O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI

[Promykas]

Napisane przez cos_tam_m

hej, jestem tu nowa. biorę tabletki 2mc wcześniej brałam z przerwami. teraz zastanawiam się nad odstawieniem i zajściem w ciążę.. myślicie że branie przez 2mc tabletek ma wpływ na ciążę? i czy możliwe jest zajście w pierwszym cyklu po odstawieniu? mam podejrzenie PCOS co też może byc istotne... z góry dziekuję za info

Ja zaszłam w ciążę zaraz po odstawieniu pigułek, lekarze mówią, że wtedy jest wzmożona płodność. Obecnie jestem w 21 tc . Nie ma powodów do robienia przerw po braniu tabletek.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez kefii

hej no musiala zagladnoc


och dobrze ze moj w nic takiego nie gra za to godzinami potrafi ogladac auta na aukacjach internetowych


terz trzymam za was kcuki
z mojego cyklu nici za dużo stresów

dobranoc

Mój też nie gra w gry na całe szczęście, ale Keffi też ogląda godzinami auta na otoMoto czy jakoś tak

Witam się po przerwie, już jestem mężatką po podróży poślubnej. Było super chruper , tyle emocji , jednak dzień ślubu to jest coś niesamowitego w naszym życiu nic się nie zmieniło, jak się mieszka razem przed ślubem to życie nie zmienia się, ja jedynie nie potrafię jeszcze przyzwyczaić się do nowego nazwiska

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez Luna0

Pisze z tel i przeplakalam pół dnia :-(
Dzidzius jest za maly jak na 6 tc bo ma tyle co 5. i 2 dni. Poczytalam trochę i zdarza się tak wow ja już myślałam że się nie rozwija.. Na dodatek mam 3 cm torbiel. Za 2 tyg wizyta i wtedy już wszystko będę wiedzieć. Pozdrawiam

Nie denerwuj się moja fasolka też była mniejsza na usg o cały tydzień a co nadrobiła wszystko, ciekawe jak teraz się miewa, w czwartek się dowiem

[Swarovska]

dostałam apap, syrop prawoslazowy farmaceutka powiedziała, że jest bezpieczny a na ulotce pisze, że nie wskazany dla kobiet w ciąży a ktoś mi na innym wątku napisał, że dla kobiet w ciąży często dają syrop ten?

I przepyszne! propolki pastylki z miodem i cytryną do ssania, no jestem nimi zachwycona, strasznie mi smakują

[Promykas]

Napisane przez Swarovska

dostałam apap, syrop prawoslazowy farmaceutka powiedziała, że jest bezpieczny a na ulotce pisze, że nie wskazany dla kobiet w ciąży a ktoś mi na innym wątku napisał, że dla kobiet w ciąży często dają syrop ten?

I przepyszne! propolki pastylki z miodem i cytryną do ssania, no jestem nimi zachwycona, strasznie mi smakują

Mi farmaceutka nie chciała NIC sprzedać na mega zaparcie , myślałam, że padnę a Ona , że mi nie sprzeda bo sumienie jej nie pozwala. Dobrze, że na drugi dzień jakoś dałam radę w wc.

[Swarovska]

wzięłam jeden ten apap chyba już go nie wezmę, za dużo wątpliwości

[arletka1313]

ja się umówiłam na wizyte kontrolną i ten wynik badania na piątek, ciekawe co mi tam powiedzą.
oj mnie tez w nocy gardło bolało i dalej boli, i ja juz od kilku lat biorę propolki, nie wiedziałam że w ciąży można brać, apap niby bezpieczny ale ja tez bałabym sie go brać.
jak masz gorączke to moze domowymi sposobami czyli okłady z zimnej i mokrej ściereczki, gorący sok malinowy, herbatka zcytryną, wiem że mozna wit c brać tą rozpuszczalną w wodzie.

[iza243]

Promykas gratuluje!!

Ja już mam wszystko załatwione w poniedziałek wracam do pracy.Byłam u lekarza na kontroli po zabiegu jest wszystko ok.Niestety na wyniku histopatologicznym nie wyszła przyczyna poronieniaChoć on jest pewny że przyczyna była infekcja.Mam odczekac 2 pełne cykle i po 3 @ moge sie starać.Mam zrobić morfologie,mocz usg nerek i z wynikami do niego i wtedy da mi zielone światło że moge się starać.Ehh jeszcze tyle czekania..Arletko ile kazali ci czekać ze staraniem?

