A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś cz.X - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-09-09, 10:48   #1321
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej magda. Fajnie ze jestes W koncu mozna pogadac o sluzach, szyjkach jak za starych dobrych czasow Nie przekreslaj tego cyklu tylko zaciagnij TZ dzis do lozka Dlugo sie juz staracie? TZ sie badal?

My czekamy na rehabilitacje w osrodku wczesnej interwencji choc nie wiem czy jest jeszcze co rehabilitowac
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 10:50   #1322
kwitka13
Zadomowienie
 
Avatar kwitka13
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 290
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej babeczki,
Przerażają mnie pobudki o 6.30 ale może w końcu się przyzwyczaję.
Zawiozłam młodego do szkoły, poszłam z psowom na spacer ale złapał nas deszcz i biegiem do domu wracałyśmy. Potem śniadanko, kawka i buszowanie w necie w poszukiwaniu kolejnych sprawunków dla Młodego-młodszego (tak mówi mój pierworodny tj. Młody )

Przestawiliśmy łóżko w sypialni żeby więcej miejsca było na łóżeczko i inne ale przez to cała sypialnia straciła swój urok i już nie jest tak fajnie - muszę nad tym pomyśleć jeszcze... Może kupię coś w rodzaju kołyski lub kosza mojżesza? Miała któraś? Może w takim układzie dziecko w nocy spać w koszu a w dzień w innym pokoju, w łóżeczku? Czy to cośtam zaburza i dzieć śpiąc w różnych miejscach robi się dziki ?

W swetrze już chodziłam ale spodnie jeszcze mają ten pas za luźny i trochę odstaje, więc poczeka na lepszy czas...
W tym tyg mam nadzieję, że uda nam się pojechać do sklepu i na żywca obejrzeć mebelki i wózek - potem będę szukać na necie.

monini jak od straży miejskiej to nie wiem ja miałam od zarządu dród miejskich i nie płaciłam...
Za to mój tż ostatnio dostał mandat z de na 250 euro i zakaz prowadzenia na 3 miechy

madgamm wracaj do nas kochana szybko! Jakie badania macie już za sobą? Dobrze wiesz, że jest ich masa i może tą diagnostykę trzeba pogłębić? Od śluzu płodnego do owu może minąć trochę czasu, więc jak tylko nastroje pozwolą to próbujcie!
__________________
żona od 02-12-2000
mój największy skarb 02-03-2001
moja kolejna wielka miłość 05-01-2015
„Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!”
S.I. Witkiewicz

Edytowane przez kwitka13
Czas edycji: 2014-09-09 o 10:57
kwitka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 11:22   #1323
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Hej babeczki,
Przerażają mnie pobudki o 6.30 ale może w końcu się przyzwyczaję.
Zawiozłam młodego do szkoły, poszłam z psowom na spacer ale złapał nas deszcz i biegiem do domu wracałyśmy. Potem śniadanko, kawka i buszowanie w necie w poszukiwaniu kolejnych sprawunków dla Młodego-młodszego (tak mówi mój pierworodny tj. Młody )

Przestawiliśmy łóżko w sypialni żeby więcej miejsca było na łóżeczko i inne ale przez to cała sypialnia straciła swój urok i już nie jest tak fajnie - muszę nad tym pomyśleć jeszcze... Może kupię coś w rodzaju kołyski lub kosza mojżesza? Miała któraś? Może w takim układzie dziecko w nocy spać w koszu a w dzień w innym pokoju, w łóżeczku? Czy to cośtam zaburza i dzieć śpiąc w różnych miejscach robi się dziki ?

W swetrze już chodziłam ale spodnie jeszcze mają ten pas za luźny i trochę odstaje, więc poczeka na lepszy czas...
W tym tyg mam nadzieję, że uda nam się pojechać do sklepu i na żywca obejrzeć mebelki i wózek - potem będę szukać na necie.

monini jak od straży miejskiej to nie wiem ja miałam od zarządu dród miejskich i nie płaciłam...
Za to mój tż ostatnio dostał mandat z de na 250 euro i zakaz prowadzenia na 3 miechy

madgamm wracaj do nas kochana szybko! Jakie badania macie już za sobą? Dobrze wiesz, że jest ich masa i może tą diagnostykę trzeba pogłębić? Od śluzu płodnego do owu może minąć trochę czasu, więc jak tylko nastroje pozwolą to próbujcie!
Kwicia ja mega polecam kolyske coneco simplicity. U nas sie bardzooo sprawdzila do tego ma mega urok ja tam problemu nie widzialam w usypianiu w roznych miejscach.
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 11:26   #1324
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Kwicia nie wiem jaki masz układ domu ale może kołyska w sypialni a łóżeczko w salonie? Ja też chciałam tą kołyska co Bajka miała. I nie zdziczeje Ci jak zaśnie w różnych miejscach jeszcze na spacerach będzie spał w wózku więc spokojnie. A własnie, jaki wózek wybrałaś?

Hej Magdam
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 11:29   #1325
IsiaG
Zadomowienie
 
Avatar IsiaG
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez Sophia_1 Pokaż wiadomość
Hej

Dzis moja cora konczy rok
Nie.moge.w.to uwierzyc. Rok temu o 22:45 rozpoczelo sie dla nas nowe zycie, pelne tajemnic i trosk, ale tez smiechu, radosci i MILOSCI Nie moglam dostac od zycia nic piekniejszego


Dużo zdrowia i radości dla Ciebie Agatko. Rośnij na wesołą i rozsądną dziewczynkę, niech Cię wszyscy kochają :-*


Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Hej babki,
Agatko duuużo zdrówka i samych uśmiechów!!!


Ja zrobiłam wczoraj zakupy w hm i w końcu kupiłam dla siebie spodnie ciążowe Nic specjalnego, zresztą będę polować jeszcze na jedne dzinsy ale akurat nie było mojego rozmiaru (ogólnie był bardzo mały wybór wszystkiego)
Mam te leginsy z takim swetrem http://www.hm.com/pl/product/45060?article=45060-A
i te dzinsy
http://www.hm.com/pl/product/99556?article=99556-A

kupiłam też kilka rzeczy dla młodego

miłego dzionka

Poka, poka co tam masz dla małego młodszego....a jak z imieniem, coś już wymyśliliście?



