Rozstanie z facetem XXXIII

[96d01e102add7070c06976f58186673cd4c31562_5fd94e024ad80]

Napisane przez CorkaCzarownic

Właśnie się dowiedziałam, że najprawdopodobniej mnie zwolnia w tym miesiącu... Super...

Jak to?

[bialaRoza]

Napisane przez CorkaCzarownic

Właśnie się dowiedziałam, że najprawdopodobniej mnie zwolnia w tym miesiącu... Super...

Dlaczego??
Napisal do mnie pierwszy raz od 1,5 tygodnia...

[96d01e102add7070c06976f58186673cd4c31562_5fd94e024ad80]

Napisane przez bialaRoza

Dlaczego??
Napisal do mnie pierwszy raz od 1,5 tygodnia...

Co napisal?

[bialaRoza]

[1=96d01e102add7070c06976f 58186673cd4c31562_5fd94e0 24ad80;51313117]Co napisal?[/QUOTE]

Ogolnie teraz stoje na tym, ze musze sie uspokoić i z nim spotkac, porozmawiac. Bo to, co on zrobil nie nalezy do normalnych rzeczy.
A tu sie odzywa o pierdołe jakas i wyjezdza z tekstem, ze on sie powoli godzi... Gdzie tu godzenie?! Jak nawet nie zainteresował sie tym, co ja mam do powiedzenia i co ja czuje. Znowu jest temat: on. Az migreny dostalam i tyle chyba z juwenaliów...

[letmego]

Napisane przez bialaRoza

Dlaczego??
Napisal do mnie pierwszy raz od 1,5 tygodnia...

CorkaCzarownic czemu ?

Po co Twój eks pisał ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[CorkaCzarownic]

Przyszedł nowy dyrektor i Kazał zwolnić osobe jedna. Ja jestem po znajomości, druga dziewczyna tez (ale ona to rodzina dyrektora poprzedniego ), a moja kiero powiedziała, że ta 3 dziewczyna jest najlepsza z nas trzech nowych...

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Ale jestem zła. Normalnie szok. Nie odezwę się do nikogo....

[letmego]

Napisane przez CorkaCzarownic

Przyszedł nowy dyrektor i Kazał zwolnić osobe jedna. Ja jestem po znajomości, druga dziewczyna tez (ale ona to rodzina dyrektora poprzedniego ), a moja kiero powiedziała, że ta 3 dziewczyna jest najlepsza z nas trzech nowych...

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Ale jestem zła. Normalnie szok. Nie odezwę się do nikogo....

Bardzo nieprzyjemna sytuacja. Ale może to nie będziesz Ty? Rozgladaj się za czyms nowym najlepiej jak najszybciej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[CorkaCzarownic]

Dzisiaj będę wysyłać cv.

[letmego]

Napisane przez CorkaCzarownic

Dzisiaj będę wysyłać cv.

Bardzo dobrze trzeba działać natychmiast.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[KissMeHarder]

..

[letmego]

Napisane przez bialaRoza

Ogolnie teraz stoje na tym, ze musze sie uspokoić i z nim spotkac, porozmawiac. Bo to, co on zrobil nie nalezy do normalnych rzeczy.
A tu sie odzywa o pierdołe jakas i wyjezdza z tekstem, ze on sie powoli godzi... Gdzie tu godzenie?! Jak nawet nie zainteresował sie tym, co ja mam do powiedzenia i co ja czuje. Znowu jest temat: on. Az migreny dostalam i tyle chyba z juwenaliów...

Nie rozumiem zupełnie.. Miesza Ci tylko niepotrzebnie.. Po co masz z nim rozmawiać skoro on w tym wszystkim widzi tylko siebie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[edyta508]

dziewczyny, ja też potrzebuje waszego wsparcia, rady i pomocy

nie wiem nawet od czego zacząć jesteśmy ze sobą od 04.04.2011 roku. znaliśmy się kilka miesięcy, pod koniec marca zaprosił mnie na randkę, na takich byliśmy ze trzy razy i zaczęliśmy być ze sobą. niestety 3 miesiące po tym zdradził mnie (całował się z inną) nie chciałam z nim już być ale bardzo mnie prosił, przekonywał, obiecywał... zgodziłam się, zaczęliśmy wszystko od nowa. od tego momentu bardzo się do niego przywiązałam, zakochałam i wszystko inne. on jak mi mówił też.. chyba do czasu..

