Technik weterynarii - WĄTEK ZBIORCZY

[bronsonowa69]

Moi drodzy Kilka minut temu otrzymałam odpowiedź z Ministerstwa w pliku tekstowym - Brak obowiązku uzyskania prawa jazdy.doc

W nawiązaniu do maila z dnia 20 listopada br., uprzejmie wyjaśniam.

Od roku szkolnego 2012/2013 kształcenie w zawodzie technik weterynarii powinno
być realizowane z wykorzystaniem podstawy programowej kształcenia w tym
zawodzie, opublikowanej w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia
7 lutego 2012 r. w sprawie podstawy programowej kształcenia w zawodach (Dz.
U. poz. 184). Obowiązek nauki jazdy ciągnikiem rolniczym, w tym i kilku innych
zawodach, wynika z treści pkt 4 efektów kształcenia wspólnych dla wszystkich
zawodów z obszaru rolniczo-leśnego z ochroną środowiska PKZ(R.c.) w brzmieniu:
„4) wykonuje czynności związane z prowadzeniem i obsługą ciągnika rolniczego
w zakresie niezbędnym do uzyskania prawa jazdy kategorii T.”.
Ten przepis nakazuje szkole przygotowanie ucznia do egzaminu państwowego
w zakresie tej kategorii, ale równocześnie nie nakłada na ucznia obowiązku
przystąpienia i zdania z wynikiem pozytywnym tego egzaminu, a tym bardziej nie
uzależnienia wydania świadectwa ukończenia szkoły od przedstawienia prawa jazdy.
Nauka jazdy pojazdem odpowiedniej kategorii, prowadzona w szkołach publicznych
albo na zlecenie szkół publicznych bądź niepublicznych o uprawnieniach szkół
publicznych w Ośrodkach Szkolenia Kierowców, zawsze dla uczniów kończyła
się egzaminem wewnętrznym, którego koszt, w przypadku szkół publicznych,
pokrywają organy prowadzące szkoły. Natomiast egzamin państwowy jest odpłatny
indywidualnie i nie można zmuszać ucznia, aby do niego przystąpił. Szkoła
niepubliczna, mimo że odpłatna, nie powinna stawiać ostrzejszych wymagań niż ma
to miejsce w szkołach publicznych.

W związku z czym mam nadzieję , że osoby uczące się na kierunku jak i chcące podjąć na nim naukę mogą spać spokojnie

Odczytać z tego można również że Awangarda NIE MA PRAWA i działa bezpodstawnie każąc na własną rękę płacić i załatwiać sobie kurs - "Ten przepis nakazuje szkole przygotowanie ucznia do egzaminu państwowego
w zakresie tej kategorii"
Każdemu komu jakaś szkołą będzie narzucać mogę przesłać maila, którego otrzymałam - nie dajcie się wyrolować

[KotkaWodna]

.

[bronsonowa69]

Pewnie ze wyslij nie daj sie zrobic w jajo mozesz mi podac swoj mail na pw to przesle Ci kopie i tak im wyslesz ja na pewno bede trzymac ten mail poki chodze do szkoly

[KotkaWodna]

.

[bronsonowa69]

Teraz pewnie beda myslec co z tym zrobic

[KotkaWodna]

.

[KotkaWodna]

.

[Jovisse]

Dziewczyny, jazda ciągnikiem jest banalna (jak ktoś już ma B to załapie z 3 minuty i po strachu).
Bardziej mnie nurtuje pytanie... Co chcecie robić po technikum/szkołach policealnych weterynaryjnych?

[KotkaWodna]

.

[bronsonowa69]

Ja to robię dla siebie. SJestem po kosmetyce, kosmetologii, stylizacji paznokci i ze stylizacją wiąże swoją przyszłość (jużw tym pracowałam i do tego mam zamiar wrócić). Siedze w domu z malutkim dzieckiem i wariuje jak nie ma do kogo sie odezwac. Uczelnia byla dla mnie dobra odskocznia i ladowaniem akumulatorow teraz mam to wszkole, a ze zawsze chcialam byc weterynarzem to chociaz tyle sobie umile
Jazdy sie nie boje, chodzilo o kase, bo ja jestem biedna osoba co tu ukrywac (problemy z kupnem jedzenia np..). A ze "caly cykl ksztalcenia jest bezplatny", a to szkola ma obowiazek zapewnic ta nauke jazdy to teraz moge byc spokojna - czekalam na ta wiadomosc czy nie zrezygnowac ze szkoly

[KotkaWodna]

.

