Avonomaniaczki plotkują, TŻów wychowują i coraz więcej kupują - cz.3

[loveve]

Napisane przez wrrxd

Swietne ciuszki! a skąd je zamawiałaś?

http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=15632977
za te rzeczy zapłaciłam w sumie 100zł

Napisane przez porzeczka2602

Nie wiem jak wy ale ja w 12 katalogu mam na fv (na razie tylko wirtualnie) 20 próbek nowego little black dress i 15 lacroixa i nie mam pojęcia za co. Tzn jest adnotacja że dostaje

ciekawe za co

Napisane przez sheryl

:Ale u nas też dla wstępujących do Avonu jest pakiet próbek i program lojalnościowy
W Klubie Róży też są próbki po "okazyjnej cenie" 50%

jak wstępowałam do Avonu nie dostałam pakietu próbek
program lojalnościowy faktycznie był

[wrrxd]

Napisane przez loveve

http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=15632977
za te rzeczy zapłaciłam w sumie 100zł

nie lubie licytować

[loveve]

Napisane przez wrrxd

nie lubie licytować

a mi to nie przeszkadza
teraz ma mało interesujących mnie rzeczy. wcześniej miał ładniejsze

[zalotnica83]

Napisane przez wrrxd

nie lubie licytować

Fajne tanie ciuszki...szkoda że nie mam teraz nic na koncie

[wrrxd]

Napisane przez loveve

a mi to nie przeszkadza
teraz ma mało interesujących mnie rzeczy. wcześniej miał ładniejsze

a pomogłabyś mi znaleźć linka do spodni z ostatniego zdjęcia?

[loveve]

Napisane przez wrrxd

a pomogłabyś mi znaleźć linka do spodni z ostatniego zdjęcia?

przejrzałam i ich nie widzę. jak się na nie natrafię to dam Ci znać

[wrrxd]

Napisane przez loveve

przejrzałam i ich nie widzę. jak się na nie natrafię to dam Ci znać

dziękuję są bardzo ładne

[dianuseeek]

Napisane przez loveve

Dokia będzie prowadzić kursy unijne z grafiki i zarobi pieniążki na łazienkę

ooo gratulacje Dokia!

Napisane przez wrrxd

Do mnie idzie już trzecia burza

u mnie właśnie druga przeszła..

Napisane przez porzeczka2602

Nie wiem jak wy ale ja w 12 katalogu mam na fv (na razie tylko wirtualnie) 20 próbek nowego little black dress i 15 lacroixa i nie mam pojęcia za co. Tzn jest adnotacja że dostaje

ja dostane bodajże po jednej próbce tych perfum ;]

[loveve]

Napisane przez wrrxd

dziękuję są bardzo ładne

dziękuje

kupiłam je z mamą na spółkę
będę je zakładać do jaazówek

[Oja 84]

Napisane przez zalotnica83

Tak mi sie przypomniało jak niespodziewanie na imieniny teściowej wparowała jej teściowa(nie zaproszona, nie lubią się!)i dała jej kapcie takie najtańsze...na dodatek dwa lewe...

