>>W zanadrzu garderoby Zuzzanny<<

[zuzzanna]

Witam,

mam kilka nowych fotek moich ciuchów:

• kostiumik - spódnica i kamizelka, taki do latania do pracy ;

[zuzzanna]

• sukienka, którą szyłam dla koleżanki

[moni80]

sukienka boska ,koleżanka pewnie zadowolona zdolne rączki posiadasz

[Myszka_80]

Sukienka powalająca a komplecik przesliczny sama chetnie bym taki załozyla tylko ze pracuje w domu wiec paraduje w dresach najczesciej ew w jeansach

[betty_b]

I komplecik i sukienka super. Fajny pomysł na tą kamizelkę z motylkowymi rękawkami - całość bardzo elegancka . Spódniczka to może z burdy sierpniowej?
A ten materiał na sukienkę to kreszowana tafta, czy satyna? Jak się układa? I skąd wykrój? - myślę o takiej sukience wieczorowej, ale nigdzie nie miałam takiego wykroju.
A w ogóle to masz nieziemski przerób - mi się wydaje, że ja dużo szyję, ale wobec Ciebie to wymiękam .

[Kori]

Nie no suknia powala na kolana-dolanczm sie do betty opisz nam koniecznie wysztko o tej sukni (material ,forma).A powiedz Zuzanko czy wszywasz jakies wkladki lub gabeczki do stanika sukienki?Bo dekolt dosc odwazny.

[zuzzanna]

łaaa... dzięki bardzo za te pochwały

• wykrój - Burda, nie pamiętam z której, ale jak wrócę do domu to odszukam i napiszę;
• materiał - tak to tafta kreszowana w jasnym i ciemnym fiolecie (choć ten jasny ma taki fajny różowy połysk, że całość może udawać róż - na żywo wygląda jeszcze bardziej elegancko);
• dekold nie jest usztywniany - sukienka jest odcinana pod biustem - nie widać tego ba są "ciemniejsze wstawki", które to zasłaniają; koleżanka ma ładny dekolt więc jej pasuje

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

ok, no to było tak:

• sukienka - burda 11/2007, model 109 - trochę przedłużony, bo to rozmiary dla niskich kobiet

[Kori]

Zuzanko a moze wiesz jak nazywa sie dzianina stosowana jako podszewka do sukienek wieczorowych.Ona jest lekko nablyszczana z jednej strony i rosciagliwa ale nie tak jak jersej tylko bardziej przypomina poliester?

[zuzzanna]

wydaje mi się, że masz na myśli atłas, ale nie jestem przekonana

[moni80]

A gdzie ja przegapiłam twoj piękny kostium co za gapa ze mnie <śliczny>

[zuzzanna]

dziękuję

... następna koleżanka prosi o sukienkę , ale tym razem taką klasykę raczej

dla siebie natomiast mam w planach teraz jakiś płaszczyk na zimę i jakieś kanciki do pracy

podzielę się fotami jak już będą gotowe, pozdrawiam

[Kori]

Oczywiscie czekamy na Twoje nowe prace.
Ta podszewka to nie atlas-to raczej dzianinowaty material-ale dzieki za pomoc.

[zuzzanna]

witaj,

dziękuję

ta bluzeczka to model 129 z Burdy 02/2009,

pozdrawiam

[zuzzanna]

A oto sukienka wykonana dla drugiej koleżanki:

• materiał - tafta lekko kreszowana;
• model - 122
• burda - 5/2009
• modyfikacja - brak rękawków

[moni80]

znowu cuuuudo powstało z twoich rączek



http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=364587

[Myszka_80]

SLiczna jest. Kolorek mnie zwalił z nóg

[zuzzanna]

hehe... dziękować

[Kori]

Cudna sukienusia-a na jaka okazje kolezance potrzebna ta kiecka?Tak z ciekawosci pytam.

