|
|
#121 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 481
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
6 cm rozwarcia wreszcie ruszyło ale skurcze są mega bolesne a ja naprawdę mam wysoki próg bólu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#122 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#123 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 521
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Wow ja w okolicach 6cm zaczynałam zapominać jak się nazywam 😂
Powodzenia Justi, super, że ruszyło samo! No i chciałaś dzidzię z 02.02.2020 i udało się, ona wiedziała, że mama tak chce i specjalnie poczekała do tej daty
|
|
|
|
|
#124 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 481
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Dziewczyny nie wiem dokładnie która była godzina ale koło 6:30 urodziła się dzidzia . 3600 i 57 cm . Resztę wody jeśli dobrze zrozumiałam zielone . Nie wiem jeszcze ile miała punktów . Miała dwa razy owinięta pępowinę koło szyji i urodziła się z rączką przy budzi dlatego mnie delikatnie nacieli ale położna mówi że sama skóra także jest ok
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ---------- Teraz muszę 2 godziny zostać na porodowce bo muszą mnie obserwować czy nic się nie dzieje , dostałam zastrzyk z oksytocyny na skurczanie macicy i koło 9 mają przewieźć mnie na położnictwo i przyniosą malutką ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#125 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 660
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
jaka piekna data
|
|
|
|
|
|
#126 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 371
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Justi brawo
![]() Podziwiam za zdawanie nam relacji ja nie chciałam rozmawiav i nie dotykałam telefonu tak byłam skupiona na sobie. Mąż zdawał relacje tym którzy wiedzieli że rodzimy. Odebraliśmy telefon koło 10 od mojej mamy i teraz myślę że mogliśmy zadzwonić już jak się urodził bo ona zaczęła dzwonić co pół godziny jak tam... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#127 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#128 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 521
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Gratulacje!!
|
|
|
|
|
#129 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 116
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
|
|
|
|
#130 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 4 479
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
Gratulacje! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#131 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 521
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
A ja z tak z ciekawości, do dziewczyn, których partnerzy wrócili już do pracy i zostały same w domu z bobasami - jak sobie radzicie? Udaje Wam się trochę ogarnąć życie, wychodzicie z domu na dłuźej niż np 20 min spacer?
|
|
|
|
|
#132 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-07
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 559
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
w końcu się doczekałysmy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ---------- Cytat:
![]() Jak wychodziłam gdzieś na zakupy czy coś to mały zostawał z tatą, A tak trzeba będzie się nauczyć razem pakować do auta i jeździć. kwestia pierwszego razu, potem już pójdzie. A na codzień sprzątanie, odkurzanie itd to normalnie przy dziecku się odbywa jak leży albo śpi wiadomo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
J&M - 09.2019
|
||
|
|
|
|
#133 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Justi gratulacje!!! Jak to mowia be careful what you wish for, chcialas 2.02.20 to masz
![]() Cytat:
Moj od samego poczatku pracuje wiec jestesmy sami od 5 do 13 pn-pt bo maz ma same 1 zmiany. Tesciowa wpada raz dziennie I prawie codziennie zostawia jakoes jedzenie, robi pranie, mam w niej duze wsparcie. A z malutkim glownie siedzimy na kanapie i sie karmimy I tulimy a jak zasnie czasem w wozku lub lozeczku to sie wtedy biore za ogarniecie domu, robie jakas jedna rzecz max 2 dziennie np myje podloge w kuchni (mamy psa duzego ktory lazi po kuchni ciagle) albo zetre kurze w salonie. Maz po pracy wykonuje reszte obowiazkow- sprzata, robi zakupy, odkurza, gotuje. Nie moge narzekac. Jesli chodzi o wyjscia to nigdzie nie wychodze bo sama dlugo dochodzilam do siebie, ale dzisiaj pierwszy raz robimy wyjazd na lotnisko po moich rodzicow, oczywiscie z malutkim. W czasie ich pobytu zamierzam juz robic pierwsze spacery bo juz sie czuje gotowa na to a mieszkamy na wsi wiec powietrze czyste I ludzi malo. Sent from my iPhone using Tapatalk
__________________
Zapuszczam włosy od X 2014 ![]() wracam do naturalek od I 2015
|
|
|
|
|
|
#134 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 371
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
Dotychczas on chłopaków do placówek zawozil a ja ich popołudniu odbierałam 2 czasie spaceru wiec my spacer mamy około godziny codziennie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#135 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 521
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
ale ciągle próbuję mam nadzieję, że jak będzie cieplej to będzie lepiej.Powiem Wam, że mi jest czasem ciężko, mąż pracuje na różnych zmianach i czasem jak bardziej nam dokucza ten brzuch to ja wymiękam. Jak już zaśnie to częściej leżę i odpoczywam niż coś robię liczę, że to kwestia czasu i też będę sobie ze wszystkim lepiej radzić. |
|
|
|
|
|
#136 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#137 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 116
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Ja jeszcze przez miesiąc będę miała pomoc, bo będzie moja mama. Potem się zacznie
Ale wiem, że dam radę. Dałam z jednym, dałam z dwójką, dam i z trójką Problemy jakie widzę to: - znoszenie wózka (nie mam takiego fajnego jak miałam i albo się nauczę odpinać i zapinać gondolę albo wózek będzie w bagażniku) - gotowanie - jeśli mała będzie dalej nieodkładalna to kiepsko to widzę i chusta pójdzie w ruch - spacery - ogólnie z małą najlepiej iść na spacer tak dwie godziny po wstaniu, bo wtedy śpi w wózku... tyle że jak będę starszych odprowadzać to mi zaśnie w chuście i potem ciężko się wstrzelić Sprzątaniem się nie przejmuję, bo i tak nie sprzątam Usypianie trójki już za mną, więc z tym też dam radę. No i wiadomo, że cały dzień będę odliczać do powrotu męża z pracy.W sumie czekam już na jesień, bo wtedy planuję z małą basen, zajęcia muzyczne i może coś jeszcze się znajdzie ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#138 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 521
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Dobrze Was poczytać, od razu mi raźniej. Pierwszego dnia jak zostałyśmy same mąż pracował 8-18, więc dla mnie to była trochę jazda bez trzymanki🙈 ale każdy dzień jest troszkę lepszy. Teraz w weekend też rodzice do mnie przyjeżdżali to nawet przez 2 godz jak ponosili małą to mi było dużo lżej.
|
|
|
|
|
#139 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Odpadł nam właśnie pępek ☺️ A poza tym nie mogę małej odłożyć od trzech godzin 😕 Zdążyłam zjeść śniadanie ale nic poza tym i siedzę w piżamie. Zaraz kolejna próba, potrzebuję dosłownie godziny a potem niech już wisi na mnie. Zauważyłam że czym wieksza tym gorzej z tym.
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#140 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 521
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
Może tak jak dziewczyny spróbuj chustowania? My w tym tyg będziemy się douczać. |
|
|
|
|
|
#141 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
Dziewczyny od dwóch dni podaję krople BioGaia powiedzcie proszę czy doraźnie można podać też Espumisan czy to już za dużo? |
|
|
|
|
|
#142 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 521
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
ja na razie wiązałam ze 3 razy, z czego 2 razy chlusnęła mi w dekolt 😂 ale poza tym fajna sprawa.Podobno można, ale moja położna mówi, że jednak lepiej nie wcześniej niż po 1 mcu życia. Nam poleciła właśnie Delicol i rzeczywiście chyba pomaga. |