Cytat:
Napisane przez magdaaamm Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! Tu magdammm nie moge sie cos zalogowac z telefonu na swoje stare konto.. wracam do was, mam nadzieje że czas mi pozwoli, rozpracowalam dopiero wizaz na telefonie.. bylo mi duuzo łatwiej i lzej jak bylam tu z wami.. zawsze bylo z kim porozmawiać.. codziennie a nawek kilka razy dziennie was czytam a jakoś nie mialam odwagi siw odzywać za często. . wszystko sie pieprzy.. czuje sie taka przygnebiona, taka niespokojna.. niespelniona, brzydka i bie potrzebna nikomu, taka nie dokonca kobieta.. i czuje ze to sie nie zmieni dopoki nie zaspokoje swojego pragnienia bycia mama.. a tu nuc nue wychodzi.. chodze po lekarzach, niby wszystko w porządku a tu dalej cisza.. terax przytulalusmy sie w sobote, w niedziele wieczorem zauważyłam sluz plodny.. od soboty do dzis szyjka wysokomyslalam ze wczoraj cos podzialamy ale niestety troche sie poklocilismy i nic.. dzis to juz pewnie po ptokach bedzie co? Wiem ze zadajr pytania jakbym byla tu pierwszy raz ale chyba szukam poprostu jakiegos glosu zrozumienia bo nie mam z kim o tym porozmawiać. .jak widze jakieś maluszki to pozniej łapie jakues doły.. nie wiem.. meczacr yo wszystko.. wiem ze to wszystko negatywnie wplywa na starania ale nic z tum nie umiem zrobic, ostatnip popadlam na 3 dni w placz, ryk.. az wszystko mnie juz bolało, zmęczona bylam tym..
Dzien dobry z rana wam

MADZIA!!!!:cm ok:
Próbuj dalej. Może zakup na all testy owulacyjne?
Brakuje nam tu bardzo rozmów o śluzach, szyjkach.... jeny, to było tak dawno, ziółka i te inne rzeczy.
Domyślam się, że jest Ci przykro, ale walcz o marzenia, walcz bo co innego zostaje? Tu nie ma substytutu (chyba że pies czy kot?) . Zobacz ile dziewczyn musiało przejść trudną i ciężką drogę ale mają dziecko albo w sobie albo koło siebie. Walcz a my Ci pomożemy.
__________________

Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki.
Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów
Maleńka i bezbronna
Szybko tak ucieka czas, cenny czas


córeczka



IsiaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 11:49   #1326
kwitka13
Zadomowienie
 
Avatar kwitka13
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 290
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

kurcze naprawdę nie wiem jak to pogodzić, bo na pierwsze mce chciałabym mieć coś w sypialni (albo łóżeczko - jak się zmieści - albo coś mniejszego), nie wiem czy koniecznie muszę mieć coś w salonie, bo jak będzie spał to chyba może na górze z nianią el? i wtedy na dole już nic nie będzie? Z drugiej str na potem planuję i tak kupić kojec na dół, bo dzieć będzie bardziej aktywny i wolę mieć go na oku.
no i problem jest jeszcze z psem, bo łazi, szczeka i sieje kudłem, więc lepiej żeby Młodszy na dole nie spał...
Jak teraz o tym myślę, to wydaje mi się, że choćby skały srały to wcisnę to łóżeczko do sypialni i pewnie nic dodatkowo nie kupię

Isiu naprawdę niewiele kupiłam, bo nie było zbyt dużego wyboru. Z imieniem jest wielka walka, bo ja swoje, małż swoje a Młody jeszcze inaczej

Co do wózka to do tej pory faworytem była teutonia be you ale jeszcze nie widzieliśmy na żywca, więc może się zmienić.

A no i zapomniałam poinformować, że zdecydowaliśmy się na kolejną próbę ivf jak tylko będzie można. Nie chcemy chować kolejnego jedynaka
__________________
żona od 02-12-2000
mój największy skarb 02-03-2001
moja kolejna wielka miłość 05-01-2015
„Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!”
S.I. Witkiewicz

Edytowane przez kwitka13
Czas edycji: 2014-09-09 o 11:50
kwitka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 11:56   #1327
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość

A no i zapomniałam poinformować, że zdecydowaliśmy się na kolejną próbę ivf jak tylko będzie można. Nie chcemy chować kolejnego jedynaka
Super,odważne plany

Magdammmm witaj
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-09, 12:21   #1328
anastazja_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 192
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej dziewczyny! Jaki miałam weekend...! oczywiście już polazłam do sklepów, ale na razie nic nie kupiłam, bo niemogłam się zdecydować - wszystko bym wzięła. Te maluśkie ubranka, buciki, skarpeteczki
Oszalałam!
A poza tym kiedy zacząć kompletować wyprawkę?
anastazja_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 12:24   #1329
kwitka13
Zadomowienie
 
Avatar kwitka13
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 290
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez anastazja_a Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! Jaki miałam weekend...! oczywiście już polazłam do sklepów, ale na razie nic nie kupiłam, bo niemogłam się zdecydować - wszystko bym wzięła. Te maluśkie ubranka, buciki, skarpeteczki
Oszalałam!
A poza tym kiedy zacząć kompletować wyprawkę?
jak poczujesz się "pewnie". Ja ze względu na swoje wcześniejsze niepowodzenia pierwsze zakupy typowo dzieciowe zrobiłam na początku 19tc tj po II badaniu prenatalnym ale to wszystko jeszcze w powijakach
__________________
żona od 02-12-2000
mój największy skarb 02-03-2001
moja kolejna wielka miłość 05-01-2015
„Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!”
S.I. Witkiewicz
kwitka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 12:35   #1330
anastazja_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 192
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

To by było ponad trzy miesiące...nie wiem, czy powstrzymam się tak długo
anastazja_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 14:03   #1331
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Dziewczyny wróciłam z wizyty przed chwilą i jednak nie jest tak kolorowo. Julcio ma wzmożone napięcie w nóżkach, w jednej troszkę bardziej przez to tak długo pełzał asymetrycznie. No i skrzywił mu się kręgosłup Póki co z kręgosłupem nic się nie da zrobić i będziemy jeździć na rehabilitację żeby wyeliminować to napięcie.

Julcio staje na paluszkach i mam go poprawiać żeby stał na całej stopie. Ponoć mój ekspresowy, 40-minutowy poród się do tego przyczynił. Było zbyt duże ciśnienie i Julcio musiał doznać lekkiego niedotlenienia co spowodowało problemy z napięciem. Całe szczęście asymetrii już nie ma, pięknie siada z obu bioderek, raczkuje prawidłowo. Będziemy rehabilitować stópki i mam nadzieję że szybko wszystko wróci do normy.

Jestem tylko zła na siebie bo już mi coś podpadło w czasie kiedy był malusi i miał kolki. Wówczas wyginał się bardzo do tyłu, prężył, wyglądało to nienaturalnie i wkładał w to duuużo siły. To już był objaw, który wszyscy dookoła kazali mi zlekceważyć. Mówili że to przez kolki... Gdyby rehabilitacja zaczęła się wcześniej uniknęlibyśmy skrzywienia kręgosłupa. No nic, czasu nie cofnę...
__________________

Edytowane przez pszczoua
Czas edycji: 2014-09-09 o 14:05
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 14:42   #1332
...Skierka...
Zakorzenienie
 
Avatar ...Skierka...
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 479
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej

Isia no no 108... To masz co podlewać

Iza to masz juz piwka za sobą ja jeszcze przed, i obawiam się ze jak juz przyjdzie na to czas to i pol piwai wystarczy.....

Sophia nie jesteś sama. Mi to z na wszystko czasu nie e starcza i jak bym sobie nie po planowała to zawsze brakuje.

