieciak i tak malutki i nastawiam sie na jego wygode , czyli pajacyki do ktorych butki mi nie potrzebne i body do ktorych malutkie skarpeteczki
Jak Gabrysia troche podrosnie powiedzmy juz - jesien- zima i nie bedzie tylko w pajacach hasac to i buciczki sie kupi takie miekkie bardziej do wygladu i na wyjscie niz na prawdziwe chodzenie
osobiscie Nie lubie tych miniaturek lakierkow , adidaskow itp.

[dafreen]

Napisane przez Darianna25

Mam pytanie odnośnie długości stopy noworodka.
Zastanawiam się jak kupować butki dla takiego malca i kiedy wogóle zacząc kupować.

my dostaliśmy dwie pary takich malusich mięciutkich bucików, ale to bardziej do zdjęcia się nadaje niż do czegokolwiek innego, ot taki gadżecik

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1870793 1]hej, hej... jeszcze raz. jeśli chodzi o urlop ojcowski: http://ksiegowosc.infor.pl/wiadomosc...r-wniosku.html

tacierzyński jest wtedy, kiedy matka dziecka rezygnuje z kawałka macierzyńskiego, resztę tego urlopu bierze ojciec dziecka. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,tit...l?ticaid=1a062[/QUOTE]

chodziło mi oczywiście o urlop ojcowski

[iza240]

Napisane przez sparkly

Witam.
Dziewczyny ale się sypiecie
Bydgoszczanka, basiak, majka gratuluję.
Chyba trzeba zmianić nazwę wątku na mamusie lutowo-marcowo-kwietniowo-majowo-czerwcowe

U nas pomalutku, niestety dziewczyny jeszcze w szpitalu. Utrzymują już temperaturę ale nie mogą nauczyć się ssać. Mamy z tym mały problem, bo szpital jest w innym mieście niż mieszkamy, ja po cesarce cały czas mam bóle brzucha i nie funkcjonuję jeszcze normalnie, więc czekam na męża aż wróci z pracy i dopiero po południu jedziemy do szpitala. Dziewczyny jedzą co 4 godziny więc załapujemy się na jedno karmienie, które nie zawsze kończy się sukcesem - czyli ssaniem
Trochę to błędne koło, bo żeby naprawdę się nauczyły ssać z piersi powinny być przy mnie 24 godziny a takiej możliwości nie mamy - szpital niby ma pokoje dla rodziców, ale wszystkie zajęte cały czas. Chyba przeprowadzę małą bitwę z lekarzami, żeby wypuścili nam dzieci do domu. Moge w szpiytalu być 24 godziny na dobę ale siedzieć przy łóżeczkach na krześle z rozprutym brzuchem to trochę męczące i nie wiem, jak długo dałabym radę. Poza tym, nie mam tyle pokarmu, żeby je obie wykarmić, więc rozważamy podanie im butli. Na razie karmione są przez sondy ale to tylko uczy je lenistwa - nie muszą ssać, łykać, poprostu są karmione prosto do żołądka bez żadnego wysiłku z ich strony.
Powiem Wam, że nie wiem już co robić. Strasznie mnie to przygnębia.

witaj.Nie martw sie,niedługo wszystko sie ułoży

[Silpe]

Bydgos widze cie odezwij sie mamuska co tam u was slychac- jak malenstwo ???? dawaj foty

[Marta1122]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1870793 1]hej, hej... jeszcze raz. jeśli chodzi o urlop ojcowski: http://ksiegowosc.infor.pl/wiadomosc...r-wniosku.html

tacierzyński jest wtedy, kiedy matka dziecka rezygnuje z kawałka macierzyńskiego, resztę tego urlopu bierze ojciec dziecka. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,tit...l?ticaid=1a062[/QUOTE]


hmm ładnie zamieszałaś może nie czytaj tego drugiego artykułu bo jest z 2008r. Z tego co ja czytałam to przysługuje tacie nawet jak mama jest na macierzyńskim całym a więc nawet wtedy kiedy mama tez jest w domu.i bierze 7 dni własnie na wniosek do pracodawcy.nie ma innych już chyba warunków do spełnienia
no i oprócz tego są 2 dni okolicznościowe oczywiście

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Edzia400

kurcze nie wiem normalnie daje cytuj czasem tylko usuwam tekst na który nie umiem odpowiedziec ale zawsze patrze na to by tej góry nie zmazać i czasem mi to własnie łyknie wkurza mnie to ogromnie

Bo końcówki, czyli tego:

[/QUOTE]

też nie możesz usuwać

Napisane przez kardashi

Mam pytanko do dziewczyn które zamiast gatek poporodowych będą używały zwykłych bawełnianych.. ile par bierzecie do szpitala ?

6 par mam.

