|
|
#121 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
pod zamknięciem będę go trzymać a jak jednak mi przyjdzie być teściową to chyba będę z tych mniej słodkich![]() Adrianek dziękuje za komplementy
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry |
|
|
|
|
#122 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
) ,ale dobro mojego synusia najwazniejsze!! amen
__________________
|
|
|
|
|
#123 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
![]() a co się dzieje z Basia85, coś jej dawno nie bylo na wizazu...
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry |
|
|
|
|
#124 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Judy dzięki za pocieszenie
Gabriella jakoś żadne z naszych dzieciątek nie chciało być wiosennym dzieciątkiem Amazonia poryczałam się
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
|
|
|
#125 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
moze tak ja dzidzius w brzuszku meczy ze nie ma sily zagladac? a nikt nie ma zadnego kontaktu do niej?
__________________
|
|
|
|
#126 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
dziewczyny, idziecie jak szlone z tym wątkiem - już V część, SZOK
|
|
|
|
#127 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
![]() madabede ja dzis tez plakusiam sobie... ![]() Basia85 pisala kiedys ze nie bedzie nas juz tak odwiedzac bo z mama chce troszke czasu spedzic
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki |
|
|
|
|
#128 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
http://allegro.pl/item550547175_wiel...i_fotelik.html
co myslicie o tym wozku? za 2 tygodnie kupuje i caly czas sie zastanawiam jaki mam brac ![]() a wy jakie macie?
__________________
|
|
|
|
#129 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
![]() Zobacz jeszcze JET Picasso firmty Baby Active. Oglądałam go na żywo i prezentuje się naprawde fajnie, jedynie budka przy spacerówce jest bardziewna. Ale tak to wagowo OK, dobra amortyzacja, fajne koła (chyba lepsze niż w Leviroo) no i ładne kolory ![]() Ja kupiłam wózek JANE Nomad. |
|
|
|
|
#130 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#131 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Bardzo ładny ten wózek aleja nie jestem do tych kol przekonana...
My kupilismy x landera xa zielonego
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki |
|
|
|
#132 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
jakie to ładne
Cytat:
![]() Cytat:
ja mam chicco enjoy TŻ pojechał właśnie spowrotem na jednostkę smutno mi
|
||
|
|
|
#133 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#134 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Ale gondola od x landera?
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki |
|
|
|
#135 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
Nomad ma dużą gondolę, naprawdę przestronną spacerówkę (w porównaniu do innych wózków to... nie ma porównania), wygodni się składa i nie zajmuje wiele miejsca w aucie no i wazy tylko 6,5 kg... |
|
|
|
|
#136 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 917
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cocci nie zazdroszczę takich sąsiadów
Agatka Kajaska powodzenia jutro ![]() Rudalbn niezła z Ciebie żona, ale podziwiam męża, mój w sobotę o 7 na pewno by nie wstał, no chyba żebym go przekonała, że mi wody odeszły Ale Twój to zna dyscyplinę to mu łatwiej Judy niezłe te zwyczaje i zabobony, gdzie ja tu w mieście pole znajdę jeżeli się jednak synek urodzi? Monix ale dzieci miały bransoletki? Jak one je mogły pomylić? ![]() Ewccik - a nie mogłas się umówić ,ze na przepustkę idziesz tylko i zostajesz ewidencji szpitala jako pacjentka? Kiedyś było to możliwe, a teraz to nie wiem... Emilka rzeczywiście Twojemu przystojniakowi tylko okularów słonecznych brak ![]() Ja na razie nie kupowałam ani maty, ani leżaczka, zobaczymy jak już małe będzie, co dostanie i co będzie lubiło.My dziś u rodziców na wsi byliśmy i przyszedł do taty sąsiad, stary kawaler ok. i jak mnie zobaczył to pyta co bedzie, mówie że nie wiem, a on na to: Syn będzie bo brzuch wysoko ![]() Coś mi kręgosłup dokucza, bo zgodnie z zaleceniami przestaje się oszczędzać i zaczynam moblizować organizm. Dziś zrobiłam generalne porządki w sypialni, m.in. wyniosłam wieżę, bo za dużo miejsca zajmuje w okolicach łózeczka. Potem mamie pomogłam w sprzataniu, a wieczorem spotkaliśmy się ze znajomymi. Posiedziałam parę godzin i mój kręgosłup ma mnie chyba dość I oczywiście już się zaczynają pytania - wy jeszcze nie?