Linka szok ze Ty juz w III trymestrze!!!
A podkłady poporodowej tez są potrzebne na polog. Po cesarce jest mniejszy ale tez jest

Kwitka ja bez rogala do spania nie przetrwalabym 3 trymestru

Anastazja gratuluje

Lunka a mi Twoich postów brakuje

Co do dyskusji nt kamienia piersią to tez wczesniej jakoś sobie tego nie wyobrazalam ale wszystko samo przyszło, jak urodził sie mały. Ciezkie są początki, potem juz sutki robią się malo wrażliwe. I nie przyszloby mi do głowy żeby nie karmić bo nie lubię. Ale każdy ma inne podejście i ma prawo. U mnie tez moze inaczej, bo nie mielismy z tym zadnych przejsc. Wiadomo na sile to nie ma sensu. Choć jest to dla mnie bardzo osobiste i to taka chwila bardzo prywatna wiec tez nie karmilabym raczej w miejscach publicznych czy ogólnie przy innych. Pamiętam jak na poczatku szwagierka chciała żebym karmiła przy nich bo ich córeczka 2 letnia była ciekawa jak się karmi piersią.... dobrze ze Tymek tez potrzebował wtedy ciszy i spokoju. Ale Irak bym wtedy się nie zgodziła, bo może to i żadna tragedia ale dla mnie zdecydowanie to sfera intymna, nie na pokaz....

Spinka no to powodzenia tam!

Ot to tyle dokończenie później bo panicz wstał
__________________

kiedy byłam jak kropelka czułam serca twego bicie
i wiedzialam jak jest wielka miłość która daje życie...

20.11. ...nasze Szczęście...

Edytowane przez ...Skierka...
Czas edycji: 2014-09-09 o 23:34
...Skierka... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 14:49   #1333
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez magdaaamm Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! Tu magdammm nie moge sie cos zalogowac z telefonu na swoje stare konto.. wracam do was, mam nadzieje że czas mi pozwoli, rozpracowalam dopiero wizaz na telefonie.. bylo mi duuzo łatwiej i lzej jak bylam tu z wami.. zawsze bylo z kim porozmawiać.. codziennie a nawek kilka razy dziennie was czytam a jakoś nie mialam odwagi siw odzywać za często. . wszystko sie pieprzy.. czuje sie taka przygnebiona, taka niespokojna.. niespelniona, brzydka i bie potrzebna nikomu, taka nie dokonca kobieta.. i czuje ze to sie nie zmieni dopoki nie zaspokoje swojego pragnienia bycia mama.. a tu nuc nue wychodzi.. chodze po lekarzach, niby wszystko w porządku a tu dalej cisza.. terax przytulalusmy sie w sobote, w niedziele wieczorem zauważyłam sluz plodny.. od soboty do dzis szyjka wysokomyslalam ze wczoraj cos podzialamy ale niestety troche sie poklocilismy i nic.. dzis to juz pewnie po ptokach bedzie co? Wiem ze zadajr pytania jakbym byla tu pierwszy raz ale chyba szukam poprostu jakiegos glosu zrozumienia bo nie mam z kim o tym porozmawiać. .jak widze jakieś maluszki to pozniej łapie jakues doły.. nie wiem.. meczacr yo wszystko.. wiem ze to wszystko negatywnie wplywa na starania ale nic z tum nie umiem zrobic, ostatnip popadlam na 3 dni w placz, ryk.. az wszystko mnie juz bolało, zmęczona bylam tym..
Dzien dobry z rana wam
Cześć Madzia!!! Tęskniłam
Wiele z nas przechodziło to samo, te wieczne doły przy każdej kolejnej @. Może niech tż się przebada jeszcze skoro u Ciebie wsio ok. Masz dobrego lekarza? Co konkretnie przebadałaś u siebie?
Buziak i wracaj do nas na stałe.
Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Hej babeczki,
Przerażają mnie pobudki o 6.30 ale może w końcu się przyzwyczaję.
Zawiozłam młodego do szkoły, poszłam z psowom na spacer ale złapał nas deszcz i biegiem do domu wracałyśmy. Potem śniadanko, kawka i buszowanie w necie w poszukiwaniu kolejnych sprawunków dla Młodego-młodszego (tak mówi mój pierworodny tj. Młody )

Przestawiliśmy łóżko w sypialni żeby więcej miejsca było na łóżeczko i inne ale przez to cała sypialnia straciła swój urok i już nie jest tak fajnie - muszę nad tym pomyśleć jeszcze... Może kupię coś w rodzaju kołyski lub kosza mojżesza? Miała któraś? Może w takim układzie dziecko w nocy spać w koszu a w dzień w innym pokoju, w łóżeczku? Czy to cośtam zaburza i dzieć śpiąc w różnych miejscach robi się dziki ?

W swetrze już chodziłam ale spodnie jeszcze mają ten pas za luźny i trochę odstaje, więc poczeka na lepszy czas...
W tym tyg mam nadzieję, że uda nam się pojechać do sklepu i na żywca obejrzeć mebelki i wózek - potem będę szukać na necie.
Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
kurcze naprawdę nie wiem jak to pogodzić, bo na pierwsze mce chciałabym mieć coś w sypialni (albo łóżeczko - jak się zmieści - albo coś mniejszego), nie wiem czy koniecznie muszę mieć coś w salonie, bo jak będzie spał to chyba może na górze z nianią el? i wtedy na dole już nic nie będzie? Z drugiej str na potem planuję i tak kupić kojec na dół, bo dzieć będzie bardziej aktywny i wolę mieć go na oku.
no i problem jest jeszcze z psem, bo łazi, szczeka i sieje kudłem, więc lepiej żeby Młodszy na dole nie spał...
Jak teraz o tym myślę, to wydaje mi się, że choćby skały srały to wcisnę to łóżeczko do sypialni i pewnie nic dodatkowo nie kupię

A no i zapomniałam poinformować, że zdecydowaliśmy się na kolejną próbę ivf jak tylko będzie można. Nie chcemy chować kolejnego jedynaka
Ja też polecę kołyskę. Możesz mieć ją w sypialni, a łóżeczko w pokoju Młodszego. Na dole natomiast np bujaczek. Młodszy może sobie w ciągu dnia spać w łóżeczku w swoim pokoju a w nocy w kołysce w sypialni. Antek w kołysce spał 6 miesięcy i nie wiem jak byśmy sobie bez niej poradzili szczerze mówiąc, bo za Chiny ludowe łóżeczka do sypialni byśmy nie wcisnęli.
No i gratuluję decyzji co do kolejnego ivf. Baaardzo się cieszę
Cytat:
Napisane przez anastazja_a Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! Jaki miałam weekend...! oczywiście już polazłam do sklepów, ale na razie nic nie kupiłam, bo niemogłam się zdecydować - wszystko bym wzięła. Te maluśkie ubranka, buciki, skarpeteczki
Oszalałam!
A poza tym kiedy zacząć kompletować wyprawkę?
O tak! Śliczne są te malusie rzeczy. Ja z pierwszymi zakupami czekałam do usg prenatalnego w 13tc. Kupiłam po nim dosłownie 3 rzeczy, a resztę zaczęłam kompletować po 20tc.

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Dziewczyny wróciłam z wizyty przed chwilą i jednak nie jest tak kolorowo. Julcio ma wzmożone napięcie w nóżkach, w jednej troszkę bardziej przez to tak długo pełzał asymetrycznie. No i skrzywił mu się kręgosłup Póki co z kręgosłupem nic się nie da zrobić i będziemy jeździć na rehabilitację żeby wyeliminować to napięcie.