Napisane przez kardashi

a to nie tydzien jest 'urlopu tacierzyńskiego' ?
W jakiejś gazecie pisało ze od 2010 jest tydzien a od bodajże 2012 bedzie 2 tygodnie
Chyba ze to o inny urlop chodzi

Jeśli mamunia rezygnuje z kawałka, tatuń może wziąć 2 tygodnie. A jak pisałam wcześniej - jeśli mama miała CC - to ojciec dostaje 2 tygodnie l4 na zajmowanie się żoną i maluszkiem. Zresztą, po każdej operacji żony mąż może l4 dostać.
Jeśli jest normalny poród, to ojcu przysługują 2 dni urlopu okolicznościowego - tak samo, jak na ślub własny.

Napisane przez Darianna25

Mam pytanie odnośnie długości stopy noworodka.
Zastanawiam się jak kupować butki dla takiego malca i kiedy wogóle zacząc kupować.

Nie zamierzam kupować. Po kiego diabła?

Napisane przez Silpe

Ja butkow nie kupuje bo i po co?? . Bedzie lato cieplo i , dzieciak i tak malutki i nastawiam sie na jego wygode , czyli pajacyki do ktorych butki mi nie potrzebne i body do ktorych malutkie skarpeteczki
Jak Gabrysia troche podrosnie powiedzmy juz - jesien- zima i nie bedzie tylko w pajacach hasac to i buciczki sie kupi takie miekkie bardziej do wygladu i na wyjscie niz na prawdziwe chodzenie
osobiscie Nie lubie tych miniaturek lakierkow , adidaskow itp.

No właśnie Ja na jesień zresztą też raczej nie kupię, tylko będzie miała grube takie, wyszydełkowane, coby ciepło jej było.

[iza240]

Napisane przez bratkab

Wczoraj małż nam poprasował ubranka, to Wam pochwalę co lepszymi co dostałam za pośrednictwem teściowej. A dziś nawet rano miałam jakiegoś powera to sobie torby spakowałam do szpitala i teraz w łóżeczku leżą i czekają. I jeszcze nasz brzucholek dziesiejszy... Tak po domowemu...

ślicznosci:lo ve:
Brzusio też liczny

[Silpe]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18709192]




No właśnie Ja na jesień zresztą też raczej nie kupię, tylko będzie miała grube takie, wyszydełkowane, coby ciepło jej było.[/QUOTE]

wlasnie to mialam na mysli - dzieki czyli takie papucie

[iza240]

Napisane przez jamaicaP

a to poznawo ten test na tolerancje glukozy jakos.... ale powiem ci ze nie jest to takie okropne, ja wypilam na dwa łyki zeby bylo szybciej, slodkawe, ale jak dla mnie porownywalne w slodkosci do ....coli..... cytrynki zapomnialam z domu ale i tak nie byla potrzebna

póżnawo bo pani doktor zapomniała
JUSTIN śliczna pościel i ochraniacz

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez Marta1122

hmm ładnie zamieszałaś może nie czytaj tego drugiego artykułu bo jest z 2008r. Z tego co ja czytałam to przysługuje tacie nawet jak mama jest na macierzyńskim całym a więc nawet wtedy kiedy mama tez jest w domu.i bierze 7 dni własnie na wniosek do pracodawcy.nie ma innych już chyba warunków do spełnienia

hm... no bo to jest zamieszane jak nie wiem co... może faktycznie te warunki "starego urlopu tacierzyńskiego" już nie obowiązują w ogóle. na pewno to jest bardziej korzystne tak czy inaczej. no więc jednego jestem pewna:
"Zgodnie z przepisami art. 182(3) Kodeksu pracy, w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 6 grudnia 2008 r. oraz zgodnie z art. 14 tej ustawy, pracownik – ojciec wychowujący dziecko ma prawo od 1 stycznia 2010 r. do urlopu ojcowskiego w wymiarze:
1) od 1 stycznia 2010 r. do 31 grudnia 2011 r. - 1 tygodnia,
2) od 1 stycznia 2012 r. - 2 tygodni,
nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 12 miesięcy życia.
Urlop ojcowski przysługuje niezależnie od urlopu macierzyńskiego przysługującego pracownicy oraz ewentualnego korzystania przez pracownika – ojca wychowującego dziecko z urlopu macierzyńskiego lub dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Urlopu ojcowskiego udziela pracodawca na pisemny wniosek pracownika – ojca wychowującego dziecko, złożony w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu."

[kropka75]

Napisane przez Darianna25

Kropko podczytuje mamusie kwietniowe i one piszą,ze po porodzie ojcowie dostają 2 tyg.urlopu na żonę.Tylko lekarz musi wypisać jakis świstek. Tak ze nie martw się że będziesz sama.