ooo to faktycznie się nie lubią hehe

poszłam pozbierać tą hustawkę, na szczęscie się nie popsuła, tylko ta ława się rozmontowała od reszty ale to naprawiłam ale była druga burza i w ostatnim momencie wyniosłam tą huśtawkę do garażu ( z pomocą 82 letniej babci mojego męża)
Mówię Wam dziewczyny jaka ta babcia jest super, to brak słów poprostu, mieszka z nami ale osobno- sama sobie gotuje i w ogóle ale mamy jedno wejście i wspólny korytarz i łazienkę. Jest w pełni sprawna, z sercem na dłoni, oddała by drugiemu ostatni kawałek chleba, prawie nie ma dnia żeby ktoś jej nie odwiedził, zawsze o 10tej się zbieramy wszyscy u babci na kawę, zawsze jak jest jakaś praca czy to w domu czy w ogrodzie to przychodzi i chętnie pomaga...ehhh super kobieta... i tak se dzisiaj podczas tej burzy rozmawiałyśmy...bo teściowa właśnie szykuje na wesele w jakiejś remizie no i tam podczas burzy wysiadł prąd i to na amen no a bez prądu nic nie zrobią, wszelkie miksery, piekarniki na prąd, chłodnie, wszystko no i tam coś próbują naprawiać ale mają mega opóźnienie no a jutro wesele. I tak z babcią rozmawiałam jak to kiedyś było, przecież wcale nie tak bardzo dawno, w każdym bądż razie za jej życia jak to prądu nie było a ludzie jakoś sobie radzili i to całkiem dobrze, świnie zabijali i jakoś mięso się nie psuło a nie było zamrażarek ani tego prądu właśnie, opowiadała mi jak budowali ten dom w którym teraz mieszkamy, jak cement ręcznie mieszali a nie teraz betoniarkami i w ogóle jak babcia własnymi rękami cegły wypalała....pranie w rękach, chleb w domu pieczony, kilka pieców do palenia a nie centralne, wszędzie pieszo albo koniami i ludzie wieczorami się odwiedzali, dzieci na dworze w chowanego się bawiły...a teraz przy tej technice gdzie większośc maszyny za nas robią, wszelkie wygody i ludzie stale narzekają, że na nic czasu nie maja.... ehhh taka jakaś melancholia mnie złapała...

[mistress88]

witam i o zdrowie pytam

Napisane przez jamapi

i powiem szczerze, że już kilka pękaczowych firm przeprobiłam i ten glutuje zdecydowanie najmniej ... nawet inglot pod tym względem może się schować

jeszcze bąbla posadzę na nocnik ... jak nie zrobi to niech leje w gacie ja już dłużej nie będę czekać

ale walisz teksty, eheh

Napisane przez Sarunieczka

wiecie co dziś zrobiłam tż mi coś kazał przynieść z teściowej pokoju z szafki,otwieram a tam tyyyle kremów,szminek 3 szminki Avonowe pożyczyłam do porobienia fotek na katalogowy jutro oddam

a to teściowej nie było? nieładnie tak podkradać kosmetyki , ja bym się wkurzyła jakby ktoś moich użył bez pozwolenia

Napisane przez musso4

jeszcze wam nie powiedziałam co odwaliłam po południu otwierałam super glue zębami i wylało mi się trochę do ust z zębów jeszcze nie zeskrobałam wszytskiego

jak to przeczytałam to po mieszkaniu poszedł gromki śmiech ale z Ciebie słodziak

Napisane przez Oja 84

ja kiedyś zrobiłam dokładnie to samo! i momentalnie mi się usta skleiły! a widział to mój mąż i dopiero miał radochę, że teraz to wreszcie zamilknę na wieki!a mi nie było do śmiechu bo bolało przy próbie rozklejania...

kurde co jedna to lepsza

Napisane przez dokia

zeżarły mnie te komary dziś nad jeziorem.. normalnie te komary u mnie to jak wróble - taaaakie duże

dobrze że nie jak gołębie bo tych nienawidzę

Napisane przez Oja 84

o matko! i co? naprawili Ci go jakoś?

nie, Sarunieczka jest teraz szczerbata, dlatego nie pokazuje zębów na zdjęciach
DŻOŁK !!! Sarunieczka nie obrażaj się

Napisane przez dokia

Ojejku, musze się pochwalić mój projekt przeszedł , będę prowadzić kursy unijne z grafiki, znowu jupi ... ale się podnieciłam hihi... teraz już knuję jak to zorganizować tzn harmonogram jak wpisać w moj dzień pracy i życia rodzinnego bo zajęcia z projektów unijnych w tym priorytecie moga odbywac się tylko popołudniami , więc będzie mi się to ciagnąć ale zarobię pieniążków na tę moja łazienkę

gratuluję pracy, na łazienkę na pewno zarobisz, mój ex prowadził kurs komputera też unijny, to sporo zarobił, a wcale się nie napracował

Napisane przez musso4

u nas nie kupuję się prezentów tylko dzieciom i z tż sobie nawzajem, u mnie w rodzinie zawsze tak było, ale jak poznałam tża [...]