Julcio staje na paluszkach i mam go poprawiać żeby stał na całej stopie. Ponoć mój ekspresowy, 40-minutowy poród się do tego przyczynił. Było zbyt duże ciśnienie i Julcio musiał doznać lekkiego niedotlenienia co spowodowało problemy z napięciem. Całe szczęście asymetrii już nie ma, pięknie siada z obu bioderek, raczkuje prawidłowo. Będziemy rehabilitować stópki i mam nadzieję że szybko wszystko wróci do normy.

Jestem tylko zła na siebie bo już mi coś podpadło w czasie kiedy był malusi i miał kolki. Wówczas wyginał się bardzo do tyłu, prężył, wyglądało to nienaturalnie i wkładał w to duuużo siły. To już był objaw, który wszyscy dookoła kazali mi zlekceważyć. Mówili że to przez kolki... Gdyby rehabilitacja zaczęła się wcześniej uniknęlibyśmy skrzywienia kręgosłupa. No nic, czasu nie cofnę...
Kurcze, że też nikt wcześniej tego nie zauważył. Ale spokojnie, stópki się zrehabilitują i będzie dobrze. A kręgosłup może i też z czasem się naprostuje.


Hejka
Chciałam się pożalić, że Antoś mi się obraził znów na obiadki. Mleko wciąga a obiadki go nie interesują. Nie wiem czy to nie przez zęby, bo prawdopodobnie zaczynają się przebijać górne jedynki. Ma bardzo spuchnięte dziąsła. Nawet pediatra to potwierdziła, że to już niedługo.
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 17:27   #1334
anastazja_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 192
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

pszczoua - współczuję. Moja koleżanka też miała skrzywienie kręgosłupa, ale boczne. Przeszła operację na samym początku studiów i piękna z niej dziewczyna, i bardzo samodzielna. Przepadam za nią.

Właśnie zadzwoniła i zaprasza mnie na kolację, także będę się zbierać.
anastazja_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 17:49   #1335
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej ho!

kwicia pięknie pewnie wyglądasz w tym sweterku

pszczoua myślę, że u Julka to kwestia rehabilitacji i będzie śmigał jak mały samolocik

magdammmmmm witaj bo chyba nie miałyśmy okazji się jeszcze poznać

lunka co za Uparciuszek z tego Twojego synka może faktycznie spróbuj z kakaem, ale z doświadczenia wiem, że większosć dzieci niestety nie przepada za nim mam jednak nadzieję, że Twój Syncio okaże się wyjątkiem i posmakuje mu

cebulka Ty masz odwrtoną sytuację niż Lunka może dawaj mu na razie to co lubi?

Dziewczyny będę prosiła jutro o 15-15:30 o kciuki, bo dzwonię do Łodzi po wyniki
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-09-09, 19:03   #1336
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Czarna, będą wieeeelkie kciuki.

Antek juz padł, bo cos na bakier był dziś z drzemkami. Wczoraj przetrzymaliśmy go do 20, mieliśmy nadzieję, że może wstanie później, ale oczywiscie pobudka była tradycyjnie o 6 rano.

Aaa, jeszcze chciałam się pochwalić moim małym sukcesem. Dziś waga pokazała mi 10kg mniej.
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 19:19   #1337
magdaammm
Raczkowanie
 
Avatar magdaammm
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: zach-pom ;)
Wiadomości: 392
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

dzięki za tak miłe przywitanie!! jejku.. nie mogę w to uwierzyć wszystko!? czy trzy? tyle się zdarzyło przez ten czas.. dopiero widziałam cebulova z brzuszkiem, a tu już małły wybrzydza w obiadkach.. i linka tez z brzucholem, tyle czekania było.. jej! niesamowite..

a ja mam niedoczynność tarczycy i przy tym ta pierdzielona prolaktyna się przypałętała, zresztą muszę znów ją oznaczyć zaraz po @ (a mam nadzieje, ze nie nadejdzie). Poza tym wszystkie inne hormony mam wporządku.. i nic.. tżta nie chce jeszcze na razie stresować aż tak bo odechce się chłopakowi co kolwiek robić, zrazi się.. taki wlasnie jest.. zaczęliśmy od nowego roku i tak się tułamy z miesąca na miesiąc. Pogodziliśmy się i się poprzytulaliśmy.. ale mysle, że już nic z tego.. tak jak pisałam.. w sobote w nocy były Przytulanki.. w niedziele zauważyłam dość wysoko szyjke i śluz.. wczoraj też był jeszcze taki.. ale dopiero dziś nastąpiło pojednanie.. także po ptokach.. ale kupiłam testy owulacyjne dziś i mam zamiar działać z nimi..
magdaammm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 20:53   #1338
Sophia_1
Zadomowienie
 
Avatar Sophia_1
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej ho.

Nadmieniam, iz pisze tego posta od rana

magdammm witaj pisz nam, tu zal sie i w ogole rob co chcesz, ale zostan
Co do humoru z wiadomych powodow, to znamy to ale glowa do gory, nasze gorum pokazuje, ze moze i droga jest dluga, ale zawsze zakonczona sukcesem (ten durny tel najpierw napisal mi sikcesem, ale tez w sumie pasuje )
A tz powinien jednak isc na badania....moze tam tkwi problem.

Pszczoua ja mysle, ze rehabilitacja wszystko szybko naprawi.

Skierka to dobrze ze ktos jeszcze choruje na brak czasu

Eeeee....zapomnialam co dalej....

A! Czarna ogromne kciukasy, zeby wyniki wyszly po Waszej mysli...

Dziekujemy za zyczenia

Impreza urodziniwa w sobote, a ja jestem w ciemnej doopie
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.

08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń

Edytowane przez Sophia_1
Czas edycji: 2014-09-09 o 20:55
Sophia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 20:57   #1339
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Czarna, będą wieeeelkie kciuki.

Aaa, jeszcze chciałam się pochwalić moim małym sukcesem. Dziś waga pokazała mi 10kg mniej.


a za wagę brawo!

Cytat:
Napisane przez Sophia_1 Pokaż wiadomość
A! Czarna ogromne kciukasy, zeby wyniki wyszly po Waszej mysli...


Impreza urodziniwa w sobote, a ja jestem w ciemnej doopie


no dobrze, że nie w czarnej doopie, bo ja jak widzę to słowo to myślę, że mowa o mnie
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-09, 21:30   #1340
bazile
Zadomowienie
 
Avatar bazile
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
kurcze naprawdę nie wiem jak to pogodzić, bo na pierwsze mce chciałabym mieć coś w sypialni (albo łóżeczko - jak się zmieści - albo coś mniejszego), nie wiem czy koniecznie muszę mieć coś w salonie, bo jak będzie spał to chyba może na górze z nianią el? i wtedy na dole już nic nie będzie? Z drugiej str na potem planuję i tak kupić kojec na dół, bo dzieć będzie bardziej aktywny i wolę mieć go na oku.