w piątek byłam w pracy (pracuje w barze w weekendy, dodatkowo u swojego "teścia"). napisał mi smsa, że idzie do sąsiada na grilla. w sumie byłam spokojna, znam tego sąsiada, siostry nie w jego typie, a mieli być tylko oni i jedno małżeństwo. miał napisać jak wróci. napisał dopiero o 14. zachowywał się zupełnie normalnie, wieczorem przyjechał do mnie na noc, ale jak zaczęłam wypytywać to jakoś urywał odpowiedzi, zmieniał temat, i to mnie zaczęło zastanawiać.. w niedziele wieczorem znalazłam jego stary mandat z numerem pesel ( numer pesel robi na jego hasło do fb, mówił mi to, ja nigdy nie wchodziłam na jego profil). bardzo długo się zastanawiałam czy powinnam go skontrolować i... zrobiłam to (). gdy zobaczyłam tą rozmowę, serce waliło mi jak głupie, podeszło mi do gardła, oczy same napełniły się łzami.. czytałam ją chyba tysiąc razy wymyślając, że dotyczy czegoś innego, nie potrafiłam się uspokoić. całą noc czekałam aż sam mi napisze co zrobił, niestety nie uczynił tego. nie chciałam się przyznawać, że wkradłam mu się na fb ale nie chciałam go okłamywać. powiedziałam mu o wszystkim co zrobiłam, czego się dowiedziałam, jak się czuje itp. nie zaprzeczył - zdradził mnie. tyle, że tym razem posunął się do seksu. powiedział jaki był pijany, ale że wie że to żadne usprawiedliwienie. mówił jak bardzo mnie kocha, jak tego żałuje, że zrobi wszystko by to wymazać, że ma zaplanowane całe nasze życie i inne rzeczy mam już dużą liczbę smsów od niego, pisał też że nie dopuszcza do siebie myśli byśmy nie byli razem, że nawet nie może nic zrobić bo nie daje mu na to szansy.. cały poniedziałek przepłakałam, nie wiedziałam co ze sobą zrobić. jak sobie tylko o tym pomyślę chce mi się płakać. bardzo go kocham, ale czy powinnam mu wybaczyć? na dzień dzisiejszy się brzydzę, jak mógł mi to zrobić?? nie wiem co mam robić, co myśleć

[inspiron2]

Napisane przez edyta508

dziewczyny, ja też potrzebuje waszego wsparcia, rady i pomocy

nie wiem nawet od czego zacząć jesteśmy ze sobą od 04.04.2011 roku. znaliśmy się kilka miesięcy, pod koniec marca zaprosił mnie na randkę, na takich byliśmy ze trzy razy i zaczęliśmy być ze sobą. niestety 3 miesiące po tym zdradził mnie (całował się z inną) nie chciałam z nim już być ale bardzo mnie prosił, przekonywał, obiecywał... zgodziłam się, zaczęliśmy wszystko od nowa. od tego momentu bardzo się do niego przywiązałam, zakochałam i wszystko inne. on jak mi mówił też.. chyba do czasu..

w piątek byłam w pracy (pracuje w barze w weekendy, dodatkowo u swojego "teścia"). napisał mi smsa, że idzie do sąsiada na grilla. w sumie byłam spokojna, znam tego sąsiada, siostry nie w jego typie, a mieli być tylko oni i jedno małżeństwo. miał napisać jak wróci. napisał dopiero o 14. zachowywał się zupełnie normalnie, wieczorem przyjechał do mnie na noc, ale jak zaczęłam wypytywać to jakoś urywał odpowiedzi, zmieniał temat, i to mnie zaczęło zastanawiać.. w niedziele wieczorem znalazłam jego stary mandat z numerem pesel ( numer pesel robi na jego hasło do fb, mówił mi to, ja nigdy nie wchodziłam na jego profil). bardzo długo się zastanawiałam czy powinnam go skontrolować i... zrobiłam to (). gdy zobaczyłam tą rozmowę, serce waliło mi jak głupie, podeszło mi do gardła, oczy same napełniły się łzami.. czytałam ją chyba tysiąc razy wymyślając, że dotyczy czegoś innego, nie potrafiłam się uspokoić. całą noc czekałam aż sam mi napisze co zrobił, niestety nie uczynił tego. nie chciałam się przyznawać, że wkradłam mu się na fb ale nie chciałam go okłamywać. powiedziałam mu o wszystkim co zrobiłam, czego się dowiedziałam, jak się czuje itp. nie zaprzeczył - zdradził mnie. tyle, że tym razem posunął się do seksu. powiedział jaki był pijany, ale że wie że to żadne usprawiedliwienie. mówił jak bardzo mnie kocha, jak tego żałuje, że zrobi wszystko by to wymazać, że ma zaplanowane całe nasze życie i inne rzeczy mam już dużą liczbę smsów od niego, pisał też że nie dopuszcza do siebie myśli byśmy nie byli razem, że nawet nie może nic zrobić bo nie daje mu na to szansy.. cały poniedziałek przepłakałam, nie wiedziałam co ze sobą zrobić. jak sobie tylko o tym pomyślę chce mi się płakać. bardzo go kocham, ale czy powinnam mu wybaczyć? na dzień dzisiejszy się brzydzę, jak mógł mi to zrobić?? nie wiem co mam robić, co myśleć