__________________
EMIL |
|
|
|
#137 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 144
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Hej, dziekuje za pocieszenie
Zobaczymy jutro, na 10 jade i zobacze czy wroce a jak wroce to na jak dlugo:P Teraz objadlam sie pizza roboty mojego tż, pychotka, zaraz lodowy deser z wielkaaa iloscia bitej smietany, potem gazowane piciu i spac.. chociaz nie wiem czy zasne:/ juz pozno a spac mi sie wogole nie chce. Maly jakis bardziej ruchliwy, moze sie uklada? My mamy wozek Implast`a, ten z kwiatkami, uwazam, ze jest fajny, ma amortyzatory,jest lekki,porzadny,wytrzymaly a to jednak zakup na 1-2 lata i mi sie poprostu podoba, zatem to z cala pewnoscia sprawa indywidualna i kwestia gustu ![]() a tym czasem buziaki i dobranoc odezwe sie jutro.a maluszek jest przeslodki!!! |
|
|
|
#138 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
O jaka cisza...no w sumie juz pozno
Kajaska również trzymam kciuki...
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki |
|
|
|
#139 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Bristol
Wiadomości: 369
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
dzis mialam szalony dzien obudzilam sie juz o 7 a moglam spac do oporu... potem zakupy,przeglad, sadzenie kwiatow w ogrodzie, mala wycieczka do lasku i jak zjechalam z mezem do domu to padlam... spalam od 21 do teraz wypluskalam sie i znow ide a spac a co! poleniuchujemy troche z Mala...
co do mysli...wlasnie dochodzi do mnie,ze za 24 dni mam termin...zaczynam sie bac.... i miec te wszystkie watpliwosci o czym mowilyscie.... niby to normalne.... tylko oby nie za dlugo z ta lekka panika...wolalam to radosne oczekiwanie dobranoc Dziewczeta |
|
|
|
#140 | ||||||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
![]() ![]() no i kupiliśmy super furę ...zapłacil iśmy gorsze--->bo po rejestracji auto wyjdzie może 8500zl,ma 10lat,na imię Fiat Marea,jest combi,ma klimatyzację,pełną elektrykę,poduszki...w sumie wyposażony jest tak samo jak focus,tylko jest 5 lat starszy i pół tańszy i jest fiatem...stwierdziliśmy,ż e zostawimy trochę pieniążków na kolektory słoneczne a zakupimy tańsze auto.Jest sprowadzone,więc chyba w dośc dobrym stanie,ma niski przebieg bo 76000km...trzymajcie kciuki,zeby mnie do porodu dowiózł![]() trzymam za szybciutki i łagodny poród,żebyście jak najszybciej w trójkę byli razem i bardzo szczęśliwi![]() Cytat:
![]() oj znam to,tylko,że moja próbuje wyłamac mi żebra ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
a co do maści,to ja stosuję cepan,ale szczerze...chyba nie działa Cytat:
![]() Cytat:
a tu co??Miłego dnia dziewczynki u mnie dziś słoneczko z samego rana,aż trudno uwierzyc...trzymam kciuki,żeby już tak pozostało ![]() p.s. A zauważyłyście,że Raspi się coś obija?? Edytowane przez jastinada Czas edycji: 2009-03-22 o 07:26 |
||||||
|
|
|
#141 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
no chyba, że np. " w praniu" wyjdzie żeby się przydałale zobaczymy Cytat:
patrzę na brzuś, "głasknę go" i ryczę znaczy łezki same lecą Cytat:
może po prostu chciały pospacerować z mamusiami i do tego chcę mieć SWOJE ŚWIĘTO a nie podpinać się pod już istniejące! jakieś Cytat:
ja też chciałam ale u nas one od 2500 zł w górę i moja mama mi z głowy wybiła marudziła, że i tak za drogi kupuję bo za 1500 zł ale już "lepszego dla siebie i tańszego" nie znalazłam Cytat:
- nawet coca cola ) bo potem zakaz całkowity to sobie "nadrabiam"No patrz ja też mam wózek implasta ![]() ps. wczoraj słonko na całego, dziś szaaaaaro ot się wiosna zaczyna EMILKA śliczny synek opalony taki i brzuś ma ciut kształtem podobny do mojego heheeJASTI no to Mąż pomyślał, kupił rodzinny duży samochód wszystko pomieści
Edytowane przez gabriellao0 Czas edycji: 2009-03-22 o 08:10 |
|||||
|
|
|
#142 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Gabi??Nie wybierasz się dzis na porodówkę
Ewccik no przykro mi bardzo,że jesteś jeszcze w 2paczku... ---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ---------- No to pochwaliłam pogodę... |
|
|
|
#143 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
dzięki kiepsko się czuję - chciałabym mieć poród za sobą
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
|
|
|
|
#144 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 235
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
ja wczoraj jak wyłączyłam kompa, to jużmiałam pierwsze skurcze. Weszłam do wanny i sie cholery wzmocniły. Tyle tylko, że całkowita loteria: 2-8-6-12-4-7minut i tak w kółko. Ale za to były sobie piękne, minutowe i zaczęły siewłasnie w wannie bolesne. Do tego dochodził mi jakiś taki dziwny ucisk przy kręgosłupie, jakby mi kamień dowiązali. Tak jak przy stawianiu sięmacicy ma sie wrazenie, ze zaminei asiew głaz, ja tak czułam przy krzyżu. Nie prypominam sobie takich akcji z poprzdnich ciąz, napisałam do Tiji, a ona: no było coś takiego... Ręce mi opadły.. Łyknełam nospę i po godzinie sięuspokoiło, ale za to ostatnie trzy zmusiły mnei do obgryzania poduszki...
W nocy w miarę spokój, koło 3ej miałam jeszcze 4 takie silne pod rząd w przecieągu dosłownie 15minut i znowu spokój. Od rana znowu mnie ciśnie na dół, jak oszalałe, macica twarda, a ja mam klekotawki, jak po fenoterolu. Zaraz po śnaidanku łykam kolejną nospę, bo ja sięrozpakowywać nei mam zamiaru. Do wtorku przynajmneij. a teraz ide sięubrać, zebrać pościel i nadrobić.
__________________
Moje wpadki "twórcze":
|
|
|
|
#145 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Wpadłam na chwilkę, mąż po bułeczki pojechał
Sprawdzam, czy Gabi, Kajaska albo Ewccik coś pisały Ale chyba nadal w dwupaczkach ????Amazonia śliczne to, co napisałaś.... gdzies to juz kiedyś czytałam, ale warto czytać po raz kolejny... Emilka a Twój synek - to normalnie jak pasza na tronie tak się rozparł łokciami Widac dobrze mu podczas kąpieli, ot co!Madabede co za płakanie????? Nie ma płaczu, trzeba się cieszyć ![]() Niedziela, piękny dzień ![]() Rudalbn Anadun do rodziców na wieś wywieziesz A co do pytań, kiedy i czy jeszcze jestem w domu itp... to mam cos na zasadzie suwaczka na opisie gg i większość wie, że jak się zatrzyma, to znaczy, że pojechałam ![]() Justynko GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! ! ![]() A co do Raspi, to ja juz trzeci dzień trąbię, że się cichaczem w domu objada jakimis smakołykami Ale tak na powaznie, to ostatnio miała problemy z netem, może nadal cos szwankuje... Albo normalnie ma nas dość No i wszystkim gratuluję w końcu wyczekanej wiosny ![]() Dobra lece na śniadanko P.s. kiedy zmieniamy czas na letni???? Dzisiaj w nocy??? Czy za tydzień???