A no i zapomniałam poinformować, że zdecydowaliśmy się na kolejną próbę ivf jak tylko będzie można. Nie chcemy chować kolejnego jedynaka
zaczne od konca dobra decyzja!
Probuj rozplanowac lozeczko,a jak sie naprawde nie da to moze ten kosz czy kolyske.A na dol polecam kojec czy lezaczek.Ja uzywalam przy Szonie kojca i teraz przy Adzie tez.Mam tez najzwyklejszy lezaczek,w ktorym dziecko lezy praktycznie n aprosto.Kojec jak dla mnie swietna sprawa,idzie za mna wszedzie.A ze teraz Szon w dzien okopuje sypialnie,to nie klade tam Malej,bo wybudzalaby Go.

Jesli chodzi o wozek,to Kwiciu,ja z perspektywy czasu kupilabym taki podwojny.Taki jak ten
http://bugaboo.pl/poznaj-bugaboo/4-bugaboo-donkey
Jesli planujesz kolejne dzieciatko dosc szybko...
Poczatkowo mozesz w tym wozku uzywac bok na zakupy itp,a potem jak bedzie juz kolejne malenswto to rozsuwasz wozek i masz na dwojke.
Ja jestem wlasnie na etapie poszukiwan podwojnego wozka dla moich Maluchow.Chcialabym taki z siedziskami jeden kolo drugiego,ale kupie raczej jeden za drugim,zebym mogla zmiescis sie wszedzie np w kolejce w sklepach.
Obecnie wyjscie z Dzieciakami na dalsze "podroze" samej jest raczje nie mozliwe.Szon ucieka,nie slucha sie.A tak pach do wozka i pedzimy

Ajaja,to Mezus poszalal z tym mandatem
Musial niezle narozrabiac,3 miesiace bez prawka,ale bedzie bolec.Moj kiedys przejechal na czerwonym swietle,wyjezdzajac z jakiegos podziemnego parkingu i poprostu nie zauwazyl swiatel.Skapnal sie dopiero jak cyklo Mu zdjecie.I zabrali Mu prawko na miesiac.Tu w De przejazd na czerwonym to tragedia.

Cytat:
Napisane przez anastazja_a Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
A poza tym kiedy zacząć kompletować wyprawkę?
ja bym jeszcze chwile poczekala.

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Dziewczyny wróciłam z wizyty przed chwilą i jednak nie jest tak kolorowo. Julcio ma wzmożone napięcie w nóżkach, w jednej troszkę bardziej przez to tak długo pełzał asymetrycznie. No i skrzywił mu się kręgosłup Póki co z kręgosłupem nic się nie da zrobić i będziemy jeździć na rehabilitację żeby wyeliminować to napięcie.
nie mozesz byc zla na siebie,bo od poczatku podejrzewalas,ze cos jest nie tak,ale to lekarze maja takie podejscie...
A w czasie kolek dzieci przybieraja najrozniejsze pozycje,wiec nie trudno sie pomylic.
Wierze,ze reabilitacja duzo zdziala.
Mysle,ze szybki porod nie mial takiego wplywu.
My tez z Adusia mamy rehabilitacje,wlasnie na napiecie miesniowe,bo niestety przy zespole tak sie dzieje...
Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Hejka
Chciałam się pożalić, że Antoś mi się obraził znów na obiadki. Mleko wciąga a obiadki go nie interesują. Nie wiem czy to nie przez zęby, bo prawdopodobnie zaczynają się przebijać górne jedynki. Ma bardzo spuchnięte dziąsła. Nawet pediatra to potwierdziła, że to już niedługo.
wszystko wskazuje na zeby.Dzieci czesto traca przy tym apetyt.Moj tak mial,ze tylko mleko zostawalo i to nawet czasem odrzucal.
Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Hej ho!


Dziewczyny będę prosiła jutro o 15-15:30 o kciuki, bo dzwonię do Łodzi po wyniki
chcialam sie wczoraj o to pytac,ale jakos wieczorem juz nie wpadlam.
Ogormne

Magdam swietnie,ze do nas wrocilas i jako Wizazanka i jako Staraczka
wielkie kciukasy za owocne staranka i oby wlasnie w tym cyklu wyszlo Male cudenko,bo przy takim nastawieniu najczesciej sie zdarza brak wiary czasem robi swoje

Jestem po tym nieszczesnym zabiegu.
Niby mala ☠☠☠☠☠☠☠a,a trwalo to 1.5 godziny.Same znieczulenie i cos tam na uspienie nerwow itp zajelo 50 min.Potem koles rozcial mi ta narosl i wycial z niej dwa powstale w niej kawalki.I mam az 4 szwy.Makabra.Nie wiem jak bede jadla, szwy co chwile hacza mi o zeby.Najblizsze dni raczej beda chude

haha co za cenzura
p.i.e.r.d.o.l.a[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

wlasnie podczytalam sobie zmiany w regulaminie i widze,ze nawet wizaz poszedl za jednomiesiecznymi watkami mamus
hm,ale zasada z usuwaniem zdjec jest dziwna,kazdy przeciez moze zrobic ze swoim zdjeciem to co chce.
Cos czuje,ze dostane za to bana albo przestane wrzucac zdjecia
__________________


Edytowane przez bazile
Czas edycji: 2014-09-09 o 21:26
bazile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 21:36   #1341
magdaaamm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 187
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Zawracam wam glowy.. ale skusilam się i pierwszy raz zrobiłam to test owulacjyjny i moze yo bez sensu bo chyba piwinno robić sie kilka dni z rzędu ale jutro zrobie i pojutrze i porownam.. wydawalo mi sie ze juz to stracone ale dzis to moj 14 dc przy cyklach 29-30 dni.. moze.. moze..
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20140909_193217.jpg (26,8 KB, 17 załadowań)
magdaaamm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 21:42   #1342
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
chcialam sie wczoraj o to pytac,ale jakos wieczorem juz nie wpadlam.
Ogormne

Jestem po tym nieszczesnym zabiegu.
Niby mala ☠☠☠☠☠☠☠a,a trwalo to 1.5 godziny.Same znieczulenie i cos tam na uspienie nerwow itp zajelo 50 min.Potem koles rozcial mi ta narosl i wycial z niej dwa powstale w niej kawalki.I mam az 4 szwy.Makabra.Nie wiem jak bede jadla, szwy co chwile hacza mi o zeby.Najblizsze dni raczej beda chude

haha co za cenzura
p.i.e.r.d.o.l.a[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

wlasnie podczytalam sobie zmiany w regulaminie i widze,ze nawet wizaz poszedl za jednomiesiecznymi watkami mamus
hm,ale zasada z usuwaniem zdjec jest dziwna,kazdy przeciez moze zrobic ze swoim zdjeciem to co chce.
Cos czuje,ze dostane za to bana albo przestane wrzucac zdjecia
Trzymaj, trzymaj i nie puszczaj

właśnie zastanawiałam się co to za brzydkie słowo ocenzurowało

Też czytałam ten nowy regulamin wątki akurat mnie ucieszyły, ale te zdjęcia i posty już nie

