Śluby kwietniowe

[Mgławica]

Napisane przez Nindża

ja juz powoli zaczynam szalec z radosci! niecaly miesiac dokladnie 26 dni! a jak tam Wy Kochaniutkie?

ja szaleć tez powoli zaczęłam ale z radości niekoniecznie tak na prawdę ta końcówka wydaje mi się najbardziej pracochłonna bo trzeba wszystko podopinac na ostatnie guziczki, w dodatku kupiłam sobie dwie sukienki na poprawiny ( żeby mieć wybór ) a teraz trochę schudłam i nie wiem co robic- przerabiać je czy kupić kolejną? Aż boję się co będzie na przymiarce sukni- mam nadzieję, że nie zleci mi przez biodra

ps. ja te bolerko tak zapobiegawczo i na przekór- zawsze jak wezmę parasol z domu to nie pada wiec 18 kwiecień bedzie piekny

[agus87]

Napisane przez madziaranew

Napisane przez agus87
hej dziewczyny, jak wam ida przygotowania ??
ja powoli zaczynam zakupiac bielizne, buciki zamowilam, czekam na telefon z przymiarka sukni slubnej

ciekawe jaka w tym roku bedzie wiosna...

Początek marca to już początek wiosny – suchy i słoneczny. Temperatura będzie dochodzić nawet do 18 stopni C. Wiosna zacznie się zdecydowanym i mocnym akcentem właśnie w pierwszych dnia marca. Także kwiecień i maj będą słoneczne i suche – meteorolodzy

Kwiecień bardzo ciepły i suchy Wiosna zacznie się mocnym akcentem. Będzie nie tylko bardzo słonecznie i sucho, ale również bardzo ciepło, a w drugiej połowie miesiąca także gorąco. Temperatura może sięgać w cieniu maksymalnie 25 stopni. Kwiecień będzie więc kolejnym miesiącem z temperaturą powyżej normy wieloletniej.





ja wierze agus87 i sie nie martwie o pogode
Bolerko mam z atlasu a ta godz to da sie wytrzymac w kosciele

ojjj strasznie mi milo, ale z tego co obserwuje to jak narazxie sie nie sprawdza

Napisane przez Nindża

ja juz powoli zaczynam szalec z radosci! niecaly miesiac dokladnie 26 dni! a jak tam Wy Kochaniutkie?

ja tez zaczelam szalec-z nerwow! nie dosc, ze mam sale w rozbiorce-na co kobieta wlascicielka zapewnia, ze zdaza dokonczyc przebudowe i srodek remontowac i nawet otynkuja
ale jestem taka nerwowa, ze masakra....
przymairke mam miec jakos koniec marca...
a pogoda za oknem okropiczna!! leje, zimno, wieje, ehhh

[agus231]

Madziaranew ja też myślę o kuli z margaretek ale tylko z białych Zastanawiam się też nad tymi kwiatami we włosy, ale nie wiem czy wytrzymają tyle czasu... A przymiarkę mam dzisiaj, już drugą Nie mogę się doczekać

[Nindża]

a mnie jakas infekcja lapie...cos mnie lupie w plecach,maly kaszel, bolace wezly chlonne...niby nie odczuwam az tak bardzo i normalnie bym sie nie przejela..,ale to,ze mamy slub 12 kwietnia przesadzilo o wizycie u lekarza w sobote ;P jakis szybki antybiotyk i sie wylecze...dziewczyny a myslicie o zapobieganiu opryszczki? ja mam ten wirus,wiec poprosze lekarza,zeby mi przepisal lek przeciw-bierze sie go tydzien przed "wydarzeniem",a tak naprawde przed makijazem permanentnym ust podobno wczoraj sppowiedz pierwsza zaliczylismy ))

[Mgławica]

my pierwszą spowiedź robiliśmy po spisaniu protokołu, wiec około stycznia- druga zrobię albo w ramach rekolekcji wielkopostnych lub tuż przed ślubem

co to za lek na opryszczkę? bo mi tez czasami wyskakuje w najmniej odpowiednich momentach wiec dobrze byłoby się zabezpieczyć

[Emilia 261]

Ja też wychodzę za mąż 25.04. i też mam podobne dylematy

O pogode się nie martwie ..moja kuzynka brała ślub w kwietniu ( też 25 i było pięknie ...