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg |
|
|
|
#146 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 235
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
śłiczny tekst!
Cytat:
![]() a synuś jak zawsze śłiczny! Cytat:
obyśmy siewyrobiły w tej czesci... ja z jednej strony tez, ale z drugiej do terminu chciałabym wytzrymać. Cytat:
a już wiem.. google rulz! w następną niedzielę. ---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- Kilka... zdumiewających faktów wg statystyków o nas: Potrzebne jest 7 sekund żeby jedzenie z buzi przeszło do żołądka Ludzki włos wytrzymuje obciążenie 3 kg Długość męskiego penisa jest równa długości kciuka razy 3 Udo jest tak twarde jak cement Serce kobiety bije szybciej niż mężczyzny Na każdej stopie mamy ok. tysiąca miliardów bakterii Kobieta mruga dwa razy szybciej od mężczyzny Używamy 300 muskułów tylko żeby utrzymać balans jak stoimy Kobiety już dawno przeczytały ten mail Mężczyźni w dalszym ciągu oglądają swój kciuk.. ![]() ![]() ![]()
__________________
Moje wpadki "twórcze":
|
|||
|
|
|
#147 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Mój kochany luzak dziękuje za komplementy
![]() masz jeszcze nas, nie zostałaś sama Jasti fajny ten samochód, bardzo rodzinny A te kolektory słoneczne zamierzacie u siebie montować na dachu? Cocci a nie mówiłam, że się sypiesz... ![]() Judy to u Was też zmieniają czas? ja to szczerze mówiąc zdecydowanie wolę zimowy Popijam właśnie kawę inkę - chociaż z kawą to ona ma chyba niewiele wspólnego...
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry |
|
|
|
#148 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
Cocci a może Ty dzisiaj już tak nie szarżuj, co???? Zostaw i ta pościel i cały dom, leż kobieto, bo faktycznie jeszcze się nam zbyt wcześniej przeterminujesz.... Ja znowu czuje ucisk na (wstyd się przyznać) odbyt ale od środka,no tak cholernie boli jak chodzę, czy wstaję, że szok Kurczę wolałabym, żeby mnie ktoś ginekologicznie zbadał ---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ---------- Cytat:
![]() Emilko zmieniamy czas tak samo jak i Wy na letni dlatego wolałam się upewnić
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg Edytowane przez Judy_21 Czas edycji: 2009-03-22 o 10:37 |
||
|
|
|
#149 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
Cytat:
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry |
|
|
|
|
#150 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 235
|
Dot.: ...jednak never ending story... - mamusie marcowo-kwietniowe 2009, cz V
emilka - mój kontrolnie na kciuk tez spojrzał
judy - no dziisaj tylko obiadek i pewnie niewiele wiecej, bo posprzątane mam. Zastanawiam sienad tą nospą... A parcie na odbyt oznacza, na 90%, że główka Ci usika. Tak dla odmiany, zamiast na pęcherz... emilka - nie no, wies.z.. na działce nie jestem codziennie, obiad to z reguły na odpieprz jest, aby coś tam wszamać, juz od dawna. to tylko tydzięń temu mnei tak wzięło... a leżeć nie moge bo mi neiwygodnie baaaardzo.
__________________
Moje wpadki "twórcze":
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:47.




















Zobaczymy jutro, na 10 jade i zobacze czy wroce a jak wroce to na jak dlugo:P
co za płakanie????? Nie ma płaczu, trzeba się cieszyć
93...83...73...70...
65...63