u mnie w rodzinie kupuje się prezenty w granicach 10-30 zł max. tzn. rodzice mnie dają spore prezenty, dziadkowie też, ciotka na pewno większe niż te 30 zł, ale generalnie to kupujemy sobie drobiazgi, np. ja każdemu właśnie w granicach 10-30 zł kupuję coś, tylko mamie zawsze coś droższego. miło jest coś dostać, a jak się kupi coś nieprzydatnego to nie ma bólu, bo i cena nie za wysoka

co do Mikołajek to też się u mnie obchodzi. generalnie wszystko się obchodzi, urodziny, imieniny, rocznice itd., nawet kiedyś mama mi dawała jakiś drobiazg na walentynki jak byłam młodsza ^^

Napisane przez Oja 84

nie wiem a głupio mi się go spytać "cześć, co słychać? a gdzie Ty masz resztę zębów?"

ale walicie teksty, no śmiałam się dziś dużo nadrabiając Was

jolka78, cieszę się razem z Tobą, że wszystko dobrze, wiem jakie to stresy jak najbliższa osoba ma problemy ze zdrowiem...

[zalotnica83]

Napisane przez Oja 84

ooo to faktycznie się nie lubią hehe

poszłam pozbierać tą hustawkę, na szczęscie się nie popsuła, tylko ta ława się rozmontowała od reszty ale to naprawiłam ale była druga burza i w ostatnim momencie wyniosłam tą huśtawkę do garażu ( z pomocą 82 letniej babci mojego męża)
Mówię Wam dziewczyny jaka ta babcia jest super, to brak słów poprostu, mieszka z nami ale osobno- sama sobie gotuje i w ogóle ale mamy jedno wejście i wspólny korytarz i łazienkę. Jest w pełni sprawna, z sercem na dłoni, oddała by drugiemu ostatni kawałek chleba, prawie nie ma dnia żeby ktoś jej nie odwiedził, zawsze o 10tej się zbieramy wszyscy u babci na kawę, zawsze jak jest jakaś praca czy to w domu czy w ogrodzie to przychodzi i chętnie pomaga...ehhh super kobieta... i tak se dzisiaj podczas tej burzy rozmawiałyśmy...bo teściowa właśnie szykuje na wesele w jakiejś remizie no i tam podczas burzy wysiadł prąd i to na amen no a bez prądu nic nie zrobią, wszelkie miksery, piekarniki na prąd, chłodnie, wszystko no i tam coś próbują naprawiać ale mają mega opóźnienie no a jutro wesele. I tak z babcią rozmawiałam jak to kiedyś było, przecież wcale nie tak bardzo dawno, w każdym bądż razie za jej życia jak to prądu nie było a ludzie jakoś sobie radzili i to całkiem dobrze, świnie zabijali i jakoś mięso się nie psuło a nie było zamrażarek ani tego prądu właśnie, opowiadała mi jak budowali ten dom w którym teraz mieszkamy, jak cement ręcznie mieszali a nie teraz betoniarkami i w ogóle jak babcia własnymi rękami cegły wypalała....pranie w rękach, chleb w domu pieczony, kilka pieców do palenia a nie centralne, wszędzie pieszo albo koniami i ludzie wieczorami się odwiedzali, dzieci na dworze w chowanego się bawiły...a teraz przy tej technice gdzie większośc maszyny za nas robią, wszelkie wygody i ludzie stale narzekają, że na nic czasu nie maja.... ehhh taka jakaś melancholia mnie złapała...

Faktycznie tak kiedyś było i ludzie chyba bardziej się wspierali, więcej razem robili...poza tym teraz ludzie są bardziej wygodni, wiecznie zmęczeni...może wcześniej nie mieli czasu o tym myśleć i użalać się nad sobą. Przyznam się, że ja naprawdę jestem leniwa i wszystko sobie ułatwiam...moja mama wychowała bez jęczenia czwórkę dzieci(nie było pampersow, słoiczków z jedzeniem)a ja...no cóż...wiecznie nic mi się nie chce...

[katniewojt]

Napisane przez sheryl

Oj, masz ty się z tą Młodą Zachowuje się jak dzieciak. A ile ona lat młodsza?