Będę sama. Mój mąż ma umowę próbną do końca maja. Nie ma opcji żadnego wolnego.

Zresztą to nie urlop, to opieka.

Napisane przez olivka_7

A teraz coś weselszego- chyba - mała waży 3750 a dziś pierwszy dzień wg wyliczęń ginka 38 tyg. czyli skończony 37 tydzień.

O raju, ale wyhodowałaś córę.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18705499]
Pewnie, że dasz radę Jakby kryzysik, to zapraszam do nas
No widzisz, uczulające, a ja nic, nigdy, małż też. Może właśnie dlatego, że nasze mamy w ciąży wpierniczały wsio, jak leci? [/QUOTE]
He he...

Ja też nie mam alergii pokarmowej. I w ciąży jeść można w takim przypadku. Ale to nie zmienia faktu, że można uczulić dziecko jedząc pewne rzeczy i karmiąc.

Choć ja zamierzam testować. Wierzę w odczulanie.

Napisane przez Darianna25

Co do tych 2tyg opieki na żone to nie powiem dokłądnie bo temat mnie nie dotyczy ale dziewczyny pisały cos że po porodzie dostają jakieś ala l4.Zapytajcie u siebie w szpitalu lub przychodni.Niektre zakłady pracy podobno yteż maja taki zwyczaj dawania ilus tam dni po porodzie.
Jak znajde to zacytuje.
"Z tego co mi wiadomo to mężowi przysługuje w pracy 2 dni urlopu okolicznościowego na urodzenie dziecka. Lekarz ginekolog może wystawić 14 dni L4 dla ojca (opieka) i jest to tylko 14 ni w roku. Dostarczenie jakiejś karteczki w ciągu 24 godz. chyba nie bardzo może mieć zastosowanie (co jeśli dziecko urodzi się z piątku na sobotę a kadry w firmie działają od poniedziałku do piątku). A chyba chodzi Ci o urlop "tacierzyński", który obowiązuje od niedawna. Można go jednak wykorzystać do uończenia przez dziecko 12 miesięcy i tu sklada się u pracodawcy wniosek. Nigdy nie słyszałam o tygodniowym płatnym urlopie na rzecz opieki poporodowej (tylko L4) no chyba, ze w firmie podpisany jest jakiś układ zbiorowy lub coś podobnego."

Znalazłam tylko to.

Owszem, jest urlop okolicznościowy, dwa dni.

A tacierzyński (w zasadzie to ojcowski) wynosi w tym roku tydzień.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez dafreen

chodzi o zwolnienie lekarskie które może wystawić szpital tacie po porodzie na opiekę nad mamą, niestety przysługuje tylko tatusiom których żony miały cc

W ustawie nie ma mowy o cc.
Jest mowa o opiece nad kobietą, która nie może sprawować opieki nad dzieckiem do lat 8.
Z tego co wiem decyduje lekarz.

[araczki]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18689289]sms od basiak:

Hej, mieliśmy dziś wychodzić, ale maluchowi skoczyła bilirubina i musi leżeć w inkubatorku pod lampą :-( na szczęście jestem w jednoosobowej sali i mam go u siebie. Cudny jest ten mały człowieczek, oszalałam z miłości. Buzi
aki dla wizażowych mamuś. Czy któraś poszła w moje ślady? :-)[/QUOTE]

Buziaki dla synka i dla Ciebie

Napisane przez justin18061976

Wklejam Wam na szybko uszykowane lozeczko Malusia,

sliczne puchatkowe
Widze, ze owieczka chyba stella lezy na lozeczku?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18696162]Ja chyba wolę zgagę od RENI, tak mi to paskudztwo nie smakuje Czy wy też kładziecie się spać z myślą "czy to TA noc"?[/QUOTE]
genialny tekst

ja sie klade i mysle sobie, ze do 2 maja mam jeszcze troche czasu wiec to nie ta noc
...i moze uda sie wyspac

Napisane przez velluto

Witam
Ja wczoraj byłam u gina - wszystko ok Moja córcia należy do maluszków - w 34tc+2d waży 1950g, ale lekarz mówił, że jest w normie, poprostu bedzie mniejsza. Ja trochę się tym przejmuje, jak czytam tu ile ważą Wasze dzieciaczki Jeszcze trochę czasu jest i mam nadzieję, że jeszcze urośnie, choć obserwując jej ciągłe tańce w brzuchu, to tak mała waga bardzo jej odpowiada
A tak na poważnie to boję się, żeby małej nie zachciało się przychodzić na swiat z wagą mniejsza niż 2500g
Szyjka zamknięta, przepływy w porządku.
Mała ułożona jest bardzo nisko i dlatego od jakiegoś tygodnia odczuwam częste, nieprzyjemne kłucie w dole brzucha.