[zuzzanna]

na weselisko, szkoda tylko, że już tak ziiiiiiiimno... bryy

[Kori]

Dobrze maja z nami te nasze kolezanki.......:rolleyes :.Ja mialam taka (teraz juz nie utrzymuje az tak z nia kontaktów)ze jak przyjechala na Boze Narodzenie do mnie ze swoja cala rodzinka i bratem i kolega brata (i tu dodam -bez zaproszenia) to nawiozla mi kupe szycia i chciala zebym w Wigilie i swieta jej to wszystko poszyla.Szok.
Puzniej mnie jeszcze pare razy nawiedzala ze swoja rodzinka,w taki sposób ze dzwonila gdzie jestes bo ,czekam u Ciebie pod drzwiami -dodam ze przyjezdzala z innego miasta oddalonego 4 godz drogi.
Boze jak ja sie ciesze ze juz nie robi mi takich niespodzianek

[zuzzanna]

to współczucia,

tu było inaczej, sama zaproponowałam, ze mogę uszyć... a one kupiły wszystko i wybrały modele z gazetek, no i oczywiście zapłaciły za robote mimo moich protestów

jeśli chodzi o przeróbki, to też tego nie lubię zbytnio, ale tak od początku do końca to mam z tego radochę

[Kori]

Ja znowu robie przeróbki dla ludzi (pare groszy wpadnie)nie za bardzo lubie szyc dla kogos z powiezonego materialu.Czlowiek sie narobi i za duzi nie zarobi.Lubie szyc dla siebie.Teraz zaczynam szyc sukienke dla dziewczyny ,prosila mnie to sie zgodzilam.Jak skoncze to wleje na 2 naszym temaciku.
Dzis tez wkleje moja sukienke skonczona -to zapraszam.

[zuzzanna]

ok, będę śledzić

[mariiasia]

zuzzanna!! jesteś moim guru! kocham szycie, głównie dlatego jestem na wizażu, bo jest tu cały ogrom cennych inf dla początkujących w szyciu, jak ja
powiedz kochana, gdzie ty sie nauczyłaś tak szyć? i czy wogóle tego można się nauczyć? bo to już nie krawiectwo, to sztuka!

[matakow]

Piękne prace każda bez wyjątku dopracowana i ślicznie się układa, masz złote ręce do szycia

[zuzzanna]

matakow, mariiasia - dzięki za te pochwały

mariiasia -wszystkiego można się nauczyć, szycia też; mnie nikt tego nie uczył, przynajmniej nie profesjonalnie; moja mama przekazał mi podstawy, kiedyś w modości też szyła dla siebie i tak się zaczęło; ubranka dla lalek, potem piórniki, torebki, plecaczki aż w końcu zaczęłam szyć ubrania i tak jakoś mnie to wciąga bez granic, że nie mogę przestać , a jak mówiąpraktyka czyni mistrza, więc mam nadzieję, że i Ty się niebawem czymś pochwalisz?

[kulkam]

Wow! Przypadkowo trafiłam na Twój wątek i zbieram szczękę z podłogi... Powiem jedno - ciesz się, że nie mieszkasz w Katowicach

[zuzzanna]

[mariiasia]

Napisane przez zuzzanna

matakow, mariiasia - dzięki za te pochwały

mariiasia -wszystkiego można się nauczyć, szycia też; mnie nikt tego nie uczył, przynajmniej nie profesjonalnie; moja mama przekazał mi podstawy, kiedyś w modości też szyła dla siebie i tak się zaczęło; ubranka dla lalek, potem piórniki, torebki, plecaczki aż w końcu zaczęłam szyć ubrania i tak jakoś mnie to wciąga bez granic, że nie mogę przestać , a jak mówiąpraktyka czyni mistrza, więc mam nadzieję, że i Ty się niebawem czymś pochwalisz?

zuzzanno kochana, mnie też to wciąga straaasznieee!! jak tylko stworzę coś godnego pokazania światu to umieszczę tu do twojej recenzji, he pozostając wciąż w zachwycie nad twoimi kreacjami, pozdraiwam serdecznie

[zuzzanna]

witam

zgodnie z obietnicą, prezentuję swój płaszczyk/kurtkę, jeszcze tylko się zebrać i dla męża skończyć, bo w połowie szycia zabrakło mi już czasu