Młoda ma 20lat, ale rozumek dzieciaka.
Jeszcze ma pretensję, że ja nic nie robię! Cały dzień jej nie było i myśli, że siedziałam tak jak ona. Ale bezczel!

Ale mam zryty humor
Fryzjerka też mi włosy z✂✂✂ała. Po prostu mi je ścięła na równo... Nawet nie wyrównała, nie wycieniwoała, nie potraktowała begażówkami Sama wg własnego uznania ciachnęła i już. Nie mogłam jej wytłumaczyć, że spód ma być króciutki, a góra ma to przykrywać...
Byłam w Essence nie było topa jaki chciałam, wzięłam inny... I ten morelowy lakier za 6,99

[zalotnica83]

O mamo! Siostra do mnie dzwoniła...muszę Wam to napisać, bo w szoku jestem...jej syn ma 9 lat i w wakacje spotykają się chłopcy na dworze w takiej ich"bazie" dziś wrócił i jej opowiadał jak jeden 10-latek wyjął Malucha i mówi do kolegi "Zrób mi loda" i drugi zaczął mu lizać...Ojej...moja siostra chyba pójdzie do rodziców tego chłopaka albo zabroni synowi wychodzić na dwór z nimi...jak myślicie co powinna zrobić???

[Oja 84]

Loveve ale jak Ci się udało wylicytować tyle rzeczy naraz?

[wrrxd]

Napisane przez zalotnica83

O mamo! Siostra do mnie dzwoniła...muszę Wam to napisać, bo w szoku jestem...jej syn ma 9 lat i w wakacje spotykają się chłopcy na dworze w takiej ich"bazie" dziś wrócił i jej opowiadał jak jeden 10-latek wyjął Malucha i mówi do kolegi "Zrób mi loda" i drugi zaczął mu lizać...Ojej...moja siostra chyba pójdzie do rodziców tego chłopaka albo zabroni synowi wychodzić na dwór z nimi...jak myślicie co powinna zrobić???

.. normalnie patologia

[Oja 84]

Napisane przez zalotnica83

O mamo! Siostra do mnie dzwoniła...muszę Wam to napisać, bo w szoku jestem...jej syn ma 9 lat i w wakacje spotykają się chłopcy na dworze w takiej ich"bazie" dziś wrócił i jej opowiadał jak jeden 10-latek wyjął Malucha i mówi do kolegi "Zrób mi loda" i drugi zaczął mu lizać...Ojej...moja siostra chyba pójdzie do rodziców tego chłopaka albo zabroni synowi wychodzić na dwór z nimi...jak myślicie co powinna zrobić???

o Boże! zgroza! no ja bym poszła do rodziców tego chłopaka i bym powiedziała im żeby wytłumaczyli co nieco swojemu synowi. Swoją drogą to skąd te dzieci wiedzą takie rzeczy, jak się robi loda i wgle...

[dokia]

Napisane przez loveve

młodej z dziewczyną?

Dokia będzie prowadzić kursy unijne z grafiki i zarobi pieniążki na łazienkę
__________________

hihi, ale mnie podsumowałaś no na łazienkę nie zarobię, bo stawka za 45min zajęć wyszła 40zł - to bym musiała chyba rok pracować, bo łazienkowego remontu nie zamknę w 10tys... no ale zawsze jakiś zastrzyk gotówki - przez łazienkę wydatki to teraz chociaż wiem że nie będę chodzić bez butów zimowych zimą

Napisane przez mistress88

kurde co jedna to lepsza

dobrze że nie jak gołębie bo tych nienawidzę

nie, Sarunieczka jest teraz szczerbata, dlatego nie pokazuje zębów na zdjęciach
DŻOŁK !!! Sarunieczka nie obrażaj się

gratuluję pracy, na łazienkę na pewno zarobisz, mój ex prowadził kurs komputera też unijny, to sporo zarobił, a wcale się nie napracował

ale Sarunieczka Ci przywali, zobaczysz Ty... nono

[zalotnica83]

