Kawarnia - rozmowy (nie)kontrolowane

[sylwunia3009]

Ja nie depiluje nog. Nie lubie bolu i o ile moge to unikam.
A w Walentynki, nie bedziemy robic nic nadzwyczajnego. Nie dajemy sobie kartek i prezentow, ale jemy romantyczna kolacje ze swiecami, ktora sobie sami robimy. Tylko tyle. Ale to w poniedzialek, bo weekend tez mam zajety. W piatek Maatra przyjezdza na plotki, a w sobote jedziemy na urodziny. W niedziele tez bede dogorywac jak Kofika, wiec nie dam rady.

Dobra ja ide spac, wypilam drinka i mnie tak scielo, ze nie dam rady dluzej siedziec.

[olka_222]

elooo

u mnie 3 godzinny spacer skończył się...upadkiem!

Z górki schodziłam i się pośliznęłam i zarypałam kolanem o ziemie Pal licho ze dziura w rajstopach i kolano zdarte, ale kozaki zdarłam po całej długości no nic może się zapastuje i nie będzie widać....

Ubaw mielismy po pachy bo dziura niby mała a większość ludzi zerkała Większość zakładów kto spojrzy a kto nie wygrałam ja Generalnie zerkały kobiety i babcie a teenagers chłopki mieli to w nosie

i chili con carne mi skisło musze sie nauczyc zeby nie dodawac cebuli do wszystkiego to wtedy mi potrawa dłuzej postoi...

aaa walentynki akurat TZ w pracy bedzie, poza tym w ten dzien wszystko jest albo pioruńsko drogie albo pozajmowane, dlatego u nas walentynki beda w .... sobote! Kino, ciasto i wino musujace i tez bedzie fajnie!

[maatra]

Napisane przez Kofika13

ja mialam zamiar olac to swieto w tym roku jako ze, bardziej kojarzy mi sie z czasmi LO kiedy to wszyscy ekscytowali sie czerwonymi serduszkami i czekali na walentynki ......... do tego wiedzialam ze tz nie przepada za tym dniem i kiczem z nim zwiazanym ......

Baw sie dobrze w weekend
My olewamy co roku,kartek tez nie bedzie. Szczerze,to ten wypad do restauracji jest przypadkowy i wypad do kina tez. Zaplanowalismy ,to z wielkim wyprzedzeniem, zapominajac ,ze 14 swieto zakochanych
Kiedy lecisz do kosmity ?

Napisane przez sylwunia3009

W piatek Maatra przyjezdza na plotki, a w sobote jedziemy na urodziny.

Ale my sie umowilysmy na 18 przeciez Nie na 11 jestem strasznie zakrecona ostatnio,az lece przeczytac smsyi wiadmosci na FB. jestem pewna,ze ostatecznie stanelo na 18.
Ale jaja

Napisane przez olka_222

u mnie 3 godzinny spacer skończył się...upadkiem!

Z górki schodziłam i się pośliznęłam i zarypałam kolanem o ziemie Pal licho ze dziura w rajstopach i kolano zdarte, ale kozaki zdarłam po całej długości no nic może się zapastuje i nie będzie widać....

Dobrze,ze nic Ci sie nie stalo.

***************
Goraca czekolada wypita,wiec chyba czas do lozka

[Kofika13]

Napisane przez maatra

Baw sie dobrze w weekend

dziekuje

Kiedy lecisz do kosmity ?

jade pociagiem w polowie ferii

Ale my sie umowilysmy na 18 przeciez Nie na 11 jestem strasznie zakrecona ostatnio,az lece przeczytac smsyi wiadmosci na FB. jestem pewna,ze ostatecznie stanelo na 18.
Ale jaja

to sie moze dogadajcie

Goraca czekolada wypita,wiec chyba czas do lozka

dobranoc dobranoc

Napisane przez olka_222

elooo

u mnie 3 godzinny spacer skończył się...upadkiem!