[Jovisse]

Dziewczyny powiem Wam tak: jestem studentką weterynarii na 4 roku i... Dla moich roczników już będzie problem z dobrą pracą w moim zawodzie, nie mówiąc już o tych, którzy są teraz na 1 roku, czy nawet się wybierają - wg całego naszego środowiska dla tych ludzi już nie będzie pracy, ponieważ jest tak dużo lekarzy weterynarii (zwłaszcza, że teraz otworzyli znów w 2 nowych miastach ten kierunek , więc jest dodatkowo 120 osób rocznie kończących medycynę wet.). Wnioskując: dla osób, które są po technikum/studium W OGÓLE nie będzie pracy... Teraz gdzieniegdzie jest już tyle lecznic, że zwykly lekarz wet. dostaje miesięczną pensję w wysokości 1200-1500 zł (co jak na pensję lekarza jest śmiechem na sali). Więc jak sobie wyobrażacie co może osiągnąć osoba po technikum? Ciężka sprawa, chyba, że np ma rodziców po weterynarii, czy inne znajomości.

Mówię Wam to szczerze i uczciwie - jeśli się zastanawiacie nad tym rezygnujcie od razu! Lepiej iść choćby właśnie na kosmetologię, tu zawsze będzie jakiś zarobek. W gronie lekarzy weterynarii być może dostaniecie pracę pt 3 dni w tygodniu sprzątnij gabinet za 5 zł/h. Takie są realia i po prostu Was przestrzegam. No chyba, że ktoś to traktuje jako hobby i po prostu chciałby się czegoś na ten temat dowiedzieć, to jak najbardziej, bo tematyka sama w sobie jest na prawdę bardzo ciekawa

[KotkaWodna]

.

[esfira]

Napisane przez Jovisse

Dziewczyny powiem Wam tak: jestem studentką weterynarii na 4 roku i... Dla moich roczników już będzie problem z dobrą pracą w moim zawodzie, nie mówiąc już o tych, którzy są teraz na 1 roku, czy nawet się wybierają - wg całego naszego środowiska dla tych ludzi już nie będzie pracy, ponieważ jest tak dużo lekarzy weterynarii (zwłaszcza, że teraz otworzyli znów w 2 nowych miastach ten kierunek , więc jest dodatkowo 120 osób rocznie kończących medycynę wet.). Wnioskując: dla osób, które są po technikum/studium W OGÓLE nie będzie pracy... Teraz gdzieniegdzie jest już tyle lecznic, że zwykly lekarz wet. dostaje miesięczną pensję w wysokości 1200-1500 zł (co jak na pensję lekarza jest śmiechem na sali). Więc jak sobie wyobrażacie co może osiągnąć osoba po technikum? Ciężka sprawa, chyba, że np ma rodziców po weterynarii, czy inne znajomości.

Mówię Wam to szczerze i uczciwie - jeśli się zastanawiacie nad tym rezygnujcie od razu! Lepiej iść choćby właśnie na kosmetologię, tu zawsze będzie jakiś zarobek. W gronie lekarzy weterynarii być może dostaniecie pracę pt 3 dni w tygodniu sprzątnij gabinet za 5 zł/h. Takie są realia i po prostu Was przestrzegam. No chyba, że ktoś to traktuje jako hobby i po prostu chciałby się czegoś na ten temat dowiedzieć, to jak najbardziej, bo tematyka sama w sobie jest na prawdę bardzo ciekawa

niestety muszę się zgodzić, mam kilka lat doświadczenia więcej i te same spostrzeżenia lekarze pracujący w lecznicach na posadzie technika czy na recepcji, bywa i tak może jest kilka tak dużych lecznic, gdzie zatrudniają techników, ale zazwyczaj tą fuchę dostaje student weterynarii