Moja siostra myślała jak większość rodziców:"takie rzeczy się zdarzają, ale nie moim dzieciom"- szok, dobrze że ma taki kontakt z dziećmi że jej o takich rzeczach mówią

[mistress88]

Napisane przez zalotnica83

O mamo! Siostra do mnie dzwoniła...muszę Wam to napisać, bo w szoku jestem...jej syn ma 9 lat i w wakacje spotykają się chłopcy na dworze w takiej ich"bazie" dziś wrócił i jej opowiadał jak jeden 10-latek wyjął Malucha i mówi do kolegi "Zrób mi loda" i drugi zaczął mu lizać...Ojej...moja siostra chyba pójdzie do rodziców tego chłopaka albo zabroni synowi wychodzić na dwór z nimi...jak myślicie co powinna zrobić???

osz fuck! w sumie to nie wiadomo co zrobić, bo głupio pewnie powiedzieć matkom tych chłopców, co ich "pociechy" zrobiły... uchronić dzieci się przed wiedzą też nie da, bo nawet jak się zabroni oglądać tv i internetu, to i tak się dowiedzą od kolegów...
myślę że są na tyle mali że nie są do końca świadomi, co zrobili i o co chodzi... może potraktowali to jako wygłupy... oby

[zalotnica83]

Napisane przez mistress88

osz fuck! w sumie to nie wiadomo co zrobić, bo głupio pewnie powiedzieć matkom tych chłopców, co ich "pociechy" zrobiły... uchronić dzieci się przed wiedzą też nie da, bo nawet jak się zabroni oglądać tv i internetu, to i tak się dowiedzą od kolegów...
myślę że są na tyle mali że nie są do końca świadomi, co zrobili i o co chodzi... może potraktowali to jako wygłupy... oby

Moja siostra własnie mówiła że syn się śmiał, ale oby to sie nie przerodziło w jakieś nagrywanie filmików i zmuszanie innych do takich rzeczy...tak w żartach mi siostra powiedziała"Dziś wygłupy, jutro słoneczko"

[loveve]

Napisane przez zalotnica83

O mamo! Siostra do mnie dzwoniła...muszę Wam to napisać, bo w szoku jestem...jej syn ma 9 lat i w wakacje spotykają się chłopcy na dworze w takiej ich"bazie" dziś wrócił i jej opowiadał jak jeden 10-latek wyjął Malucha i mówi do kolegi "Zrób mi loda" i drugi zaczął mu lizać...Ojej...moja siostra chyba pójdzie do rodziców tego chłopaka albo zabroni synowi wychodzić na dwór z nimi...jak myślicie co powinna zrobić???

co?! na miejscu Twojej siostry poszłabym do rodziców tego chłopca bo jeśli będą kazać Twojemu siostrzeńcowi a on nie będzie potrafił się postawić?

Napisane przez Oja 84

Loveve ale jak Ci się udało wylicytować tyle rzeczy naraz?

nie rozumiem jak na raz? licytowałam sobie parę rzeczy przez kilka dni aż zsumowałam i przelałam bo minęło 10 dni od pierwszej licytacji.

[dokia]

Napisane przez katniewojt

Młoda ma 20lat, ale rozumek dzieciaka.
Jeszcze ma pretensję, że ja nic nie robię! Cały dzień jej nie było i myśli, że siedziałam tak jak ona. Ale bezczel!

Ale mam zryty humor
Fryzjerka też mi włosy z✂✂✂ała. Po prostu mi je ścięła na równo... Nawet nie wyrównała, nie wycieniwoała, nie potraktowała begażówkami Sama wg własnego uznania ciachnęła i już. Nie mogłam jej wytłumaczyć, że spód ma być króciutki, a góra ma to przykrywać...
Byłam w Essence nie było topa jaki chciałam, wzięłam inny... I ten morelowy lakier za 6,99

współczuję Ci
Ja byłam we wtorek, pościnałam w końcu zabiegi fryzjerskie z zeszłego roku, tzn trwałą .. więc moje futerko ma max 12cm, jest ostro wystopniowane jakoś nie mogę sobie z tym na razie poradzić ;( farbnęłam się tylko dla osłody ale wcale mi nie pomogło psychicznie.. miałam kucyk a teraz go nie mam chyba dopiero na Boże Narodzenie znowu będę mogła sobie kitkę związać

[tonia85]

Napisane przez loveve

co?! na miejscu Twojej siostry poszłabym do rodziców tego chłopca bo jeśli będą kazać Twojemu siostrzeńcowi a on nie będzie potrafił się postawić?

