Troche słonca i malin'- 17 latki łaczmy się' ;)

[martu00]

Napisane przez Laramie

ja też się już zbieram. trzymajcie się

Ja tak samo, dobranoc

[BeeAnn]

Napisane przez martu00

Historia... Współczuję

nawet nic nie mów jestem na profilu humanistycznym, a nienawidze historii! Już nią rzygam po prostu

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Laramie:Witaj
BeeAnn: Czesc

No i nie poszlam wczoraj spac, tylko wkuwalam niemiecki;D jestem z siebie dumna
widze, ze tutaj wszystko sie rozkreca, to dobrze zaraz ide cos zjesc

[ann09]

czesc ja juz po szkole trzeba brac się za robienie obiadku oczywiscie dla siebie heh narazie mam wolny czas, az boje się zabrac za nauke, na jutro mam tyle materiału do kucia :/ ech...
wczoraj przez tym jak mi sie wszystko wykasowało to mialam wpisane do was pytanie, wiec teraz je napisze mieliscie kiedys doczynienia z typowym casanovą? do mnie teraz taki jeden zarywa, ale nie wiem czy w to brnąc? jakos nie chce mi sie wierzyc ze mógł by z tym skonczyc, jak bysmy byli moze razem...

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Napisane przez ann09

czesc ja juz po szkole trzeba brac się za robienie obiadku oczywiscie dla siebie heh narazie mam wolny czas, az boje się zabrac za nauke, na jutro mam tyle materiału do kucia :/ ech...
wczoraj przez tym jak mi sie wszystko wykasowało to mialam wpisane do was pytanie, wiec teraz je napisze mieliscie kiedys doczynienia z typowym casanovą? do mnie teraz taki jeden zarywa, ale nie wiem czy w to brnąc? jakos nie chce mi sie wierzyc ze mógł by z tym skonczyc, jak bysmy byli moze razem...

witaaj Ja wlasnie skonczylam robic obiad, aledopiero za godzine wszystko bede smazyc, usmazylam "cudo" jedno na sprobowanie i wszystko mi sie rozwala a siedzialam 2 h przy tym Bede trzymac za Ciebie kciuki, ucz sie ucz, bo... A teraz powaznie, to mialam doczynienia z takim ciezkim przypadkiem i odradzam, ale to jest moje wlasne zdanie, bo po przezyciach jakie mialam z tego typu gostkiem nie moge powiedziec, zebys sie za niego brala-doswiadczenie mowi za siebie. Ale.. wszystko zalezy jaki jest, sa tacy co "podobno" potrafia sie zmienic, gdy dziewczyna na powaznie go zauroczy.. Wiec odradzam, ale .. Jezeli nie zaryzykujesz, nie dowiesz sie. Chociaz duzo ryzykujesz, bo jezeli sie zakochasz, a end nie bedzie z tych najszczesliwszych, bedziesz przezywac, warto zastanowic sie czy to ma sens i na ile moze sie udac

[ann09]

chyba zaryzykuje, i troche będe wodzic go za nos, jak to się mowi niech wie,że w tym przypadku nie będzie tak łatwo, jezeli wogole będzie

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Napisane przez ann09

chyba zaryzykuje, i troche będe wodzic go za nos, jak to się mowi niech wie,że w tym przypadku nie będzie tak łatwo, jezeli wogole będzie

no i zobaczysz czy mu zalezy Jak chlopakowi zalezy to niebo i ziemie poruszy

[ann09]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

no i zobaczysz czy mu zalezy Jak chlopakowi zalezy to niebo i ziemie poruszy

a Ty masz lubego?

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Napisane przez ann09

a Ty masz lubego?

Po tych wszystkich porazkach, odpuscilam I szczerze? Dobrze mi samej, powoli wychodze z dolka, zapominam o takim jednym [opisywalam ta historie wczesniej], jakos daje rade, wiadomo jest ciezko czasem, ale wierze w to, ze sobie poradze Teraz przede wszystkim stawiam na siebie

[ann09]

ja nigdy nie mialam chlopaka... w sumie nie wiem dlaczego, przez niesmialosc? i napewno przez to ze kazdemu dawałam kosza..
Narazie spadam, tance będe potem!