Zdradził raz , drugi, zrobi to i kolejny .
Chcesz całe życie żyć w niepewnosci kiedy gdzieś wyjdzie i zastanawiać sie czy nie zrobil tego kolejny raz? Nie radze , to Cię zniszczy..
Nie płacz nad czymś co nie placze nad Tobą.
Ja zostałam zdradzona i nie wybaczyłam ( był to pocałunek)

[96d01e102add7070c06976f58186673cd4c31562_5fd94e024ad80]

Dziewczyny czuje sie strasznie

[edyta508]

Napisane przez inspiron2

Zdradził raz , drugi, zrobi to i kolejny .
Chcesz całe życie żyć w niepewnosci kiedy gdzieś wyjdzie i zastanawiać sie czy nie zrobil tego kolejny raz? Nie radze , to Cię zniszczy..
Nie płacz nad czymś co nie placze nad Tobą.
Ja zostałam zdradzona i nie wybaczyłam ( był to pocałunek)

nie chce szczególnie, że mówiłam mu, że jak to zrobi to będzie koniec. ostatni sms jaki mi napisał wczoraj, to że mam pamiętać, że jeśli tylko będę chciała spróbować jeszcze raz a nie wyjdzie to zawsze możemy odpuścić a w druga stronę to nie działa. i, że mnie kocha ponad wszystko to po co to zrobił? nie umiem sobie odpowiedzieć na to pytanie, masakra

[faeria]

Napisane przez inspiron2

Zdradził raz , drugi, zrobi to i kolejny .
Chcesz całe życie żyć w niepewnosci kiedy gdzieś wyjdzie i zastanawiać sie czy nie zrobil tego kolejny raz? Nie radze , to Cię zniszczy..
Nie płacz nad czymś co nie placze nad Tobą.
Ja zostałam zdradzona i nie wybaczyłam ( był to pocałunek)

bardzo, ale to bardzo dobra rada!!! raz zrobił, zrobi i kolejny, a bycie pijanym go nie tłumaczy! jest nawet powiedzenie "dupa raz puszczona będzie się puszczać w kółko.."...
jak dowiedziałam się, że były mnie notorycznie zdradzał od przytulań wydziwiań na imprezach po najgorsze, od razu kopnęłam go w d! straszne to było, płakałam przez parę dni, ale ta zdrada pozwoliła mi ruszyć do przodu a nie cały czas go tłumaczyć i idealizować
pamiętam, jak na samym początku mówił, że zaufanie i szczerość jest najważniejsze, jak to on się brzydzi zdradą i kłamstwem...

dziewczyny, trzeba się szanować! widzę, że wszystkie jesteście równymi babkami i naprawdę zasługujecie na kogoś lepszego, kto będzie Was kochał, a nie oglądał się za innymi..
lepiej być samemu niż z byle kim...

[Malla]

Napisane przez edyta508

szczególnie, że mówiłam mu, że jak to zrobi to będzie koniec.

Jak do niego wrócisz, to będzie wiedział, że może zrobić Ci wszystko.

Napisane przez edyta508

ostatni sms jaki mi napisał wczoraj, to że mam pamiętać, że jeśli tylko będę chciała spróbować jeszcze raz a nie wyjdzie to zawsze możemy odpuścić a w druga stronę to nie działa.