[bronsonowa69]

Jovise - z kosmetologia jest kompletna bzdura widac ze nie masz z tym stycznosci. Jesli po studiach lub w czasie nie zdobedziesz groma dyplomow to marne szanse masz ew w byle jakim gabinecie. Na kosmetologie pchaja sie osoby ktore mysla ze tam jest malowanie paznokci i tego typu rzeczy, smiech na sali Ja chodzilam do studium na kosmetyke, studiowalam kosmetologie wiec wiem z czym sie to je i jak wyglada praca po tym. 2x pracowalam w tym zawodzie i nie chce - placa max 800zl
Ja jestem dyplomowana stylistka paznokci od kilku lat, mam tylko 7 dyplomow i ciezko znalesc prace w jakims normalnym miejscu niz gow****** zakladzie za zalosne pieniadze, ale predzej znajde znow tu niz jako kosmetolog. Tymbardziej ze mam zamiar do tego wrocic.
Z mojego roku z kosmetologii nikt nie pracuje w zawodzie bo nie ma pracy (nie mialysmy zadnych kursow w trakcie studiow) !!! rzeczywiscie jest tu zawsze jakis zarobek ja sobie tak liczy łam ze zeby miec mega szanse na prace jako kosmetolog i zmiesc po drodze innych konkurentow to tak do 10 patykow musialabym dac za szkolenia

A t. weterynarii robie dla siebie i po to zeby oderwac sie od ciaglego siedzenia z dzieckiem i braku mozliwosci otwarcia geby do kogokolwiek.


A ja Wam powiem tyle ze moj maz zaczal jedne studia, zmienil kierunek, zaczal drugie studia, zrezygnowal i... zarabia wiecej niz nie jeden absolwent jakiejkolwiek szkoly (choc na 3 osoby to niezbyt starcza). A moja najwyzsza w zyciu wyplacona pensja wynosila 1500 wlasnie jako stylistka paznokci

[KotkaWodna]

.

[Jovisse]

Napisane przez bronsonowa69

Jovise - z kosmetologia jest kompletna bzdura widac ze nie masz z tym stycznosci. Jesli po studiach lub w czasie nie zdobedziesz groma dyplomow to marne szanse masz ew w byle jakim gabinecie. Na kosmetologie pchaja sie osoby ktore mysla ze tam jest malowanie paznokci i tego typu rzeczy, smiech na sali Ja chodzilam do studium na kosmetyke, studiowalam kosmetologie wiec wiem z czym sie to je i jak wyglada praca po tym. 2x pracowalam w tym zawodzie i nie chce - placa max 800zl
Ja jestem dyplomowana stylistka paznokci od kilku lat, mam tylko 7 dyplomow i ciezko znalesc prace w jakims normalnym miejscu niz gow****** zakladzie za zalosne pieniadze, ale predzej znajde znow tu niz jako kosmetolog. Tymbardziej ze mam zamiar do tego wrocic.
Z mojego roku z kosmetologii nikt nie pracuje w zawodzie bo nie ma pracy (nie mialysmy zadnych kursow w trakcie studiow) !!! rzeczywiscie jest tu zawsze jakis zarobek ja sobie tak liczy łam ze zeby miec mega szanse na prace jako kosmetolog i zmiesc po drodze innych konkurentow to tak do 10 patykow musialabym dac za szkolenia

A t. weterynarii robie dla siebie i po to zeby oderwac sie od ciaglego siedzenia z dzieckiem i braku mozliwosci otwarcia geby do kogokolwiek.


A ja Wam powiem tyle ze moj maz zaczal jedne studia, zmienil kierunek, zaczal drugie studia, zrezygnowal i... zarabia wiecej niz nie jeden absolwent jakiejkolwiek szkoly (choc na 3 osoby to niezbyt starcza). A moja najwyzsza w zyciu wyplacona pensja wynosila 1500 wlasnie jako stylistka paznokci

Ja mam jedynie jedną kosmetyczkę w rodzinie i jej się powodzi bardzo dobrze. Założyła swój gabinet w małej miejscowości i z tego co wiem, zarabia więcej niż jej własny mąż

Napisane przez KotkaWodna

No to mnie Kochana nie pocieszyłaś chociaż od dawana wiem,że w tym zawodzie wymagają certyfikatów,masakra jak się nie ma kasy na nie
eh...dobrze że ja mam zawód jeszcze w którym pracuje,ale chciałam się przekwalifikować ,bo mam już dość.