Araczki - Ty juz 39 tc Mam nadzieję, że uporalałaś się juz z remontem dla maluszka Ciągle masz przeczucie na chłopca?

Kochana, super wiadomosci o Twojej kruszynce
napewno podrosnie jeszcze do porodu

A ja, tak czuje, ze bedzie to chlopak chociaz z mniejszym przekoniem
Pokoj skonczony ale czekamy na szafe, ktora bedzie niewidomo kiedy i trzeba ostatnia kosmetyke tam zobic
Pstrykne fotki


Sparkly, ucaluj dziewczyny. Mam nadzieje, ze niedlugo bedziecie wszyscy juz w domu

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18700124]
Dziewczyny, was też tak nosi? Normalnie ciągła adrenalina, czy to przedporodowy stresik? Tzn. nie boję się, tylko takie podniecenie ciągle czuję Wynajduję sobie różne dziwne rzeczy do roboty...[/QUOTE]

Oj nosi, nosi. Dzisiaj ponioslo mnie do sklepu po lampke a wrocilam po 4h z lampka, poszewkami na poduszki, 2 ciuchami dla malego/ej i koszykiem jakims
Wczesniej pomylam wszystkie drzwi w domu.
Czepiam sie durnowatych zajec.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18705499]Zrobiłam na obiad canelloni, pyszota Przepis podaję:

PYSZOTA [/QUOTE]

JA TEZ tylko czesc zrobilam ze szpinakiem. Z 20 zostalo 4 Pyszota

Marta, sliczne literki
Bratka, jakie cudne ciuszki i brzuszek, ho ho

Ide Was dalej nadrabiac

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Szajciu, mam pytanko, bo Ty się znasz...

jaki rodzaj włóczki nadaje się na szydełkowy kocyk?
chciałabym, żeby był taki nie za gruby, szydełko mam zdaje się dziewiątkę. no i nie żaden mechaty ani moherowy, raczej gładka nitka. tak żeby pójść do sklepu i nie dostać głupawki

[olivka_7]

Edzia no trzeba być dobrej myśli, bo to też ma wpływ na maleństwo.
Mój M jakoś to spokojnie znosi, nie wiem może nie chce mnie stresować dodatkowo.Ale ja jakoś nie umiem, chociaż wiem ze powinnam Bogu dziękować że jest mała zdrowa, dobrze się rozwija, ma rączki nóżki, bo przecież różnie bywa- a z serduszkiem to na razie do obserwacji nic groźnego, ale taki chyba los mamusiek

[kropka75]

Napisane przez Darianna25

Mam pytanie odnośnie długości stopy noworodka.
Zastanawiam się jak kupować butki dla takiego malca i kiedy wogóle zacząc kupować.

A po co noworodkowi butki?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18700124]Mój obezjajec, a też miauczy

Dziewczyny, was też tak nosi? Normalnie ciągła adrenalina, czy to przedporodowy stresik? Tzn. nie boję się, tylko takie podniecenie ciągle czuję Wynajduję sobie różne dziwne rzeczy do roboty...[/QUOTE]
Podobno syndrom lepienia gniazda to tak tuż przed porodem się włącza. Może i Ty się pospieszysz?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Co to znaczy - szydełko nr 9? Nic mi to nie mówi, bo zależy wg jakiej numeracji Może być cieniuchne albo grubaśne

Nitkę polecam akrylową - np. Kotek (średnia grubość), Kocurek - nieco cieńszy, koszt. ok 7zł/motek 10 dag. Do tego szydełko do Kotka - nr. 3,5-4,5 (na włóczce podane masz tylko 3,5, ale ja różnymi robiłam - zasada jedna - im cieńsze szydełko/druty, tym splot ściślejszy, im grubsze szydło/druty - splot luźniejszy).
Do Kocurka - szydełko nr 3, ale korzystałam też z 2,5 lub 3,5.

Podaję tu numerację tradycyjnych szydełek, powlekanych teflonem, aluminiowych firmy PONY, moje ulubione Wyglądają tak:
http://www.zamotane.pl/image_func.ph...pl&prod_id=768

Koszt - kilka zł, przeważnie zależy od rozmiaru. Swoje kupuję w stacjonarnym sklepie, ale nie pamiętam dokładnej ceny.

Opis i wygląd Kotka:
http://recenzjewloczek.blox.pl/2007/...ek-Arelan.html
Opis i wygląd Kocurka:
http://recenzjewloczek.blox.pl/2007/...ek-Arelan.html

Obie te włóczki są chyba w każdej pasmanterii dostępne i w OGROMNEJ gamie kolorów.

[margo80]

wściekam się właśnie, bo małż mi obiecał, że mnie na lody zabierze, a tymczasem ja gotowa, a on w piwnicy przy piecu grzebie...
lodziarnię mi zamkną na bank.