Klasyczny szantaż emocjonalny.

Napisane przez edyta508

i, że mnie kocha ponad wszystko

Kto kocha szczerze, ten nie zdradza.

[edyta508]

Napisane przez Malla

Jak do niego wrócisz, to będzie wiedział, że może zrobić Ci wszystko.

Klasyczny szantaż emocjonalny.

Kto kocha szczerze, ten nie zdradza.

to samo mu mówiłam, tylko się patrzył i zapytał czy naprawdę sądzę, że mnie nie kocha

beznadziejny ten świat

[inspiron2]

Napisane przez edyta508

to samo mu mówiłam, tylko się patrzył i zapytał czy naprawdę sądzę, że mnie nie kocha

beznadziejny ten świat

Olej typa nie jest Ciebie wart !

[faeria]

Napisane przez inspiron2

Olej typa nie jest Ciebie wart !

nie warto być z kimś takim

[edyta508]

[letmego]

Napisane przez faeria

bardzo, ale to bardzo dobra rada!!! raz zrobił, zrobi i kolejny, a bycie pijanym go nie tłumaczy! jest nawet powiedzenie "dupa raz puszczona będzie się puszczać w kółko.."...
jak dowiedziałam się, że były mnie notorycznie zdradzał od przytulań wydziwiań na imprezach po najgorsze, od razu kopnęłam go w d! straszne to było, płakałam przez parę dni, ale ta zdrada pozwoliła mi ruszyć do przodu a nie cały czas go tłumaczyć i idealizować
pamiętam, jak na samym początku mówił, że zaufanie i szczerość jest najważniejsze, jak to on się brzydzi zdradą i kłamstwem...

dziewczyny, trzeba się szanować! widzę, że wszystkie jesteście równymi babkami i naprawdę zasługujecie na kogoś lepszego, kto będzie Was kochał, a nie oglądał się za innymi..
lepiej być samemu niż z byle kim...

Zgadzam się . Już pomijając sam fakt zdrady, bo o tym mogłabym wiele napisać, ale każdy wie jak jest, to.. zastanów się czy chcesz dla siebie takiego życia. Życia w niepewności, sprawdzania, smutku i ciągłego zastanawiania się.
Przecież sama wiesz, ze w związku może być inaczej. Można sobie ufać i się szanować. Boli Cię teraz, ale takie życie będzie bolało jeszcze bardziej

[Malla]

Napisane przez edyta508

to samo mu mówiłam, tylko się patrzył i zapytał czy naprawdę sądzę, że mnie nie kocha

Próbuje wziąć Cię na litość.

A kto jeszcze niedawno brzydził się zdrady i kłamstwa?

[bialaRoza]

Nie no, zdrada jest niewybaczalna. Nawet pomysl sobie. Ktos potrafi zniesc mysl, ze twoja 2 polowa dotykala kogos innego? Nie da, to niszczy od środka.

[danekcolo]

Napisane przez bialaRoza

Nie no, zdrada jest niewybaczalna. Nawet pomysl sobie. Ktos potrafi zniesc mysl, ze twoja 2 polowa dotykala kogos innego? Nie da, to niszczy od środka.

Nie ma nic gorszego niż zdrada...pomyśl,że twoja "druga połówka" oddała komuś to co miała najcenniejsze więcej już nie można...masakra i nie ma tłumaczeń pijany czy miał chwile słabości...

[inspiron2]

Chcialabym podrzec moje zdjecie z portfela exa

[faeria]

Napisane przez inspiron2

Chcialabym podrzec moje zdjecie z portfela exa

oj, ja tak samo!!! dałam mu takie ładne, pamiątkę z 3 klasy liceum jeszcze jak do tablo miało iść... rany

[inspiron2]

Napisane przez faeria

oj, ja tak samo!!! dałam mu takie ładne, pamiątkę z 3 klasy liceum jeszcze jak do tablo miało iść... rany

Na szczescie moge jeszcze miec okazje by to uczynic pulchniaczek ze mnie byl na buzi po zerwaniu schudlam o 2 rozmiary taki plus calej sytuacji

[CorkaCzarownic]

Mój też miał moje foto, ale schował na dno portfela w połowie stycznia :p i dobrze.

[edyta508]

Wiem dziewczyny myslac na trzezwo zgadzam sie z wami, niestety..