Z górki schodziłam i się pośliznęłam i zarypałam kolanem o ziemie Pal licho ze dziura w rajstopach i kolano zdarte, ale kozaki zdarłam po całej długości no nic może się zapastuje i nie będzie widać....

oj Olka dobrze, ze Ci sie nic powazniejszego nie stalo ...np nie rozbilas nosa

.. sobote! Kino, ciasto i wino musujace i tez bedzie fajnie!

no to bawcie sie dobrze
gdyby nie nowy sprzet do wyprobowania to pewnie tez w podobny sposob spedzalibysmy ten dzien

***

ps. a ja kartki uwielbiam zarowno odstawac jak i dawac
kiedys wysylalam do wszytskich znajomych w tym roku jakos zabrlaklo czasu

ide w piora paaaaa

aaaa jutro piatekkkkkkkk

[olka_222]

szczęście miałam rzeczywiście, ale to trochę zasługa TZ co mało mi ręki nie wyrwał tak mocno mnie trzymał!!! Na początku mi ciśnienie skoczyło ale potem w śmiech to obróciliśmy Tak sobie myślę czy to nie było pogrożenie palcem za moje myśli w tym czasie (myślałam co by było gdyby nagle TZ'ta zabrakło- a to w związku z tym że napuchła mu na głowie stara blizna po ospie i go boli )

Ejjj Kofii a ta książka to po angielsku???? Pytam bo we Francji uczą że piesek robi wuf wuf

Znajomego francuza mam to wim

[Kofika13]

Napisane przez olka_222

(myślałam co by było gdyby nagle TZ'ta zabrakło- a to w związku z tym że napuchła mu na głowie stara blizna po ospie i go boli )

ale masz mysli .......
mam nadzieje, ze mu nic nie bedzie

Ejjj Kofii a ta książka to po angielsku???? Pytam bo we Francji uczą że piesek robi wuf wuf

hehehhhe po angielsku po angielsku ale tam widnieje tylko podpis "dog" albo "cat" ; hou hou to juz sama se dopisalam, Olka na litosc ..... pies jak pies ... ja pamietam ze robil tak .... w PL a jak robi we Francji czy w UK .... ni mom pojecia

***

oooo matko piatek wyglada na to, ze powinnam miec dzis spokoj ale nei chwalmy dnia przed zachodem slonca

buzki

[wiolqn]

piontek - zlego poczatek

przede mna 2 dni wkuwania, cwiczenia causative have, pisania review, proposali i rapportow, troche gramatyki, pieczenia szarlotki na kruchym, spaaaaaania. Moze wybierzemy sie z TZ na Camden market bo jeszcze tam nie bylam, tylko chiba bedzie padac.

aa i jeszcze sweterek dla Kluski bede dziergac. Nudna sie na starosc robie.

Niemka siedziala cicho przez pol dnia. Cudny czas ciszy i spokoju, ale widzialam jak pod koniec sie meczy. Ogladala ktora Big Bang Theory, jak Sheldonowi nie pozwalaja dokonczyc zdania to tiku na pol twarzy dostaje? To Niemka tak ma jak milczy dluzej niz 15 minut.
Wiekszosc jej wypowiedzi zaczyna sie od:
Beacause I have....
When I ....
As I ....
I.....
Me.....
I jeszcze tak przeciaga zdanie akcentujac jego druga czaesc co mnei do szewskiej pasji doprowadza. Rozsylam cv, rozsylam gdzie sie da ale nikt mnei nie chce

[***luna]

Wiola jeszcze cię zechcą i bedzie dobrze
Podziwiam, że wytrzmujesz z Niemką

U nas szaroburo, leje, ale w sumie nie najgorzej.

[little_ola]

Witam w piątek!

Tak się zastanawiam czy warto dziś wieczorem wychodzić, bo jutro bizi dzień przede mną I sama siebie pytam czy ja jeszcze dojrzewam bo przecież nie napiszę, że się starzeję
kiedyś takich pytań nie zadawałam

nic to, jakoś będzie...

Wiolqn głowa do góry - będzie dobrze

[maatra]

U nas piekna pogoda,rano wybylismy i dopiero wrocilismy . Ahhhh az chce sie zyc.

Lola ja ide tylko do kina i mysle,czy sprzatac dom,czy nie, bo moge niechcacy na filmie zasnac troche km zrobilismy,wiec moze sobie teraz poodpoczywam.

Wiola powodzenia w szukaniu nowej pracy Nie wiem czy ja przeoczylam,czy nic nie pisalas,gdzie jest opis calej wyprawy do Tajlandii ?