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Poszukuje kogoś kto mógłby mi doradzić w sprawie kwiatków .. niestety mam ogromny problem z wyborem...

[madziaranew]

Napisane przez Emilia 261

Ja też wychodzę za mąż 25.04. i też mam podobne dylematy

O pogode się nie martwie ..moja kuzynka brała ślub w kwietniu ( też 25 i było pięknie ...

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Poszukuje kogoś kto mógłby mi doradzić w sprawie kwiatków .. niestety mam ogromny problem z wyborem...

Witam serdecznie .
W sprawie kwiatow to wejdz na,, bukiety slubne" na wizaz:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?threadid=140822
tam napewno znajdziesz pomoc, ja znalazlam

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Napisane przez agus231

Madziaranew ja też myślę o kuli z margaretek ale tylko z białych Zastanawiam się też nad tymi kwiatami we włosy, ale nie wiem czy wytrzymają tyle czasu... A przymiarkę mam dzisiaj, już drugą Nie mogę się doczekać

Ja bede mial margaretke we wlosach ,ale jeszcze nie mialm probnej fryzury, dopiero tydzien przed slubemmam nadzieje ze bedzie wszystko ok
sukienke mam juz w domu a za tydzien przymierze boje sie ze schudlam i bedzie problem

[Nindża]

Napisane przez Mgławica

co to za lek na opryszczkę? bo mi tez czasami wyskakuje w najmniej odpowiednich momentach wiec dobrze byłoby się zabezpieczyć

dowiem sie dokladnei i napisze jutro,albo pojutrze...

[Kasiulinka]

Dziewczyny i gdzie te lipcowe temperatury pod koniec marca Na razie pełen spokój i luz ale jak za rok tak bedzie to .....straszna panikara ze mnie a pozatym nie znosze zimy
Co do opryszczki to tez szukam jakiegoś specyfiku co mi zagwarantuje spokój ducha w tym czasie bo największemu wrogowi nie życze tego świństwa na ustach na własnym ślubie..... ja niestety dosyć czesto to paskudztwo mam na wargach
Jak znajdziecie ta magiczną miksturę to prosze o info

[agus87]

Napisane przez Kasiulinka

Dziewczyny i gdzie te lipcowe temperatury pod koniec marca Na razie pełen spokój i luz ale jak za rok tak bedzie to .....straszna panikara ze mnie a pozatym nie znosze zimy
Co do opryszczki to tez szukam jakiegoś specyfiku co mi zagwarantuje spokój ducha w tym czasie bo największemu wrogowi nie życze tego świństwa na ustach na własnym ślubie..... ja niestety dosyć czesto to paskudztwo mam na wargach
Jak znajdziecie ta magiczną miksturę to prosze o info

pod koniec kwietnia maja takowe byc
wczoraj w dzien dobry tvn mowili, ze marcowa pogode ma nam wynagrodzic kwiecien;] ma byc do 25 stopni ciepla

[olala10]

hej dziewczyny. Ja też biorę ślub 25 kwietnia. Dostałam z salonu wypożyczony welon, żebym mogła na spokojnie go przymierzyać po czesaniach kolejnych fryzur próbnych. I tu moje pytanko. Czy one wszystkie są takie sztywne i trudne do utrzymania w ładzie podczas wiercenia się? Są dostępne jakieś delikatniejsze materiały? Należe do osób ruchliwych, a welon jest niesforny...;( nie chce wyglądać jak miotła po kilku tańcach, ani martwić się ciągłym poprawianiem sztywnego welonu...

