Wirtualna przyjaźń 4

[Adazina]

Cyferuś,
ha... śniadania jeszcze nie było... owsianka czeka zrobiona... a ja ostatnio zawsze dzień od kawy z dużym mlekiem zaczynam... robię sobie w tym moim ogromnym kubku... równie pół litra... o zobacz, jeszcze trochę mi zostało... wolno popijam i w necie buszuję... owsianka będzie zjedzona, tylko nieco później niż zwykle...

[Adazina]

Cyferciu,
dziękuję, nie szukaj. Dosłownie pod naszym blokiem pani Oleńka ma sklep. Tam buraczki rozmaite zawsze są. Kupi się u niej i zrobi. Najpierw myślę o takich ugotowanych, utartych i zafoliowanych. Pani Oleńka sprowadza takie bez żadnej chemii. Cudne są i w obecnej sytuacji bardzo dla mnie wygodne. Będę każdego dnia porcję zjadała.

[annorl1]

Cyferko, tak w tym roku średnia idzie do szkoły. A za rok najmłodsza i będzie komplecik
Adusia, to skoro macierzanki nie dasz racy, to ta kasza. Zrób sobie zupkę z nią. Potrzebujesz sił i rozgrzania. Ona naprawdę jest świetna.
Mam pierogi robić z dziećmi. Ale kurde...nie mam cebuli... No cóż, będą ruskie bez cebuli. Przeżyjemy
Adusia, u mnie dzisiaj też była owsianka. Zaległa, bo w niedzielę było śniadanie Wielkanocne.

[Cyferkaa]

To dobrze Adusia, że są u pani O
koniecznie zacznij od dzisiaj
----------

[annorl1]

Nasza owsianeczka dzisiejsza.

[Cyferkaa]

Ania jak bez cebuli?
Swego czasu miałam na wszelki wypadek swoją uprażoną.
Dodawała wiele aromaty do różnych potraw.
Teraz nie chce mi się robić, ale czasami kupuję gotową.

[annorl1]

Cebulko, w czeluściach spiżarni znalazłam 3 małe cebule 😁

[Adazina]

Słyszę, że pralka mnie woła. Woła ciszą, bo skończyła wirowanie.
Muszę więc wstać, czyste fatałaszki rozwiesić i drugie pranie nastawić.



---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Buraczki dopiero od jutra. Pani Oleńka zawsze w pierwszy dzień po każdych świętach sklepik ma zamknięty.

[Cyferkaa]

Ania na bogato
wykwintna

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Adusia moja pralka na zakończenie prania gra melodyjkę

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

https://www.google.com/search?q=jaka...OTIJCAEQIRgKGK

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Ania wiedziałam, że znajdziesz

[Emmi123]

Podczytuję Was
Pogoda jest do bani i ciągle muszę ją obserwować.

[annorl1]

A ja dopiero przygotowuję pranie. Miałam to rano robić, ale ...jakoś mi zleciało
Farsz na pierogi gotowy. Zaraz biorę się za ciasto i dzieci bedą miały zajęcie
Zapomniałam wyjąć kapustę na pierogi z zamrażarki. To nic, zaraz wyjmę i zobaczymy na kiedy będzie gotowa. A farsz zaraz będę robiła, bo wczoraj oczywiście czasu mi brakło
Buraczki, u mnie dawno nie było na obiad. Trzeba by to nadrobić.

[Cyferkaa]

Moja praca jest jednak nieprzewidywalna
Od rana maszyny ogrodnicze pracują.
Mam nadzieję, że zdążą przed deszczem, akurat wertykulacja jest wskazana

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Klara najeżdża mi na tekst.
Co za nachalna reklamą

[Emmi123]

Cyferka Ta reklama wkurza mnie od Świąt. Stała się antyreklamą. Na pewno tego filmu nie obejrzę, bo mam negatywne do niego nastawienie. Reklama zbyt nachalna.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Adi Nie żałuj sobie snu. Nawet jak sobie tak poleżakujesz to też dobrze. Ty czujesz osłabienie i brak kondycji a co dopiero twój organizm, jak wszystkim zarządza. Trzeba go wspierać. Warto jeść wszystko co wzmocni odporność. A po buraczki do pani O nie może pójść TM?

[Adazina]

Ha, to ja jednak o świecie bardzie mało wiem...!!
Myślałam Cyferuś, że z tą pralką to żarcik.
A tu ona naprawdę pięknie gra.