[kefii]

Napisane przez Promykas

Ja zaszłam w ciążę zaraz po odstawieniu pigułek, lekarze mówią, że wtedy jest wzmożona płodność. Obecnie jestem w 21 tc . Nie ma powodów do robienia przerw po braniu tabletek.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------



Mój też nie gra w gry na całe szczęście, ale Keffi też ogląda godzinami auta na otoMoto czy jakoś tak

Witam się po przerwie, już jestem mężatką po podróży poślubnej. Było super chruper , tyle emocji , jednak dzień ślubu to jest coś niesamowitego w naszym życiu nic się nie zmieniło, jak się mieszka razem przed ślubem to życie nie zmienia się, ja jedynie nie potrafię jeszcze przyzwyczaić się do nowego nazwiska

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------



Nie denerwuj się moja fasolka też była mniejsza na usg o cały tydzień a co nadrobiła wszystko, ciekawe jak teraz się miewa, w czwartek się dowiem

supoer ze podróz sie udała
a do nazwiska ja nawet po prawie roku a czasami sie zatne i zastanawiam jak ja mam na nazwisko

Napisane przez Swarovska

dostałam apap, syrop prawoslazowy farmaceutka powiedziała, że jest bezpieczny a na ulotce pisze, że nie wskazany dla kobiet w ciąży a ktoś mi na innym wątku napisał, że dla kobiet w ciąży często dają syrop ten?

I przepyszne! propolki pastylki z miodem i cytryną do ssania, no jestem nimi zachwycona, strasznie mi smakują

lepsze domowe sposoby syrop moześ zzerobić z cebuli nawet nie najgorszy ale ja jakos wople stodal

Napisane przez Promykas

Mi farmaceutka nie chciała NIC sprzedać na mega zaparcie , myślałam, że padnę a Ona , że mi nie sprzeda bo sumienie jej nie pozwala. Dobrze, że na drugi dzień jakoś dałam radę w wc.

no to na przyszłośc moie na jdenych działa jabłko po jednym lub 2 kibelek pewny
a jak nie dziął to pół szklanki wody i łyżeczka miodu naczczo albo jak jestes bardzo głodna
ja stosujka ta metode ale jak sobie pojem to nie boli głowa a naczczo to chyba ino raz tak robiłam jak 2 dni nie mogłam nic w wc zrobic

[arletka1313]

mi lekarz w szpitalu powiedział ze ok pół roku musze czekać, ale będe na kontroli i później jade do swojego na wizyte to dopytam dokładnie, bo powiem szczerze że pół roku to dużo dla mnie.i chyba poprosze o przedłuzenie zwolnienia bo chyba nie jestem w stanie wrócic dopracy.

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

iza fajnie że juz za 3 miesiące możesz zaczać się starac, tez bym chciała

[iza243]

Napisane przez arletka1313

mi lekarz w szpitalu powiedział ze ok pół roku musze czekać, ale będe na kontroli i później jade do swojego na wizyte to dopytam dokładnie, bo powiem szczerze że pół roku to dużo dla mnie.i chyba poprosze o przedłuzenie zwolnienia bo chyba nie jestem w stanie wrócic dopracy.

Pewnie odpoczywajMi te 3 miesiące też sie wiekami wydają,chciałabym się już starać,ale cóż musimy czekać

Arletko mi się wydaje że tobie też napewno lekarz powie że możecie się wcześniej staraćBo podobno te pół roku mówią ze względu na psychike.

[arletka1313]

Napisane przez iza243

Pewnie odpoczywajMi te 3 miesiące też sie wiekami wydają,chciałabym się już starać,ale cóż musimy czekać

Arletko mi się wydaje że tobie też napewno lekarz powie że możecie się wcześniej staraćBo podobno te pół roku mówią ze względu na psychike.

no tez tak słyszałam, ale teraz juz psychicznie dobrze sie czuje ale gorzej bedzie jak uda mi sie zafasolkowac, bede panikowac czy wszystko jest dobrze, czy to znowu nie pozamaciczna.

3 miesiace szybko ci zleca, zobaczysz.

[iza243]

Napisane przez arletka1313

no tez tak słyszałam, ale teraz juz psychicznie dobrze sie czuje ale gorzej bedzie jak uda mi sie zafasolkowac, bede panikowac czy wszystko jest dobrze, czy to znowu nie pozamaciczna.

3 miesiace szybko ci zleca, zobaczysz.

DziękiNo mi właśnie dzisiaj lekarz mówił ze nastawienie psychiczne jest bardzo ważne żeby się nastawić że będzie dobrze i nie zamartwiać.Ale to łatwo powiedzieć jak ktoś przeżył to co my to zawsze będzie ta obawa.