[Agape007]

Ja kupiłam sobie taki z tiulu. Jest miękki i raczej nie będę miała z nim problemów, że jest niesforny.

[Nindża]

HEVIRAN-lek przeciw opryszczce! na recepte chyba...moja Pani doktor przepisala mi to.

[Mgławica]

Napisane przez Nindża

HEVIRAN-lek przeciw opryszczce! na recepte chyba...moja Pani doktor przepisala mi to.

uuu myślałam, że może coś innego ... nie chce zniechęcać ale wczoraj właśnie zakończyłam branie tego leku (zapobiegawczo wypisanego przez dermatologa) bo też mi się opryszczki zdarzają a dzisiaj z samego rana patrzę a tu na ustach pojawiło się paskudztwo więc najbliższe dwa tygodnie z głowy i mam nadzieję, że nie rozlezie się bardziej może na was lepiej podziała bo ja jestem obecnie przemeczona i osłabiona wiec to najlepszy okres na atak wirusa

[Nindża]

Napisane przez Mgławica

uuu myślałam, że może coś innego ... nie chce zniechęcać ale wczoraj właśnie zakończyłam branie tego leku (zapobiegawczo wypisanego przez dermatologa) bo też mi się opryszczki zdarzają a dzisiaj z samego rana patrzę a tu na ustach pojawiło się paskudztwo więc najbliższe dwa tygodnie z głowy i mam nadzieję, że nie rozlezie się bardziej może na was lepiej podziała bo ja jestem obecnie przemeczona i osłabiona wiec to najlepszy okres na atak wirusa

o nieeee!!!!!!!!

[madziaranew]

a tu cicho, chyba wszystkie zajete przygotowaniami
ja niestety za duzo nie moge zrobic na odleglosc, ale za tydzien juz bede w Pl . narazie tylko mysl i planuje
niestety nie wszystko piojdzie jak sobie wymarzylam taki moj los!!!!
pozdrawiam Was

[vanilli]

i jak sie czujecie kochane przed tym wielkim dniem?jedyne co mnie martwi to pogoda,miala byc piekna wiosna a tu snieg i grad....w poniedzialek jade na przymiarke sukni i zastanawiam sie nad kupnem futerka zamiast zakietu....oby nie bylo przydatne

[Agape007]

Napisane przez vanilli

i jak sie czujecie kochane przed tym wielkim dniem?jedyne co mnie martwi to pogoda,miala byc piekna wiosna a tu snieg i grad....w poniedzialek jade na przymiarke sukni i zastanawiam sie nad kupnem futerka zamiast zakietu....oby nie bylo przydatne

Hmmm... No własnie pogoda. Jak narazie kiepska. Ale jeszcze jest sporo czasu, więc na pewno się rozpogodzi. Nie martwmy się Kochane, bo szkoda tylko naszej urody, a i tak przeciez nic w tej kwestii nie zrobimy....

Będzię pięknie !!! Zobaczycie.

[agus87]

Napisane przez vanilli

i jak sie czujecie kochane przed tym wielkim dniem?jedyne co mnie martwi to pogoda,miala byc piekna wiosna a tu snieg i grad....w poniedzialek jade na przymiarke sukni i zastanawiam sie nad kupnem futerka zamiast zakietu....oby nie bylo przydatne

moim zdaniem futerko to przesada...
ja tez mam jutro przymiarke i uwazam, ze moje bolerko, ktore bede miec na dlugi rekaw z koronki wystarczy,
pogoda ma sie gwaltownie poprawic, caly czas o tym trabia, poza tym w kwietniu ( prawie maju) w futerku wyskocze? niee
co najwyzej to bolerko z atlasu na dlugi rekaw, ale to nie dla mnie

[vanilli]

masz racje,ale jakas przedslubna panika mi sie wlaczylaa 25 kwietnia bede zaklinac o sloneczna pogodeod wczoraj zaczelam akcje opalania i licze ze przez najblizsze 3 tygodnie z corki mlynarza przyrumienie sie choc troche,a jak wasze robienie sie na bostwo?