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Napisane przez ann09

ja nigdy nie mialam chlopaka... w sumie nie wiem dlaczego, przez niesmialosc? i napewno przez to ze kazdemu dawałam kosza..
Narazie spadam, tance będe potem!

do potem

[martu00]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

witaaj Ja wlasnie skonczylam robic obiad, aledopiero za godzine wszystko bede smazyc, usmazylam "cudo" jedno na sprobowanie i wszystko mi sie rozwala a siedzialam 2 h przy tym Bede trzymac za Ciebie kciuki, ucz sie ucz, bo... A teraz powaznie, to mialam doczynienia z takim ciezkim przypadkiem i odradzam, ale to jest moje wlasne zdanie, bo po przezyciach jakie mialam z tego typu gostkiem nie moge powiedziec, zebys sie za niego brala-doswiadczenie mowi za siebie. Ale.. wszystko zalezy jaki jest, sa tacy co "podobno" potrafia sie zmienic, gdy dziewczyna na powaznie go zauroczy.. Wiec odradzam, ale .. Jezeli nie zaryzykujesz, nie dowiesz sie. Chociaz duzo ryzykujesz, bo jezeli sie zakochasz, a end nie bedzie z tych najszczesliwszych, bedziesz przezywac, warto zastanowic sie czy to ma sens i na ile moze sie udac

Zgadzam się z tym, potrzymaj go trochę w niepewności, niech się chłopak trochę postara. Najważniejsze żebyś potem nie cierpiała przez niego.
Wydaje mi się, że ja i tak jestem w gorszej sytuacji. Mimo tego życzę powodzenia ann009. Informuj nas o rozwoju sytuacji

[TakaJednaDziwnaOsoba]

martu00 nie nawidze milosci!

[BeeAnn]

tak jak się spodziewałam ściaga z histy była ogromna ale najważniejsze, że się przydała

Napisane przez ann09

chyba zaryzykuje, i troche będe wodzic go za nos, jak to się mowi niech wie,że w tym przypadku nie będzie tak łatwo, jezeli wogole będzie

i to jest dobry pomysł pokaż mu, że nie jesteś łatwa i że Ciebie nie zdobędzie tak łatwo. Moze wcześniej żadna mu nie odmawiała i tym go zaintrygujesz

Napisane przez ann09

ja nigdy nie mialam chlopaka... w sumie nie wiem dlaczego, przez niesmialosc? i napewno przez to ze kazdemu dawałam kosza..
Narazie spadam, tance będe potem!

Też miałam z tym kiedyś ogromny problem. Podobał mi się ktoś, gadaliśmy, było fajnie, super, a jak widziałam, że zaczyna się mną bardziej interesować to automatycznie przestawał mi się podobać, nie chciało mi się z nim gadać itp. Nie wiem czym to było spowodowane. W sumie to nadal mam z tym problem, ale staram się z tym walczyć i na pewno już jest mniejszy

[martu00]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

martu00 nie nawidze milosci!

Może nie spotkałaś jeszcze miłości swojego życia.

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez BeeAnn

Też miałam z tym kiedyś ogromny problem. Podobał mi się ktoś, gadaliśmy, było fajnie, super, a jak widziałam, że zaczyna się mną bardziej interesować to automatycznie przestawał mi się podobać, nie chciało mi się z nim gadać itp. Nie wiem czym to było spowodowane. W sumie to nadal mam z tym problem, ale staram się z tym walczyć i na pewno już jest mniejszy

Też tak miałam kiedyś. Ale dałam jednemu chłopakowi szansę i jakoś poszło. Nie żałowałam. Warto próbować

[TakaJednaDziwnaOsoba]

martu00:Przezylam juz piekna milosc ciezka ale piekna..
Ogladam rozmowy w toku haha masakra

[kaaarii]

siemka ślicznotki moje wszystkie kochane

mam dzisiaj super humorek wpadły mi do dziennika trzy 4

[regretsareuseless]

Napisane przez ann09

czesc ja juz po szkole trzeba brac się za robienie obiadku oczywiscie dla siebie heh narazie mam wolny czas, az boje się zabrac za nauke, na jutro mam tyle materiału do kucia :/ ech...
wczoraj przez tym jak mi sie wszystko wykasowało to mialam wpisane do was pytanie, wiec teraz je napisze mieliscie kiedys doczynienia z typowym casanovą? do mnie teraz taki jeden zarywa, ale nie wiem czy w to brnąc? jakos nie chce mi sie wierzyc ze mógł by z tym skonczyc, jak bysmy byli moze razem...