[arletka1313]

Napisane przez iza243

DziękiNo mi właśnie dzisiaj lekarz mówił ze nastawienie psychiczne jest bardzo ważne żeby się nastawić że będzie dobrze i nie zamartwiać.Ale to łatwo powiedzieć jak ktoś przeżył to co my to zawsze będzie ta obawa.

dokładnie, wiadomo ze kazdy chce żeby było dobrze, ale wcześniej tez chciałyśmy żeby było dobrze i co? i straciłyśmy ciąze.
ale!następnym razem musi być dobrze!

[Luna0]

Promykas Gratulacje

Napisane przez Swarovska

wzięłam jeden ten apap chyba już go nie wezmę, za dużo wątpliwości

W kazdej nawet ksiazce pisze ze paracetamol mozna czyli apap. Ja nie biore bo nie musze, ale jakby Cie męczyła gorączka to lepiej zwalcz apapem ten stan niż męcz siebie i organizm. Jesli dajesz rade to faktycznie lepsze sa domowe sposoby

Napisane przez iza243

DziękiNo mi właśnie dzisiaj lekarz mówił ze nastawienie psychiczne jest bardzo ważne żeby się nastawić że będzie dobrze i nie zamartwiać.Ale to łatwo powiedzieć jak ktoś przeżył to co my to zawsze będzie ta obawa.

Mi sie wydaje ze lepsze nastawienie jest jak sie stara ktos odrazu (3 mies) niz 6 mies gdzie juz calkiem sie odechciewa...

Nie wiem co czujecie, bo przezylam jedynie poronienie siostry. Było strasznie siedziałam z nią na okrągło. Teraz gdy pojawiły sie u mnie wątpliwości spanikowałam strasznie, a co dopiero gdybym była po #..
Jednak na przykładzie siostry nauczylam sie ze moze sie tak zdarzyc i jestem tego świadomo wiec wiadomo ze bardziej świruje
Rozmawiałam wczoraj z TŻ i jestesmy pewni że jesli teraz cos poszło by nie tak to nie chcielibyśmy długo czekać. Moja siostra miała łyzeczkowanie, czekała do misiaczki i potem heja no i jest teraz 16 mies siostrzenica trafiła się w 1cs ostatnio mi mówiła że jakby czekała tak jak mowili czyli pol roku to by zwariowała

[LiwkaO]

Kochane! a ja dziś zaczęłam częściej siusiać i strasznie chce mi się pić od kilku dni!! ciekawe...ciekawe...plano wana @ 24.05

[kefii]

dziewuszki strata dziecka to cos okropnego ale jestesmy silne by stwoorzyc nowa fasolke i nia sie cieszyc

ja dzis robie eksperymety w kuchni
własnie zrobiłam muffinki tylko na słono z cebulka papryką szynka serem i petruszka
jeszce ciepłe ale pyszne

[arletka1313]

Napisane przez kefii

dziewuszki strata dziecka to cos okropnego ale jestesmy silne by stwoorzyc nowa fasolke i nia sie cieszyc

ja dzis robie eksperymety w kuchni
własnie zrobiłam muffinki tylko na słono z cebulka papryką szynka serem i petruszka
jeszce ciepłe ale pyszne

dasz przepis????
ja właśnie piekę ciasto, kokosowe marzenie, dla męża, trxeba mu się troszkę podlizać bo ostatnio straszna maruda jestem

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Napisane przez LiwkaO

Kochane! a ja dziś zaczęłam częściej siusiać i strasznie chce mi się pić od kilku dni!! ciekawe...ciekawe...plano wana @ 24.05

no to

[Camilla]

Dzień dobry!

Miałam w pracy taki zapieprz że czas aby usiąść był dopiero po 3 godzinach latania między pacjentami czyli ok 12.
Teraz usiłuje zmbolizować się i napisać na sobotę dalszy ciąg pracy na przedmiot metodologia badań, najpierw jednak mały przegląd plotkarskich stron typu pudelek

[iza243]

Napisane przez LiwkaO

Kochane! a ja dziś zaczęłam częściej siusiać i strasznie chce mi się pić od kilku dni!! ciekawe...ciekawe...plano wana @ 24.05

To trzymam kciuki

Pewnie dziewczyny że damy rade i nam się uda

My właśnie wróciliśmy od mojej mamy byliśmy na urodzinowej kawie i ciastku.

[arletka1313]

mam jeszcze takie pytanie, czy któraś z was ma lub miała upławy?

[iza243]

Ja miałam w ciąży i po zabiegu.A cos się dzieje?