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Emmi,
tak... MM-ek stał się panem zakupowym.

[Cyferkaa]

Adusia jak kupiłam pralkę to nie wiedziałam o tej funkcji
Pierwsze pranie było nie lada zdziwieniem, muzyka rozniosła się po piętrach i jak wpadłam tam skąd się wydobywa, zbaraniałam
Tą pralkę mogę telefonem sterować, ale po co?
Telefon i tak prania mi nie rozwiesi, a powinien
------------
Chmurzy się i to zwiastuje, że nadchodzą opady.
-------
Milka co u Ciebie?
Jak się masz?

[Emmi123]

Cyferko bardzo dobrze, że jest ruch w interesie.

U mnie rozpadało się na dobre. Jak to dobrze, że Adi napisała o deszczu u siebie, bo wiedziałam, że mam na bank zabierać kozy.

[Emmi123]

Zdrzemnęłam się, tak wciągający program w tv oglądałam z MM.
MM gotuje bigos, nie wiem czy nie za wcześnie. Sporo mamy jedzenia ze Świąt, ale z drugiej strony pójdzie wędlina.

[Adazina]

Babeczki,
u nas w południe przestało padać. Słonka wprawdzie też nie ma, ale jest zupełnie ciepło.
Ponieważ dzięki łykanemu od wczoraj Paracetamolowi (tak jak mi reumatolog nakazuje 3 razy dziennie po 2 tabl.) przestałam ból stawów i kości odczuwać to... to zebrałam się w sobie i poszłyśmy z moją sąsiadką B. na wolniutki spacerek.
Jest przepięknie! Ptaszki radośnie śpiewają, a drzewa, krzewy, żywopłoty i trawniki zaczynają przybierać zielonkawą barwę. Pani Wiosna, wkroczyła do mojego miasta.
Tak się cieszę, że poszłyśmy troszkę sobie poczłapać.
Od razu żyć się chce...!!



---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Czyli, jak zwykle, mój deszcz do Ciebie Emmi poszedł.

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Klara.
Mnie drażni widok pana Adamczyka. Niby aktor z niego świetny, ale uważam, że zbyt często w głównych rolach obsadzany.
Gdzie nie spojrzysz - tam Adamczyk. Brrr...

[Emmi123]

Dzień dobry
Okropnie wiało w nocy aż spać nie mogłam. Ale żadnych dolegliwości z tego powodu nie odczuwałam. Jak Wam się spało?
Obecnie 9 na plusie, maksymalnie ma być 10. Ale w weekend znów ma przygrzać.



Adi Z aktorami zatrzymałam się na starej elicie i zupełnie nie znam nowych aktorów. Wspomnianego przez Ciebie kojarzę. Oglądam czasami ,,Twoja twarz brzmi znajomo"? Jakoś tak i tam pojawiają się młodzi aktorzy, ale zupełnie nie łączę ich z żadnym filmem.



Dobrego dnia życzę

[Cyferkaa]

Hej
Dzień dobry Emmi
Wracasz dziś do pracy?
Za kawkę dziękuję, nie odmówię.
-----------
Deszcz dotarł do nas po południu...leje do tej pory.
W nocy wiał silny wiatr, tak jak u Ciebie Emm.
Dzieci przyjechały wieczorem i zabrali Melka i Dzidka.
Dobrze zrobili, wrócą jak będzie cieplej.
-----------
Emmi termosik powiedział mi, że już po feriach.
---------- Dopisano o 06:13 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ----------

Budyń stał już pod drzwiami jak zeszłam do pracy
Nie może się najeść głodomor, tam gdzie był prze półtora doby, nie dawali jeść

---------- Dopisano o 06:32 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ----------



Emmi termosik mi przypomniał, że już po feriach świątecznych,

[Adazina]

Witajcie !!

Jest kaweczka i termosik z wałówką dla Emmi, czyli życie do stanu codzienności wróciło.

Aniu,
Twoja owsianka rewelacyjnie wygląda. Pyszności wspaniałe.

Cyferuś,
a więc i do Ciebie deszcze dotarły. U mnie na razie sucho, ale niebo w szarościach, czerniach i granatach, więc spodziewam się opadów.

Noc minęła mi spokojne. Spałam bez sensacji. Bóle kostno/stawowe dużo mniejsze. Jak to dobrze, że moja reumatolog nauczyła mnie tego działania z Paracetamolem. Nie czekać i brać 3 x 2 tab. Dopiero gdy ten lek nie przynosi ulgi wkraczać z silnymi i bardzo szkodliwymi Tolperisem, Alganem lub Randutilem.