[Bakteryika]

wiola - szukajcie a znajdziecie cos super tam na ciebie czeka, bedzie dobrze

rozjasnilo sie na chwilke, okno otworzylam (zaraz dostane ochrzan za klime) i wiosna zapachnialo - nie zdazylam sie ucieszyc jak juz chmury naszly...

co robimy dzisiaj?

a propos walentynek to zazwyczaj siedzimy we trojke i sie cieszymy ile to my piniazkow zaoszczedzilismy siedzac w domu jakos nigdy ne bylam walentynkowa, tzt tez nie wiec bedzie OBEM w telewizji i pizza na wynos

[little_ola]

Napisane przez Bakteryika

a propos walentynek to zazwyczaj siedzimy we trojke i sie cieszymy ile to my piniazkow zaoszczedzilismy siedzac w domu jakos nigdy ne bylam walentynkowa, tzt tez nie wiec bedzie OBEM w telewizji i pizza na wynos

teściu też ogląda?

[maatra]

Napisane przez Bakteryika

a propos walentynek to zazwyczaj siedzimy we trojke i sie cieszymy ile to my piniazkow zaoszczedzilismy siedzac w domu jakos nigdy ne bylam walentynkowa, tzt tez nie wiec bedzie OBEM w telewizji i pizza na wynos

hahah to jak ja i Tz,co roku sie smiejemy i mowimy ,zobacz ile zaoszczedzislimy nie kupujac sobie żadnych prezentow
Tz jedzie do ksiegowego w poniedzialek,wiec ominie go szkola,ale w ten sposob bedzie w domu przed 21. Wspolny Obem niestety odpada ,wina mi nie wolno,czekolada nie smakuje jak kiedys....no i co my biedni bedziemy robic ??

Posprzatalam lazienke, poskladalam pranie i juz mi sie nigdzie nie chce wieczorem isc. Zasypiam i padam ze zmeczenia ahhhh

[Bakteryika]

hihi - no nie, moze tym razem sie nie bedziemy z tesciem w walentynki integrowac

maatra - musisz padac, bo zaczepilam ci na fb to mi ignora dalas
ok - zwracam honor, chwilowa usterka byla

ja tez zasypiam - co zad durna pogoda

[sylwunia3009]

Napisane przez maatra

Ale my sie umowilysmy na 18 przeciez Nie na 11 jestem strasznie zakrecona ostatnio,az lece przeczytac smsyi wiadmosci na FB. jestem pewna,ze ostatecznie stanelo na 18.
Ale jaja
:

Maatra wiem, ze 18stego, ja pisalam o nastepnym weekendzie, ale nie mam pojecia dlaczego co sie stalo z tym. Po prostu zapomnilam o nim. Wine zwalam na tego drinka wczorajszego.

[anka!]

U mnie tez sie nie zanosi na romantyczne walentynki ale mi to w sumie nie przeszkadza, bo nie mam parcia na to swieto i nie musze go jakos szczegolnie obchodzic. A TZ stwierdzil, ze z okazji walentynek nie pojedzie na mecz tylko zostanie ze mna

[little_ola]

Witam w Dniu Swiétego Walentego!!!

Jakie piékne slonce za oknem :-D

[Bakteryika]

po wczorajszej pogodzie az milo na zewnatrz popatrzec
nie moge sie wiosny doczekac!!

To kto dzisiaj walentynkuje?

[lorelei]

Ja ja ja znaczy nic nie robie bo TZ ma sie wszystkim zajac. Ja przychodze z pracy i szykuje sie na romantyczna kolacje - tyle mam do roboty. TZ bedzie gotowal i serwowal. Prosilam tylko zeby wybral cos w miare prostego, bo sluchanie jak krzyczy na kuchenke nie jest zbyt romantyczne .

U nas tez ladna pogoda sie robi . Oby do jutra wytrzymalo bo drzewa mam sprawdzac caly dzien.

Dzis zakrecona jak opona jestem. Zamiast report napisalam raport , szef sie smial .

[maatra]

Napisane przez lorelei

Ja ja ja znaczy nic nie robie bo TZ ma sie wszystkim zajac. Ja przychodze z pracy i szykuje sie na romantyczna kolacje - tyle mam do roboty. TZ bedzie gotowal i serwowal. Prosilam tylko zeby wybral cos w miare prostego, bo sluchanie jak krzyczy na kuchenke nie jest zbyt romantyczne .