Pytałam jak tam na weterynarii,czy tak bardzo dużo nauki macie jak mówią?

Na studiach nauki jest od groma, a jak gdzie indziej, to nie wiem niestety

[bronsonowa69]

Jak trafisz z gabinetem w malej miejscowosci to super, tylko pozazdroscic. Choc nie powiem - w miescie znajda sie miejsca w ktorym sie nic nie umieja a klientki leca jak mucha do swiatla - znam takie przypadki. Ale generalnie na szczescie to nie ma co liczyc.
Ja moge porownac studium technik uslug kosmetycznych a studia na kosmetologii - nauka bez porownania, na studiach w programie jest mniej praktycznych zajec a armia z chemii bo to przygotowuje tez do pracy pod produkcje kosmetykow, a nie tylko w gabinecie. Ja po studium to na pierwszym roku studiow mialam wiecej luzu bo sie powtarzalo
Ale na techniku weterynarii na pewno jest tak samo, mozna wygospodarowac spokojnie sporo czasu (u mnie corka go pozera). Zreszta na I semestrze jest duzo tych ogolnych przedmiotow, ktore nie sa jakies wybitnie trudne. Wypowiem sie jak uda mi sie przebrnac przez egzaminy, bo narazie to mi corka daje popalic i czarno to widze

[KotkaWodna]

.

[bronsonowa69]

Jutro wybieram sie po podbity indeks z zaliczeniem semestru

[KotkaWodna]

.

[aniadudzinska]

Hej od lutego zaczynam zajęcia na kierunku technik weterynarii.
Czy jest może ktoś kto też się wybiera w tym czasie?

A może ktoś obiektywnie napisać czy można się tam czegoś nauczyć?
Jak wyglądają zajęcia kto je prowadzi i w ogóle tak ogólnie jak jest.
Pozdrawiam Ania

[zuzka_1313]

Jeśli ktoś z Was jest z Gliwic to polecam Omege!
Tam kierunek jest zupełnie darmowy! Nauczyciele są super, z każdym można się dogadać i jest dużo zajęć praktycznych. Strasznie mi się podoba, więc polecam tą szkołę z czystym sumieniem.

[Desiderata89]

Hej ja zaczynam od lutego w Krk jeśli o to miasto ci chodzi

[Ceglista]

Cześć,
mam małe pytanie: może idzie któraś użytkowniczka na technika weterynarii w szkole Omega we Wrocławiu? Albo czy któraś chodzi/chodziła? Chętnie poznam Wasze opinie na ten temat

[evelynkaa]

Napisane przez aniadudzinska

Hej od lutego zaczynam zajęcia na kierunku technik weterynarii.
Czy jest może ktoś kto też się wybiera w tym czasie?

A może ktoś obiektywnie napisać czy można się tam czegoś nauczyć?
Jak wyglądają zajęcia kto je prowadzi i w ogóle tak ogólnie jak jest.
Pozdrawiam Ania

A w jakiej szkole i w jakim mieście zaczynasz?
Ja byłam zainteresowana szkołą żak w Dąbrowie górniczej ale nie otworzyli tego kierunku w semestrze zimowym. Jest jakaś szkoła w okolicach tychów i katowic na kierunku technik weterynarii? oczywiście chodzi mi o bezpłatną naukę.

[KotkaWodna]

.

[evelynkaa]

Kotka bardzo Ci dziękuję udało mi się dopisać do grupy, już jeden weekend był a ja teraz zaczynam swój pierwszy od soboty Bardzo się cieszę

[KotkaWodna]

.

[ajrona]

hej mam pytanie odnosnie egzaminu....jakiej choroby sie spodziewacie w tym roku bo u nas wpominali cos o wsciekliznie ;p