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:
Napisane przez magdaaamm Pokaż wiadomość
Zawracam wam glowy.. ale skusilam się i pierwszy raz zrobiłam to test owulacjyjny i moze yo bez sensu bo chyba piwinno robić sie kilka dni z rzędu ale jutro zrobie i pojutrze i porownam.. wydawalo mi sie ze juz to stracone ale dzis to moj 14 dc przy cyklach 29-30 dni.. moze.. moze..
Specem od testów jest u nas Linka, ale z doświadczenia wiem, że po owu testy przez kilka dni wychodzą pozytywnie, co nie oznacza, że możecie spocząć na laurach, bo być może owu jeszcze nie było nie zawsze pokrywa się ona ze śluzem działajcie
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-10, 08:41   #1343
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Witam

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Dziewczyny wróciłam z wizyty przed chwilą i jednak nie jest tak kolorowo. Julcio ma wzmożone napięcie w nóżkach, w jednej troszkę bardziej przez to tak długo pełzał asymetrycznie. No i skrzywił mu się kręgosłup Póki co z kręgosłupem nic się nie da zrobić i będziemy jeździć na rehabilitację żeby wyeliminować to napięcie.

Julcio staje na paluszkach i mam go poprawiać żeby stał na całej stopie. Ponoć mój ekspresowy, 40-minutowy poród się do tego przyczynił. Było zbyt duże ciśnienie i Julcio musiał doznać lekkiego niedotlenienia co spowodowało problemy z napięciem. Całe szczęście asymetrii już nie ma, pięknie siada z obu bioderek, raczkuje prawidłowo. Będziemy rehabilitować stópki i mam nadzieję że szybko wszystko wróci do normy.

Jestem tylko zła na siebie bo już mi coś podpadło w czasie kiedy był malusi i miał kolki. Wówczas wyginał się bardzo do tyłu, prężył, wyglądało to nienaturalnie i wkładał w to duuużo siły. To już był objaw, który wszyscy dookoła kazali mi zlekceważyć. Mówili że to przez kolki... Gdyby rehabilitacja zaczęła się wcześniej uniknęlibyśmy skrzywienia kręgosłupa. No nic, czasu nie cofnę...
Mam nadzieje że rehabilitacja szybko pomoże
Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość

Dziewczyny będę prosiła jutro o 15-15:30 o kciuki, bo dzwonię do Łodzi po wyniki
Mocne kciuki
Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość

Aaa, jeszcze chciałam się pochwalić moim małym sukcesem. Dziś waga pokazała mi 10kg mniej.
Pięknie ci to idzie
Cytat:
Napisane przez magdaammm Pokaż wiadomość
dzięki za tak miłe przywitanie!! jejku.. nie mogę w to uwierzyć wszystko!? czy trzy? tyle się zdarzyło przez ten czas.. dopiero widziałam cebulova z brzuszkiem, a tu już małły wybrzydza w obiadkach.. i linka tez z brzucholem, tyle czekania było.. jej! niesamowite..

a ja mam niedoczynność tarczycy i przy tym ta pierdzielona prolaktyna się przypałętała, zresztą muszę znów ją oznaczyć zaraz po @ (a mam nadzieje, ze nie nadejdzie). Poza tym wszystkie inne hormony mam wporządku.. i nic.. tżta nie chce jeszcze na razie stresować aż tak bo odechce się chłopakowi co kolwiek robić, zrazi się.. taki wlasnie jest.. zaczęliśmy od nowego roku i tak się tułamy z miesąca na miesiąc. Pogodziliśmy się i się poprzytulaliśmy.. ale mysle, że już nic z tego.. tak jak pisałam.. w sobote w nocy były Przytulanki.. w niedziele zauważyłam dość wysoko szyjke i śluz.. wczoraj też był jeszcze taki.. ale dopiero dziś nastąpiło pojednanie.. także po ptokach.. ale kupiłam testy owulacyjne dziś i mam zamiar działać z nimi..
Mam nadzieje że już niedługo się wam uda
Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
zaczne od konca dobra decyzja!
Probuj rozplanowac lozeczko,a jak sie naprawde nie da to moze ten kosz czy kolyske.A na dol polecam kojec czy lezaczek.Ja uzywalam przy Szonie kojca i teraz przy Adzie tez.Mam tez najzwyklejszy lezaczek,w ktorym dziecko lezy praktycznie n aprosto.Kojec jak dla mnie swietna sprawa,idzie za mna wszedzie.A ze teraz Szon w dzien okopuje sypialnie,to nie klade tam Malej,bo wybudzalaby Go.

Jesli chodzi o wozek,to Kwiciu,ja z perspektywy czasu kupilabym taki podwojny.Taki jak ten
http://bugaboo.pl/poznaj-bugaboo/4-bugaboo-donkey
Jesli planujesz kolejne dzieciatko dosc szybko...
Poczatkowo mozesz w tym wozku uzywac bok na zakupy itp,a potem jak bedzie juz kolejne malenswto to rozsuwasz wozek i masz na dwojke.
Ja jestem wlasnie na etapie poszukiwan podwojnego wozka dla moich Maluchow.Chcialabym taki z siedziskami jeden kolo drugiego,ale kupie raczej jeden za drugim,zebym mogla zmiescis sie wszedzie np w kolejce w sklepach.
Obecnie wyjscie z Dzieciakami na dalsze "podroze" samej jest raczje nie mozliwe.Szon ucieka,nie slucha sie.A tak pach do wozka i pedzimy

Ajaja,to Mezus poszalal z tym mandatem
Musial niezle narozrabiac,3 miesiace bez prawka,ale bedzie bolec.Moj kiedys przejechal na czerwonym swietle,wyjezdzajac z jakiegos podziemnego parkingu i poprostu nie zauwazyl swiatel.Skapnal sie dopiero jak cyklo Mu zdjecie.I zabrali Mu prawko na miesiac.Tu w De przejazd na czerwonym to tragedia.


ja bym jeszcze chwile poczekala.


nie mozesz byc zla na siebie,bo od poczatku podejrzewalas,ze cos jest nie tak,ale to lekarze maja takie podejscie...
A w czasie kolek dzieci przybieraja najrozniejsze pozycje,wiec nie trudno sie pomylic.
Wierze,ze reabilitacja duzo zdziala.
Mysle,ze szybki porod nie mial takiego wplywu.
My tez z Adusia mamy rehabilitacje,wlasnie na napiecie miesniowe,bo niestety przy zespole tak sie dzieje...

wszystko wskazuje na zeby.Dzieci czesto traca przy tym apetyt.Moj tak mial,ze tylko mleko zostawalo i to nawet czasem odrzucal.

chcialam sie wczoraj o to pytac,ale jakos wieczorem juz nie wpadlam.
Ogormne

Magdam swietnie,ze do nas wrocilas i jako Wizazanka i jako Staraczka
wielkie kciukasy za owocne staranka i oby wlasnie w tym cyklu wyszlo Male cudenko,bo przy takim nastawieniu najczesciej sie zdarza brak wiary czasem robi swoje