|
|
|
|
|
#143 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 660
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
My sie jutro uczymy chust
Co do zostawania samej, ja zostalam sama w srode i czwartek, w pt tez ale wpadli moi rodzice. Bardzo sie balam, ale poradzilam sobie i nawet mam wrażenie ze zrobilam w domu wiecej niz jak maz jest 😳 przy czym moja to nadal głównie śpioch, wiec mam luz. Raz udalo mi sie samej wyjsc na spacer. Ogolnie dla mnie to nadal wyprawa, upoce sie strasznie przy ubieraniu itd i ide z dusza na ramieniu bo sie boje czy nie wlaczy syreny... Teraz maz bierze 2tyg urlopu wiec znowu luzik. Najbardziej sie ciesze ze wstaje w nocy ja przebierać, bo to mega odciążenie. Sa tez minusy, bo im wiecej czasu ze soba spedzamy tym czesciej jakieś spiny o byle g... Najwiekszym stresem pozostaje dla mnie wybrac sie z nia gdzies samodzielnie autem. Boje sie ze bedzie tam z tyłu sama, ze mi sie zakrztusi, uleje, zwymiotuje, rozryczy... Boje sie zapinania fotelika bo jest mega ciężki, adaptery do stelaza jeszcze sa takie niewyrobione i strasznie ciezko to włożyć... Ale kiedys sie trzeba przełamać... Justi, jak u Ciebie? |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#144 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#145 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 274
|
Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
Biogaia i Espumisan to dwa różne produkty, Biogaię to probiotyk, który podaje się codziennie - ona ma za zadanie zbudowanie flory bakteryjnej w jelitach. Espumisan to lek na wzdęcia i on jest właśnie do stosowania doraźnego, jeśli są problemy brzuszkowe. Więc tak, można stosować i to, i to. My Biogaie podajemy od 3 tygodni codziennie, Espumisan też mamy w domu od 3 tygodni i podajemy jak Małemu dokucza brzuszek (w ciągu tych 3 tygodni podaliśmy kilka razy). Mój TŻ skończył tacierzyński w ubiegłym tygodniu. Jak ma pracujący dzień to w południe przychodzi do mnie mama i ogarniamy spacer z wózkiem i z moim psem. Ewentualnie jak jest brzydka pogoda to wyprowadza mi psa, a ja zostaję z Małym w domu. Późnym popołudniem i wieczorami już jestem sama, bo mój TŻ nie kończy pracy wcześniej niż przed 22. I właśnie też chcę umówić się na spotkanie z doradczynią od chustonoszenia, bo wtedy będzie mi łatwiej samemu ogarnąć spacery z dzieckiem i z psem. A jutro mamy kontrolne spotkanie z cdl po podcięciu wędzidełka. Zobaczymy jak z wagą Małego... Czy już lepiej przybiera i efektywniej ssie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane przez miniminiv Czas edycji: 2020-02-02 o 19:14 |
|
|
|
|
|
#146 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 116
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
Zazdroszczę spania. Mnie dobija to, że mam już trzecie dziecko i każde jest nieodkładalne i nie śpiące. Przykro mi jest strasznie z tego powodu, kiepsko to psychicznie znoszę. Moje dziecko daje się odłożyć na 5-10 minut, a potem jest ryk jakbym ją ze skóry obdzierała. Nie wiem czy to tak dużo chcieć, żeby dziecko chociaż raz dziennie przez godzinę spało samo ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#147 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 481
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Dziewczyny ja opiszę wam mój poród póki wszystko na świeżo pamiętam
Zacznę od tego że moja koleżanka z pokoju obudziła mnie o 1:30 bo oczywiście chrapała niesamowicie , poszłam do łazienki na siku , czułam cały czas ból brzucha nie mogłam zasnąć już , żadnych skurczy nie miałam i o 2:30 nagle usłyszałam pyk i zaczęły wody odchodzić , zeszłam z łóżka szybko wyciągnęłam podkład z torby i zadzwoniłam po położną , zabrała mnie na porodówkę , tam o 3 podłączyli ktg ale skurczy ja żadnych nie czułam i też nie pisały się , o 4 zaczęły być regularne co 3 min , zbadała mnie rozwarcie takie jak ostatnio czyli 3 cm noi co leżałam na tym łóżku porodowym i czekałam na mocniejsze skurcze , aha jeszcze