Dziewczyny chyba już wszystko chyba napisały w tym temacie trzeba go trochę powodzić za nos, pokazać, że trzeba się postarać, żeby Cię zdobyć i możliwe, że się zmieni

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Napisane przez kaaarii

siemka ślicznotki moje wszystkie kochane

mam dzisiaj super humorek wpadły mi do dziennika trzy 4

kaaarii: gratulacjee Mnie dzis czeka doszlifowanie 41 odmian czasownikow z niemca ale dam rade

jeszcze 2 dni i przyjdzie moja peruka

[regretsareuseless]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

kaaarii: gratulacjee Mnie dzis czeka doszlifowanie 41 odmian czasownikow z niemca ale dam rade

Na pewno dasz radę ja mogę się dziś pochwalić 4 z francuskiego będę się powoli brać za historię

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Ja ide sobie wziac goraca kapiel z piana;D ogladne pierwsza milosc na przemian z majka i pojde sie uczyc przy herbatce
kaaarii: zdolniacha milej nauki;*, owocnej!

[kaaarii]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

kaaarii: gratulacjee Mnie dzis czeka doszlifowanie 41 odmian czasownikow z niemca ale dam rade

jeszcze 2 dni i przyjdzie moja peruka

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

Ja ide sobie wziac goraca kapiel z piana;D ogladne pierwsza milosc na przemian z majka i pojde sie uczyc przy herbatce
kaaarii: zdolniacha milej nauki;*, owocnej!

dzięki" pisałam dzisiaj kartkówkę z niemca, i mam dość tego języka na cały tydzień. mykam do nauki, jutro mam sprawdzian z majcy i kartkówkę z angola ( a nawet 2 bo piszę zaległą) Wrzuć foto peruki jak przyjdzie.

[BeeAnn]

Napisane przez kaaarii

siemka ślicznotki moje wszystkie kochane

mam dzisiaj super humorek wpadły mi do dziennika trzy 4

gratulacje

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

kaaarii: gratulacjee Mnie dzis czeka doszlifowanie 41 odmian czasownikow z niemca ale dam rade

jeszcze 2 dni i przyjdzie moja peruka

nie boisz się, że w szkole ktoś zobaczy, że masz perukę, że Ci się kiedyś spadnie, przesunie się, że ktoś dotknie Twoje włosy i zobaczy, że nie sa Twoje? Przepraszam za pytanie, ale korciło mnie, żeby spytać

Napisane przez regretsareuseless

Na pewno dasz radę ja mogę się dziś pochwalić 4 z francuskiego będę się powoli brać za historię

historia - bleeeeee!

[TakaJednaDziwnaOsoba]

To ja tez juz uciekam, moze bede wieczorem;*
No okej, okej, zrobie jakies specjalne zdj i Wam wysle na priv

[ann09]

uf juz jestem wolna, tzn nie mam juz zajec zadnych nauka,nauka, i jeszcze raz nauka ech.. coz poradzic

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

To ja tez juz uciekam, moze bede wieczorem;*
No okej, okej, zrobie jakies specjalne zdj i Wam wysle na priv

juz sie doczekac nie moge tylko napisz jak juz bedzie do obejrzenia

[TakaJednaDziwnaOsoba]

BeeAnn: No wlasnie, tego najbardziej sie obawiam, no, ale co zrobic? Lepiej tak niz chodzic w ogolonej glowie, chce uniknac glupich komentarzy, z reszta podesle Wam zdjecia i same ocenicie czy widac ze to peruka.. A czy sie boje ze spadnie? Nie, bo podobno ma regulacje i sie trzyma W czwartek zmierze sie z tym i w piatek, opowiem Wam jak bylo Mam nadzieje, ze nikt mi nie narobi przykrosci

[BeeAnn]

Oczywiście, że lepiej w peruce Trzymam kciuki, że wszystko będzie dobrze, nikt nie pozna, że to peruka i za jakiś czas wszyscy będą Ci zazdrościć pięknych i mocnych włosów a swoją drogą to podziwiam Cię za odwagę, ja w życiu nie odważyłabym się na taki krok, mimo że włosy mam raczej cienkie i słabe. Ale kupiłam witaminy i zobaczymy co z tego będzie

Lecę oglądać Pierwszą Miłość

[TakaJednaDziwnaOsoba]

No tez mam taka nadzieje Czwartek coraz blizej i serio to trzesie mi sie dupa ze strachu

[regretsareuseless]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

No tez mam taka nadzieje Czwartek coraz blizej i serio to trzesie mi sie dupa ze strachu

będzie dobrze poradzisz sobie

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Dziekuje za Wasze wsparcie A mowia, ze wirtualne znajomosci sa bezsensu.. A potraficie wspierac lepiej niz najblizsze mi osoby, dziekuje;*