Jestem po tym nieszczesnym zabiegu.
Niby mala ☠☠☠☠☠☠☠a,a trwalo to 1.5 godziny.Same znieczulenie i cos tam na uspienie nerwow itp zajelo 50 min.Potem koles rozcial mi ta narosl i wycial z niej dwa powstale w niej kawalki.I mam az 4 szwy.Makabra.Nie wiem jak bede jadla, szwy co chwile hacza mi o zeby.Najblizsze dni raczej beda chude

haha co za cenzura
p.i.e.r.d.o.l.a[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

wlasnie podczytalam sobie zmiany w regulaminie i widze,ze nawet wizaz poszedl za jednomiesiecznymi watkami mamus
hm,ale zasada z usuwaniem zdjec jest dziwna,kazdy przeciez moze zrobic ze swoim zdjeciem to co chce.
Cos czuje,ze dostane za to bana albo przestane wrzucac zdjecia
Dobrze że już po


Ja tak na szybko,bo ostatnio nie ogarniam mały stoi i wspina sie na wszystko.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-10, 09:11   #1344
kwitka13
Zadomowienie
 
Avatar kwitka13
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 290
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej babki,
Przede wszystkim Czarna mega kciukasy za wyniki!!!
Pszczoua mam nadzieję, że rehabilitacja szybko przyniesie efekty.
Cebula gratki za wagę Ja na wczorajszej wizycie ma +3kg? - jak to możliwe??? Chyba mają wagę do żici, bo moja pokazuje co innego. I gin już stwierdził, że muszę się pilnować
Dzięki dziewczyny za wszystkie rady. Chyba najbardziej odpowiadałby mi kosz mojżesza, bo jest lekki i można go przenieść (np. z sypialni na dół), można dokupić stojak coby na podłodze nie stał itp... Leżaczka nie planuję, bo przy psie Młodszy miałby pełno kudeł w buzi leżąc prawie na podłodze ale planuję krzesełko do karmienia o takie http://www.bobowozki.com.pl/product_...0&%3CosCsid%3E, więc zamiast typowego leżaczka chyba się sprawdzi (ile dziecko może spać w czymś takim?)

Jeśli chodzi o wózek to raczej na razie nie będziemy kupować takiego 2w1, bo z moją rozrodczością to nigdy nie wiadomo i my sobie możemy chcieć mieć kolejne dziecko ale tak naprawdę nie wiadomo co z tego wyjdzie i kiedy. Tak czy inaczej stymulację do kolejnego ivf mogę zacząć chyba ok pół roku od zakończenia kp, więc trochę czasu minie.
Zresztą mój kochany mąż z wielkiej miłości do mnie zamówił mi nowe autko za cenę, która przyprawia mnie o zawrót głowy i zmusił mnie tym nijako do zweryfikowania niektórych planów zakupowych Jednym słowem muszę trochę oszczędzać, więc teutonia, bugaboo i tym podobne wynalazki nie mieszczą się w moim planie budżetowym

Bazi oby buźka się szybko zagoiła
__________________
żona od 02-12-2000
mój największy skarb 02-03-2001
moja kolejna wielka miłość 05-01-2015
„Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!”
S.I. Witkiewicz
kwitka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-10, 11:11   #1345
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej
Czarna kciuki za wyniki
Pszczoua i u Was za rehabilitację
Cebulka jak Ty to robisz że masz 10 kg mniej
Kwitka to Ci małż prezenta zrobiła
Kejcik żyjesz
Więcej nie pamiętam bo wpadam tak tylko z doskoku więc jak kogoś pominęłam to przepraszam
A wogóle to w sobotę idę do szkoły
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-10, 11:57   #1346
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Dziek dziewczyny za slowa otuchy Dzis mam juz lepszy nastroj bo wiem ze rehabilitacja dziala cuda Poza tym pani zwrocila uwage ze Julek stoi na paluszkach a zauwazylam ze stoi tak tylko wtedy kiedy chce dosiegnac czegos co jest wyzej a w innym przypadku stoi na calej stopce wiec moze nie jest tak zle

Czarna kciuki za wyniki

Kwitka, moja bratowa ma sliczny wozek ale nie pamietam nazwy Zdaje mi sie jednak ze jego cena byla porownywalna do teutonii..

Magda, u mnie testy owu wychodzily pozytywne zawsze z 2-3 dni z rzedu. Lekarz kazal je robic od 10 dc i liczy sie wowczas pierwszy pozytywny. Ja zazwyczaj mialam owu dzien po pozytywnym tescie

Lece z siostra na przypmiarki sukni slubnych Ona pomagala mi wybierac moja a teraz ja jej pomagam
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-10, 13:54   #1347
pani_pierozkowa
Zakorzenienie
 
Avatar pani_pierozkowa
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 6 783
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej Dziewczyny, coś kilka stron temu widziałam swój nick - ja nigdzie nie zwiałam, podczytuję Was cały czas, ale tu dużo Mamusiek, a ja się na tych tematach nie znam więc tylko czytam

Trzymam Kciuki za wszystki starające się i się ciężarówki

A Mamuśkom zazdroszczę takich cudnych pociech

U mnie wszystko ok, właśnie dobijam do końca 3 cs
__________________
II kreseczki - 11.09.2014r.

26 lipca - kolejny rok razem!

Julek - 10.05.2015r. 21:40

pierogowamama.com
pani_pierozkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-10, 15:31   #1348
anastazja_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 192
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Pani_Pierożkowa - u nas się udało, gdy sobie odpuściliśmy, i to na wakacjach w dodatku, i to był 7 cykl
anastazja_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-10, 15:39   #1349
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez magdaammm Pokaż wiadomość
dzięki za tak miłe przywitanie!! jejku.. nie mogę w to uwierzyć wszystko!? czy trzy? tyle się zdarzyło przez ten czas.. dopiero widziałam cebulova z brzuszkiem, a tu już małły wybrzydza w obiadkach.. i linka tez z brzucholem, tyle czekania było.. jej! niesamowite..

a ja mam niedoczynność tarczycy i przy tym ta pierdzielona prolaktyna się przypałętała, zresztą muszę znów ją oznaczyć zaraz po @ (a mam nadzieje, ze nie nadejdzie). Poza tym wszystkie inne hormony mam wporządku.. i nic.. tżta nie chce jeszcze na razie stresować aż tak bo odechce się chłopakowi co kolwiek robić, zrazi się.. taki wlasnie jest.. zaczęliśmy od nowego roku i tak się tułamy z miesąca na miesiąc. Pogodziliśmy się i się poprzytulaliśmy.. ale mysle, że już nic z tego.. tak jak pisałam.. w sobote w nocy były Przytulanki.. w niedziele zauważyłam dość wysoko szyjke i śluz.. wczoraj też był jeszcze taki.. ale dopiero dziś nastąpiło pojednanie.. także po ptokach.. ale kupiłam testy owulacyjne dziś i mam zamiar działać z nimi..
Fakt, czas leci nieubłagalnie.
Zrób koniecznie tą prolaktynę. Bierzesz coś na nią i na tarczycę?