[arletka1313]

no bo ja tez mam i zaczynam się martwic że to tak długo trwa. jak miałas po zabiegu to ja tez może mam po operacji. kiedy ci przeszły?

[iza243]

Wiesz co teraz jeszcze mam ale mi się zmniejszają.Dziś lekarz mówił że to normalne po zabiegu.Także chyba nie masz powodu do zmartwień.Albo zapytaj dla spokoju lekarza w piątek

[arletka1313]

czyli chyba tak ma byc, ale dopytam na wszelki wypadek.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

słuchajcie, tak sobie czytam że kobietom które straciły dziecko, nie wazne w którym tyg przysługuje 8 tyg urlopu macierzyńskiego. czy któraś coś o tym wie?

[iza243]

Żeby to dostać musiałabyś chyba mieć adnotacje ze szpitala o zgonie.

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

I musiałabyś zarejestrować dziecko w urzędzie stanu cywilnego.

[arletka1313]

Napisane przez iza243

Żeby to dostać musiałabyś chyba mieć adnotacje ze szpitala o zgonie.

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

I musiałabyś zarejestrować dziecko w urzędzie stanu cywilnego.

no własnie, szkoda ze wcześniej o tym nie wiedziałam, za szybko to wszystko się działo.

[kefii]

Napisane przez arletka1313

no własnie, szkoda ze wcześniej o tym nie wiedziałam, za szybko to wszystko się działo.

ale już na przyszłość czego oczywiście Ci nie życzę będziesz wiedzieć
może komuś przyda się ta wiedza

[Mystiquee]

Arletka nie wiem czy Tobie by to przysługiwało, bo u Ciebie była ciąża pozamaciczna. Dziwne jest to prawo, widac, że potrzebuje porządnego uregulowania, bo nic nie jest wiadome.
No i musiałabyś miec akt urodzenia i akt zgonu dziecka, żeby dostac macierzyński urlop.

[arletka1313]

Napisane przez Mystiquee

Arletka nie wiem czy Tobie by to przysługiwało, bo u Ciebie była ciąża pozamaciczna. Dziwne jest to prawo, widac, że potrzebuje porządnego uregulowania, bo nic nie jest wiadome.
No i musiałabyś miec akt urodzenia i akt zgonu dziecka, żeby dostac macierzyński urlop.

a to jakas różnica czy to pozamaciczna czy poronienie?
i jedno i drugie ciąża.płód był, może nie w macicy ale w moim ciele.

[Mystiquee]

Napisane przez arletka1313

a to jakas różnica czy to pozamaciczna czy poronienie?
i jedno i drugie ciąża.płód był, może nie w macicy ale w moim ciele.

Widocznie od strony prawnej to jest różnica.
Ciąża pozamaciczna nie ma żadnych szans na prawidłowy rozwój.
Poza tym dopiero od skończenia 8 tygodnia ciąży to maleństwo jest płodem, co nie znaczy, że wcześniej nie było życia.
Nie zrozum mnie źle, uważam tylko, że jest to źle uregulowane prawnie, bo za dużo pytań sie rodzi i za dużo jest różnych opinii.

Z drugiej strony chamskie jest to, że jedna kobieta poroni dziecko w 6 tygodniu ciąży i przysługuje jej taki sam urlop macierzyński, co kobiecie która urodziła martwe dziecko... to dla mnie niepojete. Choc to i tak nie wiadomo, bo skąd ta pierwsza weźmie akt urodzenia i akt zgonu?

[arletka1313]

Napisane przez Mystiquee

Widocznie od strony prawnej to jest różnica.
Ciąża pozamaciczna nie ma żadnych szans na prawidłowy rozwój.
Poza tym dopiero od skończenia 8 tygodnia ciąży to maleństwo jest płodem, co nie znaczy, że wcześniej nie było życia.
Nie zrozum mnie źle, uważam tylko, że jest to źle uregulowane prawnie, bo za dużo pytań sie rodzi i za dużo jest różnych opinii.

Z drugiej strony chamskie jest to, że jedna kobieta poroni dziecko w 6 tygodniu ciąży i przysługuje jej taki sam urlop macierzyński, co kobiecie która urodziła martwe dziecko... to dla mnie niepojete. Choc to i tak nie wiadomo, bo skąd ta pierwsza weźmie akt urodzenia i akt zgonu?

nie będę komentowała tego co nasze prawo robi! to jest niepojęte i niesprawiedliwe!!!!kobiet y wogóle nie mają pomocy, jak nie zapłacisz to nawet na ciebie nie spojrzą!

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

dobra uciekam spać bo chyba mnie pożadnie przeziębienie rozkłada, miłego wieczoru, pa