[popscene]

Napisane przez vanilli

masz racje,ale jakas przedslubna panika mi sie wlaczylaa 25 kwietnia bede zaklinac o sloneczna pogodeod wczoraj zaczelam akcje opalania i licze ze przez najblizsze 3 tygodnie z corki mlynarza przyrumienie sie choc troche,a jak wasze robienie sie na bostwo?

A ja dostałam dziś okres i jeśli uznać, że jednak mi się cykle wyregulowały po odstawieniu tabletek, to okres wypada mi dokładnie 25.kwietnia w ślub, zarąbiście Ja byłam na próbnym makijażu i fryzurze, jestem zadowolona, umówiłam się już na farbowanie i regulację i hennę brwi, doczepianie rzęs i malowanie paznokci. Oprócz tego zaczynam akcję bieganiową wraz z poprawą pogody jak również regularne peelingi ciała, żeby skóra olśniewała. No i to chyba na tyle. Zaczęłam też brać folik, bo kto wie czy się nie przyda
Dzisiaj już dwie osoby dzwoniły potwierdzić przyjazd (8 osób potwierdzonych). Machina zaczyna się rozkręcać, ja siedzę i oglądam bukiety i co raz bardziej jest mi wszystko jedno.

[Agape007]

Popscene, a nas 8 osób zostało do potwierdzenia Mieli potwierdzać do 24.03. a tu masz. Zawsze muszą znaleźć się jakies osoby z "długim ogonem".

Vanilli tylko uważaj z tym solarium, żebys tylko sobie nie zaszkodziła. Kiedyś pracowałam w solarium i wiem co laski wyprawiały przed ślubem, żeby być opalone. Wierzę, że będziesz opalać się "z głową". A i jeszcze jedno, jak juz bedziesz modliła się o ładną pogodę na 25-go to może pomodlisz się także na 24-go kwietnia. Wtedy jest nasz ślub

Moje robienie się na bóstwo jakoś tak odkładam w czasie... Bo myśle "jeszcze dużo czasu..." Co prawda chodze już na solarium, ale tylko raz w tygodniu, więc ta moja opaleniazna nie jest imponująca. Od kwietnia nadrobię.
Martwię się trochę o moje dłonie. A raczej skórki wokół paznokci, są okropne. Smaruję je oliwką, a one i tak są brzydkie. Macie jakieś sprawdzone sposoby na piękne dłonie i paznokcie???

[popscene]

Agape, nie mam żadnych sposobów. Mam tylko parafinę z Bielendy i po niej skóra jest miła na dłoniach.
U nas goście mają czas do końca marca, a ostatecznie w restauracji mamy potwierdzić całą liczbę w poniedziałek przed weselem, więc się aż tak bardzo nie spieszy

[vanilli]

agape dzieki za rade,na pewno bede opalac sie rozwaznie,bo ktora z nas w dniu slubu chcialaby zozstac pieczonym kurczaczkiemna pewno nie ja
co do modłow to swietny sposob na biznes mysle ze takie nadworne panie modlace sie znalazlyby swoja nisze u wszystkich przyszlych panien mlodych nie ma co bedzie ladnie i tyle....ps.a wiecie ze to podobno deszcz przynosi mlodym szczescie
a jesli chodzi o ladne lapki to ja polecam nakremowac solidnie dlonie zwyklym kremem i wlozyc je w goracy recznik na kwadrans