Ja tez tak myślę I to nie odkładać w nieskończoność

[wrrxd]

Napisane przez dokia

współczuję Ci
Ja byłam we wtorek, pościnałam w końcu zabiegi fryzjerskie z zeszłego roku, tzn trwałą .. więc moje futerko ma max 12cm, jest ostro wystopniowane jakoś nie mogę sobie z tym na razie poradzić ;( farbnęłam się tylko dla osłody ale wcale mi nie pomogło psychicznie.. miałam kucyk a teraz go nie mam chyba dopiero na Boże Narodzenie znowu będę mogła sobie kitkę związać

ścięłaś się na boba?

[loveve]

Napisane przez dokia

hihi, ale mnie podsumowałaś no na łazienkę nie zarobię, bo stawka za 45min zajęć wyszła 40zł - to bym musiała chyba rok pracować, bo łazienkowego remontu nie zamknę w 10tys... no ale zawsze jakiś zastrzyk gotówki - przez łazienkę wydatki to teraz chociaż wiem że nie będę chodzić bez butów zimowych zimą

chodziło mi o to, że będziesz mieć troszkę pieniążków do remontu łazienki noo zawsze jakiś grosz dobry. wiem ile taki remont kosztuje. miałam na górze nie zrobioną łazienkę i rodzice się właśnie za nią wzięli, wszystko tam trzeba zrobić od podstaw to co chwile jakiś mega koszt

[zalotnica83]

Napisane przez dokia

współczuję Ci
Ja byłam we wtorek, pościnałam w końcu zabiegi fryzjerskie z zeszłego roku, tzn trwałą .. więc moje futerko ma max 12cm, jest ostro wystopniowane jakoś nie mogę sobie z tym na razie poradzić ;( farbnęłam się tylko dla osłody ale wcale mi nie pomogło psychicznie.. miałam kucyk a teraz go nie mam chyba dopiero na Boże Narodzenie znowu będę mogła sobie kitkę związać

To masz taką sytuację jak ja...też jeszcze miesiąc temu miałam kucyka, teraz już nie zwiążę, ale choć nie podobały mi się nigdy krótkie włosy to z tym moim bobkiem czuję się bardzo dobrze...jakoś tak lżej...a włosy odrosną, czas szybko mija...

[dokia]

Napisane przez wrrxd

ścięłaś się na boba?

nieee... coś w stylu tej co ma mistress na avatarku... taki dwunastocentymetrowy bałagan

[zalotnica83]

Napisane przez tonia85

Ja tez tak myślę I to nie odkładać w nieskończoność

Masz rację tak jej doradziłam tylko są rodzice co mają takie rzeczy w nosie...a to podobno niezły gagatek...może lepiej by było wyjść i jemu wprost coś powiedzieć jak przyjdzie po jej synka...???

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez dokia

nieee... coś w stylu tej co ma mistress na avatarku... taki dwunastocentymetrowy bałagan

Mi się podobała taka fryzura i sobie zrobiłam wcześniej, ale nie poradziłam sobie z nimi- włosy sterczały mi na wszystkie strony i miałam wrażenie że wyglądają na postrzępione/zniszczone...

[dokia]

Napisane przez loveve

chodziło mi o to, że będziesz mieć troszkę pieniążków do remontu łazienki noo zawsze jakiś grosz dobry. wiem ile taki remont kosztuje. miałam na górze nie zrobioną łazienkę i rodzice się właśnie za nią wzięli, wszystko tam trzeba zrobić od podstaw to co chwile jakiś mega koszt

wiem.. juz wiem teraz ile to kosztuje .. miałam w zamiarze w tym roku jeszcze prysznicową piętro niżej zrobić.. ale gdzie... brr.... akcja denko w kieszeni