przed badaniem prosiłam o lewatywę bo czułam że organizm chce się oczyścić a nie chciałam nikogo " obsrać" ( sorki że tak szczegółowo) ale położna powiedziała że nie bo się boją że podczas lewatywy albo wypadnie pępowina albo dziecko hehe no nic o 4:30 mówię położnej że muszę skorzystać z toalety bo zaraz się tu zsikam i nie tylko , no to jeśli chodzi o wypróżnienie bez lewatywy to się zgodziła, nawet nie wiecie ile ze mnie wyleciało , ale ulga niesamowita. Znów podpieli pod ktg skurcze się pisały na 40 i takie nieregularne a ja czułam je jakby z 200 było i mówię poloznej że bardzo naciska mała więc mnie zbadała i o 6 rozwarcie było już 6 cm , skurcze były mega bolesne a ja naprawdę mam wysoki próg bólu , nie chciałam już leżeć więc położna przyniosła mi taką poduchę fajną i na niej siedziałam od razu było lepiej ale po chwili znów czułam nacisk małej znów mnie zbadała i już było 9 cm rozwarcia , siadłam spowrotem na poduszce i czuję centralnie jak glowka się przeciska mówię położnej że czuje nacisk i poprostu miałam potrzebę parcia ona do mnie że to nie możliwe ale widziała że nie mogę wytrzymać z parciem i szybko na fotel porodowy i faktycznie główkę było widać , prosiła żebym nie parła jeszcze bo mnie porozrywa , szybko fotel rozkładały i na momencie czułam jak glowka pcha się jeszcze bardziej i to były dosłownie sekundy partych i wyszła , delikatnie mnie nacieła bo rączka była koło główki i ciężko było jej wyjść , cała była w białej mazi i owinięta była dwa razy pępowiną koło szyji ale jak usłyszałam krzyk to byłam przeszczęśliwa. Położyli na chwilę na piersiach i potem zabrali na mierzenie i ważenie☠a ja musiałam 2 godziny leżeć bez niej na porodówce , musieli sprawdzić czy nic się ze mną nie dzieje i po 2 godzinach przewiezc mnie mieli na położnictwo i mi ją przyniesc . Noi było szycie i po szyciu wcześniej tego nie miałam naciskali mi na macicę a doktorka grzebała w środku , położna mówiła że tak mi się macica zamknęła jak bym wogole nie rodziła. To chyba tyle bardzo się cieszę że urodziłam w datę która tak bardzo mi się podobała Od 8:30 malutka już była ze mną , wszystko z nią dobrze , ładnie ssie i śpi na zmianę , była już pierwsza smułka o 15 , wierzę że nic się nie wydarzy i we wtorek nas wypiszą. Mieliśmy już gości moją siostrę z mężem i córą i moich rodziców . Póki co jest grzeczna zobaczymy jak będzie w domu. Na oddziale jest jeden krzykacz non stop położna lata do niego , chyba problem z karmieniem. Położne się śmiały że dostałam w nagrodę pokój dla VIP-ów bo leżę sama i mam łazienkę w pokoju . Nie muszę chodzić do pokoju odwiedzin żeby przyjąć gości ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#148 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
Dzięki ☺️ |
|
|
|
|
|
#149 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 481
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Dziewczyny może się orientujecie jak to jest z opieką nademną przez męża , wiem że mąż ma do tego prawo ale nie wiem do kogo powinnam pójść żeby to zwolnienie on otrzymał? Do lekarza który mnie prowadził? Tu do ordynatora w szpitalu czy do rodzinnego lekarza? Wiecie może
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#150 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 660
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2
Cytat:
jeśli potrzebujesz kontakt to napisze priv.---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ---------- Cytat:
|
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.
















w końcu się doczekałysmy

ale ciągle próbuję mam nadzieję, że jak będzie cieplej to będzie lepiej.


przy czym moja to nadal głównie śpioch, wiec mam luz. Raz udalo mi sie samej wyjsc na spacer. Ogolnie dla mnie to nadal wyprawa, upoce sie strasznie przy ubieraniu itd i ide z dusza na ramieniu bo sie boje czy nie wlaczy syreny... Teraz maz bierze 2tyg urlopu wiec znowu luzik. Najbardziej sie ciesze ze wstaje w nocy ja przebierać, bo to mega odciążenie. Sa tez minusy, bo im wiecej czasu ze soba spedzamy tym czesciej jakieś spiny o byle g... 