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Och, czyli Kotełkowo tymczasowo zakończyło swą działalność. Ale to dobra decyzja. Chłopaki przyjadą gdy pogoda stanie się lepsza. A gdzieś czytałam, że nawet śniegi jeszcze mogą nawiedzić Polskę. Na krótko, ale jednak.

[Cyferkaa]

Adusia hejka.
U mnie padał rano deszcz ze śniegiem.
Szok termiczny, Emek znowu piec odpalił.
-------------
Widzę,że dochodzisz do siebie Adusia, nawet spacerek był
A owsianka już była?

[Adazina]

Cyferuś,
uuu... czyli te zapowiadane opady śniegu, to nie był żart na prima aprilis...
Szok termiczny. Dobrze sprawę ujęłaś.

Tak, czuję się zdecydowanie lepiej. Nawet z moją szwagierką zaczynamy z wolna o fryzjerze myśleć. Raczej jeszcze nie w tym tygodniu, bo szwagierka też chora. Może nie tyle chora, co po poważnej operacji jeszcze mocno osłabiona. Myślimy, że na obcinanie i farbowanie wybierzemy się w przyszłym tygodniu.



Owsianka jeszcze nie tknięta. Mocy urzędowej w kuchni nabiera. Bo ja jestem jeszcze na etapie kawy z mlekiem.

[Cyferkaa]

Adusia jak fryzjera masz w planach, to wracasz do formy.
Pokaż menu na dzisiaj
Ja już nastawiłam krupniczek.
Na drugie danie pulpecik w sosie koperkowym, surówka z marchewki w sosie chrzanowym.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Uciekam.
Mam robotę

[Adazina]

Cyferciu,
fryzjer konieczny. Zrobiłyśmy sobie ze szwagierką "rachunek sumienia" i wyszło jak nic, że ja ostatni raz byłam na obcinaniu/farbowaniu w sierpniu.
Włosy odrosły strasznie, o wystającej siwiźnie to już nawet nie wspomnę.
Jednym słowem masakrejszyn.
Strach czapkę zdjąć.

Menu dzisiejsze nie opracowane.
Owsianka, to na bank. A być może rosół, pomidorówka, angielka z masłem orzechowym i dżemem wiśniowym, jajka na miękko, albo twarożek ze szczypiorkiem.
Sama nie wiem.
Na Ciebie Cyferko praca czeka, a na mnie transmisja z Sejmowej Komisji Śledczej.

A więc pa...!!

[lenifa]

Siwizna jest teraz modna Adazina Dziewczyny na takiej grupie na fb pracuja nad odzyskaniem swoich siwych włosów Mnie z kolei ona zanika i nie mam tam nic do gadania. Kurcze znów nie będę modna

[Emmi123]

Macie rację, jest termosik wróciła codzienność .
Jestem siwawa i nawet dobrze mi z tym.
Wpadłam pomachać do Was


Na razie spadam... papierologia odbębniona

[Cyferkaa]

Dzień dobry
Emmi jeszcze Cię zastałam



---------- Dopisano o 06:10 ---------- Poprzedni post napisano o 06:08 ----------

Jak się macie?
Ja spałam szybko
Wróciłam już z zakupów, byłam u mamy,=.
Rześki poranek, w nocy chyba był przymrozek.

[Emmi123]

Cyferka Witaj kochana. Nie śpieszyłam się tutaj, bo taka błoga cisza . Mnie też się spało szybko. Wprawdzie obudziłam się w nocy, ja tak akurat lubię. Lubię spojrzeć sobie na budzik i wiedzieć, że jeszcze mam sporo czasu snu . Kiedy zasnę i nagle już dzień, to nie czuję się dobrze.

Zachwycam się porankiem, bo słonko wyjrzało. Po ostatnich deszczach zazieleniło się. Po błękitnym niebie latają ptaki.

Adi Bardzo się cieszę, że udało Ci się wyjść na spacerek. Pięknie się robi i tak wiosennie. Nic nie pisałam, bo nie chciałam aby było Ci smutno, że w łóżku musisz leżeć. A Twoje zdrowie jest najważniejsze

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Adi fiu, fiu... o fryzurce myślisz, to już dobrze

Życzę wszystkim udanego dnia

[Cyferkaa]

Emmi zazdroszczę słoneczka
Miłej pracy niech Ci tam szybko czas zleci