Cytat:
Napisane przez magdaaamm Pokaż wiadomość
Zawracam wam glowy.. ale skusilam się i pierwszy raz zrobiłam to test owulacjyjny i moze yo bez sensu bo chyba piwinno robić sie kilka dni z rzędu ale jutro zrobie i pojutrze i porownam.. wydawalo mi sie ze juz to stracone ale dzis to moj 14 dc przy cyklach 29-30 dni.. moze.. moze..
Ja na tych testach się nie znam. Mi owu nie pokazały a Antek z tego cyklu jest. Linka Ci pomoże na pewno. Ona jest "miszczem"

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Ja tak na szybko,bo ostatnio nie ogarniam mały stoi i wspina sie na wszystko.
Brawo dla Domisia. No ale Ty musisz mieć teraz oczy dookoła głowy.

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Cebula gratki za wagę Ja na wczorajszej wizycie ma +3kg? - jak to możliwe??? Chyba mają wagę do żici, bo moja pokazuje co innego. I gin już stwierdził, że muszę się pilnować
Dzięki dziewczyny za wszystkie rady. Chyba najbardziej odpowiadałby mi kosz mojżesza, bo jest lekki i można go przenieść (np. z sypialni na dół), można dokupić stojak coby na podłodze nie stał itp... Leżaczka nie planuję, bo przy psie Młodszy miałby pełno kudeł w buzi leżąc prawie na podłodze ale planuję krzesełko do karmienia o takie http://www.bobowozki.com.pl/product_...0&%3CosCsid%3E, więc zamiast typowego leżaczka chyba się sprawdzi (ile dziecko może spać w czymś takim?)
Dziękuję za gratki
A co do Twojej wagi to skoro mówisz, że ta u gina pokazuje co innego to może faktycznie jest jakaś walnięta. Zresztą nawet jeśli masz 3kg na plusie to jest przecież nic.
Jeśli chodzi o kosz mojżesza, to ja mam wrażenie, że on nie wystarczy na zbyt długo.
Krzesełko fajne, jeśli nie planujesz bujać w nim dziecka, bo takiej funkcji nie posiada. Co do spania w nim to zależy od dziecka. Antek np przez długi czas drzemał tylko i wyłącznie w leżaczku. Nigdzie indziej nie chciał w ciągu dnia.
Cytat:
Napisane przez monini2507 Pokaż wiadomość
Cebulka jak Ty to robisz że masz 10 kg mniej

A wogóle to w sobotę idę do szkoły
Dieta Monini... Znudziło mi się masakrycznie już to jedzenie, ale muszę. Nie będę grubasem. Oj nie!
A co to za szkoła?

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Dziek dziewczyny za slowa otuchy Dzis mam juz lepszy nastroj bo wiem ze rehabilitacja dziala cuda Poza tym pani zwrocila uwage ze Julek stoi na paluszkach a zauwazylam ze stoi tak tylko wtedy kiedy chce dosiegnac czegos co jest wyzej a w innym przypadku stoi na calej stopce wiec moze nie jest tak zle
No widzisz? To szybko ogarniecie problem i będzie z głowy a Julek niedługo ładnie podrepta sobie na całych stópkach.
Cytat:
Napisane przez pani_pierozkowa Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny, coś kilka stron temu widziałam swój nick - ja nigdzie nie zwiałam, podczytuję Was cały czas, ale tu dużo Mamusiek, a ja się na tych tematach nie znam więc tylko czytam
No jak to nie zwiałaś jak właśnie zwiałaś. To, że czytasz to dla nas nic nie znaczy. A tu na wątku właśnie o to chodzi, żeby coraz więcej staraczej się zaczęło udzielać. Potrzeba nam tu "świeżej krwi".


Hejka!
Synek na drzemce to przyszłam z kawą i moim dietetycznym sernikiem.
Burza się u nas zerwała właśnie i leje jak z cebra. Dobrze, że na spacerze nas nie złapała.
Antek dzis oczywiście znów grymasił przy obiedzie. W końcu poszłam po metalową łyżeczkę i stukając mu w ząbki (co go bardzo śmieszy) jakoś przemyciłam mu większość porcji.
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-10, 15:43   #1350
pani_pierozkowa
Zakorzenienie
 
Avatar pani_pierozkowa
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 6 783
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez anastazja_a Pokaż wiadomość
Pani_Pierożkowa - u nas się udało, gdy sobie odpuściliśmy, i to na wakacjach w dodatku, i to był 7 cykl
Gratuluję!

Ja to nie wiem czy kiedykolwiek będę sobie w stanie odpuścić, ale cieszę się że nie opuszcza mnie pozytywne nastawienie, nawet jak przychodzi @ to może nie jest to moja ulubiona wiadomość dnia, ale się nie załamuję

Zobaczymy za parę dni czy w tym miesiącu coś z tego wyszło

A Tobie zdrowej i nudnej ciąży życzę!

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Fakt, czas leci nieubłagalnie.
Zrób koniecznie tą prolaktynę. Bierzesz coś na nią i na tarczycę?

Ja na tych testach się nie znam. Mi owu nie pokazały a Antek z tego cyklu jest. Linka Ci pomoże na pewno. Ona jest "miszczem"

Brawo dla Domisia. No ale Ty musisz mieć teraz oczy dookoła głowy.

Dziękuję za gratki
A co do Twojej wagi to skoro mówisz, że ta u gina pokazuje co innego to może faktycznie jest jakaś walnięta. Zresztą nawet jeśli masz 3kg na plusie to jest przecież nic.
Jeśli chodzi o kosz mojżesza, to ja mam wrażenie, że on nie wystarczy na zbyt długo.
Krzesełko fajne, jeśli nie planujesz bujać w nim dziecka, bo takiej funkcji nie posiada. Co do spania w nim to zależy od dziecka. Antek np przez długi czas drzemał tylko i wyłącznie w leżaczku. Nigdzie indziej nie chciał w ciągu dnia.

Dieta Monini... Znudziło mi się masakrycznie już to jedzenie, ale muszę. Nie będę grubasem. Oj nie!
A co to za szkoła?


No widzisz? To szybko ogarniecie problem i będzie z głowy a Julek niedługo ładnie podrepta sobie na całych stópkach.
No jak to nie zwiałaś jak właśnie zwiałaś. To, że czytasz to dla nas nic nie znaczy. A tu na wątku właśnie o to chodzi, żeby coraz więcej staraczej się zaczęło udzielać. Potrzeba nam tu "świeżej krwi".


Hejka!
Synek na drzemce to przyszłam z kawą i moim dietetycznym sernikiem.
Burza się u nas zerwała właśnie i leje jak z cebra. Dobrze, że na spacerze nas nie złapała.
Antek dzis oczywiście znów grymasił przy obiedzie. W końcu poszłam po metalową łyżeczkę i stukając mu w ząbki (co go bardzo śmieszy) jakoś przemyciłam mu większość porcji.
Oj już nie krzycz, przecież wróciłam
No postaram się odzywać częściej, ale nie ukrywam że liczę na to że już przestanę być staraczką i ewoluuję w ciężarówkę

A to stukanie dziecku po ząbkach pomaga przy niejadku?
__________________
II kreseczki - 11.09.2014r.

26 lipca - kolejny rok razem!

Julek - 10.05.2015r. 21:40

pierogowamama.com
pani_pierozkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-19 09:35:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.