[Nindża]

a nam zostaly 2 tygodnie i 1 dzien-co do solarium to ja sie boje tych lamp i zwlekam...moze dzis pojde na maly 1wszy seansik,mam kuracje na twarz-stosuje e.lauder advanced night repair, oczyszczam pory Kanebo i myje twarz 2 krokami Kanebo,maski robie oczyszczajace...peelingi robie zawsze,stopy mi zostaly-moze sie umowie na jakis boski pedicure z masazem...hmmm.dlonmi zajmie sie przyjaciolka-manicurzystka,wlosami kumpelka-fryzjerka,makijaz i brwi robie sama...jestem kosmetyczka i wizazystka...jakies witaminki polkne i wszystko chyba. A TZ tez wysle na solarium,zeby kolorow nabral,dam witaminki do lykania, manicure ladny sie zrobi i bedzie sliczny...hehe jestem spokojna na zewnatrz,ale w srodku...podniecenie mnie ogarnia,pozdrawiam Kwietnioweczki ***

[Agape007]

Napisane przez Nindża

a nam zostaly 2 tygodnie i 1 dzien-co do solarium to ja sie boje tych lamp i zwlekam...moze dzis pojde na maly 1wszy seansik,mam kuracje na twarz-stosuje e.lauder advanced night repair, oczyszczam pory Kanebo i myje twarz 2 krokami Kanebo,maski robie oczyszczajace...peelingi robie zawsze,stopy mi zostaly-moze sie umowie na jakis boski pedicure z masazem...hmmm.dlonmi zajmie sie przyjaciolka-manicurzystka,wlosami kumpelka-fryzjerka,makijaz i brwi robie sama...jestem kosmetyczka i wizazystka...jakies witaminki polkne i wszystko chyba. A TZ tez wysle na solarium,zeby kolorow nabral,dam witaminki do lykania, manicure ladny sie zrobi i bedzie sliczny...hehe jestem spokojna na zewnatrz,ale w srodku...podniecenie mnie ogarnia,pozdrawiam Kwietnioweczki ***

No no no super.....

Tak sobie myślę... Bo generalnie peelingii na twarz to trochę mijają się z opalaniem (no chyba, że ktoś nie opala twarzy), bo "ścierają" opaleniznę. Wiem, dziwne, ale tak jest. Taka mała rada, najlepiej zrobic peeling przed samym opalaniem (jeżeli mówimy o delikatnym peelingu) lub co najmniej następnego dnia po opalaniu.

Tak z innej beczki... W ogóle do mnie nie dociera, że to już niebawem....

[Nindża]

Napisane przez Agape007

No no no super.....

Tak sobie myślę... Bo generalnie peelingii na twarz to trochę mijają się z opalaniem (no chyba, że ktoś nie opala twarzy), bo "ścierają" opaleniznę. Wiem, dziwne, ale tak jest. Taka mała rada, najlepiej zrobic peeling przed samym opalaniem (jeżeli mówimy o delikatnym peelingu) lub co najmniej następnego dnia po opalaniu.

Tak z innej beczki... W ogóle do mnie nie dociera, że to już niebawem....

z tym peelingiem to wiem...zawsze przed opalaniem tylko,ze peeling wyrownuje koloryt,a nie sciera opalenizne-w kazdym razie efekt rzeczywiscie jest jakby jasniejszej skory,ale to dlatego,ze zdarlysmy naskorek zrogowacialy-dlatego wracam do sedna sprawy-peelingujemy sie przed opalaniemo ile pojde w koncu na solarium do mnie tez niezbyt dociera

[Agape007]

No to może natryski brązujące (czy jak tam się to nazywa)...

[Nindża]

Napisane przez Agape007

No to może natryski brązujące (czy jak tam się to nazywa)...

nie nie! mysle,ze wybiore solarium..od wtorku zaczne!koniecznie!

[Agape007]

ja mam zamiar od 1 kwietnia chodzić regularnie do solarium. Mam zamiar 3 razy w tygodniu przez 2 najbliższe tygodnie, a ten tydzień po świętach i przed ślubem góra 2 razy. nie chce być tak mocno opalona. Do tej pory tez chodziła, ale w sumie tylko raz na tydzień i raczej jestem tylko podrumieniona.

W środę idę ustalić menu i zamówić ciasto oraz tort. Na szczęście zlecę to restauracji, w której będziemy mięli wesele więc nie musze się o nic martwić.