Zapowiada sie mily wieczor

My juz kino zaliczylismy w piatek, kolacje w sobote,wczoraj Tz obiad zrobil, musialam tylko pilnowac ilosc oliwy wlewanej na patalnie
Dzisiaj za to tak sie najadlam twarozkiem z rzodkiewka i szczypiorkiem, ze nie mam sily sie podniesc i obiad naszykowac Zjadlam porcje dla calej rodziny

Chyba bede musiala cos gotowego kupic na wieczor...

[szien]

A ja chciałabym się przypomnieć, przywitać i dołączyć
pewnie jakieś 99% z Was mnie nie kojarzy ale wierzę, że 1% szczęściar natknął się na mnie na wizażu
udzielałam się gdzieś tam w pierwszej części wątku czy drugiej więc wieki temu to było

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez szien

A ja chciałabym się przypomnieć, przywitać i dołączyć
pewnie jakieś 99% z Was mnie nie kojarzy ale wierzę, że 1% szczęściar natknął się na mnie na wizażu
udzielałam się gdzieś tam w pierwszej części wątku czy drugiej więc wieki temu to było

No w koncu Juz myslalam, ze to londynskie spotkanie Cie wystraszylo

Co do walentynek to wlasnie sie wybieram cos kupic sobie i Tz, jakos wczesniej nie bylo czasu

[sylwunia3009]

Hej Szien, ale bedzie nam teraz wesolo co?

[lorelei]

Napisane przez szien

A ja chciałabym się przypomnieć, przywitać i dołączyć
pewnie jakieś 99% z Was mnie nie kojarzy ale wierzę, że 1% szczęściar natknął się na mnie na wizażu
udzielałam się gdzieś tam w pierwszej części wątku czy drugiej więc wieki temu to było

Witaj to juz masz ponad 1% - ja kojarze jak najbardziej .

[Kofika13]

elo szien to i ja kojarze nawet poznalam osobiscie !!!
napisz co u cie?

[peorth]

a ja niestety nie kojarzę, ale witam się grzecznie, dzień dobry!

[szien]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;2508867 7]No w koncu Juz myslalam, ze to londynskie spotkanie Cie wystraszylo

Co do walentynek to wlasnie sie wybieram cos kupic sobie i Tz, jakos wczesniej nie bylo czasu [/QUOTE]

nic mnie nie wystraszyło
niestety te spotkanie nie odbyło się w najszczęśliwszym dla mnie czasie więc Wy mogłyście się mnei wystraszyć, że taki muł ze mnie był

Napisane przez sylwunia3009

Hej Szien, ale bedzie nam teraz wesolo co?

no mam taką nadzieję

Napisane przez lorelei

Witaj to juz masz ponad 1% - ja kojarze jak najbardziej .

Ty już żona czy nie żona? bo coś mi się o uszy obiło i nie wiem czy to prawda czy ja sobie to najzwyczajniej w świecie wymyśliłam

Napisane przez Kofika13

elo szien to i ja kojarze nawet poznalam osobiscie !!!
napisz co u cie?

co u mnie? bosze... dużo i mało
zmieniłam pracę, za mąż wyszłam kończe studia w tym roku, mieszkam tam gdzie mieszkałam... więc w sumie bez jakichś drastycznych zmian się obyło

Napisane przez peorth

a ja niestety nie kojarzę, ale witam się grzecznie, dzień dobry!

dobry wieczór

[sylwunia3009]

Nie wogole nic sie dzialo, zmiana pracy i slub to takie codzienne sprawy przeciez
Fajnie, ze wrocilas. Wieki nie rozmawialysmy.

[szperrr]

Czesc szien, ksiezniczko

domeldowalam sie, czas spac

edit: od...

[***luna]

Napisane przez szien

A ja chciałabym się przypomnieć, przywitać i dołączyć
pewnie jakieś 99% z Was mnie nie kojarzy ale wierzę, że 1% szczęściar natknął się na mnie na wizażu
udzielałam się gdzieś tam w pierwszej części wątku czy drugiej więc wieki temu to było

Kojarzę witaj witaj